Klub Cytrynki

Samochody => C5 => MK III (X7). => Wątek zaczęty przez: Krzysztof J. Filipek w Luty 26, 2018, 16:38:00

Tytuł: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Luty 26, 2018, 16:38:00
Mamy dwa sprzeczne ze sobą opisy ładowania z ładowarki zewnętrznej (prostownika): z instrukcji obsługi (IO) i instrukcji CS (CS). W IO nakazują odpięcie obu klem, w CS polecają nie odpinać tej z modułem stanu naładowania (nie mam całej tej instrukcji CS, ale sądzę, że nakazują odpięcie dodatniej, z szybkozłączką).

Jaki sposób jest właściwy? Mile widziane uzasadnienie. Szczególnie interesuje mnie to, czym zajmuje się moduł stanu naładowania i jak w nim nie namieszać przy ładowaniu. Nie ukrywam, że liczę na Waldka, ale może dobrych elektryków jest więcej. :)

Chciałbym podkreślić, że nie chodzi mi o wypowiedzi typu: „mam dobry prostownik i nic się z BSI od lat nie dzieje; kto by tam odpinał cokolwiek”, tylko o to jak jest poprawnie. Przyda się do kompletu rzeczowy post Grzegorza Mościszewskiego (http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=93215.msg915187#msg915187), ale on nie wyjaśniania jeszcze mojego pytania.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Mościszewski w Luty 26, 2018, 18:54:30
Poczuwając się , wywołany do tablicy......dzięki za dobre słowo, odwdzięczam się dobrym słowem....

Jeżeli jesteś pewien swojej ładowarki (wielkość i jakość wydawanego napięcia - bez przepięć i wzrostów napięć dla elektroniki w aucie) to możesz zapinać na nieodpięte klemy. Jeśli masz moduł stanu naładowania, to takie ładowanie (zapięcie nie na klemie a na biegunie modułu) umożliwi prawidłową kontrolę stanu przez ten moduł (pomierzy prąd ładowania). Jeśli odepniesz biegun z akumulatora moduł będzie musiał "od nowa" wyliczyć stan akumulatora, zajmie mu to trochę czasu. Jeśli zapniesz na biegun/klemę akumulatora to moduł będzie miał niezgodność ze stanem akumulatora (podejrzewam, że po czasie obliczy/zbliży się do stanu akumulatora).

Więcej w załączniku, od p.7 proszę czytać...  zasada pochodzi z C4 Picasso, ale można się ogólnie zapoznać dla poznania podstaw działania modułu stanu naładowania.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Marc Waldemar w Luty 26, 2018, 19:19:52
Mój przypadek- funkcja brak szacowania naładowania akumulatora w BSI  zaznaczona więc miejsce podpięcia jest bez znaczenia, reszta jak Grzegorz napisał.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Luty 26, 2018, 19:37:03
Poczuwając się , wywołany do tablicy......dzięki za dobre słowo, odwdzięczam się dobrym słowem....

Jeżeli jesteś pewien swojej ładowarki (wielkość i jakość wydawanego napięcia - bez przepięć i wzrostów napięć dla elektroniki w aucie) to możesz zapinać na nieodpięte klemy. Jeśli masz moduł stanu naładowania, to takie ładowanie (zapięcie nie na klemie a na biegunie modułu) umożliwi prawidłową kontrolę stanu przez ten moduł (pomierzy prąd ładowania). Jeśli odepniesz biegun z akumulatora moduł będzie musiał "od nowa" wyliczyć stan akumulatora, zajmie mu to trochę czasu. Jeśli zapniesz na biegun/klemę akumulatora to moduł będzie miał niezgodność ze stanem akumulatora (podejrzewam, że po czasie obliczy/zbliży się do stanu akumulatora).

