Klub Cytrynki
Samochody => Xsara => Xsara - Mechanika => Wątek zaczęty przez: w Luty 16, 2009, 16:24:19
-
Na jakich oponach jeżdzicie zamist orginalnych?
Mam na mysli opony letnie.
korzystałem z kalkulatora, ale lepiej uzyskać informacje potwierdzone praktyką.
Pozdrawiam
-
Witam
Rozumiem, że chodzi Ci o rozmiar opon?
PS.
Zmniejsz rozmiar zdjęcia w podpisie
-
yyy, ale jaki rozmiar felgi?? czy też masz na myśli markę i model opony ??
-
Ja jeżdżę na oryginalnych. O ile zimowe z chęcią bym zwęził to letnie są akurat idealne. Nie kosztują znowu majątku. Na komplecie płaci się 100-200 zł drożej niż np. 185/60/15 - a to jest chyba najlepszy zamiennik jaki można stosować w X2.
Bo 195/50/15 są już trochę za małe. 195/60/15 i 185/65/15 są dużo za duże. W grę wchodzi jeszcze rozmiar 205/50/15.
-
Ja przymierzam się do kupienia Nokianów V. Uważam, że 320 PLN za oponę to cena w sam raz do takiego samochodu, zwłaszcza że ten model nieźle wypada w testach. Myślałem jeszcze o Continentalach PremiumContact2, ale z dnia na dzień zdrożały z 320 na 420 PLN, a taka kwota za oponę wydaje mi się być przesadzona.
-
Oryginalne to oczywiście 195/55 R15. I na takich jeżdżę i zimą i latem. Zimowe mam Firestone Winterhawk i zdecydowanie wolałbym coś ciut węższego - kapcie 195 nie nadają się IMHO do tak lekkiego auta na śniegu. Świetnie się spisują na autostradzie, ale nie w górach.
Letnie mam Fulda Carrat Progresso, też 195/55/15, płaciłem około 220 zł za sztukę. Polecam. Bardzo dobrze się spisują po schym, w deszczu i nawet w śniegu. Jedyny problem to taki, że nie mają rantu zabezpiczającego felgę, ale są na tyle "baloniaste", że nie udało mi się porysować felgi o krawężnik, mimo, że wielokrotnie szorowałem oponą po krawężniku.
Nie ma co ukrywać, w tym sezonie trudno będzie kupić podobną oponę za 250-300 zł. Niestety kurs Euro da się we znaki, a większość zakupów jest pewnie rozliczana w Euro. Cenniki w tej chwili pewnie nie są jeszcze zaktualizowane....
-
Ja u siebie mam Savy Eskimo 3 w rozmiarze dedykowanym dla Xsary II i jakos nie mam powodow do narzekan. W jednym z poprzednich aut, tez mialem zimowki Sava Eskimo tyle ze I i tez nic strasznego sie nie dzialo - byly tylko duzo glosniejsze niz Eskimo3
-
Krzysztof Olczak napisał:
Savy nie polecam - lepiej już kupić polską Dębice
Jak juz piszesz takie rzeczy to chociaz bys uargumentowal swoja "opinie".
Jak ja bylem na etapie kupowania zimowek to dziwnym trafem wszyscy odradzali Debice, i w testach ona takze wypadala kiepsko. Sava natomiast zdobywala dobre opinie, jak na taka opone za te pieniadze.
-
Dodam od siebie, że kupno opon w niehomologowanym rozmiarze niesie za sobą pewne konsekwencje. Tanie opony w rozmiarze 185/60/15 mają nośność 84, gdy wymagane w citroenie jest 85. W sumie różnica w indeksie o 1, ale może to być przyczyną różnych konsekwencji (włącznie z odmową wypłaty odszkodowania z AC, a nawet OC). Są też znane przypadki wystawienia mandatu przez austryjacką policję, dotyczy to co prawda zimówek. Racja, to są skrajne przypadki.
Druga sprawa - ile chcesz wydać na opony? Popatrzyłem teraz na ceny, Barum BRAVURIS 185/60R15 84 H kosztuje 198 zł na oponeo. W rozmiarze 195/55/15 kosztują 232 zł, czyli różnica na komplecie 140 zł. Przy Savie różnica to 80 zł na całym komplecie. Chyba, że masz gdzieś jeszcze niższe ceny, to może bardziej się opłaca kupić tańszy rozmiar. Różnica jest większa przy droższach oponach, ale przy oponach budżetowych już takiej różnicy nie ma. Dlatego ja nie kombinowałem i kupiłem oryginalny rozmiar.
Jacek Kustra napisał:
Ja u siebie mam Savy Eskimo 3 w rozmiarze dedykowanym dla Xsary II i jakos nie mam powodow do narzekan.
Zimowe Savy mają niezłą prase, dobrze wypadają w testach, letnie niestety nie. Fulda Carrat jest niedużo droższa, a wyniki ma lepsze.
