Cześć
Jestem użytkownikiem tego forum od kilku tygodni, kiedy to pożegnałem moje A3 8P i musiałem znaleźć dla niej zastępstwo.
Każde moje auto opisuje na forum danego model. Jest to dla mnie historia prac i zmian, których dokonuje w swoich autach.
Po wielu rozmowach ze znajomymi padło na C5 MkIII. Miał to być sedan, ale rynek zweryfikował moje plany.
Szukałem koniecznie diesla, koniecznie dobrze wyposażonego, nie chciałem auta złożonego z dwóch czy z licznikiem skręconym o 150tys.
Rocznik nie starszy niż 2012. Wymagania okazały się zbyt duże jak na auta dostępne do sprzedaży.
Tracąc powoli nadzieje, na to, że znajdę tą wymarzoną, znajomy miał znajomego, który powoli myślał o sprzedaży swojej już drugiej C5. Odbyliśmy kilka rozmów i wreszcie zgrywając terminy udało się nam umówić na jazdę próbną. Trwało to niemal 2 tyg., bo auto czekało na nową turbinę i stało w garażu.
Kilka mankamentów wizualnych tj. wgniotka od wózka na drzwiach, pęknięty reling dachowy, rysa na lusterku czy wydeptana wykładzina od lewej nogi kierowcy nie zmieniły mojego zdania i oto jest.
Citroen C5 MkIII 2.2 HDI 2012 Exclusive
Auto po chipie, ale to zweryfikuję na wiosnę na hamowni.
228Tys przebiegu, skrzynia automat.
I właściciel, z polskiego salonu. Użytkowany tylko przez jedną osobę.
Do końca serwisowany w ASO.
Za nami już 2tys km i miłość kwitnie. Nie jestem do końca zadowolony z hydro, aso stwierdziło, że wszystko gra, ale albo wymagam za dużo albo wizyta u Pana Grzegorczyka i ustawienie wszystkiego jak należy poprawi nasze stosunki na tej linii. Dowiemy się w przyszłym tyg.
Autem nie chce się jeździć szybko, ale ilości koni pod maską pozwala skarcić większość lżejszych aut na drodze.
Zdjęcia po pierwszym myciu. Niestety pogoda nie rozpieszcza. W planach na wiosnę korekta lakieru i standardowo C1 + Exo, oraz pełny pakiet Gtechniqa na wszystko, co szklane a trochę tego jest.