Klub Cytrynki
Samochody => C5 => MK II => Wątek zaczęty przez: Paweł Owczarski w Wrzesień 14, 2014, 13:16:25
-
Cześć. Jest wiele tematów w kwestii drgań, ale żaden nie rozwiązuje mojego problemu.
Citroen C5 [mk II], 2.2 hdi 133 KM, 2005 rok, skrzynia automat 4HP20
Drgania karoserii pojawiają się przy przyspieszaniu, szczególnie jadąc pod górę. Samochód drga przy przejściu przez 1800 obr/min a następnie między 2400 a 2800 obr/min. Pierwsza wizyta w warsztacie skończyła się na wymianie poduszki skrzyni biegów, drgania się zmniejszyły, ale tylko o kilkadziesiąt procent. Przy kolejnej wizycie poprosiłem o wymontowanie i sprawdzenie półosi. Lewa (krótka) miała luz na kielichu przegubu zewnętrznego. Prawa (długa) półoś nie miała wyczuwalnych w rękach luzów. Skończyło się na wymianie lewej półosi i ponownym montażu prawej. Nastąpiła duża poprawa, ale ciągle drgania są. Poprosiłem o sprawdzenie zawieszenia, ale nie udało znaleźć się żadnych luzów. To samo jeśli chodzi o opony i felgi. Skrzynia zmienia biegi bez szarpnięć, ale przy uruchomieniu i gaszeniu silnika słychać i czuć niewielkie uderzenie. Obroty biegu jałowego nie falują.
I teraz UWAGA, drgania przy wyłączonej klimatyzacji są 3 razy mniejsze. Druga ciekawa rzecz to to, że przy podniesionym samochodzie (raz do góry, limit 40 km/h) nawet przy bardzo delikatnym ruszaniu pojawiają się duże drgania całej karoserii.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Czy wskazuje to na objawy uszkodzonego konwertera? Z góry dzięki za pomoc.
-
Podepne sie 2.2 automat
Drgania powyzej 110 km/h. Narastają i słabną z częstotliwością co sekundę. Ps do autora. Jaki masz czas przyspieszenia od 0 do 50 u mnie na zimnym silniku 10 !!! Sek na rozgrzanym 6 sek
-
Bartłomiej Trocha napisał:
Podepne sie 2.2 automat
Drgania powyzej 110 km/h. Narastają i słabną z częstotliwością co sekundę. Ps do autora. Jaki masz czas przyspieszenia od 0 do 50 u mnie na zimnym silniku 10 !!! Sek na rozgrzanym 6 sek
Na zimnym nie przyspieszałem nigdy, ale na rozgrzanym w granicach 5 s. Jest "ospały" od 0, ale jak zbierze się na obrotach to fajnie jedzie. Do 100 km/h potrzebuje 12-13 s.
-
Aha czyli ten typ tak ma. Dzieki
-
Mam to samo co autor, i podobnie jak on zauważyłem, że przy podniesionym zawieszeniu drgania się nasilają.
Zdemontowałem prawą długą półoś mysląc ze to ona lub łożysko podpory są przyczyną. niestety to nie to.
Sam szukam nadal, zastanawiam się jeszcze nad wachaczami, być może to one mają luz powodujący drgania.
Moja skrzynia do automat AL4
-
Raczej nie wahacze. Ja zmieniałem wszystkie sworznie i nic to nie dało. Stawiałbym na konwerter, ale dlaczego drgania są znacznie większe na podniesionym samochodzie? Wysokość nie ma znaczenia dla skrzyni, jedynie zmienia się położenie półosi.
Może coś z poduszkami silnika/skrzyni? Czy komuś udało się może rozwiązać ten problem?
-
Witam Panowie,
też tak mam z tym drganiem! Ja wymieniłem dwumase na nową, gdyż też potrafi dawać takie objawy. Pomijając fakt, że rzeczywiście dwumasa była wywalona... drgania przygasły o jakieś 50% lecz nie ustały. Wniosek jest taki że drga tam coś jeszcze. Rzeczywiście przy podniesionym aucie przy powolnym delikatnym ruszaniu drga bardziej.... Byłem na 4rech różnych trzepakach i żaden nic nie wykazał. Wszystko sztywne. Nawet byłem w ASO i nic nie wykryli.
Ja mam skrzynie manualną więc problem może leżeć gdzies indziej.