-
Czy ktos ma jakies doswiadczenia z Toyo? Znalazlem ostatnio Toyo Proxes w dosc przystepnej cenie i zastanawiam sie czy warto kupic. Obecnie jezdze na BF Goodrich Profiler 195/55/R15, ale bede musial niedlugo zmienic. Nawiasem mowiac to calkiem niezle sie sprawuja. W lutym bylem w Polsce (na letnich) i nie mialem zadnych problemow. Raz tylko wpadlem w lekki poslizg na rondzie, ale przegialem z predkoscia :)
-
ja mam Toyo proxes T1R :) przed nimi mialem micheliny i moge stwierdzic z czystym sumieniem ze Toyo to swietna firma. Opony jezdza zarowno po suchym jak i po mokrym jak przyklejone. Chcialem tez je tu wymienic ale mnie ubiegles :) Kupilem nowki razemz nowymi felgami i sprawuja sie naprawde bardzo dobrze :)
-
o Toyo tez zlych opini nie znajdziesz :) Tak moje posiadaja rancik ochronny i ostatnio on mnie uratowal przed uszkodzeniem felunku ;) ja je kupilem kpl za 800 zl noweczki ale to byla promocja jakas teraz sa troche drozsze ale mysle ze w 1000 sie zamkniesz :)
-
Mając rant ochronny w Nokianie NRHi raz tylko przytarłem krawężnik i od razu felga miała rysy. W Fuldach bez rantu przycieram non stop i nic nie porysowałem, bo opony są balonowate i nie potrzebują rantu. Nokiany dość szybko wyrzuciłem, po niecałych 40 kkm miały 3 mm bieżnika. Toyo też ścierają się (podobno) dość szybko. Fuldy na razie wyglądają jak nowe, ale mam je dopiero 18 kkm
-
to czy sie scieraja to wam powiem za niedlugo bo km leca mi dosc szybko a narazie zuzycia nie widac :)
-
Wlasnie tez ostatnio gdzies wyczytalem, ze Toyo sa dobre tylko sie szybko zuzywaja, dlatego sie zastanawialem. Poczekam jescze chwile, az Adam nabije troche wiecej kilosow :) to sie okaze czy warto.
-
Kleber Dynaxer HP 2 (http://www.opony.com/opony/46132_kleber_dynaxer_hp_2.html) - w rozmiarze jaki potrzebujesz, trwałe, genialne na deszcz, na suchym poprawne. Opinie potwierdzone przez 3 osoby (kolega klubowicz, szwagier, kolega z pracy) - no i masa opinii internautów.
Yokohama C.Drive (http://www.opony.com/opony/49985_yokohama_c_drive_ac_01.html) - te są drogie, ale genialne... :) Sam ich używam...
-
Ja bym się nie sugerowal tym, że DOT to 4808 - to 48 tydzień 2008 roku. Jak zimę przejeżdżasz na zimówkach to na kolejny sezon spokojnie je zakładasz? Czy się nagle obawiasz, że mają nienajświeższy rocznik?
Pamiętaj, że opona to Twój łącznik z podłożem i od niego zależy Twoje bezpieczeństwo w głównej mierze.
Poczytaj opinie o Savie i poczytaj opinie o Dynaxerach. Sam zobaczysz, która opona jest lepsza...
-
No ja też potwierdzam, kleber dynaxer hp2 to świetne oponki jak za ta cene. Miałem okazje pojezdzic Almerą 2 sedan na tych oponkach w rozmiarze 195/60r15 i wrażenia bardzo pozytywne. Ciche, świetnie trzymają na wodzie i na suchym, noi lepiej tłumią nierówności niż poprzednie (fabryczne) bridgestony (a to istotne bo almerka ma naprawde twarde zawieszenie, nie to co xsary).
-
witam,Jan pisal o nokianach nrhi bardzo dobra opona na suchym jak i na mokrym asfalcie.zobaczcie nokian h mam je od zeszlego lata zrobilem na nich 25 tys i starlay mi sie tylko niecale dwie cyferki.do wymaganego cisnienia trzeba dolozyc 30% i podobno mniej sie scieraja podobno.ja roznicy nie widze.pozdrawiam
-
pol sezonu przejezdzilem na moich toyo i jutro pojde zmierzyc czy cos im ubylo :) juz nie moge sie doczekac kiedy spowrotem je zaloze :) jesli ktos na tych oponach nie jezdzil to nie moze nic o nich powiedziec, bo jak wszyscy co ogladali film pt:"za szybcy za wsciekli" znaja je wlasnie z japonii i zawodow driftu tak w polsce na naszych drogach spisuja sie rownie swietnie jak na dalekim wschodzie :) woda im wogole nie straszna a na suchym to jak dobrym klejem wysmarowane :) keidy ostro jezdze po zakretach to bardziej bym sie bal zeby mi sie auto nie przewrocilo na dach niz opona slizgnela :)
-
Żeby domknąc temat postawiłem na rozmiary orginalne. Bezpieczeńswo to priorytet. No i dobre średnei opony.
Po długich analizach, kupiłem SAVA INTENSA HP 195/55R15 V 85. No a wiadomo, że euro tak podkskoczyło, że dobrze że chociaż póżno to i tak jestem do przodu o 140zł.
Jeżdze juz na nich 2 miesiące. W sumie jak sprawdziłem przed chila po nr. vin wystarczą z indeksem H, a 2 miesiace temu to było 20zł. na oponie taniej, zawsze coś...
Generalnie krótki okres mało kilometrów, ale co mnie uderzył, to opony są rzeczywiście ciche, chociaż przy dislu, zawsze to kilka decybeli mniej:)
Świetnie sie trzymają - suchej drogi, mokrej nie wiem, bo cały czas mamy lato i słońce.
Generalnie Polecam.
