Klub Cytrynki

Samochody => C5 => MK II => Wątek zaczęty przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 08, 2017, 21:18:23

Tytuł: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 08, 2017, 21:18:23
Jak w temacie. W przeźroczystym przewodzie paliwowym od filtra do pompy mam mnóstwo pęcherzy powietrza - niejako standard w 2.0 HDI. Gadanie mechaników, że ten typ tak ma, to jedna wielka bzdura - przy CR, gdzie jest pompa wysokiego ciśnienia oraz wtryskiwacze nie może być powietrza. Nie i koniec.

Odpiąłem złączkę przed i za filtrem i spiąłem razem - idealnie pasują. Efekt - brak powietrza. Czyli oringi w złączkach są dobre. Sama gruszka w takim razie też - inaczej dalej byłoby powietrze. Zostaje ta nieszczęsna obudowa, która ponoć nowa też jest nieszczelna. Pytanie za 100 punktów: można ją wywalić i zamontować coś innego? Jakąś uniwersalną obudowę z filtrem aby to wszystko było w końcu szczelne?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Wiąckiewicz w Październik 08, 2017, 21:23:00
Wymień oringi na zlaczkach przewodów paliwowych.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Październik 09, 2017, 07:52:03
Wymiana oringów nic nie da, bo po spięciu złączek "na krótko" z pominięciem filtra jest wszystko OK.
Miałem identyczny problem - wymiana obudowy filtra (oryginał Purflux) z Alle za ok 190pln rozwiązała problem. Te obudowy tak mają, że po jakimś czasie się rozszczelniają.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Igor Zembrzycki w Październik 11, 2017, 07:29:19
To zależy. Akurat u mnie wymiana oringów pomogła.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 11, 2017, 19:37:41
No właśnie u mnie po spięciu wejścia i wyjścia nie ma powietrza, tak jak pisze Irek.

Jak wygląda demontaż tych oringów? Wyjmuje się ten plastykowy zatrzaskowy wkład z wtyczki czy trzeba wygrzebać oring ze środka i dobrać tej samej wielkości w sklepie?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Październik 12, 2017, 02:04:13
Wygrzebujesz 2 oringi i dobierasz w sklepie, był wątek na forum z wymiarami.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 12, 2017, 22:57:50
Poszukam w takim razie tych wymiarów. Choć po odkręceniu dekla i ponownym zakręceniu pęcherzyki prawie zniknęły, a jak są, to mikroskopijne. Wcześniej w przewodzie paliwo było pół na pół z powietrzem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Październik 13, 2017, 13:14:19
Poszukam w takim razie tych wymiarów. Choć po odkręceniu dekla i ponownym zakręceniu pęcherzyki prawie zniknęły, a jak są, to mikroskopijne. Wcześniej w przewodzie paliwo było pół na pół z powietrzem...

Bo wadliwe są te obudowy filtra i z czasem łapią powietrze, ale nie na złączkach i nie na uszczelce (wymiana uszczelki na nową nic nie dawała).
tak jak pisałem wcześniej wymiana obudowy na nową.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Październik 14, 2017, 11:29:06
Poszukam w takim razie tych wymiarów. Choć po odkręceniu dekla i ponownym zakręceniu pęcherzyki prawie zniknęły, a jak są, to mikroskopijne. Wcześniej w przewodzie paliwo było pół na pół z powietrzem...

Bo wadliwe są te obudowy filtra i z czasem łapią powietrze, ale nie na złączkach i nie na uszczelce (wymiana uszczelki na nową nic nie dawała).
tak jak pisałem wcześniej wymiana obudowy na nową.
Deformuja się pod wpływem czasu wymienić

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 19, 2017, 21:29:14
Panowie, kupiłem nową obudowę, wstawiłem, poskręcałem do kupy całość i... dalej jest pieprzone powietrze w wężu paliwowym! Szlag mnie już trafia...

Wnioski: nowa obudowa ma nowe oringi w przyłączu od strony gruszki. Samo przyłącze od strony gruszki nie posiada oringa tylko takie zgrubienie, o które zahacza szybkozłączka na wejściu obudowy. Wyjście z obudowy także nie posiada oringa tylko także takie zgrubienie, na którym blokuje się szybkozłączka kątowa. No więc oringi w złączce wyjściowej? No raczej nie bo... łącze wejście z wyjściem i nie ma ani grama powietrza! Co jest grane???

Czy te obudowy są niewypałem i te ich króćce mają minimalnie za małą średnicę w stosunku do złączek? Jak jest podłączona obudowa i ruszam króćcami to leci powietrze (jak nie ruszam nimi to też wali powietrze jak głupie), jak zepnę je ze sobą, to mogę nimi szarpać, ruszać, wyginać nimi i powietrza nie ma! Czyli króćce nie pasują za bardzo do wejścia i wyjścia samej obudowy? Ma ktoś jakiś pomysł?

Teraz sama obudowa. Przecież tu nie ma co się zwichrować. To jednolity odlew z plastyku z pokrywką i origiem. Pokrywy nie można źle dokręcić - po prostu kręcimy do momentu zejście się znaczników. Gdzie to powietrze ma się dostawać? Origiem? Nie ma szans - to gruby oring w zagłębieniu i bardzo dobrze uszczelnia co czuć przy skręcaniu - pokrywa stawia opór.

Teraz odpowietrznik i koreczek spustowy. Skręcone na maksa, oba mają oring uszczelniający. Nie ma szans aby zaciągały powietrze.

To co jest grane z tym badziewiem? Którędy dostaje się powietrze skoro z pominięciem obudowy nie ma powietrza, a z obudową jest powietrze?

A może jeszcze inaczej. Może ja kupiłem na allegro, co prawda oryginał, ale starego typu gdzie były takie problemy, a w ASO jest już sprzedawana jakaś po modyfikacji i już szczelna?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Październik 19, 2017, 22:07:53
Może wstawić ciut "grubsze" oringi.

Możesz jeszcze zrobić odwrotnie z ciśnieniem. Wyjmij filtr paliwa z obudowy, zaślep dobrze jeden króciec w obudowie filtra, podłącz pompkę (jakiekolwiek ciśnienie) do drugiego i napompuj. Włóż do wody i patrz czy i gdzie leci. Tak możesz sprawdzić szczelność samej obudowy, ale IMO coś jest nie tak z oringami, skoro ruszając nimi powietrze leci.

Też mam powietrze w układzie jak postukam w obudowę. Na tą chwilę nie bardzo mam czas żeby się z tym bawić (plan jest taki, żeby wydłubać oringi, pomierzyć i zamówić kilka sztuk +/- wymiar oryginału).
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 24, 2017, 19:46:34
Dalszy ciąg walki z powietrzem w paliwie - to jest porażka na całego! Wątki o powietrzu w paliwie dotyczą chyba wszystkich modeli Peugeota i Citroena (a także Forda i Volvo) z silnikiem 2.0 HDI. Znaleźć można nawet wpisy dotyczące 1.6 HDi... BUBEL!!!

No ale trochę konkretów. Kupiłem nową obudowę, czyli obudowę, filtr oraz dekiel jako całość. Przyglądając się zdjęciu:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/obudowa.jpg)

dochodzimy do wniosków:
1. Obudowa posiada nowe gniazdo (gniazdo 1) z nowymi oringami (2 sztuki, żółty oraz zielony) w tych gnieździe, a także nowy króciec (króciec 2). Nowy oznacza nie zużyty, nie wytarty - słowem o niezmniejszonej średnicy pod wpływem czasu. Nowy jest także kranik oraz odpowietrznik, a co za tym idzie, ich oringi.
2. Stary zostaje króciec gruszki (króciec 1) oraz złączka wyjściowa (złączka 1). Stare zostają także oringi w tej złączce (2 sztuki, żółty i zielony).
3. Stara zostaje gruszka.

Wszystko poskręcane, wytarte i co? Leci powietrze. Na biegu jałowym i przy gazowaniu. Efekt? Dziwny dźwięk pracy silnika, strzelanie najprawdopodobniej wtryskiwaczy i szalejący automat. Podejrzewałem gruszkę, wszak też została stara. Po wyłączeniu silnika i napompowaniu jej, jest twarda. Po dosłownie kilku minutach jest miękka i znowu można kilkukrotnie ją ścisnąć. Podobnie rano po całej nocy - z twardej gruszki nic nie zostaje. Dałem więc obejmy jak widać na zdjęciu. Nic to nie dało.

Skoro oringi w gnieździe są nowe, a króciec raczej nie zmienił swojej średnicy bo jest z twardego plastyku, to można założyć, że tu jest szczelnie. Z drugiej strony znowu mamy króciec, ale nowy, nie wytarty i nie zużyty, oraz stare oringi = może być nieszczelność. No to zrobiłem kilkukrotnie test - króciec 1 włożyłem do złączki 1 (idealnie pasują)i:
1. Silnik pracował sobie kilka minut na jałowym - zero powietrza!
2. Silnik pałowałem (oczywiście na w pełni rozgrzanym) na postoju - zero powietrza!
3. W końcu przejechałem się samochodem jadąc i wolno i szybko i agresywnie - samochód chodzi płynnie, nie szarpnie, nie dławi się, a co najważniejsze AUTOMAT CHODZI JAK NOWY!
4. Po wyłączeniu silnika gruszka jest... tak, tak, twarda!

Wnioski:
1. Króciec 1 jest ok.
2. Złączka 2 i jej oringi są ok.
3. Gruszka jest ok.

To skąd to cholerne powietrze?

Albo obudowy są fabrycznie s[cenzura]one i średnica gniazda i / lub oringi w środku są za duże (na wejściu) oraz średnica króćca wyjściowego jest za mała w stosunku do złączki i jej oringów albo... ja już nie wiem o co chodzi... Ręce mi opadają.

Jak to naprawić? Zastąpić całą obudowę czymś innym z innego samochodu? Przecież nawet nie da się wywalić tych szybkozłączek bo jak inaczej podpiąć węże z paliwem?

Aha. Zrobiłem jeszcze coś takiego, że na to zgrubienie króćca (zarówno od gruszki jak i wyjściowego z obudowy) nałożyłem oring. Teraz ciasno wszystko na siebie nachodzi ale dalej jest powietrze...

PS. Mogę wygrzebać wszystkie 4 oringi (rozmiar 10x2 bodajże) - 2 w gnieździe i dwa w złączce) ale to jest przecież bez sensu - kupujemy NOWĄ obudowę ze znaczkiem Citroena na opakowaniu i trzeba ją tunningować nowymi oringami na dzień dobry? Przecież to kpina!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Październik 25, 2017, 20:00:33
Dzięki za poświęcony czas i dokumentację foto. Przyda się potomnym ;-) Tyle na pocieszenie ;P

Co do "naszego" problemu. Zrób to co pisałem wcześniej. Skoro instalacja przed i za filtrem jest ok to zajmij się obudową filtra, tyle że w drugą stronę. Nabij w nią ciśnienie powietrza i zobacz gdzie ropa wypłynie. Jest odpowietrznik u góry, jest czujnik wody i chyba grzałka (poprawcie jeśli się mylę, miałem tak w 14. hdi), może tam zasysa powietrze?
Samym problemem zajmę się w okresie zimowym, teraz nie bardzo mam czas, no i nie mam przymusu jak Ty ;-(
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 25, 2017, 21:32:09
Kolejne wieści z frontu. Tak naprawdę to te złączki i gniazdo wykazują duże luzy - można spokojnie poruszać króćcami i złączką we wszystkie strony (milimetr w każdą na pewno). Złączka jest chyba ok bo siedzi ciasno, za to gniazdo obudowy filtra jest chyba źle zaprojektowane / uszkodzone fabrycznie / niedopasowane / wstawcie cokolwiek innego. Otóż króciec gruszki w tym gnieździe wykazuje spore ruchu choć końcówka siedzi sztywno w gnieździe. Da się jednak zaobserwować przy tym białym zatrzasku wilgotne i tłuste miejsce od paliwa. Być może to jednak w tym miejscu jest zasysane powietrze. Po kilku dniach dekiel obudowy w tamtych okolicach jest tłusty. I to jest najciekawsze - jak, skoro to jest nowa obudowa z nowymi oringami? Wniosek: wywaliłem 195 zł w błoto... Mając nową obudowę muszę sobie wygrzebać nowe oringi i wstawić tam ciutkę większe kupione w motoryzacyjnym. Patent Purfluxa jak cholera...


Co do "naszego" problemu. Zrób to co pisałem wcześniej. Skoro instalacja przed i za filtrem jest ok to zajmij się obudową filtra, tyle że w drugą stronę.

Tego na 100% jeszcze nie wiem - codziennie dojeżdżam do pracy samochodem i trochę utrudnia mi prace przy tym problemie. Nie jestem jeszcze pewny w 100% gruszki - chyba na weekend odłączę jej króciec, zatkam czymś solidnie, napompuje i sprawdzę na drugi dzień czy jest twarda. Tymczasowe testy ze spięciem na krótko rokowały, że gruszka jest sprawna. Teraz podejrzane jest gniazdo wejściowe obudowy z tym zatrzaskiem i dwoma oringami... Muszę się tym zająć bo silnik nie równo chodzi a przy mocnym przyspieszeniu czuć dławienie i automat durnieje przy wrzucaniu biegu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kłeczek w Październik 25, 2017, 23:09:01
W gruszce powinien być zaworek jednokierunkowy. Bywało, że się uszkadzały, i puszczały ON w dwie strony.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Październik 26, 2017, 06:41:16
Skoro podłączyłeś króciec 1 ze złączką 1 czyli na krótko z pominięciem obudowy filtra i zero powietrza to logiczne jest, że wadliwe będzie to co wstawisz pomiędzy.
Ja miałem dokładnie ten sam problem. Wymieniłem komplet na nowy Purfluxa i od tej pory w przewodzie tylko paliwo. Złączki mają takie delikatne luzy (nie są na sztywno) uszczelniają je oringi.
Jedyne co przychodzi mi do głowy, to jak masz możliwość, pożycz z innego auta co nie ma tego problemu obudowę z filtrem i zamień u siebie. Być może kupiłeś wadliwą.....
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 28, 2017, 13:33:14
Dobra, mam serdecznie dość tego gó ego patentu!!!! Wymieniłem oringi w gnieździe NOWEJ obudowy i dalej leci powietrze!!! Nosz ***************** mać! Te za grube i pękły, te za cienkie i jest za duży luz, te niby pasują a dalej jest powietrze - zwariować idzie...

Czy ktoś wie czym tą całą obudowę zamienić? Jakiś filtr w metalowej obudowie razem z grzałką mocowany bez szybkozłączek z innego samochodu? Chciałbym ten badziew wywalić, wstawić filtr wymieniany razem z obudową a węże paliwowe zamontować na opaski zaciskowe. Na dzień dzisiejszy to jedyne rozwiązanie tej beznadziejnej sytuacji. Połowa mechaników mówi, że ten typ tak ma i nic nie poradzi się a druga, że ona nie chce tego nawet robić. Jeśli dodamy, że wpisów w Internecie o powietrzu w 2.0 HDI jest tyle, ile jeździ tych silników po Polsce, to wychodzi jakie cudowne rozwiązanie nam zgotował koncern PSA! Ja też nie mam czasu codzienne tego rozbierać i dobierać oringi różniące się o dziesiętne części milimetra.

O, coś w ten deseń:
http://www.iparts.pl/czesc/filtr-paliwa-delphi-hdf925,0-89-hdf925-302105.html (http://www.iparts.pl/czesc/filtr-paliwa-delphi-hdf925,0-89-hdf925-302105.html)
tylko z dwoma króćcami i gniazdem na naszą wtyczką. Proste i skuteczne.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 28, 2017, 19:56:10
Kolejny raz spiąłem ze sobą króciec gruszki ze złączką wyjściową omijając obudowę filtra i zostawiłem na kilka godzin aby przekonać się jaki jest stan gruszki. Efekt? Gruszka jak kamień, brak powietrza w każdym przypadku - przy odpalaniu, przy biegu jałowym i przy przygazowywaniu na wolnych obrotach, a minęło ponad 6 godzin. Przy podpiętej obudowie gruszka jest miękka po 2-3 minutach... Z tego wynika, że gruszka oraz oringi na złączce wyjściowej są sprawne w 100% i najważniejsze - króciec gruszki idealnie pasuje do złączki i jej starych oringów!

I teraz jest pytanie: czy nowa obudowa z nowymi fabrycznymi oringami w gnieździe po prostu nie pasuje do króćca wejściowego (a on jest podejrzany ze względu na tłustą obudowę koło niego) czy powietrze jest zaciągane jeszcze inną drogą? Podejrzewałem gniazdo wejściowe ponieważ po odtłuszczeniu jego okolic robiło się ponownie tłuste od ropy. Niestety zabawa z oringami jest bez sensu - w sklepach wcale nie ma dużego wyboru jeśli chodzi o rozmiary, a ciągła zabawa z nimi jest już nudna... No i jeszcze jedna kwestia: podawane wymiary oringów jako 10x2 jest chyba błędna ponieważ oring 10x2 ciężko nasuwa się na króciec gruszki (a przecież te kruciec wchodząc w gniazdo będzie musiał się wsunąć w oring tam siedzący), a te oryginalne żółte i zielone nasuwają się bez oporu... Jednym słowem porażka ten patent.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Październik 29, 2017, 13:07:42
Masz jeszcze korek spustowy wody na dole i odpowietrznik na górze. Może powietrze idzie tamtędy np po gwincie. Jest jeszcze gniazdo elektryczne, może tam jest delikatna nieszczelność. Kup silikon wytrzymujący paliwo i delikatnie uszczelnij te miejsca.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Październik 29, 2017, 14:02:16
Masz jeszcze korek spustowy wody na dole i odpowietrznik na górze. Może powietrze idzie tamtędy np po gwincie. Jest jeszcze gniazdo elektryczne, może tam jest delikatna nieszczelność. Kup silikon wytrzymujący paliwo i delikatnie uszczelnij te miejsca.
Walczyłem z takim bydlakiem co się zapowietrzal po nocy i tam jest taka magistrala z tyłu silnikami ona puszczają ogólnie patent z tymi plastikowymi wezami genialny

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Październik 29, 2017, 22:35:53
U mnie najprawdopodobniej winne są oringi i / lub gniazdo obudowy (mimo, że nowa) oraz wyjściowa szybkozłączka. Kiedyś były metalowe króćce, gumowe węże paliwowe i zaciski i żadnego powietrza nie miało prawa być w układzie. Te szybkozłączki co rusz odpinane i zapinane po prostu nie sprawdzają się. Zresztą silnik nie stoi idealnie w miejscu podczas pracy tylko jakby nie patrzyć ciągle drży a wraz z nim obudowa filtra oraz złączki. Całość po prostu wyrabia się i nie zdaje egzaminu.

Od wczoraj od godziny 13 samochód stoi z obejściem obudowy filtra. Gruszka jest cały czas twarda i nie da się jej ścisnąć co oznacza, że jest sprawna. Natomiast co do złączek i ich oringów - wczoraj wieczorem sprawdzałem i nie było powietrza, dzisiaj niestety w przeźroczystym wężu za złączką wyjściową pojawił się bąbel powietrza co oznacza, że to połączenie króćca wejściowego ze złączką wyjściową nie jest tak w 100% szczelne. Moim skromnym zdaniem cały ten patent na te złączki jest jedną wielką porażką co potwierdzają niektórzy mechanicy a fora Peugeota, Citroena czy Forda to tylko potwierdzają. Dla tych co twierdzą, że nie mają powietrza w układzie paliwowym, dam radę - sprawdźcie w dwie osoby - jedna przygazowuje na postoju, druga patrzy na węże paliwowe... Może się okazać, że na biegu jałowym wszystko jest w porządku, ale przy mocniejszym przygazowaniu pompa zaciąga całe tabuny powietrza.

Na chwilę obecną jedyny pomysł jaki mi przychodzi na myśl, to wywalić wszędzie te szybkozłączki oraz oryginalną obudowę filtra paliwa na rzecz metolowego filtra, który zmieściłby się w miejscu obudowy, z dwoma króćcami, na które można nasunąć wąż paliwowy i skręcić opaską. Pytanie tylko co z podgrzewaczem paliwa? Takie metalowe filtry po prostu nie posiadają czegoś takiego... Szukam także całej obudowy z podgrzewaczem z innych marek, która zmieściłaby się w docelowym miejscu. Jak na razie znalazłem taką obudowę od Focusa II 1,6 TDCI:

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Filtr-paliwa-1.6-TDCi-1386037-FORD-FoMoCo/707 (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Filtr-paliwa-1.6-TDCi-1386037-FORD-FoMoCo/707)

która ma dwa króćce (a nie gniazdo wejściowe), podgrzewacz i małe wymiary (może się zmieści w miejsce oryginalnej). Problemem może być cena... bo wymienia się to jako całość za każdym razem.

Co do porad kolegi wyżej. Niestety nie mam możliwości sprawdzić ciśnieniowo obudowy. Zresztą nie wiem jak uszczelnić wejście lub wyjście na tyle skutecznie, aby napompować ciśnienie. Co do kranika i odpowietrznika - są nowe jak cała obudowa, mocno skręcone. Bawić się w ponowne spuszczanie paliwa i szukanie oringów? Szczerze? Mam już dość. Specjalnie kupiłem całą nową obudowę aby wyeliminować problem. Chcę po prostu naprawić układ paliwowy i zapomnieć o jakiś oringach, złączkach, itd. Codziennie robię prawie 90 km, chcę wsiąść do samochodu, zapalić i zrobić trasę z pełną mocą silnika. Niestety czasem musimy poprawić fabrykę. Żadne to pocieszenie, ale nie jestem osamotniony z tym problemem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 01, 2017, 14:47:17
Widzę, że sam z sobą piszę...

Znalazłem normalną podstawę filtra paliwa z silnika JTD - metalowe króćce, na które można będzie założyć przeźroczyste węże paliwa zabezpieczone opaskami zaciskowymi ponieważ nie trzeba będzie ich demontować przy każdej zmianie filtra - filtr jest wkręcany w podstawę. Miałem tak w 2,4 JTD i nigdy nie miałem powietrza w paliwie jak to się dzieje w HDI.

http://allegro.pl/nowa-podstawa-filtra-paliwa-fiat-doblo-1-9-jtd-i6943206359.html (http://allegro.pl/nowa-podstawa-filtra-paliwa-fiat-doblo-1-9-jtd-i6943206359.html)

Gdzieś tą podstawę trzeba będzie zamontować. Pytanie jest takie: czy zmiana lokalizacji filtra, zmiana wysokości jego montażu i / lub wydłużenie / skrócenie węży paliwowych może negatywnie wpłynąć na pompę wysokiego ciśnienia i pracę całego silnika?

Wiem, że to poprawianie fabryki ale obecne rozwiązanie jest do bani i sprawia problemy wielu posiadaczom tych silników. Modyfikacja dodatkowo pozwoli obserwować paliwo przed gruszką, za gruszką a przed filtrem, za filtrem w przed pompą dzięki zastosowaniu wszędzie przeźroczystych węży wciskanych na króćce bez szybkozłączek i zawodnych oringów.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Listopad 01, 2017, 15:21:25
Żebyś nie zwariował to Ci odpiszę ;-)

Nie ma znaczenia gdzie założysz filtr. Pompa w RHR to 3w1. Zobacz, że zasysa paliwo ze zbiornika do komory silnika. To czy dasz ją (raczej w komorze) wyżej czy niżej niż oryginał, nie ma znaczenia. Jak zasysa taki słup paliwa i to jeszcze przez filtr to ma moc ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Listopad 04, 2017, 17:31:48
Najlepsze jest to, że producent w instrukcji pisze, że w silniku RHR przy zasilaniu Siemens dopuszczalne są pęcherze powietrza w układzie paliwowym.
Czyli to norma.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 04, 2017, 18:51:05
Irek, papier wszystko przyjmie. W którym innym układzie do wtryskiwaczy idzie powietrze razem z paliwem? Przecież to jakiś Peugoeto-Citroenowski bełkot. Bubla wyprodukowali to i mają wytłumaczenie...

Problem jest naprawdę duży i spora liczba osób bawi się w wymianę tych wszystkich komponentów (czasem bez skutku) albo prostu wstawiają sprawdzone rozwiązania z innych marek. Mam zamiar to samo zrobić - wywalić wszystkie szybkozłączki, wstawić podstawę filtra z silnika JTD, wszędzie dać przeźroczyste wężyki (aby kontrolować na każdym odcinku jak płynie paliwo) zaciskane opaskami i problem z powietrzem, którego fabryka nie dała rada poprawić, wyeliminuję raz na zawsze. Zresztą pierwsze przymiarki do przeróbki już pokazują, że powietrze w układzie paliwowym można wyeliminować. Szkoda tylko, że mam tak mało czasu i jest zimno...

Jeszcze jedna uwaga: nie tylko Ci, co mają automaty, narzekają na szarpania czy dławienie się silnika przy zmianie biegów. Przy skrzyni manualnej też to występuje właśnie przy biegu 3 i 4. Jak właściciele samochodów zrobili śledztwo, to wiecie co było przyczyną? Właśnie to akceptowane przez PSA powietrze w układzie paliwowym... Takich przypadków są setki w Internecie. Jak ten silnik ma dać z siebie w danym momencie 100% tego, co żąda kierowca, skoro do wtryskiwaczy wpada mu nagle połowa paliwa i połowa powietrza zamiast 100% paliwa? Będzie szarpnięcie / zadławienie się. Nie ma innej opcji.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Listopad 06, 2017, 08:19:05
Krzysztof wydaje mi się iż nie tu szukasz przyczyny bo problem jest wcześniej.
Sam filtr wraz z szybkozłączkami jest raczej szczelny ponieważ jak napompujesz gruchą ciśnienie to nie cieknie a jak miałem uszkodzony 1 oring na szybkozłączce przy filtrze to przy napompowaniu sączyło się paliwo i mimo to auto odpalało. Wiec skoro pod ciśnieniem nie sączy się paliwo to i powietrza nie ma prawa zaciągnąć podczas pracy silnika. Moim zdaniem powietrze zaciąga wcześniej i tu opcje są 3:
1. Grucha ma mikropęknięcie (zestarzała guma)
2. Szybkozłączki na chłodnicy paliwa
3. Szybkozłączki przy zbiorniku
Aby nie pójść w niepotrzebne koszty musiałbyś pociągnąć wężyk bezpośrednio ze zbiornika do filtra i eliminować po kolei elementy układu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Listopad 06, 2017, 19:14:31
Wydaje mi się, że chłodnica paliwa jest na powrocie, więc pęcherze nas nie interesują ...

Krzysztof pisał, że bez filtra jest ok, więc gruszka i cała reszta jest szczelna.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Listopad 06, 2017, 19:47:40
Ok racja chłodnica jest na powrocie ale 1 rzecz mi nie pasuje skoro gruchą wytworzysz ciśnienie w układzie za nią to w wypadku jakiejkolwiek nieszczelnośći powinien być choć minimalny wyciek a skoro go nie ma to problem jest wcześniej.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 06, 2017, 20:36:18
Andrzej - no właśnie też zastanawiałem się jak to fizycznie dzieje się, że po podpompowaniu gruszki robi się twarda, a za chwilę robi się miękka - no ewidentnie jakby schodziło z niej paliwo albo gdzieś wyciekało. Po podpięciu wszystkiego na krótko gruszka była twarda przez dwa dni nieodpalania samochodu i nigdzie nie sączyło się paliwo przy pompowaniu. Wydaje mi się, że króciec wyjściowy gruszki a gniazdo wejściowe obudowy jest nieszczelne ponieważ po odtłuszczeniu całej obudowy i zrobieniu trasy dom - praca - dom obudowa jest tłusta od paliwa właśnie na wejściu... Ale to wychodzi po kilkudziesięciu kilometrach trasy. A przecież w nowej obudowie są nowe oringi (zielony i żółty)... Ja nie wiem dlaczego Francuzi zdecydowali się na te szybkozłączki ale nawet mechanicy mi mówili, że to się po prostu nie sprawdza i ogrom HDI ma z tym problem. A jak poczyta się fora (Peugoet, Citroen, Ford a nawet Volvo - wszędzie tam, gdzie jest HDI z Siemensem), to większość ma problem jak nie z odpalaniem, to z dławieniem się silnika czy przerywaniem jego pracy. Są filmy na youtube jak leci powietrze w wężu nawet przy bujaniu samochodem na boki - jak Citroen może pisać, że to jest dopuszczalne? Mój plan jest taki: wywalić wszędzie szybkozłączki i dać przeźroczyste węże nasuwane na króćce i zaciskane opaskami. Jeśli wszędzie jest 10 mm, to dam przewód 10 mm. Zgryz mam z obudową filtra - króciec gruszki i samej obudowy mają 10 mm a ciężko jest znaleźć podstawę filtra z takimi króćcami. Najczęściej jest to 8 i 10 mm... Muszę zmierzyć jeszcze wąż za złączką wyjściową - być może króciec wyjściowy ma 10 mm, ale wydaje mi się, że złączka wyjściowa kątowa schodzi na mniejszy rozmiar - być może 8 mm i takim wężem idzie aż do pompy wysokiego ciśnienia. Jeśli tak jest, to wstawię obudowę od Fiata Doblo 1,9 JTD - ma tylko dwa króćce (wszystkie inne JTDki mają 3 króćce), ma podgrzewacz, a filtr jest przykręcany od spodu. Króćce można skręcić opaskami ponieważ na nie nasuwa się węże paliwowe, które przy wymianie filtra nie są w ogóle odkręcane. To powinno wyeliminować problem powietrza raz na zawsze. Minus? Niefabryczne rozwiązanie - gdzieś taką podstawę filtra będę musiał przykręcić. Jeśli jednak przyniesie to efekt w postaci pełnej mocy silnika i skrzynia przestanie mi głupieć przy bardzo mocnym przyśpieszaniu, to będzie to warte tej pracy. Kilkukrotne testy pokazały, że samochód potrafi wciskać w fotel a skrzynia chodzi nieodczuwalnie - wtryskiwacze dostają 100% paliwa a nie mieszankę powietrzno-paliwową...

Inne objawy, że coś jest nie tak:
1. Po zapaleniu silnik chodzi nierówno.
2. Podczas jazdy drży pedał gazu oraz hamulca.
3. Na biegu jałowym fotel pasażera / jego zagłówek albo drzwi pasażera wpadają w drgania / rezonans.
4. Na biegu jałowym drży kierownica.

Te 4 objawy mam od początku tego lata - wtedy musiało się coś całkiem rozszczelnić ale nie zdejmowałem pokrywy silnika, więc nie widziałem bąbli powietrza. Jak to zrobiłem przy okazji zupełnie czegoś innego, to aż się przeraziłem - na biegu jałowym były spore bąble powietrza. Przy podgazowaniu powyżej 2000 obrotów szło już prawie samo powietrze... Słabe wciskanie w fotel i dziwna praca skrzyni była od momentu kupna samochodu - być może od początku miałem jakąś drobniejszą nieszczelność ale nie było tragedii - po prostu uznałem, że tak jeździ ten silnik w automacie, że automat go zamula. Po testach z omijaniem fabrycznej obudowy i uszczelnianiem układu paliwowego ten samochód wciska w fotel a skrzynia bardzo ładnie zmienia biegi a nie wyje i nie wie co zrobić.

I najciekawsza rzecz na końcu - nie wiem czy to był zbieg okoliczności a może będzie to powtarzalne - po ominięciu fabrycznej obudowy w momencie kiedy nie ma pęcherzy powietrza, przestaje drgać lewy ksenon... Zresztą to widać i słychać po silniku - on wtedy zupełnie inaczej chodzi - ciszej, równiej, bardziej miękko.

Te złączki i dziwne układy ludzie wywalają nawet w Renault czy Oplu - tam, gdzie są zastosowane. Nawet w którymś VW gość wstawiał podstawę z Ducato 2.8 JTD bo miał zastosowane szybkozłączki i ciągnęło mu powietrze. Może to miało ułatwić życie serwisantom, a może producenci dobrze wiedzieli, że po czasie sprzeda się nowe przewody z nowymi złączkami bo oczywiście osobno nie występują w ASO. To chyba dobitnie pokazuje gdzie jest problem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Listopad 07, 2017, 00:14:03
Krzysztof a jak by zastosować układ z MKI czyli dodatkowa pompa w baku? Wiem że niektórzy tak robili.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Listopad 07, 2017, 12:16:50
No to może trzeba by tam wsadzić filtr od 1.9 TDI ? Tam nie ma możliwości zaciągnięcia powietrza bo to filtr puszkowy
http://www.motochemia.pl/filtr-paliwa-pp-960-filtron-vw-polo-iii-seat-cordoba-19-tdi-p-3000.html (http://www.motochemia.pl/filtr-paliwa-pp-960-filtron-vw-polo-iii-seat-cordoba-19-tdi-p-3000.html)
A tak w ogóle to zastanawia mnie jeszcze 1 rzecz mianowicie w szybkozłączce wylotowej z filtra mamy 2 różnokolorowe oringi 1 10x2 i drugi 10x2,5 i tu mnie zastanawia czemu ten mniejszy jest z innego materiału twardego a ten drugi z miękkiego, na wlocie zaś są 2 10x2 też różnokolorowe ciekawe co oznaczają te kolory?
Na wlocie wsadziłem inne oringi i grucha włazi ciasno że hej i bąbli jest malutko.
Więc może to qrde wina tego przewodu i szybkozłączki? po prostu przy zdejmowaniu i zakładaniu kilkunastokrotnym powstaje nieszczelność, mam nawet już ochotę kupić nowy przewód od filtra do pompy CR
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Listopad 07, 2017, 13:18:59
Taki nowy przewód paliwowy to jedyne 363,23 pln.

Też wymieniałem te oringi (żółty i zielony) na nowe po obu stronach i nic nie dało. Po spięciu na krótko zero bąbli powietrza w przewodach. W moim przypadku ewidentnie wadliwa była obudowa filtra paliwa.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Listopad 07, 2017, 19:48:21
Taki nowy przewód paliwowy to jedyne 363,23 pln.

Też wymieniałem te oringi (żółty i zielony) na nowe po obu stronach i nic nie dało. Po spięciu na krótko zero bąbli powietrza w przewodach. W moim przypadku ewidentnie wadliwa była obudowa filtra paliwa.

Z tego co sie orientowałem to przewód filtr-pompa kosztuje 140zł,a ponad 300zł kosztuje przewód przed filtrem ten razem z gruszką.
ja wiosną też bawiłem sie w wymiane oringów,mało pomogła.jakieś 4tys km założyłem nową obudowe purfluxa.na wolnych obrotach zero powietrza,zniknął problem z nierówna praca po odpaleniu(2-4sek).jednak w sobote miałem zdjętą osłone silnika i przy odpalaniu i przygazowaniu powietrze znowu się pojawiło.pozatym problem z problematycznym odpalaniem powrócił.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 07, 2017, 19:56:41
No to może trzeba by tam wsadzić filtr od 1.9 TDI ? Tam nie ma możliwości zaciągnięcia powietrza bo to filtr puszkowy
http://www.motochemia.pl/filtr-paliwa-pp-960-filtron-vw-polo-iii-seat-cordoba-19-tdi-p-3000.html (http://www.motochemia.pl/filtr-paliwa-pp-960-filtron-vw-polo-iii-seat-cordoba-19-tdi-p-3000.html)
A tak w ogóle to zastanawia mnie jeszcze 1 rzecz mianowicie w szybkozłączce wylotowej z filtra mamy 2 różnokolorowe oringi 1 10x2 i drugi 10x2,5 i tu mnie zastanawia czemu ten mniejszy jest z innego materiału twardego a ten drugi z miękkiego, na wlocie zaś są 2 10x2 też różnokolorowe ciekawe co oznaczają te kolory?
Na wlocie wsadziłem inne oringi i grucha włazi ciasno że hej i bąbli jest malutko.
Więc może to qrde wina tego przewodu i szybkozłączki? po prostu przy zdejmowaniu i zakładaniu kilkunastokrotnym powstaje nieszczelność, mam nawet już ochotę kupić nowy przewód od filtra do pompy CR

No właśnie też się zastanawiałem tym bardziej, że są filtry puszkowe o dowolnej średnicy króćca wejściowego i wyjściowego, więc znalezienie takiego co ma 10 mm na wejściu i wyjściu (jak w oryginalnym) nie jest problemem. Pytanie tylko co z podgrzewaczem? Takie filtry nie posiadają go... Jeździć bez? Montować jakieś uniwersalne przepływowe? Dlatego ja się składam do podstawy z JTD, do której od dołu wkręca się puszkę z filtrem. Problem tylko jest taki, że nie mają obu króćców 10 mm, jak jeden ma 10, to drugi ma 8... Można zredukować średnicę węża? Wpłynie to na pracę pompy? Chociaż jak pisałem wcześniej muszę zmierzyć suwmiarką średnicę węża za filtrem. Króciec jest na pewno 10 mm, złączka nachodząca też ma 10 mm, ale już króciec złączki jest chyba mniejszy i być może jest to 8 mm.

Te oringi też mnie zastanawiają. Te wejściowe na moje krzywe oko nie są tej samej grubości. Wyraźnie widać, że zielony jest jakby taką podkładką, prawdziwy okrągły oring to ten żółty. Przewody są drogie i nadal mają te szybkozłączki. Zresztą można znaleźć wpisy ludzi, którzy są po wymianie a nadal mają powietrze...

Krzysztof a jak by zastosować układ z MKI czyli dodatkowa pompa w baku? Wiem że niektórzy tak robili.

To nic nie da ponieważ taka pompa pracuje przez kilkanaście / kilkadziesiąt sekund po zapłonie. Ma napompować i odpowietrzyć układ paliwowy. Problem w 2.0 HDI jest taki, że powietrze jest zaciągane już na pracującym silniku gdzie, nawet gdyby była pompa w baku, to ona już nie pracuje. Tutaj ewidentnie problem leży w układzie niskiego ciśnienia paliwa - głównie w złączkach i samej obudowie, może jednostkowo w gruszkach czy też wężach, ale to jednostkowo.

Taki nowy przewód paliwowy to jedyne 363,23 pln.

Też wymieniałem te oringi (żółty i zielony) na nowe po obu stronach i nic nie dało. Po spięciu na krótko zero bąbli powietrza w przewodach. W moim przypadku ewidentnie wadliwa była obudowa filtra paliwa.

Z tego co sie orientowałem to przewód filtr-pompa kosztuje 140zł,a ponad 300zł kosztuje przewód przed filtrem ten razem z gruszką.
ja wiosną też bawiłem sie w wymiane oringów,mało pomogła.jakieś 4tys km założyłem nową obudowe purfluxa.na wolnych obrotach zero powietrza,zniknął problem z nierówna praca po odpaleniu(2-4sek).jednak w sobote miałem zdjętą osłone silnika i przy odpalaniu i przygazowaniu powietrze znowu się pojawiło.pozatym problem z problematycznym odpalaniem powrócił.

No właśnie - ile razy wymieniać te obudowy? Ile razy bawić się oringami? Może wejściowe, może wyjściowe, może ten duży w samej obudowie, może to, a może tamto. Co kilka miesięcy powtórka z rozrywki? Ja codziennie muszę zrobić ponad 80 km, chcę wsiąść do samochodu, odpalić silnik i pojechać normalnie w trasę bez czkawek, dławienia się silnika korzystając z pełnej mocy w dowolnym momencie. Teraz już wiem, że tak się da - że jest moc, że automat bardzo ładnie pracuje, że samochód ładnie ciągnie, że nie trzeba gazu wciskać w podłogę gdzie silnik wyje a on nie jedzie. Moim skromnym zdaniem niestety trzeba tutaj fabrykę poprawić.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Listopad 07, 2017, 20:31:33
Nie zmniejszajcie przekroju przewodów paliwowych bo zmniejszycie wydatek. Na niskich obrotach będzie ok, ale przy wyższych może nie podać żądanej ilości paliwa i będzie mulił.

Jeszcze mi tak przyszło do głowy, ale to trochę wycieczka w jedną stronę. Puściła mi uszczelka pod pokrywą filtra oleju. Leciało dość mocno. Żeby naprawić na cito, posmarowałem krawędź silikonem odpornym na temp do 280 stopni. Jest elastyczny w bardzo szerokim zakresie temperatur. Zadziałał super do czasu wymiany uszczelki - jakieś 3 dni ;-) Może króćce posmarować niewielką ilością takiego silikonu i założyć szybkozłączki ;-)

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Listopad 07, 2017, 21:45:36
Wydaje mi się ze przy węż 8mm z wydajnoscią nie byłoby problemu.
Po krótkich poszukiwaniach znalazłem filtr do mercedesa vito 2,2cdi;filton pp 840/6
który ma jeden kruciec 10mm a drugi 8mm i względnie jest niski  h-120mm.Powinien wpasować sie w miejsce orginalnej obudowy.
Filtr  -koszt 40zł + 20cm węża 10mm i z jeden metr przewodu 8mm.
jedyny minus brak podgrzewacza paliwa,jednak przy dobrym paliwie i przy polskich mrozach to raczej mały problem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Listopad 11, 2017, 14:18:49
Jestem po wymianie filtrów i przy wymianie filtra paliwa (purflux) zauważyłem 1 rzecz. Oring filtra ma taką bruzdę technologiczna nie jest on idealnie gładki i moim zadaniem to ten oring jest problemem gdyż filtr nie jest skręcany do oporu a oring przez tą bruzdę nie przylega idealnie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 12, 2017, 00:16:59
Ja nadal szukam zamiennika oryginalnej obudowy. Skupiłem się na podstawie filtra paliwa, która:
1. Posiada tylko 2 króćce o średnicy 10 mm
2. Posiada wbudowany podgrzewacz

Co znalazłem... Jest sklep włoskiej firmy, która posiada różne części. Ma w ofercie podstawy z pompką o średnicy króćców 10mm ale bez podgrzewacza:

https://www.stardiesel.com/pl/c-filter-toyota-ref-23301-17150.html (https://www.stardiesel.com/pl/c-filter-toyota-ref-23301-17150.html)

Podgrzewacze występują osobno:

https://www.stardiesel.com/pl/filtracja-paliwa/podgrzewacze-i-czujniki-filtra-paliwa.html (https://www.stardiesel.com/pl/filtracja-paliwa/podgrzewacze-i-czujniki-filtra-paliwa.html)

ale jak to zmontować bez oringów i dłuższej śruby montażowej do nakręcanego filtra. Mają niby swoje zestawy:

https://www.stardiesel.com/pl/cover-and-heater-set-12v-bh-filter-application.html (https://www.stardiesel.com/pl/cover-and-heater-set-12v-bh-filter-application.html)

gdzie występują oringi, podgrzewacz oraz dłuższa śruba montażowa. No ale to włoski sklep i dużo kombinowania...


Wysłałem więc zapytanie do sklepu internetowego iparts.pl o podstawy filtra paliwa z króćcami 10 mm. Produkty mają w bazie danych, więc łatwo im przefiltrować dane - na razie czekam na odpowiedź.


W międzyczasie znalazłem, że filtr paliwa stosowany w Fordzie Focusie II 1.6 TDCI:

http://ewor.pl/index.php?route=product/product&path=1_45_49&product_id=4770 (http://ewor.pl/index.php?route=product/product&path=1_45_49&product_id=4770)

ma króćce 10 mm. Posiada on także wbudowany podgrzewacz. Wada? Cena - całość wymienia się bowiem jako jedną część. Nawet filtron robi taki produkt i wyraźnie podaje, że króćce mają 10 mm:
https://sklep.intercars.com.pl/produkty/348330-filtr-paliwa-filtron-pp8388 (https://sklep.intercars.com.pl/produkty/348330-filtr-paliwa-filtron-pp8388)

Może właśnie czymś takim zastąpić ten wynalazek Purfluxa? Podgrzewacz ma, króćce są na 10mm, więc nie ograniczymy przepływności paliwa no i rozmiar umożliwi montaż w oryginalnym miejscu. Co Wy na to?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Listopad 12, 2017, 10:38:56
Krzysztof,
dla czego nie sprawdzisz szczelności obudowy filtra poza obiegiem paliwowym? Jeżeli jest nieszczelny to go reklamuj z wymianą na nowy. Jeżeli jest szczelny to przyczyna tkwi gdzie indziej.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 12, 2017, 11:20:42
Irku, z bardzo przyziemnego powodu - codziennie wyjeżdżam jak jest jeszcze szaro, a wracam jak jest już ciemno. Do tego nie mam garażu ani kompresora. Jedynie co posiadam to wiedzę, że coś jest nie tak oraz narzędzia. To niestety trochę za mało...

Jak odeślę sprzedawcy obudowę, to co wstawię na jej miejsce żeby móc jeździć samochodem? Ze starej obudowy wyciągnąłem oringi, które w połączeniu z nowymi - troszkę grubszymi - rozerwały się.

