Problem po wymianie sprężyn help

[Marcin Krajewski]

Witam.
Niestety po wymianie poduszek, łożysk i sprężyn KYB mam prawie wszystkie objawy opisane w tym wątku.

Czy ktoś jest w stanie jednoznacznie wskazać jakiej firmy lub jaki dokładnie model nowych sprężyn będzie pasował do XP 1,6 65KW 2000r?
Za dwa tyg. jadę na wakacje i muszę to koniecznie zrobić.

[Tomasz Kujawa]

Witam.
Niestety po wymianie poduszek, łożysk i sprężyn KYB mam prawie wszystkie objawy opisane w tym wątku.

Czy ktoś jest w stanie jednoznacznie wskazać jakiej firmy lub jaki dokładnie model nowych sprężyn będzie pasował do XP 1,6 65KW 2000r?
Za dwa tyg. jadę na wakacje i muszę to koniecznie zrobić.

jestem autorem tego tematu,mam w domu 3 xp obecnie i w dwóch przypadkach u mnie pasowały idealnie tylko oryginalne sprężyny(nie koniecznie nowe)byle oryginały pamietaj rowniez o odpowiednich podyszkach amortyzatorów bo są 2 modele.

[Marcin Krajewski]

Na chwilę obecną, nie mogę na żadnym portalu znaleźć oryginalnych używanych sprężyn. A jeśli się takie pojawią, to i tak nie będę umiał sprawdzić czy są oryginalne. Jestem w stanie zakupić nowe, tylko gdzie je znaleźć oprócz ASO?
Poduszki już namierzyłem.

[Tomasz Kujawa]

Spróbuj tutaj salko.pl oryginalne sprężyny mają na zwojach takie kolorowe kropki które oznaczają twardosc sprężyn nap benzyniaki i dizle maja inne kolory.

[Marcin Krajewski]

Ok. Dzięki za info. Jak ogarnę wymianę to dam znać czy dolegliwości ustały.

[Michał Majewski]

Strzelające sprężyny KYB z czasem się uciszają. Moim zajęło to około 15 tysięcy km

[Jacek Welz]

Jeszcze ktoś weźmie to na poważnie... sprężyny mają nie strzelać. U mnie w przypadku KYB 'odstrzelanie' sprężyn zajęło 300km i 2 kolejne wizyty u mechanika. Przy ostatniej KYB zostały odstrzelone zupełnie i wymienione na inne.
Nie ma co kombinować i w ogóle KYB nie tykać.

[Marcin Krajewski]

U mnie sprężyny KYB strzelają juz 16tys km. i jest coraz gorzej, więc raczej bez wymiany się nie obędzie.

[Andrzej Biernat]

U mnie sprężyny KYB strzelają juz 16tys km. i jest coraz gorzej, więc raczej bez wymiany się nie obędzie.

Ja mam podobnie - na początku były miodzio, dopiero po kilku miesiącach zaczęły, najpierw sporadycznie a teraz to już nawet jak pasażer siada na fotelu, to potrafią zgrzytnąć, nie wspomnę  manewrowaniu na parkingu, aż wstyd
Najgorsze jest to że nawet tego reklamować nie ma jak, na jakiej podstawie - bo strzelają ??


W moim przypadku to ja jeszcze podejrzewam, że swoje to amory dodają do tego hałasu - dałem się namówić mechanikowi na HART'y - sprężyny zostały stare, przed wymianą miałem podobne dźwięki z zawieszenia jak obecnie, więc nie do końca jestem przekonany że to tylko sprężyny KYB hałasują.
Nie zmienia to faktu że dla świętego spokoju, muszę wymienić komplet, nie będę dwa razy płacił za przekładki jak teoria się nie sprawdzi. Sam nie mam możliwości się tym zająć, może wtedy bym jeszcze ryzykował.