Klub Cytrynki

Samochody => Xsara => Xsara - Mechanika => Wątek zaczęty przez: Marek Marecki w Luty 27, 2010, 17:47:05

Tytuł: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Luty 27, 2010, 17:47:05
Chcialbym zmienic olej na syntetyczny ,do tej pory lany byl polsyntetyk .Czy trzeba robic jakas czestsza wymiane po pierwszym razie albo plukanke silnika?
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Luty 27, 2010, 19:28:37
Badałem trochę ten temat, bo też mam teraz półsyntetyk a chciał bym zalać pełny. Mechanik który robił mi pierwszy przegląd po kupnie auta powiedział, że się tego nie robi, bo to może zaszkodzić, kiedy zapytałem o to w FAS przy wymianie uszczelki pod głowicą to powiedzieli, że lepiej tego nie robić bo to może rozszczelnić silnik ;/ ale ja się tak łatwo nie poddaję. Poczytałem troche na forach i zdania są podzielone, jedni mówią żeby tego nie robić, inni że jak najbardziej. Podobno olej syntetyczny wypłukuje nagary z silnika co moze spowodować zapchanie się kanałów olejowych. Dlatego zdecydowałem, że przy najbliższej okazji zrobię płukankę silnika np. taką http://www.allegro.pl/item911513184_lodz_liqui_moly_engine_flush.html a potem zaleję syntetyk. Płukanka jest bardziej delikatna i dlatego nie zatyka kanałów. No ale jak to wyjdzie to się zobaczy, bo mechanikiem to ja nie jestem :P
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Jacek Mierzejewski w Luty 28, 2010, 11:18:44
Witam

Płukania silnika nie musisz robić. Zrobi to olej syntetyczny jak zalejesz - spuścisz po powiedzmy 1000-1500 km i zobaczysz jak ten olej będzie wyglądał(temat przerabiałem na CC07, gdzie w skutek wypłukania, rozszczelnienia siadły w pierwszym momencie popychacze, potem wałek rozrządu - koszty nie małe)
Zapewne samochody na początku były zalewane olejem mineralnym.
Jeśli silnik jeździł na oleju półsyntetycznym to pozostań przy nim, kupujcie olej dobrej marki tym bardziej że jeździcie obaj na LPG.

To jest moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać.

Pozdrawiam
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wójtowicz w Luty 28, 2010, 11:53:37
Witam, z doświadczeń mojego znajomego wynika podobnie, tj. syntetyk zaszkodził silnikowi (wymiana z półsyntetyku na syntetyk przy 90 000 km). Najpierw dość szybko silnik zaczął się pocić olejem, potem coś tam zaczęło mu siadać, generalny remont silnika przy 110 000 km.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Luty 28, 2010, 13:17:03
Zdecydowalem sie wlac polsyntetyk 10w40 total quartz 7000 ,taki byl wczesniej zalewany .chyba to dobry olej ?po zrobieniu 50 km olej juz nie jest taki przezroczysty jak zaraz po zalaniu .wychodzi na to ze jest nagar w silniku i brudzi szybko olej , wymiane teraz przyspieszylem bo wymienilem po 6 tys km olej i filtr, tak ponad pol roku temu wymienialem gdzies.Stary olej byl czarny i smierdzial troche benzyna bo cewka mi na nim padla jeszcze a nie wymienialem go po wymianie cewki.Czeka mnie jeszcze wymiana uszczelki pod glowica ,rozrzadu , uszczelki pod klawiatura itp bo poci sie po trochu wszedzie czyli generalny remont i czy po takim remoncie mozna by bylo syntetyk zalac? Aczkolwiek po wymianie oleju polepszyla sie kultura pracy silnika i ciszej chodzi.Przed kupnem auta byl tam lany agip 10w40 nie wiem czy to dobry olej ,ja na totala sie przerzucilem .Z dokumentacji wynika ze jeszcze po 100 tys km lany byl pelen syntetyk , gosc po zalozeniu gazu przeszedl na polsyntetyk ale nie wiem dlaczego.moze przez to pocenie silnika myslal ze wydluzy czas do remontu.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Jacek Mierzejewski w Luty 28, 2010, 16:26:36
Witam