Z drugiej strony mnie to już znudziło - może oring dekla, może oring złączki, może sama obudowa... Chcę wstawić sprawdzony element i zapomnieć o układzie paliwowym. Nie będą zresztą pierwszą osobą, która to przerobi.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Listopad 12, 2017, 11:32:45
Tak jak pisałem wcześniej, w moim przypadku wymiana obudowy (kpl Purflux) uzdrowiła sytuację. Pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym za filtrem były nieregularne: raz pojedyncze malutkie, raz całe stado a czasami wielkie ok 1cm tworzące dziurę/przerwę w paliwie (mój filmik na YT). Małe pęcherze nie wpływały negatywnie (odczuwalnie) na pracę silnika. Natomiast te wielkie powodowały odczuwalne szarpnięcia silnika - dławienia. Ale nigdy nie powodowało to odczucia braku mocy - mulenia.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Listopad 13, 2017, 13:47:28
1.6 tdci w Focusie 2 to silnik psa :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 13, 2017, 21:03:05
1.6 tdci w Focusie 2 to silnik psa :)

Wiem, ale jest tam zupełnie inna obudowa - monolit obudowa - podgrzewacz -filtr w jednym.

Tak jak pisałem wcześniej, w moim przypadku wymiana obudowy (kpl Purflux) uzdrowiła sytuację. Pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym za filtrem były nieregularne: raz pojedyncze malutkie, raz całe stado a czasami wielkie ok 1cm tworzące dziurę/przerwę w paliwie (mój filmik na YT). Małe pęcherze nie wpływały negatywnie (odczuwalnie) na pracę silnika. Natomiast te wielkie powodowały odczuwalne szarpnięcia silnika - dławienia. Ale nigdy nie powodowało to odczucia braku mocy - mulenia.

Irku ale ja już kupiłem nową obudowę Purfluxa. Efekt? Troszkę się uszczelniło - nie ma tych wielkich bąbli powietrza ale silnik przy mocniejszym depnięciu ewidentnie się dławi - odczuwalne nawet przez pasażerów. Natomiast zapowietrzanie naprawdę wpływa na pracę silnika - od dźwięku jego pracy, po drgania całego silnika, drżenia odczuwalne w kabinie poprzez przyśpieszenie - niby przyśpiesza ale nie ma takiego wciśnięta w fotel. I dźwięk jest bardziej drażniący. No i przy depnięciu w podłogę na jałowym ciągnie duże bąble powietrza...


Generalnie znalazłem potrzebne mi części, jestem w trakcie ich kompletowania. Mimo zimy za pasem chcę to przerobić i zmontować w całość. O efektach dam znać.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Listopad 13, 2017, 22:02:48
Trzymam kciuki za powodzenie operacji ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Listopad 13, 2017, 23:32:00

Krzysztof a jak by zastosować układ z MKI czyli dodatkowa pompa w baku? Wiem że niektórzy tak robili.

To nic nie da ponieważ taka pompa pracuje przez kilkanaście / kilkadziesiąt sekund po zapłonie. Ma napompować i odpowietrzyć układ paliwowy.

U mnie pracuje cały czas.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Piotrowski w Listopad 17, 2017, 08:53:02
Panowie a co się dzieje z powietrzem, które wraca powrotem do baku ? W dziale MKIII NIKT nie potrafił mi tego wyjaśnić...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 17, 2017, 10:58:11
A co się ma dziać? Wylatuje z baku i tyle.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Piotrowski w Listopad 17, 2017, 13:14:39
Którędy ? Korek wlewu jest szczelny (normy euro).
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 17, 2017, 13:25:05
Odpowietrzenie zbiornika. Wydaje mi się ze jest właśnie w korku
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Piotrowski w Listopad 17, 2017, 14:58:24
No akurat korek jest w 100% szczelny...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Listopad 17, 2017, 15:49:46
Korek jest szczelny ale każdy zbiornik paliwa do silnika spalinowego ma odpowietrznik inaczej w baku by powstawało podciśnienie wraz z ubytkiem paliwa przy spalaniu. Identycznie to działa w druga stronę w przypadku napełniania zbiornika czymolwiek (powietrzem czy paliwem)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 18, 2017, 12:28:18

Krzysztof a jak by zastosować układ z MKI czyli dodatkowa pompa w baku? Wiem że niektórzy tak robili.

To nic nie da ponieważ taka pompa pracuje przez kilkanaście / kilkadziesiąt sekund po zapłonie. Ma napompować i odpowietrzyć układ paliwowy.

U mnie pracuje cały czas.
Cały czas jak silnik chodzi przyznam że to pokręcone patent

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 18, 2017, 12:29:41
Panowie a co się dzieje z powietrzem, które wraca powrotem do baku ? W dziale MKIII NIKT nie potrafił mi tego wyjaśnić...
Nic jest sobie w baku jest system przewietrzania i nie jestbszczelny jak pracuje bo jak paliwa ubywa to by powstało podciśnienie

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Listopad 21, 2017, 14:41:33
Inne objawy, że coś jest nie tak:
1. Po zapaleniu silnik chodzi nierówno.
2. Podczas jazdy drży pedał gazu oraz hamulca.
3. Na biegu jałowym fotel pasażera / jego zagłówek albo drzwi pasażera wpadają w drgania / rezonans.
4. Na biegu jałowym drży kierownica.


Mam dokładnie te same objawy w RHR X7 - powietrze w przewodach paliwowych, w C5 z 2007 też RHR też powietrze w przewodzie paliwowym. W obu przypadkach jak u autora tematu walka bezskuteczna. jeśli skuteczne będzie rozwiązanie tego problemu poprzez wymianę obudowy filtra na cos innego to trzeba będzie to zrobić. Jednym słowem jest to jakaś wada fabryczna.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 27, 2017, 20:31:26
Zrobiłem przeróbkę układu zasilania paliwa. Mam zdjęcia, mam numery części. Na chwilę obecną proszę o cierpliwość ponieważ... nowo kupiony filtr Purfluxa ciągnie powietrze! Ten cały Purflux to jakieś nieporozumienie. We wcześniejszych samochodach stosowałem Manna lub Knechta i nigdy nie było problemu z paliwem. Od momentu kupna Citroena stosuję tego wszędzie polecanego cudaka i ciągle są z nim problemy... Nowy filtr, bez oringów, bez szybkozłączek, bez przykręcanych podgrzewaczy - słowem bez potencjalnych miejsc gdzie może być zaciągane powietrze i co? Przed filtrem nie ma powietrza, za filtrem idzie powietrze... Szlag mnie trafia! Albo zapowietrza się na odpowietrzniku albo na korku spustowym (badziewne wykonanie). Nie ma innej opcji.

Dajcie mi jeszcze parę dni. Muszę się temu przyjrzeć. Albo coś jest niedokręcone albo będę reklamował badziew.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 17, 2017, 18:12:31
Dawno mnie tutaj nie było ale spokojnie - podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. Jakimi? Negatywnymi niestety...

Po kolei. Jak pisałem, tak zrobiłem. Zakupiłem:
1. Przeźroczysty wąż paliwowy o średnicy 10 mm:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/waz.jpg)

2. Peugeotowski podgrzewacz paliwa z wejściem i wyjściem o średnicy 10 mm:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/podgrzewacz1.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/podgrzewacz2.jpg)

3. Filtr paliwa z wejściem i wyjściem o średnicy 10 mm:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/filtr1.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/filtr2.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/filtr3.jpg)

4. Metalowe obejmy, które znacznie lepiej trzymają niż opaski śrubowe:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/obejma.jpg)


Jak widzicie wszystko zgodnie z pierwotnym zamysłem projektanta - cały czas zachowujemy średnicę przepływu paliwa 10 mm!!!

W pierwszym etapie całość wyglądała następująco:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/po_zlozeniu.jpg)


Jak można zauważyć zostawiłem oryginalną gruszkę oraz jej króciec (jestem jej pewny na milion procent, ale o tym dalej), potem jest przeźroczysty wąż (aby obserwować paliwo za gruszką, a przed filtrem) do podgrzewacza (nie chciałem stracić możliwości oryginalnej obudowy - wtyczka pasuje na 100%), następnie ponownie jest przeźroczysty wąż (aby obserwować paliwo za podgrzewaczem, a przed filtrem) do filtra paliwa, z którego także wychodzi przeźroczysty wąż (aby obserwować paliwo za filtrem aż do pompy) do pompy paliwa. W tym wariancie wykorzystałem szybkozłączki odzyskane z oryginalnego węża filtr-pompa. Efekt? Powietrze w przewodzie paliwowym!!! W drugim etapie wywaliłem te szybkozłączki i wszystko skręciłem na podwójne obejmy zaciskowe:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/modyfikacja1.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/modyfikacja2.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/modyfikacja3.jpg)

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/modyfikacja4.jpg)


Efekt? Powietrze w paliwie!!! To jest po prostu kpina!!! Ale wiecie gdzie jest powietrze? Na wyjściu z filtra! Nie ma za gruszką, nie ma go za podgrzewaczem, NIE MA GO NA WEJŚCIU FILTRA, a jest na wyjściu filtra!!! Co ciekawe, oryginalna obudowa Purflux, nowy filtr Purflux, a ten sam efekt końcowy - powietrze w paliwie. BUBEL!

Oczywiście kombinowałem ze znajomym na milion sposobów - podmienialiśmy korek spustowy, wymienialiśmy oring odpowietrznika i... nic - powietrze ciągle wychodziło z filtra... Filmik ładnie pokazujący istotę problemu:

http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/film.mp4 (http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/film.mp4)

Do jakich wniosków można dojść?
1. Mechaników możecie sobie darować - usłyszycie, że te modele mają powietrze i tak ma być (sic!).
2. ASO możecie sobie darować - usłyszycie, że trzeba wymienić przewód z gruszką od baku do filtra.

Tutaj się zatrzymam. Otóż g****no prawda!!! Moja gruszka jest sprawna na milion procent ponieważ została połączona wężem prosto do pompy i stała tak dwie doby. Efekt? Zero powietrza w układzie i gruszka twarda jak kamień! Wniosek - to nie jest wina przewodu od baku ani gruszki. Koniec kropka!

3. Albo marka Purflux to badziew sam w sobie albo dostarcza na polski rynek odpady produkcyjne. Zresztą nie rozumiałem nigdy tej fascynacji Purfluxem, ale wszyscy do Francuza polecali, więc montowałem. Szkoda, że nie kupiłem Manna albo Knechta. Filtr ze zdjęć idzie jutro do reklamacji - zobaczymy co z tego wyjdzie - ewidentnie na wyjściu pojawia się powietrze chociaż nie ma go na wejściu.
4. Sklepy twierdzą, że nigdy nie miały reklamacji filtrów paliwa, mechanicy przyznają zaś, że spotykają się z takimi wadliwymi filtrami. To jak to jest?

Innymi słowy: kilka tygodni testów, składania, rozkładania, kur***ania, głaskania, drapania się w głowę i wszystko na nic - powietrze jak było, tak jest. Smutne, ale prawdziwe.

Na chwilę obecną mam kombinację starego z nowym:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/teraz.jpg)

Efekt? Tak, tak, jest powietrze na wyjściu...


Oba filtry dają w rezultacie ten sam wynik - powietrze wydostaje się z filtra i trafia do pompy. Tylko, że oryginalna obudowa ma, podejrzane według mnie, gniazdo dla króćca gruszki, a nowy filtr ma króćce skręcane dwiema obejmami. Skoro i tu i tu jest to samo, to może gniazdo nie jest nieszczelne. W takim razie co? Zostaje korek spustowy, odpowietrznik albo dekiel z oringiem. I teraz powiem Wam ciekawostkę:

na obudowie jest napisane, że maksymalny moment dokręcenia to 40Nm ale... skręcając obudowę zejdą się Wam pazurki, ale klucz ustawiony na 40Nm nie kliknie! Zrobiliśmy test i na starej obudowie spiłowaliśmy jeden cypelek. Dynanometryk kliknął dopiero jak przekręciliśmy dekiel o jakieś 0,5 cm poza spotykające się cypelki. Może tutaj jest pies pogrzebany? Wszak jedni mają szczelne te obudowy a inni walczą z tym miesiącami. Tak z innej beczki, wpisów o powietrzu w paliwie nie można zliczyć - jest to baaaaaaaaaardzo znany problem. Nie taki ten 2.0 HDI super, jak go malują...

Na chwilę obecną poddaję się. Filtr idzie na reklamację, a ja jeżdżę z tym, co jest. Gruszka robi się miękka już po kilkunastu sekundach po wyłączeniu silnika i ściskając nią słychać bulgotanie powietrza w filtrze - spięta z pominięciem filtra jest twarda jak kamień... Pocieszającym może być to, że są wybrańcy, którzy nie mają ani grama powietrza w tych obudowach:

https://www.youtube.com/watch?v=tO-K6Z4Wdb4 (https://www.youtube.com/watch?v=tO-K6Z4Wdb4)

PS. Te osoby, które twierdzą, że nie mają powietrza w układzie, niech zrobią test z drugą osobą - jedna robi przygazówkę na postoju, a druga niech patrzy co się dzieje. Możecie się zdziwić... Na  biegu jałowym czyściutko, ale powyżej 2500 obrotów powietrze jak nic.

PS 2. Dużo osób nawet nie wie, że ma taki problem, bo nie zawsze producenci montują przeźroczyste przewody paliwowe. Prawie się doktoryzowałem w tej dziedzinie i wiem, że to dotyczy kilku marek, a na pewno tysięcy użytkowników tych marek.

Nie wiem co jest powodem takiego stanu rzeczy. Może ssąca pompa wysokiego ciśnienie nie sprawdza się, może filtry to odpady produkcyjne z nieszczelnymi zgrzewami, może oringi korków spustowych i odpowietrzników są wadliwe, a może po prostu od jakiegoś roku tak ma być aby wciskać nowy przewód paliwowy za 650 zł nieświadomemu klientowi?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Grudzień 17, 2017, 19:32:41
Jeśli już robisz takie kombinacje to może podłącz pod kompresor podaj tam z dwa bary rzuć do jakiegoś wiadra z wodą i pokaże nieszczelność.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Grudzień 17, 2017, 20:53:28
Na babski rozum, jeśli filtr byłby nieszczelny to na skutek ciśnienia paliwo byłoby wypychane nieszczelnością. Z uwagą czytam ten wątek i jedno przychodzi mi do głowy (hipotetyzuję :)  ) , otóż może powietrze idzie do filtra już od baku, bo np pompa je zasysa z uwagi na jakąś nieszczelność ale pęcherzyki są tak drobne i szybko podane w małym przekroju węża,że są niewidoczne, natomiast w filtrze są "uwalniane" bo zwiększa się nagle "objętość" układu i tam łączą się z innymi drobnymi pęcherzykami tworząc sporą ilość powietrza w filtrze, które teraz już w postaci dużych bąbelków są widoczne. Taka moja babska teoria.
Tak mi przyszło do głowy by założyć filtr w szklanej przeźroczystej obudowie lub przeźroczysty "odstojnik" przed filtrem lub zamiast filtra,wtedy będzie widać czy powietrze "przybywa" tak jak myślę.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 17, 2017, 21:37:14
Na babski rozum, jeśli filtr byłby nieszczelny to na skutek ciśnienia paliwo byłoby wypychane nieszczelnością. Z uwagą czytam ten wątek i jedno przychodzi mi do głowy (hipotetyzuję :)  ) , otóż może powietrze idzie do filtra już od baku, bo np pompa je zasysa z uwagi na jakąś nieszczelność ale pęcherzyki są tak drobne i szybko podane w małym przekroju węża,że są niewidoczne, natomiast w filtrze są "uwalniane" bo zwiększa się nagle "objętość" układu i tam łączą się z innymi drobnymi pęcherzykami tworząc sporą ilość powietrza w filtrze, które teraz już w postaci dużych bąbelków są widoczne. Taka moja babska teoria.
Tak mi przyszło do głowy by założyć filtr w szklanej przeźroczystej obudowie lub przeźroczysty "odstojnik" przed filtrem lub zamiast filtra,wtedy będzie widać czy powietrze "przybywa" tak jak myślę.

No właśnie nie. Nie ponieważ w układzie jest podciśnienie, a nie ciśnienie.

Dobrze hipotetuzujesz  :) Ja też podejrzewałem wąż idący od baku i / lub gruszkę i jej zaworek zwrotny. Jednakże w momencie spięcia gruszki bezpośrednio z pompą wysokiego ciśnienia wyeliminowałem ten trop. Innymi słowy spinając gruszkę z pompą wysokiego ciśnienia (bez filtra i bez podgrzewacza po drodze) i odpalając silnik (tak wiem, szło paliwo niefiltrowane prosto na wtryskiwacze) nie było w przewodzie ani grama powietrza. Wcześniej wróciłem z trasy i miałem silnik nagrzany więc nawet gaz wcisnąłem w podłogę - zero powietrza! Po wyłączeniu silnika gruszka jest twarda jak kamień - nie da się jej ścisnąć. Tak zmontowany układ poczekał sobie cały dzień i całą noc. Na drugi dzień to samo - gruszka twarda jak kamień i zero powietrza w układzie. Znowu sobie poleżało dzień i noc i ponownie - zero powietrza i gruszka kamień. To dobitnie dowodzi, że problem nie leży w zasilaniu od baku i w gruszce - to wszystko jest szczelne i działa prawidłowo. Problem jest w podpiętym filtrze / obudowie filtra...

Natomiast podpinając czy to starą obudowę (w której podejrzewałem gniazdko z oringami, w które wchodzi ten jasny króciec gruszki) czy nową (która ma sterczące króćce bez żadnych gniazd - specjalnie taki szukałem) podczas pracy silnika idą całe kłęby powietrza. To nie są drobinki, to nie są pojedyncze pęcherzyki. To jest pół na pół powietrze z paliwem. Po wyłączeniu silnika gruszka jest miękka - można ją ściskać do woli i NIGDY nie chce się utwardzić tak, jak to ma miejsce bez filtra paliwa.

Problem leży w oryginalnej obudowie - jej konstrukcji, budowie, oringach, itp. - oraz w tym konkretnym filtrze Purfluxa kupionym do testów. Nie mam już ochoty wydawać kasę na inne filtry i bawić się przy temperaturze na dworze w okolicy 0 stopni. Chętnych jak widać też nie ma aby temat ruszył do przodu. Rozmawiałem z mechanikami i każdy wie, że w 2.0 HDI leci powietrze razem z paliwem - żaden nie chciał nawet się tym zająć twierdząc, że to normalne. Nie jest normalne bo wtryskiwacz rozpyla paliwa a nie powietrze czy mleko. Wiem od jednego mechanika, że zdarzają się filtry, które są nieszczelne bo miał takie przypadki. Sklepy twierdzą, że pierwsze słyszą...

PS. Jak pisałem wcześniej - bez filtra gruszka jest twarda jak kamień i w wężu nie ma powietrza. Z podpiętym filtrem lub obudową gruszka jest zawsze miękka, a w najwyższym miejscu węża pojawia się bąbel powietrza. Co tu więcej pisać i udowadniać?

PS 2. Węże są podświetlane mocnym światłem z każdej strony aby było widać na 100% czy jest powietrze czy nie. Zresztą oprócz mnie w testach uczestniczyły jeszcze 2 inne osoby - nie ma miejsca na pomyłkę czy niewidoczność pęcherzyków... Ja wiem, że to aż niedorzeczne, ale naprawdę tak jest. Zresztą kolega też był sceptyczny dopóki nie przyjechał i sam osobiście wszystkiego nie sprawdził. Jego słowa "nie wierzę, to niemożliwe" nic nie zmieniają - problem istnieje...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Grudzień 18, 2017, 02:56:05
To możesz zrobić ostatni test, podłączyć długie przewody do filtra, najlepiej przeźroczyste, nalać ropy do jakiegoś naczynia do którego da się ten filtr wsadzić i całkowicie zanurzyć i podczas pracy powoli zanurzać filtr w ropie patrząc w którym momencie przestanie lecieć powietrze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Grudzień 18, 2017, 11:38:01
To jest myśl ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Grudzień 18, 2017, 15:39:42
TO i ja sie podziele spostrzerzeniami na temat powietrza w układzie poaliwowym.
Kupiłem filtr paliwa z mercedesa cdi  filtron PP-840/6.Wlot paliwa 10mm ,wada ze wylot na 8mm i skierowany w
tą samą strone co wlot.
Zamontowałem wszystko na przezroczystych przewodach fi 8mm i opaskach zaciskowych.dodatkowo sam filtr zamontowałem na obejme do rur z marketu budowlaneg0 fi 90mm w miejsce orginalnego filtra.
wszystko estetycznie prawie jak orginał! ;)
po odpaleniu ,wiadomo nowy filtr paliwa musiał sie odpowietrzyć,po odpowietrzeniu prawie sukces bo powietrza brak(zdażaja sie czasami pęcherzyki nasion maku-na nowej obudowie filtra przy przygazowaniu zdażały sie partie ziaren pieprzu.) pozatym zauwazyłem że po nocy grucha była miękka(na purfluksie 2-3 rzy i był kamień,teraz na filtronie 5-6 razy)
jakby jakiś zaworek na pompie puszczał paliwo powrotem??
ogólnie zestaw zamontowany od soboty wiec zrobiłem na nim z 30km.będę informował jak dalej sytuacja.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Grudzień 18, 2017, 18:48:59
Zakładałam,że pompa(wstępna) jest w baku i pcha paliwo, wygłupiłam się hmmmm, prosze nie rozgłaszać.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Grudzień 18, 2017, 19:20:58
W przypadku układu Siemensa jak tutaj, nie ma pompy w zbiorniku. Paliwo jest zasysane przez pompę WC (która składa się z trzech pomp, all in one).
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 18, 2017, 21:04:36
Jeszcze jedno pytanie a propos paliwa, powietrza w paliwie i kondycji układu paliwowego. Czy takie korekty wtryskiwaczy:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/korekty.jpg)

świadczą, że wtrysk mówi "papa" i jest to właśnie skutek pracy przy wiecznie zapowietrzonym układzie?

Jeszcze całkiem niedawno miałem takie korekty:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/C5/wtryskiwacze.JPG)

Różnica widoczna gołym okiem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Grudzień 19, 2017, 08:41:23
Sam nie jestem ani trochę przekonany do tego co piszę ale być może w wyniku nagłej zmiany średnicy za filtrem oraz ciśnienia powstaje zjawisko kawitacji i to jest przyczyna? Choć sam w to za bardzo nie wierzę.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 19, 2017, 18:46:40
Sam nie jestem ani trochę przekonany do tego co piszę ale być może w wyniku nagłej zmiany średnicy za filtrem oraz ciśnienia powstaje zjawisko kawitacji i to jest przyczyna? Choć sam w to za bardzo nie wierzę.

Średnica przewodów i króćców jest zachowana - na całym odcinku od gruszki aż do pompy jest to w każdym momencie 10 mm...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Grudzień 19, 2017, 19:27:40
TO i ja sie podziele spostrzerzeniami na temat powietrza w układzie poaliwowym.
Kupiłem filtr paliwa z mercedesa cdi  filtron PP-840/6.Wlot paliwa 10mm ,wada ze wylot na 8mm i skierowany w
tą samą strone co wlot.
Zamontowałem wszystko na przezroczystych przewodach fi 8mm i opaskach zaciskowych.dodatkowo sam filtr zamontowałem na obejme do rur z marketu budowlaneg0 fi 90mm w miejsce orginalnego filtra.
wszystko estetycznie prawie jak orginał! ;)
po odpaleniu ,wiadomo nowy filtr paliwa musiał sie odpowietrzyć,po odpowietrzeniu prawie sukces bo powietrza brak(zdażaja sie czasami pęcherzyki nasion maku-na nowej obudowie filtra przy przygazowaniu zdażały sie partie ziaren pieprzu.) pozatym zauwazyłem że po nocy grucha była miękka(na purfluksie 2-3 rzy i był kamień,teraz na filtronie 5-6 razy)
jakby jakiś zaworek na pompie puszczał paliwo powrotem??
ogólnie zestaw zamontowany od soboty wiec zrobiłem na nim z 30km.będę informował jak dalej sytuacja.
  Chyba u mnie lipa również.dzisiaj wróciłem z trasy ,maska w górę i przegazówka silnika :powietrze w przewodzie,jakieś cyrki
!w wolnej chwili spróbuje jeszcze odkrecić korek zbiornika a drugi krok podłącze paliwo z bańki 5litrów.
pozdrawiam
ps.sąsiad w volvo v50 2.0 d też ma problem z powietrzem w ukladzie paliwowym.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 19, 2017, 21:24:48
Nie trudź się - to nic nie da. Powietrze wychodzi z filtra / obudowy filtra. Nie ma go przed filtrem - złącz sobie króciec gruszki ze złączką wyjściową - gruszka będzie jak kamień. Silnik zupełnie inaczej wtedy pracuje.

We wszystkich markach, w których stosowano ten silnik i ten układ paliwa (choć nie tylko bo zdarza się też w innych wersjach HDI) występuje ten sam problem. Czy to Ford, Peugeot, Citroen czy Volvo - wszędzie jest to samo - mniejsze lub większe bąble powietrza. Co gorsze, czasem nic nie pomaga. Coś tutaj PSA dało (cenzura)...

Mnie zastanawia trochę taka zmowa odnośnie tej oryginalnej obudowy Purfluxa - wszyscy wiedzą, że ona zaciąga lewe powietrze i przez kilka lat produkcji tego modelu silnika nikt jej nie poprawił? Jedni piszą, że ona się deformuje od temperatury (całkiem możliwe - mojej dekiel nie jest idealnie poziomy - jest lekko pofalowany jak się patrzy z boku), inni że puszczają zgrzewy (jakie zgrzewy? tam nie ma żadnych zgrzewów), jeszcze inni, że za cienkie jest zaślepienie pod czujnik obecności wody, itp. To jest po prostu bubel, który naturalną koleją rzeczy poprawili w wersji 163 konnej.

Ja w sumie mógłbym zrobić jeszcze inny test - mam dwie takie obudowy (obie puszczają powietrze) i w tej starszej spiłowałem ten cypelek, który jest ogranicznikiem wkręcania dekla. W ten sposób mogę trochę mocniej skręcić dekiel i dopiero wtedy uzyskuję te 40Nm nadrukowane na obudowie. Niestety to znowu wymaga spuszczenia paliwa i całej tej zabawy... Ja mam już lekko dość tego problemu, tego silnika i chyba tego samochodu...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Grudzień 20, 2017, 16:30:30
Prędzej korekty wariują przez powietrze w paliwie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Grudzień 21, 2017, 12:59:40
Krzysztof, sprubuj sprawdzić pustą obudowę, bez filtra. Tak czy inaczej pomysł z zanurzaniem obudowy powoli w misce z ropą uważam za najlepszy. Zbieraj siły i podejmuj walkę, trzymam kciuki ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Grudzień 22, 2017, 13:47:55
Czytałem na którymś z forum że założenie zaworka zwrotnego na powrocie oraz zasilaniu załatwia sprawę miękkiej gruszki. Z tego co wyczytałem w pompie WC jest jakiś zaworek i to on jest za to odpowiedzialny. Też mam powietrze w przewodach i dokładnie podobny przypadek :) Mam 2 cytrynki z tym silnikiem i  w obu to samo. Temat dość znany również za granicą - także poszukują rozwiązania. Krzysztof słowa uznania za walkę i cierpliwość.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Styczeń 09, 2018, 16:26:51
Jaki ma numer CS filtr o którym piszecie. Czy zmienił się istotnie w X7?
Odnośnie badań szczelności, to CS przewiduje dla X7 sprawdzanie podciśnienia układu wakuometrem i pompą podciśnieniową.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 10, 2018, 20:03:09
Prędzej korekty wariują przez powietrze w paliwie.

Teraz będzie najlepsze... Od bodajże 4 tankowań jeździłem z komunikatem o niskim poziomie dodatku do paliwa. W pewną sobotę dolałem 3 L dodatku, chciałem zakodować, ale Lexia mi nie pozwoliła bo napisała, że najpierw trzeba uzupełnić zbiornik (no jakieś 10 minut wcześniej to zrobiłem ale mniejsza o to) i... komunikat sam zniknął. I teraz finał: po wyłączeniu i włączeniu zapłonu i odpaleniu samochodu korekty zrobiły się normalne  :o tzn. 98,82%, 98,82%, 101,18% i 101,18% lub troszkę inne kombinacje, ale 4 cylinder miał po tym zabiegu najwięcej 106,67% a nie 160% jak wcześniej.

Czytałem na którymś z forum że założenie zaworka zwrotnego na powrocie oraz zasilaniu załatwia sprawę miękkiej gruszki. Z tego co wyczytałem w pompie WC jest jakiś zaworek i to on jest za to odpowiedzialny. Też mam powietrze w przewodach i dokładnie podobny przypadek :) Mam 2 cytrynki z tym silnikiem i  w obu to samo. Temat dość znany również za granicą - także poszukują rozwiązania. Krzysztof słowa uznania za walkę i cierpliwość.

Nie, nie. Moje testy wykazały, że żadnych zaworków nie muszę wstawiać ponieważ moja gruszka jest sprawna - instalacja bez obudowy i filtra powoduje, że gruszka jest twarda jak kamień i taki stan utrzymuje się kilka dni. Ewidentnym problemem jest obudowa filtra paliwa i sposób podłączania do niej przewodów paliwowych. Gdyby wejście było zrobione tak, jak wyjście (króciec a nie gniazdo) - nie byłoby problemu. Wystarczyłoby nasunąć wąż na króciec wejściowy i wyjściowy i skręcić oba króćce zaciskami. PSA to ewidentnie zepsuło i gra wariata, że tak ma być. A ludziom silniki się dławią albo nierówno chodzą...

Najgorsze jest to, że nie posiadam garażu, w którym mógłbym coś dłubać dalej. Przyszła zimna i deszczowa pora i ciężko mi się zabrać za jeszcze jeden test - chcę ściąć cypelki na obudowie i troszkę dalej wkręcić dekiel aż do uzyskania prawdziwej wartości podanej w Nm. Na mój gust są 4 potencjalne miejsca zaciągania powietrza:
1. Gniazdo wejściowe z 2 oringami - króciec gruszki wykazuje spory luz
2. Uszczelnienie odpowietrznika
3. Uszczelnienie kranika
4. Oring / dekiel samej obudowy - jak pisałem w momencie zejścia się cypelków nie ma 40 Nm, które jest naniesione na obudowę

Osobiście obstawiam gniazdo wejściowe - tam mam wiecznie tłustą obudowę. Tylko jak to uszczelnić skoro w mojej zapyziałej wiosce nie można sobie swobodnie kupić oringów w różnych rozmiarach. Tak z innej beczki - podawany wymiar 10x2 jest chyba błędny...

Aha. Ten filtr Purfluxa poszedł na reklamację. Zobaczymy co z tego wyjdzie - ten to dopiero produkował bąble powietrza na wyjściu... gdzie na wejściu ani grama powietrza!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Styczeń 10, 2018, 21:23:22
Wymieniałam oringi na złączkach w oryginale są na wejściu 2 oringi 10x2 na wyjściu jeden 10x2 i jeden 10x2,5. Próbowałem je wymieniać ale nic to nie dało, w Kragum kupiłem różne rozmiary no i d...
Moim zdaniem jedynym testem który należałoby wykonać to zanurzenie całego filtra w ON i powolne jego wyciąganie wówczas może zobaczysz w którym momencie pojawia się powietrze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Styczeń 11, 2018, 02:16:40
Zakładałam,że pompa(wstępna) jest w baku i pcha paliwo, wygłupiłam się hmmmm, prosze nie rozgłaszać.
Nie tak do końca, bo jeżeli nawet jest podciśnienie a smok ssie paliwo z dołu + z jakiejś niewielkiej nieszczelności smoka to też może zassać powietrze i będzie dalej zbierało się w filtrze w większe widoczne. Tak jak sugerowałaś.
Mikro bąbelki przy podłączeniu bezpośredni ze zbiornika mogą być niewidoczne.

Najlepiej aby ten obszar wyeliminować to włożyć rurkę ssącą do karnistra i wyssać testowo cały.

Jeżeli było by dobrze, to wstawiłbym dwa szklane filtry (odolejacze kompresorów lub tym podobne) za i przed głównym filtrem bańką do góry tak aby ew. powietrze zebrało się na górze a nie przeleciało dalej i obserwował bym gdzie się wpierw pojawi powietrze.
w części przed filtrem głównym dałbym dodatkowo jakieś sitko aby ew. mikro powietrze zatrzymało.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Styczeń 11, 2018, 18:17:12
Mikro pęcherzyki nie są problemem. Tu chudzi o bąble powietrza, które jest zasysane najwidoczniej przez obudowę filtra.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Styczeń 11, 2018, 18:39:52
(...)Ten filtr Purfluxa poszedł na reklamację. Zobaczymy co z tego wyjdzie - ten to dopiero produkował bąble powietrza na wyjściu... gdzie na wejściu ani grama powietrza!
Już pisałem Krzyśkowi na PW o swoich problemach z bąblami powietrza w Mk III, a teraz już mogę podzielić się tu krótko swoimi doświadczeniami.

Rok temu bąbelków było niewiele, a jak parę dni temu zajrzałem, to już bąblowica widoczna gołym okiem, nawet na biegu jałowym. :)

Nikt z nie podał numeru CS Waszego filtra produkującego bąble, a na schematach nie widać z czego są zrobione, wiec popatrzyłem, co mam pod maską. :) A tam nie plastikowy, ale solidny filtr aluminiowy z wzmocnieniami, marki Mann; pokrywa jest tylko z grubego tworzywa. Przypuszczam, że tylko szybkozłączki są takie same. Nie wiem do końca jak u Was uszczelniana jest pokrywa, ale sądzę, że przez docisk Oringa przez pokrywę. U mnie natomiast Oring jest w rowku kołnierza pokrywy i wchodząc w korpus uszczelnia tak, jak pierścienie na tłokach silnika. Stąd docisk uszczelnienia jest zawsze stały, zależny od elastyczności uszczelki, a nie od docisku pokrywy.

Przez rok nikt nie grzebał przy moim filtrze, a że chciałem też wymienić filtr i trochę poznać jego „okolicę”, więc od tego zacząłem. Niebieska uszczelka Oring pokrywy była płaska po wyjęciu, podobnie jak uszczelka odpowietrznika i dwie uszczelki śruby spustowej wody. Założyłem filtr – przypadkowo też Mann – z nową uszczelką. Niestety uszczelek do korków nie miałem na wymianę.
 
Pierwsza próba i zero bąbli w rurce. :) Na tym kończę na razie testy.

Wniosek: uszczelki sprzedawane razem z filtrem mogą być złej jakości i stosunkowo szybko tracić elastyczność. O ile są dociśnięte. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Styczeń 11, 2018, 21:08:41
Jak juz pisałem w kwietniu 2017r kupiłem nowy filtr PURFLUX FC582.Po wymianie było ok,ale jesienią zaczeły się babelki na wolnych obrotach jak i przy przegazowaniu.Postanowiłem zareklamować filtr ,na czas reklamacji załozylem filtrona od merca pp 840/6.(zdjecia w wyzszych postach)
Po okolo miesiacu moge napisac ze babli jest zdecydowanie mniej i wystepują zreguły po odpaleniu.
A to jest spowodowane tym że powrót paliwa wyciąga paliwo z pompy i z filtra.po nocy trzeba ok 6-7 razy pompować grucha aby była twarda,na orginale juz po 2 razie był kamień.
czy w pompie jest jakiś zaworek który zamyka paliwo?
wracająć do reklamacji nowego purfluxa ,sklep z allegro z sulejówka zwrócił pieniądze ,uznając reklamacje za zasadną.
Jeszcze będę walczył z tematem.pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 11, 2018, 21:39:21
Wymieniałam oringi na złączkach w oryginale są na wejściu 2 oringi 10x2 na wyjściu jeden 10x2 i jeden 10x2,5. Próbowałem je wymieniać ale nic to nie dało, w Kragum kupiłem różne rozmiary no i d...
Moim zdaniem jedynym testem który należałoby wykonać to zanurzenie całego filtra w ON i powolne jego wyciąganie wówczas może zobaczysz w którym momencie pojawia się powietrze.

No to o co tutaj chodzi? Którędy zaciąga to pie*******ne powietrze? Może sam patent uszczelnienia króćca gruszki oringami nie sprawdza się? No ale dlaczego? Średnica króćca się wyrabia / zmniejsza pod wpływem czasu / paliwa czy po prostu dwa przylegające oringi nie są w stanie uszczelnić połączenia przy takim podciśnieniu? To jakiś cyrk jest...

(...)Ten filtr Purfluxa poszedł na reklamację. Zobaczymy co z tego wyjdzie - ten to dopiero produkował bąble powietrza na wyjściu... gdzie na wejściu ani grama powietrza!
Już pisałem Krzyśkowi na PW o swoich problemach z bąblami powietrza w Mk III, a teraz już mogę podzielić się tu krótko swoimi doświadczeniami.

Rok temu bąbelków było niewiele, a jak parę dni temu zajrzałem, to już bąblowica widoczna gołym okiem, nawet na biegu jałowym. :)

Nikt z nie podał numeru CS Waszego filtra produkującego bąble, a na schematach nie widać z czego są zrobione, wiec popatrzyłem, co mam pod maską. :) A tam nie plastikowy, ale solidny filtr aluminiowy z wzmocnieniami, marki Mann; pokrywa jest tylko z grubego tworzywa. Przypuszczam, że tylko szybkozłączki są takie same. Nie wiem do końca jak u Was uszczelniana jest pokrywa, ale sądzę, że przez docisk Oringa przez pokrywę. U mnie natomiast Oring jest w rowku kołnierza pokrywy i wchodząc w korpus uszczelnia tak, jak pierścienie na tłokach silnika. Stąd docisk uszczelnienia jest zawsze stały, zależny od elastyczności uszczelki, a nie od docisku pokrywy.

Przez rok nikt nie grzebał przy moim filtrze, a że chciałem też wymienić filtr i trochę poznać jego „okolicę”, więc od tego zacząłem. Niebieska uszczelka Oring pokrywy była płaska po wyjęciu, podobnie jak uszczelka odpowietrznika i dwie uszczelki śruby spustowej wody. Założyłem filtr – przypadkowo też Mann – z nową uszczelką. Niestety uszczelek do korków nie miałem na wymianę.
 
Pierwsza próba i zero bąbli w rurce. :) Na tym kończę na razie testy.

Wniosek: uszczelki sprzedawane razem z filtrem mogą być złej jakości i stosunkowo szybko tracić elastyczność. O ile są dociśnięte. :)

Czyli paradoksalnie za mocne skręcanie / dokręcanie działa wręcz odwrotnie?

A to jest spowodowane tym że powrót paliwa wyciąga paliwo z pompy i z filtra.po nocy trzeba ok 6-7 razy pompować grucha aby była twarda,na orginale juz po 2 razie był kamień.
czy w pompie jest jakiś zaworek który zamyka paliwo?

Spięcie instalacji z pominięciem obudowy filtra przeczy temu - gruszka twarda przez trzy dni, zero bąbli powietrza w przewodach po otwarciu maski i po odpaleniu silnika. Więc, przynajmniej w moim przypadku, powrotem raczej nic nie ucieka.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Styczeń 11, 2018, 21:48:56

(...) Czyli paradoksalnie za mocne skręcanie / dokręcanie działa wręcz odwrotnie?
Wrzuć jakieś zdjęcie miejsca uszczelnienia pokrywy swojego oryginalnego filtra, to będę się mógł odnieść, bo chyba piszemy o różnych rzeczach. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 11, 2018, 21:52:24
Ok, najszybciej wrzucę zdjęcie jutro. Zrobię fotkę gwintu obudowy oraz dekla z miejscem na oring.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Styczeń 12, 2018, 09:12:59
Ja też dosyłam to, co starałem się opisywać. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 17, 2018, 19:08:06
Witam
Czyli nadal nie ma złotego środka na bąbelki za filtrem paliwa.? Nawet filtr puszkowy i opaski metalowe nie daje rady... jak dobrze rozumiem...a mam to samo w moim 1
2.0 HDI
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Styczeń 17, 2018, 19:34:41
Wymieniałam oringi na złączkach w oryginale są na wejściu 2 oringi 10x2 na wyjściu jeden 10x2 i jeden 10x2,5. Próbowałem je wymieniać ale nic to nie dało, w Kragum kupiłem różne rozmiary no i d...
Moim zdaniem jedynym testem który należałoby wykonać to zanurzenie całego filtra w ON i powolne jego wyciąganie wówczas może zobaczysz w którym momencie pojawia się powietrze.

No to o co tutaj chodzi? Którędy zaciąga to pie*******ne powietrze? Może sam patent uszczelnienia króćca gruszki oringami nie sprawdza się? No ale dlaczego? Średnica króćca się wyrabia / zmniejsza pod wpływem czasu / paliwa czy po prostu dwa przylegające oringi nie są w stanie uszczelnić połączenia przy takim podciśnieniu? To jakiś cyrk jest...

(...)Ten filtr Purfluxa poszedł na reklamację. Zobaczymy co z tego wyjdzie - ten to dopiero produkował bąble powietrza na wyjściu... gdzie na wejściu ani grama powietrza!
Już pisałem Krzyśkowi na PW o swoich problemach z bąblami powietrza w Mk III, a teraz już mogę podzielić się tu krótko swoimi doświadczeniami.

Rok temu bąbelków było niewiele, a jak parę dni temu zajrzałem, to już bąblowica widoczna gołym okiem, nawet na biegu jałowym. :)

Nikt z nie podał numeru CS Waszego filtra produkującego bąble, a na schematach nie widać z czego są zrobione, wiec popatrzyłem, co mam pod maską. :) A tam nie plastikowy, ale solidny filtr aluminiowy z wzmocnieniami, marki Mann; pokrywa jest tylko z grubego tworzywa. Przypuszczam, że tylko szybkozłączki są takie same. Nie wiem do końca jak u Was uszczelniana jest pokrywa, ale sądzę, że przez docisk Oringa przez pokrywę. U mnie natomiast Oring jest w rowku kołnierza pokrywy i wchodząc w korpus uszczelnia tak, jak pierścienie na tłokach silnika. Stąd docisk uszczelnienia jest zawsze stały, zależny od elastyczności uszczelki, a nie od docisku pokrywy.

Przez rok nikt nie grzebał przy moim filtrze, a że chciałem też wymienić filtr i trochę poznać jego „okolicę”, więc od tego zacząłem. Niebieska uszczelka Oring pokrywy była płaska po wyjęciu, podobnie jak uszczelka odpowietrznika i dwie uszczelki śruby spustowej wody. Założyłem filtr – przypadkowo też Mann – z nową uszczelką. Niestety uszczelek do korków nie miałem na wymianę.
 
Pierwsza próba i zero bąbli w rurce. :) Na tym kończę na razie testy.

Wniosek: uszczelki sprzedawane razem z filtrem mogą być złej jakości i stosunkowo szybko tracić elastyczność. O ile są dociśnięte. :)

Czyli paradoksalnie za mocne skręcanie / dokręcanie działa wręcz odwrotnie?

A to jest spowodowane tym że powrót paliwa wyciąga paliwo z pompy i z filtra.po nocy trzeba ok 6-7 razy pompować grucha aby była twarda,na orginale juz po 2 razie był kamień.
czy w pompie jest jakiś zaworek który zamyka paliwo?

Spięcie instalacji z pominięciem obudowy filtra przeczy temu - gruszka twarda przez trzy dni, zero bąbli powietrza w przewodach po otwarciu maski i po odpaleniu silnika. Więc, przynajmniej w moim przypadku, powrotem raczej nic nie ucieka.

To jeszcze zostaje opcja załozenia filtra przed gruszka i ewentualnie zalozenie zaworka zwrotnego przed filtrem.
U mnie tez po spieciu  przewodow z pominieciem filtra gruszka jest jak kamień,ale z założonym filtronem -jest miekka.
Plus jest taki ze na filtronie mam mało powietrza  po odpaleniu,ale po nocy czasami gorzej zapala.
Tyle uzytkowników ,a dziwne że nikt nie odkrył tajemnicy powietrza w rhr.
pozdrwiam



Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 17, 2018, 20:32:40
Wymieniałam oringi na złączkach w oryginale są na wejściu 2 oringi 10x2 na wyjściu jeden 10x2 i jeden 10x2,5. Próbowałem je wymieniać ale nic to nie dało, w Kragum kupiłem różne rozmiary no i d...
Moim zdaniem jedynym testem który należałoby wykonać to zanurzenie całego filtra w ON i powolne jego wyciąganie wówczas może zobaczysz w którym momencie pojawia się powietrze.

No to o co tutaj chodzi? Którędy zaciąga to pie*******ne powietrze? Może sam patent uszczelnienia króćca gruszki oringami nie sprawdza się? No ale dlaczego? Średnica króćca się wyrabia / zmniejsza pod wpływem czasu / paliwa czy po prostu dwa przylegające oringi nie są w stanie uszczelnić połączenia przy takim podciśnieniu? To jakiś cyrk jest...

(...)Ten filtr Purfluxa poszedł na reklamację. Zobaczymy co z tego wyjdzie - ten to dopiero produkował bąble powietrza na wyjściu... gdzie na wejściu ani grama powietrza!
Już pisałem Krzyśkowi na PW o swoich problemach z bąblami powietrza w Mk III, a teraz już mogę podzielić się tu krótko swoimi doświadczeniami.

