Klub Cytrynki

Samochody => C5 => MK III (X7). => Wątek zaczęty przez: Janusz KLANN w Kwiecień 04, 2021, 21:00:16

Tytuł: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 04, 2021, 21:00:16
Ktoś wie jakiej mocy jest alternator  w C5X7 2.0 HDI - 150A czy 180A ?
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Błażej Banisz w Kwiecień 05, 2021, 11:35:45
Występowały oba, rozkoduj VIN i zobacz co pisze przy pozycji klasa alternatora.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 06, 2021, 11:59:31
No właśnie mam problem z rozkodowaniem VIN. VF7RDRHF89L506132 czyli .... ktoś podpowie
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Kwiecień 06, 2021, 12:06:19
Według VIN masz: ALTERNATOR KLASY 18

Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof J. Filipek w Kwiecień 06, 2021, 15:06:27
No właśnie mam problem z rozkodowaniem VIN. VF7RDRHF89L506132 czyli .... ktoś podpowie
Problemy to nasza specjalność. :)
Rozkodowany VIN w załączniku.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 07, 2021, 12:49:44
Alternator klasy 18 czyli jaki? 180 A ?
Coś dziwna cisza w powyższej sprawie. Chyba kupię nowy, zastanawiam się tylko czy jakiś lepszy ( typu BOSCH ) oddając w zamian oryginalny VALEO i dopłacając czy nowego STARDAXA. Mój założony w cytrynie to VALEO 96 615448 80 CL18. Czy ktoś go rozszyfruję?
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Kwiecień 08, 2021, 12:16:33
Wpisz w necie ten numer i będziesz miał opis... Klasa 18 oznacza właśnie 180A.

W tym temacie
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=123680.0
masz załącznik z alternatorami stosowanymi w tym modelu. Nie szedłbym w firmy typu Stardax. A Bosh ma w ogóle odpowiednik tej konstrukcji Valeo?


W każdym razie możesz kupić inny, a możesz regenerować obecny. Ostatnio robiłem pełną regenerację u siebie i mógłbym pomóc jeśli masz chęci i możliwości się pobawić.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 09, 2021, 08:57:53
Patryk , dzięki za pomoc. Chyba zrobię tak jak mówisz. W maju mam urlop to postawię cytrynę u kolegi, mechanika samochodowego, niech wyciągnie alternator i  obejrzy go dokładnie. Na pewno na początek wymienię koło pasowe ( czyli tą rolkę od paska ) bo podczas pracy coś czasami lekko trzaska i osłuchanie wskazuje na alternator. Bo tak naprawdę nic złego, poza tymi trzaskami,  się nie dzieje. Niepokoją tylko te nieregularne trzaski po rozruchu. Ale jak wyciągnąć alternator to grzech by było go nie sprawdzić. A z drugiej strony zamienić  stare VALEO na nowego stardaxa chyba nie ma sensu. Cytryna ma nalatane dopiero 217 tys więc altek może jeszcze nie jest w złym stanie. Jest jeszcze opcja: kupić nowego boscha za 850 zł ( cena czy zwrocie starego VALEO ). Muszę wszystko przemyśleć na spokojnie , bo na razie cytryna jeździ.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Kwiecień 09, 2021, 09:45:12
Wymień koło, sprawdź stan łożysk, szczotek i pierścieni ślizgowych, i w razie czego regeneruj. Koło 90zł, zestaw do regeneracji jest za 40zł na allegro i masz alternator na kolejne lata.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 22, 2021, 07:59:54
Witam kolegów. Podpowiedzcie proszę czy jak strzeli pasek od osprzętu grozi uszkodzeniem też przy okazji rozrządu czy tylko brak ładowania i na lawetę. Miałem w maju wziąć byka za rogi czyli albo nowy altek albo regeneracja starego ale coraz większe poranne chrupanie z okolic altka coraz bardziej mnie niepokoi. Nie chciałbym stanąć o 05 rano w trasie jak ta dupa wołowa , bo strzelił pasek osprzętu a jeszcze nie wiem czy nie wkręci się w rozrząd.
Postawił bym w piątek rano ale mój mechanik się burzy, że nie ma czasu ( muszę go dobrze wkurzyć to wtedy się weźmie - znamy sie 45 lat :-\ ).
Jak ktoś może odpowiedzieć tak na CITO - to będę wdzięczny.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Kwiecień 22, 2021, 08:56:28
Ma spore szanse wkręcić się w rozrząd. Kwestia tylko szczęścia, albo jego braku.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 22, 2021, 16:59:24
Wracam do tematu. Zaryzykowałem  i zamówiłem jednak stardaxa w intercarsie. Może dlatego, że typowych altków o tych parametrach ( 180 A i 14 V ) jest w sumie niewiele. Poza tym doczytałem , że to wyrób polskiej firmy. Stary VALEO jak będzie czas i kasa to zregeneruje i zobaczę co dalej z nim zrobić. Sprzedać czy trzymać w zapasie.  Przy okazji zamówiłem nowy pasek oraz napinacz firmy SKF. Czas pokaże czy była to dobra decyzja. W sobotę dam do montażu do mechanika, mam nadzieję, że wszystko będzie pasować. Pytanie: nowego altka chyba nie trzeba w jakiś sposob adaptować w systemie cytryny?
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 25, 2021, 08:36:17
Witam wszystkich. I po kłopocie. Wymiana alternatora wraz z nowym napinaczem zajęła koledze niecała dwie godziny. Tak jak pisałem założyłem stardaxa. Starego altka odlożyłem na regał, jak będzie kiedyś czas to może dam do regeneracji, tylko czy warto? Dobre części ( rolka, łożyska, regulator napięcia, bieżnia ) pewnie będą kosztować ze trzy stów plus robocizna :-[  Myślę, że nowy wytrzyma następne dwieście tysięcy.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Kwiecień 25, 2021, 08:48:13
Oddaj do regeneracji stary. Uwierz mi że prędzej czy później się przyda. Ten nowy jak wytrzyma 50 tysięcy będzie już nieźle. (Chyba że masz dużo szczęścia.)

