Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK I => Wątek zaczęty przez: Dariusz Pieńczak w Lipiec 01, 2011, 00:07:08
-
Witam.
Przejeżdżając przez parking jednego z hipermarketów wdziałem C5-tkę kombi bez relingów. Brak czasu i tłok nie pozwolił mi przyjrzeć się jej dokładnie. Relingi w mojej C5 zostały naruszone przez ząb czasu (połuszczona warstwa lakiernicza i utleniający się materiał). Nie używam ich a czasami nawet przeszkadzają (montaż anteny CB). Czy istnieje możliwość demontażu tego elementu i zakrycie otworów montażowych zaślepkami. Może któryś z Was posiada C5 kombi bez relingów i może podzielić się informacjami na ten temat. Jeżeli jest kata możliwość proszę o zdjęcia.
Pozdrawiam
Darek
-
o ile dobrze kojarzę, to jak najbardziej da się zdjąć, tylko trzeba będzie zainwestować w zaślepki ( chyba takie długie ploatiki w te rynienki).
Druga sprawa to C5 bez relingów (jak każde kombi) wygląda po prostu szpetnie... ale to tylko moje zdanie...
-
Nie tylko Twoje jest takie zdanie :)
Wracając do tematu to oczywiście, że się je usuwa, tylko najpierw zdobądź np z ASO zaślepki na rynny co by Ci nie nakapało :)
-
a czasami w listwie nie ma przesuwanych zaślepek ?
ja nie miałem relingów i zaślepki są przesuwane i chowają się pod listwą , warto to sprawdzić może nie robili 2 osobnych listw dla relingów i wersji bez
-
A w czym Ci relingi przeszkadzają jeśli chodzi o antenę CB? Wręcz przeciwnie, pomagają bo możesz na stałe ją przymocować do relingów
-
To może warto te relingi oczyścić i pomalować na nowo? ;)
-
Chciałem właśnie napisać to samo co Łukasz,też na twoim miejscu bym je zdjął i oddał do jakiegoś fachmana co by je obrobił odpowiednio i pomalował i to by było dużo lepsze rozwiązanie,swoją drogą wyraże swoją opinię choć nie mam kombi ale ogólnie bardziej mi się podoba z relingami.Pozdro
-
Dzięki koledzy za uwagi.
Odnośnie anteny CB to mam antenę magnetyczną (mocowana na stałe np. do relingów na parkingu pod blokiem to spore ryzyko). Renowacja takiego elementu jak relingi nie rozwiąże problemu na stałe, gdyż po pewnym czasie powróci. Prosiłem szanowne grono forumowiczów o zdjęcia w celu przyjrzenia się egzemplarzom bez relingów. Wówczas będę wiedział czy warto się ich pozbywać.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za zainteresowanie tematem. ;-)
-
Cześć,
moja jest właśnie bez relingów, przyjechała z Włoch, tak jak Michała W. Szczerze powiem, że do tej pory, czyli ponad dwa lata, absolutnie nie były mi potrzebne. Nawet mam duuuży boks dachowy łącznie z belkami, został po poprzednim samochodzie - ale przepaść bagażnika C5 nie zmusiła mnie nigdy do skorzystania z boksu. Pomyśl również, ile razy użyłeś tych relingów? Raz, dwa razy, czy wcale? Jak kiedyś będziesz musiał, to sobie je założysz na czas urlopu :D
W listwach jest sześć zaślepek, po trzy na stronę, wciskanych i przesuwanych pod tą właśnie listwę. Pojawia się gwintowane gniazdo. Zakładam, że pod relingami powinieneś mieć to samo - ale tu niech się wypowie ktoś, kto kiedyś demontował relingi.
Kwestia wyglądu bez relingów? Oczywiście dyskusyjna - dla mnie jest ok. Nawet bardziej niż z relingami. Samochód jest optycznie niższy, powinien być również cichszy - piszę teoretycznie, bo nie jechałem C5 z relingami. Poza tym, czy każde Subaru Impreza czy Porsche 911 musi mieć wielkie skrzydło z tyłu? :D Nie, nie musi, jeśli go nie używamy. A ilu z Was używa relingów?
Jak chcesz, jutro zrobię i wrzucę Ci fotki
Pozdrawiam
-
Dzięki Kamil za odpowiedź. Będę wdzięczny za foto. Jeżeli chodzi o przesuwne zaślepki to w MkI może to być inaczej rozwiązane niż w MkII. Ale nie zostaje mi nic innego jak sprawdzić to organoleptycznie.
Pozdrawiam Darek
-
C5 bez relingów (http://otomoto.pl/citroen-c5-C19644473.html)
-
Marcin Golonka napisał:
C5 bez relingów (http://otomoto.pl/citroen-c5-C19644473.html)
Zdjęcie C5 bez relingów to żadna sztuka, wystarczy pójść na łatwiznę i otworzyć alledrogo - na to pewnie Darek sam już wpadł. Zdjęcie samej listwy z zaślepkami, a myślę że o to właśnie chodzi, to już większa sztuka, trzeba je zrobić - wrzucę po południu, bo na razie leje deszcz.
Poniżej obiecane zdjęcia - spróbuj odkręcić reling, i zobaczysz co masz pod spodem.
-
Dzięki koledzy. W szczególności dla Kamila za sesję foto C5 w niezbyt przyjaznych warunkach atmosferycznych. Zdjęcia zamieszczone w ogłoszeniu (link wskazany przez Marcina) również dają ogólny pogląd na wizerunek kombi bez relingów. Jeżeli w moim C5 są takie same listwy jak w aucie Kamila (co nie omieszkam sprawdzić gdy w Białymstoku przestanie padać - co ma miejsce od kilku dni) mogę śmiało zdemontować relingi i zakładać w sytuacji gdy będą niezbędne. Oczywiście po demontażu ocenię wygląd samochodu i podejmę ostateczną decyzję. Zamieszczę również zdjęcia.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim, których zainteresował temat.
Darek
-
Witam
a jesli mam takie listwy jak na zdjeciach a nie mam relingow to moge kupic takie i po prostu przykrecic w miejscach tych zaslepek ??
Dobrze mysle ?
-
tak, warto mieć też oryginalne śruby bo są o odpowiedniej twardości.
ja w swoim starym C5 II dokupywałem relingi, choć ich nigdy nie użyłem.
-
ok dzieki
Wiec zaczynam szukac na allegro.
A jeszcze jedno pytanie Jest jakas róznica miedzy przedliftowymi a poliftowymi ?