Rok temu bąbelków było niewiele, a jak parę dni temu zajrzałem, to już bąblowica widoczna gołym okiem, nawet na biegu jałowym. :)

Nikt z nie podał numeru CS Waszego filtra produkującego bąble, a na schematach nie widać z czego są zrobione, wiec popatrzyłem, co mam pod maską. :) A tam nie plastikowy, ale solidny filtr aluminiowy z wzmocnieniami, marki Mann; pokrywa jest tylko z grubego tworzywa. Przypuszczam, że tylko szybkozłączki są takie same. Nie wiem do końca jak u Was uszczelniana jest pokrywa, ale sądzę, że przez docisk Oringa przez pokrywę. U mnie natomiast Oring jest w rowku kołnierza pokrywy i wchodząc w korpus uszczelnia tak, jak pierścienie na tłokach silnika. Stąd docisk uszczelnienia jest zawsze stały, zależny od elastyczności uszczelki, a nie od docisku pokrywy.

Przez rok nikt nie grzebał przy moim filtrze, a że chciałem też wymienić filtr i trochę poznać jego „okolicę”, więc od tego zacząłem. Niebieska uszczelka Oring pokrywy była płaska po wyjęciu, podobnie jak uszczelka odpowietrznika i dwie uszczelki śruby spustowej wody. Założyłem filtr – przypadkowo też Mann – z nową uszczelką. Niestety uszczelek do korków nie miałem na wymianę.
 
Pierwsza próba i zero bąbli w rurce. :) Na tym kończę na razie testy.

Wniosek: uszczelki sprzedawane razem z filtrem mogą być złej jakości i stosunkowo szybko tracić elastyczność. O ile są dociśnięte. :)

Czyli paradoksalnie za mocne skręcanie / dokręcanie działa wręcz odwrotnie?

A to jest spowodowane tym że powrót paliwa wyciąga paliwo z pompy i z filtra.po nocy trzeba ok 6-7 razy pompować grucha aby była twarda,na orginale juz po 2 razie był kamień.
czy w pompie jest jakiś zaworek który zamyka paliwo?

Spięcie instalacji z pominięciem obudowy filtra przeczy temu - gruszka twarda przez trzy dni, zero bąbli powietrza w przewodach po otwarciu maski i po odpaleniu silnika. Więc, przynajmniej w moim przypadku, powrotem raczej nic nie ucieka.

To jeszcze zostaje opcja załozenia filtra przed gruszka i ewentualnie zalozenie zaworka zwrotnego przed filtrem.
U mnie tez po spieciu  przewodow z pominieciem filtra gruszka jest jak kamień,ale z założonym filtronem -jest miekka.
Plus jest taki ze na filtronie mam mało powietrza  po odpaleniu,ale po nocy czasami gorzej zapala.
Tyle uzytkowników ,a dziwne że nikt nie odkrył tajemnicy powietrza w rhr.
pozdrwiam

Według mnie to nic nie da. Powietrze bierze się z:
1. Gniazda wejściowego obudowy - tam wchodzi króciec gruszki uszczelniony tylko dwoma przylegającymi do niego origami. Całość wykazuje spory luz, być może siła ssąca pompy jest na tyle duża, że takie uszczelnienie nie ma racji bytu.
albo
2. Dekla i jego uszczelnienia w postaci oringa. Być może dekiel nie do końca jest poprawnie skręcony i gdzieś tam zaciąga powietrze przy takiej sile ssącej.

Gdyby obudowa miała dwa wystające króćce, to nie byłoby problemu - nowe węże nasunąć na króćce i skręcić porządnymi opaskami - zero powietrza. Niestety PSA wymyśliło gniazdo na wejściu, które ciężko uszczelnić poza kombinowaniem z oringami, i króćcem na wyjściu. To jest dla mnie porażka projektowa!!! Jutro wkleję zdjęcia dokładnie prezentujące problem - ledwo doszedłem do siebie po chorobie i nie miałem jak tego zrobić wcześniej.

Nie ma sensu dokładać filtrów i zawórków bo do samego końca króćca gruszki wszystko jest ok. Problem jest na granicy króciec gruszki - wejście obudowy i być może sama obudowa. Tylko dlaczego Citroen nic z tym przez tyle lat nie zrobił tylko trzaskali ten bubel Purfluxa i nie zrobili żadnej akcji serwisowej? ??? ?!!!!!!

Witam
Czyli nadal nie ma złotego środka na bąbelki za filtrem paliwa.? Nawet filtr puszkowy i opaski metalowe nie daje rady... jak dobrze rozumiem...a mam to samo w moim 1
2.0 HDI

Same bąbelki bez innych skutków to jeszcze by uszły - aczkolwiek zaznaczam wyraźnie, że wtryskiwacze służą do rozpylania paliwa a nie mieszanki paliwowo-powietrznej albo samego powietrza - ale problem jest z poprawną pracą silnika na biegu jałowym (jak ktoś ma dużo powietrza już na jałowym) i, co najbardziej odczuwalne, przy bardzo mocnym przyspieszaniu z butem w podłodze gdzie powietrze w wężu stanowi nawet większą część niż paliwo. Przez to powietrze automatyczne skrzynie źle pracują przeciągając bieg i wbijając go z mocnym szarpnięciem / uderzeniem. Takie szarpanie występuje także w skrzynie manualnej i z tego co zaobserwowałem na forach, to ludzie szukają we wszystkim winy, tylko nie w tym powietrzu. Kto nie wierzy, niech pominie obudowę (NIEZALECANE Z UWAGI NA BRAK FILTRACJI PALIWA) i się przejdzie - automat zaczyna pracować bez zająknięcia! Wiem, bo sam tak osobiście sprawdzałem.

PS. Wiem oczywiście, że skrzynie te miewają takie problemy kiedy zawory i  / lub płyta ulegną awarii. Myślę jednak, że za dużo osób od razu wywala kasę na skrzynie, gdzie problemem jest poprawna praca tandemu silnik-skrzynia. Uważam, że moja skrzynia jest w porządku a problem jest właśnie z prawidłowym sterowaniem silnika, na podstawie czego z kolei jest wysterowywana skrzynia. To sterowanie silnika to odpowiednio podawane paliwo - czyste paliwo bez powietrza. Utwierdza mnie w tym przekonaniu niedaleka usterka czujnika kopiowania turbo - bez niego samochód kompletnie nie ma mocy i zachowuje się jak stary 50 konny Mercedes. Tak jeździłem do pracy przez kilkanaście dni - skrzynia pracowała bez zarzutu. Musiałem się rozpędzać z butem w podłodze. Nie było przeciągania biegów i szarpania bo i silnik ledwo się wkręcał na obroty bez dawki powietrza - tak jakby nie było turbiny. Skoro ledwo się wkręcał na obroty to i pompa nie wytwarzała dużego podciśnienia, a więc paliwo szło na wtryskiwacze być może bez powietrza albo z minimalną tylko dawką. Wymiana czujnika spowodowała, że silnik dostał pełne dawki powietrza, do którego dobrał pełne dawki paliwa pracując w ten sposób na pełnych możliwościach - im wyższe i szybciej osiągane obroty, tym pompa wytwarza większe podciśnienie i zaciąga już lewe powietrze, co z kolei negatywnie wpływa na pracę silnika powodując szarpania przy zmianie biegów. Odpięcie filtra i obudowy na czas jazdy potwierdza moją tezę i świadczy o skali problemu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Styczeń 17, 2018, 21:02:38
(..)Jutro wkleję zdjęcia dokładnie prezentujące problem - ledwo doszedłem do siebie po chorobie i nie miałem jak tego zrobić wcześniej.(...)
Siedź w cieple i się kuruj. :) Wystarczy, że gdzieś na forum lub w necie znajdziesz zdjęcia filtra jaki doprowadził Cię do białej gorączki. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Styczeń 19, 2018, 23:04:00
TO i ja sie podziele spostrzerzeniami na temat powietrza w układzie poaliwowym.
Kupiłem filtr paliwa z mercedesa cdi  filtron PP-840/6.Wlot paliwa 10mm ,wada ze wylot na 8mm i skierowany w
tą samą strone co wlot.
Zamontowałem wszystko na przezroczystych przewodach fi 8mm i opaskach zaciskowych.dodatkowo sam filtr zamontowałem na obejme do rur z marketu budowlaneg0 fi 90mm w miejsce orginalnego filtra.
wszystko estetycznie prawie jak orginał! ;)
po odpaleniu ,wiadomo nowy filtr paliwa musiał sie odpowietrzyć,po odpowietrzeniu prawie sukces bo powietrza brak(zdażaja sie czasami pęcherzyki nasion maku-na nowej obudowie filtra przy przygazowaniu zdażały sie partie ziaren pieprzu.) pozatym zauwazyłem że po nocy grucha była miękka(na purfluksie 2-3 rzy i był kamień,teraz na filtronie 5-6 razy)
jakby jakiś zaworek na pompie puszczał paliwo powrotem??
ogólnie zestaw zamontowany od soboty wiec zrobiłem na nim z 30km.będę informował jak dalej sytuacja.

Witam,sytuacja wygląda następujaco,po prawidlowym odpowietrzeni filtra pp 841/6-brak powietrza na wolnych obrotach jak rowniez przy przegazowywaniu(sukces polowiczny).ponieważ po postoju kilkuminutowym lub po nocy wystepuje taki problem że w przewodzie za gruszką na wejsciu do filtra jest powietrze (w przewodzie z filtra do pompy-brak powietrza).
poluzowanie przewody na wejsciu  do filtra i podpompowanie gruszką ok 5-7 razy odpowietrza filtr.
Zrobiłem test i założyłem zaworek zwrotny za gruszką.Efekt-pieniace sie paliwo przed jak i za filtrem-porażka.
Na razie zostawiam temat.pozdrawiam


Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 20, 2018, 10:44:12
Witam to jest coś nie tak...może z gruszki chwyta powietrze przez mikro nieszczelność.. Dziwne jest to że na całym świecie (fora zagraniczne)maja z tym problem a konkretów brak....
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Styczeń 20, 2018, 17:51:20
U mnie też jest problem cofajacego się paliwa. I tak sobie myślę czy zamontowanie jakiejś elektrycznej pompki paliwa gdzieś na przewodach paliwowych nie załatwiło by sprawy? Wiem że to trochę kombinacja ale może by to było jakąś metodą na bolączke naszych HDI
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 20, 2018, 18:58:30
Witam
Właśnie wróciłem od mechanika..zauważyliśmy że małe bąbelki idą od czasu do czasu za filtrem ale kiedy puszcza się padał gazu to są mega duże bąble wielkości grochu..to jest dopiero zagadka... ???co do pieniącego się paliwa na filtrze filtrona 840...to pewnie jest za mało przepuszczalny...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 21, 2018, 15:19:48
Witam
Czy ktoś sprawdzał czy powietrze za obudową filtra paliwa pojawia się na wkładach mana fitrona purfluxa...choć wydaje mi się że purflux ma inna budowę takie zygzaki z bibułki..wszyscy inni mają pionowy układ bibułki. Z tego co pamiętam to moja pierwsza wymiana filtra paliwa była na purfluxa...jazdy zaczęły się po wymianie na Manna i Boscha.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Styczeń 21, 2018, 15:35:48
Myślę,  że sam wkład filtra nie ma znaczenia tylko jak juz to oring dołączony do zestawu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Styczeń 21, 2018, 17:24:52
U mnie też jest problem cofajacego się paliwa. I tak sobie myślę czy zamontowanie jakiejś elektrycznej pompki paliwa gdzieś na przewodach paliwowych nie załatwiło by sprawy? Wiem że to trochę kombinacja ale może by to było jakąś metodą na bolączke naszych HDI

Masz MKI, wyjmij z niej pompę z baku i wsadź do MKII, zrób jakieś prowizoryczne zasilanie, złączki powinny pasować. Sprawdzisz czy będzie lepiej.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Styczeń 21, 2018, 19:30:39
U mnie też jest problem cofajacego się paliwa. I tak sobie myślę czy zamontowanie jakiejś elektrycznej pompki paliwa gdzieś na przewodach paliwowych nie załatwiło by sprawy? Wiem że to trochę kombinacja ale może by to było jakąś metodą na bolączke naszych HDI

Masz MKI, wyjmij z niej pompę z baku i wsadź do MKII, zrób jakieś prowizoryczne zasilanie, złączki powinny pasować. Sprawdzisz czy będzie lepiej.
O tym nie pomyślałem. Może i to jest jakieś rozwiązanie tylko czy pompę z Mk1 uda się zamontować do Mk2?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Styczeń 21, 2018, 19:42:48
Byłem sprawdzić w autach wejście do zbiornika pod tylnym siedzeniem w mk1 i mk2 jest takie samo. Powinno się udać to zrobić. Nawet złączki od zasilania paliwa i powrotu są identyczne. A może właśnie na tył złączkach przy zbiorniku paliwa łapie powietrze
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Styczeń 22, 2018, 02:39:52
Widziałem kiedyś wątek że ktoś zamontował sobie pompę od MKI do MKII i pasowała, ale nie mogę go odnaleźć.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 24, 2018, 21:19:42
Wymiana oringów nic nie da, bo po spięciu złączek "na krótko" z pominięciem filtra jest wszystko OK.
Miałem identyczny problem - wymiana obudowy filtra (oryginał Purflux) z Alle za ok 190pln rozwiązała problem. Te obudowy tak mają, że po jakimś czasie się rozszczelniają.
Dzwoniłem dzisiaj do serwisu....jedna rada wymiana obudowy filtra paliwa bez żadnych polskich patentów typu wymiana oringów, uszczelnianie na taśmę teflonową etc...gościu 15 lat zajmuje się 2.0 hdi
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Styczeń 25, 2018, 09:42:12
Wymiana oringów nic nie da, bo po spięciu złączek "na krótko" z pominięciem filtra jest wszystko OK.
Miałem identyczny problem - wymiana obudowy filtra (oryginał Purflux) z Alle za ok 190pln rozwiązała problem. Te obudowy tak mają, że po jakimś czasie się rozszczelniają.
Dzwoniłem dzisiaj do serwisu....jedna rada wymiana obudowy filtra paliwa bez żadnych polskich patentów typu wymiana oringów, uszczelnianie na taśmę teflonową etc...gościu 15 lat zajmuje się 2.0 hdi
Chyba że w aso maja lepsza partie filtrów. Bo purfluxy z allegro w cenie ok 200zł też zaciągają powietrze.
Mój przykład : obudowa filtra kupiona w kwietniu i po przebiegu ok 4tkm z nastaniem temperatur poniżej 0 zaczęły komedie z powietrzem.
Zareklamowalem filtr i oddali kase.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 25, 2018, 19:23:06
Wymiana oringów nic nie da, bo po spięciu złączek "na krótko" z pominięciem filtra jest wszystko OK.
Miałem identyczny problem - wymiana obudowy filtra (oryginał Purflux) z Alle za ok 190pln rozwiązała problem. Te obudowy tak mają, że po jakimś czasie się rozszczelniają.
Dzwoniłem dzisiaj do serwisu....jedna rada wymiana obudowy filtra paliwa bez żadnych polskich patentów typu wymiana oringów, uszczelnianie na taśmę teflonową etc...gościu 15 lat zajmuje się 2.0 hdi

Tylko czy ta rada serwisu faktycznie rozwiąże problem... Zastanawiałem się nad zakupem obudowy w ASO ale różnica w cenie to bodajże 200 zł. Wybrałem u sprzedawcy na allegro... Pytanie: kto zaryzykuje i kupi ponownie obudowę w ASO? Ja czytałem wypowiedzi osób, które ponoć kupiły obudowę w serwisie i było tak samo...

Zauważyłem u siebie, że są dni kiedy samochód jest jak rakieta - ma bardzo ładny dźwięk silnika, przyśpiesza wbijając w fotel, chwilowe spalanie pokazuje bardzo fajne wartości a pracy automatu w ogóle nie czuć. Czy wtedy jakoś uszczelnia się układ paliwowy i wszystko pracuje na tip top czy to skutek jeszcze innego czynnika, to trudno powiedzieć ale taka praca tego silnika mi się podoba i można wtedy nim jeździć.

Miałem zrobić zdjęcie dekla i oringa ale niestety nie mogę go odkręcić trzymając całość w rękach. Jak będę miał dostęp do imadła to zrobię zdjęcia.

Mam obecnie dwie obudowy - oryginalną zdemontowaną i "oryginalną" zakupioną na allegro w pudełku Citroena. W tej zdemontowanej wyłamałem ten cypel ograniczający wkręcanie dekla (czerwone kółko) co pozwoliło mi dokręcić dekiel z prawdziwymi 40 Nm:

(http://krzy82.ayz.pl/C5/obudowa1.jpg)

Wydaje mi się, że spowodowało to lepsze zejście się dekla z obudową i wyeliminowanie szpary między nimi (niebieskie kółka). Niestety nie sprawdziłem tego w warunkach roboczych ponieważ wcześniej uszkodziłem oringi w gnieździe wejściowym. Musiałbym wyjąć je z używanej obudowy i wstawić do tej i... trochę mi się nie uśmiecha bo mogę uszkodzić te oringi i zostanę z niczym. Zostaje przełożyć dekiel ale znowu się trzeba babrać w ropie - spuścić paliwo, odkręcić dekiel, przełożyć filtr i skręcić wszystko do kupy. Być może to będzie strzał w dziesiątkę ALE drugim podejrzanym jest gniazdo wejściowe obudowy (czerwone kółko):

(http://krzy82.ayz.pl/C5/obudowa2.jpg)

W gnieździe tym króciec gruszki jest uszczelniany dwoma oringami i całość wykazuje spory luz - można króćcem ruszać na boki. Pod króćcem i gniazdem mam tłustą obudowę więc być może tamtędy uciekają opary ropy a co za tym idzie dostaje się powietrze. Gdyby wejście było zrobione tak jak wyjście (zielony króciec), to sprawa byłaby rozwiązana. Wystarczyłoby nasunąć nowe wężyki przeźroczyste i wszystko skręcić opaskami. Jeśli nadal byłoby powietrze za filtrem, to byłby dowód na wadliwość obudowy. W moim przypadku nie mam takiej pewności - mam 2 potencjalne miejsca (nie licząc odpowietrznika i kranika). Na chwilę obecną mam położony nowy wężyk od obudowy do pompy skręcony na dwie opaski zaciskowe na obu końcach.

Wymiana oringów nic nie da, bo po spięciu złączek "na krótko" z pominięciem filtra jest wszystko OK.
Miałem identyczny problem - wymiana obudowy filtra (oryginał Purflux) z Alle za ok 190pln rozwiązała problem. Te obudowy tak mają, że po jakimś czasie się rozszczelniają.
Dzwoniłem dzisiaj do serwisu....jedna rada wymiana obudowy filtra paliwa bez żadnych polskich patentów typu wymiana oringów, uszczelnianie na taśmę teflonową etc...gościu 15 lat zajmuje się 2.0 hdi
Chyba że w aso maja lepsza partie filtrów. Bo purfluxy z allegro w cenie ok 200zł też zaciągają powietrze.
Mój przykład : obudowa filtra kupiona w kwietniu i po przebiegu ok 4tkm z nastaniem temperatur poniżej 0 zaczęły komedie z powietrzem.
Zareklamowalem filtr i oddali kase.
pozdrawiam

No właśnie dobre pytanie... Mają lepsze partie bo to produkty I klasy a odpady trafiają na allegro i ebay czy to jeden i ten sam produkt tylko sprzedawany bez kosmicznego narzutu ASO?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Paweł Filip w Styczeń 25, 2018, 20:25:11
No właśnie czy obudowy z allegro to naprawdę oryginały.? Czy serwis tylko kasuje za ASO. Jeśli ktoś wie niech piszę. Te same silniki są montowanie we Fordach i tam podobno mniej jest problemów z obudową. A jest dokładnie taka sama jak w citroen/peugeot...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 29, 2018, 20:04:05
No właśnie czy obudowy z allegro to naprawdę oryginały.? Czy serwis tylko kasuje za ASO. Jeśli ktoś wie niech piszę. Te same silniki są montowanie we Fordach i tam podobno mniej jest problemów z obudową. A jest dokładnie taka sama jak w citroen/peugeot...

Problem jest w wielu modelach Peugeota, w Citroenie C5, w Fordach oraz nawet w Volvo. Cecha wspólna - silnika 2.0 HDI koncernu PSA...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Jacek Samociak w Luty 02, 2018, 10:58:47
Pozwolicie że dołączę się do wątku :)

Zapytam tak: czy ten wąż przezroczysty jest na bank odpowiedni do paliwa ? Tzn. czy ma certyfikat do paliw i co ważniejsze temperatur pracy hmmm -30 do  60 stopni C? Pytam, bo "na oko" mam w pracy takie węże, ale stosowane do powietrza ( sprężarek itp), nie paliwa. Owszem, z wężem nic się nie dzieje jak się zastosuje do paliwa, ale jest on bardzo sztywny już w temp. pokojowej, a w temp. poniżej
zera sztywnieje i na połączeniu może się rozszczelniać...
(https://images84.fotosik.pl/981/7c2129aa2ec9e11emed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7c2129aa2ec9e11e)

On jest zbrojony,( zupełnie niepotrzebnie do paliwa, bo mamy tu ciśnienia sporo poniżej 1 bara, a wąż wytrzymuje roboczo z 10barów) co zwiększa jego sztywność, a zmniejsza elastyczność. W dodatku przez to zbrojenie ledwo co widać w nim.

A ponieważ walka idzie nawet o mikro pęcherzyki powietrza, może to ma znaczenie ?

PS. Podobny wężyk PCV tylko bez zbrojenia podłączałem kiedyś do Forda 1,8D kiedy miałem problemy z powietrzem w układzie i na mrozie nie mogłem go
uszczelnić, wywaliłem i zastosowałem typowy paliwowy nieprzezroczysty-gumowy ( miękki mimo mrozu) - ten dopiero dało się uszczelnić.

pzdr
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 02, 2018, 17:37:30
Pozwolicie że dołączę się do wątku :)

Zapytam tak: czy ten wąż przezroczysty jest na bank odpowiedni do paliwa ? Tzn. czy ma certyfikat do paliw i co ważniejsze temperatur pracy hmmm -30 do  60 stopni C? Pytam, bo "na oko" mam w pracy takie węże, ale stosowane do powietrza ( sprężarek itp), nie paliwa. Owszem, z wężem nic się nie dzieje jak się zastosuje do paliwa, ale jest on bardzo sztywny już w temp. pokojowej, a w temp. poniżej
zera sztywnieje i na połączeniu może się rozszczelniać...
(https://images84.fotosik.pl/981/7c2129aa2ec9e11emed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/7c2129aa2ec9e11e)

On jest zbrojony,( zupełnie niepotrzebnie do paliwa, bo mamy tu ciśnienia sporo poniżej 1 bara, a wąż wytrzymuje roboczo z 10barów) co zwiększa jego sztywność, a zmniejsza elastyczność. W dodatku przez to zbrojenie ledwo co widać w nim.

A ponieważ walka idzie nawet o mikro pęcherzyki powietrza, może to ma znaczenie ?

PS. Podobny wężyk PCV tylko bez zbrojenia podłączałem kiedyś do Forda 1,8D kiedy miałem problemy z powietrzem w układzie i na mrozie nie mogłem go
uszczelnić, wywaliłem i zastosowałem typowy paliwowy nieprzezroczysty-gumowy ( miękki mimo mrozu) - ten dopiero dało się uszczelnić.

pzdr

Oryginalnie Citroen też ma przeźroczysty przewód paliwowy od filtra do pompy. Jest koloru pomarańczowego i wykazuje się sporą sztywnością / twardością - być może to efekt 10 lat pracy w lecie i zimie. W nim też było widać powietrze. W sklepie motoryzacyjnym zapytałem czy są przeźroczyste węże paliwowe i otrzymałem twierdzącą odpowiedź i właśnie taki wąż. To są ponoć węże paliwowe. Montując klasyczne nie będę widział co się dzieje w układzie paliwowym. Inna sprawa, że dwie porządne opaski zaciskowe na każdym końcu chyba raczej uszczelniają połączenie...

Jeżdżąc codziennie do pracy mogę stwierdzić, że problem jest okresowy - raz samochód nie jeździ tylko wyje mu silnik i automat paskudnie zmienia biegi, a innego dnia wszytko pracuje wyśmienicie jakby coś się uszczelniło. To ewidentnie widać - przy mocnym przyspieszeniu obroty zostają poniżej 2500 i samochód bardzo ładnie idzie do przodu z akceptowalnym dla ucha dźwiękiem. W tych kiepskich dniach obroty od razu idą pod 3000, silnik wyje a wcale nie przyspiesza i dźwięk jest taki, jakby czegoś brakowało.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Luty 02, 2018, 22:52:08
Jeszcze raz podjołem walke z powietrzem.
W starej obudowie ściołem ogranicznik z 3-4mm,żeby górna czesc lepiej doszla do dolnej podczas dokrecania,
kupiłem orginalny filtr FORDA (Nna 90% purflux).podczas skręcania na górny kołnież zastosowałem warstewke silikonu.
Oring starannie założyłem ,przed zakrecaniem posmarowalem olejem.
efekt:okresowe powietrze w paliwie na wolnych obrotach,przy przegazowce bable gorsze niż na filtronie 840/6

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Luty 03, 2018, 08:36:01
a może gdyby tak na własną rękę dokupić oring ten który zakładamy na dekiel filtra ale odrobinę grubszy?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Luty 03, 2018, 11:40:20
Też o tym myślałem ale narazie nie mam czasu i pogoda trochę paskudna a garażu brak  :( . Jakby ktoś chciał to oryginalny oring ma rozmiar 95x5,33 więc trzeba by założyć następny rozmiar 95x6, jest on dostępny w większości sklepów. Tylko przed założeniem większego proponuje dobrze posmarować olejem aby się dobrze ułożył przy skręcaniu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Luty 05, 2018, 13:54:56
Czym się różnią oringi w szybkozłączkach prócz koloru?Jeden i drugi służy za uszczelnienicz?Bez różnicy który pierwszy?Rozsypało mi się to przy rozbieraniu i nie zauważyłem jak to było po układane.Założyłem nowe oringi 10x2 2sztuki jeden za drugim,zeszlifowałem ogranicznik na obudowie żeby ją mocniej dokrecić i poprawy brak.Ewidentnie łapie powietrze na obudowie bądź na wejściu ponieważ po ominięciu filtra powietrza brak.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 05, 2018, 18:49:25
Jeszcze raz podjołem walke z powietrzem.
W starej obudowie ściołem ogranicznik z 3-4mm,żeby górna czesc lepiej doszla do dolnej podczas dokrecania,
kupiłem orginalny filtr FORDA (Nna 90% purflux).podczas skręcania na górny kołnież zastosowałem warstewke silikonu.
Oring starannie założyłem ,przed zakrecaniem posmarowalem olejem.
efekt:okresowe powietrze w paliwie na wolnych obrotach,przy przegazowce bable gorsze niż na filtronie 840/6

Daniel, piszesz o tym ograniczniku, który wyznacza końcowy moment dokręcenia dekla - gdzie styka się cypel obudowy z cyplem dekla? Miałem zrobić taki test ale zrobiło się zimno i deszczowo...

Może to za mocno dokręcony odpowietrznik i kranik przez co odkształcają się te ich małe uszczelnienia? Sam już nie wiem co jest winne w tym bublu...

a może gdyby tak na własną rękę dokupić oring ten który zakładamy na dekiel filtra ale odrobinę grubszy?

No niby tak, ale kupując całą nową obudowę masz już nowy ten oring...

Czym się różnią oringi w szybkozłączkach prócz koloru?Jeden i drugi służy za uszczelnienicz?Bez różnicy który pierwszy?Rozsypało mi się to przy rozbieraniu i nie zauważyłem jak to było po układane.Założyłem nowe oringi 10x2 2sztuki jeden za drugim,zeszlifowałem ogranicznik na obudowie żeby ją mocniej dokrecić i poprawy brak.Ewidentnie łapie powietrze na obudowie bądź na wejściu ponieważ po ominięciu filtra powietrza brak.

Jeden ma kształt typowego oringu, a ten drugi jakby jest trochę taki spłaszczony. Najbliżej wejścia jest żółty, potem zielony (ten jest taki jakby spłaszczony).

Jak zacząłem temat, to mało kto poważnie podchodził do zagadnienia i się udzielał. Teraz nawet sceptycy chyba widzą jak poważny jest to problem, lub inaczej, jak poważny jest to bubel!

PS. Ten ścięty ogranicznik to ten zaznaczony czerwonym kółkiem?

PS. 2. Chyba, że problem leży tylko i wyłącznie w tym, że obudowa nie była kupiona w ASO. Pytanie tylko czy jest ktoś, kto może to potwierdzić...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Artur Parzygnat w Luty 05, 2018, 19:46:42
Ja kupiłem Purfluxa poza ASO (do Puga) i problem z porannym odpalaniem zniknął, choć grucha nadal miękka i widoczne bąble są. Pojawiła się za to z czasem nowa przypadłość. Jak jest niski poziom paliwa w zbiorniku - tuż ponad rezerwą - to zaczyna poszarpywać.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 06, 2018, 09:55:31
A może by to sprawdzić podciśnieniowo - jeden króciec zaślepić, drugi wyprowadzić wężyk i zrobić podciśnienie, całość do wiaderka z ropą i obserować czy próżnia utrzyma się , czy jednak nie. Pompę do wytwarzania podciśnienia mam - jeśli ktoś ma filtr zapasowy/dodatkowy to możemy przeprowadzić jakieś testy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 07, 2018, 19:17:18
Koledzy , orientuje się ktoś jakiej średnicy jest wężyk na powrocie paliwa ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Luty 08, 2018, 13:49:02
Koledzy , orientuje się ktoś jakiej średnicy jest wężyk na powrocie paliwa ?

8mm.wiem bo zakładałem zaworek zwrotny na powrocie.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 08, 2018, 13:59:46
Koledzy , orientuje się ktoś jakiej średnicy jest wężyk na powrocie paliwa ?

8mm.wiem bo zakładałem zaworek zwrotny na powrocie.
pozdrawiam



W Jakim celu go zakładałeś i czy pomógł?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Luty 08, 2018, 20:31:10
Pomóc raczej nie pomogło.Miało ograniczyc miękkość gruszki (spowodowane zaciaganiem paliwa przez powrót lub zasilanie do zbiornika-przynajmniej tak obstawiałem)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Luty 10, 2018, 17:05:38
Założyłem dzisiaj nowa obudowę purfluxa i to samo co na starej,sporo powietrza. Po złączeniu wejścia z wyjściem ani bąbla.

Chciałbym spróbować założyć filtr jak w załączniku, nic bardziej odpowiedniego nie znalazłem. Czy ten filtr będzie odpowiedni jakościowo jeśli chodzi o filtracje? I czy ta szybkozłączka z linku  będzie pasować w gniazdo wyjściowe od filtra?
Z góry dzięki za odpowiedź.

https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3321221615181-ent250112-lacznik-przewodu-paliwowego.html
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 10, 2018, 17:19:29
A może faktycznie to jest konstrukcyjnie skopane - wystepuje zjawisk kawitacji - ze względu kształt, zmianę  ciśnienia a to co widzimy to nie powietrze ale gazy wywołane tym zjawiskiem?, a wykluczenie obudowy filtra zmienia drogę przepływu paliwa i bąbli brak.?
Jak ktoś ma starą niepotrzebną obudowę to mogę zrobić jej testy zarówno ciśnieniowe jak i podciśnieniowe.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Luty 10, 2018, 17:44:01
Coraz mocniej zaczynam w to wierzyć, tylko dlaczego u niektórych przy tych silnikach nie ma bąbli? Podałem na nową obudowę 2 bary włożyłem do wiadra z wodą i trzyma. Być może na podciśnieniu puszcza ale nie mam jak sprawdzić.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 10, 2018, 18:10:53
Tak może być, przy ciśnieniu będzie ok a przy podcisnieniu niestety nie. Dla czego u jednych są a u innych nie? Może kształt przewodów (troszkę inaczej poprowadzone) może inne ciśnienie/podcisnienie (zużycie pompy) ma na to wpływ.
Ja mam pompę prózniową i jak będzie cieplej to może sprawdzę, ale jeszcze złączki z kawałkami przewodów potrzebowałabym gdzieś na szrocie kupić. Jeśli obudowa przejdzie takie testy to niestety ale trzeba czegoś innego się chwycić a nie szczelności.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 11, 2018, 11:35:00
Tak może być, przy ciśnieniu będzie ok a przy podcisnieniu niestety nie. Dla czego u jednych są a u innych nie? Może kształt przewodów (troszkę inaczej poprowadzone) może inne ciśnienie/podcisnienie (zużycie pompy) ma na to wpływ.
Ja mam pompę prózniową i jak będzie cieplej to może sprawdzę, ale jeszcze złączki z kawałkami przewodów potrzebowałabym gdzieś na szrocie kupić. Jeśli obudowa przejdzie takie testy to niestety ale trzeba czegoś innego się chwycić a nie szczelności.
Pompa zasysa paliwo podciśnieniem i nie ma w tym nic dziwnego, że ssie powietrze jak ma tylko możliwość. Dlaczego przed filtrem? po pierwsze bo ma możliwość przez wszystkie nieszczelności w połączeniu,  a po drugie równie ważne jest to że filtr stanowi opór w przepływie.Dlaczego między zbiornikiem, a filtrem - dokładnie ten sam powód.
To tak jak w odkurzaczu zatykając rurę nagle się okaże że po drodze jest jeszcze masa nieszczelności,a przecież przed zatkaniem rury ich nie było  :) .Taki sam opór stanowi smok w zbiorniku i tam proponuję zajrzeć,  szczególnie jak auto ma problemy z odpaleniem na mniejszej ilości paliwa, przeglądać smoka,  sitko, połączenia i zaworek zwrotny
To nie jest domena 2.0 hdi, bo on całkiem dobrze pali nawet jak jest powietrze.  Zobaczcie vw które ma metalowe filtry ale ogrzewacz przepływowy co tam się dzieje i ile jest wątków, to samo opel.

W c5x7 przewód paliwowy na wylocie z filtra jest czarny i większość użytkowników się tym nie przejmuję czy jest tam powietrze i są szczęśliwi, auto normalnie pali i jeździ,  nie słabnie itp.

Co do pompowania gruszką i jej twardości to warto sprawdzić czy zaworek w niej jest sprawny  i całkowicie szczelny - powinno być go słychać podczas pompowania. Tutaj też podam prosty przklad pompowania koła. Proszę spróbować zwykłą pompką dobić powietrza w kole jak nie ma wentyla , to jest ta sama sytuacja.
Co do zużycia pompy to póki daje ciśnienie to jest sprawna, ona potrafi sporo znieść, a to co ją może faktycznie dobić to suche paliwo bez siarki i wszystkie super myjące dodatki. Pompa wtedy zaczyna sypać opiłkami które znajdują się później w obudowie filtra.. Nie róbcie tego swoim hdi  :)

Kiedy miałem podpiętego Purfluxa z Laguny III do testów, to między gruszką a tym filtrem miałem kawałek przeźroczystego przewodu. Nie było w nim ani grama powietrza, więc przyczyną nie jest bak, smok ani gruszka.

Owszem, niektórzy nawet nie wiedzą o problemie z uwagi na nieprzeźroczyste przewody paliwowe. Jednakże to czuć podczas jazdy. Mam takie dni, że silnik+skrzynia pracuje idealnie - samochód bardzo ładnie przyśpiesza - wystarczy musnąć gaz a strzałka prędkościomierza idzie do góry, chodzi równo, dźwięk jest cichszy i równiejszy, automatu w ogóle nie czuć. W takie dni samochód chodzi świetnie - nawet patrząc na spalanie chwilowe jest ono znacznie niższe. A są takie dni, że ten dźwięk jest znacznie gorszy, samochód już tak nie przyśpiesza (wręcz obroty wyją a on jeszcze nie osiągnął docelowej prędkości) a automat ma problem - zamiast wbić wyższy bieg, to obroty rosną, silnik chwilę wyje i dopiero wbija bieg. Wtedy też spalanie chwilowe jest wyższe mimo tej samej trasy, prędkości i warunków. Widać i czuć różnicę, że coś jest nie tak.

Pytanie czy to faktycznie to powietrze w paliwie jest temu winne czy coś innego szwankuje w nieregularny sposób? Skoro jednak mam różne drgania, wibracje, automat świruje i mam to powietrze w paliwie, gdzie inni prezentują na filmach brak tych objawów, to raczej ono jest problemem. Ja myślę, że wiele osób trochę źle to sobie uzmysławia - my, a przynajmniej ja, nie piszę o mikro-bąbelkach powietrza raz na kilka minut. Ja piszę o wielkich bąblach powietrza, które albo cały czas idą na biegu jałowym albo pojawiają się przy depnięciu na gaz / czy odjęciu gazu. Skoro coś się potrafi uszczelnić w te lepsze dni i do wtryskiwaczy idzie samo paliwo, to być może wtedy ten samochód właśnie jeździ poprawnie. Jednakże skoro z paliwem idzie powietrze (tym więcej tego powietrza im większa prędkość / większe wciskanie gazu), tym gorzej pracuje silnik a przez to pewnie głupieje automat, który mierzy moment uzyskiwany przez silnik. Obroty silnika nie idą w parze z prędkością samochodu / momentem silnika i automat przeciąga biegu albo wrzuca je za późno / za szybko. Osoby, które mają powietrze w paliwie, skarżą się na pracę silnika mając skrzynie manualne więc widać jak to powietrze negatywnie wpływa na pracę całości.

PS. Mi silnik odpala normalnie ALE są dni, że wyraźnie chodzi przez chwilę nierówno. Dzieje się tak np. w poniedziałek kiedy samochód stoi przez sobotę i niedzielę nieruszany. Wtedy czuć jakby przepalał to nagromadzone powietrze w pierwszej kolejności i to zakłóca cykl pracy.

A może by to sprawdzić podciśnieniowo - jeden króciec zaślepić, drugi wyprowadzić wężyk i zrobić podciśnienie, całość do wiaderka z ropą i obserować czy próżnia utrzyma się , czy jednak nie. Pompę do wytwarzania podciśnienia mam - jeśli ktoś ma filtr zapasowy/dodatkowy to możemy przeprowadzić jakieś testy.

Tylko jak uszczelnisz to gniazdo wejściowe? Co tam włożysz aby to zaślepić? Króciec wyjściowy to bajka - cokolwiek nałożysz i skręcisz opaskami.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 11, 2018, 12:20:40
Gniazdo wejściowe? Dlatego potrzebuję też kawałki instalacji wraz z tymi szybkozłączkami - wtedy też bedzie można ocenić jak sprawdzają sie te oringi o których mowa.
Krzysiek rozumiem o czym mówisz - u mnie jest podobnie mimo, że manual - ale gfdy jest powietrze a jest częśto i nie są to mikroąbelki drga kierownica, lusterko zewnętrzne i po xenonach też to widać - po dodaniu obrotów ponad 1200 drgania się uspokajają, powietrza mniej. Też jest inna praca silnika - no i tak miękka gruszka - wiecznie. Już parokrotnie spotkałem się, że w układzie klimatyzacji przy próbie ciśnienia za pomocą azotu układ był szczelny - ale próby próżniowej nie przechodził, stąd pomysł takiego sprawdzenia - gdzieś musi to powietrze zaciągnąć - chyba że to zjawisko kawitacji i w tak zaprojektowanym ukladzie , zmiana objętości zasilania (obudowa filtra), długości obwodu, jego ułożeniu, panujących w nim ciśnień mimo szczelności widzimy coś co uznajemy za powietrze (a mogą to byc gazy) Pominięcie filtra paliwa niweluje zmianę srednicy układu zasilania i eliminuje przyczynę powstawania zjawiska.
Paweł podał dobry przykład z tym odkurzaczem - ciągnie powietrze a jak by po środku był jakiś filtr, lub coś o wiekszej średnicy niż rura zobaczylibysmy jak tam się kurz kotłuje, a po za tym zawsze zassie to co mu lżej przyjdzie - czyli powietrze.
Nie wiem czy dobrze myslę ale trzeba poszerzyć zakres diagnozowania problemu poza standartowy - bo wymienialiści obudowy, oringi itd a to nic nie dało.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 20, 2018, 06:33:40
Koledzy , jak macie bąble powietrza na wolnych obrotach , auto rano w mroźne dni pali wam normalnie ? Bo ja też mam powietrze na wolnych obrotach w wężu między filtrem a pompą , lecz jak ja odpale rano temperatura około 0 to puszcza bąka dymu z nie spalonej ropy ,jak temperatura jest poniżej 0 to puszcza bąka dymu i pare sekund rzuca silnikiem . Właśnie mam pytanie czy to powietrze ma coś z tym wspólnego ? Wy jak macie powietrze w przewodach też macie takie objawy ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 20, 2018, 07:00:21
Koledzy , jak macie bąble powietrza na wolnych obrotach , auto rano w mroźne dni pali wam normalnie ? Bo ja też mam powietrze na wolnych obrotach w wężu między filtrem a pompą , lecz jak ja odpale rano temperatura około 0 to puszcza bąka dymu z nie spalonej ropy ,jak temperatura jest poniżej 0 to puszcza bąka dymu i pare sekund rzuca silnikiem . Właśnie mam pytanie czy to powietrze ma coś z tym wspólnego ? Wy jak macie powietrze w przewodach też macie takie objawy ?
Szymon. ja mam dokładnie ten sam problem.  Dosłownie identyczny. Paweł pisze, że  po kilkudniowym postoju gruchę ścianie może z raz a ja mogę naciskać praktycznie bez końca. nigdy nie udało mi się doprowadzić o kamiennej twardości. gdzieś musi być wspólny mianownik i proste rozwiązanie.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 20, 2018, 16:11:55
Marcin , tylko chodzi o to ,że ja gruszkę mam twardą . Już założyłem zaworek zwrotny przed gruszką i na powrocie  . Ale wszystkim co bąble idą we wężykach to mają z odpalaniem tak samo ? Bo moim zdaniem to nie to jest przyczyną . Wczoraj pominąłem filtr paliwa czyli dwa wężyki spięte ze sobą , zero powietrza w przewodach . Dzisiaj odpalam dalej to samo odpala z bąkiem dymu . Czyli musimy szukać przyczyny gdzie indziej . Marcin a jakiej klasy masz rozrusznik ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 20, 2018, 19:09:27
Marcin , tylko chodzi o to ,że ja gruszkę mam twardą . Już założyłem zaworek zwrotny przed gruszką i na powrocie  . Ale wszystkim co bąble idą we wężykach to mają z odpalaniem tak samo ? Bo moim zdaniem to nie to jest przyczyną . Wczoraj pominąłem filtr paliwa czyli dwa wężyki spięte ze sobą , zero powietrza w przewodach . Dzisiaj odpalam dalej to samo odpala z bąkiem dymu . Czyli musimy szukać przyczyny gdzie indziej . Marcin a jakiej klasy masz rozrusznik ?
wiele jest podobnych wątków  dla tego silnika. niekoniecznie związanych z powietrzem w ukl. paliwowym. Bo ciekawe że przy wyższej temp. zewn. problemu nie ma prawda? Np. u mnie przy temp. -1 -2 na zewn. po porannej jeździe i  całodziennym postoju pod chmurką temp. cieszy chłodzącej miałem na poziomie 11 stopni pytanie czy to normalne czy  już przełamanie czujnika
?

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 20, 2018, 19:24:35
Powiem Ci , że jak ja swojego podpinałem na zimno pod DB to przy 2 st temperaturę cieczy miałem 6 st . Ale przy rozruchu na DB obroty silnika miałem 140 obr/ min , gdzie powinno być między 200-250 . A na ciepłym już miałem 240 obr/min . Czytałem , że właśnie ktoś miał takie objawy jak my i po wymianie rozrusznika z klasy 5 na 6+ zero dymienia i rzucania silnikiem w niższych temperaturach .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 20, 2018, 19:30:34
No właśnie, czytałem te same wątki. Dziwi  mnie, że  to akurat rozrusznik. Prędzej bym stawiał na akumulator  skoro słabo kręci. dziwne

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 20, 2018, 19:41:38
Cytat z forum Peugeota .                                       ,, Temat popularny w Google więc odpowiem - i wypowiem się też pod innymi tematami ponieważ jest to zmora 2.0 HDI. Otóż również miałem taki problem, auto paliło fajnie dopóki temp była powyżej 0. Wystarczyło -1C i już były problemy, a po -7 to mogłem zapomnieć o odpaleniu, auto sobie mogło kręcić i kręcić aż do rozładowania akumulatora.

Co oczywiście mechanicy? Standard - to co wszyscy na forach:
- świecie
- kable
- kiepskie paliwo
- zła kompresja
- wtryski

Dodatkowo u mnie przy minusowej temperaturze tak do rozgrzania (około 5 minut) na wolnych obrotach trochę kaszlał.
Na szczęście szwagier który również ma puga, dopadł dobrych mechaników którzy specjalizują się w francuzach. Ich diagnoza była szybka ale nikt nie mógł w nią uwierzyć.

