Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: C5 X7 Wymiana siłownika hydraulicznego  (Przeczytany 17367 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aleksander Kowalewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 39
  • Posiadany samochód: Citroen C5 [Mk lll] automat 2.0 HDI Exclusive 2010, Xantia SX Kombi 2000 2.0HDI
C5 X7 Wymiana siłownika hydraulicznego
« dnia: Czerwiec 19, 2016, 21:55:18 »
Witam wszystkich. Niestety ale siłownik do wymiany, leje się z niego, drugi na razie tylko się poci, oba przednie, auto z 2008, przebieg 98.000. Ponieważ zamieszkuję w UK i w okolicy brak specjalisty od hydro, prosiłbym o podanie mi, jak po kolei bezpiecznie dokonać wymiany
ów siłownika, prawego, przedniego. Posiadam DiagBox, także wiem, że na początek auto na dolny serwis, diagboxem ciśnienie spuszczam i jak dalej? Auto będzie na podnośniku, czy są jakieś specjalne wytyczne co do podnośnika?
Uprzejmie proszę o wszelkie porady i wskazówki odnośnie całej procedury wymiany, dziękuję i pozdrawiam, Alex

Offline Bartłomiej Trocha

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 757
  • Skąd: Koszecin slaskie
  • Posiadany samochód: C5 I 2.2 hdi 204KM
  • Zainteresowania: Mechanika elektronika programowanie sterownikow
  • Miejscowość: Koszecin slaskie
Odp: C5 X7 Wymiana siłownika hydraulicznego
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 19, 2016, 23:03:25 »
Odepnij akumlator żeby pompa nie ruszyła i dalej jak ze zwykłym amortyzatorem. Ino przewody hydro dochodzą i na koniec zbierznosc
Car DNA programowanie ecu, mechanika, elektronika

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: C5 X7 Wymiana siłownika hydraulicznego
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 20, 2016, 09:03:43 »
Rozpiąć należy i łącznik stabilizatora i drążek kierowniczy. Rozpiąć też trzeba wspornik piasty, jedni rozpinają górne łączenie, inni dolne, podobno łatwiej jest robić jak się rozepnie górne, wtedy tylko częściowo ściąga się piastę z wieloklinu przegubu. Pamiętaj, że jak będziesz składał, to w miejscach gdzie są połączenia metalowo-gumowe, śruby tylko przekładasz, ale ostatetnie dociągasz kluczem z odpowiednim momentem po ustawieniu wahaczy w pozycji jak do jazdy. Nie możesz tego zrobić np. na wiszącym zawieszeniu, bo zniszczysz szybko gumę -jeśli tak zrobisz, to w pozycji do jazdy będą tam silne naprężenia gumy, a właśnie w tej pozycji nie powinno być żadnych naprężeń. Dodatkowo spowodujesz, że w pozycji do jazdy, od tych naprężeń gumy, na tłoczysku będzie występowała siła wyginająca, która niekorzystnie wpłynie na trwałość samego siłownika. Dlatego dobrze przed rozpoczęciem całej roboty, zmierzyć sobie w pozycji zawieszenia jak do jazdy, jaka jest odległość wahacza np. od krawędzi nadkola. Później w czasie składania podnieść całe zawieszenie dodatkowym lewarkiem podstawionym pod wspornikiem piasty, do wcześniej zmierzonej pozycji i w tej pozycji przykręcić śruby kluczem dynamometrycznym.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Adam Kubik

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 315
  • Skąd: Ziębice
  • Posiadany samochód: Citroen c5 x7 2.0 HDI 163KM exclusive limited edition/Rover 75 2.0 CDT
  • Miejscowość: Ziębice
Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 09, 2018, 17:30:28 »
Proszę o przeniesienie do tematu http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=101290.msg998232#msg998232.
Miałem problem z dodaniem tematu. Pisane z telefonu i emotikony powodowały problem z dodaniem.