Różnic między olejami syntetycznymi a półsyntetycznymi oraz mineralnymi jest dużo. Jedną z nich jest gęstość tego oleju, a jak wiadomo rzadszy olej więcej przecieków i nieszczelności.
Jeśli miałbyś przebieg powiedzmy 20-30 tys. to nie było by problemu.
Moim zdaniem jak już miałeś półsyntetyczny to przy takim zostań.
Po każdej wymianie silnik pracuje lepiej, olej ma inne właściwości jak jest nieprzepracowany, a częsta wymiana sprzyja silnikowi tylko nie do przesady powiedzmy po 5000 km  :)


Pozdrawiam
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Luty 28, 2010, 16:32:16
A od kiedy to przejscie na gorszy olej wydluzy czas do remontu? Olej sluzy do smarownia silnika a nie zalepiania w nim wyciekow. Pamietaj, ze polsyntetyk to w 2/3 zwykly mineral a reszta to hydrokrakowany mineral. Dlatego lepiej mimo wszystko jezdzic na 5W-40 (A3/B3/B4) nawet jesli to bedzie w calosci hydrokrak z mineralnych baz (czyli tani) a nie prawdziwy full syntetyk. Nie spotkalem sie jeszcze z przypadkiem aby komus przy dowolnym przebiegu silnika zaszkodzilo przejscie z dobrego polsyntetyka 10W-40 na syntetyk 5W-40.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Luty 28, 2010, 16:45:22
Cytuj

Jacek Mierzejewski napisał:
Witam

Różnic między olejami syntetycznymi a półsyntetycznymi oraz mineralnymi jest dużo. Jedną z nich jest gęstość tego oleju, a jak wiadomo rzadszy olej więcej przecieków i nieszczelności.


To nie wina oleju, ze silnik ma nieszczelnosci a olej to nie lepik do ich zaklejania (oczywiscie olej powinien miec dodatki, ktore utrzymuja elastyczne uszczlenienia jak najdluzej w dobrej kondycji). Olej ma jak najlepiej smarowac silnik i to jest jego glowne zadanie. Tak sie sklada, ze olej w newralgicznych punktach smarownia silnika nagrzewa sie do 150-160 stopni a tam lepkosc (gestosc) oleju ma kluczowe znaczenie. Tam olej mineralny (i to co sie sklada w znacznej czesci z niego) sobie kiepsko radzi i dlatego schodzenie z olejem w dol pogarsza kondycje silnika, bedzie bral wiecej oleju i szybciej sie degradowal mechanicznie.


Cytuj
Jeśli miałbyś przebieg powiedzmy 20-30 tys. to nie było by problemu.
Moim zdaniem jak już miałeś półsyntetyczny to przy takim zostań.


Powielasz mity :)
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Jacek Mierzejewski w Luty 28, 2010, 16:56:12
Witam

Piotrze, czy ktoś wspomniał o przejściu na olej o klasę gorszy?
Jedyne rady były aby pozostać przy takim jaki jest.

Zagwarantuj jeszcze że nie pogorszy sobie bardziej tym olejem ( ja takiej gwarancji nie dam )

Wspomniałem o nieszczelnościach i przeciekach dotyczących silnika z już jakimś przebiegiem, a nie w nowej jednostce.
Wiadomo, że w silniku po przejechaniu już parunastu tysięcy kilometrów uszczelniacze robią się mniej elastyczne przez co następuje co następuje.

Jak już wspomniałem to są moje obserwacje i ja się do nich stosuje, z czym Wy szanowni koledzy nie musicie się zgadzać.

Pozdrawiam
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Luty 28, 2010, 17:14:39
Moje doswiadczenie oraz logika czy wiedza teoretyczna jest taka, ze nie wiem co mozna sobie pogorszyc stosujac lepszy olej zamiast gorszego. Nie liczac ewentualnie nieznacznego pogorszenie stanu zawartosci portefla przy kupnie nieco drozszego lepszego oleju :)
Jak cos z silnika wycieka, czy na zewnatrz czy do wewnatrz to trzeba to uszczelnic ale uszczelnianie za pomoca coraz bardziej lepkich olei coraz nizszej jakosc to slepa uliczka. A juz zupelnie dziwi czy wrecz smieszy mnie twierdzenie, ze po ilus tam km przebiegu silnika to juz nie warto lac syntetyka a po 100k km to juz wogole najlepiej tylko mineralny (to woda na mlyn mechanikom do ktorych klient szybciej przyjedzie na remont silnika - dlatego oni najczesciej rozpowszchniaja takie mity, ktore wchodza ich klientom w krew jako jedynie sluszna prawda).
Oczywiscie mozna silnikow zaszkodzic bardzo dobrym olejem np gdy najwyzej zalecanym olejem jest syntetyk 5W-40 A3/B3/B4 a my zalejemy syntetyk 0W-30/5W-30 A1/B1 A5/B5. Nie kazdy olej syntetyczny jest pisany kazdemu silnikowi, jeden wymaga wyzszej lepkosci (w tym tej dosc dzis waznej wyskotemperaturowej) a inny nizszej.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Jacek Mierzejewski w Luty 28, 2010, 17:24:25
Witam

