Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Październik 31, 2017, 20:25:49
Chyba czas abym zaprezentował swój nabytek, wprawdzie zdjęcia będą z ogłoszenia bo jeszcze się nie dorobiłem własnych - prócz jednego z avatara.
Może słów kilka jak się poznaliśmy.
Kilka late temu jeździłem Fordem Mondeo MK3 z 2004 r TDCi - póki co to był najlepszy samochód jaki miałem. Dwa lata temu postanowiłem zmienić samochód na coś mniejszego - wybór padł na Astrę J z 2010 r z silnikiem 1,4 Turbo o mocy 140KM. Brałem wtedy pod uwagę Citroena C4 - wtedy też zarejestrowałem się na forum. Niestety wybór padł na Astrę - niestety bo to był samochód który od początku sprawiał problemy, zaczęło się od skrzyni biegów M32, potem hamulce, potem klima i inne drobiazgi - miałem już dość i postanowiłem go sprzedać i wrócić do większych gabarytów. Jednak jak się człowiek przyzwyczai do większego samochodu to przesiadka na mniejszy nie jest dobrym rozwiązaniem.
Praktycznie co roku wyjeżdżamy z rodziną na wakacje do Chorwacji. Fordem byłem trzy razy, mimo przebiegu 250 tyś km nigdy nie odmówił posłuszeństwa a jazda była czystą przyjemnością. Oplem byłem dwa razy i dwa razy z przygodami które o mało co nie skończyły się lawetą. Mało tego pomimo boxa na dachu jechaliśmy jak śledzie w konserwie - wtedy powiedziałem dość !
Citroen C5 Tourer od zawsze mi się podobał - szwagier ma C5 w sedanie i pierwsza jazda jego hydrowozem zrobiła na mnie ogromne wrażenie - chodziło oczywiście o komfort jazdy. Zaczęliśmy szukać odpowiedniej sztuki - poszukiwania trwały około dwóch miesięcy - przez ten okres czasu miałem okazję jeździć i sprężynowcami i hydrowozami, benzyniakami i dieslami, manualami i automatami. Pomimo delikatnego sprzeciwu żony co do automatu wybór padł na:
Citroen C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP (DW10CTED4) BVA 6 z 2011r.
Samochód kupiony z przebiegiem 195 tyś km, sprawdzony w ASO w Pszczynie przed zakupem w stanie nie wymagającym wkładu finansowego ;D
(https://images81.fotosik.pl/881/c64b103c3218e413.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/881/2fdd23804a521ec8.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/880/b3d4ff7ac5c6a5c8.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/880/e0fdda1ecb4081b9.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/880/9fa2a37f75676da8.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/880/e2772740f4de8c48.jpg)
(https://images81.fotosik.pl/881/e93d39f74855f1e5.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/880/01157f9745fdf58d.jpg)
Ponieważ jestem skrupulatny w prowadzeniu dziennika kosztów to pozwolę sobie tutaj taką listę też prowadzić:
- 25.08.2017 - wymiana oleju (Total Quartz Ineo ECS 5W30) wraz z filtrem - 200zł
- 28.08.2017 - zakup żarników D1S Osram - miałem dwa różne - jeden Philips jeden jakiś chińczyk - 236 zł
- 30.08.2017 - zakup akumulatora (Kozak 74Ah 720A) - poprzedni jednak nie był tylko rozładowany - 217 zł
- 01.09.2017 - dynamiczna wymiana oleju w ASB - 1300zł - najgorzej wydane pieniądze
- 07.09.2017 - wymiana kompletnego rozrządu wraz z pompą wody, płynem chłodniczym, płynem hamulcowym, poduszką silnika i filtrem paliwa i kabinowym, uzupełnienie płynu LDS - 1120 zł
- 11.09.2017 - zakup pełnego koła zapasowego z Citroena C6 225/55R17 - ponieważ przy zakupie okazało się że brak - 340zł
- 21.10.2017 - zakup rolety bagażnika - też musiałem dokupić bo nie było - 350zł
- 08.11.2017 - zakup opon Uniroyal Rainsport 3 245/45R18 - 2000 zł
- 19.04.2018 - wymiana oleju, filtrów - 280 zł
- 20.04.2018 - wymiana lusterka bocznego - 200 zł
- 11.05.2018 - prostowanie felg, malowanie - 350 zł
- 10.07.2018 - wymiana tarcz oraz klocków hamulcowych (TEXTAR) komplet przód + tył - 800 zł
- 20.07.2018 - wymiana elektrozaworu sterowania dozownikiem powietrza (9801887680) - 125 zł
- 27.07.2018 - wymiana sworzni oraz tulei wahacza, uszczelnienie pompy WC - 710 zł
- 02.10.2018 - zakup felg stalowych 16' 7J 5x108x65,1 ET32 - 655 zł
- 29.10.2018 - zakup opon zimowych Nexen WINGUARD SPORT 225/60R16 102 V XL - 1048 zł
- 06.11.2018 - wymiana poduszki silnika (prawa) - 330 zł
- 20.11.2018 - wymiana łącznika dolnego silnika/skrzyni - 130 zł
- 12.12.2018 - wymiana siłowników przód, wymiana LDS - 1860 zł
- 10.01.2019 - wymiana górnego sworznia wahacza prawego - 230 zł
Aktualny przebieg: 216 304
Z samochodu na chwilę obecną jestem
Pozdrawiam
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Listopad 01, 2017, 08:09:29
Ładnie się prezentuje
Wiadomość wysłana przez: Adam Szydłowski w Listopad 01, 2017, 08:18:10
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Listopad 01, 2017, 11:07:17
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Listopad 01, 2017, 11:49:27
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 01, 2017, 12:57:29
Gratuluję, te koła na zdjęciu to nie są 18?Jak już zauważył kolega Maciej, samochód stoi na 18' felgach. W zapas poszła 17' bo taką znalazłem, w sumie początkowo szukałem 16. Rozmiar opony w/g przelicznika OK, felga też pasuje, ET sie zgadza więc postanowiłem się w taką wyposażyć.
Co do historii kolizyjnych to prawe nadkole i drzwi były malowane, ale w/g opinii ASO naprawa została wykonana w należyty sposób.
A w ciągu tych dwóch miesięcy szukania samochodu większość z nich była w dużo gorszym stanie.
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Nosal w Listopad 03, 2017, 21:51:53
Wiadomość wysłana przez: pławski krzysztof w Listopad 04, 2017, 19:05:49
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 06, 2017, 07:15:20
(https://images81.fotosik.pl/889/b4b6ec386d8d39d8med.png)
Pomimo że nie ma takich możliwości jak Lexia to narzędzie bardzo fajne - można bez problemu monitorować parametry pracy silnika, FAP, Turbo, EGR a nawet skrzyni po przełączeniu na ECU skrzyni. Nie ma potrzeby wozić podłączonego laptopa.
Swoją drogą coraz częściej myślę o moim FAP'ie bo widać że powoli jego żywot się kończy - stoję teraz przed pytaniem - oddać do regeneracji czy wyciąć - wolałbym to pierwsze, ale szczerze mówiąc sądziłem że dam sobie sam z tym radę, ale okazuje się że do mojego FAP'a chyba tak łatwo nie da się wyczyścić "domowymi sposobami".
Wiadomość wysłana przez: Bartek Sieluck w Listopad 06, 2017, 08:21:13
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Listopad 06, 2017, 08:38:17
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 06, 2017, 10:45:38
W sumie też mam ELMa i DB. Może podasz jakąś nazwę tej apki? Płatna czy darmowa? Może link od razu ;)Wersja free jest dostępna w sklepie Play na androidzie, natomiast płatna w Amazon'ie. Nie z każdym ELM aplikacja działa, ja miałem jakiegoś klona za parę złotych i nie ruszył, dopiero po zakupie VGate v.3 ruszyło. Jakbyś chciał więcej info pisz na PW.
Co do FAP'a poczytaj tutaj na forum bo da się go zreanimować nawet tego że jest nierozbieralny z katem ;)Ale "domowymi sposobami" ? Wiem że firmy specjalizujące się w czyszczeniu zrobią to bez problemu, ale jak myjką ciśnieniową dojść do FAP'a - bez rozcinania ?
