Klub Cytrynki
Samochody => Xsara Picasso => XP - Zawieszenie i koła. => Wątek zaczęty przez: Michał Majewski w Czerwiec 09, 2018, 13:58:11
-
Posypał mi się wczoraj jeden z łączników stabilizatora (zaczął mocno łupać). Wziąłem auto na SKP i tak w sumie to tuleje w wahaczach mimo, że dobre to już wyglądają jakby miały powoli kończyć żywot. Przy okazji łączników dałbym je do wymiany. Szukam części po Allegro i wpadło mi coś takiego w oko:
http://allegro.pl/wahacz-przod-lewy-citroen-xsara-picasso-99-i7387625630.html (http://allegro.pl/wahacz-przod-lewy-citroen-xsara-picasso-99-i7387625630.html)
A co jakby taki cały kompletny uzbrojony wahacz wymienić? Za jednym zamachem mam wszystko nowe. Cena jest tylko trochę zastanawiająca (w sensie, że dość niska).
Kusi, bo mam od razu wszystko nowe, a nie teraz wymienię gumy, a za chwilę będzie trzeba wymieniać sworzeń kulisty i przy okazji wyjdzie, że wahacze by się też przydało zmienić i znowu robocizna i dzień-dwa bez auta.
Czy ktoś z Was zakładał takiego gotowce? Spisuje się to?
-
Mój mechanik zawsze powtarza - "lepszy zregenerowany na dobrych częściach, oryginalny wahacz niż nowy kompletny zamiennik" - i tak też stosuję w swoich samochodach - poza TICO - tam żeby wymienić sworzeń, trzeba kupić cały wahacz - ale tu to były śmieszne pieniądze.
-
Mam podobny dylemat.
W pikusiu masz dwa rodzaje wahaczy jeden z wymiennym sworzniem a drugi nie.
Jak masz wymienny sworzeń to wymieniaj tylko to co trzeba.
Ja u siebie mam niewymienny i mam dwa wyjścia, albo kupić gotowy zestaw, np. http://allegro.pl/wahacze-citroen-xsara-ii-picasso-przod-18mm-kpl-i7196835682.html
albo kupić dwa oryginalne wahacze ze złomu i samemu wymienić sobie tulejki na nowe i sworzeń.
Jeżeli chodzi o koszta to pare złoty taniej wychodzi wymiana elementów wahacza niż nowy komplet.
-
Ja mam wersję z wymiennym sworzniem kulistym ale zdecydowałem się na wymianę całości. Auto jest już na podnośniku. Przed południem dojadą kompletne uzbrojone wahacze Kraft. U mechanika 200zł za sztukę. Wiadomo, na częściach też zarabiają, ale auto będę miał dzisiaj gotowe. Do środy w ogóle musi być na chodzie, bo mam trasę do zrobienia. Będą jeszcze dzisiaj szukali przyczyny spadku mocy, o której też pisałem na forum wczoraj czy przedwczoraj.
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=112338.0
-
Ja za regenerację wahaczy zapłaciłem 140 zł + ok 220 zł części które dostarczyłem do warsztatu - zrobiony w 4h
-
Nowe kompletnie uzbrojone wahacze są. Do tego łączniki stabilizatora i uszczelnienie lewej półosi. Wahacze są z niewymiennym sworzniem kulistym więc stare zostawiam na półce jako awaryjny zapas do ewentualnej naprawy i podmiany.
Auto jest tak zwarte. Tak się fajnie w kupie ten przód teraz trzyma. Jest ok. Osiem stow nie moje :D
Gdyby ktoś chciał zapytać: osiem stow za dwa nowe uzbrojone wahacze, dwa łączniki stabilizatora, uszczelniacz półosi, dolewkę 0,2 l oleju, diagnostykę komputerową pod katem problemu utraty mocy oraz ustawienie zbieżności.