Dopadł mnie problem cieknącego siłownika z przodu. Kapie na półoś. Nie wiem czy to wina mechaników czy nadmiaru płynu lds( dopiero w poprzednim tygodniu sprawdziłem stan i było za dużo +-300ml), czy też tego że żona wpierniczyła się w taką dziurę że się mało nie popłakałem.Jak kupowałem były suche wszystkie bo sprawdzałem.
W każdym bądź razie siłownik już jedzie. Procedurę mniej więcej znam. Mam kilka pytań . Jak mam podnieść auto, jak będzie spuszczone ciśnienie? Lewarka nie włożę.
Czy nie przeszkadza jak już się podniesie, że tylne koło będzie wisieć przy najniższym położeniu? Wszak cały czas wszyscy kładą tu duży nacisk na to.
Ile płynu lds trzeba zakupić przy wymianie siłownika. Czy wyleci cały?
Ile czasu może trwać operacja? Wszystko robione pod chmurką. Dodam, że w moim Roverze 75 amory, sprężyny, wahacze i inne pierdoły z zawieszenia robiłem sam. W sumie wszystko co mogłem robię sam bo przynajmniej wiem że zrobione prawidłowo, a po "będzie Pan zadowolony" jak mam dać gdzieś auto to mnie serce boli. Klucz do sfery sobie wyspawam
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2018, 17:41:14 wysłana przez Adam Kubik »

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 09, 2018, 20:25:12 »
Ja do tej operacji najpierw podniosłem auto na własnym zawieszeniu w max górne położenie. Potem dwie żaby z przodu i podniosłem na żabach tak, aby przednie koła zwisały, a więc ostatecznie auto stało na żabach z przodu i w górnym serwisie na własnych kołach z tyłu. Ciśnienie spuściłem tym odpowietrznikiem, który jest na prawym przednim siłowniku obok sfery, nakładasz wężyk na odpowietrznik, drugi koniec do zbiornika LDS, luzujesz odpowietrznik i LDS ze sfer przednich schodzi do zbiornika. Nawet kropla nie wyleci nigdzie. Potem jak miałem już założone nowe siłowniki, ale przed dokręceniem do nich sfer, wypełniłem strzykawką te siłowniki LDSem i dopiero wtedy dokręciłem sfery - w ten sposób unikałem zamknięcia powietrza w pustych siłownikach. Po opuszczeniu przodu na żabach i uruchomieniu silnika auto bardzo sprawnie wyrównało przodem, bo tył od początku do końca stał w górnym serwisie (spuszczenie cisnienia odpowietrznikiem z przodu nie ingeruje w ciśnienie tylnego zawieszenia). Co do ilości potrzebnego LDS - jak starannie robisz to nie stracisz więcej niż parę kropli.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Olgierd Malik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 417
  • Skąd: Świnoujście
  • Posiadany samochód: C4 Picasso II 2013r 1.6 HDI 115 KM
  • Zainteresowania: komputery
  • Miejscowość: Świnoujście
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 09, 2018, 20:55:47 »
Witam, dzieki za opis jutro bede wymienial u siebie obydwa z przodu. Zastanawialem sie jak to zrobic teraz juz mniej wiecej sie orientuje. Dzieki i pozdrawiam  ;)
maxiu11
było: Xantia 2,1 TD 96 Kombi
było: Renault Megane 1,9 dTi
było: XM MK II 2,1 TD 1999r HA II
było: C5 2.0 HDI 2001r
było: C5 2.2 HDI MK I 2002r
było: C5 MK II 2,0 HDI Kombi 2007r
było: C4GP 1.6 HDI 2007r
było: C5 X7 2.2 HDI 170 KM 2008