Szczerze nie znalazłem nigdzie info jak sobie poradzić z tym typem.
Wiadomość wysłana przez: Bartek Sieluck w Listopad 06, 2017, 12:38:52
A porównywałeś może to co pokazuje apka z DB?
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 06, 2017, 14:01:21
Kurcze ja mam jakiegoś ELMa na bluetooth. Jakiś leciwy to już sprzęt, ale jak by się miał przydać to czemu by go nie wykorzystać... Rozumiem, że nazwa apki to FAP Citroen/Peugeot?Tak, aplikacja nazywa się FAP Citroen/Peugeot. Jeżeli nie jest to jakiś tani klon to jest duża szansa że połączy się z ECU.
A porównywałeś może to co pokazuje apka z DB?
Co do porównania z parametrami z DB to jakiegoś testu nie robiłem. Dane dotyczące FAP'a się zgadzają, reszty nie sprawdzałem bo musiałbym z laptopem trochę pojeździć.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Bartek Sieluck w Listopad 06, 2017, 18:38:03
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 08, 2017, 20:03:04
(https://images83.fotosik.pl/892/56bf343d5c1d2c6fmed.jpg)
Wyłapałem okazję na wyprzedaż rocznika 2017 :P
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Listopad 08, 2017, 20:12:40
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 08, 2017, 20:15:10
Skoro juz kupiles do siebie to moze sie pochwal gdzie taka wyprzedaz ;DNa oponeo - z tego co widzę są jeszcze 3 sztuki za 479 zł
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Marcin Bąkowski w Listopad 08, 2017, 20:29:15
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 08, 2017, 20:30:25
a co to za opony bo nie widac ?Uniroyal Rainsport 3 245/45R18
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Listopad 08, 2017, 21:29:15
Również preferuję Uniroyale- cena przystępna a jakość bardzo dobra. Sprawdziłem tą markę w bojach już w 4 autach.
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Listopad 08, 2017, 23:12:48
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 09, 2017, 04:43:27
Jeździłem na nich jakieś 3 lata i nie zauważyłem szybszego zużycia w porównania do innych opon. Do Astry kupiłem Falken'y ZE 914, ale w moim odczuciu nie były już tak dobre, dlatego powrót do Uniroyal'ów.
Tylko w "dwójkach" bardziej mi się faktura bieżnika podobała niż w obecnych - no ale czas pokaże.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 28, 2017, 10:27:44
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171128/6d371c0eed3f04722e28992956b630f8.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 13, 2017, 08:05:51
Posiadałem kupiony adapter bluetooth do poprzedniego samochodu, o taki:
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/41nqwr8Y9LL.jpg)
Niestety z powodu umieszczenia złącza AUX w schowku miał on dwie podstawowe wady:
- brak zasilania w schowku a bateria już jest trochę zużyta i starczyło jej na jakąś godzinę słuchania
- konieczność włączania adaptera
Postanowiłem poszukać jakiegoś transmitera FM na bluetooth - po przeczytaniu wielu pochlebnych opinii zakupiłem transmiter Xiaomi ROIDMI 3S:
(https://img3.banggood.com/thumb/view/oaupload/banggood/images/E1/9B/3cb62097-7e09-4b14-bd64-736e8f34745c.jpg)
Do transmitera jest dedykowana aplikacja Roidmi Life za pomocą której można ustawiać częstotliwość FM oraz autostart wybranej aplikacji do słuchania muzyki - i ta opcja bardzo mi się podoba - po sparowania z transmiterem od razu uruchamia się Spotify i można cieszyć się muzyką.
Bałem się jeszcze jednej rzeczy - że po sparowaniu telefonu z transmiterem "Cytryna" już się nie połączy - póki co raz wystąpił taki problem, ale na razie skonfigurowałem oba urządzenia - transmiter tylko na strumień audio a "cytryna" dźwięk telefonu i udało się połączyć oba urządzenia - zobaczymy co będzie dalej.
Teraz co do jakości transmitera - jest on wykonany naprawdę porządnie, nie wystaje zbytnio z gniazda zapalniczki, aczkolwiek klapki od popielniczki pod konsolą nie można zamknąć - ale z tym się liczyłem - wcześniej specjalnie kupiłem taką małą ładowarkę aby można było ją zamknąć. Po sparowaniu wybrałem częstotliwość, ustawiłem na radiu i ... usłyszałem straszne szumy ???
Byłem bardzo rozczarowany bo właśnie tego efektu się najbardziej obawiałem. Przeszukałem inne wolne częstotliwości i dalej to samo. Mało tego po włączeniu muzyki ta leciała tak głośno że powstawały straszne zniekształcenia - po zmniejszeniu głośności na telefonie ta po chwili samoistnie została zwiększona.
Już myślałem że transmiter poleci za okno, ale dałem mu jeszcze jedną szansę. Na spokojnie zacząłem przeszukiwać opcję w aplikacji i znalazłem tą odpowiadającą za autoregulację głośności - po wyłączeniu i ustawieniu optymalnej moim zdaniem było lepiej - ale szumy nadal zostały.
Pomyślałem chwilę i doszedłem do wniosku że być może nadajnik jest zbyt blisko odbiornika albo po prostu przy konsoli jest spore pole elektromagnetyczne które powoduje szumy - przeniosłem więc transmiter do gniazda przy tylnej kanapie i .... nastała cisza 8)
W efekcie końcowym transmiter wylądował w bagażniku bo wqurzała mnie otwarta popielniczka. Szumy są na bardzo niskim poziomie, brak jakichkolwiek zakłóceń zewnętrznych - jakość transmitowanego dźwięku na naprawdę przyzwoitym poziomie.
Jeszcze tylko muszę potestować to automatyczne parowanie z samochodem i transmiterem - no i nie wiem czy jeszcze do tego sparuję interface ELM327 ;)
Pozdrawiam
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Grudzień 13, 2017, 22:43:17
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 14, 2017, 04:51:08
Od kilku miesięcy korzystam z Roidmi 2S. Chwalę sobie to cudeńko od pierwszej minuty po odpaleniu. U mnie zero szumów od pierwszej sekundy :)A jak u Ciebie z parowaniem ? Bez problemu łączy Ci się z samochodem i z transmiterem jednocześnie ?
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Grudzień 17, 2017, 08:30:05
Od kilku miesięcy korzystam z Roidmi 2S. Chwalę sobie to cudeńko od pierwszej minuty po odpaleniu. U mnie zero szumów od pierwszej sekundy :)A jak u Ciebie z parowaniem ? Bez problemu łączy Ci się z samochodem i z transmiterem jednocześnie ?
Bez najmniejszym problemów. Jak tylko wsiądę do auta z telefonem który ma włączony bluetooth to od obrazu łączy się z roidmi.
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Grudzień 17, 2017, 20:36:45
Myślałem właśnie o takim czymś
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Grudzień 17, 2017, 20:51:38
O tu:
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=101883.100
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Grudzień 17, 2017, 21:15:27
Jednak w mk1 się ladnie chowa w gnieździe 
Tutaj jednak klapka się nie domyka...Więc czy ktoś z was sprawdzał czy działałby dobrze schowany np w schowku? Oczywiście w dorobionym dodatkowym gnieździe
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 18, 2017, 05:59:23
Bez najmniejszym problemów. Jak tylko wsiądę do auta z telefonem który ma włączony bluetooth to od obrazu łączy się z roidmi.Rozumie, u mnie z samym transmiterem też się łączy bez problemu, ale później RNEG ma problem z połączeniem.
Możesz zrobić foto jak wygląda w aucie? ;)Dzisiaj wrzucę fotkę. U mnie finalnie transmiter wylądował z tyłu. W gniazdku w bagażniku chyba cały czas jest napięcie więc trochę bez sensu żeby cały czas transmiter był zasilany. Co do schowka - to nie wiem czy tam nie będzie jakiś zakłóceń - jak pisałem wcześniej w gniazdku z przodu miałem dość spore.