Więcej w załączniku, od p.7 proszę czytać...  zasada pochodzi z C4 Picasso, ale można się ogólnie zapoznać dla poznania podstaw działania modułu stanu naładowania.
Dziękuję! Szybko się pojawiłeś z całym pakietem wiadomości. Może to kiedyś przetrawię, choć zaliczam się raczej do „opornych” w elektryce. Dlatego poproszę jeszcze o prostą informację praktyczną, bo mroźny sezon jak najbardziej nas ku temu kieruje. :)

Nie wierzę w wielkość i jakość napięcia ze swojej ładowarki. Wobec tego, czy gdy mam zamiar przypiąć się kablem z ładowarki do masy przed modułem to powinienem wcześniej odpiąć szybkozłączkę klemy „+”?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Mościszewski w Luty 26, 2018, 20:42:35
Nie wierzę w wielkość i jakość napięcia ze swojej ładowarki. Wobec tego, czy gdy mam zamiar przypiąć się kablem z ładowarki do masy przed modułem to powinienem wcześniej odpiąć szybkozłączkę klemy „+”?
Jesli odepniesz plusową klemę to pozbawisz zasilania modułu....także odpinaj jedną klemę (modułem sie nie przejmuj), zapinaj na akumulatorze a moduł po ponownym podpięciu klemy sam "ustawi się". Jesli po ładowaniu i zapięciu klem poczekasz z rozruchem silnika to moduł automatycznie przywróci się do stanu zbliżonego temu co akumulator przedstawia po ładowaniu (tak ok 4 godz poczekac).

Mój przypadek- funkcja brak szacowania naładowania akumulatora w BSI  zaznaczona więc miejsce podpięcia jest bez znaczenia, reszta jak Grzegorz napisał.

Sam wyłączyłem tą funkcję w trzyletniej cytrynce, bo elektrycznej klapy nie można było zamknąć....tak działa to całe szacowanie, że akumulator dobry (60-70% pojemności) a ecomode szybko odcina zasilanie.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Luty 26, 2018, 21:34:36
Cieszę się, że potrafisz pisać w sposób dostosowany do poziomu czytelnika. Dzięki! O to mi chodziło.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Mościszewski w Luty 26, 2018, 22:00:01
Cieszę się, że potrafisz pisać w sposób dostosowany do poziomu czytelnika. Dzięki! O to mi chodziło.

Jeżeli pytający ładnie i składnie "pyta"....

PS: coś czuję, że będziesz kupował akumulator... :D
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Cezary Porydzaj w Luty 28, 2018, 12:01:40
kto by tam odpinał cokolwiek”, tylko o to jak jest poprawnie.

Bo to jest instrukcja "na wszelki wypadek"
Na wszelki wypadek, gdyby ktoś w jakiś sposób dostał profesjonalny sprzęt do konserwacji akumulatora albo podłączył jakąś samoróbkę zrobioną na trafo i diodach ;)
Jeśli jest to zwykła ładowarka procesorowa kupiona w zwykłym sklepie, to nie ma potrzeby odpinania klemy, bo ona nigdy nie przekroczy 14,7V

