Witajcie.
Chciałem ostatnio wymienić olej w Pikusiu, jednak jak wszedłem pod spód aby zobaczyć jakiego klucza potrzeba do korka zauważyłem, że miska olejowa jest zapocona w kilku miejscach.
Nie leci mocno, nigdzie nie kapie. Jednak chciałbym to uszczelnić tym bardziej, że chce przepłukać silnik preparatem Liqui Moly Engine flush pro line a następnie wlać świeży olej. Wiadomo w misce zawsze coś oleju zostaje no i wypłukanego syfu przez to zdjęcie miski i wylanie wszystkiego byłby dobrym zabiegiem przy okazji wymiany uszczelnienia.
Z tego co zauważyłem to nie powinno być problemu z wyjęciem miski. Jedynie co to przebiega przez nią układ wydechowy ale przy odkręcaniu śrub nie powinien on stanowić problemu. Czy smok olejowy nie przeszkadza przy wyjęciu jej bez demontażu układu wydechowego? Może ktoś z was już to robił?
Z tego co zauważyłem to miska jest położona na uszczelkę w płynie (białą). Czy to jest oryginalne uszczelnienie? W sklepie z oryginalnymi częściami peugeot/citroen dowiedziałem się, że w tym modelu uszczelek litych nie było tylko w płynie. Sklep forda również to potwierdził.
To prawda?
Jeżeli tak to co zakupić do uszczelnienia? Jedni radzą silikon wysokotemperaturowy inni jakieś inne specyfiki. Co polecacie?
Jeżeli nie ma problemu z wyjęciem miski to chciałbym ten zabieg zrobić samemu. Po założeniu nowego uszczelnienia samochód sobie postoi spokojnie 24 godz aby masa się utwardziła a nie wiem czy mechanik będzie skłonny aż tak dokładnie się w to bawić. Klucz dynamometryczny mam. Jaki moment dokręcania śrub i kolejność?
Z góry dzięki za cenne porady.