-
Ja natomiast jestem zadowolony z barum bravuris ,mam je z przodu,opony zakupione rok temu i jezdzilem na nich przez cala zime (tylko raz musialem wypychac samochod bo spora zaspa byla a wypadlem z kolein :P) .bierznik ok jeszcze 2 sezon przejezdze na nich. Natomiast z tylu mam dębicy to za wiele o nich nie powiem ale wydaje mi sie ze jest "gorsze" ułozenbie bierznika niż w barumach a obie letnie.
-
Od pewnego czasu chińczycy poprawili jakość swej produkcji oponiarskiej.
W związku z czym zakupiłem komplet nowych opon w oryginalnym rozmiarze z indeksem prędkości V, opony o nazwie FULLRUN HP199. Żadnych problemów przy wyważaniu, na boku przy stopce opony jest dodatkowo rant chroniący obrzeże obręczy - felgi - przy dojeżdżaniu do krawęzników.
Przejechałem narazie ok. 2,5 tys. km, na suchej jak i wilgotnej nawierzchni sprawują się przyzwoicie, czekam na wielki deszcz by sprawdzić je na wodzie, wtedy będę wiedział już wszystko (na wilgotnej sprawują się o niebo lepiej jak Kleber Dynaxer HP2, które użytkuję w innym pojeździe). Są być może trochę za głośne w przedziale 40÷60km/h ale poza tym zakresem prędkości praktycznie ich nie słyszę (słyszę silnik albo szum opływającego auto powietrza).
Jak zbiorę jeszcze jakieś doświadczenia to się odezwę.
Koszt kompletu z przesyłką do domu 730zł, czyli tyle co za dwie opony "dobrej" marki.
-
Toyo Proxes T1R 195/50R15. Przejechane już jakieś 20 tysięcy i wrażenia bardzo dobre. Na suchym jest ok na wodzie jakby nawet lepiej (troche to irracjonalne ale tak jest). Opony są miekkię więc pewnie się szybciej wytrą ale dużo lepiej się prowadzi niż na Michelin Pilot bądź na tych co były w Xsara I te całe Energy. Jednak grunt to zawieszenie. Barumów bym w życiu nie założył i Dębicy również
-
Jako, ze mialem dwie Xsary VTS na oponach Michelin Pilot SX-GT i jezdzilem rowniez na Toyo Proxes T1-R w "xsarowym" rozmiarze 195/55R15 to moje doswiadczenia sa takie, ze w zakretach lepiej trzyma Michelin, na suchym lepiej wypada Michelin, na mokrym lepiej trzymaja Toyo, trwalosc lepsza w Michelin.
-
Ja do naszej "Białej Damy" zakupiłem Michelin Energy Saver niby w niecodziennym rozmiarze 195/65/R15 komplet 1015 zł sklep interopony (spowodowane warunkami drogowymi dojazdu do domu, musiałem jakoś podnieść auto bo ciągle waliłem podłogą o "kocie łby") ale nie o tym temat. Postawiłem na droższe oponki bo:
W Saksofonie mam micheliny już pięć latek i są ok, nie widać śladów sparcenia gumy bieżnik ma jeszcze dobre 3 mm i dobrze trzymają się drogi, zrobiłem już na nich około 100 tkm i na prawdę są OK. Miałem dębice zimówki po czterech sezonach we wszystkich czterech powychodziły mi bąble i druty na wierzch. Letnie Maloye wytrzymały tylko dwa sezony i poszły do kosza, zero przyczepności bieżnik poleciał w ciągu dwóch sezonów tyle co w Michelinach przez cztery.
"Białą Damę" kupiliśmy już z jakimiś wynalazkami nie pamiętam nawet nazwy, ale też były tragiczne. Profil 195/55/R15 i powyginane dwie felgi z przodu (jazda po Wrocku)
W wersji zimowej Barumy 185/60/15 trzymają się nawet nieźle juz drugi sezon, ale żonka mało pomyka swoją "Damką" więc opinia niezbyt obiektywna co do wytrzymałości na kilometry.
Edit
Micheliny w takiej cenie zakupiłem rok produkcji 0609
-
A moze mi ktos powiedziec jakie opony sa montowane fabrycznie do mojej xsary? Czy to bedzie 185/65 R14?
-
W Xsarach I z silnikiem 1.4i byly montowane opony 175/65R14 lub 185/65R14. Jakie dokladnie u Ciebie w aucie to do sprawdzenia albo na naklejce na drzwiach/slupku albo po numerze VIN.
-
Witam klubowiczów pora na kupno opon zimowych, mieszkam w górach zima sroga,dożo śniegu, zastanawiam się nad rozmiarem...
185/65-R15
195/65-R15
185/60-R15
195/60-R15
Który rozmiar będzie najbardziej optymalny, który mogę wrzucić do Xsary?
-
A mam jeszcze takie pytanie odnosnie opon ale troche z innej beczki. Ostatnio wymienilem belke i opony z tylu sa nierownomiernie starte i powybijane gdyz dluzszy czas byly jezdzone na uszkodzonej belce,czy trzeba je jednak wymienic w takim przypadku nawet jesli bierznik jest jeszcze dobry ? Czy moga one na dluzsza mete niekorzystnie wplywac na zawieszenie?
-
Marcin Zieliński napisał:
Który rozmiar będzie najbardziej optymalny, który mogę wrzucić do Xsary?
