Klub Cytrynki
Samochody => Xsara => Xsara - Po godzinach => Wątek zaczęty przez: Jacek Kustra w Sierpień 01, 2015, 18:16:04
-
Z racji problemów z bazą i z uszkodzeniem starego tematu utworzyłem nowy. Stary temat zostaje zablokowany.
-
Czy ktoś wie coś na temat tego auta? Może oglądał ?
http://otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-2-0-vts-racing-163-km-szwajcaria-komputer-skora-navi-oplacona-ID6y6EWp.html
Pozdrawiam
-
Oglądałem dziś 2.0 16v z aaa auto z Piaseczna. Jest co opowiadać :D chętni na pw ;)
-
Taki cudok mnie interesuje:
http://moto.gratka.pl/tresc/21011955.html
Vin mam rozkodowany. Jeżeli ktoś umie zerknąć w historię serwisową z zapisami przebiegu byłoby fajnie.
Lexię mam ale auto jest daleeeko ode mnie.
-
Xantia umiera wiec zaczynam rozglądać sieza czymś "nowym" - co byście powiedzieli o tym egzemplarzu ? https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-lift-ID6yRETn.html#76ef3ae562 (https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-lift-ID6yRETn.html#76ef3ae562) na co zwrócić uwagę oglądająx Xsarę ?
-
Ewentualnie ta? https://www.olx.pl/oferta/citroen-xsara-kombi-1-6-16v-exclusive-z-niemiec-oplacona-CID5-IDlskEU.html#15df8150dc
-
Plusem srebrnej jest silnik i wizualny ogólny stan. Jak cała buda skoroduje to silnik dalej będzie w stanie co najmniej 4+. Minusy należą się za brak radia, dywaników i za dziwną tylną wycieraczkę. I subiektywnie za "srybrne" wstawki w środku.
Granatowa ma także fajny silnik. Do tego duży wyświetlacz, fabryczne radio i generalnie lepsze wyposażenie. Osobiście nie pasuje mi taki odcień granatowego. Ale to już czepialstwo z mojej strony.
Którą z tych dwóch bym wybrał? Za srebrną przemawia silnik. Za granatową wyposażenie. A najlepiej zmacać je na żywo... Jakoś trudno wskazać mi "numer jeden".
-
Dzięki za odpowiedź, jutro jeszcze zrobię sobie z rodzinką wycieczkę żeby przy okazji obadać to autko: https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-1-6-benzyna-26-zdjec-org-lakier-alufelgi-klima-serwiskoszt-rej-256-zl-ID6yJTIf.html (https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-1-6-benzyna-26-zdjec-org-lakier-alufelgi-klima-serwiskoszt-rej-256-zl-ID6yJTIf.html) - tu mi się spodobał silnik i kolor (nawet kombiaka odpuszczę) - za tą cenę to różnica poszłaby w odnowienie konserwacji podwozia i nadkoli + ewentualne jeszcze naprawy.
Oglądałem tą https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-citroen-xsara-2-0-hdi-okazja-osoba-prywatna-a-nie-handlarz-zobacz-ID6yP2u9.html#a7cd1892fb (https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-xsara-citroen-xsara-2-0-hdi-okazja-osoba-prywatna-a-nie-handlarz-zobacz-ID6yP2u9.html#a7cd1892fb) i noby fajna tyle że słabo sie zbiera a wspomaganie działa gorzej niż w wysłużonej xantii - trzeba było mocno ruszyć kierownicą i dopiero się włączało.
-
Niebieska htb: Listwa z górną częścią znaczka trochę kosztuje :) Nie wiem jak schowek ale takie drobiazgi nie robią dobrego wrażenia. Zegarek na 0:17, a na dworze jasno, pewnie akumulator był odłączany. Ale fajna, bogata wersja. Minus za kolor :)
Srebrna kombi: Z opisu ideał ale mało zdjęć. No i te srebrne koszmarki w środku:)
Najważniejszy jest jednak stan tylnej belki. Za auto w cenie lepszego roweru nie wymagajmy zbyt wiele :)
-
no własnie, ta srebrna z opisu była cudeńko ale w rzeczywistości przepalony wydech, lakier miał ciemne kropki - na pierwszy rzut oka powiedziałbym że stał pod drzewami, tył trochę nisko siedział a po szarpnięciu kierownicą merdał tyłkiem w lewo i prawo jak grzeczny piesek - wole kupić coś tańszego i wiedzieć że ma belkę do zrobienia - sumarycznie wyjdzie na to samo ale będzie przynajmniej zrobiona. Zresztą w Krakowie firma współpracująca z Anałexem jest praktycznie po sąsiedzku.
W niebieskiej interesuje mnie silnik, kolor jak dla mnie OK.
