Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.  (Przeczytany 4859 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

cefek

  • Gość
[mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« dnia: Listopad 29, 2016, 22:28:25 »
Dobry wieczór Panowie,


Mam nadzieję, że może ktoś już się z czymś takim spotkał. Zanim opiszę, oto film poglądowy:


https://www.youtube.com/watch?v=N3eMGbkkG48


Nietrudno było go nagrać, bo sytuacja powtarza się. Opiszę jak było.


Na co dzień samochód parkuję w garażu (+11-12 stopni Celsjusza). Kiedy dojeżdżam do pracy (krótki dystans) i wysiadam, a po kilku godzinach wsiadam - i na dworzu jest zimno, tzn. poniżej 3 stopni lub 3 stopnie (być może wyżej też, ale oprócz jednego przypadku trzy tygodnie temu ostatnie trzy były przy temperaturach: -1, +2, +3 czyli wtedy kiedy samochód zauważa że droga może być oblodzona) - silnik gaśnie w kilka sekund po odpaleniu.


Dzieje się to za każdym razem w ten sam sposób. Raz po odpaleniu stałem kilkanaście sekund w miejscu i zgasł. Tuż po zapaleniu napisu: "risk of ice". Wczoraj wyjechałem z miejsca parkingowego i zatrzymałem się w korku. Zgasł po wyświetleniu "risk of ice". Gaśnie jak silnik jest na obrotach jałowych. Dzisiaj to samo, odpalam - jadę - czekam na otwarcie szlabanu - "risk of ice" i gaśnie. Po ponownym odpaleniu już nie gaśnie.


Wczoraj, jak mi to zrobił - to ta sytuacja w której zgasł mi po kilkunastu sekundach jak stanąłem w korku - odpaliłem go ponownie, pojechałem kawalek a potem chcialem go sprawdzić. Zgasiłem, odpaliłem, napisał: "risk of ice" i nie zgasł (trochę już się może nagrzał), ale tuż po tym napisie lub w jego trakcie było czuć że coś się załącza, jakieś elektro sprzęgło, typu wentylator albo (może)  grzałka? W każdym razie czuć było że zwiększyło się obciążenie alternatora. Mnie się wydaje, że mógł się włączyć wentylator chłodnicy jakoś bardziej, ale nie wiem po co miałby.


Wymieniłem filtry i oleje jakoś z miesiąc temu.


W kalkulatorze silnika są następujące błędy (jestem już umówiony z Mechanikiem na naprawę, ale dopiero na 8. grudnia):


U1209 - coś że ramka BV zawiera niepoprawne dane, nic istotnego, błąd wystąpił wtedy kiedy dwa poniższe (przy tym samym kilometrażu), nawracające, związane z dozownikiem powietrza:


P1498 - Dozownik powietrza - pozycja nieprawidłowa (zbyt zamknięta)
P0488 - Dozownik powietrza - pozycja nieprawidłowa (zbyt zamknięta)


Te dwa (lub trzy) powyższe błędy mam od ok. 2 tysięcy kilometrów, wracają, generalnie czytałem tu na forum że dość często się pojawiają w ten sam sposób, tj. w okolicy 2 tysięcy obrotów, przy niezbyt dynamicznej pracy przepustnicą silnik poszarpuje. Po kilku (albo kilkunastu?) takich poszarpnięciach, raz mocniejszych, raz słabszych, włącza się kontrolka silnika i potem po 5 uruchomieniach się wyłącza, błąd po jakimś czasie wraca. Generalnie częściej wraca gdy jest mokro, pada deszcz, są kałuże.


Moje pytanie: czy ten objaw z gaśnięciem silnika tuż po odpaleniu na zimnym ktoś zna? Ktoś miał? Czy to może być ten dozownik powietrza? Wiem że dozownik powietrza to to samo co przepustnica, ale chyba jakaś inna, czy to może być coś w EGR?


Jakiekolwiek wsparcie będzie mile widziane bo sam tego nie zdiagnozuję. Diagbox jest czysty oprócz tych błędów (no i jakichś bredni o wyjściu oświetlenia stóp, ale to podobno często się zdarza i według tego forum to "błędy śmieciowe").


Pomocy :-)

cefek

  • Gość
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 05, 2016, 23:39:24 »
Sprawdze jak bede podpinal, ale zastanawiam sie czy tam bedzie cos wiecej niz to co aktualnie zglaszaja kalkulatory jako blad. Tak czy inaczej w czwartek wymieniam elektrozawor dozownika powietrza. Moze wystarczy.

Offline Robert Roszak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 24
  • Skąd: Komorniki
  • Posiadany samochód: C5(X7) 2.0HDi 163
  • Miejscowość: Komorniki
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 29, 2017, 20:25:54 »
Witaj! Ja dokładnie ma ten sam problem (2.0 HDI 163) tzn. jak auto stoi w garażu to nie ma problemu. Natomiast na mrozie po odpaleniu dokładnie tak samo gaśnie. Dodatkowo występują te same błędy co u Ciebie.
Wymieniłem przepustnice (nowa orginał z ASO) oraz elektrozawór. Niestety to nie pomogło. A Tobie udało się rozwiązać ten problem??

mati2642

  • Gość
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 01, 2017, 02:04:03 »
Taki mi pomysł wpadł do głowy , skoro w jakiś sposób wiążecie to z wyświetlaniem ostrzeżenia o możliwości oblodzenia to spróbujcie odpiac czujnik temperatury ten w lusterku , jeśli on bierze info o oblodzeniu na podstawie temperatury to wtedy wam go nie wyświetli , pojezdzicie i zobaczycie czy wtedy gasnie .

cefek

  • Gość
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 01, 2017, 21:52:03 »
Tak, problem rozwiązał Pan Jacek z Działkowej. Diagbox mi pisał o dozowniku powietrza, wymienili mi ten dozownik i problem zniknął. Był regularny, a od kilku tysięcy KM go nie ma. Więc może sprawdź DiagBoxem czy nie masz jakiejś usterki kalkulatora silnika?