-
Małe kompendium z doświadczeń z MKII 2.0 HDI 136KM `05 skrzynia MANUALNA:
- wibracje NADWOZIA przy przyspieszaniu, uczucie jakby samochód był z napędem na tył i wał byłby nie wyważony, od ok. 80 km/h (ale np. przy 160 km/h było gładko), nieregularne, bardziej odczuwalne przy przyspieszaniu pod górę i po wyhamowaniu i przyspieszaniu np. ze 120 do 80 - dwumasa była padnięta - sprężyny w środku dwumasy się poddały, nie było innych objawów np. stukanie itp, po wymianie razem ze sprzęgłem (które było w dobrym stanie - chyba raz wymieniane) - ustąpiło.
Usterkę najłatwiej wychwycić przez delikatne naciśnięcie pedału sprzęgła w momencie występowania wibracji. Powinniśmy poczuć wibracje na pedale sprzęgła odpowiadające wibracjom nadwozia. Naciskamy do granicy łapania sprzęgła. Przy tej usterce - brak odczuć na kierownicy.
- wibracje NADWOZIA przy przyspieszaniu na biegach 1,2,3 - winna była prawa półoś a dokładnie przegub wewnętrzny. Odczuwalne od ok. 1800 obr, najczęściej powyżej 2000 obr. Nieregularne. Odczucia zmiany wibracji - nasilenia i słabnięcie po pokonaniu skrętu. (prawdopodobnie kamienie w przegubie układały się inaczej po skręcie i przy jeździe na wprost).
Przegub wewnętrzny miał mały luz wyczuwalny przy poruszaniu półosią przód-tył. Półoś oglądało dwóch speców od półosi, jeden powiedział że nie jest źle po analizie półosi zamontowanej na samochodzie.
Drugi też powiedział że nie ma tragedii. Rozebrał błyskawicznie przegub (dostarczyłem zdemontowaną półoś) i macał wewnątrz.
Po wymianie półosi na regenerowaną (GKN albo LOBRO) problem ustąpił.
- drgania nadwozia na postoju mogą być spowodowane zużytymi poduszkami silnika. Poduszki często są "hydrauliczne" czyli z płynem który niweluje przenoszenie drgań na nadwozie. UWAGA - poduszka może wyglądać na ładną i całą ale jeżeli nie będziew niej płynu - wibracje będą się przenosić na nadwozie
- wibracje KIEROWNICY:
Koła: źle wyważone koła (ze względu na wyeksploatowane maszyny w zakładach oponiarskich niestety bardzo częste), krzywe felgi, uszkodzone opony (niewidocznie - pęknięty kord), miałem przypadek z oponami goodyear że bieżnik robił węża przy obracaniu kołem na wyważarce. Tak jakby bieżnik się poprzesuwał.
Luzy w układzie kierowniczym: końcówki drążków, drążki, rzadko przekładnia.
Luzy w układzie zawieszenia: tylna tuleja met-gum wahacza (zamienniki potrafią być bardzo nędzne), sworzeń wahacza - na stacji diagnostycznej wymagane użycie łomu żeby dobrze zdiagnozować luz. Najlepsze sworznie - z ASO, Lemforder. (w aso peugeot można kupić sworzeń za cirke 80-100 zł). Inne możliwości to układ hamulcowy - np. krzywe tarcze, ale to byłoby mocno odczuwalne przy hamowaniu lub np. ciężko pracujące zaciski hamulcowe (zatarcie bolca prowadzącego zacisk).
Podsumowując - w Waszym przypadku skupiłbym się na półosiach a zwłaszcza prawej.
-
Wojtek Stelmachowski napisał:
Zdemontowałem prawą długą półoś mysląc ze to ona lub łożysko podpory są przyczyną. niestety to nie to.
Wojtku, wymieniałeś prawą półoś, czy tylko sprawdziłeś luzy i zamontowałeś ponownie?
-
zdemontowałem i zawiozłem do mechanika.
Niestety stwierdził że wszystko z nią OK i ponownie zamontowałem.
Sam nie wiem czy mu wierzyć.
Najlepiej byłoby chyba podmienić
-
Tak, najlepiej byłoby podmienić ale skąd wziąć na podmianę ??