Dobrze wiedzieć, że większość akumulatorów daje się uratować i przywrócić do pełnej sprawności, ale potrzebne do tego jest ładowanie prądowe, odpowiednim prądem a nie napięciem, prąd jest stały, napięcie się zmienia. Od strony praktycznej to wygląda w taki sposób, że na początku taki akumulator jest traktowany dość dużym napięciem aby uzyskać zadany prąd. Gdyby jakim cudem taka ładowarka została podłączona do samochodu, cała instalacja idzie z dymem.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Luty 28, 2018, 12:24:04
nie zgodze się.
Napięcie z czasem ładowania rośnie a prąd maleje.Współczesne akumulatory z płytami Ca(wapniowymi)powinny byc ładowane w końcowej fazie napięciem przekraczającym 16V. Ładowarki o których piszesz te automatyczne nigdy nie zrobią gęstości elektrolitu.Napięcie już tak.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Luty 28, 2018, 13:16:03
Dokładnie. Jeśli akumulator nie jest uszkodzony a jest rozładowany to nie pozwoli na początku na napięcie rzędu 14 i więcej woltów. Z reguły start jest od około 12,5V i zaczyna rosnąć do 15V, natomiast prąd przy rozładowanym akumulatorze może być na początku 10A a później będzie maleć w miarę naładowania. Ładowarka automatyczna ładuje do ok. 14,6V więc powinno to wystarczyć do pełnego naładowania elektrolitu z tym, że minimum akumulator musi być podpięty przez 48h. Naładowanie trwa z reguły ok. 12h, ale potem ładowarka dobija małym impulsowym prądem do pełnego naładowania.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 01, 2018, 17:34:40
To podepnę się pod temat. Mam akumulator bezobsługowy (z zielonym oczkiem). Jesienią jak go podładowywałem prostownikiem CETEK MXS 5.0 - bardzo polecam - to do pełnego naładowania trwało może z 2 godz, czyli akumulator był w dobrej kondycji i praktycznie nie wymagał doładowania. Dziwi mnie tylko ten tryb ecomode, gdzie niby w instrukcji jest napisane że można na postoju posłuchać radio ok. 30 min, a u mnie to może z 10 min i wyłącza? Od czego to zależy i czy można ten czas wydłużyć?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Marzec 01, 2018, 18:50:02
Warto korzystać z wyszukiwarki. Sławny Economy mode (http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=92992.0) ma już dobrze ponad 100 postów. :)
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 01, 2018, 20:57:41
To podepnę się pod temat. Mam akumulator bezobsługowy (z zielonym oczkiem). Jesienią jak go podładowywałem prostownikiem CETEK MXS 5.0 - bardzo polecam - to do pełnego naładowania trwało może z 2 godz, czyli akumulator był w dobrej kondycji i praktycznie nie wymagał doładowania. Dziwi mnie tylko ten tryb ecomode, gdzie niby w instrukcji jest napisane że można na postoju posłuchać radio ok. 30 min, a u mnie to może z 10 min i wyłącza? Od czego to zależy i czy można ten czas wydłużyć?
Zielone oczko o niczym nie świadczy. Moja fabryczna Varta też miała zielone oczko a economy mode włączało się po 10 minutach. Po wymianie na nowy akumulator EM włącza się po półgodzinie. Podstawa to sprawdzenie napięcia i pojemności akumulatora.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 01, 2018, 21:13:48
Tak zagłębiłem się w temat akumulatorów i wynika że do mojej wersji jest L3 720A i 70Ah, tylko jak na aukcjach patrzę to nie ma innych (kwasowo-ołowiowych ) akumulatorów o takich parametrach, a jedynie AGM lub EFB. Ja nie mam systemu start-stop. Czy ktoś miał okazję przetestować takie typy akumulatorów?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 02, 2018, 10:04:39
Nie zagłębiaj się zbytnio. Do benzyny z 2008r będzie pasował każdy zwykły akumulator o pojemnościach od 70 do 80Ah, byle wymiary się zgadzały.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: tomekkaz w Marzec 02, 2018, 13:30:01
