Klub Cytrynki

Samochody zabytkowe i rzadko spotykane => XM => XM - Po godzinach => Wątek zaczęty przez: Paweł Antypin w Sierpień 13, 2010, 00:25:48

Tytuł: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Sierpień 13, 2010, 00:25:48
XM jest swietnym autkiem, ale pomalu staje sie "youngtimerem" i szkoda go do codziennej eksploatacji.
Części staja się coraz trudniej dostępne i coraz bardziej kosmicznie wyceniane (patrz pompa, zawor hamulcowy czy poduszki siłowników)
Mam co prawda dwa i życją całkiem nieżle jednak chyba czas by przeszły na rentę, benzyna do garażu i się na zloty będę nią wybierał, a diesla chcę w rodzinie zostawić, do niedużych kursów.

I pytanie.. co dalej?? Jaki samochód mnie zadowoli??
naturalnie C6, tylko że nikt tego nie naprawi ;-) podobno tylko 3 serwisy w polsce mają licencję (uprawnienia/szkolenia/warsztat) do otwierania maski w następcy XM, a to raczej źle wróży razem z małą ilością tych smochodów, dla kosztów i bezstresowości eksploatacji... czyli NIE :-(
Germańską jakość robianą tureckimi rękami i potem skłądaną z 3 przez polskich magików to ja wolę unikać z daleka
Japońską jakość z ekstremalnymi cenami wyjściowymi za zajechane samochody - nie wybieram;
Koreańskie hmmm nie, włoskie za delikatne i kiepsko zrobione - nie;
Tylko francuz klasy wyższej, ale skoro nie C6 to zostają renault i peugeot.
Renault - nie przekonuje mnie, w końco to państwowa firma ;-)
Peugeot 607 - zostaje na placu boju... jakie są wasze opinie na temat tego samochodu? czy będzie chociaż się do XMa zbliżał? przyznam że nie jeżdziłem 607 jeszcze, ale naoglądałem się naczytałem i wygląda obiecująco? Co szanowne grono klubowiczów o 607 myśli?? co słyszało a może co wie?? Jaki silnik wybrać żeby na serwisie nie popłynąć??
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Sierpień 13, 2010, 00:38:53
W sumie 607 to najbardziej (i to dosłownie) XMo podobny samochód dostępny na rynku. Ten sam silnik (3.0 v6 24v), który był montowany w drugiej generacji XMa obecnie napędza 607dmki.
Komfort jazdy jest na podobnym poziomie - limuzyna. Dla mnie to po prostu pozaokraglany XM z lwem miast szewronu na masce.
No i należy pamiętać, że obecny prezydent Francji wozi swoje cztery litery 607dmką. :)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Sierpień 26, 2010, 20:55:14
Trzeba przyznać, że Peugeot 607 to wielkie i eleganckie auto.
Jednak niejest to Citroen i w porównaniu do XM-a, brakuje mu chociażby zawieszenia hydroaktywnego. Niema też tak wyjątkowego wyglądu, jaki miał XM w czasach swojej świetności (ba, nawet dziś odróżnia się od innych aut i zwraca uwagę!).
Na Twoim miejscu wybrałbym raczej Citroena C5 w wersji Exclusive.
Też ma ciekawy wygląd, oraz zawieszenie hydroaktywne trzeciej generacji...
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Karol Klimczak w Sierpień 27, 2010, 08:26:58
VelSatis tak samo kontrowersyjny jak XM.
Mi się w tej swojej brzydocie podoba.
A Avantime to już wogóle rodzyn ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kaczorek w Sierpień 27, 2010, 08:36:32
VelSatis mmmmmmm  :D:D:D Taki większy i nowszy XM tylko bez hydro :)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Sierpień 28, 2010, 08:44:13
No to stalo sie... Peugeot 607, 3 litry V6, w automacie ze sportowym zawieszeniem ;P stoi na podworku :D

Po calym dniu spedzonym w tym aucie musze stwierdzic, ze nie jest tak mieciutki jak XM, natomiast duzo lepiej radzi sobie na krotkich nierownosciach, ktore wytracaja XMa ze spokojnego bujania.

