2.0HDi RHR - stukot/klekot przy przyspieszaniu

[Paweł Sieczkowski]

Nie wiem, czy terkotał, jazdę próbną przeprowadził mechanik. Z tego co udało mi się ustalić, od razu chodził jak należy.

[Radosław Marcinkowski]

Tak mnie teraz naszło, a może by odłączyć wtyczkę od tego zaworu wtedy nie bedzie miał zasilania i pozostanie w pozycji otwartej czytaj bez regulacji wiec bez grzechotania. Nie robiłem tego nigdy i nie chce ponosić odpowiedzialności, zapewne posypią sie błędy ale usterkę da sie zdiagnozować, co myślicie?

No to wtedy dopiero zagrzechocze ! Grzechotanie jest od zbyt dużej dawki paliwa. Może to być wynikiem zuzycia/uszkodzenia wtrysków i podawania za dużej dawki, niesprawnością regulatora, który się przycina i nie nadąża z regulacją ciśnienia lub złym programem przy chiptuningu. Czasami potrafi grzechotać przy problemach z powietrzem w dolocie - jak jest go za mało ( dziura w dolocie, niesprawny egr ) to wtedy paliwa jest za dużo i też potrafi głośniej pracować. Zdjęcie wtyczki z regulatora spowoduje prace pompy na maksymalnym ciśnieniu i grzechotanie zapewnione nawet na jałowym.
Jako ciekawostkę dodam coś odwrotnego co napisałem powyżej - we współczesnych wtryskach bardzo często grzechotanie przy ruszaniu spowodowane jest zuzyciem/zanieczyszczeniem wtrysków i zmniejszeniem się ( tak, zmniejszeniem ! ) dawek paliwa dla niskich ciśnień paliwa. Przy wyższych ciśnieniach wtryski dają w miarę poprawne dawki. W tej sytuacji sterownik musi dla wolnych obrotów zwiększyć dawke ( bo wtryski zaniżają ). Ale jak się autem rusza to ciśnienie paliwa w układzie rośnie i wtryski wchodzą w zakres ciśnień gdzie dają prawidłową dawkę. I jest ten moment przejściowy przy ruszaniu ( przejście z niskich do wyższych ciśnień ) gdzie sterownik jeszcze zawyża dawkę, a wtryski już dają dawkę prawidłową co powoduje ogólne zawyżenie dawki i klekot. Dotyczy to zwłaszcza wtrysków siemensa i denso.

[Marc Waldemar]

Tak mnie teraz naszło, a może by odłączyć wtyczkę od tego zaworu wtedy nie bedzie miał zasilania i pozostanie w pozycji otwartej czytaj bez regulacji wiec bez grzechotania. Nie robiłem tego nigdy i nie chce ponosić odpowiedzialności, zapewne posypią sie błędy ale usterkę da sie zdiagnozować, co myślicie?

No to wtedy dopiero zagrzechocze ! Grzechotanie jest od zbyt dużej dawki paliwa. Może to być wynikiem zuzycia/uszkodzenia wtrysków i podawania za dużej dawki, niesprawnością regulatora, który się przycina i nie nadąża z regulacją ciśnienia lub złym programem przy chiptuningu. Czasami potrafi grzechotać przy problemach z powietrzem w dolocie - jak jest go za mało ( dziura w dolocie, niesprawny egr ) to wtedy paliwa jest za dużo i też potrafi głośniej pracować. Zdjęcie wtyczki z regulatora spowoduje prace pompy na maksymalnym ciśnieniu i grzechotanie zapewnione nawet na jałowym.
Jako ciekawostkę dodam coś odwrotnego co napisałem powyżej - we współczesnych wtryskach bardzo często grzechotanie przy ruszaniu spowodowane jest zuzyciem/zanieczyszczeniem wtrysków i zmniejszeniem się ( tak, zmniejszeniem ! ) dawek paliwa dla niskich ciśnień paliwa. Przy wyższych ciśnieniach wtryski dają w miarę poprawne dawki. W tej sytuacji sterownik musi dla wolnych obrotów zwiększyć dawke ( bo wtryski zaniżają ). Ale jak się autem rusza to ciśnienie paliwa w układzie rośnie i wtryski wchodzą w zakres ciśnień gdzie dają prawidłową dawkę. I jest ten moment przejściowy przy ruszaniu ( przejście z niskich do wyższych ciśnień ) gdzie sterownik jeszcze zawyża dawkę, a wtryski już dają dawkę prawidłową co powoduje ogólne zawyżenie dawki i klekot. Dotyczy to zwłaszcza wtrysków siemensa i denso.