Piotrze Masz dużo racji w tym co piszesz i nie zamierzam się z tym sprzeczać, a założyciel tematu zrobi co będzie uważał za słuszne.

Pozdrawiam
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Luty 28, 2010, 23:25:32
Cytuj

Dariusz Wójtowicz napisał:
Witam, z doświadczeń mojego znajomego wynika podobnie, tj. syntetyk zaszkodził silnikowi (wymiana z półsyntetyku na syntetyk przy 90 000 km). Najpierw dość szybko silnik zaczął się pocić olejem, potem coś tam zaczęło mu siadać, generalny remont silnika przy 110 000 km.


Nie wiem jaki miał silnik, ale podobno (to też powiedzięli mi w warszawskim FAS) 1.4 od PSA ma za blisko kanał olejowy i kanał wodny i w tym miejscu puszcza uszczelka więc tak czy siak co ok 100tys km trzeba ją robić i już. Napewno przed wymianą zrobię sobie płukankę, i po tym mimo wszystko  zaryzykuję syntetyka Totala.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Marzec 01, 2010, 23:03:43
No ja tez mam taki zamiar zalac syntetyk po wymianie uszczelek.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Fedorow w Marzec 02, 2010, 22:10:20
Ja przy przebiegu 150 tyś., zmieniłem na syntetyk, teraz mam 165 tyś. i szykuje się do kolejnej wymiany oleju. Nie zauważyłem jakoś żeby przejście na syntetyk zaszkodziło.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Marzec 04, 2010, 00:48:14
Dzieki za potwierdzenie ,a jaki syntetyk lejesz? mam taki sam silnik wiec mysle ze tez mu nie zaszkodzi przejscie na syntetyk ale chce jeszcze na tym oleju przejezdzic bo jest nowy a szkoda wylewac swiezego i kase w bloto wyrzucac.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Fedorow w Marzec 18, 2010, 19:55:35
Teraz zalany jest Total Quartz, jeśli dobrze pamiętam 9000.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Marzec 23, 2010, 20:22:47
A mam takie pytanie kupilem 5l totala 5w40 czyli syntetyk ,czy moge dolac tak powiedzmy 0,5l do silnika jak mam teraz zalany total 10w40 polsyntetyk w celu poprawienia lepkosci?
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Marzec 24, 2010, 16:26:30
Mozesz dolac syntetyka (byle poziomu MAX na bagnecie nie przekroczyc).
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Czerwiec 02, 2010, 23:51:13
Zalalem wlasnie syntetyk , wczesniej byl lany polsyntetyk.Musze wymieniac olej wczesniej czy da rade 10tys przejechac ?Tomszu Ty zmieniales na syntetyk to po ilu wymiane robiles pierwsza?
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Fedorow w Czerwiec 09, 2010, 22:44:22
Ja po kupnie samochodu nie wiedziałem do końca czym jest zalany (według jakiejś tam nalepki prawdopodobnie był syntetyk) dla bezpieczeństwa zalałem półsyntetykiem, ale nie wymieniałem go szybko, przejechałem na nim jakieś 8 czy 10 tyś(nie pamiętam dokładnie) i wymieniłem na syntetyk.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Czerwiec 18, 2010, 10:47:23
Dobra, teraz kolej na moje przejście z pół na pełny syntetyk. Mam tylko jeszcze pytanie co lepiej wybrać Totala 5w40 czy Motul X-cess lub X-clean (prawdopodobnie dostałbym w tej samej cenie motula). Gdzieś ktoś kiedyś znalazł info, zresztą zdaje się, że ze strony Totala, że ten Total jest tylko "w technologii syntetycznej" co sugeruje, że nie jest to prawdziwy syntetyk (cokolwiek to miało by znaczyć, bo przyznam że nie wiele o tym wiem).