Myślałem właśnie o takim czymś
Tak już oglądałem - gdyby trochę podciąć tą klapkę z popielniczki z tyłu to pewnie by się zamknęła.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 19, 2017, 19:13:32
O dziwo zakłócenia zniknęły ... nie wiem co było powodem poprzednich szumów.
Wiadomość wysłana przez: Adam Bielski w Styczeń 26, 2018, 13:55:46
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 26, 2018, 14:47:17
Ładny samochodzik, a mogę spytać jakie są obroty silnika na tej skrzyni przy 100 km/h ??Planuję zakup podobnej i się zastanawiam, lepiej automat czy manual?Dzięki. Przy 100 km/h silnik ma ok. 1900 obr/min.
Wiadomość wysłana przez: Adam Bielski w Styczeń 26, 2018, 22:30:21
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Kwiecień 19, 2018, 20:48:07
- uszkodził się mechanizm składania lewego lusterka- inne już do mnie jedzie - mam zamiar przełożyć samą bazę
- w przednim zawieszeniu mam pukacza - nikt na 100% nie potrafi zdiagnozować co puka aczkolwiek stawiają na łączniki - też już do mnie jadą
- zacina mi się okresowo przepustnica powietrza - muszę się do niej dobrać- cicho liczę że to kwestia zabrudzenia, aczkolwiek z moim szczęściem skończy się na wymianie
- pękł mi weżyk od tylnego spryskiwacza - próbowałem izolacją termokurczliwą, ale popuszcza, albo wymienię cały wężyk albo jeszcze jakimś łącznikiem spróbuje
Z dobrych wiadomości - dziś w końcu znalazłem chwilę żeby wymienić kozaki, przy okazji zalałem nowy olej i fitry
(https://images84.fotosik.pl/1047/34ed8cfa839335b9gen.jpg) (https://images84.fotosik.pl/1047/34ed8cfa839335b9.jpg)
To chyba tyle, o kolejnych naprawach zamelduję
Wiadomość wysłana przez: Artur Śmigielski w Kwiecień 19, 2018, 21:01:50
Jakie opony?
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Kwiecień 19, 2018, 21:26:58
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Kwiecień 20, 2018, 08:21:07
Rain Sport 3Dokładnie.
Co do "kombika" - to jak już raz będziesz miał takiego to ciężko się odzwyczaić. Moje przedostatnie auto to Mondeo kombi, potem Astra i ciągnie brakowało mi tego bagażnika. Jak jechaliśmy na Chorwację jak co roku, to pomimo że w astrze miałem box'a na dachu i ograniczaliśmy bagaże, ciągle brakowało miejsca - dlatego powrót do "kombika"'
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Kwiecień 20, 2018, 20:11:02
Lusterko wymienione, właściwie sama baza, resztę przełożyłem ze swojego lusterka.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/e62b59455d74cb072361f80e3bff0ada.jpg)
Dobrałem się również do dozownika powietrza no i znalazłem przyczynę (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/947742f4c73fbcc37115e785bb24c686.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/07442bdda7d49bd073f410fc7546a94f.jpg)
Mocno wytarty trzpień sterujący przepustnicą w gruszce. Najgorsze jest to że chyba nie występuje on jako część zamienna, znalazłem jedynie z całym korpusem przepustnicy za 600 złotych.
Na razie poradziłem sobie klejem na gorąco, ale obawiam się że na długo to nie wystarczy
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180420/93aa488f482eec4e4310f8e29e6c0374.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Kwiecień 21, 2018, 21:49:10
Cały czas franca się nie domyka do 0%, błędów wprawdzie brak, ale wqurza to niesamowicie
Wiadomość wysłana przez: Maciej Brzozowski w Kwiecień 21, 2018, 22:23:12
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Maj 19, 2018, 08:53:14
Znalazłem winowajcę - krzywe felgi !
Felgi poszły więc do prostowania, okazało się że wszystkie cztery są krzywe, jedne mniej, drugie więcej, ale z powodu krzywych felg "wybiło" łączniki stabilizatora.
Przy okazji miałem okazję poczuć różnicę między jazdą na felgach 18 calowych a 16 calowych na duży plus tych drugich jeśli chodzi o komfort.
Skoro miałem felgi zrzucone postanowiłem zrobić małą renowację bo były trochę porysowane - na szczęście większość rys była płytka - tylko do podkładu.
Myślałem żeby felgi pomalować na czarny mat, ale trochę czasu brakowało na zabawę bo jeździłem na pożyczonych kołach.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180519/e9c05592bae8aacebd5e3e68da5885c1.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180519/aef428c555ca769cf65a44049ff4c104.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180519/02462efe6ca0b75fe4dc8bd6a8eb4701.jpg)
Zdjęcia po renowacji będą później bo jeszcze muszę je spolerować.
Teraz to jest inna jazda, choć jeszcze muszę te łączniki wymienić.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Czerwiec 29, 2018, 20:39:23
Kupiłem zestaw firmy Colourlock który składa się z rozpuszczalnika, farby w wybranym kolorze, utrwalacza, gąbki i dużej szmatki:
(https://images83.fotosik.pl/1105/e6c1866d46991e33med.jpg) (https://images83.fotosik.pl/1105/e6c1866d46991e33.jpg)
W sumie kierownica nie była w zbyt złym stanie, ale ostatnio po użyciu cleaner'a do skóry farba dość mocno puściła i zrobiła się brzydka.
Najpierw wstępnie oczyściłem kierownicę APC - nie chciało mi się jej demontować więc ściągnąłem jedynie te zdobienia. Następnie użyłem dołączonego do zestawu rozpuszczalnika. Po użyciu biała ścierka wyglądała tak:
(https://images83.fotosik.pl/1105/14dc7f8c8197d7c8med.jpg) (https://images83.fotosik.pl/1105/14dc7f8c8197d7c8.jpg)
A sama kierownica "puściła mocno farbę" - z resztą w dołączonej instrukcji pisało że skóra powinna zrobić się klejąca - tak też było:
(https://images82.fotosik.pl/1108/34637b9614eea0d2med.jpg) (https://images82.fotosik.pl/1108/34637b9614eea0d2.jpg)
Dobrze w tym momencie sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś nierówności - ja tego nie sprawdziłem i po położeniu pierwszej warstwy zauważyłem że na kierownicy gdzie farba zeszła całkowicie skóra zrobiła się "chropowata" - dlatego wziąłem papier wodny 1500 i "przeleciałem" nierówności aby wygładzić skórę. Po pierwszej warstwie kierownica wyglądała tak:
(https://images82.fotosik.pl/1108/b4f4bfece9cdec68med.jpg) (https://images82.fotosik.pl/1108/b4f4bfece9cdec68.jpg)
Przy okazji postanowiłem jeszcze drążek zmiany biegów "poprawić" bo w jednym miejscu też kolor schodził:
(https://images82.fotosik.pl/1108/89920ff843f74dbcmed.jpg) (https://images82.fotosik.pl/1108/89920ff843f74dbc.jpg)
Po nałożeniu każdej warstwy zacząłem zgodnie z instrukcją suszyć farbę suszarką. Niestety nie było napisane po jakim czasie użyć utrwalacza - ja użyłem zbyt szybko bo podczas nanoszenia zaczęła schodzić mi świeża farba. Poza tym utrwalacz jest strasznie rzadki i za pierwszym razem użyłem go zbyt dużo i prawie cała robota się posypała. Musiałem szmatką usuwać utrwalacz i jeszcze raz nanieść farbę. Tym razem poczekałem niecałą godzinę i po powoli nanosiłem utrwalacz.
