to jest tak że na sporcie, jak i przy manualnych zmianach hamowanie jest wyraźne, na D również ale gdy prędkość spadnie poniżej magicznych 50km/h obroty spadają do ok 1000/min gdy w tym momencie przerzucę na manual, okazuje się że auto jest na 4 biegu, bez względu na to czy jadę 49 czy 30km/h. Zwróćcie proszę uwagę jak to jest u Was, bo al4 w moim drugim aucie redukuje biegi niemal do zatrzymania. Lock up też przyszedł mi do głowy, w al miałem kiedyś z tym problem i był to jeden z objawów ale tam skrzynia nie hamowała silnikiem w ogóle i przy zmianach w górę też się ślizgała a tu nic takiego nie mam. A faktycznie jak leciałem z góry do przejazdu kolejowego to skrzynia redukowała dalej i hamowała też poniżej 50 km/h.
Więc nie wykluczam że to normalnie działanie którego wcześniej nie zauważyłem ale taka jazda w mieście z ciągłym asekurowaniem się hamulcami jest trochę dziwna.