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 09, 2018, 21:06:34 »
Moja metoda wymiany z górnego serwisowego położenia ma tę zaletę, że unika się problematycznego unoszenia auta z dolnego serwisu, a co za tym idzie zapowietrzenia. A spuszczenie ciśnienia siłownikiem wygodne dla tych co nie mają dostępu do interfejsu. No i ingerencja w ciśnienie tylko tej osi, której wymiana dotyczy. Pamietajcie o odłączeniu aku w stosownym momencie.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 09, 2018, 21:17:32 »
Ja do tej operacji najpierw podniosłem auto na własnym zawieszeniu w max górne położenie. Potem dwie żaby z przodu i podniosłem na żabach tak, aby przednie koła zwisały, a więc ostatecznie auto stało na żabach z przodu i w górnym serwisie na własnych kołach z tyłu. Ciśnienie spuściłem tym odpowietrznikiem, który jest na prawym przednim siłowniku obok sfery, nakładasz wężyk na odpowietrznik, drugi koniec do zbiornika LDS, luzujesz odpowietrznik i LDS ze sfer przednich schodzi do zbiornika. Nawet kropla nie wyleci nigdzie. Potem jak miałem już założone nowe siłowniki, ale przed dokręceniem do nich sfer, wypełniłem strzykawką te siłowniki LDSem i dopiero wtedy dokręciłem sfery - w ten sposób unikałem zamknięcia powietrza w pustych siłownikach. Po opuszczeniu przodu na żabach i uruchomieniu silnika auto bardzo sprawnie wyrównało przodem, bo tył od początku do końca stał w górnym serwisie (spuszczenie cisnienia odpowietrznikiem z przodu nie ingeruje w ciśnienie tylnego zawieszenia). Co do ilości potrzebnego LDS - jak starannie robisz to nie stracisz więcej niż parę kropli.
Podoba mi się twój koncept.

A czy tak samo można zrobić przy wymianie siłownika z tylnej osi? Jest taki odpowietrznik?

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 09, 2018, 21:25:27 »
Jest taki odpowietrznik z tyłu - jest zlokalizowany centralnie, przy dwóch bliźniaczych sferach - widać go doskonale jak się zajrzy w te okolice patrząc z tyłu pod nadwozie, nawet bez podnoszenia. Myślę, że siłowniki tylne można wymienić metodą analogiczną, ale dodam, że tyłu jeszcze nie robiłem, więc nie mam własnych doświadczeń.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 09, 2018, 21:31:29 »
Będzie potrzebny klucz 36 nasadka żeby odkręcić  półoś
Dodam, że od zruszenia tej nakrętki warto zacząć całą robotę, czyli jak auto zwyczajnie stoi na kołach podłożyć kliny, nacisnąć hamulec, metrowa przedłuzka na klucz. Chyba, że ma sie klucz pneumatyczny. A niezależnie od tego, warto dzień wcześniej popsikać gwint penetratorem, ja polewałem naftą, to jest super środek do zardzewiałych gwintów.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 09, 2018, 21:45:47 »
Ja zdejmowałem koło tylko do wyjęcia zabezpieczenia (zawleczki). Potem je ponownie założyłem i nasadka wchodzi przez koło. Można odkręcać na zdjętym kole, ale wydaje mi się, że znacznie łatwiej zablokować całe koło niż samą tarczę hamulcową.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Adam Kubik

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 315
  • Skąd: Ziębice
  • Posiadany samochód: Citroen c5 x7 2.0 HDI 163KM exclusive limited edition/Rover 75 2.0 CDT
  • Miejscowość: Ziębice
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 09, 2018, 22:03:02 »
Dzięki za informacje. Ile czasu zajęła ci wymiana jednej strony?

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 09, 2018, 22:16:19 »
Jak w piosence - najtrudniejszy pierwszy krok, kiedy w zasadzie się uczysz i myślisz stale co i jak, nawet jak wczesniej czytałeś forum. Mi jedna strona zajęła kilka godzin, pewnie pół dnia. Ale druga strona to już był spacerek, dwie godzinki. Przy pierwszej stronie trochę czasu schodzi na pomiary - bo elementy metalowo-gumowe dokręca się odpowiednią siłą nie na wiszących wahaczach, ale na podniesionych mniej więcej jak w pozycji do jazdy.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 09, 2018, 22:36:36 »
Przy tej pracy jest konieczność rozpięcia wahacza: do wyboru, albo górnego, albo dolnego. Ja za radą jednego z forumowiczów rozpinałem górny wahacz. Jego śruba nie stawia oporu, ale trzeba kupić odpowiednia nasadkę w kształcie koronki. Po rozpięciu wahacza tylko odchyla sie wspornik piasty, półoś tylko częściowo wychodzi z piasty, ale cały czas w piaście siedzi. Trzeba uważać, aby półosi nie wyciągnąć ze skrzyni biegów. No i trzeba też rozpiąć końcówkę drążka kierowniczego. Nie trzeba ściągacza. Pod stożkowe mocowanie końcówki drążka kierowniczego najlepiej podstawić fabryczny podnośnik trapezowy i uderzyć młotkiem z góry obok połączenia - podnośnik wypchnie stożek z połączenia.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Artur Śmigielski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Skąd: Włocławek
  • Posiadany samochód: Citroen C5 III Exclusive 2009 2.0 PB+LPG
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Włocławek
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 09, 2018, 23:00:47 »
Tylko nie wystrasz się jak zobaczysz plamę oleju pod autem bo może Ci wyskoczyć półoś przy tych manewrach ale wystarczy wsunąć ją na swoje miejsce i będzie ok.