Powiem szczerze że przed naniesieniem utrwalacza efekt bardziej mi się podobał - skóra była gładka, kolor żywy - no ale podobno bez niego kolor szybko schodzi. Efekt końcowy jest naprawdę niezły, z resztą sami oceńcie. Niestety słońce mocno świeciło i na zdjęciach może wydawać się że kolor jest nierówny- ale to efekt padającego słońca:
(https://images83.fotosik.pl/1105/2f417cb3132a047fmed.jpg) (https://images83.fotosik.pl/1105/2f417cb3132a047f.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1106/07408b96f56d86c3med.jpg) (https://images84.fotosik.pl/1106/07408b96f56d86c3.jpg)
Wiadomość wysłana przez: TOMASZ KOZIOŁ w Lipiec 06, 2018, 19:37:20
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Lipiec 06, 2018, 19:56:32
Wiadomość wysłana przez: TOMASZ KOZIOŁ w Lipiec 06, 2018, 22:07:50
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Lipiec 06, 2018, 22:28:26
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 07, 2018, 20:48:53
Ile ten zestaw do renowacji kosztował bo mnie nowa kierownica 100pln z przesyłką. Na zdjęciach widać zagniecenia skóry ale suszarką zeszły i jest jak nowa.
Zestaw kosztuje 40 złotych, ale odsprzedałem resztę znajomemu za 20 bo wystarcza na co najmniej dwie kierownice.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 10, 2018, 08:42:02
Niestety jak na złość za cholerę nie udało mi się zmusić samochodu do wydania tych dźwięków >:(
Żeby tego było mało po wstępnym sprawdzeniu samochodu znaleziono następujące problemy:
- wyciek paliwa z pompy WC
- zerwana guma wahacza prawego
- niepoprawna praca dozownika powietrza - albo zawór do wymiany albo dozownik
- zużyte tarcze przód
- zużyte tarcze oraz klocki tył
- no i ten nieszczęsny przegub czy nie przegub - trzeba to jeszcze potestować
Kurde no, czyżby kolejny samochód okazał się skarbonką :(
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 10, 2018, 19:27:23
Napisałem kilka maili w sprawie przegubu i dalej w 100% pewien nie jestem czy dopasuję do mojej cytryny bo podobno automat ma inną średnicę półosi.
Żeby było śmieszniej całej półosi też nigdzie nie ma.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180710/267a9774fdd630e2a0a9e8c774b4bd77.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Lipiec 15, 2018, 15:29:44
Trochę mi zeszło bo przedni zacisk nie chciał zejść. Rant był już spory a wewnętrzny klocek jest na wcisk w tłoczek i za cholerę nie chciał zejść.Bo przed zdjęciem najpierw wbijasz np. gruby płaski śrubokręt pomiędzy wewnętrzny klocek a tarczę i wciskasz wtedy tłoczek (bo przednie nie są wkręcane) w zacisk żeby zrobić sobie ten luz na ściągnięcie bezproblemowe zacisku
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 20, 2018, 20:28:24
Nie chciałem montować jej w drzwiach, a dzięki uprzejmości kolegi z forum udało się znaleźć inne źródło zasilania.
Wybrałem diodę pomarańczową - migającą - żeby pasowała do kolorystyki.
Prócz tego, ze względu na wyjazd, zamontowałem również radio CB
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/a66845f38da23143e567d58229d2fe00.jpg)
Dziś natomiast zabrałem się za wymianę elektrozaworu do sterowania dozownikiem bo coraz częściej dawał o sobie znać błedami na konsoli i charakterystycznym dźwiękiem.
Kupiłem oryginał w dobrej cenie
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/179678b837d4314a4c463b8ab896b26e.jpg)
Faktycznie dostęp jest trochę kiepski ale jakoś się udało. Podczas demontażu wypadł mi jeden wężyk, trochę to trwało zanim zlokalizowałem skąd wypadł. Słabo trzymał zarówno po stronie zaworu jak i silnika, postanowiłem trochę temu zaradzić
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/5e65072f875c96426dd10c6699153ad2.jpg)
Dodatkowo zaglądnąłem jak się ma ten króciec z gruszki co steruje dozownikiem - niestety moja poprzednia naprawa była nieskuteczna. Tym razem postawiłem na klej epoksydowy - dwuskładnikowy. Zalałem całość i po stwardnięciu wywierciłem dziurę na przepustnicę.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180720/ee8a41257bd52fc1020fe6bc7b926d98.jpg)
Zobaczymy na jak długo wystarczy ta naprawa.
Z listy napraw powyżej zostało mi jeszcze uszczelnienie pompy WC i wymiana gumy wahacza, ale z tym chyba pojadę do mechanika.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 01, 2018, 12:41:35
Jak już pisałem w innym temacie, skrzynia po wymianie zaworu dużo płynniej zmienia biegi. Po wymianie tulei jest już w ogóle bajka :o
Trochę się stresuję bo jutro czeka mnie wyjazd do Chorwacji - trasa 1200 km w jedną stronę - mam nadzieję że samochód mnie nie zawiedzie, bo ostatni który miałem to była porażka - dwa wyjazdy do Chorwacji i oba z przygodami. Jeszcze wcześniej, trzykrotnie byłem Fordem Mondeo który mnie nigdy nie zawiódł.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 06, 2018, 16:03:56
(https://images90.fotosik.pl/13/174783b7e1a5d01cmed.jpg) (https://images90.fotosik.pl/13/174783b7e1a5d01c.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Golba w Sierpień 06, 2018, 17:28:42
P.S.
Wypoczywaj.
Wiadomość wysłana przez: Joanna Luty w Sierpień 07, 2018, 21:39:18
Wiadomość wysłana przez: Michał Citkowski w Sierpień 08, 2018, 08:29:53
Pierwsze 1200 km za nami - bez przygód i niespodzianek - "Czarnulka" ustrzelona gdzieś na parkingu, a obok Cytryna Szwagra
(https://images90.fotosik.pl/13/174783b7e1a5d01cmed.jpg) (https://images90.fotosik.pl/13/174783b7e1a5d01c.jpg)
Srebrna zaparkowana w typowo polski sposób- na dwóch miejscach parkingowych jednocześnie :D
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Sierpień 08, 2018, 09:14:45
Wiadomość wysłana przez: Jacek Welz w Sierpień 08, 2018, 17:01:03
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Sierpień 08, 2018, 17:40:34
Wiadomość wysłana przez: Jacek Welz w Sierpień 08, 2018, 18:17:22
Wiadomość wysłana przez: Henryk Guzicki w Sierpień 08, 2018, 19:18:17
Wiadomość wysłana przez: Jacek Welz w Sierpień 08, 2018, 19:53:43
Jest czarny i biały, czego więcej chcieć zielony? do tej budy? :) normalnie facet rozróżnia 3 kolory ale nie będę wymieniał bo mi ban wpadnie :DXantiowy zielony to by akurat super wyglądał. Albo taki jak w Mercedesie jest, chociaż to już zasadniczo pod czarny podchodzi.
Czarny wygląda najlepiej z dostępnych ale niekoniecznie dlatego że to najlepszy kolor a raczej dlatego że nie ma nic innego fajnego do wyboru. Nie tylko na c5, na c4 Picasso też lipa. Bo chyba nie nazwiemy ładnym niebieski z Fabii...
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 20, 2018, 13:14:53
Gdyby nie dwugodzinny korek na granicy CRO/SLO to byłoby w ogóle super. Raport ze spalania wgląda następująco (wliczając korek i jakieś 300 km jazdy lokalnej):
(https://images92.fotosik.pl/21/b19845f73852883amed.jpg) (https://images92.fotosik.pl/21/b19845f73852883a.jpg)
aczkolwiek w rzeczywistości spalił jakieś 0,5l/100km więcej według moich obliczeń.
Wiadomość wysłana przez: dziara w Sierpień 21, 2018, 12:23:44
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Barski w Sierpień 21, 2018, 13:20:10
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 27, 2018, 13:50:44
(https://images89.fotosik.pl/81/8a60c78f0b546b90med.png)
Do tego kupiłem nowe opony, tym razem wybór padł na NEXEN'a - żona jeździ na wielosezonowych i jestem z nich bardzo zadowolony, w związku z tym postanowiłem kupić zimówki do cytryny tego samego producenta. Wybór trochę ekonomiczny, ale sporo ostatnio wydatków więc postanowiłem przyoszczędzić. Opony to Nexen WINGUARD SPORT 225/60R16 102 V XL:
(https://images91.fotosik.pl/82/a542b9aff97d782amed.png)
Zapewne część z Was wie, że od dłuższego czasu zmagam się z przednim zawieszeniem - chodzi o ciche pukanie, stukanie, ocieranie. Od lipca wymieniłem już wszystkie sworznie i tuleje wahacza, poduszkę silnika, łączniki elastyczne i wszystko co mogło pukać i stukać czy ocierać (lista wszystkich wydatków znajduje się w pierwszym poście)
Wprawdzie wszystkie te rzeczy kwalifikowały się do wymiany - pozrywane tuleje, łączniki i uszkodzona poduszka, ale problem ciągle pozostawał. Sprawdzone zostało też łożysko na podporze, półosie, przeguby, ale ostatnią rzeczą jaką się spodziewałem to siłowniki.
