Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: w Styczeń 30, 2011, 11:57:21
-
Przyszedł czas na przegląd i ewewntualną regenerację rozrusznika. Sam się za to wezmę i chciałem szanowne Towarzystwo zapytać o ewewntualne porady i triki przy tej robocie. Jakieś trudności?
PS. Jakoś pomimo zapewnień moderatorów moduł wyszukiwarki nie poradził sobie ze znalezieniem odpowiednich wyników. Czy to tylko ja nie mogę nic znaleźć, czy ta wyszukiwarka tak kiepsko działa?
-
Jeżeli można podepnę się pod temat bo też mam taką operację na myśli,ja mam rozrusznik Mitsubishi,wiem że jest kilka rodzai.Krzysiu podobno można kupić zestaw naprawczy w ASO ale musisz znać markę rozrusznika,ja musiałem odkręcić go od skrzyni,ale nie wiem jak cała operacja przebiega w środku z demontażem i montażem,byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki jak go dokonać.
-
A jak z demontażem? Łatwo idzie, jkieś specjalne narzędzia były Ci potrzebne?
-
Nie ma problemu tylko 3 śruby torx,odkręcasz i musisz kabel odkręcić,dostęp do śrub dość przystępny ale do kabla od zasilania to pożal się Boże masakra,ale ja nie odkręcałem tego kabla z 2 powodów,nie miałem części zamiennych do rozrusznika bo nie wiedziałem do jakiego modelu kupić,a drugie nie miałem drugiego auta pod ręką aby ewentualnie podjechać po te części i dlatego skręciłem z powrotem,ale mam zamiar wziąść się za to niedługo.
-
Z kanału trzeba robić, czy da się od góry dostać?
-
Jeżeli chodzi o śruby to dasz radę z góry ale jeżeli chodzi o zasilanie to chyba lepiej od dołu odkrecić kabelek,bo dostęp paskudny i dużo kabli tam dynda które przeszkadzają.
-
Wykręcenie rozrusznika nie jest żadnym problemem, nawet z poziomu maski. Faktycznie zasilanie sprawia pewne problemy, ale i temu można zaradzić- trochę kombinacji. Rozkręcałem rozrusznik, gdyż po przekręceniu zapłonu słychać było "szuranie". Samo rozkręcenie rozrusznika jest banalnie proste, 2 lub 3 śruby, wyjmuje się szczotki, wirnik i po sprawie. W moim przypadku minimalnie wyrobiona była tulejka, którą się wybija z obudowy rozrusznika- koszt tulejki 3 zł!!! Wszystko zależy od tego, jaki element trzeba wymienić, ale wszystko jest do kupienia w sklepach z częściami do rozruszników i alternatorów- w Szczecinie Bendiks na ul. E. Plater (nie trzeba przepłacać w ASO), a nawet w pospolitym sklepie motoryzacyjnym:). Podstawą jest określenie typu rozrusznika- po lewej stronie obudowy rozrusznika (za wiązką kabli) można odczytać jego model- bez konieczności demontażu. Wyrobienie tulejki wskazuje przytarcie na magnesie rozrusznika, niedziałający elektromagnes sprawdza się poprzez podłączenie rozrusznika kablami pod akumulator- jeśli jest sprawny to rozrusznik zacznie pracować, a bolec wysunie się z elektromagnesu.
Ceny części (średnie)- szczotki ok 50zł, tulejki ok 3-5 zł, elektromagnes ok 80zł.
W Szczecinie za robociznę regeneracji chcą 180zł!! + części. Jeżeli posiadacie choć minimalne zdolności manuale połączone z chęcią zabawy to zabierajcie się do roboty:-)
-
Kamilu, dzięki wielkie za dokładny opis! Jeszcze parę fotek i na manual się nada ;) W takim układzie chyba i u siebie się zabiorę za przejrzenie rozrusznika niedługo, jak będę miał chwilę wolnego, żeby wykluczyć moje podejrzenia co do dłuższego kręcenia..
Po tej regeneracji zauważyłeś u siebie jakieś plusy? Szybsze kręcenie, łatwiejsz odpalanie, etc?
-
To nie są torxy tylko IMBUSY. Do tej operacji najlepiej zdemontować obudowę filtra powietrza i odłączyć akumulator. Ja kupowałem regenerowany rozrusznik za 240zł z przesyłką i roczną gwarancją bo nie miałem czasu na zabawę i szukanie części.
-
Pawle, rozrusznik szybciej kręci i nie słychać "szurania". Samochód przede wszystkim w zimie, szybciej odpala. W moim przypadku wyrobiona była tulejka, która powodowała ocieranie wirnika o magnesy- skutek- po wyłączeniu zapłonu wirnik był przyciągany siłą magnetyczną do ściany obudowy wirnika i ciężej my było wystartować. W ferworze pracy wyleciało mi z głowy, aby zrobić fotki:).
Ogólnie rzecz ujmując- po wymianie tulejki rozrusznik chodzi cichutko, tak jak powinien. Przeraziłem się dzwoniąc do firmy zajmującej się regeneracją rozruszników, gdzie powiedziano mi, że samo rozkręcenie kosztuje 180zł i dodatkowo części. Domyślam się, że gdybym oddał mój rozrusznik do regeneracji, na pewno nie powiedzieliby o tulejce, tylko wcisnęli by nowy elektromagnes itp itd.
Tak jak pisze kolega Tomasz- zapomniałem dodać, że OBOWIĄZKOWO należy odłączyć AKUMULATOR i niezbędnym jest demontaż całej obudowy filtra powietrza (góra, dół i rura). Rozrusznik zamocowany jest na trzech śrubach imbusowych i chyba takimi samymi jest skręcona jego obudowa.
-
I pytanie czy by Ci to zrobili dobrze ;) Mój niestety padł latem do zera (nie kręcił), dzień przed wyjazdem, więc musiałem oddać auto po sholowaniu, aby to zrobili.. Latem kręcił ok, ale zimą przy -12 odpalając auto, sam zdążyłem się obudzić czy zapali.. Nie zostaje nic innego jak doczekac okazji i zabrac sie za to. Moze nie zapomne o fotkach i cos zmontuje bazujac na opisie Kamila.
-
Dobrze to będzie zrobione jak się samemu to zrobi, jakkolwiek to rozumieć:):) Pawle regeneruj rozrusznik, a my czekamy na tzw. manuala:)