Radek, znasz zasadę działania tego regulatora? Co ma w nim grzechotać jeżeli cewka elektromagnesu nie bedzie zasilana w wyniku czego tłoczek mechanicznie zostaje docisnięty sprężyną do swojego gniazda, mało tego ciśnienie paliwa wytworzonego przez pompę wstępną (około 6bar) pomoże utrzymać tłoczek w tym położeniu. Może napisz co według Ciebie grzechocze.

[Radosław Marcinkowski]

Coś mi się wydaje, ze piszemy o trochę innych objawach i innym grzechotaniu. Ja mam na mysli delikatny "rechot/klekot" przy ruszaniu, przyspieszaniu, który jest wynikiem nadmiernej dawki paliwa i pojawiającego się spalania stukowego. Jesli doszukujemy sie tego w regulatorze to może tak się dziać kiedy regulator się przycina i nie reaguje prawidłowo na sygnał z ECU. Wtedy czasami mamy zbyt duże cisnienie > spalanie stukowe > klekotanie. Nie twierdze, że regulator sam w sobie grzechocze.

[Marc Waldemar]

załączam przekrój regulatora, wlot paliwa pod ciś. 6 bar reprezentowany jest przez strzałki (I),  widać też dwie sprężyny ta z lewej jest mocniejsza więc gdy cewka (25) nie jest zasilana tłoczek (24) jest pchany w prawo otwierając za sobą ujście paliwa (K).

[Maciej Brzozowski]

U mnie bynajmniej ciśnienie było niższe niż zadane i terkotal. Tak czy owak terkotanie/grzechotanie/klekotanie (zwał jak zwał) związane jest z niewłaściwym ciśnieniem na listwie bądź wtryskiwaczach.

Jednym z powodów problemu z regulatorem jest jego wewnętrzne zanieczyszczenie pyłem metalicznym z pompy. U mnie jak rozebraliśmy regulator było widać jego zużycie przez właśnie ten pył.

[Radosław Marcinkowski]

Co ciekawe te regulatory są stosowane w pompach delphi od ok. 15-tu lat i mają kosmetyczne zmiany. I dawniej regulatory się az tak nie sypały jak obecnie. Jak widać nawet tu na forum wiele osób te regulatory już wymieniała.

[Maciej Brzozowski]

Noo bo takie mamy czasy... Wszystko jest projektowane tak, żeby wytrzymało okres gwarancji a potem to już loteria.

[Rafal Kopyto]

Panowie mam typowe objawy padającego regulatora przepływu paliwa w moim silniku RHR. U mnie objawia się to lekkim terkotaniem (grzechotaniem) podczas jazdy w zakresie 1600-2200 RPM. Poza tym auto zachowuje się normalnie. Obstawiam, że to regulator i zamówiłem już nowy. Nr Citroena: 1933.39 Delphi: 9109-927.


Operację podmiany na nowy zamierzam przeprowadzić samemu i moje pytanie do tych którzy to już robili:
Poza wyjęciem obudowy filtra powietrza, odczepieniem wiązki elektrycznej i wymontowaniem uchwytu wiązki trzeba coś jeszcze zdjąć by się do tego dostać?
Czy przy odkręcaniu starego zaworu czyściliście miejsce do którego wkłada się regulator? Sedre mówi by zachować czystość i by uważać by syfy nie dostały się do układu paliwowego bo to już jest za filtrem. Obawiam się czy przypadkiem przez samo czyszczenie gniazda gdzie się go montuje nie narobię więcej syfu bo pył i brud może się dopiero pojawić. Używaliście jakiś przedłużek by sam zawór odkręcić czy da się wsadzić łapę i zwykłym kluczem torx to odkręcić?

