[MKI] 2002 2,0 HDI Problem z opiłkami w filtrze paliwa

[Dariusz Migdał]

Witam Klubowiczów.
Po prawie dwuletniej bezawaryjnej jeździe zauważyłem że mój samochód od kilku tygodni jakoś dziwnie się zachowuje. Raz zgasł mi silnik podczas jazdy. Potem kilka razy miałem problem z odpalaniem. Zdarzyło się też raz że po uruchomieniu silnika i wciśnięciu pedału gazu obroty nie wzrastały. Po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu gaz zadziałał. Podczas jazdy ze stałą prędkością (na "trójce") czuję takie dziwne drgania jakby silnik miał dostarczane nierównomiernie paliwo. Podjechałem do mechanika aby to sprawdził. Poleciłem aby w pierwszej kolejności wymienił m i filtr paliwa bo wydaje mi się że dawno nie był wymieniany. Okazało się że w filtrze paliwa znajdują się drobne opiłki żelaza. Mechanik twierdzi że to pompa paliwowa wstępna. Wstępna czyli ta w baku?
Koszt takiej naprawy to 1250zł. (koszt pompy 450zł + czyszczenie całego układu paliwowego 800zł) Jak zaradzić temu problemowi nie wydając takiej sumy? Co to ta pompa wstępna? Czy konieczne jest czyszczenie układu paliwowego - filtr tego nie wyłapie?
Pozdrawiam
Darek

[Machoński Tomasz]

Dlatego użytkownicy leja olej 2T.
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=98299.0

[Patryk Powroźnik]

Witam też zauważyłem u siebie pare opiłków i pytanie czy owy olej nie pogorszy sprawy ? przeczytałem pare wątków na innych forach i jakos mnie to nie przekonuje. Prosze o jakąś dodatkową wypowiedź

[Dariusz Migdał]

Od dłuższego czasu dolewałem do ropy KLEEN-FLO depresator.  Czy to źle?

[Artur Parzygnat]

Patryk słabo czytałeś. Stosowanie odpowiedniego w odpowiednich ilościach oleju nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Same pozytywy.

Darek zaszkodziłeś jedynie swojemu portfelowi.

[Jacek Bednarczyk]

Darek - ja na twoim miejscu przyjrzałbym się w pierwszej kolejności pedałowi a raczej czujnikowi pedału gazu, a jeśli nie, to wszystkie inne objawy pasują do tych które ja mialem, i winny był regulator ciśnienia paliwa. Mi tak samo szarpało silnikiem, losowo gasł podczas jazdy, ale najlepiej połączyć lexię i zobaczyć jakimi błędami sypie.
Co do tego oleju, to wydaje mi się że wszyscy robią z igły widły. Skoro producent nic nie wspomina ani zaleca żeby dodawać do paliwa, to nie wydaje mi się żeby to miało jakiś zbawienny wpływ na pracę pompy paliwa, choć może i nie szkodzi gdy ktoś dodaje do paliwa.

[damian.z1]

Okazało się że w filtrze paliwa znajdują się drobne opiłki żelaza. Mechanik twierdzi że to pompa paliwowa wstępna
Darek

to najgorsza wiadomość z możliwych
opiłki w paliwie mogą oznaczać konieczność wymiany całego układu paliwowego
płukanie nie daje 100% gwarancji usunięcia syfu
i ja tak bym zrobił, samochody HDI pierwszej generacji schodzą w tej chwili masowo na szrot
idzie coś tanio kupić
przyczyną opiłków w 99% jest wyjeżdżanie baku do pusta i kręcenie na sucho

[Marcin Połomski]

Już dość dawno , jakieś 60 tyś km temu, znalazłem opiłki na dnie obudowy filtra paliwa. Już wtedy czytałem fajną dyskusję na jakimś forum i tam jednak wskazywano na pompę wysokiego ciśnienia. Ogólnie winne okazywało się dość suche, jak na ON , paliwo dostępne na naszych stacjach.. Opiłki dostają się ponownie do zbiornika przelewem i stamtąd przechodzą przez filtr i na nim się osadzają. Cechą charakterystyczną świadczącą o pochodzeniu opiłków miał być ich kolor . Srebrne - pompa WC, miedziane, złote lub inne - pompa NC.  Poradą, jak wynikało z komentarzy - bardzo skuteczną - było dolewanie odpowiedniego oleju do baku przed tankowaniem ON.
W moim przypadku opiłki były srebrzyste, do dnia dzisiejszego silnik pracuje poprawnie, czy nadal się pojawiają ?przekonam się wkrótce przy okazji wymiany filtra:)
Najgorsza możliwość to opiłki, które dostają się do wtryskiwaczy, sama pompa WC podobno do mało trwałych nie należy

