Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Łukasz Fusek w Lipiec 31, 2019, 14:46:40
-
witam, zastanawiam sie nad przekładką silnika z benzynowego 1.8 na 2.0 hdi, (oba mk1 ). Mechanicznie wszystko jest do zrobienia mając dawce i biorcę koło siebie, ale co z elektryką i zabezpieczeniem pojazdu: BSI, immobilizer, sterownik silnika, alarmem? zapraszam do dyskusji,
-
W sterownik diessla musisz wpisać swój VIN i potrzebna Ci wiązką na silnik od diessla. Reszta powinna być P&P. Pytanie tylko po co?
-
Jeśli masz dawcę to przekładasz z niego BSI + ECU + kluczyki.
-
Roboty na grube tygodnie bez większego efektu, licz się z wieloma dodatkowymi kosztami, bo przy takiej robocie zawsze coś się zjebi**
Wydechy, ecu, wiązka kabli ecu, bsi, czysczenie baku, kluczyk, stacyjka, ciekawe czy nie będzie problemu imo z zegarami, pompa paliwa - musi podać odpowiednie ciśnienie/ilość - jak zwał tak zwał.. łapy silnika ciekawe czy mają taki sam rozstaw, półosie obstawiam, że nie będą pasować ( ale nie jestem pewny ), do ogarnięcia zestaw bezpieczników...
Moim zdaniem gra nie warta świeczki, jak 1.8 się psuje to remontować, jak się nie opłaca remont to swap, na 3.0 albo wcale ;D
-
Roboty na grube tygodnie bez większego efektu, licz się z wieloma dodatkowymi kosztami, bo przy takiej robocie zawsze coś się zjebi**
Wydechy, ecu, wiązka kabli ecu, bsi, czysczenie baku, kluczyk, stacyjka, ciekawe czy nie będzie problemu imo z zegarami, pompa paliwa - musi podać odpowiednie ciśnienie/ilość - jak zwał tak zwał.. łapy silnika ciekawe czy mają taki sam rozstaw, półosie obstawiam, że nie będą pasować ( ale nie jestem pewny ), do ogarnięcia zestaw bezpieczników...
Moim zdaniem gra nie warta świeczki, jak 1.8 się psuje to remontować, jak się nie opłaca remont to swap, na 3.0 albo wcale ;D
Mniej roboty niż Ci się wydaje... ;) Zwłaszcza jak masz obok dawcę kompletnego. Ale do prostych taka impreza nie należy. No i pozostaje jeszcze kwestia przednich hamulców, bo raczej w 1.8 będą słabsze.
-
To wkońcu mało roboty czy dużo ? ;D nie wpadajmy w skrajności " do prostych taka impreza nie należy " a " mniej roboty niż ci się wydaje "
Osobiście wiem ile jest pracy w takich zabiegach. Posiadanie dawcy ułatwi robotę ale nie zmienia to faktu, że to praca na parę tygodni... i ponownie dodam, swap z 1.8 na 2.0 hdi jest bezsensowny ;D przynajmniej moim zdaniem.
-
To wkońcu mało roboty czy dużo ? ;D nie wpadajmy w skrajności " do prostych taka impreza nie należy " a " mniej roboty niż ci się wydaje "
Osobiście wiem ile jest pracy w takich zabiegach. Posiadanie dawcy ułatwi robotę ale nie zmienia to faktu, że to praca na parę tygodni... i ponownie dodam, swap z 1.8 na 2.0 hdi jest bezsensowny ;D przynajmniej moim zdaniem.
No jest... Bo czas który trzeba na to poświęcić... Kupisz 2.0HDi gotowy oryginalny, i części po VIN dobierzesz bez problemów... A taki swap... to będą wiecznie jakieś "jaja". Chyba że ktoś się bardzo nudzi... nie zabronimy. ;)
-
zgadzam się w 100% ;D