[Marc Waldemar]

Robiłem to dwoma sposobami, najbardziej wygodnym jest wyjęcie pompy i zmiana regulatora na stole.
Jesli chcesz wymienić regulator bez ściągania pompy możesz ściągnąć skrzynie :-) a tak na serio lusterko odpowiednie klucze a i tak nie bedziesz panował nad brudem bo po prostu trudno dostępne miejsce.

[Maciej Brzozowski]

I łatwiej jest wyrobić łepek śruby od niewygodnej pozycji i dojścia kluczem

[Rafal Kopyto]

Czyli zalecane jest wyjęcie pompy CR. Chyba mnie to przerasta i zostawię to mechanikowi.
Czy u Was to grzechotanie występowało sporadycznie czy było cały czas?
Dzisiaj pierwszy raz mi terkotał ale później przestał. Od dwóch tygodni mam C5 i tylko dziś zaczął grzechotać. Może na początek doleje 2T przy następnym tankowaniu i jakiś specyfik do czyszczenia układu zasilania i będę obserwował.

[Michał Nowakowski]

Moim zdaniem nie powinieneś lać tego równocześnie. Może najpierw podjechać na czyszczenie układu wtryskowego, na maszynę typu:


https://www.youtube.com/watch?v=zbrAoDwRzwk


a potem ze 2 baki na 2T i wtedy sprawdzić co i jak.

[Marcin Połomski]

Czyli zalecane jest wyjęcie pompy CR. Chyba mnie to przerasta i zostawię to mechanikowi.
Czy u Was to grzechotanie występowało sporadycznie czy było cały czas?
Dzisiaj pierwszy raz mi terkotał ale później przestał. Od dwóch tygodni mam C5 i tylko dziś zaczął grzechotać. Może na początek doleje 2T przy następnym tankowaniu i jakiś specyfik do czyszczenia układu zasilania i będę obserwował.

Rafał, wymieniłeś ten regulator? Jak obecnie wygląda sprawa?

[Rafal Kopyto]

Nie, nic nie ruszałem. Zacząłem lać regularnie 2T do paliwa i się uciszyło. Nie będę ruszał bo DB żadnych błędów nie pokazuje, parametry są w normie i w ogóle chodzi wszystko jak ta lala.

[Artur Gackowski]

Robiłem to dwoma sposobami, najbardziej wygodnym jest wyjęcie pompy i zmiana regulatora na stole.
Jesli chcesz wymienić regulator bez ściągania pompy możesz ściągnąć skrzynie :-) a tak na serio lusterko odpowiednie klucze a i tak nie bedziesz panował nad brudem bo po prostu trudno dostępne miejsce.

A jak z demontażem całej pompy? Mógłbyś opisać jak to zrobić?
Pozdrawiam

[Adam Kubik]

A jak z demontażem całej pompy? Mógłbyś opisać jak to zrobić?
Pozdrawiam

Podłączę się do pytania i dodatkowo czy później trzeba coś odpowietrzać czy ruszy bez problemów.

[Szczepan Mroczko]

Też się podepnę. Czy po zdemontowaniu  pompy trzeba uszczelki dać nowe?

[Artur Gackowski]

Też się podepnę. Czy po zdemontowaniu  pompy trzeba uszczelki dać nowe?

Koszt nowej uszczelki w ASO to 15 zł. Nie warto oszczędzać.

[Szczepan Mroczko]

Jaka uszczelka tam idzie za 15 zł? Jest uszczelka pompy o nr 193340 za 260 zł  w serwisie.

--------------------------------
ok już wiem nr 192724. Jest za 15 zł

--------------------------------
No właśnie czy trzeba coś odpowietrzyć po zamontowaniu pompy z nowym regulatorem?