U mnie nie wymieniali elektrozaworu, albo sam elektrozawór, w każdym razie tylko część dozownika, żeby było taniej.

Offline Robert Zglinicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 837
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 2.0 Kombi EXCLUSIVE+LPG 2008r
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 01, 2017, 22:22:41 »
Tak, problem rozwiązał Pan Jacek z Działkowej. Diagbox mi pisał o dozowniku powietrza, wymienili mi ten dozownik i problem zniknął. Był regularny, a od kilku tysięcy KM go nie ma. Więc może sprawdź DiagBoxem czy nie masz jakiejś usterki kalkulatora silnika?


U mnie nie wymieniali elektrozaworu, albo sam elektrozawór, w każdym razie tylko część dozownika, żeby było taniej.


Szkoda, że po 2 miesiącach piszesz takie wiadomosci.
Pozdrawiam

Offline Robert Roszak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 24
  • Skąd: Komorniki
  • Posiadany samochód: C5(X7) 2.0HDi 163
  • Miejscowość: Komorniki
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 02, 2017, 18:07:17 »
Tak, problem rozwiązał Pan Jacek z Działkowej. Diagbox mi pisał o dozowniku powietrza, wymienili mi ten dozownik i problem zniknął. Był regularny, a od kilku tysięcy KM go nie ma. Więc może sprawdź DiagBoxem czy nie masz jakiejś usterki kalkulatora silnika?


U mnie nie wymieniali elektrozaworu, albo sam elektrozawór, w każdym razie tylko część dozownika, żeby było taniej.
Ja od razu wymieniłem dozownik (przepustnice) bo w podciśnieniowym mechanizmie jej sterowania (membrana) w dźwigni wyrobiła się "fasolka" niestety do tej przepustnicy nie ma możliwości wymiany tego zaworku. Więc wymieniłem ten dozownik - problem występował, wymieniłem elektrozawór i dalej problem występuje - aczkolwiek pozostał jeszcze przewód podciśnieniowy (ponoć wg mechanika jest miękki).
Innych błędów w kalkulatorze silnika nie ma:-) U mnie ten błąd łapie przy dość dynamicznej jeździe na autostradzie ok 150km/h. Wcześniej było to przy niższych prędkościach. Problem nie jest dokuczliwy po jak piszesz po 2,3 razach jak wystąpi sam gaśnie na desce.

cefek

  • Gość
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 06, 2017, 01:30:09 »
Tak, problem rozwiązał Pan Jacek z Działkowej. Diagbox mi pisał o dozowniku powietrza, wymienili mi ten dozownik i problem zniknął. Był regularny, a od kilku tysięcy KM go nie ma. Więc może sprawdź DiagBoxem czy nie masz jakiejś usterki kalkulatora silnika?


U mnie nie wymieniali elektrozaworu, albo sam elektrozawór, w każdym razie tylko część dozownika, żeby było taniej.


Szkoda, że po 2 miesiącach piszesz takie wiadomosci.

Przepraszam, miałem zaćmienie i nie pomyślałem o zaktualizowaniu wątku.

cefek

  • Gość
Odp: [mk3] Gaśnie na zimnym. 2.0 HDI 163 RHH.
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 06, 2017, 01:31:38 »
Tak, problem rozwiązał Pan Jacek z Działkowej. Diagbox mi pisał o dozowniku powietrza, wymienili mi ten dozownik i problem zniknął. Był regularny, a od kilku tysięcy KM go nie ma. Więc może sprawdź DiagBoxem czy nie masz jakiejś usterki kalkulatora silnika?


U mnie nie wymieniali elektrozaworu, albo sam elektrozawór, w każdym razie tylko część dozownika, żeby było taniej.
Ja od razu wymieniłem dozownik (przepustnice) bo w podciśnieniowym mechanizmie jej sterowania (membrana) w dźwigni wyrobiła się "fasolka" niestety do tej przepustnicy nie ma możliwości wymiany tego zaworku. Więc wymieniłem ten dozownik - problem występował, wymieniłem elektrozawór i dalej problem występuje - aczkolwiek pozostał jeszcze przewód podciśnieniowy (ponoć wg mechanika jest miękki).
Innych błędów w kalkulatorze silnika nie ma:-) U mnie ten błąd łapie przy dość dynamicznej jeździe na autostradzie ok 150km/h. Wcześniej było to przy niższych prędkościach. Problem nie jest dokuczliwy po jak piszesz po 2,3 razach jak wystąpi sam gaśnie na desce.

Ja wymieniałem przewód podciśnienia kilka tygodni wcześniej, bo mi go ktoś ułamał przy wymianie sterowania skrzynią biegów. I to są dokładnie te trzy rzeczy, które robiłem.

Ten wyrobiony mechanizm sterowania "załatali" mi na razie o-ringiem i o dziwo działa.