-
Tą niebieską dobrze przewertuj, wygląda że "przygotowana do sprzedaży". Komora silnika wymyta - wycieki (?). Dobrze to sprawdź. Lakier chyba po polerce. Felgi niby umyte ale niedomyte. Do tego markowe opony z dużą ilością gumy na +, ale sprawdź rozmiar bo dziwne jakoś wydają, może to złudzenie. Powinno być 195/55/15, teoretycznie Citroen nie przewidział innych, choć dobrze jako zamienniki sprawdzają się 185/60/15 i troszkę większe 195/60/15. Te oponki na zdjęciach to nie wiem czy to przypadkiem nie jakieś wąskie 14. Do tego możesz próbować urwać kilka zł za uszkodzony grill, zaparowane lampy i spękane klosze - wiadomo w granicach rozsądku bo nie mówimy tu o 2 letnim aucie za 60 tysi :)
EDIT: Wiesz jak belkę sprawdzić skutecznie? auto do góry, jedna osoba łapie za koło i targa góra-dół, a druga osoba rękę na miejsce gdzie wahacz styka się z rurą i próbujesz wyczuć luz. Różni są krętacze, jedni leją olej do belki żeby nie skrzypiała, drudzy idą o krok dalej i podciągają o ząbek na drążkach skrętnych... wtedy tył nie siedzi.
-
Reflektory (zamienniki Depo, jak u mnie) za komplet najbidniej 500 zł + przesyłka + wymiana. Chyba, że sam wymienisz. Bo spękane klosze dyskwalifikują polerowanie. Dekoracja grilla ze dwie stówy najmarniej i do tego dodaj dobry klej coby nie zmieniać szewronu co jakiś czas. Jak wspomniał Bartek ważne są opony. Xsarowy rozmiar jest drogi i zakup nawet najpodlejszych z akceptowalnych (np. jakieś Dębice) może szarpnąć po kieszeni. Nie mówię o Michelinach czy Good Yearach bo to już cenowy kosmos :)
Ale jak już koniecznie ma być Citroen i koniecznie Xsara to szukaj, oglądaj, negocjuj ceny. Te cztery podane przez Ciebie nie są okazami, które należy brać szybko, bo ktoś podkupi. Plusem tych autek jest to, że nie upalali ich miłośnicy sportowej odzieży i raczej mało kto targał nimi kartofle jak jakimiś Passerati czy Golfami. Z ceny zawsze można coś łatwo urwać dzięki magii znaczka "panie, to Citroen, kto to kupuje" :)
-
Tylko tak jak pisałem w poprzednim poście, jak by zsumować wszystkie bolączki (lampy, schowek, przycierka, opony, i co tam jeszcze się znajdzie) to by wyszło, że sprzedawca musiałby dopłacić przy przekazaniu auta :) Dlatego negocjacje z rozsądkiem bo inaczej gość Cię pogoni.
-
Dzięki chłopaki, nie ukrywam , kolor + silnik mi się bardzo podoba, ale jutro się okaże co to auto jest warte. Z belką do roboty w takim aucie liczę się - ważne żeby (jeśli bym kupował) była w stanie "do zrobienia nie wcześniej niż po wakacjach" .
Biorąc pod uwagę lampy + stan reszty elementów 4000 tyś gotówką to byłoby już śmieszne ? Ile Wy byście zaproponowali ? Lampy i tak chciałbym zmienić na soczewkowe - w saxo zamieniłem i różnica jest duża (na plus dla soczewek).
-
A widziałeś jak Xsara wygląda z tyłu ? nie mogę patrzeć na te proporcje i zaoblenie... ;) muszę wyprzedzic ! :-\
-
4 tysiaki?. Próbuj. Dwie rzeczy jeszcze mi się rzuciły w oczy, będąc czepialskim to brakuje plastikowych osłon po prawej i po lewej stronie komory silnika (od góry).
Auto miało na sto procent kładzioną konserwację od spodu, przynajmniej na progach. Na zdjęciach widać że od spodu progi są czarne. Fabrycznie progi były w kolorze nadwozia (lakier był kładziony na zabezpieczenie antykorozyjne "baranka"). Ogólnie to dobrze, że ktoś zadał sobie trud żeby zabezpieczyć auto. Aczkolwiek pod warstwą "baranka" idzie ukryć np. niewielkie purchle, powierzchowną korozję, zaszpachlowaną dziurę w progu wypełnioną pianą montażową :) Bądź czujny oglądając.
-
Pianka w progach już przerabiałem szukając saxo oraz kiedyś chcąc kupić Xantie II. Może jednak faktycznie - ktoś był zapobiegliwy - ale dzięki, przekopię auto i tutaj. Jeśli chodzi o osłony silnika to samemu akurat sam bym je wyjął - trochę utrudniają dostęp do elementów oraz mogą zatrzymywać wilgoć.
Dam jutro znać co znalazłem i jak się akcja skończyła :D
-
Czy ktoś może oglądał ten samochód:
https://www.olx.pl/oferta/citroen-xsara-2-0-hdi-90-kmpo-wymianie-rozrzadu-i-oleju-z-filtrami-CID5-IDzyllc.html
Cena spada a ogłoszenie nadal wisi