[Janusz Jarosz]

Niewielką ilość opiłków widzę w filtrze przy każdej wymianie. I tak już od 7 lat, i 170 tys km. Filtr to zatrzymuje, wszystko działa. Ani mi w głowie płukanie zbiornika.

[Marcin Połomski]

Niewielką ilość opiłków widzę w filtrze przy każdej wymianie. I tak już od 7 lat, i 170 tys km. Filtr to zatrzymuje, wszystko działa. Ani mi w głowie płukanie zbiornika.

I taki właśnie przekaz płynął z dyskusji o której wspominałem wyżej. Nie podejmować niepotrzebnych , nerwowych decyzji o wymianach, płukaniach itp. na podstawie opiłków odnalezionych w filtrze. Twoje 7 letnie doświadczenia zdają się to potwierdzać:)

[Konrad Pikiński]

Witam wszystkich, nie będę zakładał nowego tematu więc pobawię się w archeologa i odkopię stary Chodzi i silnik 2.2 hdi i opiłki w filtrze, od dawna przy każdej wymianie filtra były na dnie, ostatnimi czasy wymieniłem czujnik na listwie wtryskowej i dwa razy regulator na pompie (pierwszy raz używka, drugi raz nowy) i zregenerowalem jeden wtrysk, był po prostu zablokowany, mechanik jakoś go przedmuchał i działa, moje pytanie jest takie, czy te wszystkie problemy są związane z tymi opiłkami? Mechanik twierdzi że tak, ale te opiłki pojawiają się już kilka lat i wszystko było dobrze a od powiedzmy pół roku takie awarie. Nie bardzo wiem co robić, wysłać cytrynę na emeryturę czy jeździć dalej i obserwować co się będzie działo.

[Janusz Jarosz]

Czujnik ciśnienia nie ma związku z opiłkami, proponuję wykluczyć go z dyskusji. Pozostaje regulator ciśnienia w pompie, a ponieważ był wymieniany na używkę w nieznanym stanie to on jest głównym podejrzanym.
Ale ja nie jestem mechanikiem, nie znam się. Jeżdżę z tymi opiłkami od blisko 10 lat, silnik ma już prawie 400 tys km i układ paliwowy działa bez zastrzeżeń.

[Piotr Osiński]

Z tego co ja wiem to te opiłki to są z pomp na stacjach benzynowych a nie z naszych, jeśli te opiłki trafiły by dalej to znaczy że problem jest z filtrem, bo on ma za zadanie je zatrzymać.

Pytanie na jakiej stacji tankujesz, może problemem jest paliwo, czy początek występowania problemów nie wiąże się np z wymianą filtra paliwa na inny? Warto dolewać 2T do paliwa.
U mnie też odpukać bezproblemowo 370 tyś (jeśli wierzyć licznikowi) i nic się nie dzieje z układem.

[Janusz Karpaty]

Sorry, że odgrzewam, ale też coś takiego zauważyłem w swoim aucie - dokładnie opiłki żelaza w spuszczonym oleju silnikowym. Nie ma tego dużo - tylko zastanawiam się czy to normalne.

[Joanna Luty]

Opiłki w oleju to nie to samo co w paliwie.Skróc interwał wymiany oleju.

[Daniel Kowalewski]

Tak, przyczyny powstania opiłków żelaza w silniku najczęściej pochodzą z tego, że nie ma dostatecznie dobrego smarowania (a więc olej silnikowy nie spełnia należycie swojej funkcji).
Proponuję tutaj jeszcze doczytać: http://olbromski.pl/opilki-w-olejuTematyka ta została tam trochę szerzej opisana.