 Przynajmniej takie ja mam doświadczenia z nowymi zamiennikami alternatorów.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Janusz KLANN w Kwiecień 28, 2021, 07:33:09
Dam do regeneracji głównie dlatego, że szkoda mi oddać na szrot w sumie sprawny jeszcze sprzęt. A swoją drogą te nowe części maja taka małą wytrzymałość ???  Nowy altek nie wytrzyma 50 tys.  >:(   Mam wątpliwości, bo dla mnie to dwa lata jazdy :(
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Kwiecień 28, 2021, 09:48:02
Z nowymi częściami bywa bardzo różnie, zwłaszcza zamiennikami. Zrobiła się z tego loteria.

 Osobiście mam już uczulenie na słowa: zamiennik, regeneracja i uniwersalny.  ;D
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Patryk Kaniewski w Kwiecień 28, 2021, 11:44:44
W alternatorze (oprócz rolki, o której już było pisane) z regeneracji do roboty jest wymiana szczotek, pierścieni ślizgowych, plastikowego koszyczka przeciwpyłowego i łożysk. I tylko łożysk dotyczy zagadnienie jakości wykonania, bo reszta po prostu jest jaka jest i działa. W zestawie, o którym pisałem są niby łożyska NTN, więc chyba dobre (ja dostałem akurat FAGa, ale z tego co się dowiedziałem, to też są spoko).

Potem to już kwestia tego, żeby nie uszkodzić innych rzeczy przy regeneracji. Obudowy, wirnika, regulatora. Ale dla mechanika z doświadczeniem, to nie powinno stanowić problemu.

A w ogóle ten "nowy" Stardax, to nie ma czasem gdzieś usuniętych logo Valeo? Przeglądałem ich "nowe" alternatory na stronie i na niektórych zdjęciach mieli wprost odlew z nazwą oryginalnego producenta, więc dla mnie to wygląda jak bardzo gruntowna odnowa, a nie książkowo fabrycznie nowy sprzęt.
Tytuł: Odp: alternator C5X7
Wiadomość wysłana przez: Piotr Puścian w Kwiecień 28, 2021, 13:12:10
Właśnie szczotki i pierścienie też potrafią być wykonane z różnych materiałów...