Wydaje mi się, że wielokrotnie było już mówione, że jedynym sensownym zamiennikiem oryginalnej 195/55/15 jest 185/60/15. Wszystkie pozostałe rozmiary, które wymieniłeś są sporo większe i mogą z nimi być problemy.
-
Ja uzywam czegos takiego:
przod: continental (http://www.opony.com/opony/48817_continental_contipremiumcontact.html)
tyl: fulda (http://www.opony.com/opony/47218_fulda_carat_extremo.html)
szumia troszke na suchej nawierzchni ale akurat mi sie to podoba kiedy tocze sie 80 km/h na czystym asfalciku slyszac dodatkowo pomruk stozka i 100mm koncowki :) co do przyczepnosci...hhmmmm... sucha nawierzchnia calkiem dobrze, mozna powiedziec ze trzyma sie i puscic nie chce ale na deszczyku kilka razy majac w zamiarze wyprzedzic kogos, zmieniajac z 5 biegu na 3 przy wcisnieciu gazu - kilka razy zamieszalem ( niezbyt przyjemne, ogranicza mozliwosc wyprzedzenia :) ). zmora - koleiny...twardo trzeba trzymac kierownice zeby czuc sie pewnie... zimowek jeszcze nie kupilem wiec w tej kwestii nie pomoge.
-
Ja bylem wlasnie wymienic opony , w wulkanizacji polecili mi koreanskie opony firmy nexen . Podobno dobrze sprawuja sie na mokrej i sliskiej nawierzchni ale jeszcze nie moge tego potwierdzic bo dopiero 2 dzien ich uzywam ale sa ciche.kupilem je po 85zl sztuka okazja gdyz termin produkcji sie przedawnil 3 lata maja ale bierznik nowy.Podobno o niebo lepsze od debicy.z tylu mam stare micheliny ktore kupilem za 35zl sztuke z aukcji tylko troche stare z ponad 10 lat maja (mialy miec 3-4 lata) ale dobrze sie trzymaja jak na swoj wiek.Szkoda mi ich odsylac albo wyrzucac .Na tyl przy delikatnej jezdzie mam nadzieje ze nie bedzie niespodzianek.
-
Marek Marecki napisał:
Na tyl przy delikatnej jezdzie mam nadzieje ze nie bedzie niespodzianek.
Jest pewna zasada, która mówi że w autach takich jak Xsara nie powinno się mieć z tyłu opon gorszych niż z przodu. Jeśli na przodzie masz kiepską oponę to to czujesz i jedziesz wolniej. Jeśli na tyle masz dużo gorsze to tego nie czujesz, a przy większej prędkości tył auta kiedyś na zakręcie może wyprzedzić Ci przód i wtedy pozostaje tylko wybór czy chcesz wypaść na zewnątrz zakrętu czy do wewnątrz.
-
Mnie tam dziwia tego typu oszczednosci na wlasnym bezpieczenstwie! Kupic stare i zuzyte opony i swiadomie wlozyc je do samochodu w celu zaoszczedzenia 100/200 zl?
Dla mnie to troche smieszne.
-
ale to sa micheliny ,tej firmie mysle ze mozna zaufac ,w wulkanizacji gosc tez powiedzial ze dobrze sie trzymaja jak na swoj wiek a kupic za 100 zl jakas chinszczyzne ktora moze nawet wybuchnie gdzie byly juz takie przypadki to napewno wieksze bezpieczenstwo ,albo bedzie sie zachowywala jak nie zimowka.Co mi po samym nowym biezniku jak wlasciwosci kiepskie.
-
Witam! Chcę kupić opony 14 na lato, ponieważ mam do tego fajne felgi i mam pytanie jaki rozmiar opon jest najlepszy dla felgi "14"?
Pozdrawiam!
-
Taki, który rozmiarowo będzie najbardziej zbliżony do 195/55 R15. Najlepiej skorzystać z kalkulatora.
-
najlepsze sa 185/65 na 14" ja na takich jezdze i sa dedykowane pod xsare 1 ale drogie.
-
Drogie? Ja za Kelly ST w tym rozmiarze dałem 125 zł / szt i wysyłka gratis. A oponki super.
-
185/65 są najlepsze dla 14 :) dzięki :)
-
Drogie poniewaz 175 14" czy 165 etc sa duzo tansze kupisz za mniej niz 100zl,nie mowiac o jakis chinszczyznach serie 185/65 potrafia kosztowac ze 300zl za sztuke z wyzszych polek.
-
A co to, FAQ wyparowało? Przyklejam do jednego z istniejących tematów.
-
Drogie poniewaz 175 14" czy 165 etc sa duzo tansze kupisz za mniej niz 100zl,nie mowiac o jakis chinszczyznach serie 185/65 potrafia kosztowac ze 300zl za sztuke z wyzszych polek.
Co Ty za głupoty wypisujesz? Jak już porównujesz, to porównuj opony tej samej marki / klasy! A jak Ty porównujesz 175 dębicy do 185 Fuldy, to nie ma co się dziwić...
Różnica jest, ale na pewno 200 zł jak piszesz, tylko 5-10 zł. A co najciekawsze, nawet niekonieczne w tę stronę co piszesz (patrz Sava)!