Generalnie jak na chwile obecna mnie pasuje ;P jak C6 jeszcze troche stanieje to wroce do hydro :D

A jak zatesknie za XM to po prostu wyjme go z garazu :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Sierpień 30, 2010, 01:12:32
Cytuj

Paweł Antypin napisał:
No to stalo sie... Peugeot 607, 3 litry V6, w automacie ze sportowym zawieszeniem ;P stoi na podworku :D
Po calym dniu spedzonym w tym aucie musze stwierdzic, ze nie jest tak mieciutki jak XM, natomiast duzo lepiej radzi sobie na krotkich nierownosciach, ktore wytracaja XMa ze spokojnego bujania.
Generalnie jak na chwile obecna mnie pasuje ;P jak C6 jeszcze troche stanieje to wroce do hydro :D
A jak zatesknie za XM to po prostu wyjme go z garazu :D


Gratuluję!
Pewnie przyczyną nerwowej reakcji XM-ów na krótkich nierównościach jest HA, lub zapowietrzona, bądź zużyta hydraulika.
Takiemu to dobrze ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Sierpień 31, 2010, 19:26:35
Bartku, ja tam wolę twojego kombiaczka :)
Być może następny będzie właśnie w kombi ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jan Winnicki w Sierpień 31, 2010, 20:21:56
Cytuj
Pewnie przyczyną nerwowej reakcji XM-ów na krótkich nierównościach jest HA, lub zapowietrzona, bądź zużyta hydraulika.


Jest na to rada. Po prostu trzeba szybciej jeździć ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Wrzesień 01, 2010, 00:24:56
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Bartku, ja tam wolę twojego kombiaczka :)
Być może następny będzie właśnie w kombi ;)


Ja też bym go niezamienił na innego :D
Polecam, bo to naprawdę praktyczna i pakowna bryka!
No i - jak dotąd - jedyne kombi na naszych spotkaniach! :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Wrzesień 03, 2010, 22:26:12
No to jestem po pierwszych bojach z zarowkami podswietlenia zegarow i klimatronica... jednak musze przyznac ze przywyczajony przez ostatnie lata do zielonego bursztynowy troche "daje" po oczetach :D

Jednak nadal jestem pozytywnie zakrecony 607ka.. kolejne spostrzezenie, kierownica jest wieksza.... i mam elektryczne zaglowki lol (to pewnie zamiast elektrycznego podlokietnika :D )
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Wrzesień 04, 2010, 00:08:14
Cytuj

Paweł Antypin napisał:
Jednak nadal jestem pozytywnie zakrecony 607ka.. kolejne spostrzezenie, kierownica jest wieksza.... i mam elektryczne zaglowki lol (to pewnie zamiast elektrycznego podlokietnika :D )


Miałem nadzieję, że będziesz nadal pozytywnie zakręcony XM-em ;)
Kierownica jeszcze większa, niż w XM-ie?! To już przesada!
Elektryczne zagłówki - to musi być fajne! :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Robert Mulewicz w Wrzesień 16, 2010, 18:28:14
A mnie 607 nie leży.Niby ładny,duży i komfortowy,ale taki jakiś "zwykły".XM dla jednych jest piękny a dla innych wstrętny,ale każdy z nich przyzna że jest ciekawy i harakterystyczny.Wszedłem do 607 kolegi i zaskoczyła mnie uboga deska z plastikowym drewnem na konsoli środkowej.Oczywiście to tylko moja opinia.Jednak z tych względów nie kupię 607.Jeżeli peugeot to tylko 605 24 zawory.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Wrzesień 17, 2010, 16:06:05
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
A mnie 607 nie leży.Niby ładny,duży i komfortowy,ale taki jakiś "zwykły".XM dla jednych jest piękny a dla innych wstrętny,ale każdy z nich przyzna że jest ciekawy i harakterystyczny.


Zgadzam się z Tobą - XM to specyficzne auto i nie każdemu odpowiada :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Wrzesień 17, 2010, 16:35:17
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
A mnie 607 nie leży.Niby ładny,duży i komfortowy,ale taki jakiś "zwykły".XM dla jednych jest piękny a dla innych wstrętny,ale każdy z nich przyzna że jest ciekawy i harakterystyczny.


Zgadzam się z Tobą - XM to specyficzne auto i nie każdemu odpowiada :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Maj 06, 2011, 10:10:55
Po paru miesiącach nie jeżdżenia XMenem postanowiłem sie pobujać i starego hydrowoza przegonić.