Krzysztof Walc. Niestety muszę Cię zmartwić ta ładowarka jest dobra do aku od motoru, lub małego miejskiego auta. obejrzyj sobie ten test. https://www.youtube.com/watch?v=idVee78AQ_c . Niestety też dałem się zrobić w jajo, i kupiłem to badziewie. Objawy takie same jak u Ciebie tj. ładowarka pokazuje że jest ok , ale aku nie naładowane.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 02, 2018, 14:51:31
Takimi ładowarkami to trzeba ładować minimum 24-48h. Po "naładowaniu" muszą przejść na doładowanie impulsowe (jeśli mają taką funkcję). Kiedyś aku centry 4 dni ładowałem taką ładowarką automatyczną zanim elektrolit uzyskał pełne naładowanie. Teraz w większości akumulatorów nie ma możliwości zbadania gęstości elektrolitu a samo zielone oczko o niczym nie świadczy- w mojej starej Varcie zielone oczko było już od 12,45V i kilkugodzinnym ładowaniu. Po następnych 2 dniach pod ładowarką było 12,65V i pewnie dalej nie był naładowany w 100%. Jak się jeździ na krótkich odcinkach to niestety alternator nie jest w stanie doładować do pełna akumulatora i po pewnym czasie aku jest mocno rozładowany i potrzebuje solidnego doładowania.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: tomekkaz w Marzec 02, 2018, 15:46:30
Artur Juchniewicz. Właśnie, że ta ładowarka  jest "automatyczna" i trzymanie jej podłączonej 48 godzin nic nie da. Bo po prostu się wyłączy, lub przejdzie w stan podtrzymania.  Oczywiście będzie "podtrzymywać" to co udało jej się naładować.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 02, 2018, 17:55:02
Mnie się wydaje że ładowarka jest bdb. Owszem, ładuje mniejszym prądem (5A) bo powinno się nie większym jak 1/10 pojemności akumulatora, czyli przy 70 Ah ładowanie powinno się odbywać prądem max. 7A. Nawet gdzieś czytałem, że jak Nam zależy na żywotności baterii to prąd ładownia powinien być jeszcze mniejszy. Osobiście CTEK uważam za świetny prostownik. Prawda niestety jest taka, że jak mamy 6 letni akumulator który już stracił pierwotne parametry, to żadna ładowarka go w cudowny sposób nie uzdrowi, chociaż CTEK ma funkcję odsiarczania i regeneracji. Jak miałem kiepski akumulator to ładował się długo i bardzo szybko rozładowywał. Ten jak podpinam prostownik to od razu zaczyna na poziomie 5, więc myślę że nie jest z nim tak źle, tym bardziej że jeżdżę na krótkich odcinkach a podładowywałem go jesienią. Teraz w te mrozy auto pali od pierwszego strzała, tylko właśnie nie wiem czemu ten tryb econ tak szybko wygasza elektronike na postoju?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Krzyścin w Marzec 02, 2018, 19:12:15
Podpinam sie pod temat bo wymieniłem niedawno akumulator na nowy, i po 3 czasem 4 otwarciach zamknięciach bagażnika po zapłonie pojawia się economy mode.
A w ogóle po co się ładuje akumulator jak i auto jest dobre i akumulator?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 02, 2018, 19:47:23
Prostownik jak dla mnie to służy jedynie do podładowania, jeżeli jeździmy na krótkich trasach i alternator nie jest w stanie doładować. Jeżeli aku już ma swoje lata i kuleje, to tylko wymiana i żaden nawet najlepszy prostownik go nie zregeneruje. Jak zauważyłeś, jak alternator jest sprawny i dobry akumulator to nawet nie ma potrzeby okresowego podładowywania. Ja wczesniej nie miałem prostownika, a na jednym akumulatorze nawet 8 lat przejeździłem. Teraz  kupiłem bardziej dla świętego spokoju i przed każdą zimą go podpinam, ale też bez tego zabiegu by się obeszło.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 02, 2018, 21:01:41
Artur Juchniewicz. Właśnie, że ta ładowarka  jest "automatyczna" i trzymanie jej podłączonej 48 godzin nic nie da. Bo po prostu się wyłączy, lub przejdzie w stan podtrzymania.  Oczywiście będzie "podtrzymywać" to co udało jej się naładować.