Przykład ze średniej półki:
Sava Intensa Hp 175/65/R14 82 H - 146 zł
Sava Intensa Hp 185/65/R14 86H - 139 zł
Kelly St 175/65/R14 82 T - 109 zł
Kelly St 185/65/R14 86 T - 115 zł
z niskiej klasy:
Dębica Passio 2 175/65/R14 T 82 - 108 zł
Dębica Passio 2 185/65/R14 T 86 - 116 zł
Już nie wspominając o tym, że np. do mojego auta (xsara 1,9td), muszę mieć index nośności 86, więc za te 6 zł więcej mam już spełniony ten warunek (z tanich 175 i indexem 86 jest bodajże ledwo z 5 opon).
-
Akurat Sava to klasa budżetowa, a nie medium.
-
Akurat Sava to klasa budżetowa, a nie medium
Cenowo tak, jakościowo (tzn. całościowo, czyli prowadzenie, hamowanie, przebiegi, uszkodzenia, hałas) wyprzedza wielu konkurentów opon droższych o xxx zł.
-
Witam. Mam możliwość zakupienia Barum Bravuris do mojej X2 w dobrej cenie. Rozmiary to 195/50 2szt oraz 205/50 2szt przejechane 1500km. Przyznam się że w tamtym roku przy zakupie auta miałem na tyle 195/50 Baruma i byłem bardzo mile zaskoczony i zadowolony, lecz te opony nadają się do wymiany stąd szukam innych. Teraz wydatek rzędu 1000zł na opony mnie przerasta a już lada chwila będę zmieniał. Czy te 205/50 będzie można dać na tył a 195/50 na przód ?
-
A może sprawię Ci niespodziankę:)
zobacz: http://allegro.pl/195-50-15-toyo-proxes-t1r-nowe-lato-promocja-i1513979314.html
-
No nie wiem :D Barmum'y mogę kupić za 300zł kpl więc różnica spora.
-
Za 300zł komplet nowych??
Ale to jest T1RL;]
-
Czy ktoś jeździ może na Nokianach H lub też Bridgestonach ER300 i może wypowiedzieć się na ich temat?
-
Wybór padł na Barumy 195/50/15. Trzy opony z bieżnikiem 5mm dostałem, czwartą udało mi się dopaść na allegro dziś w cenie 49zł! :D I problem z głowy ;)
-
Przyszedł czas i na moje Micheliny, mają już 6,5roku i jedna ma lekkie bicie, czuć na kierownicy. A bieżnik jeszcze żywotny, tylko boki są trochę poprzycierane.
Pomóżcie mi coś wybrać, rozmiar raczej zostaje oryginalny 195/55 15".
Widzę, że nie mam za bardzo wyboru albo Barumy Bravuris 2 albo Klebery. Reszta jest droga, albo firmy mniej znane.
http://allegro.pl/nowe-barum-bravuris-2-195-55r15-warszawa-i1542061246.html
http://allegro.pl/nowe-letnie-opony-kleber-195-55r15-85v-dynaxer-hp2-i1535316179.html
Najbardziej podobają mi się(wiem że wygląd nie jest ważny,a le jednak..) Toyo, tylko cena już mnie trochę dobija: http://allegro.pl/letnie-toyo-proxes-t1r-195-55r15-gdansk-wysylka0-i1549063767.html
Możecie coś o nich napisać? Czy warto? Są jeszcze jakieś West Lake, Firenza, Rockstone i Nokian, ale za bardzo nic o nich nie wiem.
Jakie opony byłyby najlepsze?
Mam zimówki Klebera i nie narzekam.
-
O Firenzie i Nokianie słyszałem same pozytywne opinie. Ja mam Barumy i też są ok. Barum ma ładniejszy bieżnik, ale z dwóch które masz zamiar kupić wybrał bym Klebera. Podobna cena lecz te drugie mają 5 lat gwarancji (Barumy tylko 3)
-
Odpuść Toyo. Mają dobry marketing, a opony nie są wcale tak dobre, a do tego ścierają się błyskawicznie.
Kleber, Fulda - to dobre marki, ludzie na tym jeżdżą i nie narzekają. Ja sam osobiście chwale letnie Fuldy Carat Pregresso, wytrzymały mi zdecydowanie dłużej niż wcześniejsze Nokiany.
Wojtek Korzeniecki napisał:
Podobna cena lecz te drugie mają 5 lat gwarancji (Barumy tylko 3)
Nie chcę wyjść na malkontenta, ale gwarancja w polskich warunkach to hmn.... jakby jej nie było. W praktyce jeśli po roku coś się stanie z oponą to i tak winny będzie użytkownik albo samochód.
-
Wszystko zależy od osobowości. Znam ludzi którzy dzień przed końcem gwarancji niosą przedmiot warty 25zł i walczą aż się udaję. Ja osobiście nie mam nawyku trzymania paragonów, ale nie omieszkałbym zdać opony na gwarancję np. po roku od zakupu. A może akurat się uda. :)
-
Chciałbym żeby były ciche, jak już mam wydać tyle kasy to też dobre...
Nie upieram się przy żadnej marce, chciałbym poznać waszą opinie właśnie, te co podałem to tylko przykładowo.
Fuldy już pod 300zł podchodzą, wolałbym zmieścić się w granicach 250zł, chce jeszcze dokupić oryginalne felgi od Xsary, bo moje stalówki są podobno trochę pogięte.
Widzę, że Barumy dobrze się sprzedają, ale to o niczym nie świadczy.
