Klub Cytrynki

Samochody => Xsara => Xsara - Elektryka, wyposażenie => Wątek zaczęty przez: Mikołaj Gwiazda w Styczeń 20, 2010, 10:11:39

Tytuł: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Gwiazda w Styczeń 20, 2010, 10:11:39
Witam,
po raz chyba ósmy wymieniałem żarówkę w lewym reflektorze. Tym razem obyło się bez pociętych rąk :) Niestety - drucik mocujący miał już dość (pogięty inaczej niż fabryka chciała, nie chciał się trzymać), próby siłowego rozwiązania problemu skończyły się tym, że wypadł i pogiął się ten aluminiowy kapturek, który sprawia, że żarówka nie świeci bezpośrdnio do przodu (nie wiem, jak tę część lepiej opisać). Srebrny plastik (odbłyśnik) nie ucierpiał (chyba).
Moje pytanie: czy części te ("kapturek" i drucik) występują samodzielnie i da się je bez problemu wymienić, czy czeka mnie wymiana większej części / całej lampy? Prawie gotów jestem jechać do ASO :(( A może macie jakieś rozwiązanie długofalowe tego problemu, jakaś zmiania sposobu mocowania?
Pozdrawiam
Tytuł: Re: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Wiesław Graban w Styczeń 20, 2010, 10:35:32
Innemu koledze z forum też padło mocowanie żarówki H7 - przejrzył tematy z wczoraj i odnajdziesz.
Zaproponowałem mu swój stary reflektor, porozbijany od tyłu, posiada światła mijania H7, drogowe H1, pozycyjne i kierunkowskaz, a także elektryczną regulację wysokości świecenia. Może dogadacie się z tym kolegą gdyż on potrzebuje z kolei czego innego z mocowania żarówki H7.
Mój reflektor już rok temu miał trafić na śmieci, jak widać może jeszcze komuś sprawi sporo radości...
Tytuł: Re: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wójtowicz w Styczeń 22, 2010, 09:54:53
W ASO i u niezależnych dostawców części dostaniesz jedynie kompletny reflektor, oryginał lub zamiennik. Niestety, mój stary reflektor wyrzuciłem.
Tytuł: Re: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Wojciech Wojtala w Styczeń 22, 2010, 21:19:34
Miałem ten sam przypadek, niestety w ASO nic nie poradzili.
Powiedzieli że dużo zabawy a efekt marny. Twierdzili że jedyne wyjście to zakup nowego.Niestety najtańsze zamienniki to coś ok. 350 i razy dwa żeby był jakiś sensowny wygląd.
Ja zaparłem się i z pincetą kleiłem kropelką a następnie poluzowałem rozciągnąłem spinkę dociskającą obudowę żarówki, ponieważ od dołu jest ona zaczepiana właśnie o ten kapturek.
Od miesiąca trzyma elegancko. Zabawy jest sporo i krew zalewa, ręce pocięte. Następnym razem wyjąłbym cały reflektor.
Teraz modlę się żeby żarówka świeciła jak najdłużej.
Tytuł: Re: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Wiesław Graban w Styczeń 24, 2010, 15:49:36
Załączam zdjecie z wnętrzem mojego "zbytecznego" reflektora. Zaznacz na nim element który Cię interesuje.
Tytuł: Re: Mocowanie żarówki H7 (mijania)
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Gwiazda w Styczeń 24, 2010, 17:01:16
Witam ponownie,
póki co jakoś to uformowałem i wepchnąłem, ale stabilność pozostawia sporo do życzenia. Zaznaczyłem część i drucik :)
Twój jest lewy (bo wydaje mi się, że w lewym odbłyśnik ma inny kształt)? Jeśli masz to "zbyteczne" - rzuć propozycję (na maila?), bo byłbym zainteresowany.
Pozdrawiam