Wymienić rozrusznik z klasy 4 lub 5 na 6+ i najlepiej na ten o kodzie d8r27 - z początku zarówno szwagier jak i jak pomyśleliśmy że to kolejni magicy co chcą nas orżnąć za robotę, ale po zmianie rozrusznika na wersję 6+ czyli z krajów skandynawskich autko pali na strzał i nie faluje pod odpaleniu nawet na kiepskim paliwie. Za dobry należy dać 250 zł i znajdziecie bez problemu na allegro, możecie próbować i kupić za 100 zł ale pewnie zaraz będzie robić regenerację.''
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Luty 20, 2018, 21:25:04
Szymon a wiesz jaki masz rozrusznik założony w aucie? Coś w tym może być,daje do myślenia...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 20, 2018, 21:32:44
No właśnie sprawdzałem i klasy 5 .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Luty 21, 2018, 10:26:18
U mnie w RHR z rocznym aku, przy mrozach słabo kręcił, tak jakby aku nie domagał.
Poczytałem inne wątki i oddałem rozrusznik do regeneracji. Akurat w tym silniku jest bardzo łatwy demontaż.
Za regenerację zapłaciłem ok 80pln (chyba trzy lata temu). Podobno jakieś tuleje były mocno zużyte.
Po zamontowaniu kręci jak głupi.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 21, 2018, 10:54:51
U mnie w RHR z rocznym aku, przy mrozach słabo kręcił, tak jakby aku nie domagał.
Poczytałem inne wątki i oddałem rozrusznik do regeneracji. Akurat w tym silniku jest bardzo łatwy demontaż.
Za regenerację zapłaciłem ok 80pln (chyba trzy lata temu). Podobno jakieś tuleje były mocno zużyte.
Po zamontowaniu kręci jak głupi.

I to się wydaje słuszne rozwiązanie. Skoro rozrusznik  jest od nowości danej klasy to taki chyba powinien wystarczyć. Jeśli nie domaga  to regeneracja i tyle. Ew, Nowy ale tej samej klasy.  A miałeś Irek jakieś problemy z rozruchem?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Luty 21, 2018, 16:54:17
No właśnie sprawdzałem i klasy 5 .

Panowie kto sie skusi na podmianke n a valeo 6+(na allegro ceny od 100 do 200 z aut z roczników 2012-2017),bo nie ukrywam że u mnie też od około 2 stopni gorzej odpala ,a jak jest na minusie to potrafi puscic dyma.
Szymon czemu wymieniałes wtryski?jakie masz spalanie w swojej c5,a jakie miałes przed wymianą wtrysków?
pozdrawiam
 
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 21, 2018, 19:16:02
Marcin , jasne że skoro montowane były klasy 5 to powinien dawać rady , jednak jak było wszystko nowe a zbiegiem lat wiadomo . Widzisz coś w tym musi być że stwierdzili że są za słabe i w młodszych rocznikach już pakowali 6+ . Daniel wtryski regenerowałem bo dwa puszczały mi na przelewy i pompa była regenerowana bo zaczęła opiłki puszczać. Spalanie przed regeneracją jak i po regeneracji mam średnie z komputera 5,8 .Daniel ja na rozrusznik 6+ się skuszę tylko mam prośbę do kolegów co mają rozrusznik 6+ w skrzyni manualnej o dokładny numer rozrusznika .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Luty 21, 2018, 23:59:10
U mnie w RHR z rocznym aku, przy mrozach słabo kręcił, tak jakby aku nie domagał.
Poczytałem inne wątki i oddałem rozrusznik do regeneracji. Akurat w tym silniku jest bardzo łatwy demontaż.
Za regenerację zapłaciłem ok 80pln (chyba trzy lata temu). Podobno jakieś tuleje były mocno zużyte.
Po zamontowaniu kręci jak głupi.

I to się wydaje słuszne rozwiązanie. Skoro rozrusznik  jest od nowości danej klasy to taki chyba powinien wystarczyć. Jeśli nie domaga  to regeneracja i tyle. Ew, Nowy ale tej samej klasy.  A miałeś Irek jakieś problemy z rozruchem?

Tak.
Przy ujemnych temp. ciężko kręcił (tak jak by aku był słaby) i im zimniej tym gorzej,
Na YT są moje filmiki z odpalania przed i po regeneracji (szukaj Citroen C5 2,0 hdi 100kW odpalanie).
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: matil80 w Luty 22, 2018, 06:12:08
Irek , ale tobie mimo słabego kręcenia rozrusznika , na filmiku nie widać rzucania silnikiem . Powiedz czy jak miałeś uszkodzony rozrusznik to puszczał bąka przy odpalaniu i czy rzucało silnikiem ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Luty 22, 2018, 09:22:53
Irek , ale tobie mimo słabego kręcenia rozrusznika , na filmiku nie widać rzucania silnikiem . Powiedz czy jak miałeś uszkodzony rozrusznik to puszczał bąka przy odpalaniu i czy rzucało silnikiem ?

Takie objawy miałem przed wymianą świec żarowych przy bardzo niskich temp.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 22, 2018, 20:11:43
Jak już tyle zrobiłeś w temacie to wymień filtr na taki zwykły metalowy, bez podgrzewacza, na zwykłych złączkach Wiele osób tak robi w vw i nie ma problemu z podgrzewaniem, które tam i tak działa dopiero jak się silnik zagrzeje.
Zanim to jednak zrobisz to spróbuj docisnąć lub wysunąć wężyki w gniazdach lekko nagiąc przewody lub je prostując i obserwuj czy tego powietrza jest mniej czy więcej.. Jakby była pompką w zbiorniku to było by to łatwiej zauważyć,  bo gdzieś by się pociło.
Co do utraty mocy to też może być kwestia odpowietrzenia zbiornika. Zobacz czy po długiej trasie jak jest faktycznie zmulony syknie z baku po odkręcenie korka, czasem trzeba przyłożyć ucho do wlewu.  Wcześniej musisz i tak uszczelnić układ i sprawdzić czy zaworek w gruszce jest sprawny i czy za każdym razem odcina paliwo.
U mnie wyraźnie słychać pracę zaworka, a gruszkę jestem w stanie zacisnąć tylko raz,  i to nie do końca po kilkudniowym postoju i tak powinno być.
Jak to nie pomoże i mimo szczelnego układu auto będzie czasem muliło to rozepnij kostkę od przepływki i zobacz czy auto odżyło, jak nie to zaślep egr na próbę bo może się przycinać.  Jak rozepniesz kostkę przepływomierza to nie przekraczaj 3 tyś bo auto wejdzie w tryb awaryjny. 
Miałeś opiłki  w filtrze?

Kolego, ja to wszystko już robiłem... Za przeproszeniem g*o to wszystko daje - coś jest tutaj skopane na maksa - nieliczni mają czyste paliwo a zdecydowana większość powietrze z paliwem w stosunku 50-50 albo jeszcze gorzej. Gruszkę już sprawdzałem - trzyma nawet kilka dni - warunek to brak obudowy i spięcie na krótko instalacji paliwowej.

Przepływka była odpinana, jeździłem bez niej nawet. EGR odślepiony i zaślepiony (aktualnie) nie robi różnicy - to nie to. Dolot sprawdzany - wymienione profilaktycznie wszystkie opaski...

Koledzy , jak macie bąble powietrza na wolnych obrotach , auto rano w mroźne dni pali wam normalnie ? Bo ja też mam powietrze na wolnych obrotach w wężu między filtrem a pompą , lecz jak ja odpale rano temperatura około 0 to puszcza bąka dymu z nie spalonej ropy ,jak temperatura jest poniżej 0 to puszcza bąka dymu i pare sekund rzuca silnikiem . Właśnie mam pytanie czy to powietrze ma coś z tym wspólnego ? Wy jak macie powietrze w przewodach też macie takie objawy ?

Mi odpala normalnie ale potrafi chwilę chodzić nierówno - słychać i czuć, że coś mu przeszkadza, silnikiem jakby rzuca. Po chwili praca się uspokaja. Ja to zwalam na powietrze w układzie paliwowym - w pierwszym etapie jest za mało ropy, a więcej tego powietrza i do cylindrów wpada taka dziwna mieszanka. Dymu żadnego od niespalonej ropy nie mam.

Koledzy , jak macie bąble powietrza na wolnych obrotach , auto rano w mroźne dni pali wam normalnie ? Bo ja też mam powietrze na wolnych obrotach w wężu między filtrem a pompą , lecz jak ja odpale rano temperatura około 0 to puszcza bąka dymu z nie spalonej ropy ,jak temperatura jest poniżej 0 to puszcza bąka dymu i pare sekund rzuca silnikiem . Właśnie mam pytanie czy to powietrze ma coś z tym wspólnego ? Wy jak macie powietrze w przewodach też macie takie objawy ?
Szymon. ja mam dokładnie ten sam problem.  Dosłownie identyczny. Paweł pisze, że  po kilkudniowym postoju gruchę ścianie może z raz a ja mogę naciskać praktycznie bez końca. nigdy nie udało mi się doprowadzić o kamiennej twardości. gdzieś musi być wspólny mianownik i proste rozwiązanie.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

U mnie to samo - gruszka miękka już po minucie (a może nawet pół) od zgaszenia silnika i nigdy nie twardnieje. Jak ominę obudowę, to gruszka jest jak kamień przez kilka dni i nie da się jej ścisnąć.

U mnie problem nie leży w rozruszniku. Ten kręci jak szalony i silnik praktycznie odpala normalnie, jak w lecie tylko o jeden obrót dłużej. Problem jest po zapaleniu - silnikiem potrafi rzucać. Po chwili się uspokaja. Od jakiegoś czasu nie jest tak źle - samochód dobrze jeździ i skrzynia pracuje ok. Niestety czuję drgania i wibracje czy to na biegu jałowym czy podczas jazdy. Teraz nie wiem - mam dwa problemy tak naprawdę (powietrze i zużyte poduszki) czy to wszystko jest efektem tylko tego powietrza w układzie paliwowym? Ostatnio jakby się coś uszczelniło i nie jest źle ale to nie jest to, co było choćby rok temu z tym samochodem...

Najciekawsze i najbardziej zastanawiające jest to, że ten samochód to jakby dwa w jednym - raz jeździ tak sobie, agresywne przyspieszanie powoduje tylko wycie silnika bo prędkościomierz ospale idzie do góry, a skrzynia wariuje, a innym razem mam wrażenie, że samochód zrobił się lżejszy o 200 kg - żwawo przyspiesza, wystarczy musnąć gaz nogą, dźwięk silnika nawet miły dla ucha, prędkościomierz szybko idzie do góry, pracy skrzyni nie czuć w ogóle. W tym drugim przypadku aż chce się jeździć. Gdzie jest cholerna przyczyna tego stanu rzeczy...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 22, 2018, 20:24:05
a u siebie jednak powietrza  nie widzę a objawy z odpalaniem i zmienną pracą silnika i skrzyni o której piszesz też obserwuję.  Jak sobie przypomnę to w poprzednim C5 z 2,2hdi też  obserwowałem zmienność jazdy. raz lepiej innym razem gorzej a automat wtedy przeciągał  itp. Sam już nie wiem. dziś znów stał cały dzień na mrozie,  coraz mocniejszym przecież i odpalił doslownie natychmiast, w pół obrotu. bez szarpania, dymienia...  Jest  gorzej przy temp. w okolicy 0. Dziwne.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 22, 2018, 20:29:53
a u siebie jednak powietrza  nie widzę a objawy z odpalaniem i zmienną pracą silnika i skrzyni o której piszesz też obserwuję.  Jak sobie przypomnę to w poprzednim C5 z 2,2hdi też  obserwowałem zmienność jazdy. raz lepiej innym razem gorzej a automat wtedy przeciągał  itp. Sam już nie wiem. dziś znów stał cały dzień na mrozie,  coraz mocniejszym przecież i odpalił doslownie natychmiast, w pół obrotu. bez szarpania, dymienia...  Jest  gorzej przy temp. w okolicy 0. Dziwne.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Bałem się już, że czeka mnie remont skrzyni - wszak poprzedni właściciel nie wymieniał oleju. Ja to zrobiłem dopiero przy 154 000 km. ALE... skrzynia nie może być walnięta skoro potrafi kilka dni pod rząd jeździć idealnie. Gdyby była walnięta, gdyby naprawdę potrzebowała już remontu, to codziennie odczuwałbym skutki takiego stanu rzeczy. Coś innego jest tego powodem... Tylko co? Według mnie silnik, praca silnika, sterowanie nim. To na podstawie pracy silnika, jego obrotów, momentu obrotowego, prędkości samochodu, elektronika steruje skrzynią. Skoro coś szwankuje w pracy silnika, to i skrzynia głupieje. Pytanie za 100 punktów: co w tym silniku jest nie tak - paliwo, powietrze, podciśnienie?

W kalkulatorze skrzyni można podglądnąć różne parametry. Jak sobie poklikacie wszystkie opcje, to zobaczycie, że skrzynia cały czas mierzy moment obrotowy. Skoro zmiana biegu jest uzależniona od konkretnych parametrów (a na pewno jest, mogę tylko zgadywać, że jest to moment obrotowy, obroty, prędkość, stopień wciśnięcia pedału gazu, itp.), to co będzie jeśli na chwilę przed momentem zmiany biegu silnikowi nagle gwałtownie zmieni się ten moment nie pasujący do warunków panujących jeszcze przed chwilą? A zmieni się bo dostaje dużą dawkę paliwa (samochód rozpędza się) i nagle wtryskiwacze wyplują mieszankę paliwa z powietrzem, a ECU widzi, że pedał gazu jest cały czas wciśnięty tak, jak był? No to jak - kierowca żąda momentu, samochód idzie do przodu i nagle to wszystko się załamuje psując plan działania centralek.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Maglewski w Luty 22, 2018, 20:39:53
Krzysztof wyczyść czujnik temperatury ten zielony co wchodzi do kolektora dolotowego. Może zabity olejem tak jak u mnie. Po czyszczeniu widzę sporą różnicę, auto jakby żwawsze. Liczę też na zmniejszenie spalania. Wcześniej wychodziły mi dziwne parametry mieszanki. Przejadę cały bak to napiszę o rezultatach. Zabrudzony czujnik podaje złe parametry co może skutkować złą mieszanką, wyższym spalaniem i ogólnie zmuleniem. Ja to tak widzę ale specem nie jestem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Luty 22, 2018, 20:43:22
a u siebie jednak powietrza  nie widzę a objawy z odpalaniem i zmienną pracą silnika i skrzyni o której piszesz też obserwuję.  Jak sobie przypomnę to w poprzednim C5 z 2,2hdi też  obserwowałem zmienność jazdy. raz lepiej innym razem gorzej a automat wtedy przeciągał  itp. Sam już nie wiem. dziś znów stał cały dzień na mrozie,  coraz mocniejszym przecież i odpalił doslownie natychmiast, w pół obrotu. bez szarpania, dymienia...  Jest  gorzej przy temp. w okolicy 0. Dziwne.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Bałem się już, że czeka mnie remont skrzyni - wszak poprzedni właściciel nie wymieniał oleju. Ja to zrobiłem dopiero przy 154 000 km. ALE... skrzynia nie może być walnięta skoro potrafi kilka dni pod rząd jeździć idealnie. Gdyby była walnięta, gdyby naprawdę potrzebowała już remontu, to codziennie odczuwałbym skutki takiego stanu rzeczy. Coś innego jest tego powodem... Tylko co? Według mnie silnik, praca silnika, sterowanie nim. To na podstawie pracy silnika, jego obrotów, momentu obrotowego, prędkości samochodu, elektronika steruje skrzynią. Skoro coś szwankuje w pracy silnika, to i skrzynia głupieje. Pytanie za 100 punktów: co w tym silniku jest nie tak - paliwo, powietrze, podciśnienie?
cokolwiek to jest jest jakąś pierdołą typu czujnik, podciśnienie itp. nie ma  cudów to przecież tylko silnik diesla...

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 22, 2018, 20:45:13
Krzysztof wyczyść czujnik temperatury ten zielony co wchodzi do kolektora dolotowego. Może zabity olejem tak jak u mnie. Po czyszczeniu widzę sporą różnicę, auto jakby żwawsze. Liczę też na zmniejszenie spalania. Wcześniej wychodziły mi dziwne parametry mieszanki. Przejadę cały bak to napiszę o rezultatach. Zabrudzony czujnik podaje złe parametry co może skutkować złą mieszanką, wyższym spalaniem i ogólnie zmuleniem. Ja to tak widzę ale specem nie jestem.

Powiem Ci, że też to zauważyłem. Na początku czyściłem go i jechałem próbnie w trasę i miałem odczucia takie, jak Ty. Tylko że... ten czujnik jest wiecznie w oleju i czyszczenie pomaga na krótko. W moim przypadku w rurach dolotu nie ma strasznie dużej ilości oleju, ot zwykły tłusty nalot. W przepustnicy natomiast jest już wszystko zaolejone...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Maglewski w Luty 22, 2018, 20:58:48
Ostatnio rozmawiałem na ten temat ze znajomym i generalnie zalecał czyszczenie kolektora i przepustnicy z tego nalotu. Kilka tygodni temu dałem auto koledze do diagnostyki  i w trakcie jazdy wywaliło mu check engine ze wskazaniem właśnie na ten czujnik.  Jeżeli czyszczenie nie pomaga to może go podmienić? Może jest uszkodzony.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 22, 2018, 21:16:38
Ostatnio rozmawiałem na ten temat ze znajomym i generalnie zalecał czyszczenie kolektora i przepustnicy z tego nalotu. Kilka tygodni temu dałem auto koledze do diagnostyki  i w trakcie jazdy wywaliło mu check engine ze wskazaniem właśnie na ten czujnik.  Jeżeli czyszczenie nie pomaga to może go podmienić? Może jest uszkodzony.

Nie mam żadnych błędów. Mam tylko błąd związany z pedałem gazu - nie działa mi przez to ogranicznik prędkości i standardowe błędy, które zawsze w Lexii wyskakują. Zastanawiałem się czy może ten pedał gazu powoduje takie problemy, wszak ma zwarcie raportowane w błędzie. Jednakże wszyscy twierdzą, że to ma wpływ tylko na tempomat / ogranicznik.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Maglewski w Luty 22, 2018, 21:22:33
U mnie wywaliło check dopiero pod pełnym obciążeniem. Nigdy wcześniej nie było tego typu błędów.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Bakiera w Luty 24, 2018, 05:42:53
Szkoda Koledzy, że dość istotny temat związany z powietrzem w układzie paliwowym, zaczynacie rozmieniać na drobne. Może o rozruszniku, czy też innych problemach, warto założyć nowy wątek. Ktoś za jakiś czas może znajdzie rozwiązanie, a to zginie w potoku innych niepotrzebnych informacji. Trzymajmy się głównego tematu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Luty 25, 2018, 12:28:21
Marcin , tylko chodzi o to ,że ja gruszkę mam twardą . Już założyłem zaworek zwrotny przed gruszką i na powrocie  . Ale wszystkim co bąble idą we wężykach to mają z odpalaniem tak samo ? Bo moim zdaniem to nie to jest przyczyną . Wczoraj pominąłem filtr paliwa czyli dwa wężyki spięte ze sobą , zero powietrza w przewodach . Dzisiaj odpalam dalej to samo odpala z bąkiem dymu . Czyli musimy szukać przyczyny gdzie indziej . Marcin a jakiej klasy masz rozrusznik ?
Jakiej średnicy kupiłeś zaworki zwrotne - masz może linka do oferty? Może jakieś foto z montażu?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Luty 25, 2018, 20:55:52
Wracając do głównego wątku. Sprawdzałem jak obecnie wygląda przy takich temperaturach sprawa. Na biegu jałowym nie widać bąbli powietrza jednakże delikatne wciśnięcie gazu powoduje, że powietrze momentalnie pojawia się w przewodzie do pompy wysokiego ciśnienia. Mogę się tylko domyślić jak to wygląda przy mocnym depnięciu na pedał gazu...

Zastanawiam się w jaki sposób dałoby się zatkać na amen kranik oraz odpowietrznik. Co tam takiego wkręcić lub czym uszczelnić istniejące rozwiązania aby wyeliminować te dwa otwory w obudowie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 01, 2018, 20:29:11
Powalczyłem ostatnio z powietrzem w układzie paliwowym. Założyłem filtrona bez zbędnych otworów, tylko wejście i wyjście. Na początku skręciłem to na czarnych weżach. Powietrza było jeszcze więcej niż na oryginalnej obudowie, później założyłem przezroczyste węże żeby sprawdzić wejście do filtra, oczywiście powietrze pokazało się dopiero na wyjściu. Po 40 km nadal masa powietrza w układzie nawet na wolnych obrotach. Po dwóch godzinach gruszke musiałem nacisnąć z 6 razy żeby zrobiła się twarda, na purfluksie wystarczyło nacisnąć raz. Dziś postanowiłem założyć filtr przelotowy stosowany w ciagnikach. Efekt: na początku powietrze pojawiało się tylko przy wejściu na obroty, przy równym trzymaniu gazu zero powietrza. Po jeździe próbnej chyba się wszystko odpowietrzylo i na chwile obecną zero bąbli nawet po przygazówce. Jestem pewien że za pęcherza w moim przypadku na pewno nie odpowiadała nieszczelność . Poniżej zdjęcie moich kombinacji. Narazie pojeżdże z filtrem przelotowym. Pytanie czy mogę jezdzic normalnie z tym filtrem? Jest dużo mniejszy od oryginalnego. Wystarczy częściej wymieniać?
Tak sobie myślę że sytuacje rozwiązała by dodatkowa dodatkowa pompa w baku która by sprawniej podawała paliwo do pompy. Można by wtedy zostać przy oryginalnej obudowie. Sprawdzałem w service citroen i po numerze pływaka i pompy u mnie podobno nie ma. Tylko dlaczego są bodajże 4 przewody na wtyczce pod siedzeniem dwa grube dwa cienkie? Czyżby przygotowana instalacja pod pompę?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Marzec 01, 2018, 20:38:15
Może zabrzmi to głupio, tak z tym walczycie ale czym objawia się wam istnienie pęcherzyków, jakieś niedomagania, czy dolegliwości ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 01, 2018, 21:36:48
U mnie często odpala za drugim razem. Chyba że nacisne pompkę to nawet przy -15 pali od strzała. Na zimnym silniku podczas jazdy czuć delikatne szarpnięcia do tego czasem w trakcie jazdy potrafi sporadycznie mocno szarpnąć.Czuć też różnicę w pracy silnika czasem na wolnych obrotach pracuje cichutko że w kabinie go nie słychać innym razem trzęsie całą budą. Lexia nic nie  pokazuje. Moim zdaniem w przewodach powinno być paliwo a nie piana. No chyba że po wyeliminowaniu powietrza objawy nie ustaną założę starą obudowę i stwierdze że ten typ tak ma.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Marzec 02, 2018, 06:33:42
U mnie często odpala za drugim razem. Chyba że nacisne pompkę to nawet przy -15 pali od strzała. Na zimnym silniku podczas jazdy czuć delikatne szarpnięcia do tego czasem w trakcie jazdy potrafi sporadycznie mocno szarpnąć.Czuć też różnicę w pracy silnika czasem na wolnych obrotach pracuje cichutko że w kabinie go nie słychać innym razem trzęsie całą budą. Lexia nic nie  pokazuje. Moim zdaniem w przewodach powinno być paliwo a nie piana. No chyba że po wyeliminowaniu powietrza objawy nie ustaną założę starą obudowę i stwierdze że ten typ tak ma.

Ten typ tak ma.
Producent w instrukcji pisze, że w silniku RHR przy zasilaniu Siemens dopuszczalne są pęcherze powietrza w układzie paliwowym.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Marzec 02, 2018, 21:18:30
Powalczyłem ostatnio z powietrzem w układzie paliwowym. Założyłem filtrona bez zbędnych otworów, tylko wejście i wyjście. Na początku skręciłem to na czarnych weżach. Powietrza było jeszcze więcej niż na oryginalnej obudowie, później założyłem przezroczyste węże żeby sprawdzić wejście do filtra, oczywiście powietrze pokazało się dopiero na wyjściu. Po 40 km nadal masa powietrza w układzie nawet na wolnych obrotach. Po dwóch godzinach gruszke musiałem nacisnąć z 6 razy żeby zrobiła się twarda, na purfluksie wystarczyło nacisnąć raz. Dziś postanowiłem założyć filtr przelotowy stosowany w ciagnikach. Efekt: na początku powietrze pojawiało się tylko przy wejściu na obroty, przy równym trzymaniu gazu zero powietrza. Po jeździe próbnej chyba się wszystko odpowietrzylo i na chwile obecną zero bąbli nawet po przygazówce. Jestem pewien że za pęcherza w moim przypadku na pewno nie odpowiadała nieszczelność . Poniżej zdjęcie moich kombinacji. Narazie pojeżdże z filtrem przelotowym. Pytanie czy mogę jezdzic normalnie z tym filtrem? Jest dużo mniejszy od oryginalnego. Wystarczy częściej wymieniać?
Tak sobie myślę że sytuacje rozwiązała by dodatkowa dodatkowa pompa w baku która by sprawniej podawała paliwo do pompy. Można by wtedy zostać przy oryginalnej obudowie. Sprawdzałem w service citroen i po numerze pływaka i pompy u mnie podobno nie ma. Tylko dlaczego są bodajże 4 przewody na wtyczce pod siedzeniem dwa grube dwa cienkie? Czyżby przygotowana instalacja pod pompę?

Ten filtr przelotowy to jakiej marki? Możesz podać oznaczenie? Przeznaczony jest do ropy czy benzyny?

Może zabrzmi to głupio, tak z tym walczycie ale czym objawia się wam istnienie pęcherzyków, jakieś niedomagania, czy dolegliwości ?

Tak, jak pisałem. Samochód ma dwa oblicza - raz jeździ tak sobie, dźwięk silnika jakby mu czegoś brakowało, spalanie chwilowe (przy tych samych prędkościach i warunkach) znacznie wyższe i niezadowalająca praca automatu, a innym razem samochód jeździ jak ta lala, wyrywa do przodu i spalanie znacznie niższe, automat bardzo ładnie pracuje, dźwięk silnika jest cichszy, jednostajny, nie ma tego dziwnego dźwięku, ni to chrobotanie ni to metaliczny... Aczkolwiek ostatnio zastanawiam się czy to na pewno powietrze w paliwie jest tego przyczyną. Może to coś innego, co okresowo źle działa / nie działa / rozszczelnia się... Sam już nie wiem... Do tego stopnia jest dziwne, że jak rano jadę do pracy, to mam pierwszą wersję samochodu, a jak wracam, to drugą. Albo na odwrót. Albo kilka dni jest w porządku, a kilka dobrze lub na odwrót. W tym drugim przypadku mam wrażenie, nie śmiejcie się, że samochód jest lżejszy o 100-200 kg i... pedał gazy chodzi leciutko, nie stawia oporu, można go wciskać lekko w dowolne położenie. W pierwszym przypadku samochód wydaje się ospały, ociężały i... ten cholerny pedał gazu jakby stawia opór stopie... ciężej go wcisnąć. Wiem, że to głupio brzmi ale takie jest wrażenie... W praktyce to naprawdę słychać i czuć, że silnik i cały samochód inaczej się zachowuje. Oczywiście dążę to uzyskania drugiego przypadku - chciałbym aby samochód tak się zachowywał zawsze.

U mnie często odpala za drugim razem. Chyba że nacisne pompkę to nawet przy -15 pali od strzała. Na zimnym silniku podczas jazdy czuć delikatne szarpnięcia do tego czasem w trakcie jazdy potrafi sporadycznie mocno szarpnąć.Czuć też różnicę w pracy silnika czasem na wolnych obrotach pracuje cichutko że w kabinie go nie słychać innym razem trzęsie całą budą. Lexia nic nie  pokazuje. Moim zdaniem w przewodach powinno być paliwo a nie piana. No chyba że po wyeliminowaniu powietrza objawy nie ustaną założę starą obudowę i stwierdze że ten typ tak ma.

Ten typ tak ma.
Producent w instrukcji pisze, że w silniku RHR przy zasilaniu Siemens dopuszczalne są pęcherze powietrza w układzie paliwowym.

Być może faktycznie tak jest a przyczyna jest zupełnie inna w moim przypadku. Chciałbym jednak wiedzieć o jakich ilościach i wielkościach tych pęcherzy jest mowa w tej instrukcji...
Irku, Ty też walczyłeś z nierówną pracą silnika i też miałeś powietrze w układzie. Wiem z lektury Twojego wątku, że wymieniałeś obudowę i pomogło. Jak teraz u Ciebie wygląda sytuacja? Masz jakiekolwiek bąble powietrza? Jak z drganiami i wibracjami silnika?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 02, 2018, 21:39:21
P550974 a kupiłem z firmy wix bo takie akurat były w sklepie. Z tego co wyczytałem jest to filtr od diesla stosowany w ciagnikach Case John Deer itd. Póki co testuje. Zobaczymy co będzie dalej.Odpalił dzisiaj za pierwszym. Zrobiłem 200 km i żadnych dziwnych lekkich i mocnych szarpnięć nie było. Zobaczymy jak długo się ten stan utrzyma.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Marzec 06, 2018, 06:49:11
 Witam, wklejam wypowiedz z forum volvo:

"Od dość długiego czasu walczyłem z pęcherzykami powietrza w przewodach paliwowych. Wydawało się, że problem udało się wyeliminować przez wymianę całej obudowy filtra paliwa, jednak nie na długo. Problem znowu powrócił...

Postanowiłem pójść krok dalej i zamontować elektryczną pompę paliwa przed filtrem (zamiast obecnej gruszki).
Jestem po tygodniowych testach takiego rozwiązania i efekt jest bardzo zadowalający, brak pęcherzyków powietrza nawet podczas mocnego gazowania, zauważyłem również że samochód mniej kopci przy dynamicznym przyspieszaniu.
Co dla mnie jest najważniejsze: samochód bardzo ładnie odpala i chodzi równiutko nawet przy -5 st. C. Problem nierównej pracy przy starcie, powietrza w przewodach, długiego kręcenia i chmury dymu został wyeliminowany

Pompa, którą testowałem jest firmy Qap 14031 i ciśnieniu roboczym 0.2 bara."

Kto z naszego forum przetestuje patent?
Gdzie to logicznie podpiąć?przez przekaźnik i sygnał z podgrzewacza filtra?
Czy gdzięś w skrzynce bezpieczników.
W sumie już wiosna ,dziś przy 0 stopni  moje 2.0 hdi odpaliło super i pracowało tez ładnie ,ale na za rok jak znalazł.
pozdrawiam




Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 06, 2018, 08:17:49
A od czego są przewody na wtyczce przy zbiorniku? 2 od pływaka a 2 wolne? Czyżby przygotowane było pod pompę paliwa. Może z mk1 by podpasowało. Zastanawiam się też jak taka pompa działa, nie spali się gdy będzie pracowała na wyłączonym silniku?
Ostatnio też się bawiłem z obudową i zauważyłem że bez filtra w obudowie pęcherzy nie ma. Następnie założyłem filtr i spróbowałem pociągnąć siłą płuc i zdziwiłem się jak wielki opór stawia ten wkład. Może założenie filtra innej firmy który wizualnie różni się materiałem i budową przyniosło by efekt.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Osiński w Marzec 06, 2018, 13:03:04
Hmm, czyli to nie powietrze a kawitacja?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 06, 2018, 13:10:18
Zajrzałem na przewody przy zbiorniku. 12v pojawia się na parze grubszych przewodów po włączeniu zapłonu, przypadkowo zrobiłem zwarcie i poszedł bezpiecznik nr5 pod maską. W rozpisce jednej rozpisce ten bezpiecznik opisany był jako zarządzanie silnikiem w innej jako pompa paliwa. Za chwilę się okaże że mam pompę w baku.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: blazej pruski w Marzec 15, 2018, 16:19:17
Witajcie ,może ja coś dołożę  do tematu bąbelków .U mnie byly i nie zwracałem na to uwagi ale ... od niedawnego czasu ,rano zapalał na strzała lecz trząsł sie, szarpał,klekotał, i jakby chodził na 3 gary,to działo sie przez około 20 sekund później  było ok .Mechanizatory  stwierdziły ze to wtryski ,w sumie nie protestowałem bo przebieg mam ok 420 tys km i wymieniłem na komplet z anglika z przebiegiem 100 tys czyli dużo mniejszym ,miałem tez okazje posłuchać jak ten silnik zapala i pracuje a pracował pięknie  .Wtryski wymieniono . Efektu  zero . Stare wtryski poszły na diagnozę i okazało ze nic im za bardzo nie dolega . mechanicy  rozłożyli ręce i stwierdzili ze ten trup tak musi mieć .
Porzuciwszy nadzieje ze specjaliści naprawia poranna czkawkę mojego wieloryba zabrałem się za to sam Jak większość kolegów tutaj  stwierdziłem ze gruszka od paliwa po nocy robi sie miękka ,czyli ciśnienie spada .Wymieniłem o ringi na filtrze na złączkach ,nic to nie zmieniło ,objawy porannego szarpania i klekotania pozostały .Obrałem przewody paliwowe i po nocy stwierdziłem ze są puste, a w wyniku zapowietrzania się filtra  paliwo cofa sie do zbiornika ,czyli układ (rurki paliwowe) się zapowietrza a pompa ciągnąc paliwo zaciąga powietrze .Stad późniejsze powietrze  we filtrze i bąble w rurkach za  filtrem . Wybrałem najprostsze rozwiązanie założyłem zaworek zwrotny .Ta operacja pomogła .Nie mam porannej czkawki silnika,pracuje mięciutko,  ilość powietrza jest mała prawie znikoma czyli bąbelki max jak ziarnka maku (w malutkiej ilości przez max 1sekunda )a nie jak grochu .Pojazd po zapaleniu od rana równo pracuje i się nie  trzęsie , 8) .
Osobiście podejrzewam ze sprawca zapowietrzenia  są o ringi na złączkach lub najbardziej podejrzanym jest  korek odpowietrzenia na filtrze ,ale po zamontowaniu zaworu zwrotnego jest dobrze, paliwo się nie cofa, wiec pompa nie zaciąga powietrza z wężyków paliwowych do filtra ,wiec koledzy sprawdźcie czy wam paliwo nie powraca do zbiornika .Koszt zaworka ok 30 zł allegro taniej. U mnie ten patent zadziałał może u was tez zadziała.
foto
 https://photos.app.goo.gl/iO2xhEEL5cBBZhtv2
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Marzec 15, 2018, 21:02:27
Pytanko zakładałeś zaworek tylko przed gruchą na zasilaniu czy na powrocie też? Średnica przewodu na zawór to 8mm?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: blazej pruski w Marzec 16, 2018, 06:49:05
zaworek tylko  przed grucha jak na zdjęciu w jak najwyższym punkcie , wciskałem 10 mm ale moze 8mm bylo by lepsze bo  średnica przewodu to 8
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Marzec 16, 2018, 13:04:57
Gruszka chyba ma króciec 10 mm, więc dobry zaworek założyłeś. Ten przewód taki sztywny jest. Ja też jestem przed założeniem takiego zaworka i czekam na lepsze okno pogodowe :) podgrzeję gorącym powietrzem i założę, ale założę też na powrocie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 16, 2018, 20:15:30
Oświeci mnie ktoś po co zawór zwrotny na powrocie?
Żeby paliwo z baku się nie cofało do pompy? :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Marzec 17, 2018, 01:55:21
Oświeci mnie ktoś po co zawór zwrotny na powrocie?
Żeby paliwo z baku się nie cofało do pompy? :)
aby po dachowaniu paliwo ci się nie wylało :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Marzec 17, 2018, 06:21:25
A no chyba że tak,wtedy to ma sens... :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: blazej pruski w Marzec 17, 2018, 07:12:45
 :)   you make my day  :D
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Marzec 22, 2018, 21:03:28
Zamontowałem dziś zawór i efektów 0 jak miałem trochę bąbli tak dalej mam nawet przy przygazowaniu nie ma ich zbyt wiele lecz założenie zaworu nic nie zmieniło w tej kwestii. Jakby ktoś jednak chciał zakładać to tylko 8mm 10 nie wiem czy udało by się wcisnąć.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Linnik w Marzec 22, 2018, 21:25:08
Jako, że mam auto od paru miesięcy to zauważyłem dziwną zależność. Mianowicie gdy jeżdżę tylko po mieście z małymi prędkościami i małymi obrotami na tzw.emeryta to rano nie mam problemu z odpaleniem -zapala od pierwszego strzała. Natomiast gdy zaparkuję auto po szybszej i dłuższej trasie to mam problemy z zapaleniem - muszę ze 4 razy nacisnąć gruszkę i wtedy pali od strzała. Na chłopski rozum - zapotrzebowanie na paliwo jest większe , pompa CR musi zassać więcej paliwa to i powietrza jest więcej. Pytanie tylko którędy? Czy ktoś a Was próbował jakoś zaślepić korek do spuszczania wody z filtra?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Marzec 22, 2018, 23:35:32
Dlatego ja wracam do tematu jak zrobi się cieplej. Mam zamiar założyć zwykły filtr przelotowy do ropy od jakiegoś traktora - walę już podgrzewacze i separatory wody a także odpowietrzniki i kraniki. Taki test powinien wszystko pokazać jak na dłoni. Moim zdaniem - podwójne zachowanie mojego samochodu - wynika tylko i wyłącznie z powietrza w układzie zasilania.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Chobot w Marzec 23, 2018, 08:17:35
Zamontowałem dziś zawór i efektów 0 jak miałem trochę bąbli tak dalej mam nawet przy przygazowaniu nie ma ich zbyt wiele lecz założenie zaworu nic nie zmieniło w tej kwestii. Jakby ktoś jednak chciał zakładać to tylko 8mm 10 nie wiem czy udało by się wcisnąć.
Zawór nie rozwiązuje sprawy bąbli powietrza - on ma za zadanie zapobiec cofnieciu się paliwa przy dłuższym postoju, a co za tym idzie póxniejszemu dłuższemu kręceniu. Co do średnicy to króciec gruszki ma 10 mm z tego co widać wiec powinien wejść.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: blazej pruski w Marzec 23, 2018, 09:19:33
U mnie 10mm  dałem rade zainstalować ,u mnie ta operacja pomogła ,lepiej pali po nocy ,i równo pracuje. jezeli ci tak mocno ciągnie powietrze to może sprawdź oring na uszczelce gwintu .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Marzec 23, 2018, 11:58:38
Mocno nie ciągnie nie są to duże ilości powietrza a co do oringów to wcześniej już pisałem że wymieniłem wszystkie zarówno ten na gwincie jak i te do szybkozłączek.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Kwiecień 06, 2018, 06:14:48
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=110073.msg1112035#msg1112035

I POWIETRZA BRAK!
Po testach dam znać jak sprawuje się pompka.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Kwiecień 09, 2018, 20:57:57
 Zastanawiam co się stanie z pompką  gdy będzie pracować na włączonym zapłonie i zgaszonym silniku. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie...
Jeszcze jakby udało się wcisnąć tą pompkę obudowę pływaka to już całkiem była by baja.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Kwiecień 09, 2018, 23:15:14
można domonto
Zastanawiam co się stanie z pompką  gdy będzie pracować na włączonym zapłonie i zgaszonym silniku. Ciekaw jestem co z tego wyjdzie...
Jeszcze jakby udało się wcisnąć tą pompkę obudowę pływaka to już całkiem była by baja.
można wstawić za 5zł zza oceanu, przekaźnik czasowy który po określonym czasie (1-59s) wyłączy, a jakby ktoś chciał aby pracowała podczas pracy silnika to trzeba by dać drugi przekaźnik podłączony pod ładowanie lub inny sygnał coby ją załączył.
np. taki czasowy (https://pl.aliexpress.com/item/DC-12V-NE555-0-60-Seconds-Delay-Timer-Time-Switch-Adjustable-Time-Relay-Module/32755792275.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.o47vtD)
a np. taki adoptować   (https://pl.aliexpress.com/item/High-Quality-XH-M601-battery-charging-control-board-12V-intelligent-charger-power-control-panel-automatic-charging/32815979055.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.532.9cIAQr)pod ładowanie
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Kwiecień 12, 2018, 21:33:49
Moje spostrzeżenia po dłuższym czasie. Otóż do tej pory tankowałem zwykłą ropę na Orlenie i z samochodem działo się, to co się działo. Wczoraj zatankowałem drugi bak ropy na stacji należącej do PKSu. Nie wiem czy to skutek letnich temperatur, uszczelnienia się czegoś w osprzęcie silnika czy zmiany stacji paliw, ale samochód zaczął bardzo ładnie jeździć i jest to powtarzalne! Dźwięk jest ok, w fotel wciska, spalania chwilowe bardzo ładne utrzymujące się przez kilkanaście kilometrów na tym samym poziomie - jest dobrze. Niestety nadal występuje powietrze w układzie paliwowym - dzisiaj sprawdzone. Niestety także czasem skrzynia potrafi przeciągnąć biegi i wtedy silnik wyje jak głupi, a bieg wbija się z szarpnięciem. Ale nie jest to już tak częste jak zimą i występuje tylko przy bardzo gwałtownym wciśnięciu pedału gazu przy niskich prędkościach i niskich obrotach.

Co jeszcze zauważyłem? Przyłącze wysokiego ciśnienia od pompy do listwy jest zapocone - tutaj ewidentnie trzeba dokręcić nakrętkę. Pozostaje 4 przyłącza do wtryskiwaczy są czyściutkie i suche. Między oryginalną obudową a pompą mam przeźroczysty wąż paliwowy, którego zdjęcia wkleiłem we wcześniejszych postach. Po tych kilku miesiącach zrobił się miękki, taki jakby sflaczały. Oczywiście gruszka jest miękka już po 30 sekundach od wyłączenia silnika lub ostatniego pompowania. Co jeszcze, pompując gruszką słychać jakieś syczenie przy pompie i jest tak trochę wilgotno - innymi słowy nawet dwie obejmy nie sprawdzają się i gdzieś tam przy pompowaniu coś uchodzi (ropa albo powietrze).

Wnioski: obudowa nadal jest do dupy. Przeźroczysty wąż jest do wywalenia i muszę kupić nowy oryginalny na tych szybkozłączkach. Stary pociąłem i wywaliłem chcąc odzyskać szybkozłączki. Nakrętkę przyłącza do listy dokręcę. Niestety nadal zostanę z powietrzem. Parę miesięcy temu wejście do obudowy okleiłem zwykłą taśmą izolacyjną zaklejając styk króćca gruszki i wejścia obudowy. Mimo tego jest tam wilgotno od paliwa - to tam jest miejsce zapowietrzania się układu paliwowego. Wejście / gniazdo obudowy filtra paliwa jest winne. Albo króciec gruszki się wyrobił i ma minimalnie mniejszą średnicę niż fabryczny albo zastosowane oringi w gnieździe obudowy są trzeciego gatunku i nie uszczelniają prawidłowo tego połączenia. Na dniach zakupię jeszcze zwykły przelotowy filtr - może znajdę od jakiegoś traktora i mający zastosowanie przy ropie. Skłaniam się do modelu P550974 podanego przez kolegę Adama.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Kwiecień 13, 2018, 05:24:56
Ten filtr trochę jest mały,ale na czas prób może być. Póki co z nim jeżdżę i ani grama powietrza. Jak będę miał chwilę czasu i ochoty na grzebanie spróbuje do oryginalnej obudowy założyć inny filtr nie po skręcany tak jak purflux. Straszne opory dla paliwa  ten filtr stwarza... jeśli to nic nie da to znajdę jakaś większa przelotówke i przy tym zostanę. No chyba że zamontuje pompke,tylko chciałbym ją wcisnąć w obudowę pływaka no i wykminić jakieś sterowanie. Wtedy pewnie mógłbym zostać przy oryginalnej obudowie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Kwiecień 20, 2018, 20:14:45
W kwesti filtra Adamie masz troszkę błędne podejście.Filtr purfluksa stwarza takie a nie inne opory bo ma filtrować dokładnie. Natomiast jego "poskręcanie" ma odwrotny skutek niż myślisz. Dzięki tym "zygzakom" ma własnie mniejsze opory bo ma dużo większą powierzchnię "przenikania" , styku z paliwem czyli roboczą. Jak rozetniesz filtr porfluksa i prosty , to nałóż "papier" na siebie, zobaczysz jaka jest różnica w powierzcni pracy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Kwiecień 21, 2018, 07:43:53
Wiadomo że purflux ma większą powierzchnię ale chodziło  też o materiał z jakich są zrobione filtry. Może te "proste" filtron,bosch są zrobione z czegoś co będzie stawiało mniejszy opór...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Kwiecień 21, 2018, 10:17:13
Miałem wcześniej Filtrona, bąbelki były, mniejsze, większe.. Musiałem zmienić obudowę, bo posypał się podgrzewacz. Teraz filtr Purlux i bąbelków mniej, ale są. Mam w planie spróbować ominąć na chwilę filtr i zobaczę jak zachowuje się silnik (czasem poszarpuje). Jak mu przejdzie do dołożę dodatkową pompę paliwa.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Kwiecień 21, 2018, 23:16:23
Ponoć po polskim Filtronie dzieją się szkody gdyż on oddaje z siebie syf i zajeżdża pompę. takie info dostałem od kolegi z serwisu Peu. Powiedział ze montować mogę każdy ale nie Filtron.
Może te pęcherzyki pow. są skutkiem słabej pompy. Mocna pompa daję radę i pomimo że może są te pęcherzyki to silnik nic nie odczuwa. Ja u swojej nie patrzyłem czy je ma, ale dlatego (odpukać ) że nie mam żadnych problemów.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Kwiecień 21, 2018, 23:22:09
Ponoć po polskim Filtronie dzieją się szkody gdyż on oddaje z siebie syf i zajeżdża pompę. takie info dostałem od kolegi z serwisu Peu. Powiedział ze montować mogę każdy ale nie Filtron.
Może te pęcherzyki pow. są skutkiem słabej pompy. Mocna pompa daję radę i pomimo że może są te pęcherzyki to silnik nic nie odczuwa. Ja u swojej nie patrzyłem czy je ma, ale dlatego (odpukać ) że nie mam żadnych problemów.

