Klub Cytrynki

Samochody => Xsara Picasso => XP - Nadwozie i wyposażenie wnętrza. => Wątek zaczęty przez: Andrzej Sikorski w Czerwiec 21, 2012, 14:43:42

Tytuł: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Sikorski w Czerwiec 21, 2012, 14:43:42
I nie byłoby w tym nic dziwnego ale spec od klimatyzacji wyeliminował klimatyzację jako taką - wskazał zarazem jako przyczynę system kanałów, zamknięć i przepustnic.

Stuki słuchał tylko i wyłącznie na stojącym na wolnych obrotach samochodzie. Wyłączenie klimy poprzez OFF (wyłączenie sprężarki i nawiewu) powoduje natychmiastowe ustąpienie stuków. Wyłączenie sprężarki do trybu ECO (cały czas włączony nawiew) nie powoduje ustąpienia stuków.
Podczas jazdy stuków nie słychać co może wynikać z faktu że ich nie ma lub z faktu, że ich po prostu nie słychać. Stuki towarzyszą mi już od około roku i najbardziej słyszalne są w gorące dni kiedy klima pracuje na pełnej mocy. Zimą są praktycznie nieobserwowalne.

Piszę bez większej nadziei na odpowiedź, bo stuki jak przypuszczam będzie bardzo trudno zdefiniować ale cóż może ktoś podrzuci jakąś złotą myśl...
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Jarosław Plucha w Czerwiec 21, 2012, 15:40:20
Cytuj

Andrzej Sikorski napisał:

Piszę bez większej nadziei na odpowiedź, bo stuki jak przypuszczam będzie bardzo trudno zdefiniować ale cóż może ktoś podrzuci jakąś złotą myśl...


Głośniej radio i jeszcze do tego zabrać teściową na pokład. Jak zacznie terkotać, to nic  słychać nie będzie.
 :evil:

A tak całkiem poważnie to nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Piotr Rzepkowski w Czerwiec 21, 2012, 17:16:14
"Posiadam" chyba coś podobnego, a odgłosy dochodzą jak mi się wydaje gdzieś z deski rozdzielczej, prawdopodobnie  z miejsca gdzie następuje sterowanie kierunkami przepływu powietrza. U mnie trwa to praktycznie tylko na początku po włączeniu nawiewu i najczęściej w ciepłe dni wtedy kiedy ustawię na auto lub przełączę na inny tryb nawiewu. Chwilę postuka, poustawia się i cisza ;) Dodam, że nawiewy działają tak jak je ustawiam, więc już się przyzwyczaiłem tym bardziej, że nie zawsze tak jest, a dostać się do nawiewu pewnie nie jest łatwo.
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Piotr Drozdel w Czerwiec 22, 2012, 19:09:33
zawór rozprężny przy parowniku klimatyzacji, na środku pod deską rozdzielczą wydaje jakby stuki.
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Piotr Rzepkowski w Czerwiec 22, 2012, 21:48:38
znaczy tak ma być ?
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Leszek Lampart w Czerwiec 23, 2012, 15:43:23
Cytuj

Piotr Rzepkowski napisał:
znaczy tak ma być ?

Na pewno nie, u mnie nic nie stuka.
Tytuł: Re: Stuki z klimatyzacji - tak jakby odgłosy rozszerzającego się metalu
Wiadomość wysłana przez: Piotr Drozdel w Czerwiec 23, 2012, 18:01:13
To czy tak ma być to nie wiem.
W poprzedniej Xsarze tego nie było, albo nie było  słyszalne.
W obecnej słychać ale powiem szczerze że mi to nie przeszkadza.
Jak Cię to męczy to podjedź do speca od klimy, może coś poradzi.