Narazie jestem bardziej skłonny kupić Motula ;-)
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Czerwiec 18, 2010, 16:39:24
Ja wybralem motul x-cess 5w40.Jak narazie olej jest czysty na bagnecie a na totalu jakos szybko robil sie ciemny,ze specyfikacji gdzies ze strony o olejach przeczytalem ze total ma mniej tych srodkow czyszczacych czy neutralizujacych zanieczyszczenie no i gorszy jest w wyzszych temperaturach natomiast total lepszy w nizszych wa wyzszy wskaznik lepkosci  i ma nizsza temp krzepniecia
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Czerwiec 22, 2010, 15:43:34
No i jestem już po wymianie oleju. Zdecydowałem się na Motula 8100 X-cess 5W40. Przed tym była płukanka Liqui Moly Engine Flush. W warsztacie mówili żeby za żadne skarby tej operacji nie przeprowadzać, ale uparłem się i zrobione. Jeśli chodzi o wrażenia to narazie wydaje mi się że silnik chodzi jakoś ciszej. Natomiast jest jeden niepokojący objaw. Sprawdziłem poziom oleju i jest tak jakby ponad max, znaczy ciężko powiedzieć bo jest bardzo jasny. Zawsze na bagnecie miałem tak że był poziom między min/max i jakby dodatkowa mała kreska oleju tak z 10cm wyżej. No i teraz jest normalnie poziom między min/max i idzie taka mnejwyraźna linia oleju aż do tego miejsca o którym wspomniałem.

Jak coś jest niezrozumiałe to piszcie, bo jak czytam to nie wiem czy stojąc z boku zrozumiał bym o co mi chodzi :P
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Czerwiec 22, 2010, 16:05:31
Kupiles olej w bance 5L? Ile oleju zostalo w bance po zalaniu silnika? Powinno zostac 2L bo do silnika 1.4i przy wymianie oleju z filtrem wchodzi 3L (przy plukance trzeba pozwolic goracemu olejowi wyciekac z silnika przez 15 minut po odkreceniu korka spustowego).
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Czerwiec 22, 2010, 16:19:09
qrde nie wiem czy odczekał 15min, co prawda trochę cała ta wymiana trwała ale czy tyle odczekał to nie wiem. Natomiast w bańce zostało dokładnie tyle co mówisz.

EDIT: pisząc trochę miałem na myśli jakieś 30 minut nie licząc samego płukania.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Czerwiec 22, 2010, 16:48:07
sorki że post pod postem. Zadzwoniłem i się dowiedziałem (trochę się uspokoiłem), olej został z silnika wyssany wysysarką więć raczej nie ma opcji żeby coś zostało.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Marek Marecki w Czerwiec 22, 2010, 17:35:38
Powiem Ci dlaczego masz powyzej max.Mechanicy leja z ksiazki olej ,pojemnosc w xsarze jest 3,5l ale jest to pojemnosc wlasnie max na bagnecie.Nigdy calosci nie da sie wypompowac zawsze cos zostanie.Ja przy wymianie oleju stoje nad mechanikiem i kaze mu zawsze wlac tylko 2,5l i mowie ze sam sobie doleje reszte.Oczywiscie po wlaniu 2,5l jest pomiedzy min/max i nie dolewam nic a kolejne 2,5l mam na nastepna wymiane przy kupnie banki 5l.Przy 3l juz jest prawie max a jak on wlal 3,5 to dlatego przekroczylo Ci.Jeszcze wziac pod uwage krotkie trasy gdzie troche benzyny dostanie sie do oleju bo tak sie dzieje jak jezdzi sie na zimnym to najlepiej jest pomiedzy min/max trzymac olej.Ja jak pierwszym razem mialem za duzo to odma wywalalo i chyba nawet przez to sie tez tworzy nagar na przepustnicy potem wiekszy.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Piotr Sobczak w Czerwiec 22, 2010, 23:49:58
Pojemnosc do MAX jest 3L w Xsarze I 1.4i przy wymianie grawitacyjnej oleju (wyciekanie goracego oleju z silnika przez 15 min) z wymiana filtra. Koledze zostalo 2L czyli wlana jest wlasciwa ilosc oleju do silnika ale zapewne metoda odsysania oleju przez bagnet nie jest skuteczna tak jak grawitacyjna (do tego dochodzi jeszcze brak oczyszczenia magnesu w korku spustowym). Miedzy MIN a MAX na bagnecie jest 1,4L. Przed pierwszym uruchomieniem silnika po wymianie oleju nie powinno sie zalewac oleju na maksymlana pojemnosc okreslona przez producenta, powinno sie wlac nieco mniej, odpalic silnik, pozwolic mu popracowac chwile na biegu jalowym, wylaczyc silnik, odczekac pare minut i dolac oleju tak aby nie przekroczyc MAX.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Masny w Czerwiec 23, 2010, 14:04:48
Jak wczoraj wieczorem sprawdzałem to już było normalnie, nie wiem czy olej troche sciemniał czy to dzięki temu że nie było już tak mocnego słońca ale dało się dojrzeć jego prawdziwy poziom, jest troche ponizej max (niedużo ale chyba spoko). Akurat jeśli chodzi o to wlanie częsci oleju - uruchomienie- a potem dolanie, to zdaje się, że tak zrobili, bo słyszałem że uruchomił silnik w czasie wymiany a potem jeszcze troche czekałem więc pewnie musiał dolać. (nie patrzyłem gościowi na ręce, bo wiem jakie to nieprzyjemne, może to błąd, ale sam bym sobie tego raczej nie życzył.)
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: w Sierpień 21, 2011, 12:08:25
witam
nie w xsarze ale w xanti hdi 109KM zmienialem z polsyntetyka na syntetyk przy ponad 200kkm przebiegu. auto kupilem od 1 wlasciciela w polsce (ilu bylo we francji nie do ustalenia). przy kupnie x byla na polsyntetyku. dojezdzilem do wymiany i zalalem 5w40 forda (OLEJ SILNIKOWY FORD 5W40 5L A3/B4 505.01). zero jakichkolwiek problemow. przy wymianach co 20kkm zero dolewek. 2 kolejne wymiany rowniez fullsyntetyk ale Total (QUARTZ 9000 5W40 5W-40). przez te trzy zmiany nie zachodzila koniecznosc dolewek.