Ja przy okazji zdjęcia nadkola umyłem wszystko z oleju i starego brudu, tak dla przyjemności :-)

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 09, 2018, 23:10:32 »


Ja przy okazji zdjęcia nadkola umyłem wszystko z oleju i starego brudu, tak dla przyjemności :-)

Ano, nadkole rzeczywiście trzeba zdjąć, bez tego nie wyciągnie się śruby łączącej górny wahacz ze wspornikiem piasty.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Adam Kubik

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 315
  • Skąd: Ziębice
  • Posiadany samochód: Citroen c5 x7 2.0 HDI 163KM exclusive limited edition/Rover 75 2.0 CDT
  • Miejscowość: Ziębice
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 10, 2018, 21:30:55 »
I po operacji  :) Prosta robota. Z rozpędu rozpiąłem dolne i górne mocowanie. Roboty na dwie godziny. Godzinę za kluczami jeździłem. Do odkręcenia nakrętki piasty przez koło potrzebna jeszcze przedłużka min. 10 cm. Niestety nie kupiłem płynu lds, więc auto stoi poskładane z odpiętym aku. Napełniłem tylko siłownik płynem z zbiornika lds.
Nic nie szkodzi, że będzie stal 20 godzin bez prądu?
Jaka jest procedura po podłączeniu aku bo nie mogę znaleźć. Co będzie sie działo z zawieszeniem?

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 14, 2018, 20:40:35 »
I po operacji  :) Prosta robota. Z rozpędu rozpiąłem dolne i górne mocowanie. Roboty na dwie godziny. Godzinę za kluczami jeździłem. Do odkręcenia nakrętki piasty przez koło potrzebna jeszcze przedłużka min. 10 cm. Niestety nie kupiłem płynu lds, więc auto stoi poskładane z odpiętym aku. Napełniłem tylko siłownik płynem z zbiornika lds.
Nic nie szkodzi, że będzie stal 20 godzin bez prądu?
Jaka jest procedura po podłączeniu aku bo nie mogę znaleźć. Co będzie sie działo z zawieszeniem?
No i fajnie, widać zajawkę w tym co mówisz. Mam takie natręctwo że zawsze smaruję gwinty smarem miedziowym, zwłaszcza w miejscach gdzie są wyższe temperatury, ale nie tylko, dosłownie odrobina robi różnicę. Polecam.

Offline Adam Kubik

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 315
  • Skąd: Ziębice
  • Posiadany samochód: Citroen c5 x7 2.0 HDI 163KM exclusive limited edition/Rover 75 2.0 CDT
  • Miejscowość: Ziębice
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 14, 2018, 23:13:40 »
Jedyne co smarowałem to świece żarowe. Co do wymiany wszystko co mogę i jestem w stanie robię sam bo przynajmniej wiem, że zrobione jest dobrze i tak jak powinno być zrobione. Z pomocą forum można zrobić wszystko  ;)

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 14, 2018, 23:38:13 »
Wrócę jeszcze do kwestii odkręcania nakrętki piasty. Jak pisałem wyżej, unieruchomiałem koło podkładając klin i uzywając dodatkowo hamulca. Ale w instrukcji warsztatowej jest uwaga,  by nigdy nie używać hamulca, aby odkręcić nakrętkę półosi. Czym to grozi?, bo wydaje się, że hamulec jest tu skuteczny i nic nie powinno się uszkodzić. Słyszałem też o metodzie włożenia dużego śrubokręta w łopatki wentylacji tarczy i zaparcia go o jarzmo hamulca.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Adam Kubik