Nie będę naciskał żeby nie było na mnie, ale tak jak napisałem - w moim przypadku jeden spec od przegubów powiedział że jest ok a drugi że "jako tako". Sam też jak sprawdzałem to nie miałem powodów żeby posądzać półoś o takie wibracje. Mój tata jak oglądał półoś to też mówił że jeszcze dobra. Ale po wymianie półosi spokój...
-
Może po prostu kupię jakąś używkę na allegro, sprzedający często dają gwarancję rozruchową 2 tygodnie.
-
Tez myslalem nad zmiana ALE teraz jeżdżę wolniej
-
ja tez teraz jak emeryt...ale to przecież nie jest wyjście
-
A ma ktoś rysunek z umieszczeniem poduszek pod silnikiem?
-
odświeżę trochę temat też miałem problemy z trzęsieniem auta podczas przyśpieszania, winowajca prawa półoś. Czas wymiany 1 godzina i problem rozwiązany.
-
A konkretnie, to co z nią było nie tak? Skrzywiona, czy może przegub od strony skrzyni?
-
Kurde temat mnie ciekawi bo 110 do 150 buda ma 50hz ale tez sie sklaniam ku prawej polisi
-
A konkretnie, to co z nią było nie tak? Skrzywiona, czy może przegub od strony skrzyni?
nie była skrzywiona, po prostu miału luz i wzdłużny i poprzeczny, niby niewielki ale w porównaniu do nowej to był ogromny
-
Ja wymieniłem komplet poduszek pod maską i problem znikł. Każdy przypadek jest inny.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
-
Witam
okazało się, że niestety ale problem drgania jednak pozostał. Ostatnio jechałem w trasę wiec można było sprawdzić i drgania występują, nie tak silne jak wcześniej ale są. Gdzie szukać problemu?
-
Gdzie szukać problemu?
U dobrego mechanika...
-
No to fakt, tylko mało jest tych dobrych tylko by wymieniali. Tak jak polos.
-
Witajcie Panowie, czy coś od tamtego czasu się zmieniło u Was w tym temacie? Ja borykam się z tym problemem od dłuższego czasu. Jeżdżę C5 mkIII 2009 2.0 163km manualna z hydro.
Problem jak u Was. Podczas ruszania zwłaszcza pod górę autem trzepie na boki. Jakby koła były kwadratowe
-
Ten typ chyba tak ma a stawiam na przeguby. Auto w górne położenie i pędzel myślałem że się rozsypie.
-
Witajcie, ja już w moim Tourer 2.0 163km wymieniłem półoś prawą na nową, lewa zregenerowana. Remont wahaczy, sprzęgło i dwumasa rok temu... I nadal działo się to wszystko.
Dziś wymieniona poduszka środkowa silnika za 250, odpowietrzony wysprzeglik i hamulce i czuć znaczną poprawę!!!
Jutro jeszcze nastawy nominalne zawieszenia, zbieżność i smigam w trasę przetestować. Powinno być ok. Dam znać.
Ile kosztuje w aso usługa korekcji wysokości hydractive III+?? Robił ktoś?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Każdy szanujący sklep motoryzacyjny sprawdzi Ci to przed zakupem po vin.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Aha po wymianie poduchy, zbieżności, i delikatnym samodzielnym opuszczeniu przodu o 2 cm do poziomu tylnego nadkola (nasadowych klucz 10 i kanał, 5 min roboty) jest lepiej!!!
Teraz dylemat kupować lexie czy płacić komuś za poziomowanie...
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Już od (3) mechaników usłyszałem text typu " ja tu nic nie widzę panie" :D
Tacy popeliniarze rozwalają mnie totalnie...Na kasę do Biedry, a nie samochody naprawiać...
-
Sprawdzilbym zespół skrzyni biegów i sprzęgło dwumasa. Poprzednia dwumasa wyglądała jak na filmie nagranym u mechanika.
https://youtu.be/wjvRszfOscw
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Bartek, a to nie przez program silnika? Może szarpie bo masz jakiś dziwny program wgrany? Czy przed tuningiem tak Ci drgał? Skoro masz nowe półosie i dwumas, plus zawieszenie silnika i skrzyni, to chyba nie pozostaje nic innego...
-
Ja bym brał sasica..
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
-
Witam panowie.
Proponuję zacząć od sprawdzenia wysokości zawieszenia z przodu.
Przerabiałem również temat telepiącej się budy na boki przy przyspieszaniu, sprawdzane były przeguby, półosie,łożyska kół, opony, wymieniłem poduchy.