Powiem Wam, że 607 pod tyłkiem to taczki w zestawieniu z cytryną.
Czyli do wszystkich narzekających na komfort Xmenów - pojeżdzić parę miesięcy spręzynowcem i potem przejechac sie hydrowozem ;) orgazm intelektualny gwarantowany.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 06, 2011, 11:11:24
Mam to samo jak wsiadam do Berlingo... Tylko że w Berlingo jest w miarę miękko, różnicę musi robić zmiana z jakiegoś Passata... To jest koszmar... Zawieszenie ani nie jest cudowne na zakrętach, ani miękkie na dziurach...

Przejeżdżam codziennie tą samą trasę i powiem Wam... Nie zamieniłbym XM na sprężynowca :) Bo jak wsiadam do Berlingo, to na pierwszym znanym drogowym pofałdowaniu dostaję wstrząśnienia mózgu :)

Z szacunkiem dla osiołka.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Maj 07, 2011, 18:36:06
To prawda - różnicę wyczuwa się od razu po przejażdżce "zwykłym" autem i przesiadce na hydrowóz.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 07, 2011, 23:15:10
Dokładnie, dlatego jeśli mam przesiąść się kiedykolwiek na sprężynowca - będzie to Alfa :)

Albo któryś z nowszych Citroenów...
(z naciskiem na albo)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Maj 08, 2011, 00:19:03
A dlaczego akurat Alfa?
Niestety, ale nowsze Cytryny ponoć nie dorównały tym starym (pod względem komfortu zawieszenia).
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 08, 2011, 00:34:53
Ja wiem dlaczego Alfa.
Co by nie wypadł z obiegu siedzenia u mechaników albo na kanale ;]
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michal Pawlaczyk w Maj 09, 2011, 11:23:20
Cytuj

Bartek Krajewski napisał:
A dlaczego akurat Alfa?
Niestety, ale nowsze Cytryny ponoć nie dorównały tym starym (pod względem komfortu zawieszenia).


Ponoć.... C6 [color=ff0000]piii[/color]ty, C5 MkIII - nie to co XM ale daje rade.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 09, 2011, 18:02:33
c6 fajny, ale skarbonka.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 09, 2011, 18:09:19
Nie wiem czym to jest podyktowane, ale wydaje mi się, że samochody stają się coraz mniej wygodne.
Może gnuśnieję z wiekiem, może w teorii drogi stały się gładsze, może są jakieś nowe normy określające przyczepność.
Osobówki z wersji na wersję są coraz bardziej spasione. Przybywa stref zgniotu, okablowania, elektroniki a komfortu wcale.
Podobają mi się starsze samochody. Czasy, kiedy z kolegami z podstawówki oglądaliśmy nabytki pod parafiami... Ehhh ta nostalgia.
W zasadzie Maybach rydzyka nie robi na mnie takiego wrażenia, jak zmęczony Kadett proboszcza w 1987 roku :)
Z założenia nie kupię nowego samochodu. Jednak idąc po parkingu w centrum handlowym, nie widzę nic godnego uwagi do kupna za 3 -4 lata....
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Maj 09, 2011, 23:44:09
Cytuj

Jacek Konopka napisał:
Podobają mi się starsze samochody. Czasy, kiedy z kolegami z podstawówki oglądaliśmy nabytki pod parafiami... Ehhh ta nostalgia.
W zasadzie Maybach rydzyka nie robi na mnie takiego wrażenia, jak zmęczony Kadett proboszcza w 1987 roku :)
Z założenia nie kupię nowego samochodu. Jednak idąc po parkingu w centrum handlowym, nie widzę nic godnego uwagi do kupna za 3 -4 lata....


Rozumiem Cię, bo mam podobne odczucia.
Dlatego wolałbym poczciwego CX-a, niż nowego C6  :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Żukowski w Maj 10, 2011, 21:14:32
Cytuj

Michał Głodek napisał:
Dokładnie, dlatego jeśli mam przesiąść się kiedykolwiek na sprężynowca - będzie to Alfa :)

Albo któryś z nowszych Citroenów...
(z naciskiem na albo)

Ostatnio myślałem o ALFIE, poczytałem troszkę o różnych modelach i raczej nie kupię,chyba że 166, nie widziałem osobiście ale wnętrze fajne, na razie chyba będzie powrót do Mitsubishi, cytryna nie wypaliła, oglądałem kilka sztuk , tańsze, droższe, nic szczególnego.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: XeNeS w Maj 10, 2011, 23:12:32
Niech kolega się jeszcze zastanowi nad jednym wózkiem - wersalka - konkretnie Vel Satis 3.5V6 z Aisanem i jak się chce ekonomicznie to zagazowane sekwencją.