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 315
  • Skąd: Ziębice
  • Posiadany samochód: Citroen c5 x7 2.0 HDI 163KM exclusive limited edition/Rover 75 2.0 CDT
  • Miejscowość: Ziębice
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 15, 2018, 09:26:44 »
Ja robiłem tak jak ty choć marnuje sie na to sporo czasu. Przy hamowaniu pojazdu działają znacznie większe siły więc też nie wiem dlaczego.

Offline Olgierd Malik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 417
  • Skąd: Świnoujście
  • Posiadany samochód: C4 Picasso II 2013r 1.6 HDI 115 KM
  • Zainteresowania: komputery
  • Miejscowość: Świnoujście
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 18, 2018, 17:03:10 »
Ja przy wymianie silownikow z przodu nie odkrecalem polosi, odkrecilem srube od gornego wachacza potem poluzowalem dwie sruby 13-tki do ktorych montowany jest u gory wachacz odkrecilem caly kielich od gory (trzyma sie na trzech srubach) nastepnie wykrecilem do konca te dwie 13-tki wszystko opuscilo sie na dol i bez problemu wyciagnolem silownik razem z tym kielichem. Potem odkrecilem sam kielich od silownika, przykrecilem do niego nowy silownik i zmontowalem z powrotem.
maxiu11
było: Xantia 2,1 TD 96 Kombi
było: Renault Megane 1,9 dTi
było: XM MK II 2,1 TD 1999r HA II
było: C5 2.0 HDI 2001r
było: C5 2.2 HDI MK I 2002r
było: C5 MK II 2,0 HDI Kombi 2007r
było: C4GP 1.6 HDI 2007r
było: C5 X7 2.2 HDI 170 KM 2008

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 18, 2018, 17:20:42 »
Olgierd, dzięki za ciekawą modyfikacje demontażu, przyda się dla naśladowców.
Pozdrawiam,
Lech

Offline Olgierd Malik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 417
  • Skąd: Świnoujście
  • Posiadany samochód: C4 Picasso II 2013r 1.6 HDI 115 KM
  • Zainteresowania: komputery
  • Miejscowość: Świnoujście
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 18, 2018, 22:43:35 »
Ja dziekuje z pomysl napelnienia silownikow strzykawka, przynajmniej pompa krocej pracowala  ;)
maxiu11
było: Xantia 2,1 TD 96 Kombi
było: Renault Megane 1,9 dTi
było: XM MK II 2,1 TD 1999r HA II
było: C5 2.0 HDI 2001r
było: C5 2.2 HDI MK I 2002r
było: C5 MK II 2,0 HDI Kombi 2007r
było: C4GP 1.6 HDI 2007r
było: C5 X7 2.2 HDI 170 KM 2008

Offline Marc Waldemar

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 248
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C5 X7 2009 Exclusive Tourer 2.0 HDI
  • Miejscowość: Krakow
Odp: Wymiana siłownika zawieszenia z przodu.
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 19, 2018, 09:53:09 »
Ale w instrukcji warsztatowej jest uwaga,  by nigdy nie używać hamulca, aby odkręcić nakrętkę półosi. Czym to grozi?, bo wydaje się, że hamulec jest tu skuteczny i nic nie powinno się uszkodzić. Słyszałem też o metodzie włożenia dużego śrubokręta w łopatki wentylacji tarczy i zaparcia go o jarzmo hamulca.
Jeżeli auto stoi na kołach (ma założone)można bez obawy nacisnąć na hamulec ponieważ tarcza hamulcowa zablokowana jest przez 5 śrub od mocowania kół z piastą natomiast jeżeli koła nie ma (brak śrub) tarcza podtrzymywana jest przez 2 małe śrubki, gdy zablokujemy ją np. śrubokrętem ruch piasty podczas odkręcania może po prostu zciąć te śrubki i dokładamy sobie roboty. O to chodzi w instrukcji i dlatego jest ten zapis.