Tylko, że na przewodzie doprowadzającym do filtra powietrza nie ma.....
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Kwiecień 22, 2018, 19:08:56
Ponoć po polskim Filtronie dzieją się szkody gdyż on oddaje z siebie syf i zajeżdża pompę. takie info dostałem od kolegi z serwisu Peu. Powiedział ze montować mogę każdy ale nie Filtron.
Może te pęcherzyki pow. są skutkiem słabej pompy. Mocna pompa daję radę i pomimo że może są te pęcherzyki to silnik nic nie odczuwa. Ja u swojej nie patrzyłem czy je ma, ale dlatego (odpukać ) że nie mam żadnych problemów.

Tylko, że na przewodzie doprowadzającym do filtra powietrza nie ma.....

Dokładnie!

Więcej, ominięcie tej nieszczęsnej obudowy z filtrem eliminuje jakiekolwiek powietrze w układzie paliwowym. Ba, gruszka staje się twarda niezależnie ile czasu samochód stoi nieodpalany. Tu jest pies pogrzebany - albo to są odpady produkcyjne albo, co już gdzieś pisałem, od wczepiania i wyczepiania wyrabia się króciec gruszki i oringi w gnieździe nie mogą prawidłowo uszczelnić wejścia. Innych pomysłów brak...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Kwiecień 23, 2018, 06:14:32
Witam,po co drążyć dalej temat.
W tym jednym wątku pare osób zmieniało wkłady ,obudowy orginalne ,filtry z innych aut i przeważnie była lipa albo od razu albo po jakimś przebiegu.
Zastosujcie patent z dodatkowa pompką paliwa.Ja przejechałem ok 1000km i jest ok.(powietrza brak)
Szkoda że mrozów nie ma to bym napisał czy polepszyło się odpalanie i zniknął okazjonalny bak + telepanie przeż kilka-kilkanaście sekund.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Kwiecień 23, 2018, 07:30:45
A ja wymieniłem całą obudowę filtra wraz z wkładem na nową oryginalną i powietrza również brak....
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Kwiecień 23, 2018, 14:35:40
Daniel drążenie tematu jest po to aby znaleźć odpowiedź na 2 pytania poruszone w wątku:
1 jaka jest przyczyna bąbli w paliwie?
2 jak pozbyć się bąbli w paliwie?
Narazie pośrednio znamy odpowiedź na 2 pytanie
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Roman Kłosiński w Kwiecień 23, 2018, 21:09:47
Daniel drążenie tematu jest po to aby znaleźć odpowiedź na 2 pytania poruszone w wątku:
1 jaka jest przyczyna bąbli w paliwie?
2 jak pozbyć się bąbli w paliwie?
Narazie pośrednio znamy odpowiedź na 2 pytanie
Andrzej najważniejsze czy te bąble coś robią, bo nawet producent dopuszcza

Może zabrzmi to głupio, tak z tym walczycie ale czym objawia się wam istnienie pęcherzyków, jakieś niedomagania, czy dolegliwości ?

U mnie często odpala za drugim razem. Chyba że nacisne pompkę to nawet przy -15 pali od strzała. Na zimnym silniku podczas jazdy czuć delikatne szarpnięcia do tego czasem w trakcie jazdy potrafi sporadycznie mocno szarpnąć.Czuć też różnicę w pracy silnika czasem na wolnych obrotach pracuje cichutko że w kabinie go nie słychać innym razem trzęsie całą budą. Lexia nic nie  pokazuje. Moim zdaniem w przewodach powinno być paliwo a nie piana. No chyba że po wyeliminowaniu powietrza objawy nie ustaną założę starą obudowę i stwierdze że ten typ tak ma.
Ale czy Adama przypadek jest powodem bąbli ?
czy może to jeden ze składników niedomagań ?.

Skoro piszą że druga pompa eliminuje niedogodności, to nasuwa podejrzenie że pompa główna jest za słaba.
Przy tylu próbach i wątpliwościach najlepiej było by mieć dwa auta. jeden sprawny jako dawcę dla usunięcia usterki/dolegliwości i jeżeli w sprawnym nagle się popsuje a niesprawnym poprawi to będzie wiadomo na 100% co jest przyczyną.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Kwiecień 23, 2018, 22:47:55
Ja odkąd założyłem filtr przepływowy zapomniałem o temacie bąbli powietrza,szarpaniu czy odpaleniu za którymś razem. Z moich obserwacji wywnioskowałem że w przynajmniej w moim przypadku za powietrze w przewodach odpowiada zjawisko kawitacji. A występuje ono dlatego że bardzo duży opór stawia filtr paliwa. Obudowę testowałem na wiele sposobów,podawałem ciśnienie później podciśnienie, jakich kolwiek nieszczelności brak. Moje spostrzeżenia potwierdziło brak pęcherzy przy wyciągniętym wkładzie z obudowy.

Dodatkowa pompa sprawia że filtr nie stawia już takiego oporu
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Kwiecień 24, 2018, 13:28:40
Wszystko jest w tym wątku. Jak znajdę chwilę to muszę znaleźć większą przelotówkę bo obecny wydaje mi się mały.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Ziombek w Maj 04, 2018, 09:48:02
Witam.
Co do bąbli w paliwie na wyjściu filtra paliwa, miałem to samo po wymiania filtra paliwa na nowy, po kilku dniach walki z tym zjawiskiem znalazłem przyczyne,
posiadam c3, w c3 fitr jest nierozkręcalnyn wymienia się całą puszkę, nie wiem jak w c5, ale pewnie przyczyna pojawiania się powietrza w przewodach ta sama,
 jeśli kogoś interesuje mogę opisać co zrobić.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Maj 04, 2018, 11:45:14
Witam.
Co do bąbli w paliwie na wyjściu filtra paliwa, miałem to samo po wymiania filtra paliwa na nowy, po kilku dniach walki z tym zjawiskiem znalazłem przyczyne,
posiadam c3, w c3 fitr jest nierozkręcalnyn wymienia się całą puszkę, nie wiem jak w c5, ale pewnie przyczyna pojawiania się powietrza w przewodach ta sama,
 jeśli kogoś interesuje mogę opisać co zrobić.

Nie.
Nikogo to nie interesuje więc nie opisuj.............
;)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Ziombek w Maj 04, 2018, 14:28:25
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Maj 04, 2018, 14:33:46
Pozdrawiam
Mariusz , dawaj rozwiązanie bo wszyscy tu czekają. Irek też,  czego wyraz  dał w powyższym sarkazmie ;)

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Maj 04, 2018, 14:39:48
Chętnie też się dowiem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Ziombek w Maj 04, 2018, 17:04:42
krótko-
-przed założeniem filtra paliwa zalać go do pełna paliwem. przechylając delikatnie na boki i potrząsając go ,
 -potrząsając go wyczujemy moment gdy będzie pełny, zakładamy , pompujemy gruszką i po sprawie



Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Maj 04, 2018, 19:19:13
Nie no...  To jest rozwiązanie eliminacji powietrza przy wymianie filtra.
My czekamy na definitywne rozwiązanie całkowitej eliminacji lewego powietrza w paliwie......
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Ziombek w Maj 04, 2018, 20:26:36
Problem lewego powietrza opisał Krzysztof Każmierczak, i z tym problemem rozpoczął ten post. I na ten post odpowiadam, nie wiem czego oczekujesz.

Zapalająca się pomarańczowa kontrolka silnika, podczas ruszania czasami zgasł, czasami niespodziewanie zgasł w trasie, nawet na autostradzie. Wystarczyło wyłączyć kluczyk i odpalał ponownie bez problemu. Zwróciłem uwagę na bąbelki powietrza w przewodzie zwrotnym. Pompowanie nic nie dawało.
Miałem identycznie to samo - podłączyłem przezroczystym wężem paliwo z bańki do wejścia filtra, wyjście z filtra przezroczystym wężem dalej do pompki (tzw. gruszka) - zaobserwowany efekt - wchodzące paliwo do filtra bez powietrza natomiast wychodzące paliwo z filtra z bąbelkami powietrza, raz większe raz mniejsze bąbelki, pompowane gruszką z 500 razy i ciągle to samo. Wykonywałem próby szczelności filtra, zaślepiając go, wpompowywałem do niego powietrze i do wiadra z wodą, i nic - szczelny.
Po którejś próbie pompowania paliwa przez filtr, wyjmując go zwróciłem uwagę na to, że filtr jest niepełny, a gdy się go potrząśnie to słychać bulgot. Dolałem strzykawką do pełna, podpiąłem w miejsce, przepompowałem gruszką i - brak bąbelków w przewodach.
Autko śmiga.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 19, 2018, 17:20:44
Nadeszły chłodniejsze dni i problem z cofającym paliwem znów się uwidacznia. Próbowałem uzupełnić filtr paliwem tak jak kolega Mariusz pisał ale nic to nie daje. Może komuś udało się rozwiązać problem? W tym tygodniu zamontuję zawory zwrotne na przewodach paliwowych ale wątpię żeby to pomogło.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Listopad 20, 2018, 06:52:40
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=110073.msg1112035#msg1112035
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 20, 2018, 21:24:52
Przejrzałem ten wątek i "Problem z odpaleniem na mrozie.." z działu x7 i nie znalazlem za wiele o tych zaworkach zwrotnych. One pomagają? Jakie zamontować? Czy jest o tym osobny temat?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 20, 2018, 22:03:15
Kiedyś myślałem żeby przełożyć pompę niskiego ciśnienia z mk1 do mk2 i zobaczyć czy to będzie działało. Zasilanie i przewody paliwowe wydają się być takie same.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciek Ryk w Listopad 21, 2018, 09:28:14
Ja też walczę z odpalaniem samochodu po nocnym postoju. Udało mi się już ogarnąć bąbelki w przewodach paliwowych, u mnie wystarczyło dobrze odpowietrzyć filtr paliwa. Problemem jest to, że paliwo z przewodu filtr paliwa - pompa wysokiego ciśnienia znika z niego po nocy. Obstawiam, że zawór w pompie wysokiego ciśnienia który po zgaszeniu powinien zapobiegać ucieczce paliwa do baku po prostu nie trzyma i paliwo powoli wraca sobie do baku. W weekend spróbuję założyć zaworek zwrotny przy samym wejściu do pompy wysokiego ciśnienia i zobaczę jaki będzie efekt. Moje auto to X7 2.0 HDI RHF


EDIT


Ogarnąłem, że raczej nic mi to nie da bo przepływ jest zgodny z przepływem zaworka  ;D  Chyba że zaworek założony na przewód powrotny wytworzy minimalny opór, że paliwo nie przeleci przez niego jak nie dostanie odrobiny ciśnienia, jak myślicie ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 10:12:28
No i przełożyłem pompę z MK1 do MK2 i wszystko niby pasuję pompa działa gruszka robi się tak twarda jak plastik. jest tylko problem taki że pompa pracuję nieprzerwanie po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 11:06:33
No i przełożyłem pompę z MK1 do MK2 i wszystko niby pasuję pompa działa gruszka robi się tak twarda jak plastik. jest tylko problem taki że pompa pracuję nieprzerwanie po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon.
www.ase.hoste.pl/prp-5.html
Tak ale z tego co się orientuję to po uruchomieniu samochodu pompa powinna znów się załączyć i pracować a po zastosowaniu tego wyłącznika pompa się nie załączy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 11:09:44
Zastanawiam się jeszcze nad ciśnieniem panującym w układzie paliwowym po przełożeniu tej pompy, tzn. mam na myśli to czy nie jest zbyt wysokie bo według danych technicznych pompy to wytwarza ona 3,5bar. Jak będzie znosił to układ paliwowy Siemensa który został zaprojektowany do pracy bez pompy niskiego ciśnienia
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Listopad 21, 2018, 11:39:35
Ja też walczę z odpalaniem samochodu po nocnym postoju. Udało mi się już ogarnąć bąbelki w przewodach paliwowych, u mnie wystarczyło dobrze odpowietrzyć filtr paliwa. Problemem jest to, że paliwo z przewodu filtr paliwa - pompa wysokiego ciśnienia znika z niego po nocy. Obstawiam, że zawór w pompie wysokiego ciśnienia który po zgaszeniu powinien zapobiegać ucieczce paliwa do baku po prostu nie trzyma i paliwo powoli wraca sobie do baku. W weekend spróbuję założyć zaworek zwrotny przy samym wejściu do pompy wysokiego ciśnienia i zobaczę jaki będzie efekt. Moje auto to X7 2.0 HDI RHF


EDIT


Ogarnąłem, że raczej nic mi to nie da bo przepływ jest zgodny z przepływem zaworka  ;D  Chyba że zaworek założony na przewód powrotny wytworzy minimalny opór, że paliwo nie przeleci przez niego jak nie dostanie odrobiny ciśnienia, jak myślicie ?
Witam,testowałem ten zaworek na powrocie-nic nie dało.
ogólnie testowałem zaworek zwrotny,filtr puszkowy od merca,nowa obudowa purfluxa(lato bez bąbli ,jesienią wróciły-obudowa na reklamacje -kase oddali) i jedynie pompka elektryczna za 80zł sprawiła że nawet bąbelka wielkosci maku nie ma.
Teraz czekam na mrozy ,żeby zdać relacje czy przepadł okazjonalny bak i brzydka praca przez kilkanascie ,kilkadziesiąt sekund.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 11:59:19
No i przełożyłem pompę z MK1 do MK2 i wszystko niby pasuję pompa działa gruszka robi się tak twarda jak plastik. jest tylko problem taki że pompa pracuję nieprzerwanie po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon.
www.ase.hoste.pl/prp-5.html
Tak ale z tego co się orientuję to po uruchomieniu samochodu pompa powinna znów się załączyć i pracować a po zastosowaniu tego wyłącznika pompa się nie załączy.
Tak być powinno jak pompa WC nie zasysa sama paliwa ze zbiornika, Ty jej potrzebujesz pomóc tylko podczas startu bo żeby zassała musi być zalana paliwem, a jak paliwo z niej ucieka to się robi problem.  Taki układ paliwowy nie jest pewnie przystosowany do takiego ciśnienia stąd gruszka od pompowania paliwa twarda jak kamień,  więc puszczanie ciśnienia na stałe nie tylko szybko wykonczy pompę wstępną, ale może gdzieś pojawić się wyciek
Przekaźniki są też takie z regulacją czasu więc spokojnie to sobie ustawisz tak żeby za mocno nie obciążać układu,  może nawet by się to udało podłączyć pod świece żarowe skoro problem występuje podczas rozruchu w ujemnych temp. ale jak jest niezależny przekaźnik to myślę że niea sensu kombinować
Tylko czy jeżeli będzie wyłączona to czy nie będzie stawiała oporu żeby paliwo przez nią swobodnie przepływało?
Ja też walczę z odpalaniem samochodu po nocnym postoju. Udało mi się już ogarnąć bąbelki w przewodach paliwowych, u mnie wystarczyło dobrze odpowietrzyć filtr paliwa. Problemem jest to, że paliwo z przewodu filtr paliwa - pompa wysokiego ciśnienia znika z niego po nocy. Obstawiam, że zawór w pompie wysokiego ciśnienia który po zgaszeniu powinien zapobiegać ucieczce paliwa do baku po prostu nie trzyma i paliwo powoli wraca sobie do baku. W weekend spróbuję założyć zaworek zwrotny przy samym wejściu do pompy wysokiego ciśnienia i zobaczę jaki będzie efekt. Moje auto to X7 2.0 HDI RHF


EDIT


Ogarnąłem, że raczej nic mi to nie da bo przepływ jest zgodny z przepływem zaworka  ;D  Chyba że zaworek założony na przewód powrotny wytworzy minimalny opór, że paliwo nie przeleci przez niego jak nie dostanie odrobiny ciśnienia, jak myślicie ?
Witam,testowałem ten zaworek na powrocie-nic nie dało.
ogólnie testowałem zaworek zwrotny,filtr puszkowy od merca,nowa obudowa purfluxa(lato bez bąbli ,jesienią wróciły-obudowa na reklamacje -kase oddali) i jedynie pompka elektryczna za 80zł sprawiła że nawet bąbelka wielkosci maku nie ma.
Teraz czekam na mrozy ,żeby zdać relacje czy przepadł okazjonalny bak i brzydka praca przez kilkanascie ,kilkadziesiąt sekund.
pozdrawiam

Czy ta pompka pracuję u Ciebie cały czas czy masz zamontowany jakiś przekaźnik który ją rozłącza?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 21, 2018, 12:48:19
A niech pracuje co ci przeszkadza ?

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 14:40:10
Nie przeszkadza i ale zastanawia mnie to czy musi cały czas brzęczeć po przekręceniu zapłonu. Chyba zrobię tak jak kolega Daniel i zamontuję zewnętrzną pompę Qap z tego względu że ona daje niskie ciśnienie 0,2bar natomiast pompa którą przekładałem z MK1 (system wtryskowy bosch) daje ciśnienie 3,5bar. Myślę że te 0.2bar wystarczy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 21, 2018, 20:01:46
U mnie po 4 dniach postoju przy 0 stopni dziś. Świece dwa razy podgrzane. Odpalił po bardzo krótkim kręceniu. Podczas pracy przez pierwszą minutę zawachal się dwa razy na prędkości obrotowej.
Podczas rozruchu i tłoczenia paliwa. W wężu na wyjściu z filtra było kilka babelkow.
Przed rozruchem żadnych.

Po dłuższym postoju przed rozruchem gruszka jest taka że jak raz nacisne to twarda. Sama z siebie nie jest jak kamień.

Martwić się na zapas? Co myślicie? Nie chce żeby nie odpalił.
Stara motoryzacja nigdy mnie nie zawiodła zimą jak ją odpowiednio przygotowałem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 21, 2018, 20:28:29
Co masz na myśli mówiąc zalej do pełna? Filtr wciskasz do pokrywy obudowy filtra skręcasz zakładasz przewody i pompujesz. No chyba, że jest coś o czym nie wiem?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 21, 2018, 21:12:53
Ok filtr ma kilka miesięcy. Poczekamy na mrozy i zobaczymy jak ten rhr nawiązuje współprace :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Kimus w Listopad 21, 2018, 22:01:56
Cytryna ma podobny problem jak mondek taki jakiego ja miałem. Tylko że u mnie na kilka lat użytkowania tylko chyba 2 czy 3 razy zapowietrzył się układ paliwowy. A tak to zawsze bez większego problemu co mnie zaskakiwało.
Dzisiaj ( a było nawet troszkę na plusie) u mnie też musiałem dłużej kręcić. Odpalił na chwileczkę i zaraz zgasł. Dopiero za drugim razem odpalił i już nie zgasł. Podejrzewam, że i u mnie zaczyna coś się dziać z tym układem paliwowym. Wygląda na to, że najlepiej by było za każdym razem rano podnosić maskę, pompować ręcznie i dopiero wtedy odpalać. Zobaczymy jak będzie dalej. Kilka dni temu jak było poniżej zera to szybciej odpalił. Wolałbym nie ingerować jakoś za bardzo w układ paliwowy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 21, 2018, 22:26:09
0,2 bara wystarczy tylko czy da przepływ przy dużym obciążeniu czyli wydajność pompowania a one maja z tym jakąś wade

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 08:52:28
No to tak też właśnie robię zakładam nową uszczelkę wciskam filtr do dekla obudowy filtra, uszczelkę na deklu smaruję olejem 2t i zakręcam dekiel po czym zakładam przewody paliwowe(tutaj musze przyznać że ich nigdy nie smarowałem bo i tak zawsze po demontażu były mokre od paliwa które się polało) odkręcam odpowietrznik i pompuję do momentu aż zacznie paliwo się wylewać, zakręcam odpowietrznik, pompuję jeszcze raz, odkręcam odpowietrznik i w momencie ściskania gruszki staram się zakręcić odpowietrznik.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 09:14:35
Jeżeli chodzi o pęcherze powietrza to u mnie dużo ich nie ma dopiero po mocnym przegazowaniu trafia się że lecą pojedyncze pęcherze powietrza. Najbardziej mnie irytuje cofanie się paliwa po nocnym postoju i to tylko wtedy gdy zaczyna się robić zimno. spróbuję jeszcze założyć przewód elastyczny zakręcany na opaski pomiędzy filtr a pompę wysokiego ciśnienia.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 09:20:26

Marcin po tym jak podałeś takie ciśnienie ze zbiornika nie masz śladów zapocenia od ropy?
Niestety tutaj zawaliłem bo wcześniej ściągałem przewody z filtra i wiadomo że trochę paliwa kapnęło na obudowę filtra i  zraz cała pokrywa zrobiła się tłusta. Nie oczyściłem tego od razu dopiero po zdemontowaniu pompy. Szkoda bo może faktycznie by to uwidoczniło jakieś nieszczelności.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 09:24:21
Próbowałem też spinać przewody paliwowe na krótko tzn. pomijając filtr paliwa i wtedy po pierwszym ściśnięciu gruszka zrobiła się twarda i była taka przez cały czas nawet po odpaleniu i zgaszeniu auta
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 10:27:49
Nie mam zbędnej pompy. Wymontowalem ją z mk1 które też posiadam.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 22, 2018, 11:20:23
Tylko pamiętaj ze pompki muszą działać w cieczy, jak wpłynie to nie wiem czy zaciagnie

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 11:33:14
Właśnie dokładnie o takiej myślałem. Zastanawiam się tylko gdzie ją zamontować czy pod maską czy pod siedzeniem na zbiorniku paliwa? Najpierw dzisiaj zamontuję zwykły przezroczysty przewód paliwowy skręcany na opaski między filtrem a pompą wysokiego ciśnienia. Myślę że paliwo nie powinno schodzić z pompy
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 11:48:57
A w razie jak by pompa miała niewystarczającą wydajność to pomyślałem żeby to  podłączyć tak jak na poniższym schemacie. (oczywiście schemat amatroski:D)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 22, 2018, 12:35:35
Ok tyle ze ciecz płynie tam gdzie najmniejszy opór czyli popłynie bajpasem, moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest naprawa dotychczasowego rozwiazania

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 12:39:56
Ok tyle ze ciecz płynie tam gdzie najmniejszy opór czyli popłynie bajpasem, moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest naprawa dotychczasowego rozwiazania

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka


tak ale tam by był zawór zwrotny więc teoretycznie tam paliwo nie powinno popłynąć
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 22, 2018, 13:14:27
Moim zdanie nie ale sprawdź

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Listopad 22, 2018, 13:20:19
Ok tyle ze ciecz płynie tam gdzie najmniejszy opór czyli popłynie bajpasem, moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest naprawa dotychczasowego rozwiazania

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka



Pewnie ,że najlepiej trzymać się oryginału.
ale jak ma się wydać 200zł za obudowę z filtrem,plus przewody paliwowe ten z gruszka i miedzy filtrem i pompą za kolejne 600zł,a dalej pompę CR ZA X000ZŁ I może pływak nowy za 300zł.i to wcale nie gwarantuje że będzie sukces.

To ja uważam że dobrze postąpiłem montując uniwersalną pompkę.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 13:53:35
Ok tyle ze ciecz płynie tam gdzie najmniejszy opór czyli popłynie bajpasem, moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem jest naprawa dotychczasowego rozwiazania

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka



Pewnie ,że najlepiej trzymać się oryginału.
ale jak ma się wydać 200zł za obudowę z filtrem,plus przewody paliwowe ten z gruszka i miedzy filtrem i pompą za kolejne 600zł,a dalej pompę CR ZA X000ZŁ I może pływak nowy za 300zł.i to wcale nie gwarantuje że będzie sukces.

To ja uważam że dobrze postąpiłem montując uniwersalną pompkę.
Pozdrawiam

Jak samochód u Ciebie zapala rano przy takich temperaturach jak teraz są i ogólnie jak silnik pracuje np przy gwałtownym przyspieszaniu po zamontowaniu tej pompki? Może jakieś skutki uboczne są?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 22, 2018, 13:59:54
Daniel napisz więcej o tej pompce. Nazwę mam qap 0.2 bar. W wątku który podlinkowales to pod kanapą z tyłu widzę że ją zamontowales. A rhr nie ma pompy w baku.
Zasilanie skąd wzieles? Możesz proszę więcej napisać ciekawi mnie to rozwiązanie w przypadku tego typu awarii.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 14:20:18
Daniel opisz więcej o tej pompce. Jaka dokładnie i gdzie zamontowana. Bo w wątku który podlinkowales to pod kanapą z tyłu widzę. A rhr nie ma pompy w baku.
Zasilanie skąd wzieles? Możesz proszę więcej napisać ciekawi mnie ta opcja.

zasilanie jest zapewne z wtyczki która dochodzi do pływaka
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 16:45:17
Założyłem dzisiaj przewód skręcany na opaski między filtrem paliwa a pompą WC. na wolnych obrotach nie widać żadnych pęcherzy powietrza natomiast przy mocnym gazowaniu lecę pęcherze. załączam filniki jak to u mnie wygląda. zobaczymy jak będzie z porannym odpaleniem? https://www.youtube.com/watch?v=T3hOIsh389A&feature=youtu.be (https://www.youtube.com/watch?v=T3hOIsh389A&feature=youtu.be)
https://www.youtube.com/watch?v=s3gHSNM8oRU&feature=youtu.be (https://www.youtube.com/watch?v=s3gHSNM8oRU&feature=youtu.be)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 22, 2018, 18:14:41
A w razie jak by pompa miała niewystarczającą wydajność to pomyślałem żeby to  podłączyć tak jak na poniższym schemacie. (oczywiście schemat amatroski:D)
To jest dobry pomysł jakbyś chciał ją zastosować tylko do odpalania, sama pompa ma prawie 100 l na godzinę wydajności więc spokojnie da radę
Ale zaszkodzić raczej nie zaszkodzi a w razie awarii tej dokładanej pompki można dalej jechać:D Ehhh... coś mam pecha bo przed chwilą musiałem na chwilę wyjechać i okazało się że nie grzeję mi prawa strona. teraz czeka mnie jeszcze zabawa z klapami
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 22, 2018, 20:00:48
Niestety moje jeszcze działają

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Świderek w Listopad 25, 2018, 18:05:03
Jak już tyle zrobiłeś w temacie to wymień filtr na taki zwykły metalowy, bez podgrzewacza, na zwykłych złączkach Wiele osób tak robi w vw i nie ma problemu z podgrzewaniem, które tam i tak działa dopiero jak się silnik zagrzeje.
Zanim to jednak zrobisz to spróbuj docisnąć lub wysunąć wężyki w gniazdach lekko nagiąc przewody lub je prostując i obserwuj czy tego powietrza jest mniej czy więcej.. Jakby była pompką w zbiorniku to było by to łatwiej zauważyć,  bo gdzieś by się pociło.
Co do utraty mocy to też może być kwestia odpowietrzenia zbiornika. Zobacz czy po długiej trasie jak jest faktycznie zmulony syknie z baku po odkręcenie korka, czasem trzeba przyłożyć ucho do wlewu.  Wcześniej musisz i tak uszczelnić układ i sprawdzić czy zaworek w gruszce jest sprawny i czy za każdym razem odcina paliwo.
U mnie wyraźnie słychać pracę zaworka, a gruszkę jestem w stanie zacisnąć tylko raz,  i to nie do końca po kilkudniowym postoju i tak powinno być.
Jak to nie pomoże i mimo szczelnego układu auto będzie czasem muliło to rozepnij kostkę od przepływki i zobacz czy auto odżyło, jak nie to zaślep egr na próbę bo może się przycinać.  Jak rozepniesz kostkę przepływomierza to nie przekraczaj 3 tyś bo auto wejdzie w tryb awaryjny. 
Miałeś opiłki  w filtrze?
Czytam wątek od samego początku, bo też mam czasem problem z odpaleniem i widzę już te nieszczęsne pęcherzyki,  dzieje się to bez żadnego określonego schematu. Odpowiedź kolegi wydaje się najsensowniejsza i tak też zrobię . Kupię jakiś metalowy filtr ,wlozę w zamian orygin.,węże na opaski i zobaczymy. Ktoś chyba tu, też pisał ,że założył w takim ukladzie na wężu podgrzewacz od peugeota i podobno śmiga. Jak Franki czegoś nie dorobili to trzeba ich poprawic
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciek Ryk w Listopad 26, 2018, 10:00:55
Dorzucę jeszcze coś od siebie. Wczoraj jak odkręcałem korek wlewu paliwa, usłyszałem syk, tak jakby zbiornik się odpowietrzył. Myślicie, że odpowietrznik zbiornika jest zapchany i podciśnienie które tworzy się w zbiorniku zasysa mi paliwo z powrotem do zbiornika i tym samym opróżnia wężyk filtr paliwa - pompa wysokiego ciśnienia ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 26, 2018, 10:11:17
Nie, to są nieszczelności w zasilaniu paliwem. Jeden pug z tym motorkiem dal mi zdrowo podpalić kiedys.

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 26, 2018, 11:43:01


Dorzucę jeszcze coś od siebie. Wczoraj jak odkręcałem korek wlewu paliwa, usłyszałem syk, tak jakby zbiornik się odpowietrzył. Myślicie, że odpowietrznik zbiornika jest zapchany i podciśnienie które tworzy się w zbiorniku zasysa mi paliwo z powrotem do zbiornika i tym samym opróżnia wężyk filtr paliwa - pompa wysokiego ciśnienia ?
Odpowietrznik ma filtr węglowy,  jak najbardziej jak masz takie objawy to będzie problem z zasysaniem.  Pisałem już o tym.

To tez przerabialem ale wtedy na dużym obciążeniu zdycha

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 27, 2018, 21:34:42
I jak tam palą Wasze hdi rhr? Ja podczas odpalania mam z 3 malutkie pęcherze w przewodzie za filtrem. Słyszałem opinie że minimalne mogą być. Gruszka po nocy jest taka że jak raz pompne to twarda jak kamień.
Jak Wy macie? Ostatnio za pierwszym ładnie poszedł, dziś po 2 dniach stania i temperatura w nocy spadła do minus 6. Poszedł za drugim razem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 27, 2018, 21:38:14
U mnue pali w pół obrotu tyle że kilka sekund pracuje nierówno. Tak jak rok temu. Nic się nie zmieniło:)

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 27, 2018, 22:02:34
Nie są :) ale przy lekkim mrozie powinien palić i pracować równo bez problemu.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 27, 2018, 23:00:11
Nie są :) ale przy lekkim mrozie powinien palić i pracować równo bez problemu.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka
Nie będzie dopiero jak komory się zagrzeją

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 28, 2018, 08:43:40
Ale wiesz panie drogi ten mechanik a jeszcze jeździ a olej tez trzeba wymienić ? To on ma filtr ropy ? Nie wymirnialem bo sam wszystko robię .. Tak tez mialem.

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 28, 2018, 09:04:57
No ok, zgoda z tym, że dostaje po tyłku silnik przy takiej pracy. Argument z dogrzaniem komory do mnie nie trafia bo 9 lat jeździłem 2,2 Hdi w MKI i tam bez żadnej sprawnej świecy palił przy - 17 i się nawet przez sekundę nie zająknął. Pytanie zatem czy 2.0 Rhr jest tak bardzo inny i bezwzględnie potrzebuje sprawnych świec do prawidłowego rozruchu??

Brałbym pod uwagę sprężanie ale musiała by to być wyjatko nieudana jednostka Napędowa, gdyby w tak wielu przypadkach, bo problem jest znany szeroko, winne było sprężanie i to przy takim przebiegu!

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 28, 2018, 09:18:08
Ale wiesz panie drogi ten mechanik a jeszcze jeździ a olej tez trzeba wymienić ? To on ma filtr ropy ? Nie wymienialem bo sam wszystko robię .. Tak tez mialem.

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka


Marek, nie przesadzaj. Po prostu nie chcę iść drogą, którą wielu już poszło bez efektu. Samochód serwisuję na bieżąco a sprawa świeć to po prostu kwestia wieloletniego doświadczenia z innym HDi i opinią naprawdę wielu speców sugerujących, że w HDi świece wielkiej różnicy nie robią , a już na pewno nie przy niewielkich mrozikach.



Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 28, 2018, 10:44:15
Po to je w wsadzili żeby podgrzac komory a algorytm sterownika świec zasila je nawet podczas pracy, wymienisz świece to telepanie na rozruchu zniknie a powietrze to znowu inna bajka

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 28, 2018, 10:58:08
Panowie jak auto odpala na uwalonych świecach i tylko nierówno pracuje to i tak jest ekstra, spróbujcie odpalić tak 1.9 cdti,  albo jakieś vw.
Zazwyczaj świece są połączone w  pary przekaznikiem,  więc jak jedna nie pali to nie działają przynajmniej dwie, a może być też tak że te które działają muszą nadrobić.  Żeby to faktycznie sprawdzić trzeba najlepiej wyciągnąć je fizycznie i sprawdzić jak grzeją wpięte w instalację.
Paweł, masz wszystkie swiece sprawne u siebie? Jeśli tak, to wymieniałeś je? Od nowości chyba się wszystkie sprawne nie uchowały

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 28, 2018, 11:06:04
Uważaj przy wykręcaniu lubią się ukręcać, jak pamiętam dostęp fatalny

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 28, 2018, 11:26:53
To co. w samochodzie mam jest na bank oryginalne tyle, że pewnie kilka lat niesprawne. Jeśli zdecyduję się na wymianę to na pewno na coś porządnego.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciek Ryk w Listopad 28, 2018, 14:09:19
Próbował ktoś zastąpić oryginalną obudowę filtra paliwa tą z silnika 163km ? Z tego co wiem w tym silniku nie ma już efektu zapowietrzania się.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciek Ryk w Listopad 28, 2018, 18:02:07
No chyba nie, sprawdziłem na servicebox i rhh nie ma pompy w zbiorniku i ma gruszke przy filtrze tak samo jak rhf czy rhr
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Listopad 28, 2018, 18:14:50
Te rozwiązania działają jak są szczelne

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Kimus w Listopad 28, 2018, 22:22:10
A tak z innej beczki: ciężko jest się dostać do świec żarowych żeby je sprawdzić chociaż bez wyciągania (tu jest gorzej niż miałem w Mondku)?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Listopad 29, 2018, 07:22:05
Dzisiaj odpalałem samochód i przy -8 odpalił od pierwszego, bez zająknięcia. zobaczymy czy to tylko jednorazowy wybryk czy już tak będzie. Na razie tylko wymieniłem przewód między pompą a a filtrem na zwykły skręcony opaskami. Na początku był to przewód przezroczysty ale później zmieniłem na czarny z grubszą ścianką. Bałem się że ten przezroczysty przy podciśnieniu będzie się zasysał bo był bardzo miękki po nagrzaniu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Listopad 30, 2018, 21:54:18
w kwestii świec- nie trudno, baba sobie poradziła ;)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Listopad 30, 2018, 22:12:10
w kwestii świec- nie trudno, baba sobie poradziła ;)
Sama??

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 30, 2018, 22:12:58
U mnie dwa razy po minus 4 i też poszedł za pierwszym. Oby tak zawsze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Grudzień 01, 2018, 12:05:55
No nie do końca sama (pod nadzorem)  :) ale własnymi ręcami :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Grudzień 01, 2018, 12:07:47
Kurdę, to ja nie wiem. Chyba podejdę do tematu ambicjonalnie i spróbuję sam:)

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Grudzień 01, 2018, 12:35:37
No nie do końca sama (pod nadzorem)  :) ale własnymi ręcami :)
Ciągle w to mi się nie chce wierzyc ze kobieta i cos w brudnym aucie i paznokcie

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Hajzer w Grudzień 01, 2018, 17:15:35
Panowie, mam to samo. kupiłem nowa obudowę purfluxa i dupa. zero poprawy. dziś rano ni nie odpalil. spialem teraz na sztywno końcówki z pominieciem filtra i grucha twarda... wcześniej miałem taki patent jak na zdjęciu i w miarę ok. co radzicie? oringi muszą być ok chyba. ewentualnie w zlaczce w obudowie? jakieś sprawdzone macie? na co zwrócić uwagę? przejrzałem temat i zglupialem bo każdy miał po trochu co innego zepsute. dociagnac obudowę filtra ulamujac ząbek blokujący? (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181201/99e567adce87c83d4baadbab7f77f344.jpg)

Wysłane z mojego OP6T przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Grudzień 01, 2018, 18:25:25
Joanna już nie jednemu Panu wytłumaczyła jak działa samochód i jego osprzęt   :D
Nie watpie ale się dziwie

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Mościszewski w Grudzień 01, 2018, 18:42:12
mi się nie chce wierzyc ze kobieta i cos w brudnym aucie i paznokcie

Aśka , pokaż "pazurki".... :P
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 02, 2018, 13:04:05
Panowie, mam to samo. kupiłem nowa obudowę purfluxa i dupa. zero poprawy. dziś rano ni nie odpalil. spialem teraz na sztywno końcówki z pominieciem filtra i grucha twarda... wcześniej miałem taki patent jak na zdjęciu i w miarę ok. co radzicie? oringi muszą być ok chyba. ewentualnie w zlaczce w obudowie? jakieś sprawdzone macie? na co zwrócić uwagę? przejrzałem temat i zglupialem bo każdy miał po trochu co innego zepsute. dociagnac obudowę filtra ulamujac ząbek blokujący? (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181201/99e567adce87c83d4baadbab7f77f344.jpg)

Wysłane z mojego OP6T przy użyciu Tapatalka
Dawno mnie tutaj nie było z różnych powodów, ale już nadrabiam. Jestem autorem wątku i walczyłem z tym problemem. Można wysunąć kilka wniosków:
1. Przeźroczyste węże paliwowe NIE SPRAWDZAJĄ się w ogóle - twardnieją, łamią się i za żadne skarby nie uszczelni się połączeń.
2. Jeśli chcemy zastosować przeźroczyste węże, to tylko fabryczne albo kupowane na metry i układane oraz zaciskane na ciepło na złączkach. Tylko wtedy jest to szczelne na 100%.
3. Problem obudowy filtra występuje i jest to znany fakt w świecie PSA (nawet na francuskich forach). Ten problem mają różne samochody na pewno z silnikiem RHR na osprzęcie Siemensa.
4. Teoretycznie większość mechaników oraz serwisówka twierdzi, że są tam dopuszczalne pęcherzyki powietrza. My musimy porównać czy mamy tylko te pęcherzyki czy całe tabuny wielkich bąbli.
5. Przeważnie u wszystkich spięcie węży z pominięciem filtra daje twardą gruszkę jak skała. U mnie mógł tak stać od piątku do poniedziałku i gruszki nie szło ścisnąć w poniedziałek. Origni i złączki są zatem sprawne i ich wymiana mija się z celem.
6. Ten filtr paliwa Purfluxa sprawdza się ale tylko i wyłącznie w przypadku zastosowania gumowych węży paliwowych między króćcem gruszki a metalowym wejściem do filtra i między metalowym wyjściem filtra a pompą wysokiego ciśnienia. Tylko i wyłącznie gumowy wąż paliwowy 10 mm. To wymusza wymianę oryginalnego węża od filtra do pompy. Problem jest taki, że to się nie mieści pod maską, która przy zamykaniu gnie to wszystko...

W miedzy czasie mój sterownik skrzyni powiedział papa i musiałem robić remont skrzyni. Na szczęście skończyło się tylko na nowym sterowniku i nowym oleju (polecam Zieloną Górę - p. Kamil) choć cena za to nie jest mała. Uszczelniania i reszta komponentów skrzyni jest w porządku. Wymieniałem także EGR na nowy i z nim miałem problemy ponieważ nie przechodził mi adaptacji. W sumie to olałem i jeżdżę od wielu miesięcy na odślepionym nowym egrze i fabrycznej obudowie filtra paliwa. Wnioski:
1. Naprawiony automat chodzi jak marzenie więc nie mam szarpnięć czy wycia silnika przy mocnym przyspieszaniu.
2. Samochód zawsze mi odpalał ale przy obecnym temperaturach (-6 do kilku stopni na plusie) odbywa to się faktycznie w zauważalnie gorszy sposób - czasem trudno zaskakuje i chodzi przez parę sekund nierówno. Dokładnie tak, jak przy nieodpowietrzonym układzie paliwowym po wymianie filtra paliwa.
3. Gruszka zawsze po nocy jest miękka i można / trzeba ją kilka razy pościskać aby nabrała twardości.

Teoretycznie mogłoby tak zostać - odpala w miarę mimo nawet ujemnej temperatury i jeździ też w miarę ok. Tzn. wcześniej skarżyłem się, że raz jeździ dobrze, a raz totalnie do kitu. To zjawisko jakby już nie występuje tak często i tak wyraźnie i moje podejrzenia padają jednak na powiązany układ przepływka - egr - przepustnice niż na układ paliwowy. Można wręcz przyjąć, że chyba dałem sobie spokój z tym układem paliwowym aczkolwiek może jeszcze wrócę do Purfluxa aby utwierdzić się czy problemem jest układ zasilania powietrza czy paliwa. Niestety za duży udział powietrza w paliwie zaburza dawkę paliwa wstrzykiwaną przez wtryskiwacze i ta nierówna praca może z tego wynikać.


Dlaczego wykluczam układ zasilania paliwa? Ponieważ:1. Przy temperaturze otoczenia -1 stopni, temperatura płynu była -1, temperatura powietrza w dolocie była -1, temperatura paliwa była -1, a temperatura w przepływomierzu była 4 stopnie. Oczywiście pomiar robiony po nocy kiedy samochód nie jeździł i był zimny po całej nocy i dniu.
2. Jadąc w trasę ponad 40 km mam cały czas zimną rurę od egr - czyli mam cały czas zamknięty zawór. Nie jest to jednak zablokowany zawór w pozycji zamkniętej ponieważ laptop pokazuje zarówno wysterowanie zaworu, jego położenie oraz żądanie na 0%. Teoretycznie jest zimno więc ECU może nie chcieć spalin w komorze, ale z drugiej strony egr przyspiesza nagrzewanie się silnika. Przy stale zamkniętym zaworze raczej nie zachodzi do zjawisko...
3. Po przejechaniu x km, kiedy rura jest cały czas zimna, i wyłączeniu silnika, a następnym jego włączeniu, zawór egr zaczyna pracować poprawnie, czyli otwiera się co potwierdza zarówno gorąca rura jak i komputer.
4. ECU nie widzi w dziwny sposób, że temperatura silnika już skoczyła do góry i można otworzyć zawór, tylko trzyma go zamkniętego od odpalenia do zgaszenia. Przy ponownym włączeniu wykrywa, że są warunki na otwieranie zaworu i wtedy już to robi przez następne 40 km.

Wydaje mi się, że jedyny mankament u mnie - lekkie szarpanie czy takie poruszanie się jakby podłogi samochodu / fotela na biegu jałowym i czasami gorsze przyspieszanie i gorsza praca silnika - wynika z pracy elementów odpowiedzialnych za dozowanie powietrza a nie paliwa. Aczkolwiek wyraźnie muszę zaznaczyć, że moje bąble powietrza, jak jeszcze miałem przeźroczysty wąż, budziły zdziwienie u mechaników. Właściwie tylko jeden machnął na to ręką i powiedział, że ten typ tak ma... Sprawa tak naprawdę nierozwiązana do dzisiaj.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Grudzień 02, 2018, 13:29:16

Dlaczego wykluczam układ zasilania paliwa? Ponieważ:1. Przy temperaturze otoczenia -1 stopni, temperatura płynu była -1, temperatura powietrza w dolocie była -1, temperatura paliwa była -1, a temperatura w przepływomierzu była 4 stopnie.


Jeśli używałeś aftermarketowego interfejsu to temp w przepływce na zgaszonym silniku taka będzie, sprawdzałem na dwóch RHRach ;-) Moja stara/uszkodzona pokazywała w spoczynku coś koło 18 i w czasie pracy fikała jak dziecko na lekcjach z ambitnym wuefistą :) Po wymianie na nowy przepływomierz wszystko było elegancko, włącznie z temp spoczynkową 4 stopnie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 02, 2018, 13:35:12

Dlaczego wykluczam układ zasilania paliwa? Ponieważ:1. Przy temperaturze otoczenia -1 stopni, temperatura płynu była -1, temperatura powietrza w dolocie była -1, temperatura paliwa była -1, a temperatura w przepływomierzu była 4 stopnie.


