Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK II => Wątek zaczęty przez: Bartosz Palusiński w Listopad 05, 2009, 17:04:39
-
Witam , mam taki problem , sprzęgło bardzo ciężko mi chodzi i wysprzęgla dopiero po wciśnięciu do samej podłogi , mam tak od kupna samochodu rok temu, wcześniej się tym nie przejmowałem , myślałem że te typy tak mają , aż do momentu jak nie przejechałem się autem kolegi (ten sam typ i silnik ) , i jeszcze jeden objaw się pojawił mianowicie przy zimnym silniku i ruszniu z miejsca czasami słychać dziwny gwizd , czy ktoś wie czy sprzęgło jak chwyta dopiero przy samej podłodze tzn że już powoli zbliża się wymiana , proszę wszystkich o poradę Pozdrawiam
-
Ciekawa przy jakim przebiegu masz takie objawy , ale do rzeczy
jak ja kupiłem swoją cytrynkę już przy jeździe próbnej wydawało mi się że pedał sprzęgła dość ciężko chodzi ale i ja pomyślałem ten typ tak ma .Wsiadłem potem do swojej xsarki i miód leciutko jak w masełko. Ale kupiłem w serwisie przed kupnem serwisant nic nie mówił że za ciężko chodzi i tak jeździłem .Po jakiś 10tyś
najpierw terkotanie i zmiana głośności po wciśnięciu sprzęgła .
Podczas jazdy raz pedał został przy podłodze podniosłem go stopą i potem spoko .Wizyta u mechanika zaraz po powrocie z trasy przy 125 tyś diagnoza sprzęgło a na pewno łożysko dociskowe .
Po rozebraniu łożysko rozsypane słoneczko wytarte a powodem ciężkiej pracy sprzęgła a dokładnie łożyska dociskowego [łożysko w rozsypce] było zatarcie łożyska na tulejce prowadzącej była starta jedną stroną prawie na wylot zestaw sprzęgła Valeo +widełki i wymiana 1250 pln .
-
Przebieg 115tyś km , dziękuje za odpowiedz , mi narazie pedał nie został w podłodze, ale czytałem że sprzęgło jak się kończy to wysoko chwyta
-
Wiesz u mnie sprzęgło sopko jeszcze by pochodziło bo tarcza było gruba i docisk idealnie gładki ,łożysko się rozsypało a wcześniej na pewno się zablokowało i wytarło słoneczko do połowy,wiec tylko została wymiana całości.Co do wysokości brania to brało
normalnie .
-
Odświeżam temat z zapytaniem
jaki silnik w aucie i po jakim przebiegu wymienialiście sprzęgło i dwumasę tak da statystyki
u mnie w 2.2HDI biturbo nastąpiło to po 203 tyś.
-
Mój 2.0 16v benzyna ma 215tys.km i sprzęgło jest fabryczne
-
Ja w Mk2 EW10A wymieniałem przy ok. 198kkm. Przebieg niby potwierdzony śladami w ASO i kompie. Mechanik twierdził, że było fabryczne.
A, co ważne, kończyło się łożysko oporowe, sprzęgło jeszcze było OK.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
2,0 16v 2004 fl przy 212 tys rozsypał się docisk i wymieniony komplet. Jak szwed jeździł, to nie wiem (178 kkm), ale ja mam 40 km do pracy z czego połowa przez Kraków i raz jadę 45 minut, a raz 1,5 godz ;D
-
Ja w Mk2 EW10A wymieniałem przy ok. 198kkm. Przebieg niby potwierdzony śladami w ASO i kompie. Mechanik twierdził, że było fabryczne.
A, co ważne, kończyło się łożysko oporowe, sprzęgło jeszcze było OK.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
U mnie to samo ...sprzegło OK ... łożysko poszło w drobny mak.
Przebieg 172 000.
-
Ja w Mk2 EW10A wymieniałem przy ok. 198kkm. Przebieg niby potwierdzony śladami w ASO i kompie. Mechanik twierdził, że było fabryczne.
A, co ważne, kończyło się łożysko oporowe, sprzęgło jeszcze było OK.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
U mnie to samo ...sprzegło OK ... łożysko poszło w drobny mak.
Przebieg 172 000.
Jakie mieliście objawy kończacego się łożyska?
-
ja jak wymieniałem dwumasę przy 240tm to sprzęgło było prawie idealne. Po stanie wyglądało że mogło by spokojnie drugie tyle przelecieć ale kupiłem kpl więc wymieniłem całość.
