C5 - ktoś zna, oglądał, etc... - tutaj pytamy o auta.

[Sebastian Owczarek]

Sprawdzę czy jest historia serwisowa oraz w jakiej formie to powinno odpowiedzieć na to jak był użytkowany.

[Sebastian Owczarek]

Książka serwisowa ma ostatni wpis z 2014 roku, później ma faktury i notatki co kiedy było robione.
Chciałbym go obejrzeć i najlepiej sprawdzić w niedzielę (sobota opada bo pracuję :/) tylko że w niedzielę nie znajdę otwartego serwisu zapewne 
Może ktoś posiadający wiedzę i lexię z Łodzi lub okolic znalazłby chwilę aby podjechać i go sprawdzić? Oczywiście odwdzięczę się odpowiednio.

[Sebastian Owczarek]

Sprawdziłem go w autobazie i miał kilka szkód z czego jedna większa w 2012

[Paweł Malinowski]

Sprawdziłem go w autobazie i miał kilka szkód z czego jedna większa w 2012

W raportach często te kwoty są zawyżane lub podawane nie wiem skąd. Sam kupiłem auto - świadomie gdzie szkoda była wyceniona na 50-60 tys. a ja naprawiłem je za 5 tys. zł.

[Sebastian Owczarek]

Też tak sądzę i nie wymagam że będzie to nówka sztuka nie śmigana.
Patrząc na zdjęcia maska nie jest do końca spasowana ale jak wszystko działa poprawnie to nie mam nic przeciwko.
Zastanawia mnie fakt czemu po tak krótkim czasie go sprzedaje

[Sławomir Kornek]

Może się czepiam, ale w tym roczniku nie było reflektorów z dziennymi ledami

[Krzysztof Przywara]

Ten z pierwszego linku ma  świeżo malowany tył, na pierwszy rzut oka klapa i zderzak.Ten z 2 linku też trzeba sprawdzić bo jest z 2009 roku a światła do jazdy dziennej ma z lifta i tu albo fanatyk zainwestował  w lepsze lampy albo przy okazji dzwonu poszły lepsze lampy.

[Sebastian Owczarek]

To już wiem, podejrzewam że po szkodzie w 2012 w zostało wymienione ale to tylko moje gdybania. Aktualny właściciel mówił że taki już kupił. Rozmiar felg też jest inny niż to co z fabryki wyjechało - są 17 a fabrycznie były 18stki.

[Henryk Guzicki]

Jeśli faktycznie miał jakąś przygodę przodem to kwota naprawy mogła być znaczna bo jeśli naprawiał z ubezpieczenia to taka nowa decha w skórze tania napewno nie jest no i jeszcze dochodzi reszta gratów na przód.

[Sebastian Owczarek]

Na 19 fajniej wygląda na pewno.
Wg właściciela wszystko gra jak należy a jak coś się działo to wymieniał na bieżąco na co na większość ma rachunki.
Jestem realistą i coś tam pewnie będzie do zrobienia ale też nie chciałbym pakować co miesiąc w niego kasę aby móc jeździć.

Znalazłem jeszcze jeden wydaje mi się ciekawy egzemplarz https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-0hdi-exclusive-2012-2013-lift-hydroactiv-ledy-navi-skora-pdc-arkos-ID6BBrIE.html

I teraz się zastanawiam który lepszy.
Ten z 2009 ma szczegółowszą historię ale też trochę przejść za sobą. Z kolei o Belgu za dużo się nie dowiem bo sprowadzony

[Andrzej Makowski]

Co myślicie o tych 2 egzemplarzach:
1. https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-0hdi-exclusive-2012-2013-lift-hydroactiv-ledy-navi-skora-pdc-arkos-ID6BBrIE.html
na plus rocznik
2. https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-citroen-c5-2-0hdi-tourer-exlusive-salon-polska-full-wypas-ID6BBvyT.html
na plus bo z polskiego salonu
Czy Waszym zdaniem któryś jest godny zainteresowania?