Ja mam ładowarkę z Lidla i na tym "podtrzymaniu" przez 24-48h potrafi doładować o 0,2V więc około 10-15%. Samo ładowanie do momentu zapalenia się kontrolki naładowania trwa z reguły kilka-kilkanaście godzin, ale aku raczej nie osiąga pełnego naładowania w tym czasie, bo ładowarkę powinno się podpinać przynajmniej na 24h, chyba że mamy w planach długą jazdę, która doładuje akumulator do pełna, po wstępnym naładowaniu ładowarką.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 02, 2018, 21:14:04
Tutaj wdł. opisu CETEK prostownik praktycznie non stop może być podpięty i jeżeli napięcie spadnie to dopiero się załącza i doładowuje. Na filmiku gdzie był testowany gość twierdzi że te prostowniki nie doładowują do 100%? Poczytałem trochę wpisy pod filmikiem i podobno żaden automatyczny nie doładowuje do 100%, natomiast inni twierdzą że potrzeba na to dużo więcej godzin i zapalenie się poziomu 7 nie oznacza że już jest w pełni naładowany. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, bo nie testowałem. Zawsze odpinałem jak osiągnął poziom 7.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: tomekkaz w Marzec 02, 2018, 21:43:23
Krzysztof Walc. No właśnie o to chodzi, że nie doładowuję do 100 procent.  W moim przypadku pożyczyłem stary NRDowski prostownik i po doładowaniu chyba 17 godzin, economy mode zniknęło na dobre. Dodam, że ja mam do pracy 3km. i zostawiam auto na 12 godzin.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 03, 2018, 07:15:00
Tzn. jak zniknęło na dobre? Uważam że te stare prostowniki też nie są za dobre, bo zbyt szybkie ładowanie i zbyt dużym prądem może uszkodzić akumulator. Jeżeli nawet teoretycznie prostownik ten by podładował akumulator do 80%, to alternator powinien doładować go do max. Nie bardzo rozumiem Twoją sytuację, ponieważ nawet jak byś jakimś starym prostownikiem go doładował, a alternator kuleje i nie doładowuje, to 2 dni i znowu byś miał sytuację w której akumulator by nie miał 100%. Ja u siebie zauważyłem, czy jednorazowo przejadę 300 km, czy jest +15st czy -15st, czy w aucie słucham radio czy płyty, to economy mode załącza mi się praktycznie po podobnym czasie, czyli wygląda tak jak by naładowanie akumulatora miało niewiele z tym wspólnego.


