Witam serdecznie. Na rozgrzanym silniku po przejechaniu ok. 40-50km po mieście obroty same rosną do ok. 1200-1400, lecz po wciśnięciu pedału hamulca wracają do normy. Po puszczeniu hamulca znów cyrki (sam jedzie)
. Dodam, że problem występuje co 2-3 dni, nie ma znaczenia czy na jałowym czy nie . Pacjent: C5 2.0 HDI RHR 2008 nalatane 210000km. Czy ktoś spotkał się z takim problemem w swojej Cytrynie? Pozdrawiam
Edit.Błędów w DB brak. Pośmigałem w sieci po różnych forach i napotkałem kilka podobnych przypadków, w których przyczyną problemu były:- stycznik/czujnik STOP-u- potencjometr pedału gazu- powietrze w układzie paliwowym- przepustnica- silnik krokowy
Po cichu liczyłem, że ktoś z forumowiczów miał już taki problem w HDI i się z nim uporał...Pzdr.