Do wymiany paska było jeszcze 18kkm. Jechałem i silnik zgasł na skrzyżowaniu. Nie było żadnych dziwnych dźwięków. Odpalić już nie chciał, kręcił bez oporów, jakby bez kompresji. W domu wyjąłem zerwany pasek rozrządu. Uwierzyłem Autodacie, w formie elektronicznej, że rozrząd należy wymieniać co 120Kkm. Co ciekawe, dotarłem do papierowej wersji Autodaty i tam było ... 80kkm i ta wartość wydaje mi się teraz realna. Pasek do 2.0 turbo jest bardzo wątły (wąski) i przynajmniej ja juz nie uwierzę w przebieg 120kkm pomiędzy wymianami rozrządu w RGX-ie.