Poważnie rozważam w/w autko jako następce do mojego XM'a.

Z kombinacji: rozsądny budżet, duża wygodna limuzyna, nietuzinkowe auto i dynamiczny komfort poruszania się taki właśnie wynik mi wychodzi.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Żukowski w Maj 10, 2011, 23:21:51
Cytuj

Maciej Machacz napisał:
Niech kolega się jeszcze zastanowi nad jednym wózkiem - wersalka - konkretnie Vel Satis 3.5V6 z Aisanem i jak się chce ekonomicznie to zagazowane sekwencją.

Poważnie rozważam w/w autko jako następce do mojego XM'a.

Z kombinacji: rozsądny budżet, duża wygodna limuzyna, nietuzinkowe auto i dynamiczny komfort poruszania się taki właśnie wynik mi wychodzi.


Vel Satis - ponoć następca Safranki , dziękuję postoję. :)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: XeNeS w Maj 10, 2011, 23:30:52
Następca, ale nie to samo. Bardziej dopracowane niż Laguna II, a jednocześnie dużo wspólnych części mają.

Przyjemne w naprawianiu tak samo jak XM a prawdopodobieństwo znalezienia kogoś kto się na tym czymś zdecydowanie większe. Kradliwe tak samo jak i żelazko - czytaj tylko dobrze nawalony i naćpany złodziej może się skusić = AC niepotrzebne.

I nie rdzewieje - bo częściowo z plastiku. I nie stoi non stop w warsztacie jak twinsparki ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 11, 2011, 00:18:14
Z tym staniem na warsztacie jest jak z XMem... Dobrze wiemy. Ja przejechałem w spokoju i bez niespodzianek 10k w ciągu pół roku i samochód jest jaki był.

166 - piękna, ale nie chciałbym tej 'smutnej' tylko po FL... :)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 11, 2011, 10:37:20
Mi z moich kalkulacji wychodzi XM albo Chrysler 300c(m) z 2003r roku. Na allegro jest (albo był) za 9000 zł:
-3.5l v6, sekwencja
- skóra
- automat
- pełna elektryka
To jest auto godne XMa. Kształt klinowaty (trochę rekin).
Piękny jest jeszcze 406 pininfarina...
17 tys. i masz genialne autko.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: XeNeS w Maj 11, 2011, 13:44:59
To raczej mówimy o 300m, ale nawet ten za 9kzł to będzie szrot lub do rejestracji i opłat. Z 15kzł trzeba mieć jak nic na całość, żeby myśleć o zakupie czegoś sensownego.

300m jak i 607 mają jedną zasadniczą wadę - oba to sedany... niestety. Wersalka zaś już nie i to jest jej zasadniczy plus.

No a 406 jest ... ciasne! Za małe jak na następce XM'a.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 11, 2011, 14:18:34
Weźcie się lepiej za naprawianie/jeżdżenie swoimi XMami Panowie :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 11, 2011, 15:09:37
Może trochę ciasne, ale chyba ten sam motorek 3.0 24v siedzi.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 11, 2011, 15:16:11
406 pinifarina to 406 coupe. A coupe to nie klasa E.

Skoro się klasami nie zgadza to napewno klasami zgadza się Jaguar S-Type... :) Oraz Alfa 166... To tyle z propozycji...
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: XeNeS w Maj 11, 2011, 15:38:35
Marcin, powiedz to może mojej żonie - jak jeździmy razem XM'em to mi czasem potrafi blokować lewarek skrzyni jak się rozkłada na fotelu obok ;)

W 406 silnik i owszem ten sam 2.9, ale to nie wszystko - gdzie przestrzeń, gdzie druga para drzwi, gdzie BVA? To nie ta bajka...

No jak by jeszcze iść dalej to jest auto które pod względem koneserskim i ekscentrycznym doszlusowywuje do żelazka czy Jaguara - Lancia Thesis ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Żukowski w Maj 11, 2011, 18:29:13
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Mi z moich kalkulacji wychodzi XM albo Chrysler 300c(m) z 2003r roku. Na allegro jest (albo był) za 9000 zł:
-3.5l v6, sekwencja
- skóra
- automat
- pełna elektryka
To jest auto godne XMa. Kształt klinowaty (trochę rekin).
Piękny jest jeszcze 406 pininfarina...
17 tys. i masz genialne autko.

chrysler 300M , hehe już miałem kasę na niego zbierać , poczytałem i padają w nich panewki , na otomoto jest takich pełno z uszkodzonym silnikiem,, 300M,Interpid , Concorde, mowa o autach, tak od 99r.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Michał Głodek w Maj 11, 2011, 19:07:24
Thesis jest idiotycznie świetny!