Jak sprzęgło ciężko chodzi to spróbuj nasmarować tulejkę prowadzącą łożysko oporowe. Operacja na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
-
Przebieg 115tyś km , dziękuje za odpowiedz , mi narazie pedał nie został w podłodze, ale czytałem że sprzęgło jak się kończy to wysoko chwyta
Ciekawa przy jakim przebiegu masz takie objawy , ale do rzeczy
jak ja kupiłem swoją cytrynkę już przy jeździe próbnej wydawało mi się że pedał sprzęgła dość ciężko chodzi ale i ja pomyślałem ten typ tak ma .Wsiadłem potem do swojej xsarki i miód leciutko jak w masełko. Ale kupiłem w serwisie przed kupnem serwisant nic nie mówił że za ciężko chodzi i tak jeździłem .Po jakiś 10tyś
najpierw terkotanie i zmiana głośności po wciśnięciu sprzęgła .
Podczas jazdy raz pedał został przy podłodze podniosłem go stopą i potem spoko .Wizyta u mechanika zaraz po powrocie z trasy przy 125 tyś diagnoza sprzęgło a na pewno łożysko dociskowe .
Po rozebraniu łożysko rozsypane słoneczko wytarte a powodem ciężkiej pracy sprzęgła a dokładnie łożyska dociskowego [łożysko w rozsypce] było zatarcie łożyska na tulejce prowadzącej była starta jedną stroną prawie na wylot zestaw sprzęgła Valeo +widełki i wymiana 1250 pln .
Miałem to samo ....przebieg 266 kkm.Mój mechanik zrobił to trochę taniej.
-
Ja w Mk2 EW10A wymieniałem przy ok. 198kkm. Przebieg niby potwierdzony śladami w ASO i kompie. Mechanik twierdził, że było fabryczne.
A, co ważne, kończyło się łożysko oporowe, sprzęgło jeszcze było OK.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
U mnie to samo ...sprzegło OK ... łożysko poszło w drobny mak.
Przebieg 172 000.
Jakie mieliście objawy kończacego się łożyska?
Co ciekawe, mnie padajace sprzeglo dopadlo na wjezdzie do Warszawy.
Zaczelo sie od tego ze troche ciezej chodzil pedał.
Podem, będąc w tunelu slyszalem chrobotanie i tarcie metalu, a po wcisnieciu sprzegla robilo sie ciszej.
Gdy dojechalem do domu, od chwili uslyszenia tych objawow do wjechania do garazu , przejechalem okolo 35-40km.
W poniedzialek mialem odstawic auto do mechanika - nie udalo mi sie dojechac na kołach - nie dało rady wrzucic biegu.
-
U mnie też pojawiło się chrobotanie metaliczne i takie drganie/mrowienie pedału sprzęgła, ale to chyba się działo na wciśniętym sprzęgle. Poza tym żadnych innych objawów. Nie chodziło ciężko. Pojawilo się w ciągu jednego kursu przez miasto. Jak czekałem chwilę na żonę pod sklepem, to zadzwoniłem do mechanika i opisałem problem - diagnoza od razu, że łożysko oporowe. Ile mogę pojeździć? Usłyszałem, że może 10km, może 100km. Super, bo zebrałem akurat kaskę na rozrząd. :/
Generalnie przed zakupem dokładnie sprawdzałem pracę sprzęgła i brzmiało tak samo cicho wciśnięte, jak puszczone. Wszystko chodziło ładnie, aż tu trach. W ciągu paru chwil jazdy zaczęło rzęzić. I to się pogarszało z minuty na minutę.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
OK Damian
ale jaki przebieg auta przy tym? brak informacji.
KW
-
OK Damian
ale jaki przebieg auta przy tym? brak informacji.
KW
Eee... Krzysiu, pisałem parę postów wyżej. Bodajże 198 tysięcy, ta okolica. Musiałbym spojrzeć w książeczkę samochodu.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
U mnie 270kkm i skrzypi podczas wciskania zarowno na włączonym i wyłączonym silniku.
I nie jest to pedał sprzęgła;) dźwięk wydobywa sie spod tego tłoka obudowanego gumowa harmonijka, albo gdzies wyzej. Dodatkowo delikatne pulsowanie pedału na wciśniętym sprzegle. Poza tym nie ślizga sie, nie hałasuje ani przy wciskaniu ani bez.
Na co sie szykowac?
-
Zapewne docisk i łożysko.
U mnie ktoś już zmieniał. Przebieg niby standardowy dla auta z zagranicy... Ale jakoś w to średnio wieżę. Inna sprawa że wychodziło by że się zgadza jak patrzę jak wam się sprzęgło kończy.