Jak na razie te Klebery widzę wygrywają, jeździ ktoś na nich?
-
Ja mam letnie Klebery, jeżdżę na nich od dwóch lat. Nie mam się do czego przyczepić. Auto prowadzi się dobrze.
-
Cztery lata jeżdżę na Kleberach DYNAXER HP2, lecz w innym samochodzie (Chrysler Cirrus 2.5 V6), i "nieznacznie" innym rozmiarze opon jak w Xsarze (195/65 R15). Wrażenia jak najlepsze, choć wydaje mi się że moje poprzednie opony w tym aucie były nieco cichsze (Michelin Energy), na mokrym nie zauwazyłem róznicy względem poprzednich, trwałość też niezła (bieznik powyżej 3mm po prawie 100 tys. km).
Gdy wymieniałem miesiąc temu 2 opony poinformowano mnie, że HP2 wyszły już z produkcji a obecnie sa HP3, takie też kupiłem.
Nie wiem gdzie jest "fałsz" czy u mojego wulkanizatora czy też na aukcji są nowe opony, ale takie które przeleżały już sporo czasu w magazynie ?
-
W takim razie poszukam HP3.
Jak sprawują się podczas deszczu? Bo Micheliny które mam od początku wydaje mi się, że trochę gorzej trzymają podczas deszczu.
-
Nie odczułem różnicy względem wcześniej eksploatowanych HP2, jak dla mnie HP2 i HP3 sprawują się bardzo dobrze.
Optycznie bieżniki HP2 i HP3 wyglądają bardzo podobnie.
-
A jak jest z głośnością? Czytam opinie i ile kupujących tyle opinii.
Jedni piszą, że totalna porażka inni zachwyceni, jeden pisze, że ciche inny, że buczy jak w samolocie.
Jak ze ścieralnością?
Jest coś innego godnego polecenia w tej cenie?
HP3 znalazłem z 2010 roku za 245zł/szt
-
Nie mam obecnie porównania do innych opon w tym aucie. Porównując je do opon w Xsarze, są cichsze od zimówek (Fulda) jak i od letnich (Fullrun - chińskie 600 zł za komplet nowych w 2009 roku) w oryginalnym rozmiarze dla Xsary - 195/55 R15.
Owe chińskie także sprawują się bardzo dobrze na mokrym jak i pod względem ścierania, tylko są troche za głośne w zakresie prędkosci 50÷70km/h, gdyż powyżej to już je zagłusza wiatr opływający samochód lub praca silnika. Widok chińszczyzny na zdjęciu ponizej.
-
Jeszcze raz zapytam:
A jak jest z głośnością HP3? Czytam opinie i ile kupujących tyle opinii.
Jedni piszą, że totalna porażka inni zachwyceni, jeden pisze, że ciche inny, że buczy jak w samolocie.
Jak ze ścieralnością?
Jest coś innego godnego polecenia w tej cenie?
HP3 znalazłem z 2010 roku za 245zł/szt
-
No Panowie przejechałem już na nowych oponach (Vredestein Sportrac 3 205/50/15) prawie 3000km więc się wypowiem.
Oponki te są NIESAMOWITE :) Samochód na nich płynie (w dobrym tego określenia znaczeniu), na suchym trzyma się drogi jak na kleju, zakręty pokonuje się idealnie, 0 uślizgów. Głośność? Dla mnie normalna, nic ponad przeciętność, pełe komfort przy 80-90km/h na 5 biegu.
Opony te są genialne na wodze, parę razy jechałem w deszczu i ulewie i były to prędkości na poziomie 100-110km/h plus przejezdzanie przez duże kałuże ciągnące się dziesiątkami metrów przy prędkościach 80-90km/h. Zero jakichkolwiek problemów, uślizgów, odczuć pływania samochodu. Jak nóż w masło tak smaochód przez wodę :)
Cena? 205/50/15 (DOT08) dostałem za 245zł/szt z 3 letnią gwarancją. DOT10 niestety 355zł/szt
Jeśli kogoś stać i chce ładne, [color=ff0000]piii[/color]cie sprawujące się oponki to polecam!
-
Ja w końcu kupiłem Klebery Dynaxer HP3, w poniedziałek dojdą, jeszcze szukam oryginalnych felg i jak założę to napiszę jak się jeździ.
-
Marcin Regulski napisał:
Opony te są genialne na wodze, parę razy jechałem w deszczu i ulewie i były to prędkości na poziomie 100-110km/h plus przejezdzanie przez duże kałuże ciągnące się dziesiątkami metrów przy prędkościach 80-90km/h. Zero jakichkolwiek problemów, uślizgów, odczuć pływania samochodu. Jak nóż w masło tak smaochód przez wodę :)
Patrz abyśmy nie musieli czytać za kilka miesięcy postu typu: rozbita xsara, naprawiać czy sprzedawać. Nie ma idealnej opony co potwierdzają testy. Widziałem różne auta z lepszymi systemami bezpieczeństwa na rożnych oponach z bardzo wysokiej półki i nie ryzykował bym śmigać Xsarą 110km/h przy dużym deszczu :) Znajomy jechał 60km/h w E60 i ściągnęło go po rowie ;) Właśnie przy dużym deszczu i kałuży przy krawędzi jezdni. Więc może być różnie ;) Radziłbym ogólnie nie powtarzać dotychczasowych wyczynów Xsarą bo nigdy nie wiadomo jak głęboka jest kałuża/dziura co może spowodować niebezpieczeństwo ;) W tamtym roku jechałem ze znajomym na mazury w deszcz kilku letnią laguną. Samochód złapał głęboką kałużę prawym kołem wyleciał w rów. Nie pomogły żadne systemy. Oprócz tego że dostałem poduszką przednią i kurtyną boczną w głowę i tułów nic mi się nie stało na szczęście. Od tamtej pory podchodzę ostrożnie do szybkiej jazdy w deszcz.
