Klub Cytrynki

Samochody => Xsara Picasso => XP - Silnik i przeniesienie napędu => Wątek zaczęty przez: Sławomir Milejski w Luty 07, 2012, 13:51:23

Tytuł: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Milejski w Luty 07, 2012, 13:51:23
Witam wszyskich Klubowiczów!

Zauważyłem, że od jakiegoś czasu silnik w moim XP 2.0 HDI z instalacją BOSCH po odpaleniu po kilkunastu sekundach zaczyna nierównomiernie pracowac.
Wymieniłem filtr paliwa i filtr powietrza, sytuacja znacznie poprawiła się ale minęło kilka dni i znowu jest tak samo.
Zastanawiam się czy wężyki paliwowe, które idą do filtra paliwa nie powodują zapowietrzenia układu paliwowego. Są one zakończone wsuwaną końcówką. Dzisiaj w czasie pracy silnika poruszyłem końcówką wężyka który prowadzi od filtra do pompy, silnik zaczął sie dławic i prawie zgasł. Dodałem gazu i przejechałem się kawałek, silnik zaczął pracowac lepiej. Dodam, że problem nasila się po długim postoju, jak się rozgrzeje to jest znacznie lepiej. Zauważyłem też że w czasie jazdy samochód jest trochę słabszy. Wykluczam paliwo ponieważ leję tylko paliwa premium(verwa, ultimate).    
    Czy ktoś miał podobny problem? Czym mogę zastąpic końcówki wężyków żeby nie zsunęły się w czasie jazdy?
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Kuba Rosa w Luty 07, 2012, 13:58:56
Sławku, z tym wykluczeniem paliwa to nie byłbym taki szybki ;)
Wiadomo przecież, że paliwa premium nie są tak chętnie i często tankowane jak zwykły ON. Istnieje więc ryzyko, że paliwo premium na stacjach może być (ale oczywiście nie musi) jeszcze sprzed zimy. Tego wykluczyć nie można, że nie jest to jeszcze jakaś "letnia" odmiana paliwa premium, która nie będzie tak odporna na mróz jaki panuje obecnie.
Ale może się mylę.
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Milejski w Luty 07, 2012, 14:05:26
Byc może z tymi paliwami w naszym kraju jest coś nie tak, ale czy niska temperatura może powodowac nierównomierną pracę silnika?
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Kuba Rosa w Luty 07, 2012, 16:32:32
sama niska temp to nie, ale wytrącona parafina przytykająca filtr paliwa to oczywiście :)
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Gachu w Luty 07, 2012, 17:06:52
wężyki zostaw w spokoju bo to nie one powodują problem (gdyby były nieszczelne to paliwo by ciekło)

zmierz ciśnienie paliwa za i przed filtrem bo coś mi się zdaje że to elektryczna pompa niedomaga
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Sławomir Milejski w Luty 07, 2012, 18:41:12
Dziękuję za zainteresowanie tematem!
Czy chodzi o pompę w zbiorniku pliwa? Czy ta pompa powinna działac rónież po odpaleniu silnika? Od pewnego czasu słyszę po uruchomieniu silnika  buczenie chyba z tyłu samochodu. Kilka dni temu przy podgrzewaniu świec przed uruchomieniem silnika pomka wydawała głośny dźwięk . Zazwyczaj jest on dosyc cichy. Jak dostac się do tej pompy?
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Gachu w Luty 07, 2012, 20:00:52
jeśli pompa głośno pracuje to znaczy że dobiega końca jej żywot, kupuj od razu a jak wymienić jest w "Sprawdzonych poradach"
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 07, 2012, 21:45:17
Cytuj

Sławomir Milejski napisał:
Dziękuję za zainteresowanie tematem!
Czy chodzi o pompę w zbiorniku pliwa? Czy ta pompa powinna działac rónież po odpaleniu silnika? Od pewnego czasu słyszę po uruchomieniu silnika  buczenie chyba z tyłu samochodu. Kilka dni temu przy podgrzewaniu świec przed uruchomieniem silnika pomka wydawała głośny dźwięk . Zazwyczaj jest on dosyc cichy. Jak dostac się do tej pompy?

zwykle to oznaka końca pompki
ale w duże mrozy może pracować trochę głośniej z racji gęstszego paliwa
u mnie jedna w zimę terkotała i zdechła po jakimś czasie a następnej zimy zdechła nastepna bez żadnych oznak głośniejszej pracy tak w trakcie jazdy padła i koniec  
teraz mam wychlastaną dziurę w podłodze i zapasowa pompkę w aucie tak na wszelki wypadek
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Rochnowski w Luty 08, 2012, 16:45:52
Zastanawiam sie tematem psujacych sie czesto pomp,wydaje mi sie ze to nie wina slabych pomp lecz to tylko skutek a przyczyna ich szybkiego psucia sie jest cos innego.Jednak nie tylko pikusie maja pompy w zbiorniku.........
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: jacekczewa1 w Luty 08, 2012, 20:44:01
Arek.... hahaha widzę że poszedłeś moja drogą...... z tym wycięciem dziury w podłodze :)
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 08, 2012, 21:07:45
Cytuj

Jacek Sabok napisał:
Arek.... hahaha widzę że poszedłeś moja drogą...... z tym wycięciem dziury w podłodze :)

dziurę wyciąłem jak mi drugi raz pompa padła jak na złość zimą kiedy zimno leżeć pod autem
już nawet nie pomyślałem o zdejmowaniu zbiornika
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 08, 2012, 22:14:08
Cytuj

