Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Emil Uzunow w Grudzień 15, 2010, 07:50:23
-
Czy wiecie może gdzie się znajduje wspaniały czujnik poziomu oleju w silniku ? Zaczyna mnie bardzo denerwować. Otóż wystarczy, że zaparkuje na lekkiej nierówności ( auto będzie lekko pochylone w stronę kierowcy ) to po ponownym uruchomieniu pojawia się kounikat na wyświetlaczu, abym uzupełnił poziom oleju. Na zegarach też migają kreski i poziom MIN.
Wystarczy, że wjadę na krawężnik nie wszystkimi kołami i auto będzie pochylone na stronę kierowcy, to mam zagwarantowane, że komunikat się pokaże. Wystarczy, że zjadę na równy teren, zgaszę go i odpalę z powrotem i komunikatu nie ma. Poziom oleju jaki mam to trochę ponad połowę podziałki.
Ten Typ Tak Ma, że czujnik jest aż tak delikatny?
Da się coś z tym zrobić ?
-
Daj sobie spokój. Nic z tym nie zrobisz. Możesz wcześniej przekręcić kluczyk zanim auto zrobi test. Wówczas komunikat nie wyskoczy.
-
Myślałem, że może jakoś da się wyregulować to ustrojstwo, żeby nie drażniło oczu z samego rana :)
Ale w sumie, skoro wiem, że mam olej to chyba nic złego nie powinno się stać ??
-
U mnie też tak głupieje ale tylko przez kilkaset km po wymianie oleju, później się uspokaja...
Wniosek: albo nie wymieniać oleju ;-) albo się przyzwyczaić.
-
U mnie nawet jak jest na MAX i zatrzymam auto na nierównym to po włączeniu zapłonu pokaże 1 kreskę, albo MIN, albo coś jeszcze...
Poprostu TEN TYP TAK MA :)
Może we francji wszystkie drogi są idealnie równe i im te czujniki nie pokazują głupot :) heh
-
Ja mam podobnie i generalnie przez jakiś czas z tym walczyłem ale później dałem sobie spokój...
sprawdzam raz na jakiś czas czy na bagnecie jest wszystko ok a jak zaświeci mi się czasem czujnik i service, że nie mam oleju to po prostu wyłączam auto na skrzyżowaniu, zapalam ponownie i jest ok...
mam wrażenie, że ten czujnik działa jak czujnik od płynu do spryskiwaczy, jednakowo wkurzający ale da się żyć!:)
-
Wyjścia raczej nie ma - nie raz już słyszałęm, by olać wskazania tego czujnika, a jak ma się wątpliwości czy przypadkiem poziom oleju nie poleciał to klasycznie - szmatka, bagnet, w miare plaskie podloze i jadziem. Oczywiście wystudzić silnik etc.. Bo obecnie mam olej wg wyświetlacza na full (ale nie przekroczony max), a wystarczy że odpalę go w tym samym miejscu, ale ciepły, a tu olej już w połowie... Oczywiście po sprawdzeniu na zimno na bagnecie olej jest jak najbardziej ok.
-
Za delikatne robią te rzeczy...
Dobrze, że jak się głośniej kichnie to poduchy nie wypalają...
Czujnik ten to kolejna rzecz, która będzie wkurzać a generalnie jest zbędna... No ale cóż, trzeba siędo tego przezwyczaić i tyle...
Szerokości koledzy.
-
A nie można zmostkowac tego czujnika, aby cały czas pokazywał full?
-
Jak zmostkujesz to będzie wywalało błąd na kompie że masz za dużo oleju i też kicha.Pozdro
-
No to taki opornik dać aby nie było full ani pusto :)
-
A nie wystarczy świadomość, ze i czujnik i bagnet pokazuje prawidłowo poziom tylko wtedy, kiedy samochód nie jest pochylony a olej zdążył ścieknąć do miski? To jest czujnik poziomu a nie objętości oleju i zachowuje się prawidłowo.
-
z tym prawidłowym to czasem można się kłócić, choćby przez temperaturę silnika lubi mieć zdrowy odchył (w końcu nawet ciepły olej przez 20-30min od zgaszenia spłynie do miski w całości..)
Kolegom raczej chodzi o to żę migający komunikat o braku oleju ich denerwuje..
-
Tak, wahnięcia poziomu oleju nie były by problemem, ale ciągły pisk samochodu i kontrolka SERVICe może denerwować.
-
A trzymanie poziomu oleju w pobliżu max nie pomaga?
-
Żadko kiedy przy MAX poziomie potrafi wywalić ostrzeżenie o niskim poziomie oleju. Wtedy za o może pokazywać, że przelano olej ponad MAX...