-
mój wyczyn był jednorazowy do sprawdzenia opon, ogólnie to w deszczu jezdze bardzo przepisowo :)
-
Głośnośc jest odczuciem czysto subiektywnym.
W różnych samochodach te same opony przy tej samej prędkości jazdy i na tej samej nawierzchni moga być słyszalne wewnątrz auta mniej lub bardziej.
Ścieralnośc, to można zmierzyć, lecz przejechałem na HP3 niecałe 3 tys. km, wobec tego brak jakichkolwiek danych. Za 2 lata będę mógł powiedzieć coś więcej, gdyż wówczas będą one po przebiegu 80÷90 tys. km, mam nadzieję iż wytrzymają tyle, tj. nie mniej jak HP2.
-
Ja za namową znajomego zakupiłem Uniroyal RainExpert 195/50 r15
POLECAM !!! jeżdźiłem poprzednio na Michelinkach - różnice:
-bałem sie niższego profilu, ale te oonki miekkie i nie czuć wogóle tego prof
- REWELACJA na mokrym :) nie czuje różnicy czy to sucho/mokro :D
- sucho - dziwne odczucie, ciężko zerwac przyczepność, naprawde trzeba się postarać aby uruchomić ABS, ale po kilkustet kilometrach moge śmiało polecić, jeszcze nie miałem możliwości ostro potestowac w zakrętach
-TANIE ok 170 pln/szt
-
A ja założyłem dzisiaj Nokiany H 195/55 R15. Po pierwszych 100 km mogę stwierdzić jedno - rewelacja. Ciche, komfortowe, bardzo dobrze trzymają na mniej lub bardziej ostrych zakrętach. Zobaczymy po deszczu.
-
A ja zakupiłam w tym roku Sava 195/55/R15 i na razie jestem bardzo zadowolona, uważam, że przy starszym samochodzie lepiej mieć nowe opony z niższej półki niż stare z wyższej.
-
Ja zakupiłem yokohama parada 195/50/R15 jakieś 2 lata temu, były o jakieś 500 tańsze od 195/55/R15 wiec sporo kasy jak dla mnie. Licznik trochę przekłamuje nie znacz bo chyba o 2 km/h ale jak wyglądają :). Co do jazdy to super trzymają, trochę szumią ale to podobno normalne przy takim skąpym bieżniku.
Polecam w 100 % ja na pewno kupie sobie do C2 jak mi się oryginalne micheliny skończą :)
-
Ja mam pytanko troszkę z innej beczki bo założyłem do Xsary oryginalne alu od Citroena z modelu ZX i problem jest taki że jak założyłem na nie opony referencyjne 185/65/R14 to zaczęły ocierać o wewnętrzne części nadkoli przy skrętach a zwłaszcza w lewo bo wtedy aż słychać wewnątrz okropne buczenie a boję się o rurę prawdopodobnie od układu chłodzenia bo o nią koło ociera. I mam takie pytanie czy jedynym rozwiązaniem jest zakup dystansów 10mm czy założyć oponę o profilu 185/60/R14 i czy to w jakiś sposób pomoże. ??
-
Magda Keller napisał:
A ja zakupiłam w tym roku Sava 195/55/R15 i na razie jestem bardzo zadowolona, uważam, że przy starszym samochodzie lepiej mieć nowe opony z niższej półki niż stare z wyższej.
Ja tez zakupiłem do mojej xsarciI oponki Sava 185/65/R14 przejechałem na nich 1500 km w trasie i jak na razie super się zachowują, czekam jeszcze na deszczyk.
-
Witam,
Przyszedł czas na zmianę opon, chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwość wsadzenia do xsary zamiast standardowych 195/55 na przykład 185/65 ?? Czy ktoś próbował taką zamianę.
-
ja zimowki mam 185/60 i jest ok, nawet komfort jazdy lepszy, przeklamania licznika ~1,3%. Letnie mam 195/55
-
zimówki mam 195 i czasem samochód podsterowny bywa, akurat muszę kupić letnie stare się skończyły, natomiast różnica jest około 50 zł na oponie. Rozumiem że 185/60 nie będzie problemu, ale te 65 to już chyba będzie ciężko?
-
no lepsze o wiele beda 185/60 bo mniejsze przeklamanie i wizualnie ok
-
Albo załóż 185/65 na feldze 14 tylko że wtedy musisz zainwestowac w felgi..
-
otóż zrobiłem kalkulację i wychodzi najtaniej zainwestować w 14 i kupić pony 185/65, po za tym w przyszłości będzie trzeba zainwestować w zimówki również, więc w tedy również zaoszczędzę na oponach. Dzięki temat można zamknąć.
-
Jeśli masz Xsarę II to sprawdź czy przypadkiem nie masz tarcz 266mm tak jak w Xsarach z silnikami 1.6 16v... wtedy ci raczej 14" może nie wejść. Zakładałem zaciski z tarczami od Xsary do Peugeota i tam są 14" felgi i trzeba było lekko spiłować zaciski i na styk się mieszczą.