A okazało sie że powodem była właśnie zbyt duża wysokość z przodu, wtedy przeguby na półosi pracują z dużym wychyleniem, 2 mechaników tak samo
"panie ja tu nic nie widzę" a wyszło to po wymianie LDSu, po której przód obniżył się o jakieś 2-3 cm i cytryna zaczęła płynąć.
Nie regulowałem już wysokości bo nie ma takiej potrzeby.
Pozdro
-
Zawieszenie zwykłe bez hydro
W twoim przypadku tylko poduszki i dwumasa. Sprawdź odpowietrzenie wysprzęglika bo też sprzęgło szarpie od tego.
-
Ile jest wszystkich poduszek silnika w C5 X7 1.6 Hdi
-
To jest akurat z wersji benzyna 2.0
https://photos.google.com/share/AF1QipP84f2OYEC99b03RpydJNo5pKZCdqeJgCBmPXovcuZpow_clMnEGBoIteSEaDTDrQ/photo/AF1QipNhZQ6AxoepJW1PDcTLkpwAZCqH9RmW92ZuMCYz?key=Zmt5bW92VzhZMGVlQTFFRWtXc3NDQXhraXRua25R (https://photos.google.com/share/AF1QipP84f2OYEC99b03RpydJNo5pKZCdqeJgCBmPXovcuZpow_clMnEGBoIteSEaDTDrQ/photo/AF1QipNhZQ6AxoepJW1PDcTLkpwAZCqH9RmW92ZuMCYz?key=Zmt5bW92VzhZMGVlQTFFRWtXc3NDQXhraXRua25R)
nr. 1, 10, 13 i 17 na skrzynię biegów, uczulam na kiepskie zamienniki , potrafią tylko pogorszyć komfort i przenosić szumy i dźwięki.
Ty szukaj do diesla ale ilość jest raczej taka sama.
-
Sasic jak wyżej piszą będzie OK ?
Odgrzeje kotleta, i jak kolego ,uporałeś się z problemem?
-
W cytrynie mojej teściowej pomogła jednak wymiana prawej półosi. Telepało tylko przy przyspieszaniu.
-
Półosie , przeguby wewnętrzne trudno to stwierdzić bez rozbierania przegubu bo to sa luzy na łożyskach igiełkowych jak i wytarcia biezni wewnatrz kielicha .
-
Już od (3) mechaników usłyszałem text typu " ja tu nic nie widzę panie" :D
Tacy popeliniarze rozwalają mnie totalnie...Na kasę do Biedry, a nie samochody naprawiać...
Chyba na zaplecze skrzynki nosić, kasę fiskalną trzeba "umić" obsługiwać.
U mnie też pojawiły się drgania, tak po 3 tys. na nowych oponach. Okazało się, że wszystkie koła były źle wyważone lub straciły wyważenie. Po ponownym wyważeniu, plus jedna opona wymagała obrócenia wszystkie drgania ustały. Nic nie drga do 190 szybciej nie jechałem. U teściowej pomogła wymiana całej prawej półosi a wcześniej prostowanie felg.
-
Witam, ktoś tu pisał że drgania będą występować kiedy zawieszenie będzie za wysoko z przodu. Pokusiłem się i......pomogło obniżyłem przód i drgania są zdecydowanie mniejsze nie jest idealnie, ale to już bajka w porównaniu z tym co było. Od dawna wydawało mi się że jest za wysoko.
-
Odświeżam. Mam podobnie 2.0 hdi automat. Poduszki silnika nie są złe. Po zakupie wymieniłem prawą długą półoś na inną bo była osłona przegubu uszkodzona. Koła wyważone. Mały luz na maglownicy góra - dół.
Jeżdżąc na niskich obrotach około 1800 gdy jest największy moment najczęściej w przedziale 50-90 kmh telepało budą i przenosiło się aż na kierownicę. Czuło się to z lewej strony pod nogami kierowcy. W mieście mało wyczuwalne. Podczas górskich wojaży jadąc pod górę bardzo się to nasiliło. Wymieniłem więc lewą półoś na inną używaną bez luzów (zamienników do ASB nie polecają). Krótko dziś pojeździłem. Jest lepiej ale mikro wibracje nadal są. Możliwe że z prawej półosi się to przenosi na lewą stronę karoserii ?
Ci którzy wymienialiście prawe półosie. Z której strony wibracje czuliście ? :)