Jeśli używałeś aftermarketowego interfejsu to temp w przepływce na zgaszonym silniku taka będzie, sprawdzałem na dwóch RHRach ;-) Moja stara/uszkodzona pokazywała w spoczynku coś koło 18 i w czasie pracy fikała jak dziecko na lekcjach z ambitnym wuefistą :) Po wymianie na nowy przepływomierz wszystko było elegancko, włącznie z temp spoczynkową 4 stopnie.
Ale u mnie są 4 stopnie na samym zapłonie jak i po zapaleniu silnika, gdzie na dworze jest -1 stopień... Później idzie lekko w dół (do chyba 2 stopni jak dobrze pamiętam) a potem wraz z naciąganiem temperatury przez silnik rośnie. Skoro to jednak normalne zjawisko to... wracamy do układu zasilania paliwem? O ludzie...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Grudzień 02, 2018, 15:32:01
Póki pali trzeba jeździć. Po nocy trochę trzeba podkręcić jak zimno. Jak zagrzeje raz świece i było minus 5 to bardzo długo kręci nim zaskoczy. Grzeje je dwa razy po te kilka sekund co się kontrolka pali to odpala w miarę ładnie i szybko.
Czas kręcenia rozrusznika przy dwukrotnym podgrzaniu to około 3 sekundy może 4. Nazwać że pali z pół obrotu to nie można :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Hajzer w Grudzień 02, 2018, 15:57:12
ja mam nowe świece. dalej nie pali.
Może zamiast przerabiać układ paliwowy jak nie pali w czasie mrozów trzeba zacząć od uwaga...
zmiany świec  :D ok powtarzam się,  bo przecież one są niepotrzebne, ale powiedzcie to jakiemuś mechanikowi  :D. Wiem hdi jest wyjątkowy świece tylko przeszkadzają, później płacz bo egr się zapycha sądzą i fap wypala się jakoś za często.
Powietrza też się można pozbyć mimo nieszczelności w układzie tak jak ktoś już zaproponował,  przez zastosowanie pompki za niecałe 100 pln.

Wysłane z mojego OP6T przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Grudzień 02, 2018, 16:32:14
Ja zmienię te świece , bo nie chcę tylko teoretyzować , trzeba zrobić coś konkretnego w końcu. Śledzę jednak, od jakiegoś czasu wątek na jednym z anglojęzycznych for w którym autor zmaga się ze znanym przypadkiem  w którym przy niewielkim spadku temp. silnik odpala z trudem i pracuje jakby nie na wszystkie cylindry a to produkuje chmurkę białego/szarego dymu z rury a po kilku senkundach wszystko się normuje i samochód jeździ ok.
Gość jest mocno zdeterminowany , żeby ustalić przyczynę i próbował różnych rzeczy. Nawet chciał oddać samochód ale pierwotny sprzedawca oferował niższą kwotę odkupu więc znalazł speca od Hdi w okolicy. Oddał mu samochód opisując objawy, gość przyjął go na pewniaka, sugerował, że zna się na Hdi bardzo dobrze... Zaczął od świec - wiadomo, potem doszedł przekaźnik bo podawał prąd na 2 świece cały czas - bez efektów. Kolejna sugestia to wtryski - podmiana 1 podejrzanego - bez efektu. Podmiana 4 na inne używane - bez efektu. Ostatecznie testowo założony komplet 4 nowych - bez efektu. Mechanik, który się za to wziął podszedł do tematu bardzo ambicjonalnie. Poza rzeczami , które wymagały wymiany , nie kasuje    dodatkowych pieniędzy za podmiany wtryskiwaczy itp. Gość tak się zawziął, że zdjął głowicę!!! żeby zajrzeć do środka- oczywiście bez niespodzianek ale skoro głowica zdjęta powymieniał uszczelniacze zaworowe, prowadnice, nawet pierścienie na tłokach! Sprawdzał, czy korbowody proste mimo, że wkluczał to na początku bo objawy powinny być nawet po nagrzaniu podczas normalnej jazdy - oczywiście wszystko ok. Przy zdjętej głowicy zostały wyczyszczone całkowicie wszystkie kanały dolotowe - było grubo syfu. bez e-fe-ktu!  Pali jak palił, bąk dymu jak był tak jest. Kolejny etap - uwaga - wymiana turbo!?! i sprawdzenie katalizatora - to jest w trakcie bo wątek jest aktualny a wszystko dzieje się na bieżąco. Trochę to skróciłem, bo nic tam nie jest robione pochopnie i na łapu capu. Autor jest ogólnie sfrustrowany tym, że wiele już na ten temat czytał w internecie ale żaden wątek nie został doprowadzony do końca a autorzy nie podali informacji zwrotnej czy rozwiązali swój problem czy nie w związku z czym on konsekwentnie umieszcza kolejne szczegóły i zamierza doprowadzić do temat do końca i powiadomić o tym ... świat :)
Trzymam kciuki bo te temat urasta to rangi jakiegoś mitu!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Grudzień 02, 2018, 16:35:00
Bo to ruchy na ślepo

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Grudzień 02, 2018, 16:41:50
Bo to ruchy na ślepo

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tak wynika z mojego opisu ale przypominam, że skala napraw wynika też z determinacji mechanika, Jest zwyczajnie wkurzony, że tak prosta z pozoru sprawa nie daje się rozwiązać! Zobacz co tam było zrobione Marek. Rozumiem, że część rzeczy była na ślepo, zgoda ale kiedy racjonalizm zawodzi zaczyna się magia:)

Dodam, że gość zmienił też rozrusznik bo też niektórzy piszą , że pomaga.
Zawsze można powiedzieć, że gdzieś ktoś popełnił błąd coś ominął itp ale takich relacji jest więcej.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Grudzień 02, 2018, 16:56:36
ja mam nowe świece. dalej nie pali.
Może zamiast przerabiać układ paliwowy jak nie pali w czasie mrozów trzeba zacząć od uwaga...
zmiany świec  :D ok powtarzam się,  bo przecież one są niepotrzebne, ale powiedzcie to jakiemuś mechanikowi  :D . Wiem hdi jest wyjątkowy świece tylko przeszkadzają, później płacz bo egr się zapycha sądzą i fap wypala się jakoś za często.
Powietrza też się można pozbyć mimo nieszczelności w układzie tak jak ktoś już zaproponował,  przez zastosowanie pompki za niecałe 100 pln.

Wysłane z mojego OP6T przy użyciu Tapatalka
Ale wiesz że swiece muszą jeszcze działać w odpowiednim momencie  :D jak tak jest,  to można szukać dalej, najlepiej sprawdzić obroty rozrusznika podczas zimnego startu, sprężanie, egr.  Zacząć trzeba od rzeczy oczywistych

Dlatego piszę, że to był mój skrót bo oczywiście kompresja była sprawdzana zanim zdjęto głowicę. Ale napisałeś inną ważną rzecz o tym, że świece mają grzać wtedy kiedy trzeba. I faktycznie gość zauważył, że co z tego , że wymienił świece i przekaźnik na nowe skoro ECU nie stosuje podgrzewania wstępnego - przed rozruchem, tylko po - tzw, dogrzewanie. I to kolejne pytanie - dlaczego??  Czujniki, które stają się podejrzane w 1 kolejności zostały wymienione  mimo, że odczyty DB potwierdzały ich sprawność. To jest ważna sprawa a widzę, że autor jakoś przeszedł dalej pomijając ten temat! Odpięcie wtyczki od czujnika temp. w termostacie rzekomo powoduje syganł z ECU i zasilanie świec przed rozruchem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Grudzień 02, 2018, 16:57:25
Bo to ruchy na ślepo

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
Otóż to,  wymieniacz podszedł ambicjonalnie do sprawy, tylko że żeby coś wymienić to trzeba wcześniej sprawdzić czy jest uszkodzone.  Działa prawie jak aso  :D

No prawie bo nie kasuje za nietrafione diagnozy:)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Grudzień 02, 2018, 18:36:01
Tutaj same antymechaniki ? To nie takie łatwe bo pomysł tego układu jest taki sobie i miejsc nie szczelnych może być mase. Pomyślałem ze można wsadzic  zawory elektryczne, były takie w starych LPG i pewnie można je dostać

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Prażmo w Styczeń 09, 2019, 10:13:10
Witam wszystkich, jak w temacie powietrza coraz więcej za filtrem, ale zauważyłem że na wolnych obrotach jest go więcej i czasami silnik potrafi zgadnąć. Teraz z perspektywy czasu kojarzę że po wymianie filtra paliwa odkrecilem korek spustowy i wyczyscilem wnętrze obudowy. Po złożeniu wszystkiego po jakimś czasie zauważyłem nierowną pracę silnika. W trasie za granicę zapaliła się usterka silnika i stracił moc. Wystarczyło zgasic silnik i wszystko było ok ale kontrolka dalej była zapalona więc dołączyłem akumulator na 45 min a po ponownym odpaleniu wszystko było git więc kontynuowalem jazdę. Po jakimś 500 km to samo więc odwiedziłem serwis we Francji i zgiagnozowali usterka czujnika ciśnienia paliwa, zamówiony nowy zamontowany po 100 km znowu to samo. Wtedy jeszcze nie wiedziałem o powietrzu w paliwie. Teraz wiem że to nie był czujnik paliwa tylko powietrze, ale do rzeczy rozebralem filtr, w moim c5 jest obudowa aluminiowa a dekiel jest przykrecany na 4 śrubki m6. Niestety nie udało mi się zdobyć kolorowych oringów więc założyłem wszystkie czarne, są twardsze. Korek spustowy ma dwa niebieskie silikonowe b. miękkie oringi 5x2 i 6x2, odpowietrznik też niebieski 5x2 oraz na przewodach wejście i wyjście z filtra 10x2 żółty i zielony zastapilem czarnymi. Oczywiście pokrywa też dostała nowy niebieski jaki był z filtrem marki purflux. Wszystkie oringi bogato posmarowalem czymś w rodzaju wazeliny marki molikote. Odpowietrzając układ wszystko było skręcone oprócz przewodu wyjścia z filtra, pompując gruszką aż paliwo pojawi się na wyjściu, założyłem przewód i jeszcze trochę pompowalem gruchą. Silnik odpalił ładnie, równa praca i znikome pęcherzyki powietrza w przewodzie. Po przejechaniu kilku km jest ok, zobaczymy co będzie dalej, za kilka dni jadę ok 300 km, zobaczymy co będzie. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Prażmo w Styczeń 10, 2019, 20:50:29
Witam, dziś przejechałem ok 300 km i wszystko jest ok, 0 powietrza w przewodach paliwowych, rano przy - 8 odpalił bez problemu,
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Kniaź w Marzec 02, 2019, 16:16:31
Witam , dziś zabrałem się do wymiany filtra paliwa  c5 2.0 hdi RHH 163 km , próbując wypiąć zasilanie paliwa połamał się ten biały plastik ( blokada ) czy ta część występuje oddzielnie  ??
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kłeczek w Marzec 02, 2019, 17:46:30
Nie chcę Cię martwić, ale chyba tylko i wyłącznie z przewodami paliwowymi.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Marzec 03, 2019, 17:20:25
Witam , dziś zabrałem się do wymiany filtra paliwa  c5 2.0 hdi RHH 163 km , próbując wypiąć zasilanie paliwa połamał się ten biały plastik ( blokada ) czy ta część występuje oddzielnie  ??
Nie widziałem nigdzie tego oddzielnie. Jest w komplecie z nową obudową filtra paliwa.
PS. Ta blokada jest chyba demontowalna razem z końcówką wejścia króćca obudowy filtra paliwa. Kup jakąś używkę i sobie podmienisz.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bartek Nykiel w Marzec 28, 2019, 21:11:54
Witam wszystkich,

Po kilku miesiącach walki z pęcherzami w przewodach, nareszcie udało mi się ich pozbyć!

Problem pojawił się na filtrze Manna. Wymieniłem wkład na Fram ale bąble nadal zostały.
Potem wymieniłem całą puszkę na nowy oryginał Purfluxa i... nadal powietrze w przewodzie.

Na próbę kupiłem nową puszkę 1901.62 (jak na zdjęciu), podpiąłem... Efekt - zero pęcherzy! Tylko paliwo w przewodach ;D. Obroty już nie skaczą przy 2000 rpm.

Kilka przeróbek doszło ale główny problem znikł całkowicie!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Kimus w Marzec 28, 2019, 23:25:56
A dużo miałeś z tym roboty? Jaki koszt takiej puszki?
W sumie to pytam tak na wyrost bo u mnie też nieraz trzeba troszkę pokręcić dłużej ale aż tak bardzo mi to nie przeszkadza. Ciekawe że mój poprzedni mondziak z o wiele starszym silnikiem 1.8TD na jakieś 6 lat użytkowania tylko ze 2 razy miał problemy z zapowietrzeniem a tak to odpalał bez problemu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bartek Nykiel w Marzec 29, 2019, 11:25:25
Puszka (w tym wkład i uszczelka) jest chińskim zamiennikiem. Wydałem ok. 100 zł na ebay-u.

Króćce w puszce mają po 10 mm a pokrywa wbudowany podgrzewacz. Złączka od strony pompy CR - tylko 'klik' i siedzi. Gruszkę podłączyłem przewodem paliwowym czarnym ok. 7 cm długości. Pucha mieści się w oryginalnej ramie filtra ale jest wyższa i nie można zapiąć pokrywy silnika. A, i potrzebna jest osłona alternatora, poki co mam prowyzorkę ale szukam odpowiednego plastiku żeby ulepić nową.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Marzec 29, 2019, 11:30:44
A nie łatwiej poszukać gdzie jest nie szczelna?

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bartek Nykiel w Marzec 29, 2019, 11:45:56
Szukałem. Podpinałem kompresor, zanurzałem pod wodę, wymieniałem oringi, wkłady, odpowietrzniki i zero efektów. Kupiłem nową puszkę.. to samo... Miałem już dość babrania się z ropą więc zaryzykowałem i problem z głowy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Marzec 29, 2019, 11:54:23
A może masz racje czasem lepiej odpuscic  ;D
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bartek Nykiel w Marzec 29, 2019, 12:06:16
A może masz racje czasem lepiej odpuscic  ;D
Tak, czasami trzeba :).
A przy okazji poprawisz fabrykę... Bezcenne.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Marzec 30, 2019, 20:21:56
A nie łatwiej poszukać gdzie jest nie szczelna?

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
Ja też szukałem, kombinowałem, zamieniałem, zanurzałem całą obudowę w wiadrze z wodą i... dałem sobie spokój. To jest porażka i tyle.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Marzec 30, 2019, 20:23:55
Pewnie fabryka nawet nie wie dlaczego  ;D
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Karol Kurp w Czerwiec 12, 2019, 08:08:54
witam,

U mnie zaproponowane obudowa nic nie wniosła nadal idą bomble po przegazowaniu.
Może znalazł już ktoś konkretne rozwiązanie?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek_S w Czerwiec 12, 2019, 11:19:50
Ja co prawda nie mam diesla ale z ciekawisci proponuje pomalowanie obudowy jakimś lakierem, może sa tam jakieś mikropekniecia ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Czerwiec 12, 2019, 15:24:53
Tak jak pisałem wcześniej, w moim przypadku wymiana obudowy filtra (oryginalny Purflux) wyeliminowała w całości pęcherze powietrza w przewodach.
Z ciekawości w tamtym tygodniu sprawdzałem (ok. rok po wymianie) i nadal zero.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Czerwiec 12, 2019, 21:32:42
Tak jak pisałem wcześniej, w moim przypadku wymiana obudowy filtra (oryginalny Purflux) wyeliminowała w całości pęcherze powietrza w przewodach.
Z ciekawości w tamtym tygodniu sprawdzałem (ok. rok po wymianie) i nadal zero.
Ja też wymieniłem obudowę na nową Purfluxa (w woreczku ze znaczkiem Citroena) i było nadal powietrze za filtrem więc wymieniałem także wąż paliwowy od obudowy do pompy na czarny więc teraz nie widzę czy powietrze leci czy nie. Czasami na oryginalnym przeźroczystym powrocie pojawiają się takie mikro bąbelki ale tylko po wyłączeniu silnika. W trakcie pracy nic nie ma, no ale to powrót - pompa może przerzucać powietrze na listwę. W sumie samochód jeździ dobrze - po wymianie zaworu VCV i całej przygodzie z plastikiem w pompie jest moc i skończyło się wycie na obrotach bez znaczącego przyśpieszania samochodu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 16, 2019, 07:50:53
Okazuje się że mój samochód ma wszystkie wady jakie opisywane są na forum :)Mam też powietrze w przewodach za filtrem (oczywiście spięcie przewodów z pominięciem filtra daje wynik pozytywny= brak powietrza w paliwie).Co proponujecie: zmianę puchy na tą inną , wyższą; dołożenie pompki paliwa 0,2bar czy co tam jeszcze? Jak czytam ten wątek , i parę innych na różnych forach to kupno standardowej puchy filtra to loteria.

Próbowałem doszczelnić puszkę za pomocą teflonu. Króćce siedzą ciasno, z ciekawości wyłamałem ząbek i dokręciłem mocniej, bez efektu. W akcie "rozpaczy nawinąłem teflon na gwint i pod uszczelkę gumową ale wówczas puszkę można dokręcić o prawie dodatkowe 180stopni i to ręką :) 
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 25, 2019, 17:57:13
Poszedłem za radą Bartka. Kupiłem oryginalną obudowę z filtrem od Hdi starszego typu. Problem powietrza nie został wyeliminowany całkowicie ale jest zdecydowanie lepiej. Muszę jeszcze dokładnie dokręcić obejmę na obudowie filtra ponieważ poci mi się paliwem. Na opasce- nakrętce jest znacznik a na obudowie wartości min i max. Ja mam znacznik kilka mm przed min i dalej nie mam siły dokręcić. Tak czy inaczej u mnie problemy się skończyły. Zrobiłem fotki ale nie wiem jak je wrzucić bezpośrednio z telefonu.

Na koniec specjalne podziękowania dla Bartka. Wielkie dzięki!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Czerwiec 25, 2019, 19:50:39
A wiesz dlaczego masz powietrze w paliwie?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 26, 2019, 07:18:46
Teraz po zmianie filtra powietrze bierze się z niedokręconej nakrętki. Postaram się jakoś zamocować ta puszkę tak by dało się dociągnąć nakrętkę do znacznika max. To powinno rozwiązać problem powietrza w paliwie w 100%. Przy spokojniejszej jeździe zapoceń spod nakrętki nie było. Wygląda na to że przy ostrzejszej jeździe w układzie paliwowym jest naprawdę solidne podciśnienie i połączenie musi być więcej niż szczelne :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 27, 2019, 07:05:04
Małe post scriptum do powyższego. Jednak nie jest dobrze. Po zmontowaniu nowej puszki auto nabrało zupełnie innego charakteru. Ciągnie jak głupie, zero przeciągania i dymienia ale po dłuższym postoju cofnęło się paliwo i nie mogłem odpalić auta. Musiałem dłuższy czas pompować gruchą by to paliwo wróciło na swoje miejsce. Same przewody podłączone na sztywno (z pominięciem filtra) są szczelne, grucha jest twarda i nie mięknie. Co jest nie tak. Dlaczego tak się dzieje ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Czerwiec 27, 2019, 07:19:04
Mam inny silnik ale zasada jest taka sama. Gdzieś ucieka, cofa się paliwo. Może to być przez gruchę gdzie jest jeden z zaworków zwrotnych (kulka). Drugi jest w pompie wtryskowej (w pompie Bosch oznaczenie F00N200798). Są jeszcze sterowane zawory na szynie CR, powroty z wtrysków.
U mnie pomogło dołożenie zaworu zwrotnego typu grzybkowego na powrocie z pompy CR między pompą a filtrem.
Problem u mnie był taki, że po 1-2 dniach postoju pojawiał się duży pęcherz i silnik po odpaleniu potrafił przez 10s delikatnie poszarpiwać.
Wymieniłem niepotrzebnie gruszkę oraz oringi w szybkozłączkach.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 27, 2019, 10:22:00
Niby masz rację ale napiszę jeszcze raz.  Podłączając gruchę do przewodu paliwowego z pominięciem filtra paliwa nie ma efektu cofania paliwa. Grucha jest twarda nawet po nocy. Tu ewidentnie słabym elementem jest puszka filtra lub przewód paliwowy. I w przewodzie paliwowym chyba szukałbym przyczyny.Kupiłem taki https://allegro.pl/oferta/przewod-wezyk-waz-igielitowy-igielit-fi-10mm-1metr-7721158079?snapshot=MjAxOS0wNi0xNlQxMjowNjo1OC4yMzhaO2J1eWVyO2U5OGEyMTcwMzcwYzc1M2YxZGEyYjI4MDU5NDQzMDFhOWViNTliZjI4OWI5ODRkYzk1MzkzNDBlMzM1YzRhZTk%3D (https://allegro.pl/oferta/przewod-wezyk-waz-igielitowy-igielit-fi-10mm-1metr-7721158079?snapshot=MjAxOS0wNi0xNlQxMjowNjo1OC4yMzhaO2J1eWVyO2U5OGEyMTcwMzcwYzc1M2YxZGEyYjI4MDU5NDQzMDFhOWViNTliZjI4OWI5ODRkYzk1MzkzNDBlMzM1YzRhZTk%3D)
Dałem około 15cm takiego przewodu i do środka wstawiłem sprężynę by go nie łamało i nie ściskało. Nie chce mi się wierzyć że nowa, oryginalna puszka filtra paliwa może być uszkodzona, instalacja paliwowa jest ok wiec zostaje ten kawałek wężyka.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Czerwiec 27, 2019, 21:00:54
Mam inny silnik ale zasada jest taka sama. Gdzieś ucieka, cofa się paliwo.
Nic z tego. U mnie po spięciu gruszki (wejście) z króćcem wychodzącym z obudowy (wyjście) z pominięciem obudowy filtra paliwa dawało w rezultacie twardą gruszkę przez kilka dni. Także zawór zwrotny w gruszce działał prawidłowo. Dziwnym trafem z obudową filtra paliwa w układzie gruszka jest miękka już po hmmm.... 3-5 minutach od wyłączenia silnika...


Może to być przez gruchę gdzie jest jeden z zaworków zwrotnych (kulka). Drugi jest w pompie wtryskowej (w pompie Bosch oznaczenie F00N200798). Są jeszcze sterowane zawory na szynie CR, powroty z wtrysków.
Sterowane zawory, czyli regulator wydatku oraz ciśnienia paliwa, znajdują się na pompie wysokiego ciśnienia. Na listwie wysokiego ciśnienia jest tylko czujnik ciśnienia paliwa, przynajmniej w wersji 2.0 HDI.

Niby masz rację ale napiszę jeszcze raz.  Podłączając gruchę do przewodu paliwowego z pominięciem filtra paliwa nie ma efektu cofania paliwa. Grucha jest twarda nawet po nocy. Tu ewidentnie słabym elementem jest puszka filtra lub przewód paliwowy. I w przewodzie paliwowym chyba szukałbym przyczyny.Kupiłem taki https://allegro.pl/oferta/przewod-wezyk-waz-igielitowy-igielit-fi-10mm-1metr-7721158079?snapshot=MjAxOS0wNi0xNlQxMjowNjo1OC4yMzhaO2J1eWVyO2U5OGEyMTcwMzcwYzc1M2YxZGEyYjI4MDU5NDQzMDFhOWViNTliZjI4OWI5ODRkYzk1MzkzNDBlMzM1YzRhZTk%3D (https://allegro.pl/oferta/przewod-wezyk-waz-igielitowy-igielit-fi-10mm-1metr-7721158079?snapshot=MjAxOS0wNi0xNlQxMjowNjo1OC4yMzhaO2J1eWVyO2U5OGEyMTcwMzcwYzc1M2YxZGEyYjI4MDU5NDQzMDFhOWViNTliZjI4OWI5ODRkYzk1MzkzNDBlMzM1YzRhZTk%3D)
Dałem około 15cm takiego przewodu i do środka wstawiłem sprężynę by go nie łamało i nie ściskało. Nie chce mi się wierzyć że nowa, oryginalna puszka filtra paliwa może być uszkodzona, instalacja paliwowa jest ok wiec zostaje ten kawałek wężyka.
Te węże igielitowe nie sprawdzają się - po czasie robią się strasznie twarde na połączeniach i żadną opaską nie uszczelnisz takiego miejsca. Przerabiałem to i ciekło w tych miejscach albo dopiero łapał lewe powietrze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 28, 2019, 09:43:45
przyznaję ten przewód mnie totalnie zaskoczył :)  tzn. nie spodziewałem się że kupuję takie g**no. Mam kupiony porządny gruby gumowy (nbr) przewód paliwowy, mam też nową oryginalną obudowę filtra pasującą do mojego silnika. Co zauważyłem ta złączka po stronie przewodu z gruszką jest wpasowana ciasno, w mojej starej obudowie ta złączka latała luźno. Trzymała się tylko na zatrzaskach.

Zamontowałem tą nową obudowę, na jałowych nie było powietrza w paliwie. Przejechałem wczoraj z południa Wrocławia na północ obwodnicą. Było bardzo gorąco i gdy wjeżdżałem z powrotem do miasta to skrzynia zaczęła bardzo szarpać, przeciągać 3bieg. Dzisiaj rano jechałem w kierunku odwrotnym. Brak przeciągania, biegi wchodzą dobrze, auto ładnie się zbiera choć przy pełnym otwarciu przepustnicy puszcza "bąka".

Zaczynam myśleć że u mnie problemem jest jednak nie powietrze w paliwie a olej w skrzyni biegów i być może zmęczona płyta sterująca.  Może olej Ravenol jaki mam zalany w skrzyni nie trzyma parametrów po mocnym rozgrzaniu ? Wczoraj wskaźnik temp. oleju był podniesiony ponad połowę skali i praca skrzyni była niezadowalająca. Dzisiaj było chłodniej więc temp. oleju na wskaźniku była idealnie w połowie skali i skrzynia pracowała super, bez przeciągania, płynnie.
Podsumowując, by nie spamować więcej wątku. Mam oba rodzaje obudów filtra paliwa (obie z logo PSA): oryginalną od mojego modelu 1901 77 i od HDI pierwszej generacji 1901 62. Teraz będę jeździł na tej 1901 77 i będę obserwował co się dzieje z silnikiem. Obecnie skłaniam się do teorii opisanej powyżej ze to olej w skrzyni w wysokiej temperaturze robi się za rzadki i sprawia problemy. Za około 30tys. będę wymieniał olej, kupię jakiś inny, może Totala albo mannola. Zobaczę czy będzie różnica.

W razie gdyby jednak okazało się że całym złem jest powietrze w filtrze to zmienię puszkę na tę od starszego modelu. Wężyk mam, sposób montażu też już opanowałem :) tak czy inaczej będzie dobrze :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Czerwiec 28, 2019, 18:52:10
przyznaję ten przewód mnie totalnie zaskoczył :)  tzn. nie spodziewałem się że kupuję takie g**no. Mam kupiony porządny gruby gumowy (nbr) przewód paliwowy, mam też nową oryginalną obudowę filtra pasującą do mojego silnika. Co zauważyłem ta złączka po stronie przewodu z gruszką jest wpasowana ciasno, w mojej starej obudowie ta złączka latała luźno. Trzymała się tylko na zatrzaskach.

Zamontowałem tą nową obudowę, na jałowych nie było powietrza w paliwie. Przejechałem wczoraj z południa Wrocławia na północ obwodnicą. Było bardzo gorąco i gdy wjeżdżałem z powrotem do miasta to skrzynia zaczęła bardzo szarpać, przeciągać 3bieg. Dzisiaj rano jechałem w kierunku odwrotnym. Brak przeciągania, biegi wchodzą dobrze, auto ładnie się zbiera choć przy pełnym otwarciu przepustnicy puszcza "bąka".

Zaczynam myśleć że u mnie problemem jest jednak nie powietrze w paliwie a olej w skrzyni biegów i być może zmęczona płyta sterująca.  Może olej Ravenol jaki mam zalany w skrzyni nie trzyma parametrów po mocnym rozgrzaniu ? Wczoraj wskaźnik temp. oleju był podniesiony ponad połowę skali i praca skrzyni była niezadowalająca. Dzisiaj było chłodniej więc temp. oleju na wskaźniku była idealnie w połowie skali i skrzynia pracowała super, bez przeciągania, płynnie.
Podsumowując, by nie spamować więcej wątku. Mam oba rodzaje obudów filtra paliwa (obie z logo PSA): oryginalną od mojego modelu 1901 77 i od HDI pierwszej generacji 1901 62. Teraz będę jeździł na tej 1901 77 i będę obserwował co się dzieje z silnikiem. Obecnie skłaniam się do teorii opisanej powyżej ze to olej w skrzyni w wysokiej temperaturze robi się za rzadki i sprawia problemy. Za około 30tys. będę wymieniał olej, kupię jakiś inny, może Totala albo mannola. Zobaczę czy będzie różnica.

W razie gdyby jednak okazało się że całym złem jest powietrze w filtrze to zmienię puszkę na tę od starszego modelu. Wężyk mam, sposób montażu też już opanowałem :) tak czy inaczej będzie dobrze :)
Też myślałem, że wycie silnika i zmiana biegów z łupnięciem wynika z tego powietrza w paliwa. Winnym okazał się sterownik - przy nowym sterowniku nic takiego nie ma miejsca. Mój miał tak wyrobione gniazdo pod jednym z elektrozaworów, że wręcz sikał olejem w tym miejscu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Czerwiec 29, 2019, 07:39:43
o wpływie powietrza w paliwie na pracę skrzyni biegów przeczytałem w tym wątku :)  sam bym na to nie wpadł. No nic, trzeba szykować kasę na nową płytę sterującą :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Czerwiec 30, 2019, 13:25:38
o wpływie powietrza w paliwie na pracę skrzyni biegów przeczytałem w tym wątku :)  sam bym na to nie wpadł. No nic, trzeba szykować kasę na nową płytę sterującą :)
Wiesz, jak masz codziennie problemy z samochodem, to podejrzewasz już wszystko chcąc wyeliminować przyczynę. Najpierw jedź do dobrego speca od automatów aby zweryfikować czy to na pewno automat. Aczkolwiek widzę, że masz 2006 rocznik, więc duże prawdopodobieństwo, że płyta. Spec od automatów powiedział mi, że przez kilka lat Aisin wypuszczał takie felerne płyty (do wszystk, które przy około 180 000 - 200 000 km puszczają ciśnienie bokami. Dopiero później zostały te sterowniki poprawione. To też ciekawy przypadek - wypuszczać bubel i żadnej akcji serwisowej choć każdy z branży wie o co chodzi. U mnie zawory były w doskonałym stanie ale co z tego, skoro wyrobiło się ich gniazdo w obudowie sterownika...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Lipiec 07, 2019, 15:15:40
Ok po tygodniu testowania mogę stwierdzić że rozwiązałem problem powietrza w paliwie. Mam nową puszkę filtra paliwa dedykowaną do tego modelu (tę opisywaną wcześniej). Zauważyłem że złącze w deklu do którego wsuwamy przewód z gruszką w starej puszce było luźne. Tu w nowej siedzi dużo ciaśniej ale jest wyczuwalny luz po wpięciu przewodu. Owinąłem dość mocno teflonem króciec i to wystarczyło do wyeliminowania 99% powietrza. Teraz mam tak że po mocnym gazowaniu auta na postoju pojawią się dwa maleńkie bąble powietrza (takie wielkości ziarnka maku) i nic więcej. Wcześniej szło powietrze pół na pół z paliwem. Auto teraz dużo lepiej się zbiera, czuć że ma moc i chęć jechać.
Natomiast eliminacja powietrza nie usunęła/ poprawiła : przekłamywania spalania komputera. Wskazywane mam 5.7 rzeczywiste 7.1. Różnica dość duża. Z początku jak kupiłem auto różnica była ponad 2litry, teraz jest średnio 1,4litra. Sprawdzane po przejechaniu minimum 650km na jednym baku. Zawsze dolewam oleju 2T do zbiornika przed tankowaniem.

Nadal po kilku dniach spokojnej jazdy gdy mocniej depnę leci sadza z wydechu. Przy stałej jeździe na wysokich obrotach lub na niskich tego efektu nie ma, tylko jak się depnie gwałtownie, tak że skrzynia musi redukować.No i na koniec skrzynia, niestety nie poprawiło się nic w sposobie zmiany biegów. Trzeba będzie robić sterownik skrzyni+ świeży olej.
Żeby sprawę załatwić profesjonalnie,  moim zdaniem należy (o ile ktoś może sobie na to pozwolić) zdjąć dekiel z obudowy filtra paliwa, wypiąć złączkę z obudowy i wymienić o-ringi na "nad wymiarowe". Dobrać je w sklepie przymierzając kolejne rozmiary, może wcale nie będzie to 10x2mm.  Jeżeli ktoś ma zestaw do uzupełniania Eolysu to tam jest taka przejściówka, jedna jej strona idealnie pasuje do gniazda gdzie wpinamy przewód z gruszką. można dzięki temu sprawdzić w sklepie też to połączenie ( w sensie współpracę o-ringów z króćcem). Wówczas okaże się jakie faktycznie o-ringi powinny być założone by poprawić fabrykę. Założenie jest takie by po złożeniu tej wypinanej złączki z białym klipsem  nie było luzów i by nie było żadnych luzów po wpięciu króćca do gniazda. Wszystkie te połączenia muszą być ciasne i sztywne.
A jak nie to zawsze można nawinąć teflonu :)  tylko dużo, nie żałować białej taśmy. Tak żeby ciężko było wpiąć króciec ! Wtedy będzie szczelnie.
Powodzenia :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Lipiec 07, 2019, 16:06:18
Jak dymi/kopci na czarno to jest coś nie tak z mieszanką powietrze/paliwo. Ostatnio to przerabiałem, wymieniłem jeden wtryskiwacz i dogiąłem piny we wtyczce przepływki (były luźne i przekłamywały parametry). Po depnięciu nie mam żadnego dymka, a spalanie spadło o 1,5l ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Lipiec 07, 2019, 18:57:02
A ropa nie rozpuści tego teflonu? Generalnie mało co jest odporne na paliwa.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Lipiec 07, 2019, 18:58:39
Jak dymi/kopci na czarno to jest coś nie tak z mieszanką powietrze/paliwo. Ostatnio to przerabiałem, wymieniłem jeden wtryskiwacz i dogiąłem piny we wtyczce przepływki (były luźne i przekłamywały parametry). Po depnięciu nie mam żadnego dymka, a spalanie spadło o 1,5l ;-)

Piotr, jak diagnozowałeś ten problem? Wszystkie wtryskiwacze na stół?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Lipiec 08, 2019, 09:57:40
Raczej na słuch ;-)

Miałem jeden na podmiankę i wymieniłem ten, który pracował najgłośniej. Resztę znalazłem używając interfejsu OBD.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Maglewski w Lipiec 09, 2019, 00:36:07
Jak dymi/kopci na czarno to jest coś nie tak z mieszanką powietrze/paliwo. Ostatnio to przerabiałem, wymieniłem jeden wtryskiwacz i dogiąłem piny we wtyczce przepływki (były luźne i przekłamywały parametry). Po depnięciu nie mam żadnego dymka, a spalanie spadło o 1,5l ;-)
Tzn ile teraz pali?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Lipiec 09, 2019, 10:23:35
7.1L mierzone po tankowaniu, korków mam mało, jakieś 30% jazdy, może mniej (nie żałuję prawej nogi ;-) ) Jak dymił wychodziło nawet 8,9L
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Połomski w Lipiec 09, 2019, 10:26:01
7.1L mierzone po tankowaniu, korków mam mało, jakieś 30% jazdy, może mniej (nie żałuję prawej nogi ;-) ) Jak dymił wychodziło nawet 8,9L
Ale dymił wyłącznie przy ostrym i nagłym przyspieszaniu, przez chwilę?

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Lipiec 10, 2019, 09:16:21
Cały czas po odpaleniu wrotek  ;D
Przy normalnej jeździe czysto
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Wrzesień 04, 2019, 17:34:59
po przejechaniu około 10tys km nadal brak powietrza w paliwie. Teflon działa, nie rozpuszcza się i nie "zużywa" w sensie zapewnia szczelność połaczenia. Polecam to rozwiązanie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Październik 01, 2019, 22:27:08
Witam. To ja się dołączę do tematu. Jak wiecie kupiłem nie dawno c5 x7 2.0hdi 163km z 2012r. Wymieniłem olej silnikowy i filtry. Oczywiście poprzedni właściciel walczył z bąblami w układzie paliwowym. Założył nowe czarne wężyki paliwowe, obejmy, gruszka gumowa zwykła. Auto kręciło z 10s nim odpaliło.
Ja przed wymianą filtrów dorwałem używana oryginalną pompkę razem z wężykiem od zbiornika od 407. U mnie jeden króciec 90st wchodzi bezpośrednio do pokrywy filtra a na drugi został na ciepło wsunięty przewód przezroczysty, wcześniej odcięty z pompki. Do przewodu ze zbiornika włożyłem metalowa rurkę a na rurkę wężyk od pompki i skręciłem opaskami.
Od miejsca łączenia dwóch przewodów paliwa z rurka w srodku są malutkie jak ziarenka maku pęcherzyki powietrza, za filtrem już wielkości grochu.
Gdy zgaszę auto za filtrem w stronę pompy powietrza brak ale za pompka w stronę zbiornika spływa po ok 5 minutach. Wymieniłem już oringi, testowałem z silikonem i wazeliną i ciągle to samo.
Czy w miejsce wkładu mogę włożyć jakiś filtr ze sztywnymi metalowymi króćcami, tylko wejście i wyjście na wężyki, skręcone obejmami? Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Październik 04, 2019, 19:02:33
Hej.
Zrobiłem tak: wsadziłem zwykły filtr paliwa do diesla firmy hart. Skręcone wszystko na opaski, założyłem nówke ręczna pompkę paliwa. Pęcherzy powietrza jest dużo, dużo mniej, ale jeszcze występują. Problem drugi taki,auto gaszę wieczorem a rano za pompką paliwa w stronę zbiornika nie ma paliwa. Muszę z dwa-trzy razy nacisnąć i już jest. Jutro założę zaworek zwrotny za pompką w stronę zbiornika. Może jakieś inne pomysły? Czy ktoś kupował nowa obudowę filtra paliwa do tego silnika 2.0hdi 163km? Czy była jakaś poprawa?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 24, 2019, 18:07:57
A co myślicie o takim rozwiązaniu  problemu powietrza w układzie paliwowym.https://www.youtube.com/watch?v=17nsTql1oNg&feature=share
Znalazłem ten filmik przypadkiem ,tak samo jak większość z was boryka się z powietrzem w układzie paliwowy dokładnie za filtrem paliwa .Może ktoś ma garaż, czas to mógł by to sprawdzić  i dbać znać na forum  innym kolegom.Powodzonka
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 24, 2019, 22:32:34
Czy ktoś tu jeszcze zagląda
Czy problem już jest rozwiazany
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Listopad 25, 2019, 07:20:15
A co myślicie o takim rozwiązaniu  problemu powietrza w układzie paliwowym.https://www.youtube.com/watch?v=17nsTql1oNg&feature=share (https://www.youtube.com/watch?v=17nsTql1oNg&feature=share)
Znalazłem ten filmik przypadkiem ,tak samo jak większość z was boryka się z powietrzem w układzie paliwowy dokładnie za filtrem paliwa .Może ktoś ma garaż, czas to mógł by to sprawdzić  i dbać znać na forum  innym kolegom.Powodzonka
To dwa różne tematy - odpowietrzenie układu po wymianie filtra paliwa a powietrze w układzie paliwowym podczas pracy silnika. Uwierz na słowo, że ja odpowietrzałem układ wielokrotnie a i tak powietrze było podczas pracy. Czy problem jest rozwiązany? Nie wiem - mam czarny wąż paliwowy (przeźroczysty oryginał wywaliłem) pomiędzy filtrem a pompą i nie widzę czy leci powietrze czy nie. Aczkolwiek na przeźroczystym powrocie nie widać powietrza a wcześniej miałem tam pianę i całe bąble. W tej chwili leci tylko paliwo. Po zrobieniu sterownika skrzyni kiedy samochód zaczął jeździć temat zignorowałem - wcześniej myślałem, że to powietrze powoduje szarpanie skrzyni / silnika.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 25, 2019, 18:03:03
A jaki miałeś filtr (obudowę filtra) okrągłą  czy kwadratową, jak w Peugeocie 508.
Bo ja mam właśnie kwadratową.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Listopad 25, 2019, 18:05:15
u mnie po owinięciu króćca teflonem również brak powietrza
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 25, 2019, 22:55:49
A grubo nawinąłeś tego teflonu ?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 26, 2019, 15:27:51
Piotr, zwróć uwagę na pisownię bo ciężko się to czyta. Kolejnych Twoich postów poprawiać nie będę.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 26, 2019, 16:27:31
Ok po tygodniu testowania mogę stwierdzić że rozwiązałem problem powietrza w paliwie. Mam nową puszkę filtra paliwa dedykowaną do tego modelu (tę opisywaną wcześniej). Zauważyłem że złącze w deklu do którego wsuwamy przewód z gruszką w starej puszce było luźne. Tu w nowej siedzi dużo ciaśniej ale jest wyczuwalny luz po wpięciu przewodu. Owinąłem dość mocno teflonem króciec i to wystarczyło do wyeliminowania 99% powietrza. Teraz mam tak że po mocnym gazowaniu auta na postoju pojawią się dwa maleńkie bąble powietrza (takie wielkości ziarnka maku) i nic więcej. Wcześniej szło powietrze pół na pół z paliwem. Auto teraz dużo lepiej się zbiera, czuć że ma moc i chęć jechać.
Natomiast eliminacja powietrza nie usunęła/ poprawiła : przekłamywania spalania komputera. Wskazywane mam 5.7 rzeczywiste 7.1. Różnica dość duża. Z początku jak kupiłem auto różnica była ponad 2litry, teraz jest średnio 1,4litra. Sprawdzane po przejechaniu minimum 650km na jednym baku. Zawsze dolewam oleju 2T do zbiornika przed tankowaniem.