"Mechaniory" zaważyły wcześniej wykruszoną piankę, ale po kolei eliminowali pozostałe podzespoły - pianka w siłowniku po usunięciu większości luźnych elementów wyglądała tak:
(https://images89.fotosik.pl/81/64d70efd0771d200med.jpg) (https://images89.fotosik.pl/81/64d70efd0771d200.jpg)
Próbowałem ją reanimować ale wybrałem zbyt miękką masę i w efekcie puka trochę mniej - ale stuka, dyskusja na ten temat jest prowadzona tam -> http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=114182.0 (http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=114182.0)
Na chwilę obecną rozważam wymianę przednich siłowników na nowe, tylko na razie "dolarów" brakuje - ale niebawem "Barbórka" więc może coś uda się zorganizować. Liczę też że stare siłowniki uda mi się sprzedać za parę groszy - może ktoś podejmie się naprawy. Kontaktowałem się z polecaną firmą na tym forum co regeneruje siłowniki, ale niezależnie od uszkodzenia naprawę wycenili na 550 zł więc przy założeniu że nowy kosztuje 750 zł to moim zdaniem gra nie warta świeczki. Kupić ode mnie też nie chcą bo ponoć są zawaleni tymi siłownikami.
To chyba tyle - pozdrawiam
Wiadomość wysłana przez: Michał Nowakowski w Listopad 27, 2018, 17:38:38
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 14, 2018, 20:31:15
Ostatnio samochód przestał osiągać maksymalną wysokość - zrobiłem pomiary i wyszło po 40 cm przód i tył. Myślałem że przód osiadł że względu na tą wykruszoną piankę, ale po wymianie siłowników wyszło tyle samo.
Dziś zabrałem się za ustawianie wysokości w DB - kiedy już wyniki były takie jak trzeba pospiesznie odłaczyłem interfejs od samochodu zanim sesja została zamknięta ... i się porobiło.
Na desce choinka, od awarii skrzyni, komunikacie o aktywacji blokady drzwi po praktycznie wszystkie kontrolki z silnikiem włącznie.
Drążek skrzyni się zblokował w pozycji P, silnika odpalić nie szło, to sobie pomyślałem że chyba tu jeszcze pomarznę. Po ponownym podłączeniu interfejsu błędy wyskoczyły praktycznie we wszystkich kalkulatorach - błąd połączenia z głowną magistralą CAN.
Zacząłem kasować, ale po ponownym przekreceniu kluczykiem błędy wracały - trochę zbladłem.
Dopiero po usunięciu błędów ze sterownika silnika dało się usunąć błędy skrzyni, zawieszenia, BSI, czujników ciśnienia, ABS itd.
Najlepsze jest to że po poprawnym ustawieniu wysokości zawieszenia samochód nadal nie osiągał maksymalnej wysokości, dopiero jak spojrzałem na tylny korektor zaskoczyłem o co biega.
Parę razy zlałem go WD40 i komunikat o max wysokości powrócił. A żeby tego było mało, po rozruszaniu tylnego czujnika, okazało się że z tyłu zrobiło mi się 37 cm.
Już nie miałem siły ponownie regulować wysokość, jutro go podniosę.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 15, 2018, 09:48:38
Tomku bo wysokości trzeba ustawić ręcznie :DAle jak chciałem tak na szybko bo zimno i brak kanału, a wyszło jak zwykle
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 21, 2018, 16:19:17
Szybko odkręcam korek a tam full nosz !#/?&€#!?
Na szybko odciągnąłem 0,5 litra płynu LDS, na najniższym położeniu, ale będę musiał spuścić ciśnienie całkowicie i ustawić odpowiednio poziom.
Miałem zaufanie do moich mechaniorów, także po wymianie siłowników nawet nie przyszło mi do głowy żeby sprawdzić poziom płynu, ale to co zrobili przeszło moje oczekiwania i nie omieszkałem do nich zadzwonić z pretensjami.
No nic, nie pozostaje nic innego jak sprawdzać wszystkich na każdym kroku, albo zabrać się samemu za to, tylko gdybym jeszcze miał jakieś zaplecze i narzędzia ...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181221/4cc7df8001a3b52892b71f1cf4580065.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 21, 2018, 20:49:09
Masz korek nowe typu?Na szczęście tak, gdyby było inaczej pewnie nie skończyło by się na wyrzuceniu nadmiaru przez odpowietrznik tylko uszkodzeniu zbiornika.
Wiadomość wysłana przez: Błażej Banisz w Grudzień 21, 2018, 21:28:25
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Grudzień 21, 2018, 22:00:10
Też mi się on nie widzi, zobacz czy ten który odciągnołes się ustał i jest klarownyTo pęcherzyki powietrza - zdjęcie zrobione zaraz po opuszczeniu samochodu z odkreconym korkiem, po chwili zrobił się ciemno-żółty i klarowny
Wiadomość wysłana przez: dziara w Grudzień 27, 2018, 19:58:07
Mętny jakiś ten LDS, myślisz, że to normalne w tej temperaturze? bo on tak trochę jak majonez wygląda.Ostatnio sobie wymieniłem LDS na własne życzenie (bo pewnie nigdy nikt nie wymieniał..) i mechanik mi powiedział, że on owszem wymienia na życzenie tylko klienta. Nie widział różnicy czy płyn miał przebieg 100tyś. czy 300...Taki sam kolor i konsystencja. I u mniej jak stary porównałem z nowym to niczym się nie różnił. Ale wymieniłem profilaktycznie..do końca życia samochodu..u mnie. Czyli raczej bardzo długo.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 11, 2019, 11:28:33
Ale może zacznę od początku. Już poprzedniej zimy czułem że zawieszenie nie działa tak jak powinno - początkowo były to delikatne bicia na kierownicy - ale sądziłem że to kwestia kiepskich opon albo wyważenia. Po zakupie nowych opon okazało się że powodem bicia nie były opony a krzywe felgi. Po wyprostowaniu wprawdzie bicie zniknęło ale pojawiły się stuki. Pojechałem na stację diagnostyczną - okazało się że zerwane są tuleje wahacza prawego. Zleciłem naprawę swoim zaufanym jeszcze wtedy mechanikom i na miejscu okazało się że w lewym wahaczu również są zerwane - no więc wymieniamy komplet. Po wymianie przez chwilę był spokój i tuż przed wyjazdem na wakacje pojawił się dziwny dźwięk ocierania, rezonowania podczas dynamicznego przyśpieszania - po oględzinach u speców Ci wskazali że to może być półoś lub przegub, ale na razie objaw pojawiał się na tyle rzadko że kazali jeździć i przyjechać jak się nasili.
Żeby tego było mało, ponieważ "kończyły" mi się tarcze i klocki, kupiłem komplet Textar'a i wymieniłem żeby mieć czyste sumienie podczas wyjazdu.
W między czasie pojawił się wyciek z pompy WC więc znowu na serwis i uszczelnienie pompy.
Rezonans powoli się nasilał a do tego pojawiły się kolejne stuki - kolejna wizyta i kolejna diagnoza - uszkodzona prawa poduszka silnika. No więc wymieniamy - na szczęście ten łącznik elastyczny obok poduszki wymieniłem podczas wymiany rozrządu zaraz po zakupie. Po wymianie poduszki nastała chwilowa cisza - przez kilka dni było super po czym znowu się rozdzwoniło stukanie pukanie i trzeszczenie.