Pamiętam że jak podładowywałem auto przed zimą, i to nawet starymi prostownikami, to przy sprawnym akumulatorze wystarczyło parę godzin i wskazówka spadała na 0. Czyli, wychodziło na to że akumulator wymagał jedynie podładowania a nie rozładował się do połowy czy całkowicie. Jeżeli już wymagał cyklicznego ładowana po kilkanaście godzin, to już był szrot.


Te wszystkie testy na Youtube, to też tak traktuję z przymrużeniem oka, bo przeważnie chodzi o wypromowanie jednej marki a zgnojenie innej. Mógł chociaż gość porównać na tym samym akumulatorze 2 różne prostowniki.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Marzec 03, 2018, 07:37:39
Te wszystkie testy na Youtube, to też tak traktuję z przymrużeniem oka, bo przeważnie chodzi o wypromowanie jednej marki a zgnojenie innej. Mógł chociaż gość porównać na tym samym akumulatorze 2 różne prostowniki.
tak zrobił.W każdym odcinku testuje inny prostownik.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Marzec 03, 2018, 10:35:41
Jeśli wszystkie odcinki oglądałeś, to napisz jeszcze, które ocenił jako odpowiednie dla akumulatorów naszych Cytrynek. Może coś dla siebie wybiorę. :)
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 03, 2018, 10:41:29
Ja mam w domu oprócz 2 ładowarek automatycznych również taki stary rosyjski prostownik z prądem ładowania do 12A i regulowanym napięciem. Faktycznie, jak się podepnie taki mocno rozładowany akumulator to prostownik daje prąd 10A na początku, który z czasem spada. 3 godziny ładowania takim prostownikiem odpowiada około 12h ładowania ładowarką automatyczną. Minusem takiego prostownika jest to, że nie odważyłbym się podpiąć go do akumulatora w aucie oraz trzeba stale kontrolować napięcie, bo w momencie jak prąd ładowania robi się bardzo mały to nawet na najniższym zakresie zaczyna wzrastać napięcie do ponad 16V, co na dłuższą metę też nie jest korzystne dla akumulatora. Fakt, że po takim ładowaniu elektrolit zawsze miał full gęstość. Ładowarka automatyczna zapewnia natomiast komfort obsługi. Można zostawić ją włączoną w aucie na dowolną ilość czasu bez obawy, że zagotuje nam elektrolit lub spali instalację w aucie.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Machoński Tomasz w Marzec 03, 2018, 11:01:11
Jeśli wszystkie odcinki oglądałeś, to napisz jeszcze, które ocenił jako odpowiednie dla akumulatorów naszych Cytrynek. Może coś dla siebie wybiorę. :)
Polskie prostowniki transformatorowe firmy StefPol.Ja mam Bosch C7 i Yato.Yato zdecydowanie lepszy od Boscha.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Walc w Marzec 03, 2018, 14:34:30
Tylko te prostowniki Stefpol nie nadają się do akumulatorów AGM, czyli dobrze mieć i jeden i drugi.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 03, 2018, 17:11:25
Chciałem dzisiaj zmienić pojemność aku na 80Ah, ale w menu nie ma większej niż 75Ah. Czy trzeba wgrać nowszy soft do BSI aby to zaktualizować? Załączam screeny z wyłączonym oraz włączonym silnikiem. Rozumiem, że ta zdeaktywowana funkcja to jest to szacowanie stanu akumulatora i niczemu to nie szkodzi? U mnie pokazuje, że akumulator jest naładowany w 89%. Jeśli ta funkcja jest wyłączona to skąd BSI o tym wie? :)
Na zdjęciu z ładowaniem pokazuje 12,9 V a % mocy alternatora 35. Czyli rozumiem, że sterownik nie chce go ładować wyższym napięciem? Widać też, że od razu włącza się ogrzewanie postojowe. Ostatnio jak podłączałem ładowarkę, to nie podłączyłem jej jak zwykle pod zacisk modułu, tylko bezpośrednio pod klemę. Czy to mogło coś zaburzyć? Dzisiaj podpiąłem ją ponownie, tak jak powinno być i zobaczymy czy coś to zmieni. Błędów żadnych z ładowaniem nie ma, więc to wygląda na jakiś problem z software. Ten duży prąd 6A przy wyłączonym silniku podczas diagnostyki to normalne?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Marc Waldemar w Marzec 03, 2018, 21:14:25
Rozumiem, że ta zdeaktywowana funkcja to jest to szacowanie stanu akumulatora i niczemu to nie szkodzi? U mnie pokazuje, że akumulator jest naładowany w 89%. Jeśli ta funkcja jest wyłączona to skąd BSI o tym wie? :)
Pewnie masz zaznaczone - funkcja obecna, realizowana przez inteligentny modul sterujący, to jedna z 3 możliwości.
89% bo myśli że masz aku 75Ah w rzeczywistości masz mniej.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 04, 2018, 11:24:21
Jeśli jest zdeaktywowana to jak może być obecna? Gdzie można sprawdzić i zmienić status? W BSI?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 04, 2018, 12:24:02
Znalazłem temat gdzie to wszystko było opisane. Może komuś się przyda.
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=92992.50
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Marc Waldemar w Marzec 04, 2018, 12:32:57
Jeśli jest zdeaktywowana to jak może być obecna? Gdzie można sprawdzić i zmienić status? W BSI?
... bo masz pomiar przez Moduł lub BSI albo nie masz go wcale, pisałem o trzech opcjach.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 04, 2018, 13:56:42
Czyli mogę mieć ustawioną opcję nr 2.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Marzec 04, 2018, 15:09:05
Znalazłem temat gdzie to wszystko było opisane. Może komuś się przyda.
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=92992.50 (http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=92992.50)
To chyba tylko dla tych, którzy nie czytają uważnie tego wątku. ;) Dawno temu moderatorzy też straszyli: "skracać linki!". :)
P.S.
O tym pisałem już tutaj (http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=110689.msg1106336#msg1106336).
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Tomek Wasilewski w Marzec 04, 2018, 15:16:19
Ja mam taką ładowarkę do akumulatorów i ładuje aku bez odpinania klem a zaciski mam zapięte bezpośrednio na czopy akumulatora
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 05, 2018, 14:29:46
Jeśli jest zdeaktywowana to jak może być obecna? Gdzie można sprawdzić i zmienić status? W BSI?
... bo masz pomiar przez Moduł lub BSI albo nie masz go wcale, pisałem o trzech opcjach.