Ale wolałbym Themę :) I Wy chyba też. W końcu to lata piękna motoryzacyjnego...
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 11, 2011, 19:56:05
Dla mnie tylnej kanapy mogłoby nie być.
406 coupe dlatego, że jest piękny i prawdopodobnie jako jedyny przypomina http://www.citroenet.org.uk/prototypes/activa/activa2.html
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 11, 2011, 21:27:28
Rany, ale paskuda!
Citroen stanął na wysokości zadania :)
Jeszcze z dziesięć lat i ten design będzie modny :D
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Bartek Krajewski w Maj 11, 2011, 21:42:27
Cytuj

Jacek Konopka napisał:
Rany, ale paskuda!
Jeszcze z dziesięć lat i ten design będzie modny :D


Podobno "o gustach się nie dyskutuje", ale bez przesady!
To eleganckie auto, bez udziwnień designerskich, tak charakterystycznych dla dzisiejszych samochodów.
No i wyglądem przypomina XM-a, a sylwetką Forda Probe...
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 11, 2011, 22:10:12
a gabarytem bardziej BMW 850 :)
Jak tak się bliżej przyjrzeć, to można się doszukać inspiracji pewnym filmem z samochodzikiem imieniem Kid w jednej z głównych ról.

Nie powiem, Probe, Calibra, a nawet stary Taurus bardzo mi się podobają.
Przynajmniej z zewnątrz. Tigra już mniej, bo miałem okazję się przejechać "na ławce kar" - czyli tylnym siedzeniu. Mam raptem 172cm wzrostu i mimo to dane mi było odkryć u siebie nie znane pokłady klaustrofobii... A może zwyczajnie każdy kto jet cyklicznie walony w łeb na byle nierówności ma podobne odczucia:)

Kiedyś przez całe 2 tygodnie byłem posiadaczem Pontiaca Grand Prix II z 1990 któregoś roku. Wygodny, inny, ale tandetny.  Francja vs USA? - Finezja kontra megalomania.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Marcin Markowski w Maj 11, 2011, 22:23:31
Dla mnie to najpiękniejszy Citroen jaki kiedykolwiek zjechał z deski kreślarskiej na fazę aktywnego prototypu.
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Maj 11, 2011, 23:32:02
Cytuj

Michał Głodek napisał:
Weźcie się lepiej za naprawianie/jeżdżenie swoimi XMami Panowie :D


Naprawiamy i jezdzimy ;)

Jak połatam wycieki z uszczelek okolosilnikowych w benzynce to sie nawet na zlot kopsne w czerwcu :D

Diesla musze do blacharza podstawic, bo progi przeszly do historii, ale mechanicznie w łaciatka tyle wpompowalem, ze nie ma się prawa popsuc przez nastepne 20 lat (nawet 2 lata temu dostal nowa prosto z francji za 1300 zeta prawą poduchę zawieszenia)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 12, 2011, 20:07:58
Paweł, Ty i Cytryna, to jak stare małżeństwo. Szczerze wątpię, abyś trzymał XMa pod kocem w garażu, aby delektować się nim raz na kwartał.
Wiem że Patryk Mikiciuk z TVN turbo to fajny gostek, ale możesz nie dożyć jego wizyty :D
Uważam, że znamy bolączki tych skubanych wynalazków na tyle, że nie warto rezygnować z "żeglarstwa".
...tyle :)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Paweł Antypin w Maj 18, 2011, 10:18:06
Nie trzymam pod kocem, bo to szkodliwe dla lakieru jest ;)
Tytuł: Re: XM fajny jest ale latka i km leca
Wiadomość wysłana przez: Jacek Konopka w Maj 18, 2011, 21:25:11
Jak byłem szczenięciem (w sensie fizycznym bo mentalnie nadal jestem gówniarzem), sąsiadowałem z gościem, który w sobotę zaprzęgał całą rodzinę do szorowania i pucowania syreny.
W niedzielę po mszy krótka czterogodzinna pucowanka i syrena wracała do garażu pod koce na kolejny tydzień.....
Gdyby to nie był 1991 rok, to zapewne nie byłoby to nic szczególnego....
:)