pozdr
viwaldi
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Błażej Szałata w Luty 19, 2012, 19:59:14
Czytam i czytam te wątki i dalej nie wiem :)
Musze zrobić wymianę oleju i oczywiście filtrów. Z tego co wyczytałem to nawet jak przejdzie się z semi na ful syntetyka to nic strasznego się nie powinno stać. Najgorsze jest to, że nie wiem co mam wlane do silnika. Autko kupiłem, ma przebieg 180tyś. W książce serwisowej mam, że do 120tys Xsara była serwisowana w jakimś ASO citroen. Pod komorą jest jakaś nalepka TOTAL - ale żadnych km wymiany oraz specyfikacji oleju.

Doradźcie coś lać fula ?
Jak tak to jaki znalazłem 2: http://allegro.pl/olej-motul-8100-x-cess-5w40-5l-5w-40-megapromocja-i2147518648.html
http://allegro.pl/total-quartz-9000-5w40-energy-5l-mamy-filtry-tanio-i2152816631.html
Może jak są nalepki totala to lepiej totala natankować?
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Orynicz w Luty 19, 2012, 20:19:48
Zalej taki jak podaje producent
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Bartek Jaszkul w Luty 22, 2012, 09:21:34
W mojej firmie mamy wiele służbowych aut. Wszystkie jeżdżą na oleju syntetycznym, a parę z nich ma już ponad 500 tys. km zrobione. Żaden nie miał robionego remontu generalnego silnika.
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Krystian Wojtyczka w Luty 22, 2012, 11:13:57
Motul lepszy jakościowo, ja mam w dwóch autach i jestem zadowolony, kup dodatkowo płukankę liquid moli i będzie cacy:)
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Błażej Szałata w Kwiecień 18, 2012, 09:52:14
No i wymieniona oliwa z nieznanego na syntetyk total 5w40 9000. Narazie nic się nie dzieje, olej na bagnecie jest dość czysty więc możliwe jest, że wcześniej był zalany syntetyk. Po mojemu to gdyby był zalany gorszy olej, który tak jak piszecie tak dobrze nie płucze silnika podczas pracy to syntetyk od razu wypłukałby wszystkie syfki i zrobił się momentalnie czarny.
Jeszcze tylko rozrząd w sobotę i będzie cacy :)
Tytuł: Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Miałowicz w Kwiecień 18, 2012, 12:25:57
Ja w swojej xsarze zmienilem 25 k mil temu z polsyntetyku na syntetyk, potem jeszcze z 2 razy, mam teraz 119 k i nic sie nie dzieje wszystko gitara :)