Krzysztof Rochnowski napisał:
Zastanawiam sie tematem psujacych sie czesto pomp,wydaje mi sie ze to nie wina slabych pomp lecz to tylko skutek a przyczyna ich szybkiego psucia sie jest cos innego.Jednak nie tylko pikusie maja pompy w zbiorniku.........


ja tam twierdzę że to przez chłodnice paliwa na powrocie paliwo się wychładza i gęstnieje głównie zimą i pompa ma ciężej pompować wzrasta obciążenie pompy
do tego pompa pracuje z wyższym ciśnieniem (wymagania pompy WC) bo inne dają mniejsze (szukałem innego modelu jako zamiennik)
bo układ jako sam jest raczej standardowy
a chłodnica to przydatna w gorącej Hiszpanni a nie zmrożonej Polsce
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Rochnowski w Luty 11, 2012, 13:27:31
no dobra na wiosne pokombinuje jak wyjac czy tez ominac ta chlodniczke paliwa,moze cos to da.A co do samych pomp to kiedys mialem problem z dopasowaniem pompy do forda taurusa,ale polak potrafi:) podeszla od golfa fakt cisnienie za wysokie wezyki puchly ale chodzil.....wiec i tu mysle iz uda sie jakas dopasowac.....nie mam zamiaru co 20-30 tys km wymieniac pomp bez przesady.Jak mi padnie to znajde ''zamiennik''skoro pikusiowe sobie nie radza.
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 11, 2012, 17:39:42
Cytuj

Krzysztof Rochnowski napisał:
no dobra na wiosne pokombinuje jak wyjac czy tez ominac ta chlodniczke paliwa,moze cos to da.A co do samych pomp to kiedys mialem problem z dopasowaniem pompy do forda taurusa,ale polak potrafi:) podeszla od golfa fakt cisnienie za wysokie wezyki puchly ale chodzil.....wiec i tu mysle iz uda sie jakas dopasowac.....nie mam zamiaru co 20-30 tys km wymieniac pomp bez przesady.Jak mi padnie to znajde ''zamiennik''skoro pikusiowe sobie nie radza.


zwykle te zamienniki wytrzymują ok roku
a orginał walbro troche dłużej
przeglądałem katalogi i ciężko jest dobrać zamiennik o tej wydajności i ciśnieniu i nie chodzi o kształt bo to pominąłem
aby działała lepiej niz orginał
wszystko można w tamtym roku dojechałem ja jakiejś pompce do spryskiwacza jak mi padła pompa ale kiedy przyszły mrozy o on zgęstniał pompka do spryskiwacza już nie dała rady
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Rochnowski w Luty 12, 2012, 17:45:12
Arek a gdzie znajduje sie ta chłodniczka paliwa/ bo jakos nie wiem...moze jak ja sie ominie badz wywali te pompy beda lepiej pracowaly?
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Bartosz Klewicki w Luty 12, 2012, 18:09:19
Chlodnica jest pod podwoziem.wyglada jak tarka
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 12, 2012, 22:01:26
ciekawe czy w wersjach na bardziej zimowe kraje montowali taką chłodnice?
np. Szwecja Norwegia Finlandia
w naszym zimowym klimacie od dawna myśleli jak podgrzewać ON żeby nie zamazał
latem rozumiem nieraz na aswaldzie 60 stopni silnik okryty osłoną rozgrzany do ponad 90 st i zbiornik z tworzywa wiec chłodnica ma może sens ale nie na zimę
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Rochnowski w Luty 13, 2012, 10:27:20
Jak na moje to ropa im cieplejsza tym ma lepsze parametry spalania....(tak mi sie wydaje) ja swoja tak czy siak omine,mam tylko nadzieje ze nie posiada ona zadnego czujnika ktory bedzie wolal bledy jakies....
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 13, 2012, 12:43:19
nie ma tam czujnika
aby fachowo ją obejść fajnie by było użyć wężyka z orginalnymi złaczkami
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Rochnowski w Luty 18, 2012, 10:28:41
zastanawiam sie nad takim rozwiazaniem aby mozna bylo na zime ja odlaczyc a na lato podlaczyc...hehe troche kombinuje no ale juz sam nie wiem w jakim celu jest ta chlodniczka.....porobie szybkozlaczki i zaslepki,a na wiosne zabieram sie do roboty....a gdy mi padnie pompa to sie pochlastam
Tytuł: Re: Zapowietrzony filtr paliwa?
Wiadomość wysłana przez: Arek Kasprzyk w Luty 20, 2012, 18:20:44
Cytuj

Krzysztof Rochnowski napisał:
zastanawiam sie nad takim rozwiazaniem aby mozna bylo na zime ja odlaczyc a na lato podlaczyc...hehe troche kombinuje no ale juz sam nie wiem w jakim celu jest ta chlodniczka.....porobie szybkozlaczki i zaslepki,a na wiosne zabieram sie do roboty....a gdy mi padnie pompa to sie pochlastam


właśnie dlatego pisałem o szybkozłączkach aby można było na lato włączyć w obieg tą chłodnicę a na zimę zrobić taki baypas  
ale jak by ją wywalić na stałe to tez by nic się nie stało