Już rano go przecież linkowałeś pod numerem 1

[Sebastian Owczarek]

Faktycznie, tak się kończy pisanie w kilku miejscach jak człowiek jest już zmęczony. 

[Sebastian Owczarek]

Paweł wg raportu z autobazy miał kilka przejść. Największe w 2012 roku czego jeszcze nie wyjaśniłem. Czy w książce serwisowej będzie coś takiego odnotowane jak szkoda była zgłoszona i był na gwarancji?

[Artur Juchniewicz]

Jak coś było naprawiane kilka lat temu i auto dalej jeździ to bym się tym nie przejmował, bo widocznie zostało to dobrze zrobione. Najważniejszy jest aktualny stan techniczny lub wpis o jakiś szkodach, które były w ostatnim czasie, bo to może byc powodem pozbycia się auta.

[Marcin Kaszka]

Paweł wg raportu z autobazy miał kilka przejść. Największe w 2012 roku czego jeszcze nie wyjaśniłem. Czy w książce serwisowej będzie coś takiego odnotowane jak szkoda była zgłoszona i był na gwarancji?

W książce serwisowej nie będzie. Ale powinny być naprawy gwarancyjne w bazie Citroena. Tylko nie wiadomo czy ASO nawet po kolizji brało w tym udział, jeżeli szło z OC to pewnie tak, ale jak z AC to mogło być naprawiane gdziekolwiek,  i nic się raczej nie dowiesz.

[Sebastian Owczarek]

Ok, dzięki za informację.
Niemniej jak od tego czasu nie ma z nim problemów to w moim mniemaniu oznacza że zostało to sensownie zrobione.

[Sebastian Owczarek]

Zadzwoń i zapytaj ile tym jeździ i co było robione, gdzie jest malowane, czy była robiona deska,  z którego roku jest szyba przód,  zajrzyj pod maskę od spodu i zobacz czy jest tam robiona bo nikt tam się nie stara za bardzo,  popatrz na podłużnice z przodu czy nie są za świeże,  w tym roczniku nawet po myciu silnika nie będzie tam za ładnie

Jeździ nim od trochę ponad rok i zrobił nim około 10k km.
Wymian miał trochę
Rozrząd, Teleskopy przód + lds 2017
Łożyska + piasta, tuleja wahacza + sworzeń przód, tuleja zwrotnicy + tuleje wahaczy tył, przegub napędowy przód, akumulator, nabicie, odgrzybianie klimy + naprawa węża klimy 2018.

[Henryk Guzicki]

Przyjrzyj się maglownicy czy nie cieknie bo z początku produkcji byly z nią problemy.

[Łukasz Czarny]

Ok, dzięki za informację.
Niemniej jak od tego czasu nie ma z nim problemów to w moim mniemaniu oznacza że zostało to sensownie zrobione.

Przerobiłem masę aut i praktycznie zawsze mam auto które coś miało malowane,

I taka jest rzeczywistość. Też miałem masę samochodów, kiedyś dorabiałem i sprowadzałem auta z Holandii, czasem z Niemiec, sporo aut było robionych, niestety często były kiepsko zrobione, odpadały na starcie - Polscy rzemieślnicy od blacharki to mistrzowie w tej dziedzinie.
W grudniu przywiozłem szwagrowi Focusa z Niemiec, auto od 2wł., serwis ASO, generalnie super stan - tyle że prawy bok drugi lakier + jakaś korekta blacharki błotnika tylnego, na szczęście wszystko zrobione elegancko, bez czujnika ciężko by było to zdiagnozować bo widać że robota z przed lat. Auto robione ale w żaden sposób nie wpłynęło to na decyzję zakupową.