Z tym ładowaniem jest pewien problem. Tą opcję mam ustawioną na 2 - czyli sprawdzanie przez moduł i chyba nie za bardzo to działa. Wczoraj odpiąłem moduł z akumulatora na 5 min i po podpięciu akumulatora ładowanie powróciło na 14,1V tylko, że pojawił się błąd  w BSI i module, którego nie dało się skasować - FFFE -battery charge status unit: fault: configuration. Jak dla mnie to oznaczało, że moduł po odpięciu aku się jeszcze konfiguruje. No i dzisiaj chyba się już skonfigurował, bo znowu napięcie ładowania mam 12,9V :) Osłabia mnie ta inteligentna francuska elektronika. Dzisiaj zaznaczę funkcję, że brak i zobaczę czy coś to zmieni. Czy gdyby ten moduł uległ uszkodzeniu to byłby jakiś błąd w BSI? Czy to może być również spowodowane regulatorem napięcia w alternatorze, czy raczej to wszystko sprawka modułu, który uważa, że mój aku jest już tak super naładowany, że nie potrzeba mu większego napięcia niż 13V. Dodatkowa sprawa, to napięcie 13V mam nie tylko na akumulatorze, ale raczej na całej elektronice - mierzone w gniazdku zapalniczki i nie wiem czy nie jest za niskie np. do świateł/ zawieszenia, itp.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Hudy w Marzec 05, 2018, 15:10:15
A ja z trochę innej beczki. Jakie macie napięcie podczas normalnej jazdy ?
U mnie czasami napięcie na akumulatorze podnosi się do 15,1V w szczególności podczas procesu regeneracji filtra.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Marek Bor w Marzec 19, 2018, 19:56:52
Mnie osobiście straszne drażni sposób ładowania akumulatora przez alternator i inne moduły. U mnie jazda tylko miejska. Tryb Economy Mode mam non stop. Stan naładowania akumulatora wiecznie 65%. Może wyłączyć poniższą opcję w BSI i będzie nieco lepiej?