Nadal po kilku dniach spokojnej jazdy gdy mocniej depnę leci sadza z wydechu. Przy stałej jeździe na wysokich obrotach lub na niskich tego efektu nie ma, tylko jak się depnie gwałtownie, tak że skrzynia musi redukować.No i na koniec skrzynia, niestety nie poprawiło się nic w sposobie zmiany biegów. Trzeba będzie robić sterownik skrzyni+ świeży olej.
Żeby sprawę załatwić profesjonalnie,  moim zdaniem należy (o ile ktoś może sobie na to pozwolić) zdjąć dekiel z obudowy filtra paliwa, wypiąć złączkę z obudowy i wymienić o-ringi na "nad wymiarowe". Dobrać je w sklepie przymierzając kolejne rozmiary, może wcale nie będzie to 10x2mm.  Jeżeli ktoś ma zestaw do uzupełniania Eolysu to tam jest taka przejściówka, jedna jej strona idealnie pasuje do gniazda gdzie wpinamy przewód z gruszką. można dzięki temu sprawdzić w sklepie też to połączenie ( w sensie współpracę o-ringów z króćcem). Wówczas okaże się jakie faktycznie o-ringi powinny być założone by poprawić fabrykę. Założenie jest takie by po złożeniu tej wypinanej złączki z białym klipsem  nie było luzów i by nie było żadnych luzów po wpięciu króćca do gniazda. Wszystkie te połączenia muszą być ciasne i sztywne.
A jak nie to zawsze można nawinąć teflonu :)  tylko dużo, nie żałować białej taśmy. Tak żeby ciężko było wpiąć króciec ! Wtedy będzie szczelnie.
Powodzenia :)
Jak kopci na czarno przy gwałtownym dodaniu gazu to morze być przyczyną słabej już turbiny ja miałem właśnie tak w poprzednim samochodzie
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Listopad 26, 2019, 19:06:45
Turbina jest ok, kopci ponieważ padł separator oleju-odma i leje olejem do dolotu.
Tego teflonu to tak grubo by, króciec wchodził mocno na wcisk do puchy filtra.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 27, 2019, 08:12:21
Dzięki Sebastianie jak znajdę chwilę wolnego czasu to wypróbuję bo jak wychodzę do pracy to jest jeszcze ciemno ,a jak wracam to jest już ciemno a garażu brak dam znać jak to wyjdzie
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 28, 2019, 17:16:58
Wczoraj podjąłem próbę  uszczelnienia przewodow paliwowych teflonem kruciec przed filtrem ten na przewodzie z pompkom i tego za filtrem i co dalej to pier....ne!!! powietrze załamka.Jestem coraz bliżej poddania się nie wiem już co mam robić dalej  a może robię coś źle. Zastanawiam się nad kupnem
Nowej obudowy filtra
Przewodu przelewowego
Przewód między filtrem a pompą WC
Chyba że ktoś z szanownych kolegów ma inny pomysł .Był bym  wdzięczny za pomoc.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 28, 2019, 17:35:52
Ale co źle odpala lub odpala i gaśnie przy obecnych temperaturach?
Nie powinno to mieć miejsca przy tych temperaturach.
Mój poniżej zera też musi chwilę pokręcić. Powietrze w przewodach będzie. Mało ale może być. Ponoć ten typ tak ma.
Ja kupiłem pompke opisana dużo wcześniej przez jednego z kolegów. Jeszcze jej nie zamontowalem. Słabe te przymrozki to odpuszczam montaż. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 28, 2019, 17:54:18
Ale co źle odpala lub odpala i gaśnie przy obecnych temperaturach?
Nie powinno to mieć miejsca przy tych temperaturach.
Mój poniżej zera też musi chwilę pokręcić. Powietrze w przewodach będzie. Mało ale może być. Ponoć ten typ tak ma.
Ja kupiłem pompke opisana dużo wcześniej przez jednego z kolegów. Jeszcze jej nie zamontowalem. Słabe te przymrozki to odpuszczam montaż. :)
Widzisz po nocy żeby odpalić muszę go piłować około siedmiu sekund, ewentualnie dwa krótkie jak przy zwykłym  odpaleniu.Zauwazone po nocy jak podniosę maskę patrząc  na przewód doprowadzając paliwo (ON) przed pompom WCjest powietrze,czyli nie odpala od przysłowiowego strzała i bez różnicy jaka to jest pogoda +20czy -20 .Dodam że  wtryski  po regeneracji, wymieniona pompa WC tylko że używka,nowa trzecia już pompka ręczna, owinięte krućce teflonem i nadal powietrze,a i jeszcze nowy filtr paliwa a jak już go odpale to w ciągu dnia kiedy bym do niego nie wsiadł to odpala od strzała,nie wiem czy w pompie WC jest paliwo jezeli przed pompom go nie ma bo jak go nie ma to przy piłowaniu pompa się  może  zatrzeć  (zacierać) a przy okazji w dupkę dostaje rozrusznik i akumulator czy mam rację.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 28, 2019, 20:14:51
To długo rzeczywiście kręci. Nowe diesle zauważyłem że rzadko palą od tak zwanego pół obrotu.
Może zastosuj jeszcze dodatkowo zawory zwrotne. Jak to nie pomoże skłaniał bym się do montażu dodatkowej pompki niskiego ciśnienia. Napewno o tym czytałeś :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 28, 2019, 20:43:07
To długo rzeczywiście kręci. Nowe diesle zauważyłem że rzadko palą od tak zwanego pół obrotu.
Może zastosuj jeszcze dodatkowo zawory zwrotne. Jak to nie pomoże skłaniał bym się do montażu dodatkowej pompki niskiego ciśnienia. Napewno o tym czytałeś :)
No tak czytałem tylko pompa niskiego ciśnienia bedzie cały czas pracować jak kluczyk będzie przekrecony w pierwszej pozycji, i co wtedy kiedy np: samochód będzie w warsztacie podpięty pod komputer,czyli nie odpalony a pompa cały czas będzie pracować, czy nie spali się i czy nie popsuje czegoś innego ,bo zaworki z tego co czytałem to też nie pomagaiom tak cześć ludzi pisze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Listopad 28, 2019, 21:05:46
Wymiana obudowy przeważnie nic nie daje. Filtr paliwa  przy zasysaniu ma takie opory że pojawiają się pęcherza powietrza. Miałem dłuższą chwilę założony przelotowy filtr paliwa, nawet był pokazany w tym wątku. Po tym nie było ani bąbla powietrza.
W kwietniu miałem awarie regulatora ciśnienia paliwa przy czym robiłem regenerację pompy, wtryski i uklad paliwowy czyszczony, po tym założyłem oryginalną puszkę bo rzekomo ten przelotowy słabo filtruje. Założyłem oryginalny filtr paliwa i pęcherzy powietrza jest minimalna ilość, nie zawracam sobie tym głowy póki dobrze odpala i jeździ.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Listopad 28, 2019, 21:08:58
Pompka może i by zdała egzamin trzeba by tylko założyć moduł sterowania albo przerobić uklad paliwowy, zrobić dodatkowy powrót paliwa przed pompa wysokiego ciśnienia.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Adam Sernik w Listopad 28, 2019, 21:12:13
Sprawdź czy jak rano podpompujesz ręczna pompką czy odpali lepiej. Słyszałem też że warto sprawdzić rozrusznik bo były montowane słabsze i mocniejsze i to tez miało znaczenie przy odpalaniu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 28, 2019, 21:46:16
Po podpompowaniu ręczną pompką odpala bez zadnego problemu i to w dodatku od przyslowiowego strzała,a co do tej pompki i tym dodatkowym powrotem czy przelewem to raczej mógłbym nie ogarnąc tego sam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 28, 2019, 22:40:10
Według mnie ta pompka daje bardzo niskie ciśnienie i nie będzie problemów. Zawsze można zrobić na zasilaniu pompki z plusa wyłącznik.
Mi zawory zwrotne trochę pomogły. Szybciej pali na minusowych temperaturach.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kłeczek w Listopad 29, 2019, 01:44:19
Po podpompowaniu pompkom ręcznom odpala bez zadnego problemu i to w dodatku od przyslowiowego strzała,aco do tej pompki i tym dodatkowym powrotem czy przelewem to raczej mógłbym nie ogarnąc tego sam
A czy mógłbyś zacząć pisać w języku polskim? Albo jakimkolwiek innym, ale w miarę poprawnie.
Twoich postów nie da się czytać, miej trochę szacunku do innych użytkowników tego forum...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Listopad 29, 2019, 11:00:34
Po podpompowaniu pompkom ręcznom odpala bez zadnego problemu i to w dodatku od przyslowiowego strzała,aco do tej pompki i tym dodatkowym powrotem czy przelewem to raczej mógłbym nie ogarnąc tego sam
A czy mógłbyś zacząć pisać w języku polskim? Albo jakimkolwiek innym, ale w miarę poprawnie.
Twoich postów nie da się czytać, miej trochę szacunku do innych użytkowników tego forum...
Sorki a dokładnie o co Ci  chodzi o literówki  czy co ? Wszystko piszę na telefonie i w dodatku kiedy mam czas , a mam go bardzo niewiele.
A z drugiej  strony myślałem  że  jestem na forum związanym z mechanikom a nie na forum Polonistycznym,inni jakoś mogom się doczytać. Jak Ci to przeszkadza to przepraszam bardzo.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kłeczek w Listopad 29, 2019, 11:03:12
O błędy. Nawet w telefonach masz dzisiaj opcję sprawdzania pisowni...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Misztal w Grudzień 08, 2019, 21:27:42
Piotr Wiśniewski czy rozwiązałeś swój problem?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Grudzień 19, 2019, 23:28:42
Piotr Wiśniewski czy rozwiązałeś swój problem?
Na razie jeszcze nie ,cały czas walczę,obecnie co zauważyłem to w mojej pompie wtryskowej  są wytarte łopatki od pompy wstępnej i to samo gniazda w których są  osadzone.Na razie muszę poczekać  bo idą święta i trochę krucho z kasą i brak garażu .Ale moje przypuszczenia sa takie że,pompa zasysa ze zbyt małą siłą paliwo i dlatego rozszczelnia się  układ  na szybko złączkach i dlatego idzie powietrze razem z paliwem z filtra paliwa . Nie wiem jak dodawać zdjęcia bo bym pokazał jak wygladają powycierane te części . Ja obecnie mam rozebraną jedną pompe bo będę  ją sam  regenerował, ale muszę  poczekać na przypływ gotówki,  bo pompa wstępna kosztuje 320zł , komplet uszczelek 115zł , zimeringi jeden 39zł drugi 29zł, plus uszczelka pomiędzy pompe a silnik jakieś  30zł.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Grudzień 20, 2019, 00:14:19
Ok ogarnąłem  chyba te zdjęcia .
Te części  powinny być gładkie .
I dlatego myślę  że te części są u wielu z nas właśnie przyczyną zapowietrzania się układu paliwowego.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Krukowski w Grudzień 20, 2019, 10:36:50
Szacun kolego za wytrwałość, napisz koniecznie jak efekty po naprawie  ;)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Grudzień 21, 2019, 21:06:42
Ale moje przypuszczenia sa takie że,pompa zasysa ze zbyt małą siłą paliwo i dlatego rozszczelnia się  układ  na szybko złączkach i dlatego idzie powietrze razem z paliwem z filtra paliwa.

Ja mam przypuszczenie, że zwiększając podciśnienie będziesz miał w najlepszym przypadku tyle samo bąbli. ;)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Grudzień 22, 2019, 20:42:28
Wymiana pompy wstępnej nie da niestety oczekiwanego rezultatu, przerabiałem ten temat u siebie. Aktualnie mam założone zawory zwrotne na zasilaniu jak i na powrocie. Wymieniłem też kawałek węża powrotu z pompy paliwa do baku na przeźroczysty żeby móc obserwować co się dokładnie dzieje w układzie zaraz od chwili odpalenia.


Gwoli ścisłości mam RHH ale to nie ma większego znaczenia bo problem jest identyczny. Po nocnym postoju układ na tyle się zapowietrza, że pali na dotyk po czym zaraz gaśnie i następnie trzeba kilka sekund go trzymać, żeby zaskoczył. Jak pompuję pompką ręczną przed przekręceniem kluczyka to pali bez problemu.

Po pierwszych testach na nowych przewodach i dwóch zaworach zwrotnych wygląda to tak, że po odpaleniu przez kilkanaście sekund pęcherze powietrza pojawiają się tylko na powrocie z pompy do baku. Pęcherze przed i gruszką i za filtrem pojawiają się dopiero później. Stąd jak już w którymś dziale pisałem wnioskuję, że pęcherze są po prostu zasysane ze zbiornika paliwa z powodu wadliwego(zbyt bliskiego?) rozmieszczenia króćców zasilania i powrotu. Skoro w innych silnikach ten temat nie jest tak powszechny to rozumiem, że da się to jakoś wyeliminować.


Piotrze, co do samego cofania się paliwa do baku i zapowietrzania się układu na dłuższym postoju to jest to temat zupełnie odrębny od drobnych pęcherzyków powietrza podczas pracy silnika. Drobne pęcherzyki obserwowałem już dawno u siebie, natomiast cofanie paliwa i problemy po dłuższym postoju zacząłem mieć u siebie po tym jak rozbierałem pompę i wtryski. Obstawiam, że to wina oringów na przewodach od przelewów wtrysków lub samych zaworów przelewowych.


Aaa i bardzo ważna sprawa, oryginale gruszki citroena(a przynajmniej ta którą miałem na aucie i ta którą kupiłem nową) to totalne gó*no. Zawory zwrotne nie trzymają, zarówno grzybek zaworu jak i powierzchnia do której przylega jest wykonana z twardego plastiku i nie ma huhu, żeby to w jakikolwiek sposób się uszczelniło i gruszka puszcza zdrowo w obie strony. Wrzucę później zdjęcia jak to aktualnie u mnie wygląda.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Wykrętowicz w Grudzień 23, 2019, 12:58:53
z doświadczeń z moim autem wynika że obudowa filtra paliwa jest g**niano zaprojektowana. Powietrze dostaje się przez króćce i od strony gruszki przez tę złączkę w obudowie filtra do której wpina się króciec. Wymiana oringów nic nie daje ponieważ jeśli króćce są już trochę "złachane" to i tak nie będą trzymały szczelności. Poradziłem sobie tak (co już pisałem w tym wątku i to nadal działa): króćce owinąłem grubą warstwą teflonu a tę złączkę owinąłem taśmą izolacyjną by też uszczelnić to miejsce. Nie mam powietrza w paliwie i nie mam też problemu z odpalaniem auta. 
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Grudzień 24, 2019, 00:31:04
Ale ja tak czy siak muszę naprawić tą  pompe  wstępną ponieważ  jedna ze sprężynek pękła a trzy pozostałe są  już lekko przytarte , tak samo  łopatki jak i ich gniazda . Moje podejrzenia . Wytarte łopatki lekko się  skosowały i wycierały przez to .sprężynki . Przed awarią pompy kiedy to ona zmieliła  sprężynę i chamsko podała te śmieci  na wtryski nie miałem nigdy problemu z odpalaniem nawet po tygodniowym postoju , a naprawiałem tylko wtryski , wymieniłem pompę na inną  (używke) i wymieniłem filtr paliwa dwa razy ,teraz jest wsadzony oryginalny  Purfluxa a samochód  ma dalej problem z odpaleniem . Może jakieś  sugestie czym to może  być spowodowane ?. Wszystkie pomysły mile widziane .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Misztal w Grudzień 27, 2019, 21:48:36
Zgadzam sie z tym co pisał Maciej Dudziak  powietrze przed gruszką zaciągane jest ze zbiornika jest to spowodowane zbyt bliskim osadzeniem powrotu z zasysaniem w komorze pływaka. Można to ominąć odkręcając pokrywę w zbiorniku i powrót puścić poza kielich pływaka na 100% zero powietrza na wejściu do filtra. Inną sprawą jest to skąd bierze się powietrze w powrocie z pompy u mnie pompa zasysa je z obudowy filtra i tak tworzy się błędne koło .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Grudzień 27, 2019, 23:03:29
Zgadzam sie z tym co pisał Maciej Dudziak  powietrze przed gruszką zaciągane jest ze zbiornika jest to spowodowane zbyt bliskim osadzeniem powrotu z zasysaniem w komorze pływaka. Można to ominąć odkręcając pokrywę w zbiorniku i powrót puścić poza kielich pływaka na 100% zero powietrza na wejściu do filtra. Inną sprawą jest to skąd bierze się powietrze w powrocie z pompy u mnie pompa zasysa je z obudowy filtra i tak tworzy się błędne koło .

Z tym umiejscowieniem zasilania i powrotu w pływaku to nie chce mi się wierzyć.
Gdyby tak było każdy miał by problem podobny.
Ludzie mają różne problemy. Jednym ponoć palą super. Innym tak sobie. Kolejnej grupie ludzi tragicznie odpalają, gasną.
Myślę że najlepsze rozwiązanie to montaż tej dodatkowej pompki.
Chociaż przy obecnych zimach przynajmniej w moim wypadku to nie ma sensu. Mój dłużej kręci dopiero jak jest zimniej jak minus pięć.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Grudzień 27, 2019, 23:44:02
Zgadzam sie z tym co pisał Maciej Dudziak  powietrze przed gruszką zaciągane jest ze zbiornika jest to spowodowane zbyt bliskim osadzeniem powrotu z zasysaniem w komorze pływaka. Można to ominąć odkręcając pokrywę w zbiorniku i powrót puścić poza kielich pływaka na 100% zero powietrza na wejściu do filtra. Inną sprawą jest to skąd bierze się powietrze w powrocie z pompy u mnie pompa zasysa je z obudowy filtra i tak tworzy się błędne koło .
Słaba teoria.Żeby faktycznie tak było to dodatkowa pompka paliwa ,też by zaciągała bomble.
A tak nie jest-brak powietrza przed i za filtrem.
Przed założeniem pompki nigdy nie miałem powietrza przed gruchą,zawsze tylko za filtrem.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Grudzień 28, 2019, 12:02:03
No to w takim razie wygląda na to, że powodów powstawania pęcherzy jest kilka i każdy boryka się z tym w innym miejscu. U mnie one pojawiają się między pompą CR a powrotem do baku, więc albo coś się dziwnego dzieje w samej pompie albo wtryski i ich przelewy.

U mnie aktualnie wygląda to tak:
(https://images90.fotosik.pl/298/edb0dd51b882e9c3m.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/edb0dd51b882e9c3)

Mimo dwóch zaworów, nowej pompy wstępnej oraz uszczelnionej obudowy filtra nadal się zapowietrza po nocnym postoju...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Grudzień 28, 2019, 16:28:04
Ale prowizora.hehe
Moja pompka chociaż przy zbiorniku ukryta.
Jednak Polak to specyficzny użytkownik aut,czy  auto warte 2,5,10 czy 20 tysi  zawsze "ulepszy" po swojemu...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Grudzień 28, 2019, 19:02:45
Masz ręczna pompkę "ukrytą" przy zbiorniku, no świetna sprawa. Za każdym razem podnosisz siedziska na tylnej kanapie czy może wchodzisz pod samochód w celu dopompowania układu?


No prowizorka jak w każdym innym przypadku kiedy szukam rozwiązania problemu. Jak znajdę dokładną przyczynę powstawania pęcherzy to zrobi się to ładnie.


Nie ważne czy samochód kosztuje 2 czy 20 tysi, nie lubię płacić komuś za wymianę "na czuja" każdego z elementów układu paliwowego jak niektórzy tutaj co później i tak nie rozwiązuje problemu...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Daniel Dzienisowicz w Grudzień 28, 2019, 20:18:15
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=110073.msg1112035#msg1112035

Post 323
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Grudzień 28, 2019, 20:48:46
Przecież to jest elektryczna pompka... co to ma do tego co ja mam pod maską bo nie rozumiem?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Misztal w Grudzień 28, 2019, 22:23:08
Zgadzam sie z tym co pisał Maciej Dudziak  powietrze przed gruszką zaciągane jest ze zbiornika jest to spowodowane zbyt bliskim osadzeniem powrotu z zasysaniem w komorze pływaka. Można to ominąć odkręcając pokrywę w zbiorniku i powrót puścić poza kielich pływaka na 100% zero powietrza na wejściu do filtra. Inną sprawą jest to skąd bierze się powietrze w powrocie z pompy u mnie pompa zasysa je z obudowy filtra i tak tworzy się błędne koło .

Z tym umiejscowieniem zasilania i powrotu w pływaku to nie chce mi się wierzyć.
Gdyby tak było każdy miał by problem podobny.
Ludzie mają różne problemy. Jednym ponoć palą super. Innym tak sobie. Kolejnej grupie ludzi tragicznie odpalają, gasną.
Myślę że najlepsze rozwiązanie to montaż tej dodatkowej pompki.
Chociaż przy obecnych zimach przynajmniej w moim wypadku to nie ma sensu. Mój dłużej kręci dopiero jak jest zimniej jak minus pięć.



Kolego czytaj uważnie. Umiejscowienie przewodów w komorze pływaka jest problemem tylko i wyłącznie wtedy gdy powrotem wraca powietrze z paliwem.
Szukając  gdzie jest zasysane powietrze do układu ominąłem oryginalne przewody. Przezroczystym wężem połączyłem filtr ze zbiornikiem, pęcherzyki powietrza cały czas były. Wyjąłem kielich pływaka na zewnątrz umieszczając go w pojemniku z ropą i zapalając silnik paliwo z rurki powrotu zachowywało się jak napowietrzacz w akwarium tym samym te bąbelki były zasysane rurką zasilania. Wyjmując rurkę powrotu z kielicha i puszczając obok w przewodzie zasilania leciało samo paliwo. Wiem że trudno wam w to uwierzyć ale zadałem sobie wiele trudu żeby to sprawdzić wiec nie nazwał bym tego teorią. Nie uważam że jest to jakiś sposób naprawy tak jak nie wydaje mi się że naprawą jest montaż dodatkowej pompki, zaworków, filtrów czy innych polskich patentów
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 29, 2019, 12:00:10
z doświadczeń z moim autem wynika że obudowa filtra paliwa jest g**niano zaprojektowana. Powietrze dostaje się przez króćce i od strony gruszki przez tę złączkę w obudowie filtra do której wpina się króciec. Wymiana oringów nic nie daje ponieważ jeśli króćce są już trochę "złachane" to i tak nie będą trzymały szczelności. Poradziłem sobie tak (co już pisałem w tym wątku i to nadal działa): króćce owinąłem grubą warstwą teflonu a tę złączkę owinąłem taśmą izolacyjną by też uszczelnić to miejsce. Nie mam powietrza w paliwie i nie mam też problemu z odpalaniem auta.
Amen. Nic dodać, nic ująć. Gruszki są szczelne i to nie one są winne. Powroty też są szczelne. To po prostu system połączeń króćców wejściowych i wyjściowych przy obudowie filtra paliwa. Dodam tylko, że wywalając oryginalny przewód między obudową filtra paliwa a pompą (ten przeźroczysty z szybkozłączkami) i wstawiając zwykły przewód paliwowy, czarny gumowy, zaciskany na dwie opaski wyeliminowałem bąble powietrza na powrocie. Wcześniej na powrocie miałem pianę, teraz leci czyste paliwo. Po całej nocy potrafi się pojawić jeden taki mały milimetrowy pęcherzyk. Wcześniej po nocy było tam mnóstwo powietrza. Szybkozłączki są fajne do serwisu - raz dwa i mamy rozłączony układ. Do ciągłej pracy nadają się średnio.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Grudzień 29, 2019, 23:04:21
Witam.
Ja do swojej c5 x7 2.0 163km kupiłem nową pokrywę filtra paliwa, nowe przewody od zbiornika paliwa do filtra, nowe od filtra do pompy i cały powrót do zbiornika. Jutro wymiana, zobaczymy jaki będzie efekt.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Grudzień 30, 2019, 16:26:20
Witam.
Dziś wymieniłem przewody o których pisałem wczoraj. Cały czas operacji od godziny 10 do 15. Po wymianie odpowietrzenie układu, jazda próbną. Po nagrzaniu się silnika jazda na V biegu, pedał w podłoge i zero błędów. Po przejechaniu około 10km zaglądam pod maskę na przewody i tylko parę widocznych wielkości ziaren maku bąbelków powietrza. Zobaczymy jutro rano czy odpali od strzała czy będzie dłużej kręcił, czy paliwo nie ucieknie z przewodów.
Pozdrawian
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 01, 2020, 14:55:05
Witam.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
A teraz do rzeczy. Po dwóch dniach poszedłem do auta i brak paliwa w przewodzie od filtra do pompy. Auto długo kreciłem aż odpaliło, gdy już silnik pracuje bąbelki są ale wielkości ziaren maku. Już mnie powoli trafia. Jutro zamówię oringi do odpowietrznika i do czegoś co jest wkrecane w aluminiową obudowę filtra. Zainwestuje jeszcze w zaworek zwrotny. Będę się chwalił wynikami po przeprowadzonych zabiegach.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 01, 2020, 21:09:57
Wojtek jakie temperatury przy porannym rozruchu po całej nocy?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 01, 2020, 23:59:23
Witam.
Tomku dziś w dzień było koło 6stopni.  Jutro jadę kupić oringi, wymienię i zobaczę. Następnym krokiem będzie kupno zaworu zwrotnego. Co jest nie tak, kupione w ASO nowe przewody, nowa pokrywa filtra paliwa a cały układ się dalej zapowietrza po dłuższym postoju.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 02, 2020, 09:08:34
Dzień dobry,
Na dworze właśnie - 2stopnie. Wszedłem do auta, otwieram maskę a moim oczom ukazał się pełny przewód paliwa.  Nie wróciło po nocy do zbiornika a auto odpaliło od strzała. Normalnie zgłupiałem już.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 02, 2020, 14:17:16
Hmm oby już tak zostało. Na 6 stopniach na plusie żeby długo kręcił to nie dobrze.
Tu widzisz zaskoczył Cie hdi.
Mnie poniżej zera czasami też daje na strzał dosłownie 4 sekundy pracuje rozrusznik i silnik chodzi równo.
Następnym razem trzeba pokręcić około 6 do 8 sekund i odpala chodzi równo.
Z dokładania dodatkowej pompki rezygnuje z racji łagodnych zim w Wielkopolsce.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 02, 2020, 15:18:21
Ja zobaczę jak jutro będzie rano. Czy paliwo będzie w przewodzie czy już nie. Ktoś tam wcześniej pisał że miał problemy z pompa, ja według historii z ASO miałem wymieniana pompę jak dobrze pamiętam przy 98tys.km. Nie wiem tylko dlaczego była wymieniana.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Skubisz w Styczeń 02, 2020, 20:22:33
Ja w swojej cytrynce mam taki problem .Odpala normalnie podczas jazdy też jest ok . Natomiast zauważyłem , że jak samochód postoi odpalony przez dłuższy czas na wolnych obrotach wówczas zgaśnie . Nie daje się wówczas odpalić jedynie pomaga pompowanie gruszką przy filtrze . Ponadto mam taki objaw , że jadąc na autostradzie przez dłuższy czas na równych obrotach odcina mu paliwo w tym czasie tak jakby się zapowietrzał  . Dziś sprawdzałem po odpaleniu silnika gruszka nie jest twarda da się ją wciskać  i pompować
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 04, 2020, 12:17:13
Witam.
Po dwóch dniach stania auta na parkingu, dzisiaj paliwa nie było w przewodach. Pojechałem kupić i założyć nowe oringi. Jeśli to nie pomoże, zakładam pompkę i przekaźnik czasowy i będzie po problemie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 06, 2020, 11:35:35
Witam.
W sprawie montażu pompki, mam w garażu nówke pompe paliwową od Peugeota 307 2.0hdi 110km. Jest kompletna. Czy będzie pasowała w otwór zbiornika? Czy wogole jest możliwe takie przełożenie?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Misztal w Styczeń 07, 2020, 20:44:44
Wymiana obudowy filtra na nową spowodowała usunięcie wszystkich bąbli powietrza jednak nie wyeliminowała schodzenia paliwa z przewodu i problemu z rozruchem rano. Po wymianie wtrysków wszystkie problemy zniknęły. Nie ma potrzeby stosowania zaworków i innych patentów. Boleśnie kosztowne ale skuteczne.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 07, 2020, 20:55:57
Witam.
Qrcze wtryski, wydałem na nowe przewody paliwowe plus pokrywa filtra jakieś 800zl. Miarka się przebrala i w sobotę montuje jednak pompkę paliwa 0.2 bara.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 07, 2020, 21:59:38
Zdecydowanie. Chyba najlepsze rozwiązanie w tym udanym silniku. Silnik bardzo udany z wyjątkiem tej przypadłości... :(
Daj na pompke bezpiecznik że przy dodatnich temperaturach wyjmujesz bezpiecznik i pompa nie pracuje. Szkoda ją zużywać :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 07, 2020, 22:16:34
Po podpięcie pompki pod kable od pływaka, napięcie po zgaszeniu silnika pozostaje około 2-3s. Myślałem założyć przekaźnik czasowy, żeby po zapłonie działała tylko 3-4s a po odpaleniu auta się wyłączała.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 11, 2020, 17:26:21
Witam.
Pompka założona. Jednak podałem złe informacje. Na pływaku zasilanie jest ale tylko niecałe 2volty. Pompka nie chciała nawet ruszyć. Kable podpiołem pod cb radio, a same cb pod zapalniczkę. Zasilanie jest już w pozycji zapłonu, a zanika momentalnie po zgaszeniu auta. Dziś trochę pojezdziłem, przyglądałem się w między czasie przewodom paliwowym, zero powietrza, nawet nie ma tych małych wielkości ziaren maku. Zobaczymy jak będzie po dwóch-trzech dniach postoju jak paliwo cofnie się do zbiornika.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Elgas w Styczeń 11, 2020, 18:39:10
Witam,
Czytałem to forum niezarejestrowany kilka miesięcy, szukając informacji na problem pęcherzy powietrza i problemów z odpalaniem po dłuższym postoju.
- założyłem zaworki zwrotne przed i za filtrem paliwa - nie pomogło
- zmieniłem na nową oryginalną obudowę i oryginalny filtr paliwa - nie pomogło
- pominąłem filtr paliwa, zastępując go innym w metalowej obudowie (jak na foto) - nie pomogło

Ciągle problemy z odpaleniem rano. Może dwa na dziesięć uruchomien silnika bylo ok, pomagało podpompowanie gruszką - wtedy zapalał od strzała za każdym razem.

Miałem już zamiar zamówić i zamontować opisywaną tu wcześniej pompkę elektryczną, ale przedtem usunąłem z układu gruszkę - czyli ręczną pompkę.
I w niej leżał mój problem. Jeżdżę już trzeci tydzień, auto odpala idealnie nieważne ile czasu stoi, dzień, dwa czy trzy.

Mam zamiar zamówić drugą na allegro za 35 pln, taką z metalowymi króćcami dedykowaną do Citroen/Peugeot.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 22, 2020, 20:22:07
Wojtek i jak działa pompka? Dałeś na przekaźniku czasowym?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 22, 2020, 22:20:11
Hejka.
Pompka działa bardzo dobrze. Choć nie wyeliminowałem powietrza do końca, a mianowicie: po nocnym postoju cofa się całe paliwo do zbiornika, rano włączam zapłon, pompka pompuje paliwo do filtra i do połowy przewodu od filtra do pompy. Jest troszkę za słaba żeby przepchać bąbel powietrza przez pompę mechaniczna. Auto odpala po około 2-3s kręcenia ale bez żadnych szarpań, kopcenia. Gdy już odpali brak jakichkolwiek śladów powietrza w przewodach.Pompka działa cały czas, nie dawałem przekaźnika czasowego. Wszystko śmiga jak należy, nawet prawy xenon już nie drży, nie wyskakują żadne błędy przy pełnym wykorzystaniu mocy. Nie wiem czy wpływ ma też na fapa, bo wcześniej wypalał się dwa razy na pełen zbiornik paliwa. Od momentu założenia pompki wyjeździłem już trzy pełne zbiorniki i wypala się tylko raz na zbiornik.
Dziś przyszła aluminiowa obudowa z Forda s-max, na sobotę planuje podmianę z moją, może tu jest problem z poranna banka powietrza. Jak nie pomoże to zaworek zwrotny.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 23, 2020, 23:25:16
Hejka.
Pompka działa bardzo dobrze. Choć nie wyeliminowałem powietrza do końca, a mianowicie: po nocnym postoju cofa się całe paliwo do zbiornika, rano włączam zapłon, pompka pompuje paliwo do filtra i do połowy przewodu od filtra do pompy. Jest troszkę za słaba żeby przepchać bąbel powietrza przez pompę mechaniczna. Auto odpala po około 2-3s kręcenia ale bez żadnych szarpań, kopcenia. Gdy już odpali brak jakichkolwiek śladów powietrza w przewodach.Pompka działa cały czas, nie dawałem przekaźnika czasowego. Wszystko śmiga jak należy, nawet prawy xenon już nie drży, nie wyskakują żadne błędy przy pełnym wykorzystaniu mocy. Nie wiem czy wpływ ma też na fapa, bo wcześniej wypalał się dwa razy na pełen zbiornik paliwa. Od momentu założenia pompki wyjeździłem już trzy pełne zbiorniki i wypala się tylko raz na zbiornik.
Dziś przyszła aluminiowa obudowa z Forda s-max, na sobotę planuje podmianę z moją, może tu jest problem z poranna banka powietrza. Jak nie pomoże to zaworek zwrotny.

Pozdrawiam
Jeżeli w Twoim przypadku paliwo cofa się do baku, to raczej masz problem tylko i wyłącznie z gruszką. Ona ma w sobie zawór zwrotny! U mnie nigdy paliwo nie cofało się do baku!
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 24, 2020, 15:44:51
Kupiłem kompletny przewód od zbiornika paliwa po filtr, nowy w ASO. Myślisz, że nówka i już do kitu?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Styczeń 25, 2020, 17:12:38
Kupiłem kompletny przewód od zbiornika paliwa po filtr, nowy w ASO. Myślisz, że nówka i już do kitu?
Wymieniony cały przewód... to zmienia postać rzeczy... Dobre pytanie! Zadam inne pytanie: a skąd wiesz, że cofa Ci paliwo do baku? Jak odepniesz gruszkę od obudowy filtra paliwa i zaczniesz naciskać gruszkę, to nie leci u Ciebie paliwo, tak? Nic nie leci, sucho? Bo to jest dowód na cofanie się paliwa! Ja gruszką mogę przeleć sobie paliwo np. do butelki i paliwo leci już za pierwszym naciśnięciem gruszki, nawet po całej nocy z odpiętą gruszką. Wiem, bo sprawdzałem to kilkukrotnie jak walczyłem z układem paliwowym.


Zastanówmy się logicznie i po inżyniersku - zawsze tak staram się robić. Kiedy paliwo może się cofnąć? Kiedy nie działa jakiś zawór po drodze, w tym przypadku zawór w gruszce, lub w przewodzie przed zaworem będzie nieszczelność. Dlaczego? Ponieważ w układzie paliwowym panuje podciśnienie bo pompa wysokiego ciśnienia zasysa paliwo z baku. W momencie wyłączenia silnika pompa staje a ruch paliwa w przewodach ustaje. Ponieważ zawór w gruszce działa, nie mamy nieszczelności przed zaworem, to paliwo sobie stoi w tym przewodzie - podobnie jak pobieramy pipetką wodę i zatykamy palcem - możemy "przenosić" zawartość pipetki nie wylewają tej zawartości. Jeżeli z tego przewodu paliwo ucieka to albo nie działa zawór albo jest gdzieś nieszczelność. Nieszczelność za gruszkę nie ma wpływu na cofanie się paliwa. Może w tym całym pływaku pod tylną kanapą, gdzie są zaciśnięte przewody paliwowe, masz nieszczelność? Nie ma tam żadnego zapocenia?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Styczeń 25, 2020, 19:05:18
Aaa widzisz. Przyjże się temu zapoceniu, bo faktycznie jest tam wilgotne, myślałem że po tym jak zalałem pod korek paliwo trochę się wylało.  Podejrzewam też oringi, które wymieniłem na nieoryginalne w obudowie filtra, mam już nowe do założenia.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mariusz Elgas w Styczeń 25, 2020, 19:21:37
W gruszce jest dwa zaworki zwrotne. Po wyjęciu jej z układu paliwowego mojego C4 RHR przyjrzałem jej się dokładniej. Po to są dwa zaworki, aby podczas ręcznego pompowania wprawić paliwo w ruch jednostronny - w stronę pompy WC.Teraz uważam też, że zaworek w gruszce nie pełni roli zaworka zapobiegającego cofaniu się paliwa z całego układu paliwowego.Miałem założone dodatkowe zaworki zwrotne przed i za gruszką i wraz były bąble w przewodach i trudne odpalanie.U mnie układ zapowietrzał się w miejscu połączenia kątowego króćca wchodzącego do gruszki a samą gruszką.Po pominięciu tego elementu już prawie dwa miesiące mam spokój.
Każde odpalenie nawet bez zająknięcia.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Gorzała w Styczeń 26, 2020, 19:47:00
Po przeczytaniu calego watku na pierwszy strzal postanowilem sprawdzic wejscie przewodu do filtra. Gdy odpinalem ten przewod to nie mialem zadnego problemu natomiast przewod ktory wychodzi z obudowy filtra sprawia klopoty co daje do myslenia ze uszczelki spelniaja swoja funkcje. Po prowizorycznym uszczelnieniu krucca klopot jest dalej taki sam takze strzal chybiony. Kolejny strzal pada na gruszke, poniewaz pompujac paliwo nawet na moment nie robi sie ona twarda. Pytanie czy da sie ja jakos sprawdzic?

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Gorzała w Luty 16, 2020, 19:15:20
Wymiana koncowki w jednym z wtryskow rozwiazala problem. Auto odpala bez problemu, chodzi rowno pomimo ze w ukladzie paliwowym co jakis czas przeleci babelek z powietrzem.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 22, 2020, 23:31:58
Marek a jak wpadłeś na pomysł żeby wymienić  końcówkę wtrysku robiłeś jakiś test czy coś.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 22, 2020, 23:35:19
Ja po teście przelewowy mam taki wynik test robiony przez 5 min na wolnych obrotach . Mój problem wiąże się z tym że po nocy odpala za drugim razem, ewentualnie po podpompowaniu odpala za pierwszym razem bez względu na temperaturę otoczenia
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Gorzała w Marzec 23, 2020, 06:35:07
Mechanik po sprawdzeniu wtrysków takim samym sposobem stwierdził, że trzeba je oddać do zakładu specjalizującego się regenerowaniem wtrysków. Był to strzał w dziesiątkę bo, wymienili jedną końcówkę a reszta wtrysków sprawdzona. Auto bezproblemowo jeździ do tej pory, problem nie wrócił. A pęcherzyki powietrza dalej mam w przewodach lecz nie mają one wpływu na pracę silnika(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200323/c8ed44653060c2d2dff54f83ea9e4231.jpg)

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Gorzała w Marzec 24, 2020, 01:00:32
Oj powiem szczerze, że nie mam pojęcia.

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 24, 2020, 02:00:41
A powiedz jeszcze przed naprawom wtrysku też miałeś  problem z odpalaniem po nocy ipowietrze w przewodzie paliwowym.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marek Gorzała w Marzec 24, 2020, 02:03:59
Problemy duże. Gasł po pierwszym odpaleniu a za drugim mocno falowały obroty. Po wymianie końcówki dalej są pęcherze ale nie mają one wpływu na prace silnika

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 24, 2020, 09:13:02
U mnie obroty też  falujom  ale dopiero jak silnik się rozgrzewa mniej więcej od 45°C zaraz po odpaleniu na zimnym obroty są ok   
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Marzec 25, 2020, 09:41:30
Hejka. Nie walczyłem u siebie dość długo z tym paliwem, kręcę na dwa razy i odpala, pompka działa, podczas pracy silnika pęcherzy brak. Jednak mam jeden problem, wcześniej ktoś zrobił otwór w zbiorniku paliwa na śrubę ( foto) a drugi jest taki, że ostatnio po zatankowaniu śmierdziało ropą, okazało się że wlewajac paliwo z dystrybutora pojawia się ono dookoła tej czarnej nakrętki pływaka. Uszczelka osadzona jest dobrze( już dwa razy sprawdzałem)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 26, 2020, 22:23:08
Często jest tak że ta uszczelka się podwija, a wydaje się  że jest doborze bo przy odkręcaniu ona się protestuje .Gdzieś na forum już był  taki wontek ,bodajże na temat pompy paliwa
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Misiak w Marzec 27, 2020, 11:23:26
Silnik RHH 163KM. 3 lata temu też miałem problem z odpalaniem i powietrzem, mam bańkę co około 5-8s. Samo paliwo nie cofa mi się do zbiornika ale po nocy mam około 3cm pęcherz pomiędzy gruszką a filtrem. Jak był zimny odpalał zawsze za drugim razem. Za pierwszym zawsze gasł. Regenerowałem 2 wtryski - nie pomogło. Wymieniałem uszczelnienia na powrotach wtrysków - nie pomogło. Wymiana filtra w całości i samego wkładu - nie pomogło. Zleciłem znajomemu zakup nowej pompy HP. Zakupił ale jej nie wymieniał bo wpadł na pomysł aby wymienić sam czujnik temperatury paliwa (zamontowany w pompie). O dziwo jak ręka odjął. Od 3 lat silnik pali od pierwszego, nie przejmuję się już powietrzem w układzie pomiędzy filtrem a pompą.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Marzec 27, 2020, 19:44:04
A masz kolego jakiś numer tej części?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Marzec 27, 2020, 20:03:20
Silnik RHH 163KM. 3 lata temu też miałem problem z odpalaniem i powietrzem, mam bańkę co około 5-8s. Samo paliwo nie cofa mi się do zbiornika ale po nocy mam około 3cm pęcherz pomiędzy druszką a filtrem. Jak był zimny odpalał zawsze za drugim razem. Za pierszym zawsze gasnął. Regenerowałem 2 wtryski - nie pomogło. Wymieniałem uszczelnienia na powrotach wtrysków - nie pomogło. Wymiana filtra w całości i samego wkładu - nie pomogło. Zleciłem znajomemu zakup nowej pompy HP. Zakupił ale jej nie wymieniał bo wpadł na pomysł aby wymienić sam czujnik temperatury paliwa (zamontowany w pompie). O dziwo jak reka odjął. Od 3 lat silnik pali od pierwszego, nie przejmuję się już powietrzem w układzie pomiędzy filtrem a pompą.

Masz numer tego czujnika, numer oe?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Misiak w Marzec 27, 2020, 20:04:39
Niestety nie mam. Po zakupie używanej pompy znajomy wymienił mój czujnik na ten z zakupionej pompy 1:1.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Marzec 27, 2020, 20:08:56
Oki. A zanim auto odpaliło i zgasło to jak długo kreciłeś rozrusznikiem?
Muszę znaleźć test tego elementu w lexii. Czujnik już namierzyłem. Aż mi się nie chce wierzyć że takie coś i robi taki problem :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Marzec 27, 2020, 20:10:15
Delphi 9307-529A
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Misiak w Marzec 27, 2020, 20:41:06
Ze zdjęć google'a mogę stwierdzić, że właśnie tak ten czujnik wygląda jak napisał Maciek w poprzednim poście. Nie wiem czy to było powodem na 100%, nie chcę was narażać na niepotrzebne koszty bo wiem jakie to jest irytujące jak chcecie coś naprawić a nie wiadomo co. Może to jakiś zbieg okoliczności po prostu ale najważniejsze, że u mnie pomogło. Pierwszy raz zapalało w miarę normalne lecz od razu gasło. Gdy był po nocce zawsze musiałem go palić 2 razy. Przy podpompowaniu 3-4x gruszką po nocy też odpalał za pierwszym razem. Na ciepłym problem ten w ogóle nie występował.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Marzec 28, 2020, 07:57:36
W każdym razie wniosłeś coś nowego do tematu. Zawsze nowy trop. Czujnik tani :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Marzec 28, 2020, 12:28:16
Niewiesz czy przy wymianie tego czujnika paliwa jest duży wyciek paliwa z pompy,i czy da się to wymienić bez zdejmowania pompy,teraz zrobiło się ciepło i Cytrynka zaczęła odpalać od pierwszego strzała czyli to chyba będzie wina tego czujnika
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Misiak w Kwiecień 06, 2020, 09:33:35
Jeżeli chodzi o wyciek przy wymianie to niestety nie wiem bo sam tego nie robiłem tylko mój znajomy. Wiem na pewno, że jest możliwa wymiana czujnika bez demontazu pompy. Wypadałoby zdemontowac węże z filtra powietrza aby mieć lepszy dostęp.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Kwiecień 06, 2020, 23:57:54
Dzięki  za pomoc ,narazie pojerzdze tak jak jest czyli z tym starym czujnikiem temperatury paliwa  i zobacze co będzie się działo. Diagbox też nie pokazywał  aby był wadliwy temperatura paliwa ,otoczenia i płynu chłodniczego te same wartości .Ale wyjołem wtryski i przeczyściłem gniazda czego nie zrobił mechanik . Okazalo się że w jednym gnieździe były zbrylone gródki nagru może to było przyczynom nieszczelności.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Misiak w Kwiecień 08, 2020, 17:04:11
A mam pytanie czy ktoś próbował dopasowywać filtr z silnika 1,6HDI o oznaczeniu HDF939 lub WK939/2 z podgrzewaczem?
Filtr wygląda na jednolitą bryłę szczelnie zamkniętą z niewymienialnym wkładem. Wtyczka do podgrzewacza paliwa (który trzeba by dokupić osobno) również wygląda tak jak w silniku RHH.
http://www.motofan.pl/tutorials/jak-zamontowac-filtr-paliwa-w-citroen-1-4hdi-1-6hdi-peugeot-1-4hdi-1-6hdi (http://www.motofan.pl/tutorials/jak-zamontowac-filtr-paliwa-w-citroen-1-4hdi-1-6hdi-peugeot-1-4hdi-1-6hdi)
https://www.youtube.com/watch?v=ZszwDwafrBw&t=584s
Filtr ten ma króćce "męskie" które można, do których moznaby wpiąć bezpośrednio wężyki i zacisnąć za pomocą opasek zaciskowych. Jak był ktoś kto tego próbował dajcie znać.

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bartosz Kawka w Kwiecień 12, 2020, 00:00:17
Witam,
niedawny zakup cytryny z silnikiem jak w temacie skłonił mnie do kontroli. Tak jak w temacie pojawia się powietrze w układzie. Przejrzałem cały wątek i widzę kilka rozwiązań, które mogą pomóc (obserwując zachowania mam jedynie nadzieję a nie pewność :/ )
Chcę zacząć od kontroli oringów na wejściu i wyjściu z obudowy filtra. Niestety poprzedni właściciel wymienił je na jakąś prowizorkę (dwie gumowe uszczelki jedna na drugą i to za klipsem na wlocie: gruszka - króciec (biały) na to zatrzask będący częścią obudowy i dopiero za nim oringi). Domyślam się, że nie do końca tak to powinno wyglądać.
Moja prośba jest następująca:
Czy mógłby ktoś przedstawić w jakiej kolejności jakie oringi idą wzdłuż ścieżki (kojarzę, że na każde gniazdo jeden zielony i jeden żółty) ale gdzie dokładnie który (pierwszy zielny czy żółty)?
Czy oringi na wejściu nakładane są na trzpień, który wchodzi w gniazdo (to z zatrzaskiem), do środka gniazda, czy po włożeniu zatrzasku na trzpień przed włożeniem do obudowy? Wysoce pomocne byłoby jakieś zdjęcie.