-
W x2 możesz równie dobrze mieć nie tylko 266mm ale i 283mm - u mnie takie są. O 14'' na przód nie ma u mnie mowy, ale na tył jak najbardziej wchodzi;p
-
Pamiętajcie, że kupując opony zamienniki musicie mieć nośność opony co najmniej 85. Z niehomologowanego rozmiaru opony w razie jakiegoś problemu da się wykręcić (o ile jest to prawidłowy zamiennik np. 185/60/15, a nie 195/65/15, która to opona byłaby zdecydowanie zbyt duża), ale ze zbyt małej nośności nie wykręcicie się jeśli ktoś będzie chciał Wam zaszkodzić. A producent przewidział we wszystkich Xsarach II nośność 85.
Biorąc pod uwagę powyższa i biorąc pod uwagę ceny opon to ja osobiście nie brał bym innego zamiennika niż 185/60/15 z nośnością >=85.
-
Piotr Turczyn napisał:
Jeśli masz Xsarę II to sprawdź czy przypadkiem nie masz tarcz 266mm tak jak w Xsarach z silnikami 1.6 16v... wtedy ci raczej 14" może nie wejść. Zakładałem zaciski z tarczami od Xsary do Peugeota i tam są 14" felgi i trzeba było lekko spiłować zaciski i na styk się mieszczą.
oczywiście miałem wcześniej możliwość sprawdzenia i 14 bez problemu wchodzą na koła, nic nie ociera jak zakręciłem kołem. Od zacisku jest około 2 cm luzu. Samochód jest bez ABS tarcze są 247 .
-
A co do węższych opon niż oryginalne... Jakieś zauważalne zmiany w spalaniu? Czy to tylko mit?
-
Ja mysle ze ludzie stosuja wezsze opony bo sa tansze i stad ta oszczednosc. Ponoc wezsze sa tez lepsze na nasze dziurawe drogi oraz niby lepiej zachowuja sie na sniegu ale to tylko powtarzam co slyszalem. Ja jednak jestem zwolennikiem oryginału. Wiem przynajmniej ze licznik dobrze chodzi.
-
Ja osobiście przy zmianie na 205 nie odczułem żadnej różnicy, jak kiedyś miałem zimówki 185 też nie. No teoretycznie (praktycznie pewnie też, tylko w ciężko odczuwalnym stopniu) węższa opona będzie lepsza na śnieg i im węższa opona tym mniejsza powierzchnia styku z asfaltem i mniejsze opory toczenia - mniejsze spalanie, szersza da lepszą przyczepność na suchym asfalcie. Ale przy zmianach o rozmiar raczej ciężko będzie odczuć różnice.
-
Czyli nie ma co się bawić w zamienniki i brać oryginalny rozmiar.
Tak myślałem... ale wolałem się upewnić...
-
Gratuluję interpretacji.
-
Może bez zbędnego sarkazmu...
-
Witam wszystkich serdecznie, jeśli można podpiąć się pod temat to czy ktoś jeździł na oponach letnich
1.Pirelli P1 cinturato,
2.Uniroyal rainexpert
3.Firestone SZ90 w rozmiarze195/55/r15.
Co moglibyście polecić z tych opon i czy jeździliście na takowych..
-
Uniroyale Rainexperty mam już drugi sezon.
Tak jak testy mówią - trochę hałasują w określonych warunkach, twierdzą też tam, że szybko się zużywają - no ja przejechałem na nich z 30 tys. więc jeszcze nie stwierdzę...
W deszczu rewelacyjna przyczepność. Osobiście polecam - stosunek ceny do jakości jest bardzo wysoki - bo lepsze opony typu continental, michelin są dużo dużo droższe.
-
Waldek,
SZ90 to rewelacyjna opona dla kogoś kto lubi jeździć dynamicznie. Świetnie spisuje się na suchej jak i mokrej nawierzchni. Jest dość głośna ale mi to absolutnie nie przeszkadza.
W porównaniu do RainExpertów ma zdecydowanie sztywniejszą ściankę boczną co wpływa na precyzję prowadzenia.
-
Dziękuje bardzo za odpowiedź, wezmę to pod uwagę ;)
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z oponami Pirelli P1 cinturato ?
-
Zdecyduję się prawdopodobnie na zamiennik czyli 185/60/15 zamiast oryginału 195/55/15. Dużo czytałem na forum i będzie to najlepsza opcja finansowa ;) Zastanawiam sie tylko czy taka opona wejdzie mi bez problemu na obecna felge bo wiadomo, że zamiennik będzie trochę węższy. Jeśli chodzi o firmę to planuję kupić pirelli P7.
-
tylko 10mm różnicy. Bez problemu jak nie masz jakichś szerokich alufelg.
-
Felgi mam zwykłe więc powinno być ok. Myślę też o alufelgach ale raczej używanych tylko muszę się rozejrzeć za jakąś okazją ;)
-
Sprawdź ile cali szerokości ma felga.
-
Oponki założone, weszły bez problemu na felge. Teraz mam pytanie jezeli mam opony najbliższe oryginału 185/60/15 zamiast 195/55/15 to jakie powinienem mieć ciśnienie? takie samo jak w 195/55?