Tym razem postanowiłem pojechać do innego znajomego, szukał, szarpał - wymienił dolny łącznik elastyczny - ten przy skrzyni bo był zerwany. Pojechaliśmy na jazdę testową a tu jak pukało tak pukało i trzeszczało. Samochód w górę i na pierwszy rzut wskazał uszkodzoną piankę siłownika.
Zaczynało się robić poważnie, bo koszt siłowników nie mały. Pojechałem do kolejnych fachowców aby potwierdzili diagnozę - Ci pooglądali, przejechali się samochodem i stwierdzili że ewidentnie za pukanie odpowiada uszkodzona pianka - ale zasugerowali aby to spróbować jakoś naprawić. Niestety moja próba naprawy zakończyła się niepowodzeniem - wybrałem nieodpowiedni materiał, ale już miałem dość i postanowiłem zainwestować i kupiłem oba siłowniki przednie. Po wymianie ... ciche pukanie ustało - żona nawet zauważyła że drgania które czuła pod nogami zniknęły.
Niestety to nie koniec, ponieważ coś co rezonowało podczas dynamicznego przyśpieszania się nasiliło i głucho pukało podczas najazdów na nierówności. Kolejna wizyta na stacji diagnostycznej, u mechaników - każdy skakał, szarpał i rozkładał ręce. Ale padła sugestia że za pukanie może odpowiadać górny sworzeń wahacza bo miał mały luz, no dobra gdybym tego sam nie widział może bym się nie zdecydował - wczoraj wymieniłem owy sworzeń - i zgadnijcie co ... nic!!!
Rezonans pojawił się też podczas postoju z zapiętym D - wydaje mi się że to stukanie i rezonans pochodzi od jednego i tego samego sprawce. Dziś rano znowu na stację diagnostyczną - mówię chłopakom - sprawdźcie amortyzatory na trzepakach, może wtedy uda się wymusić stukanie i zlokalizować to ustrojstwo. Myślałem już że to może coś za konsolą rezonuje/stuka a nie w komorze silnika bo w sumie jak skakaliśmy przy samochodzie na zapiętej skrzyni do tego stukania nie było słychać, ale jednak słychać - po prostu silnik zagłusza to rezonowanie, ale jest to słyszalne w okolicy podszybia z prawej strony. Ponad dwie godziny ze znajomym próbowaliśmy podkładać gąbki, szmaty pod wszelkiego rodzaju przewody klimatyzacji i luźne elementy i nic :'(
Mechaniory do których jeżdżę zawsze pokazują zużyte elementy przed wymianą i po, i mam wrażenie że nie trafiłem na typowych wymieniaczy, ale żona twierdzi że już jestem tak zaślepiony chęcią pozbycia się tego cholernego dźwięku że uwierzę we wszystko. Zresztą gdyby to był jeden spec, a tu jedni, znajomy który zajmuje się naprawą samochodów jak i goście ze stacji diagnostycznej - wszyscy rozkładają ręce. No od tych pierwszych usłyszałem że może by zacząć od demontażu konsoli, ale ... no bez jaj.
Mam dość, naprawdę mam dość. Władowałem kupę pieniędzy w samochód i nie potrafię cieszyć się jazdą, wręcz jak siadam do niego to mam ochotę wysiąść.
Postanowiłem jeszcze raz spróbować - znalazłem w okolicy kolejną firmę specjalizującą się w pogwarancyjnej naprawie samochodów PSA, umówiony jestem na środę - jak Ci również rozłożą ręce to chyba go sprzedam. Szczerze to nie mam już ochoty inwestować ani złotówki w ten samochód bo kalkulując w ciągu 1,5 roku na sam serwis wydałem prawie 8-tyś złotych, ale z drugiej strony nawet gdybym chciał go teraz sprzedać to kto mi go kupi z takim "brzęczkiem" na pokładzie.
Trochę się rozpisałem ale powiem szczerze że powoli mi brakuje sił na dalszą walkę z tym cholerstwem nie wspominając o finansach.
Trzymajcie się i wybaczcie że wylewam takie żale, ale może mi trochę ulży i nabiorę siły aby dalej walczyć o ciszę i spokój podczas jazdy i może znowu zacznę się cieszyć komfortem który psuje jakieś brzęczenie.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 11, 2019, 12:00:20
Brzęczy w środku czy na zewnątrz? Podczas jazdy czy na postoju i z której stronyBrzęczy zarówno w środku jak i na zewnątrz, choć w środku zdecydowanie głośniej bo nie zagłusza tego pracujący silnik i żeby było śmieszniej zarówno podczas jazdy jak i na postoju z zapiętą skrzynią do jazdy. Już sam też rozkładam ręce bo rezonuje tak że teoretycznie słychać to w okolicy podszybia z prawej strony, ale jak się pochylić pod nogi pasażera to odnoszę wrażenie że to tam. Ćwiczyłem zarówno z żoną jak i synem - siedzieli w środku a ja ruszałem po kolei wszystkimi elementami w komorze.
Ja się poddaje - jak w przyszłym tygodniu kolejni spece nic nie znajdą to już sam nie wiem co robić.
Wiadomość wysłana przez: Bartosz Majchrzak w Styczeń 11, 2019, 12:09:01
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Styczeń 11, 2019, 12:43:49
Jeżeli słychać to po prawej to trzeba po kolei oglądnąć co tam jest i co mogło się poluzować.
A był wymieniany łącznik stabilizatora z przodu po prawej? Na początku kiedy siada na oko nie widać że to jego wina.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 11, 2019, 16:44:45
Charakterystyczne stuki słychać w okolicy 3 i 9 minuty. Rezonans na postoju pod koniec nagrania.
https://youtu.be/6O2LIjzpYn8
Trochę kiepski mam mikrofon w mojej komórce, ale chyba coś tam słychać.
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Styczeń 11, 2019, 20:02:14
Wiadomość wysłana przez: Michał Nowakowski w Styczeń 12, 2019, 21:45:00
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 13, 2019, 08:35:04
Co ciekawe - też stawiałem na poduszkę - dolną prawą, bo po jej wymianie przez chwilę była cisza, ale przedostatnio jak kazałem jej się przyjrzeć to mechanik ją przesuwał - bo jest możliwość jej regulacji do przodu i do tyłu.
Za każdym razem wsiadałem w samochód i jechałem na jazdę próbną - i nic czy była przesunięta do przodu czy do tyłu tak samo rezonowało.
Chyba że jest po prostu uszkodzona, choć nowa - w środę jak będę u tych kolejnych speców to im przekaże uwagi.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 16, 2019, 19:23:47
Po kilku godzinach zadzwoniłem co tam słychać w temacie i dowiedziałem się że "stałe fragmenty gry" zostały sprawdzone i póki co "nie znaleźli podejrzanego".
Ale stwierdzili że "łatwo się nie poddają" i postanowiłem zostawić im samochód żeby jutro mogli kontynuować poszukiwania.
Zapewnili jedno - że jak nie znajdą winowajcy to nie skasują nic - mnie to pasuje, choć już wolę zapłacić, byle w końcu mieć spokój.
C.D.N
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 17, 2019, 17:30:33
Już zaczynam się rozglądać za kolejnym warsztatem
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 17, 2019, 19:43:25
Nie wolisz sam popatrzeć? Masz dostęp do kanału?Paweł ale ja już patrzałem, szukałem. Sąsiad ma podnośnik - razem szukaliśmy i nic nie znaleźliśmy. Sądzisz że gdyby to było takie łatwe to trzecia firma by się poddała. Jeden warsztat, dwa, ale trzy i goście rozkładają ręce - no nie wierzę że trafiam na samych baranów.
Chyba teraz pozostaje zacząć dobierać się do konsoli, od schowka poczynając, bo w komorze silnika już chyba wszystko zostało wyeliminowane.
Wiadomość wysłana przez: Kuba Krawczyk w Styczeń 17, 2019, 19:47:28
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Styczeń 17, 2019, 23:24:40
Chyba teraz pozostaje zacząć dobierać się do konsoli, od schowka poczynając, bo w komorze silnika już chyba wszystko zostało wyeliminowane.Jaka jest historia auta? Tzn. czy masz pewność, że np. deska nie była wymieniana i kiepsko złożona a teraz to wychodzi?