[Henryk Guzicki]

Znam blacharza gdzie miszkam który robi blacharka dla firm ubezpieczeniowych i żeby mógł to robić musiał kupić robota do fabrycznych spawów,auto jest fotografowane na każdym etapie prac blacharsko lakierniczych jako dokumentacja że wszystko zrobiono tak jak trzeba i auto zostało przywrócone do stanu z przed wypadku czy kolizji.

[Henryk Guzicki]

Widziałem jak naprawiał kiedyś focusa to ma pełno gratów do napraw blacharskich i fach w ręku, współpracuje z mercedesem i robi dla niego zlecenia.Pytalem się ile kosztowało go to wyposażenie warsztatu to powiedział że za tą kasę miałby porządny dom i niezłą furę przed nim .Naprawiał mi poprzednią cytrynę w sensie wymieniał drzwi i prawy przedni blotnik z lakierowaniem to rachunek dla ubezp.wyniósł ponad dwadzieścia koła w złotówkach

[Henryk Guzicki]

Tutaj to przebiega bardzo bezproblemowo, wstawiałem auto do gościa a on się resztą sam zajął i po naprawie odebrałem samochód zrobiony na tip top i nic mnie nie interesowało.Blacharz sam się kontaktował z ubezp.a do mnie przysłali tylko info z zakresu prac i koszt naprawy.Gość wydał auto zanim dostał zwrot kasy za naprawę,nie ma mowy żebym ja jako klijent się kopał z ubezp.o zapłatę czy mechanikiem bo ten nie dostał siana za usługę i nie wyda mi auta.

[Przemek Lewandowski]

Witam szanownych kolegów, szukam cytryny dla siebie i po lekkim obniżeniu wymagań co do wyposażenia (pakiet criollo...) wpadł mi w oko taki oto egzemplarz:


https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-2-hdi-204km-lift-exclusive-automat-navi-skora-alu-18-ID6BAC2y.html#41504a19e8


jego vin: VF7RW4HLAAL574483

Czy widzicie może coś niepokojącego? Sprzedający twierdzi że był na dniach w aso z innym potencjalnym kupcem i usłyszał że niedługo do wymiany hamulce, rozrząd oraz cieknie z jakiegoś wężyka który idzie do turbiny. Rozumiem że nie są to jakieś straszne rzeczy. I przede wszystkim pytanie o sens kupowania auta z tym silnikiem i przebiegiem (o ile faktycznie ma te 300 tyś. a nie więcej...)? [/size][/font][/color]

[Machoński Tomasz]

Witam szanownych kolegów, szukam cytryny dla siebie i po lekkim obniżeniu wymagań co do wyposażenia (pakiet criollo...) wpadł mi w oko taki oto egzemplarz:


https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-2-2-hdi-204km-lift-exclusive-automat-navi-skora-alu-18-ID6BAC2y.html#41504a19e8


jego vin: VF7RW4HLAAL574483

Czy widzicie może coś niepokojącego? Sprzedający twierdzi że był na dniach w aso z innym potencjalnym kupcem i usłyszał że niedługo do wymiany hamulce, rozrząd oraz cieknie z jakiegoś wężyka który idzie do turbiny. Rozumiem że nie są to jakieś straszne rzeczy. I przede wszystkim pytanie o sens kupowania auta z tym silnikiem i przebiegiem (o ile faktycznie ma te 300 tyś. a nie więcej...)? [/size][/font][/color]

Ładny i fajna wersja wyposażenia.Kolor zderzaka tylnego jest inny i lampy te na klapie też kolorystycznie nie pasuja do reszty.Data produkcji to: 17 Listopad 2010

[Przemek Lewandowski]

Zapomniałem, że sprzedający wspominał iż oba zderzaki były malowane, ale powiem szczerze nie widzę tej różnicy o której piszesz. Co do lamp to mógłbyś rozwinąć? Bo po lifcie chyba powinny być takie jakie są, z "białym" środkiem a nie różowym. Chyba że chodzi o inny odcień tej "bieli" - w takim razie pytanie ile było kolorów lamp w c5 po lifcie?