(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0878b8de997d.png) (https://naforum.zapodaj.net/0878b8de997d.png.html)
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 19, 2018, 20:27:47
Ja to wyłączyłem i zaczął mi wreszcie ładować normalnie -14,3V na wolnych obrotach. Po 2 tygodniach i krótkich jazdach nie odczuwam tego co wcześniej - słabnącego akumulatora i wydłużonego rozruchu. Teraz za każdym razem odpala od strzała.
To badziewie służy do poprawy zużycia paliwa, ale na krótkich miejskich odcinkach się nie sprawdza, zwłaszcza w zimie z webasto.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Marek Bor w Marzec 19, 2018, 20:53:30
Wystarczy wyłączyć w BSI to co zaznaczyłem, czy jeszcze gdzieś coś jest?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 19, 2018, 21:19:45
Tak, tylko w BSI.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Luty 24, 2019, 12:49:19
Temat akumulatora ciąg dalszy. Ostatnio 2 razy miałem problem z odpaleniem i w błedzie pokazało napięcie akumulatora w czasie rozruchu 7,8V, więc wygląda, że mój aku jest notorycznie niedoładowany (co zresztą potwierdza wyświetlane napięcie w ng4). Dzisiaj odpaliłem lexie zamiast DB jak zwykle i miałem zamiar zdeaktywowania modułu, aby cały czas ładował 14V, bo ostatnio to ładowanie było ok. 13V, ale okazało się, że mam też wybór akumulatora 95Ah, którego wcześniej nie było, albo nie zauważyłem. Ustawione miałem na 75Ah a aku wstawiłem 80Ah i chyba moduł go błędnie oszacowywał i nie doładowywał, ale opcji 80Ah nie ma. Teraz na 95Ah pokazało naładowanie 72% i ładuje napięciem 14,4-15V. Wreszcie po wyłączeniu silnika mam napięcie na aku 13V :) Wcześniej to było 12,5V. No nic, pojeżdżę i poobserwuję. To jest ok. 20% więcej pojemności niż mam, ale jeśli wcześniej go nie doładowywał to teraz może być w sam raz. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Luty 25, 2019, 09:27:41
Tracę powoli cierpliwość do tego creative technology :) Wczoraj po zmianie w lexii na większy aku przez cały dzień ładowanie było powyżej 14V. Dzisiaj rano odpalam i jest da dam 13V :) z powrotem,
Jeszcze pojeżdżę pare dni i poobserwuję. Jak będzie problem z aku ponownie to całkiem to dziadostwo wyłączę. Byle do wiosny :)
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Kulpa w Luty 25, 2019, 09:57:35
Zacznijmy od tego że masz niewłsciwy akumulator. O ile mnie pamięć nie myli a bazy doborów jakie mam dobrze pokazują, to powinieś mieć aku 95 Ah o prądzie rozruchu ok 850A i (co wazne) typu AGM. A piszesz o tym że miałeś 75 i teraz masz 80 i w systemie sugestię 95 Ah (zresztą zgodnie z prawdą) . To może zacznij od włożenia prawidłowego aku? To już nie jest auto typu BX czy Xantia które prawie nie miało elektroniki ... tu muszisz robić dobory bardzo zgodne z parametrami.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Luty 25, 2019, 10:47:58
Poprzedni aku był oryginalny taki jak fabryka wstawiła. To była Varta 75Ah 800A. Połtora roku temu wstawiłem trochę większy - 80Ah, ale w BSI nie ma takiej opcji i zostało ustawione na 75Ah tak jak wczesniej. Do tej wersji nie idzie AGM tylko zwykły, bo to nie S&S. 95Ah nawet by się tam nie zmieścił, bo ten 75Ah/80Ah jest już na styk w bagażniku.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Artur Juchniewicz w Marzec 04, 2019, 13:51:08
Mały update. Po 1 dniu ładowania napięciem 13V ładowanie wzrasta na 14,4-14,7V i w kolejnych dniach utrzymuje się na tym poziomie a jak auto stało kilka dni to 14,7-15V, więc jest dużo lepiej niż poprzednio. Wcześniej jak miałem naładowany aku to przez 4 dni ładowało po 13V, nawet jak jeździlem na krótkie odcinki, potem piątego dnia wskakiwalo na 13,4-13,7, a dopiero jak już aku był słaby i był problem z rozruchem, bo napięcie na akumulatorze było już ok. 12V to wskakiwało na 14,4V, ale to już było za późno. Pewnie gdybym jeździł dłuższe odcinki to byłoby lepiej, ale na krótkich odcinkach w zimie ten typ ładowania się nie sprawdzał kompletnie. Nawet po dłuższej trasie napięcie po wyłączeniu silnika było 12,6-12,7V a teraz jest 12,9- 13V po krótkim odcinku.
Więc jak ktoś ma takie problemy z ładowaniem to może sobie spróbować ustawić w lexii większy aku niż jest w rzeczywistości. U mnie pomogło.
Tytuł: Odp: Ładowanie akumulatora z modułem stanu naładowania
Wiadomość wysłana przez: Patryk Jarosz w Lipiec 27, 2019, 15:49:31
Hej, czy C5 x7 miały system S&S ?
Pytam, bo mam C5 z 2014 2.2 hdi exclusive i w nim siedzi oryginalny jeszcze akumulator  AGM. W sklepie dowiedziałem się , że te akumulatory nie są tylko i wyłącznie do S&S ale i do pojazdów z dużą ilością elektroniki. Jak to jest?
Update:
Po odkodowania mojego VIN stoi że AGM.