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 18, 2019, 04:49:32
Jaka jest historia auta? Tzn. czy masz pewność, że np. deska nie była wymieniana i kiepsko złożona a teraz to wychodzi?Oczywiście że nie mam pewności, w książce serwisowej wprawdzie nie ma żadnej wzmianki na ten temat, ale to nie znaczy że nic robione nie było.
Znalazłem kolejny "polecany" zakład specjalizujący się w cytrynach - poprzednie też były
Dziś będę dzwonił i zobaczymy czego się dowiem.
------------------------------------------------ edit
P.S. Znalazłem jednak namiar na klubowego Tomka z Jaworzna - polecanego tutaj niejednokrotnie - zadzwoniłem, pogadaliśmy i w przyszłym tygodniu będziemy szukać winowajcę.
Może w końcu moja cytryna trafi w dobre ręce ;D
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Styczeń 18, 2019, 20:05:16
Z ich zeznań wynika że rezonuje coś w okolicy grodzi gdzie przechodzą przewody z klimatyzacji, ale stawiają że to jednak w środku a nie na zewnątrz.
Z powodu tego że nie znaleźli dokładnie co jest przyczyną, nie zapłaciłem nic. Sugerują aby teraz zacząć od demontażu schowka, ale podejrzewają że trzeba będzie całą deskę zrzucić aby dostać się do tego miejsca.
No nic, zobaczymy co powie kolega Tomek w przyszłym tygodniu.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 04, 2019, 17:20:02
Wracając do mojego rezonansu który "umilał" mi jazdę samochodem i "dzięki" któremu miałem ochotę sprzedać samochód.
Szczerze mówiąc traciłem już nadzieję że cokolwiek uda się w tym temacie jeszcze zdziałać.
Odwiedziłem łącznie czterech różnych speców od Francuzów, niektórych kilkakrotnie i każdy stawiał inną diagnozę prócz jednego, któremu jestem bardzo wdzięczny.
Mowa o forumowym koledze Tomku z Jaworzna - to on pozwolił zawęzić poszukiwania i właściwie wskazał winowajcę, bo byli już tacy co deskę chceli wyrywać.
Oto on:(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190304/9473d7bca2429d3b9a6d50f07eb50ba1.jpg)
Właśnie Tomek stwierdził że silnik zbytno "goni" po komorze, co nie tylko może powodować rezonans ale i działa niekorzystnie na półosie.
Dziś zdemontowałem łącznik elastyczny i ukazał mi się taki właśnie widok.
Wprawdzie łącznik zerwany nie był ale nie dość że miękki to ta tuleja "wyszła" ze swojego miejsca i łącznik rezonował o blachę w momencie obciążenia silnika.
A teraz najlepsze - dzwonię do zakładu gdzie miałem go wymieniany pół roku temu, bo jeszcze tydzień temu u nich byłem i pokazywałem jak sie zachowuje silnik w momencie załączenia skrzyni w pozycję D i R na przemian - ale stwierdzili że wszystko z nim OK i nie ma podstaw do reklamacji. Poza tym miał być oryginał za który zapłaciłem 100 złotych. Dziś kupiłem Sasic'a za 80, który ponoć szedł na pierwszy montaż i oba łączniki mocno odbiegają wykonaniem.
Mam nadzieję że to już koniec moich zmagań ze zbędnymi doznaniami dźwiękowymi.
Pozdrawiam
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Marzec 04, 2019, 17:44:27
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 04, 2019, 19:11:55
Sachs czy Sasic? To co masz na foto to łącznik do C5 mk1Faktycznie Sasic, pomyliłem producentów.
Z tego co kojarzę to on był stosowany od MK2 praktycznie do wszystkich wersji silnikowych.
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Marzec 04, 2019, 19:42:05
Są to oczywiście dane katalogowe a fizycznie może pasować zamiennie.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 04, 2019, 19:50:20
mk2 i mk3 maja takie same łączniki.mk1 ma inny.Całkiem możliwe. Przeszło mi przez myśl żeby spróbować porównać ten łącznik od 3.0 HDI bo jest podobnej konstrukcji a z założenia powinien być bardziej wytrzymały - tylko całkiem możliwe że nawet gdyby pasował to przenosiłby większe drgania.
Są to oczywiście dane katalogowe a fizycznie może pasować zamiennie.
No nic, zobaczymy jak długo na tym będzie spokój, bo na poprzednim zrobiłem zaledwie 10 tyś km, no ale być może faktycznie był to najtańszy z dostępnych.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Marzec 04, 2019, 21:35:57
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 05, 2019, 04:50:45
Gdyby ten łącznik się zerwał, jak to zwykle bywa, to pewnie zlokalizowanie uszkodzenia nie przysporzyłoby tyle problemów.
A tak, ile ludzi na to zerkało i nikt nie wpadł że to może być źródłem problemów, prócz jednego
P.S.
Wczoraj po wymianie sprawdziłem samochód na krótkiej trasie, natomiast dzisiaj po trasie do pracy uśmiech nie schodził mi z twarzy.
Nie dość że w końcu nastąpiła cisza i spokój to skrzynia znów zmienia biegi wręcz aksamitnie - bo ostatnimi czasy zaczęła poszarpywać.
Mało tego, podczas postoju na światłach, drgania ksenonów i lusterek zewnętrznych zostały zminimalizowane praktycznie do zera.
Eh, jak to niewiele trzeba aby człowiek znów zaczął się cieszyć jazdą samochodem :P
Wiadomość wysłana przez: Marek Paruzel w Marzec 05, 2019, 06:52:09
W którym miejscu jest ten łącznik? To ten u góry od strony rozrządu?
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Strzelczak w Marzec 05, 2019, 07:03:04
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 05, 2019, 09:17:03
U mnie też coś dzwoni. Najbardziej słuchać na 1 i 2 biegu przy delikatnym dodawaniu gazu.Tak, górny od strony rozrządu - nr. 4 na schemacie - patrz załącznik
W którym miejscu jest ten łącznik? To ten u góry od strony rozrządu?
No trochę jak kawa z mlekiem ten lds. :( potwierdzamJak już mówiłem - po odciągnięciu i odstaniu, płyn ma kolor słomkowy - klarowny.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 08, 2019, 17:10:59
Ostatnio zaczęło coś "pukać" z tyłu ale szybko zdiagnozowałem że to łączniki stabilizatora.
Dziś szybka wymiana - o dziwo poszło bardzo gładko - aczkolwiek "kątówka" była w pogotowiu.
Co ciekawe - dwa identyczne łączniki i dwa rodzaje nakrętek. Na jednym, zwykła nakrętka na klucz 16 - tak jak w oryginale, a na drugim nakrętka samokontrująca na klucz 17.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190708/a00e91d3ae3177286dfdbb57202426aa.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190708/575a5a3cb0e31901e59a2a99caa317b7.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190708/1c12858b127dbf12bd2834b8eb585129.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 21, 2019, 15:09:51
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 24, 2019, 19:33:44
Dziś wymiana oleju i filtrów.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190724/c6329a9f2a5abd1bef049a09f2139da9.jpg)
Nie obyło się bez komplikacji - jedna ze śrub przy filtrze paliwa odmówiła współpracy- musiałem ją "wykrętakiem" poprosić
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190724/746ed7ac402985f8d9b7f8fe840fe752.jpg)
Na koniec czyszczenie obudowy filtra- swoją drogą niezły syf się tam nagromadził.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190724/b346e4753014dbfc395e11d0370c2829.jpg)
Na czyszczenie parownika brakło czasu - jutro ciąg dalszy.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 26, 2019, 04:53:25
Zdemontowałem filtr kabinowy, odkurzyłem wszystkie śmieci i przystąpiłem do czyszczenia parownika.
Powiem szczerze, przejechałem ręka po nim żeby go "namacać" i się przeraziłem.
Przymocowałem kawałek blachy aby wężykiem dojść do końca parownika.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/9d4b20491f1ef9dc46317912903cff6d.jpg)
Zlałem wszystko od góry do dołu aż nadmiar wyszedł bokiem.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/52f618ef9350d50569519c2c562bf07b.jpg)
Po chwili od dołu zaczęła pojawiać się plama
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/f682d72847ec3c9e98ada48ee49b8573.jpg)
Na koniec postanowiłem że wyczyszczę jeszcze soczewki - ale efekt na chwilę obecną jest taki, że tylko wszystko rozmazałem. Dziś muszę to poprawić.
Wiadomość wysłana przez: dziara w Lipiec 26, 2019, 08:32:50
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 26, 2019, 09:34:15
Załącz fotki z czyszczenia soczewek. Też jestem zainteresowany tym tematem.W tej chwili to tragedia - ten brud tylko rozmazałem. Najwięcej tej "mgiełki" od środka soczewki. Dopiero zauważyłem co narobiłem wieczorem, jak oświeciłem światła :P
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 26, 2019, 17:18:25
Tak wyglądały soczewki po mojej wczorajszej pierwszej próbie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/2f02b8d697208167cdd9dc015eed0ba2.jpg)
Dziś uzbroiłem się w nowe "narzędzia"
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/6d01cc9af8ee116589841207359cec1e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/396b293d8bd4fa86dd2b32a80fe61ffd.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/02cf6377e11dba5f24224e6b0b17d3bd.jpg)
Okazało się że wyczyszczenie środka soczewki pędzlem to strzał w 10-tkę.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/512288be98bfaad10cf186a450ad3ebc.jpg)
Po pędzelkowaniu dmuchnąłem jeszcze kompresorem i jest naprawdę dobrze.
Gorzej z zewnętrzną stroną soczewki. Mimo uzycia szmatki do okularów ba mokro i wacika bezpyłowego którego ukradłem żonie do paznokci - jest tak sobie.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/f82263e9864f5a138bc154f082400ac4.jpg)
Efekt końcowy wygląda tak - niestety nadal widać delikatne zacieki i zmatowienia na rogach soczewki.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190726/b82d4921431d0c2499c44f2a4b96656c.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Marcin Bąkowski w Lipiec 26, 2019, 18:43:13
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Lipiec 26, 2019, 19:26:27
Wiadomość wysłana przez: Marcin Bąkowski w Lipiec 26, 2019, 19:28:58
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Lipiec 26, 2019, 20:10:14
Okazało się po pierwszym czyszczeniu że bardzo, więc skoro wczoraj zamiast polepszyć, pogorszyłem sprawę, to postanowiłem to dokończyć.
Wiadomość wysłana przez: Piotr Morawiec w Lipiec 27, 2019, 13:35:39
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Lipiec 27, 2019, 14:02:37
Ja tam nie narzekałem na słabe światła, zacząłem czyścić z ciekawości jak bardzo zabrudzone są soczewki u mnie.
Okazało się po pierwszym czyszczeniu że bardzo, więc skoro wczoraj zamiast polepszyć, pogorszyłem sprawę, to postanowiłem to dokończyć.
No fakt, trochę tych zacieków narobiłeś. Podejrzewam, że kompresorem to zrobiłeś. Ja nie używałem kompresora i wszystko wyszło ładnie, bez zacieków. Odnośnie czyszczenia klimy to profesjonalne firmy nie używają pianek tylko srodki o konsystencji wody. Raz, że lepiej penetrują a dwa to nie zostawiają śladu. Przez takie pianki w mk1 wielu sobie narobiło problemow z klapkami nawiewów. Ja kiedyś w IC kupiłem butelkę takiego profi środka do odkażania klimatyzacji sygnowanego przez Valeo i był o konsystencji wody.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 01, 2019, 16:48:10
Przed nami 1230 km - start o godzinie 18-tej :D
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190801/30d694e630304020d23960d82392be95.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190801/64e76daf35fa178c26425c1d62114934.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Błażej Banisz w Sierpień 01, 2019, 17:21:08
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 02, 2019, 13:40:38
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190802/bc475fa4cf8b3611d435eb9f112496e9.jpg)
Czułem jakby mi ktoś ze 60KM zabrał.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 20, 2019, 11:07:17
Łącznie zrobione 2657 km - z jazdą po lokalnych mieścinach. Wg. dystrybutora- bo specjalnie wczoraj tankowałem do pełna - wyszło 6,4l/100km
Wiadomość wysłana przez: Marcin Owczarek w Sierpień 23, 2019, 11:48:21
Może gdyby użyć ipy to efekt byłby jednak lepszy? U mnie nie wyglądają źle, ale oczekiwałem od tych lamp trochę więcej jeśli chodzi o jasność.
Spalanie zacne :D Nie wiem czy mam tyle cierpliwości by zejść swoim poniżej 6 :D
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz Garbacik w Sierpień 23, 2019, 12:34:14
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Sierpień 23, 2019, 12:52:04
Soczewki czyściłeś na sucho?Nie, używałem właśnie izopropanolu, tylko nie miałem w "szpreju" więc moczyłem pędzel i tą szmatkę. Efekt na pewno jest, ale różnica nie jest wielka, choć jak stanęliśmy w nocy ze szwagrem na parkingu i porównaliśmy światła - to nie było porównania - on ma zwykłe reflektory, więc chyba jakie by mnie były kiepskie ksenony to i tak będzie lepiej.
Może gdyby użyć ipy to efekt byłby jednak lepszy? U mnie nie wyglądają źle, ale oczekiwałem od tych lamp trochę więcej jeśli chodzi o jasność.
Spalanie zacne :D Nie wiem czy mam tyle cierpliwości by zejść swoim poniżej 6 :D
Co do spalania to muszę pogrzebać w DB bo chyba mam wyłączoną funkcję zwiększenia spalania podczas wypalania FAP - ktoś o tym gdzieś pisał, bo chyba tylko mi komputer tak mocno zaniża spalania względem "dystrybutora".
Niektórzy wymieniając palniki na nowe zauważyli znaczącą różnicęPalniki wymieniłem zaraz po kupnie samochodu - dwa lata temu, bo poprzednie już świeciły wszystkimi kolorami tęczy :) Poza tym jeden był Philips a drugi jakiś chiński.
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Sierpień 23, 2019, 13:33:39
Co do spalania to muszę pogrzebać w DB bo chyba mam wyłączoną funkcję zwiększenia spalania podczas wypalania FAP - ktoś o tym gdzieś pisał, bo chyba tylko mi komputer tak mocno zaniża spalania względem "dystrybutora".U mnie zaniża w cyklu miejskim dokładnie o 1.0 literek. Pokazywanie zwiększonego spalania mam włączone ale nie wiem czy przypadkiem tłumaczenie tej opcji w DB nie jest skiepszczone i czy nie powinno się ustawić odwrotnie do logiki tej opcji. Przynajmniej ktoś tak wspominał na forum.
Wiadomość wysłana przez: Bartek Sieluck w Sierpień 25, 2019, 07:10:04
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 14, 2019, 15:51:56
Wychodzę dziś z pracy a tu taka niespodzianka(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191114/c4e8e51599ba7489a8d1e665141ec482.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191114/4caaac005e0f1500db2ebc3a5dfdee00.jpg)
Wiadomość wysłana przez: Marcin Owczarek w Listopad 14, 2019, 16:16:02
Jedno z moich auto zostało obite solidnie na ulicy 2 razy, a na koniec się do niego włamano...
Jakieś kamery? Rejestrator z funkcją parkingową?
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 14, 2019, 18:14:03
(...) Jakieś kamery? Rejestrator z funkcją parkingową?Żadnych kamer, żadnych świadków - jedynie żal pozostał :(
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Owczarek w Listopad 14, 2019, 19:08:42
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Listopad 15, 2019, 13:37:05
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Listopad 15, 2019, 13:42:21
Któż ci to uczynił?Gdybym wiedział, to bym mu "podziękował" >:(
Jutro jadę do lakiernika żeby rzucił okiem, czy da się to "wyciągnąć" czy szukać innych drzwi
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Makowski w Listopad 15, 2019, 15:26:39