Z góry dzięki,
Pzdr.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Kwiecień 17, 2020, 11:46:41
Oringi zakładane są w gniazda (do wewnątrz złączki) a nie na króćce. Jeden zestaw oringów jest na przewodzie paliwowym a drugi w obudowie filtra paliwa.Dzisiaj będę odpinał przewody paliwowe to zrobię zdjęcie w jakiej są kolejności.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Irek Bommersbach w Kwiecień 17, 2020, 16:02:48
W złączkach są po dwa  oringi: zielony wewnątrz i żółty na zewnątrz gniazda.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Kwiecień 17, 2020, 17:31:30
Witam.
Dziś wymieniałem filtry i olej, kupiłem zestaw filtrów Deckeerman za jakieś 80zl. Poprzednio kupowałem purfluxa gdzie oring filtra paliwa był niebieski. Po 12tys.km gdy go dziś wyjąłem był jakoś strasznie wiotki. W filtrze deckerman jest oring brązowy o wiele grubszy niż ten w purfluxie.
Auto stoi od godziny 11 na parkingu, byłem patrzeć i mam dalej paliwo w przewodach, nie spłynęło. Zobaczę rano jak to będzie wyglądać.
Pozdrawiam
Witam. Dziś rano autko odpaliło bez dłuższego krecenia. Potem poszedłem o godzinie 20, też odpalił od strzała. Ciekawe jak długo będę się tym zjawiskiem cieszył
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Maj 03, 2020, 15:05:27
Ja założyłem ostatnio filtr paliwa Mann i zimą dość ładnie palił.
Koledzy wymieniał już ktoś ten czujnik temperatury paliwa na pompie CR?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Maj 03, 2020, 15:29:23
Wojtek ale poprawę miałeś po zamontowaniu pompki jak pamiętam? Tak?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Maj 04, 2020, 22:11:29
Tomku, poprawę miałem bo z pompką silnik jak pracował nie miał już pęcherzy, przestał drgać xenon, a z odpalaniem było ciut lepiej. Teraz wsiadam, przekręcam kluczyk i palę autko.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Maj 09, 2020, 20:00:22
Ja założyłem ostatnio filtr paliwa Mann i zimą dość ładnie palił.
Koledzy wymieniał już ktoś ten czujnik temperatury paliwa na pompie CR?
Na pompie Siemensa na pewno nie ma czujnika temperatury. Na pompie Boscha domyślam się, że też nie. Czujnik temperatury paliwa jest na powrocie na takim czarnym elemencie plastykowym zamontowanym pod szyną CR w okolicy akumulatora podciśnienia. Na pompie jest regulator przepływu paliwa (VCV) oraz regulator ciśnienia paliwa (PCV). Mowa o Siemensie.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Lipiec 26, 2020, 20:05:34
Witam.
W tygodniu padła mi dołożona pompka 0.2 bara zamontowana do pchania paliwa, żeby nie było pęcherzy powietrza. Odkręciłem dekiel od pływaka i wymieniłem oring pod nim. Zdemontowałem pompkę, odpalam i ku mojemu zdziwieniu brak pęcherzy. Cieszyłem się dwa dni, rano wsiadam do auta i kręciłem około 5s zanim odpalił. Pęcherzy nadal nie było. Następny dzień patrzę na przewody paliwa i tak :
Od filtra do pompy paliwo jest,
Od filtra do zbiornika brak paliwa
W filtrze stan pełny.
A auto ciężko odpala, czy nie powinien na tym co ma w wężyku od filtra do pompy i w samym filtrze odpalić?
Co może być nie tak?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Gardynik w Lipiec 27, 2020, 16:02:39
Pompa może już nie dawać ciśnienia na wtryski. Na tej ilości paliwa co jest w filtrze powinien pracować kilka minut.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Lipiec 27, 2020, 19:57:11
Według informacji z ASO, pompa wysokiego ciśnienia była wymieniana przy przebiegu 81kkm, teraz mam 144kkm, czyżby się skończyła? Jak to sprawdzić?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Lipiec 27, 2020, 20:23:58
DB sprawdzenie ciśnienia na szynie CR zadanego i zmierzonego.
Następnie test przelewowy wtryskiwaczy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Lipiec 28, 2020, 13:00:34
To te pompy wysokiego ciśnienia takie mało trwałe?
U mnie kręci dłużej do 7, 8 sekund ale to jak jest minus 10. Z racji słabych zim pompki nie dokładałem.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Gardynik w Lipiec 28, 2020, 18:31:09
Pompa może być ok po wymianie pytanie co było z wtryskami jak stara pompa się zatarła i puściła opiłki metalu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Lipiec 29, 2020, 20:04:25
Pompa może już nie dawać ciśnienia na wtryski. Na tej ilości paliwa co jest w filtrze powinien pracować kilka minut.
Filtr opróżni z wierzchu, a dalej zacznie już ciągnąć powietrze. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Gardynik w Lipiec 29, 2020, 22:09:28
Kolega wyraźnie napisał że od filtra do pompy paliwo było.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Lipiec 30, 2020, 20:44:49
Dziś założyłem zaworek zwrotny na powrocie na wysokości filtra paliwa. Co ciekawe, nie mam pęcherzy powietrza podczas pracy silnika. Auto postoi z godzinkę i już jest pęcherz ok. 1cm między gruszką a filtrem
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Lipiec 30, 2020, 21:41:55
U mnie póki co pomogła wymiana wężyków od gruszki do pompy i od powrotu  pompy do baku na gumowe przewody paliwowe kupowane na metry. Kiedyś założyłem igielitowe ale one twardną od temperatury i poprawa była chwilowa na tych gumowych jest wszystko okej. Do tego wymieniłem przewody powrotów z wtryskiwaczy, nie dość że gumki były twarde to same przewody już też nie były takie elastyczne jak nowe. Od tego czasu nie miałem problemów nawet po tygodniowym postoju, nie mam również pęcherzy podczas pracy. Czekam jeszcze tylko na jakieś niższe temperatury ale myślę, że będzie ok.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sławek MAJEWSKI w Wrzesień 26, 2020, 12:46:41

U mnie problem z zapowietrzaniem powstał po regeneracji wtryskiwaczy po diagnozie błędu P0094.
Rano aby zapalił musiałem podpompować pompką lub dłużej kręcić rozrusznikiem. Przy normalnym odpalaniu zapał od "kopa" i gasł zapowietrzając się.
W końcu założyłem przeźroczysty wężyk na zaworek do odpowietrzania filtra paliwa i odpowietrzałem do momentu aż wylatywało jedynie czyste paliwo (nawet mały pęcherzyk powietrza jest niedopuszczalny).
Następnie trzeba skorzystać z pomocy drugiej osoby i odpowietrzyć kolejno wszystkie przewody zasilające od 1 do 4.
Każdorazowo poluzować nakrętkę przewodu zasilającego wtrysk, następnie druga osoba kręci silnikiem, jeżeli leci paliwo trzeba odczekać parę sekund aż zostanie "wypchane" powietrze i następnie zakręcić odpowietrzany przewód podczas pracy rozrusznika.
Trzeba pamiętać że odpowietrzanie przewodów należy przeprowadzać wyłącznie na wtryskach odłączonych od sterowania (odpiąć przewody elektryczne).
U mnie pomogło, auto pali jak kiedyś od kopa i nie gaśnie, błąd P0094 już się nie zapala także wymiana wtryskiwaczy była trafną diagnozą.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Rafał Sidor w Październik 07, 2020, 23:18:49
Witam,
Na wstepie, przepraszam że pisze o PEUGOCIE, ale nie mam już pomysłów......


Mam na imię Rafał. Kupiłem 3008 2.0 HDI 150KM 2009 rok, 183 000km dla mojej żony. Auto jest świetne, nie chce z niego wychodzić. Kupiłem go od kolegi mojego bardzo dobrego kumpla. Auto bardzo zadbane, czyste, nie bite, bardzo dbane. Pierwsze co kupiłem wiedziałem że mam do roboty gumki pod wtryskami, bo było czuć olejem. Faktycznie, tak też było.


Zrobiłem ogólny serwis, wymieniłem:
-olej silnikowy-wszystkie filtry(paliwo, powietrze, pyłkowy)
-olej w skrzyni-płyn chłodniczy-wymiana gumek pod wtryskami-regeneracja wtrysków, (jak już rozebrałem to stwierdziłem że warto to już zrobić, końcówki były już marne)
-szlifowanie gniazd pod wtryskami
-wymiana powrotu gumowego na wtryskach
-wymiana widełek trzymających wtrysk

Wszystko było super do momentu kiedy nie odebrałem auta po serwisie, a mianowicie:

ZAPOWIETRZANIE UKŁADU PALIWOWEGO...

Układ wtryskowy DELPH
FILTR PALIWOWY FILTRON - dobry pomysł ?

Czy pod filtrem coś może być nieszczelnego, co tam się dokładnie znajduje ? Cały ten korpus jest odlewany ?

Wszystko przed serwisiem było super, odpalał bez problemu za pierwszym razem. Później niestety już nie. Musiałem podpompować 3-4 razy gruszką żeby zapalił. Ale to zjawisko było tylko z rana, kiedy postał całą noc i układ się zapowietrzył.
Szedłem dalej:
-wymiana oringów przy pokrywie filtra
-wymiana pompki paliwa-uszczelnienie całej pokrywy
-wymiania całego przewodu od zbiornika paliwa do filtra
-wymiana wszystkich połączeń przewodów od zbiornika do filtra
-uszczelnianie pompy wysokiego ciśnienie (wszystko jest w niej ok, brak opiłków, brak wytarć. ]Wymiana tylko uszczelniaczy)
Nadal to samo:
- problem z odpaleniem z rana za pierwszym razem (muszę pompować 3-4 razy gruszką, wtedy pali od razu)
- małe jak mak bąbelki powietrza na przewodzie między filtrem a pompą
- co minutę "fluk", bąbel powietrza przez przewód

Moja cierpliwość jest już na skraju wyczerpania, jak i również mój portfel. Nie wiemy co dalej mamy robić
Wziąłem sprawy w swoje ręce.

Zauwżyłem, że jak ruszam przewodem przeźroczystym tym między pompą a pokrywą filtra, ilość potwierdza i bąbel jest większa. Odpiąłem ten przewód i zapie*rzyłem to złącze szczeliwem ( mam już w nosie że trzeba będzie to jakoś wyczyścić. Przewód był pusty, i po chwili zaczeło paliwo SAMOCZYNNIE iść przewodem w kierunku pompy ? Silnik był wyłączony, zapłon również. Co to oznacza Dodatkowo mój mechanik stwierdził, że zapowietrza się pompa i trzeba wymienić regulator cisnienia.  Te dwie sprawy są ze sobą powiązane ?

Moje pytania
1. Macie jeszcze jakieś pomysł, co dalej zrobić aby to naprawić ? Zawory zwrotne, pompka elektryczna, wymiana tego regulatora?
2. Czy jak paliwo samo kieruje się do pompy to może oznaczać że wszystko przed pompą już jest szczelne ?
[/font]
Załączam zdjęcia.[/font]
1. [/font]Przybierające paliwo https://ibb.co/W6tccKR (https://ibb.co/W6tccKR) - nagrałem filmik, tak urosło podczas 3 minut
2. Ogólny stan pod maską https://ibb.co/5vZ9n81 (https://ibb.co/5vZ9n81)
3. Mak podczas pracy https://ibb.co/K2RmR7Y (https://ibb.co/K2RmR7Y)
4. Bąbel rano https://ibb.co/wcR2Lwm (https://ibb.co/wcR2Lwm)
5. Przybierające paliwo 5 minut później https://ibb.co/kKF4z1d (https://ibb.co/kKF4z1d)
Bardzo proszę o wasze myśli i opinnie w tej chorej sprawie.

Niedziela, godzina 16.15Paliwo które przybierało, cofneło się i wąż nadal pozostał pusty. Pokrzepiające jest to, że zaklejenie szczeliwem tego złącza spowodowało że nie mam bąbli maku i i jak ruszam to nic się nie dzieje. Ale regularnie co minutę poleci duży bąbel powietrza. Auto chodziło 15 minut, rozgrzał się i był na wysokich obrotach. Na obrotach lecą bardzo małe bąble maku, też nie zawsze oraz co minutę duży bąbel.Mam ładny bąbelek po środku przewodu. Zobaczę w którym kierunku poleci, czy do pompy czy do filtra. To będzie jakiś znak.Nadal będe obserwował.


Rano w poniedziałek cały wąż zalany paliwe, brak bąbli ale nadal problem z odpaleniem za pierwszym razem. Nadal coś zapowietrzone....


Proszę o pomoc Panowie....Ile trzeba defakto tego paliwa aby normalnie odpalić auto ? Przecież jak jest paliwo od pompy do filtra i w całym układzie przed pompą to chyba spokojnie wystarczy ?? Faktycznie problem leży z zapowietrzaniem pompy ?? Za pompą, czyli do wtrysków, jak by coś było nie tak to by sadziło paliwem jak głupie prawda? Tam jest bardzo wysokie ciśnienie przecież.... Albo jak coś źle rozumuje, albo nie wiem...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Pawlik w Październik 08, 2020, 16:37:09
Wymień oring odpowietrznika filtra paliwa, on robi się po jakimś czasie kwadratowy i pojawia się nieszczelność. Powinno pomóc. Wymiana gruszki nic nie daje, również zaworki zwrotnie nie usuwają problemu.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Październik 08, 2020, 22:30:33
Ja miałem podobny efekt jak miałem uszkodzone oringi na powrotach z wtrysków. Po parogodzinnym postoju pompa zapowietrzona (i/lub wtryski). Ale wtedy to aż było słychać, po zgaszeniu, jak ciągnie powietrze tamtędy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Listopad 30, 2020, 22:28:54
Ktoś podpowie...
Pompa ręczna tzw gruszka. Jakie ma średnice króćców 8 mm czy 10 mm? Potrzebuję taką zamówić i myślę którą wybrać.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Pawlik w Listopad 30, 2020, 22:33:08
10mm,a tu masz oryginalną https://allegro.pl/oferta/reczna-pompka-paliwa-gruszka-citroen-peugeot-9320943411?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Grudzień 09, 2020, 17:55:05
Dziękuję. Nie miałem auta pod ręką, a chciałem złożyć zamówienie.

Z ciekawości zapytam jak w okolicy zera palą Wasze hdi? Długo krecicie? :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Sławek MAJEWSKI w Grudzień 18, 2020, 20:22:04
Witam jeżeli chodzi o 2,0 HDi 140 KM Delphi bez pompki wspomagającej w zbiorniku paliwa, układ sam się sam nie odpowietrzy. Dwa miesiące walczyłem z odpowietrzeniem C5 2.0 X7 140 KM 2012 r . po wymianie wtryskiwaczy.  Wymieniłem wkład filtra paliwa na oryginalny, potem przewód zasilający od filtra do pompy, potem założyłem dwa zaworki zwrotne na tym przewodzie, potem powrotny od pompy do zbiornika, próbowałem również odpowietrzyć pompką przez przewód powrotny do zbiornika, następnie wymieniłem pompę VC bo tak zalecał serwis regenerujący wtryski i dalej dupa po około 5 godzinach dalej schodziło paliwo z przewodu zasilającego, a auto paliło po kilku sekundowym kręceniu. W końcu postanowiłem odpowietrzyć poprzez wtryskiwacze, odkręcałem kolejno każdy wtryskiwacz i jego zasilanie, a druga osoba kręciła rozrusznikiem min. 15 sekund każdy wtryskiwacz, dokręcałem je w takcie kręcenia rozrusznikiem, aż odpalił silnik. Dopiero to pomogło, dlatego tak się rozpisałem bo mam nadzieję że komuś pomogę, sam walczyłem długo, a na forach i YT nie znalazłem rozwiązania. Jestem dwa tygodnie po udanym odpowietrzeniu i jest OK.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Szul w Grudzień 22, 2020, 17:05:24
Witam, przyszedł chyba czas dorzucić i swój kamyczek do tej rzeki pomysłów i problemów.

U mnie w C5 2.0hdi 2007r., auto lubiło długo kręcić według jego widzi mi się. Zazwyczaj jednak ok - 2 / +5 °C zaczynały się problemy. Podwójne grzanie świec pomagało czasem. A czasem po prostu trzeba było kręcić 20s, przestać i za drugim zakręceniem zapalał od razu.

Natchniony dyskusją na forum, przejrzałem swoje pęcherzyki w przewodach, ale szczerze, to jakiejś katastrofy tu nigdy nie stwierdziłem. Postanowiłem jednak wstawić do układu pompkę elektryczna, przekaźnik i maly zaworek zwrotny na bypasiku pompki.
Montaż całości zrobiłem pod maską. Przekaźnik jest czasowy, włącza się  dopiero po zapłonie. W ten sposób w czasie kiedy i tak czekam na podgrzanie/sprawdzenie świec, załącza się pompka na jakieś 10s, i napełnia uklad/nabudowuje w nim ciśnienie/przepompowuje bąbelki powietrza (niech każdy wybierze swoją wersję).
Po co bypasik wokoło pommpki. Żeby ew. wyeliminować opory, które ta pompka elektryczna może dawać w czasie kiedy nie pracuje. Żeby pompka nie kręciła paliwem tylko wokół bypasu, wsadziłem tam zaworek kierunkowy. Co ważne sprawdziłem sobie wcześniej czy zaworek zwrotny w pompce ręcznej (gruszcze) przed filtrem był szczelny. U mnie był, więc nie wsadzałem drugiego zaworka zwrotnego przed pompką el., który miałby utrzymywać ciśnienie paliwa w układzie po wyłączeniu przekaźnika.
Przekaźnik wymaga stałego zasilania i sygnalu. 12V stałe, wziąłem z alternatora. 12V sygnał, wziąłem z jednego z przewodów przy wtyczce czujnika za filtrem paliwa. Sprawdziłem że na jednym z przewodów pojawia się 12V po zapłonie i wpiąłem sie tam. 0 dla wszystkich elementów wziąłem ze śruby przy pompie zawieszenia, bo było tam już podłączonych parę rzeczy. Wszystkie przewody w peszelki (pomarańczowy szlaczek na zdjęciach), połapałem trytytkami i poupychalem za mocowaniem siłownika zawieszenia, wzdłuż przewodów paliwowych i za zbiornikiem płynu hydraulicznego zawieszenia. Pompka ma w zestawie uchwyt, który skręciłem do podstawy filtra. Wszystko wisi stabilnie i nie drży.

Z jednej rzeczy która mnie zaskoczyła w czasie montażu. Citroen ma dziwne przewody paliwowe. Wewnętrzna twarda rurka, plastik, może teflon, w osłonce gumowej. Nożyk tnie je jak masło, więc trzeba uważać żeby nie uszkodzić za głęboko przy ściąganiu osłonki, albo uwalnianiu z króćca pompki ręcznej. Nie udało mi się włożyć w tą rurke złączek typu
https://www.castorama.pl/lacznik-do-wezy-8-mm-bialy-id-1049603.html
Jednak nie było problemu naciągnąć na górę tej rurki, 2cm przewodu paliwowego i ścisnąć od góry opaska śrubowa. Trzyma i jest szczelne.
Co do wielkości przewodów paliwowych. Kupiłem 8 i 10mm, grube w oplocie. Wszystkimi elementami układu łączyłem z wykorzystaniem tego typu łączników i trójników z castoramy. Też kupiłem sobie 8 i 10. Po fakcie. Łączyłbym wszystko na 8mm, bo ciaśniej pasuje, a po podgrzaniu opalarką, naciąga z lekkim oporem przewody 8mm na krócce 10mm.

Jedyny brzydki fragment układu to zakręt przed króćcem pompki ręcznej. Troszkę przewód paliwowy się tam zagina, ale, auto jedzie 180km/h, nie dymi i błędów nie wyrzuca, więc może nie przeszkadza to za bardzo. Dla purystów na pewno da się znaleźć jakieś sprytne, twarde kolanko 90 albo 60°. W sumie 60° pasowałoby jak ulał.


Zrobiłem to we wrześniu. Do dziś wielkich mrozów nie było ale było - 2 I - 10, był też tydzień nie ruszania auta z miejsca przy +2. Na razie wydaje się że mu to pomogło. Pali od strzała.

Myślę że w trakcie zbierania doświadczeń będę edytował ten post... Może za chwilę przyznam się jednak że moje zwycięstwo było czasowe... Zobaczymy

Dodam jeszcze że wcześniej dałem rozrusznik do sprawdzenia ale był ok, wymienili tylko tulejki.

Lista materiałów:
Pompka (pierwsza z brzegu) https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa-uniwersalna-qap-zewnetrzna-6814421113?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Zaworki zwrotne:
https://allegro.pl/oferta/zawor-zaworek-zwrotny-paliwa-fi-8mm-uniwersalny-6718908558?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Przekaźnik skracajacy:
https://allegro.pl/oferta/przekaznik-samochodowy-czasowy-skracajacy-2dsp-6252619156?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Podstawka przekaźnika z bezpiecznikiem (dla wygody montażu):
https://allegro.pl/oferta/gniazdo-podstawa-przekaznika-4120-bezpiecznik-30a-6631131900?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Łączniki powyżej

Trójnik
https://www.castorama.pl/trojnik-do-wezy-8-mm-bialy-id-1052609.html
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201222/452808412634d69645275eca297b63e3.jpg)

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201222/8226b67739d39e0c887993d6629ebdc2.jpg)

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201222/a54c57b2a671e7d3596c8339c8bfdf68.jpg)

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201222/5e58c2427390c490816a14c8da7a131d.jpg)

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Edit 02.2021
Mrozy - 17 już nie są straszne. Auto odpala bez podwójnego podgrzewania świec, bez stukania, silnik też szybciej zaczyna równo pracować.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Konefał w Grudzień 25, 2020, 13:14:11
Witam.
Zdrowych wesołych świąt.
Ja w środę także dałem sobie spokój z tymi wymianiami części, wężyków, zaworków, obudów filtra itd bo układ się zapowietrza. U mnie kręcił 3-5s, czasami dłużej.
Zamontowałem pompkę, przekaźnik czasowy, pompka pracuje po zapłonie 7 sekund i się wyłącza. Auto odpala od strzała. Dziś rano też odpalił jak należy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Robert Maglewski w Luty 07, 2021, 22:06:13
Przeczytałem ten oraz kilka podobnych tematów. Pęcherze powietrza w układzie paliwowym specjalnie mi nie przeszkadzały, bo niczym to nie skutkowało. Podczas poprzednich zim kręciłem go krócej, dłużej ale samochód zawsze odpalał. Przy dużych mrozach chwilę nierówno chodził ale potem wszystko było ok. Problem zaczął się gdy ostatnio przy -17 nie odpalił. Zdążyłem rozładować akumulator i 2 godziny odpalałem od drugiego auta. W końcu przy -8 zaskoczył. W międzyczasie zdążyłem ze 30 razy pompować gruchą pod maską. Nie odpalił w dużej mierze przez moje niedbalstwo, bo nie wymieniłem filtra od dłuższego czasu i syf który się tam zebrał skutecznie mnie powstrzymał od przejażdżki. Efektem pompowania gruszki było rozszczelnienie wężyków paliwowych przy wtryskach i paliwo lało się na na boki. Żeby tego było mało dwa dni po naprawie okazało się że powrót z pompy też popękał i się rozszczelnił i lał bezpośrednio na rurę wydechową powodując spore zadymienie spod maski. Po wymianie wkładu filtra i wadliwych przewodów, dzisiaj przy -10 silnik nie odpalił. Nie chcąc dotykać gruszki zdążyłem rozładować akumulator. Po jego naładowaniu podpompowałem jednak raz i silnik zaskoczył. Pytanie brzmi czy wystarczy zamontować zaworki zwrotne aby paliwo się nie cofało i silnik odpalał bez problemu czy będzie kosztowna walka? Rozrusznik i akumulator sprawny, świece również. Pzdr.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Szot w Luty 07, 2021, 22:15:23
Wojtku montowałeś jakieś zaworki zwrotne przed tą dodatkową pompką??
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Maciej Dudziak w Marzec 16, 2021, 21:30:28
Jeszcze naszła mnie ostatnio taka myśl, u mnie problem pojawił się po wymianie między innymi uszczelniaczy na pompie WC ze względu na wyciek oleju. Oczywiście wymieniłem komplet olejowy i paliwowy i być może ten nowy oring nie do końca polubił się z pompą i tamtędy zaciąga to powietrze. To chyba jest ostatnie miejsce jakie przychodzi mi do głowy i niedługo to sprawdzę bo mam już pompę na podmianę, muszę ją tylko rozebrać, żeby się nie okazało, że jakiegoś szrota założę i dam znać co z tego wyszło. Myślę, że to dobry trop bo wcześnie nie miałem takich problemów no chyba, że samochód stał tydzień na mrozie to zdarzyło mu się zakopcić i nierówno pracować, a teraz to znowu kompletny brak paliwa po nocnym postoju. Myślałem, że uszczelnianie puszki filtra, wymiana powrotów i reszty węży pomogła ale niestety okazało się, że było dobrze tylko w dodatnich temperaturach.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Marzec 21, 2021, 08:47:47
Może ktoś wymieniał te dwa oringi w obudowie filtra paliwa HDi rht 2.0 16v.
Szukam ich rozmiaru i nie mogę nigdzie znaleźć.
Na stronie producenta też nie ma po numerze OE.
Pozdro
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Wrzesień 12, 2021, 00:06:43
A wymieniał może ktoś podgrzewacz
paliwa?
Bo u mnie też  są problemy z odpalaniem,ale tylko w minusowych temperaturach.
Ten sam problem występuje u większości  z was . Może to jest jakiś trop,ja tego nie mogę sprawdzić bo nie mogę zlokalizować  tego podgrzewacza paliwa , u mnie był wymieniany przez serwis bo autko było obięte akcją serwisową .Ponoć były wadliwe, a może mi zaaplikowali wadliwy i zaczeły dziać się te jaja . Może ktoś podejmie się tego wyzwania i rozwiąże ten problem naszych samochodów .
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Grudzień 23, 2021, 09:42:38
Po tak długim czasie mogę potwierdzić, że wywalenie oryginalnego przewodu z szybkozłączkami między zbiornikiem filtra paliwa a pompą wysokiego ciśnienia na zwykły przewód paliwowy zaciskany opaskami wyeliminowało jakiekolwiek pęcherze powietrza w układzie paliwowym. Pompa wysokiego ciśnienia też jest już sucha gdzie wcześniej cały czas była mokra. Moim zdaniem cieknie z tego starego, zesztywniałego pomarańczowego oryginalnego węża. Może to tylko kwestia oringów w szybkozłączkach ale ja je wymieniałem i efektów też nie było - może jakieś złe wymiary.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Grudzień 29, 2021, 15:19:52
Znalazłem taki temat że przyczyną był delikatnie przestawiony rozrząd .

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3151966.html

Ja w końcu muszę założyć pompkę dodatkową bo leży i czeka od 3 lat .
W tym roku również kilka razy był foch w temperaturach powyżej minus 3.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Wiśniewski w Styczeń 01, 2022, 18:12:05
Ja też miałem problemy z odpalaniem  w zeszłą zimę przy minusowych temperaturach.W tym roku czyli przed zimą wymieniłem filtr paliwa , sprawdziłem także widełki od wtrysków i okazało się  że dwa mocowania (widełki ) były pęknięte . Otwory wtrysków wyfrezowałem, podkładki i tulejki wtrysku wymieniłem . Poskładałem wszystko do kupy . Przez parę ostatnich dni były spore mrozy -9 , -14°C , i nie było jak narazie problemów z odpalaniem. Może to jest problem nie odpalających Cytrynek. Co sądzicie o tym , koszt nie wielki i warto spróbować  mi pomogło .

Ps. Dodam jeszcze że te widełki są z bardzo słabego materiału jakiegoś stopu metali i często pękają , i praktycznie ciężko jest zauważyć ten obiad penknientych widełek . Ja zorientowałem się po tym jak zaczęło być  czuć spaliny w samochodzie.
Modyfikuj wiadomość
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 01, 2022, 18:19:46
Ja też miałem problemy z odpalaniem  w zeszłą zimę przy minusowych temperaturach.W tym roku czyli przed zimą wymieniłem filtr paliwa , sprawdziłem także widełki od wtrysków i okazało się  że dwa mocowania (widełki ) były pęknięte . Otwory wtrysków wyfrezowałem, podkładki i tulejki wtrysku wymieniłem . Poskładałem wszystko do kupy . Przez parę ostatnich dni były spore mrozy -9 , -14°C , i nie było jak narazie problemów z odpalaniem. Może to jest problem nie odpalających Cytrynek. Co sądzicie o tym , koszt nie wielki i warto spróbować  mi pomogło .

Ps. Dodam jeszcze że te widełki są z bardzo słabego materiału jakiegoś stopu metali i często pękają , i praktycznie ciężko jest zauważyć ten obiad penknientych widełek . Ja zorientowałem się po tym jak zaczęło być  czuć spaliny w samochodzie.
Modyfikuj wiadomość
W starszych 2.0HDi ten problem nie występował. Mocowanie wtryskiwaczy było solidniejsze.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 06:53:19
Powiem Wam tak w końcu zamontowałem pompkę dodatkową dającą 0.2 bar spiętą jak koledzy wyżej z przekaźnikiem czasowym że po 20 sekundach od podania sygnału przestaje pomagać pompować paliwo.
Przy rozruchu pomogło w ujemnych temperaturach rzeczywiście.
Problem pojawił się szczególnie tóż po odpaleniu ruszasz jedzie i nagle szarpie i gaśnie. Gruszka robi się płaska zassana, wciągnięta. Czyli problem z przepływem paliwa po podłączeniu pompy przez przekaźnik. Wyeliminowałem pompkę wcześniej zaworek zwrotny i dopiero ominięcie pompki pomogło.
Gdy podłącze ją na stałe i ciągle tłoczy dodatkowe ciśnienie to problemu nie ma .
Zastanawiam się tylko czy to nie wpłynie negatywnie na przewody paliwowe zasilające i powrotne.
Mieliście podobnie z tymi pompkami ?
Dochodzę do wniosku że przez pierwsze minuty rozruchu te 20 sekund to za mało do nadbudowania ciśnienia (po dłuższej jeździe też się tak działo) lub pompka zwyczajnie ustawia się tak że tłumi przepływ.
Lub moja pompa słabiej ciągnie od Waszych ? Ciekawe to wszystko.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 10, 2022, 06:57:58
A nie można by użyć pompki z koszem do baku od wersji która była w to wyposażona? Zrobić aby była uruchamiana z zapłonem i w sumie powinno to załatwić temat.

 Jak dla mnie, pompka w komorze silnika to słaby pomysł.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Styczeń 10, 2022, 07:32:25
Oryginalnie pompę w baku miał np 2.7 HDI. Tyle że ta pompa daje duże ciśnienie jeśli dobrze pamiętam ok. 4 bar. Nie wiem czy w systemie Siemensa pompa CR ma pompę wstępną ale w Boschu i Delphi taka pompa jest i dołączenie kolejnej może dać za duże ciśnienie na pompie CR.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 10, 2022, 08:24:46
Oryginalnie pompę w baku miał np 2.7 HDI. Tyle że ta pompa daje duże ciśnienie jeśli dobrze pamiętam ok. 4 bar. Nie wiem czy w systemie Siemensa pompa CR ma pompę wstępną ale w Boschu i Delphi taka pompa jest i dołączenie kolejnej może dać za duże ciśnienie na pompie CR.
Nie tylko 2.7HDi w 2.0Hdi też się trafiały, fakt że niekoniecznie w tych wersjach. Wyższe ciśnienie w sumie też nie powinno przeszkadzać. Czymże są te 4 bary przy końcowym ciśnieniu 1800 bar?  :D
 I tak, przeprowadziłem taką modyfikację (ze dwa lata temu) w 2.0 HDi tyle że montowanym w Volvo.  ;)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 09:08:16
2.0 hdi po 2004 roku nie miało fabrycznie pompy elektrycznej w baku (starsze wersje w mk1 miały, od rhr nie mają)
Kolega z forum c5 na Facebooku będzie testował patent właśnie z pompą w baku z wersji 2.2. Tamta daje 3.5 bara. Sam czekam z niecierpliwością.
Dużo osób ma zastosowaną taką pompkę w komorze silnika i zdaje to bezpiecznie egzamin. :)
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 10, 2022, 09:36:34
Ale Ty wiesz że wkład pompki niekoniecznie musi być z PSA? Aby kosz pasował.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 09:53:11
Wiem, wiem można inny zastosować ale jaki to już nie :) (możesz podzielić się wiedzą jak można prosić)
Kosz pasuje ponoć wyjmij włóż z 2.2 hdi tego 133 kucy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 10, 2022, 10:49:05
Nie mam pojęcia. Ja zakupiłem wtedy całość z Volvo V50 (w takim to przerabiałem), zwyczajnie znalazłem na allegro kosz z opisem V50 diesel i było z pompką. Fabrycznie ten egzemplarz pompki nie miał. Podejrzewam że i z Forda z silnikami PSA można by się poratować.  ;) Wkład pompki wygląda podobnie w TDi też.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 16:27:17
Rzeczywiście na allegro kosz z Volvo i Forda jest inny jak z PSA. Ma większy dół jakby tam w środku coś było. Trzeba by rozebrać :)
Wydaje mi się że pompka wpięta w układ na stałe taka 0.2 bar nie wpłynie negatywnie na pracę układu nawet latem.
Muszę znaleźć z ciekawości dane pomp wysokiego ciśnienia z wersji 2.2 na boschu i z naszych 2.0 rhr i innych nowszych. Jakie mają ciśnienia na zasilaniu - ssaniu i jakie na wyjściu na listwę cr.
Ktoś dysponuje taką wiedzą?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 17:14:42
https://www.eurofrance.pl/pompa-paliwa-oryginal-citroen-peugeot-c4-c5-307-407-2-0-hdi-1525q5.html

Patrzcie to czyżby opcja bo PSA cięło koszta ?
Obudowa z wkładem w zamienniku.
1525Q5 numer OE
Jeżeli to prawda to mnie rozwalili.
Wyszli z założenia że pompa na wałku 3 w 1 da radę...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 10, 2022, 19:22:07
Kosz w mk1 i mk2 jest identyczny. Została mi jeszcze pompa z mk1 i użyłem jej kiedyś do wypompowania paliwa ze zbiornika. Nie pamiętam w tej chwili, czy przypadkiem nie było tam przewodów zasilających pompę.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Marcin Nowak w Styczeń 10, 2022, 20:36:58
Kosz w mk1 i mk2 jest identyczny. Została mi jeszcze pompa z mk1 i użyłem jej kiedyś do wypompowania paliwa ze zbiornika. Nie pamiętam w tej chwili, czy przypadkiem nie było tam przewodów zasilających pompę.
Z tego co pamiętam to fizycznie pompka  z MK1 pasuje do MK2. Kiedyś to próbowałem przekładać natomiast po przełożeniu pompki z MK1 do MK2 pompka po przekręceniu kluczyka się nie wyłączała tylko cały czas pompowała paliwo.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 10, 2022, 20:49:25
To akurat nie problem, bo można zastosować przekażnik czasowy i zrobić podtrzymanie po uruchomieniu silnika, np. z zasilania dmuchawy i efekt będzie jak w oryginale...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 10, 2022, 21:39:05
Czyli z tego co Marcin pisze wychodzi że bsm jest inny (bo jest numery inne) brakuje w nim sterowania przez przekaźnik.
Czyli z tego co rozumiem najlepiej dołożyć przekaźnik wtedy i znaleźć sygnał po zapłonie z tych kabli tam i będzie działać.
Później dam link do Facebooka i grupy c5 jak się sprawa tam rozwiąże. Ciekawy temat , a ludzie wszystko wymieniali od obudowy po wtryski i pompę cr bez skutku.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 10, 2022, 23:28:25
W mk2 bsm jest zupełnie inny i chyba lepszy, bo do tej pory nie mam z nim problemu, natomiast w mk1, to był chyba najsłabszy jego punkt. Zaczęło się od przekażnika pompy, za chwilę światła mijania, dmuchawa i przeciwmgielne. Ratowałem się robiąc bajpasy... ;D  Zasysanie paliwa przez pompę, to faktycznie niezbyt dobry pomysł. W moim egzemplarzu akurat nie mam z tym problemu, ale dawno temu walczyłem z tym w innym dieslu i dopiero utopienie całego filtra w wiadrze z ropą pomogło w zlokalizowaniu nieszczelności.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 11, 2022, 05:00:16
Właśnie podejrzewam że 2.0 HDi nie ma w bsm przekaźnika który zasila i rozłącza pompę paliwa. Tam się często styki upalały i pompa właśnie zasilana już nie była :)

Jeszcze się zastanawiam czy zasilanie na podgrzewaczu filtra paliwa jest cały czas? (Przy rozruchu i długą chwilę po jest oraz po kilku ponownych rozruchach na ciepłym silniku)
Ciekawe jak on działa.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 11, 2022, 08:44:55
Właśnie podejrzewam że 2.0 HDi nie ma w bsm przekaźnika który zasila i rozłącza pompę paliwa. Tam się często styki upalały i pompa właśnie zasilana już nie była :)

Jeszcze się zastanawiam czy zasilanie na podgrzewaczu filtra paliwa jest cały czas? (Przy rozruchu i długą chwilę po jest oraz po kilku ponownych rozruchach na ciepłym silniku)
Ciekawe jak on działa.
BSM jest identyczny. Sprawdzone.  ;)
To sterowanie jest inne w ECU. Podejrzewam że pompa się rozłączy gdy się uśpi ECU, w benzynie pompa pracuje już przy otwarciu drzwi.... więc możliwe że i tu podobnie reaguje.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Pawlik w Styczeń 11, 2022, 08:57:27
Pęcherze powietrza w paliwie- problem rozwiązany. Trzeba porządnie odpowietrzyć filtr paliwa, a wcześniej sam wkład niech sobie poleży w paliwie i nasiąknie.
.Koniecznie trzeba wymienić oring odpowietrznika.
U mnie po kilkumiesięcznej walce z powietrzem w paliwie i po wymianie całej obudowy filtra paliwa, gruszki,
Problemem był odpowietrznik,a raczej oring  odpowietrznika.Z fabrycznym było coś nie tak. Po dobraniu delikatnie grubszej gumki problem zniknął.

Wysłane z mojego M2101K9AG przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 11, 2022, 09:16:50
Piotr na dniach się dowiemy jak kolega z sąsiedniego forum podłączy taką pompę. Ciekawe :)

Link

https://m.facebook.com/groups/CitroenC5Polska/permalink/1606618093053278/

U mnie wpięta dodatkowo pompka 0.2 bar sprawdza się bardzo dobrze na mrozach, bąbli brak, gruszka twarda, rozruch "na widok kluczyka", węży nie rozsadza.
Niestety z przekaźnikiem czasowym który po podaniu sygnału (wtedy tylko pompa pompuje u mnie było to 20 sekund) się nie sprawdził. Pompa nie pracująca zaburzała przepływ - ssanie paliwa przez tą na wałku CR. Sposób podłączenia w komorze silnika uważam za bezpieczny. Na lato można ją rozłączyć (zaślepić) i włożyć redukcję 8 mm na węże.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 11, 2022, 15:46:40
BSM jest identyczny. Sprawdzone.  ;)
To sterowanie jest inne w ECU. Podejrzewam że pompa się rozłączy gdy się uśpi ECU, w benzynie pompa pracuje już przy otwarciu drzwi.... więc możliwe że i tu podobnie.

W dieslu BSM wygląda zupełnie inaczej i pompa pracuje dopiero po włączeniu zapłonu. Pracuje kilka sekund po czym wyłącza się, jeżeli silnik nie zostanie uruchomiony w tym czasie. Włączenie rozrusznika zawsze  powoduje uruchomienie pompy. Oczywiście o mk1 mówimy...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 11, 2022, 21:17:20
BSM jest identyczny. Sprawdzone.  ;)
To sterowanie jest inne w ECU. Podejrzewam że pompa się rozłączy gdy się uśpi ECU, w benzynie pompa pracuje już przy otwarciu drzwi.... więc możliwe że i tu podobnie.

W dieslu BSM wygląda zupełnie inaczej i pompa pracuje dopiero po włączeniu zapłonu. Pracuje kilka sekund po czym wyłącza się, jeżeli silnik nie zostanie uruchomiony w tym czasie. Włączenie rozrusznika zawsze  powoduje uruchomienie pompy. Oczywiście o mk1 mówimy...
Temat dotyczy MK2 lub jak kto woli MK1 lift.

 W benzynie też pompa po określonym czasie na zapłonie się wyłączy, tu dużo zależy od warunków jakie są w sofcie sterownika. BSM jest identyczny, przekładałem z mojego do 2.0HDI RHR dla testu, było podejrzenie że jest uszkodzony BSM. Działało wszystko jak należy. Na tym z HDI też u mnie wszystko działało.

Należy tu jedynie nadmienić że wyglądem były inne wersje BSM jednak funkcje realizują podobnie w określonej rodzinie BSM-ów.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 11, 2022, 22:14:01
Temat dotyczy również diesla, nie benzyny... ;D  Chodziło mi o porównanie BSM do diesla z MK1 i MK2.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Styczeń 12, 2022, 05:10:25
W temacie który podlinkowałem.
Kolega włożył pompę, ruszyła i jest sterowana w sensie że ją rozłącza po zapłonie.
Więc jest kolejne rozwiązanie bez tzw rzeźby i walki z wiatrakami.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 12, 2022, 07:40:07
Temat dotyczy również diesla, nie benzyny... ;D  Chodziło mi o porównanie BSM do diesla z MK1 i MK2.
Tylko po co porównywać BSM w MK1 i MK2? Przecież wiadomo że jest całkiem inne przez zastosowanie całkiem innej elektryki. MK2 bliżej elektryką do pierwszych MK3.

 Przytaczam jak sterowana jest pompa w benzynie, bo prawdopodobnie w Diesslu będzie realizowane to podobnie. C5 czy to Diessel czy benzyna ma niemal identyczną instalację, różnią się takimi dodatkami jak obwód świec żarowych czy elektryczna grzałka wnętrza.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Bohdan Gonczaruk w Styczeń 12, 2022, 16:32:39
Porównanie miało na celu wskazanie w jakich sytuacjach ma pracować elektryczna pompa paliwa w dieslu i wiem to na pewno, bo mk1 2.0 hdi jeżdziłem 17 lat... ;D  Ty natomiast piszesz że, prawdopodobnie tak jak benzynie...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Styczeń 12, 2022, 16:37:06
Porównanie miało na celu wskazanie w jakich sytuacjach ma pracować elektryczna pompa paliwa w dieslu i wiem to na pewno, bo mk1 2.0 hdi jeżdziłem 17 lat... ;D  Ty natomiast piszesz że, prawdopodobnie tak jak benzynie...
Rozumiem... Jednak to całkiem inne silniki. Trzeba się wzorować bardziej na czyś z tych lat produkcji.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kaźmierczak w Sierpień 01, 2022, 22:26:40
Zakończę swój wątek wnioskami. Podejrzewałem oryginalny przewód paliwowy na szybkozłączkach i wywaliłem go na rzecz zwykłego gumowego. Diagnoza była słuszna - na powrocie zniknęło powietrze i piana. Wymiana oringów w szybkozłączkach nic nie dała - nie dajcie sobie wmówić w sklepach, że czarny oring to to samo co zielony i biały - to 3 różne materiały o różnych charakterystykach. Niestety u mnie na wiosce tylko czarne...

Ostatnio zauważyłem, że ten gumowy wąż paliwowy popękał i znalazłem na Internecie, ostatnie sztuki, oryginał na tych szybkozłączkach. Kupiłem i... brak powietrza i piany na powrocie. Wniosek? Po 10 latach nie trzymają oringi w tych złączkach a zamiana ich na czarne nic nie daje. Nowy przewód z nowymi oringami uszczelnia w 100% zasilanie w paliwo.

Problem? Brak dostępności części po 10 latach od zakończenia produkcji danego modelu...
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Kacper Sochacki w Sierpień 05, 2023, 13:55:37
Witam, miałem ten sam problem, skorzystałem z rozwiązania z pompą paliwa w baku z 2.2 HDi co wyeliminowało problem z pęcherzami powietrza w 100% - silnik pracuje ciszej i łatwiej odpala w zimie. Niestety jest jeden minus, pompa z tego co wiem podaje około 3,5 bar, czego gruszka paliwa przed filtrem nie wytrzymuje i pęka. Zamontowałem w jej miejsce przewód gumowy zbrojony, niestety przy odcinaniu gruszki przypadkiem naciąłem przewód który do gruszki wchodzi... Zabrzmi to śmiesznie ale miałem pod ręką jedynie Superglue, zalałem przecięcie i paliwo już się nie sączy, jednak wolałbym dla spokoju wymienić cały przewód na nowy. Niestety oryginalny przewód nie jest dostępny i myślę nad wstawieniem własnego. Czy przewód poliamidowy taki jak np ten: https://allegro.pl/oferta/przewod-pneumatyczny-tekalan-pa12-10-8mm-9783735627 będzie odpowiedni? Czy mogę pominąć zwiększoną na 18mm średnicę w miejscu gruszki i wpuścić ten przewód prosto do obudowy filtra paliwa?
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Sierpień 05, 2023, 16:27:08
Zasadniczo gruszka jest zbędna jak jest pompka w baku. Tu bym jednak szedł w jakiś przewód gumowy Gates czy coś w tym stylu. Te plastiki to raczej do paliwa średnio. Chyba że gdzieś na szrocie byś dostał oryginalny przewód paliwowy.
Tytuł: Odp: 2.0 HDI RHR - pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym
Wiadomość wysłana przez: Kacper Sochacki w Sierpień 06, 2023, 11:22:45
Na oryginalnych przewodach również znajduje się oznaczenie PA11 lub PA12, więc chyba nie powinno być problemu. Co do gruszki, aktualnie u mnie jest zastąpiona przewodem gumowym Agoma 18mm założony na króćce od gruszki, wcześniej miałem przewód polskiej firmy Fagumit jednak była to porażka, 2 razy strzelił na trasie na 100% przez za wysoką temperaturę, bo przez zimę nie było problemu. Zastanawiam się nad całkowitym pominięciem tych króćców, jednak czy wtedy ciśnienie nie będzie już zbyt duże? I przy okazji, ile roboty jest przy wymianie całego tego przewodu?