Nie pisz jednego posta pod drugim, jeżeli nikt nie odpowiedział - wystarczy użyć przycisku "Modyfikuj"

[Krzysztof Jarosz]

Panowie, polecam do zabawy z pompką paliwa zdemontować elektronike pod maską, to czarne pudełko nad akumulatorem, roboty niewiele a dostęp się robi bajka. W tym boksie jest tam trochę dupereli ale wszystko na wtyczkach i nie idzie nic pomylić.

[Łukasz Czarny]

Koledzy, odgrzewam kotleta. U mnie grzechotanie regulatora pojawiało się sporadycznie, może z rok temu pierwszy raz go usłyszałem, z czasem zacząłem się w niego wsłuchiwać i nawet potrafiłem nim zagrzechotać - dociskałem mocno gaz aż turbo zaczynało pompować i gaz puszczałem, wtedy najczęściej grzechotał. Od kilku dni słyszę go częściej, zazwyczaj w warunkach j.w. Dzisiaj zrobiłem trasę z większymi prędkościami, niestety w połowie drogi przyśpieszając na 4 biegu w pewnym momencie auto zamuliło, wyrzuciło check. Zjechałem na parking, po odpaleniu auto moc odzyskało, pod domem podpiąłem na szybko ELM'a, wyrzuciło P1166. Nigdy wcześniej tego błędu nie wyrzucało. Rozumiem że regulator do wymiany? Przy okazji chwilę pojeździłem po osiedlu i wg. mnie jest częściej słyszalny i głośniejszt niż wcześniej.

ps1 Jak RHR to siedzi tam Delphi i do takiej pompy szukać regulatora?
ps2 Czy takie zachowanie mogło być pochodną zalania 2t do ON czy to zbieg okoliczności? (2t zalałem przed wyjazdem na weekend, zrobiłem 300km w jedną stronę bez problemu, błąd wyrzuciło w drodze powrotnej)
Wrzucam przy okazji screeny z mojej apki, wykres ciśnienia paliwa...zastanawia mnie czy taki skaczący zakres ciśnienia jest prawidłowy czy odchyły są zbut duże? Drug przedstawia jakieś kosmiczne wartości po przygazowaniu na postoju...

[Adam Szydłowski]

Ad.2. Raczej jest to zbieg okoliczności . U mnie grzechotanie pojawiło się 3 lata temu. Po dolaniu preparatu do czyszczenia wtryskow liquid Molly odgłosy ustały. Po kilku miesiącach znowu się pojawiły. Regularnie zacząłem dolewać ravenol 2T. Przez rok był spokój. Później odgłos pojawiał się częściej. Mechanik wymienił mi regulator i od tamtej pory jest ok. 2T dolewam cały czas. Koszt, o ile pamiętam to regulator Delphi około 250zl i wymiana 50zl bez wyciągania pompy (trochę bluzgów przy tym zabiegu poleciało)
Ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał . Odgłosy + diagnostyka wskazują że trzeba wymienić regulator.
A jaki regulator - odszukaj po nr Vin.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Łukasz Czarny]

Już sprawdziłem w service box, siedzi Delphi. A zawór wymienię, jak go słychać to lepiej nie będzie. Być może ustaną też inne objawy jakie towarzyszą mi od dłuższego czasu (poszarpywanie przy ok 1800-2000obr/min czy szarpnięcie z zamuleniem przy nagłym wciśnięciu pedału gazu przy ok 2000obr/min) aczkolwiek nie wiem czy wiązać te dwie sprawy. Zawór chętnie wymienię sam bo czytałem o tym sporo, tyle że jedni mówią że to pikuś, inni proponują demontaż pompy ale tu już trzeba też pomyśleć o uszczelce itp.

[Marek Paruzel]

Nie demontuj pompy. Szkoda czasu i roboty. To są tylko dwie śrubki. Fakt żeby się tam swobodnie poruszać to trzeba obudowę filtra powietrza zdemontować oraz odpiąć troszkę przewodów. Oczywiście włożysz tam tylko jedna rękę i wszystko na czuja ale spokojnie da radę.
Czystość jest wskazana. Ja przed całą zabawa okolice tego zaworu i sam zawór popiskalem preparatem K2 silnik i spkukalem opryskiwaczem ciśnieniowym.


Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka