Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)  (Przeczytany 6387 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
[MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« dnia: Czerwiec 20, 2017, 18:30:04 »
Witam Forumowiczów,

Próbowałem wyszukać informacji na temat mojego problemu, lecz albo źle szukam, albo ich po prostu nie ma.

Od blisko dwóch lat "kulam" się Citroenem C5 V6 3.0 z 2001 r. Z mniejszymi lub większymi problemami, jednak jestem generalnie bardzo zadowolony.
Niestety moje "lubienie" auta zostało nieco nadszarpnięte przez to, co się wydarzyło jakiś miesiąc temu.
Pojechałem sobie na weekend nad morze. Po dotarciu nagle zgasła deska (zegary). Kompletny null, przestały działać prędkościomierz i wskaźniki: obrotów, paliwa, temperatury, licznik kilometrów, kontrolki. Po prostu jakby ktoś odciął od liczników wszystkie kabelki. Dodatkowo, na środkowym ekranie pojawiły się błędy odłączenia poduszki powietrznej i odłączenia poduszki powietrznej pasażera.
Do domu dotarłem (na szczęście autostradą), kierując się... chwilowymi wskazaniami zużycia paliwa.  :P

Stan na chwile obecną jest taki:
- kompletnie odcięta (w sensie braku oznak życia/zasilania) deska z licznikami i kontrolkami,
- wskazanie błędu poduszki i poduszki pasażera,
- niedziałający i niepodświetlony przycisk zmiany wysokości zawieszenia,
- sprawne wyświetlacze: górny i dolny,
- sprawne wszystkie pozostałe elementy wyposażenia: klima, nawiewy, radio, sterowanie drzwiami, centralny i autoalarm, oświetlenie zewnętrzne i wewnętrzne auta,
- auto całkowicie sprawne w sensie jezdnym. Ani wyświetlacz, ani komputer, po podłączeniu, nie wykazują żadnych błędów, poza wspomnianymi, dotyczącymi poduszek).

W kilku słowach: działa wszystko poza licznikami/kontrolkami (deska) i przyciskiem regulacji zawieszenia.

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale kilka miesięcy temu miałem wymieniany moduł sterowania klapami klimatyzacji (jak wyczytałem, standardowo zdarzająca się usterka: przy włączonej klimatyzacji, lewa strona grzała +30*C, prawa chłodziła normalnie). Po naprawie wszystko było OK. Właśnie przez kilka miesięcy.

Mój znajomy mechanik rozebrał kokpit, posprawdzał wszystkie przewody fizycznie i pomierzył napięcia - wszystko jest OK. Skrzynka bezpieczników, komputer: czyste.

Niestety skończyły się nam pomysły, co może być przyczyną objawów.

Czy pozostaje teraz jedynie wymiana liczników? Jak mniemam, w grę wchodzą jedynie używki, co z kolei wiąże się z ryzykiem powtórki z rozrywki...?

Jakieś pomysły? Sugestie?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2017, 20:25:01 wysłana przez Maciej Rosiński »

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: [MK I]
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 20, 2017, 23:33:13 »
Zacznij od akumulatora. Sprawdź czy nie jest uszkodzony oraz odłącz na jakiś czas klemy. Jeśli z aku wszystko w porządku, jest naładowany, trzyma napięcie powyżej 10V w czasie rozruchu to trzeba szukać dalej. Być może jakieś podłączenia masowe zaśniedziały.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [MK I]
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 21, 2017, 00:18:02 »
Szybciej BSI bo z niego są zasilane zegary.

Bezpieczniki pod kierownicą sprawdzone, chyba F24 odpowiadał za zegary? Możesz też sprawdzić wtyczki w BSI te pod kierownicą, może któryś z pinów przestał kontaktować.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I]
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 21, 2017, 12:16:43 »
Bezpieczniki były pierwszym, sprawdzonym elementem. Akumulator też był odłączany na godzinkę. Ten ostatni jest całkowicie sprawny.


Wtyki były sprawdzane przy rozbieraniu kokpitu. Wszystkie (taką mam nadzieję) połączenia były mierzone.


Czyli pozostaje BSI...


Jeszcze jedno mi się nasunęło: kumpel mówił, że puknął z góry w kokpit i deska "załapała". Może to jednak coś w desce... Wolałbym iść w tym kierunku, bo BSI to od razu kojarzy mi się z potężnymi kosztami...

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [MK I]
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 21, 2017, 14:06:57 »
Zegary wyjmowałeś, sprawdzałeś?
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I]
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 21, 2017, 15:04:47 »
Tak, były wyjmowane. Płytka była sprawdzona wizualnie, ale mechanik nie podjął się poprawiania ścieżek. W sensie dla pewności, bo niby wszystko z płytką było OK.
Zastanawiam się, czy nie kupić samej płytki - na Alledrogo są po kilkanaście złotych - i od tego nie zacząć.
BTW, oddzwonił do mnie serwis Citroena. "Zestaw wskaźników", bo tak ten element w ich nomenklaturze się nazywa, wycenili na 2.470 PLN...  :'(

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [MK I] "Zdechła| deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 21, 2017, 18:23:52 »
Sprawdzałeś zasilanie i masę we wtyczce, był gdzieś watek z rozpiską pinów. Ewentualnie trzeba by rozebrać zegary i na rozebranych sprawdzić zasilanie. Kupienie samej płytki to też jakieś rozwiązanie. Inne rozwiązanie to znaleźć jakiś szrot w pobliżu i na miejscu podmienić zegary.
Lexia, VCDS, MPPS

Marek_S

  • Gość
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 30, 2017, 18:07:55 »
i co zrobione ?

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 30, 2017, 18:35:32 »
Jeszcze nie. Mam parę sztuk desek na oku, ale - rzecz prozaiczna - czekam na wypłatę. :)

Marek_S

  • Gość
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 01, 2017, 14:52:33 »
Dziwne a masz zasilanie ? a może tylko stabilizator padł ?

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 03, 2017, 16:21:01 »
Powoli tracę siły na to auto...

Deska działa, póki co, stąd nie bardzo spieszyłem się z zakupem innej. Paradoks - po delikatnym puknięciu kokpitu nad deską...  :-X

Niestety dzisiaj doszedł kolejny problem. Nie działa immobiliser i kluczyk.

Auto można otworzyć tylko kluczykiem (przez zamek w drzwiach), co niestety nie wyłącza alarmu. Na wyświetlaczu pojawia się błąd "Engine immobiliser fault" i "Automatic wiping active" i non stop działa (czasówka) wycieraczka tylnej szyby, mimo, iż nie została włączona.
Dodatkowo świecą się kontrolki silnika, Service. Reszta wydaje się być "w normie", bo innych komunikatów nie wyrzuca.

Nie pomogła wymiana baterii w kluczyku i próby ponownego zakodowania kluczyka. Nie dało rezultatu odłączenie akumulatora, a nawet ponowna próba kodowania kluczyka po jego podłączeniu.

Na tę chwilę rozrusznik kręci, ale silnik nie uruchamia się, co logiczne, zważywszy błąd immobilisera. Alarm wyje, ludzie przechodzący patrzą co się dzieje...

Ech... Jestem bliski oddania auta na złom... :( :'(

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 04, 2017, 00:50:30 »
Wygląda na padające BSI, BSM lub kabelki. Jak wygląda stan akumulatora? Sprawdź kostki w BSM (pod maską)
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 04, 2017, 13:13:32 »
Akumulator był mierzony i nawet pod obciążeniem trzyma napięcia.

Dzisiaj przyjedzie kumpel (mechanik) z komputerem. Jeśli nic nie "wyniucha" - choć z jednej strony szkoda auta - poważnie zacznę się zastanawiać nad lawetę w jednym kierunku... :-X

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 05, 2017, 10:06:03 »
Kumpel był, podłączył kompa i nadal nic nie wiadomo. Ma podstawowe oprogramowanie, więc jedyne co mógł, to stwierdzić cztery stałe błędy sond lambda.

Nie bardzo mają się one jednak do błędu immobilizera.

Ma jeszcze dotrzeć jego kumpel z oprogramowaniem serwisowym i spróbować wgrać nowe oprogramowanie komputerów. Jeśli to nic nie da, będzie laweta. Albo do warsztatu (rozebranie auta i poszukiwania) albo na złomowisko...  :'(

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 17, 2017, 18:31:44 »
Dzisiaj przyjechała laweta i zabrała moje "cacko" do lekarza..., tfu, do mechanika. Niestety dopiero teraz, bo mechanik jest rozrywany, co świadczy (mam nadzieję) o renomie.

Wstępna diagnoza: może uda się rozwiązać problemy software-owo, bo BSI nie całkiem "zdechło". O ile oczywiście nie okaże się, że zostało zalane (cokolwiek to znaczy). Dobra wiadomość jest taka, o ile w takich kategoriach można to rozpatrywać, że ceny BSI do C-piątek to 120-600 PLN. PLus 200-300 PLN za kopiowanie danych i programowanie nowego komputera.

Jutro okaże się co zacz.

Przy okazji jednak zastanawiam się nad tą deską. Czy jej "zaniemówienie" może być spowodowane przez BSI? Czy to kompletnie inna bajka? Jeśli w grę wchodzi druga opcja, to czy po ewentualnej wymianie deski - takie pytanie nieco przyziemne - będzie ona wskazywać przebieg dotychczasowy, czy wyświetli wskazania ze swojej pamięci?

Offline Dariusz Kłeczek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 8 803
  • Skąd: Trzebinia/Birmingham
  • Posiadany samochód: BX 1,9 GTi; AX 1,5 D
  • Zainteresowania: fotografia, nurkowanie
  • Miejscowość: Trzebinia/Birmingham
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 17, 2017, 21:06:24 »
Jeśli w grę wchodzi druga opcja, to czy po ewentualnej wymianie deski - takie pytanie nieco przyziemne - będzie ona wskazywać przebieg dotychczasowy, czy wyświetli wskazania ze swojej pamięci?
To zależy jaki przebieg będzie w tych "nowych" wskaźnikach. Jeśli mniejszy niż dotychczasowy,
zostanie ten z Twojego auta. Jeśli większy, to ten z nowego zestawu.
BX 1,9 GTi 1991 już automat 213.000 km
AX 1,5 D Spot 1996 127.000 km
RENAULT TRAFIC 2,0 DCi 2007 224.000 mil
Hyundai IX35 1,7 CRDi 2014 79.000 mil

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 18, 2017, 17:33:27 »
No i tak...

Póki co wiadomo co następuje:
1. Deska będzie do wymiany. Działa, ale awarii uległ silniczek prędkościomierza (zaniża odczyty).
2. BSI podniesione, ale...
3. ..., do wymiany przełącznik zespolony, w którym są jakieś cewki (nie wiem, nie znam się, bazuję na informacji od mechanika), które są uwalone i nie przepuszczają kluczyka/immobilizera, co skutkuje brakiem rozpoznania kluczyka, brakiem możliwości zakodowania, etc.

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 21, 2017, 18:25:29 »
No i jest! :D


Auto jeździ, prawie wszystko działa. Jest dobrze. :)


Teraz jeszcze muszę zlikwidować problem z kluczykiem: nie działa pilot. Kluczyk zamyka/otwiera auto z drzwi. Tym samym uzbraja/rozbraja alarm. Niestety nie działa bezprzewodowo. Już miałem tak motyw, kiedy okazało się, że brakowało jakiegoś elementu na płytce pilota. Jutro jadę do speców od kluczyków, zobaczymy co powiedzą.


Najważniejsze, ze autko jeździ. :)

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 22, 2017, 15:25:44 »
Ech...


D*** zbita... W warsztacie powiedzieli, że skoro pilot działa (sprawdzili skanerem), to znaczy, że coś w aucie. Pewnie przełącznik zespolony.  :P  Tłumaczę, że został wymieniony i generalnie działa wszystko, poza bezprzewodowym sterowaniem zamkiem centralnym i alarmem. Nie wiem: albo mieli mało czasu, albo usterka jest na tyle niewielka, że nie opłaca im się za to zabierać. Za mały zarobek przy zbyt dużej ilości czasu poświęconego na wykonanie naprawy.


Dzwoniłem do "speca" od kluczyków i alarmów (kolejny majster, którego namiary złapałem po znajomych). Stwierdził, że skoro nie daje się kluczyka zaprogramować w stacyjce, to nikt w niczym nie pomoże. Czyli co? Pozostaje tylko otwieranie drzwi z zamka? Wprawdzie mam jeszcze do niego podjechać w poniedziałek, ale nie bardzo wierzę, że coś wskóra.


Zastanawiam się nad inną opcją. Koszt dorobienia kluczyka z pilotem, takiego jak oryginał, to pewnie (poza serwisem) 500 - 600 PLN. Trochę chory pomysł, zważywszy na wartość auta... ;) Można za ok. 100 PLN dorobić kluczyk z immobilizerem. Może tak wymienić sterownik alarmu/zamka centralnego i używać znacznie mniejszego kluczyka, z dodatkową "pestką" sterującą alarmem i centralnym?
To dywagacje, ale może ktoś ma jakiegoś pomysła...

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 22, 2017, 21:03:17 »
Hmmm...


Się naprawiło... Poszedłem dzisiaj po południu do auta. Posprawdzałem wszystkie bezpieczniki - część okazała się złych, tzn. zamiast (zgodnie z instrukcją) np. 15A był włożony 20A. Tak było w kilku miejscach, w skrzynce przy silniku. Po sprawdzeniu wywaliło błąd immobilizera. Pomogło programowanie kluczyka w stacyjce. Coś mnie tknęło, i po kodowaniu z wykorzystaniem przycisku zamykania, spróbowałem przeprowadzić procedurę kodowania na drugim z przycisków odpowiadających za sterowanie centralnym/alarmem. Efekt? Działa sterowanie pilotem! :D


Teraz pytanie: pomogło uporządkowanie bezpieczników czy kodowanie (procedurę kodowania trzeba wykonać dwukrotnie, na każdym z przycisków?)?

Offline Maciej Rosiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen C5 '01 3.0 V6
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 26, 2017, 14:06:05 »
Pytanie za 100 punktów:


Dzisiaj dotrze nowy (stary ;) ) licznik, zestaw wskaźników, jakkolwiek to nazwać. Wiem, że będzie wskazywał najwyższy przebieg - auta lub swój. Czy po jego założeniu auto będzie normalnie działać? Czy konieczne jest jego przypisanie do BSI, czy inne "cudka"?




[EDIT]
Deska zamontowana. Stan jej licznika najwidoczniej był niższy, bo pokazuje mój dawny stan przebiegu kilometrów.
Działa wszystko jak trzeba, nie trzeba było nic dodawać do BSI, ani parować. Stara deska wypięta -> nowa wpięta -> po zabawie. :)


Zastanawia mnie tylko jedno. Po przekręceniu kluczyka w zapłon, miga zestaw kresek na liczniku, co zgodnie z instrukcją oznacza niski poziom oleju. Stan sprawdzałem przed odpaleniem silnika i na bagnecie jest poziom bliski maksymalnemu. Czyżby czujnik poziomu oleju...?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2017, 17:15:09 wysłana przez Maciej Rosiński »

Offline Arkadiusz Kania

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Skąd: Malbork
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Break 2.0 16v LPG 2001r. Citroen C5 Break 2.0HDI 107KM FAP 2002r.
  • Zainteresowania: Militaria, mechanika, elektryka, elektronika, historia
  • Miejscowość: Malbork
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 16, 2018, 20:19:04 »
A odgrzeję kotleta ;) mam dziwny problem z wskaźnikami po wymianie silniczka obrotomierza.  I teraz najdziwniejsza rzecz, po przekręceniu na zapłon wskaźniki temp. cieczy, oleju, akumulatora i poziomu paliwa wskazują wszystko jak należy, jednak po odpaleniu wszystkie lecą na zero a obrotomierz i prędkościomierz nie działa. Po odpaleniu muszę odpiąć licznik i zapiąć z powrotem, wszystko wraca do normy aż do następnego rozruchu. Wskaźniki testowane lexią i działają prawidłowo, chyba że wystąpi wymienione wyżej zachowanie wtedy test nie uruchamia ich i nie wykazuje też błędu. Moje pojmowanie nie ogarnia tego. Ktoś wie gdzie jeszcze zajrzeć?

Edit:
Z dzisiejszych obserwacji wskaźniki działają do 4 odpaleń i później znów przestają, odpięcie wtyczki znów je cudownie naprawia do kolejnych 3,4 odpaleń. Jak rozumuje to giną sygnały z BSI podczas rozruchu silnika i nie powracają później. Pomimo braku wskazań, kontrolki i podświetlanie działa. Czasem potrafi pojawić się błąd poduszki powietrznej jednak zdarzyło mi się to z 3 razy.
« Ostatnia zmiana: Luty 18, 2018, 12:08:29 wysłana przez Arkadiusz Kania »

Offline Bartosz Krzemiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 57
  • Skąd: Joniec
  • Posiadany samochód: citroen C5 mk1
  • Zainteresowania: mechanika,elektronika,zaw.-elektromechanik
  • Miejscowość: Joniec
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 23, 2018, 22:07:24 »
Witaj kolego nie wiem czy ci pomogę tym wpisem bo nigdy nie piszę gotowych odpowiedzi, a to dlatego że ich naprawdę nie ma, każdy przypadek jest inny. Jakby lekarze leczyli ludzi na podstawie tych porad to 80% byłaby martwa. Ale to tylko dygresja ;) . Powiem ci co ja wiem na temat francuskich aut , również renault. I nie koniecznie będzie to język zrozumiały.Wada polega na tym że złączki żeńskie w kostkach elektrycznych są wykonane jako elementy sprężyste żeby zapewniały dobry styk łączonych metali,ale fabrycznie są z zacienkiej blaszki.Odrobina śniedzi w miejscu styku powoduje podczas płynącego prądu wzrost temperatury a temperatura odształca elementy sprężyste co powoduje brak przepływu prądu lub iskrzenie co znowu powoduje wariowanie elementów wykonawczych.Taka wada francuzów i opinia o kiepskiej elektryce.Przeczytałem wszystko co napisałeś do ostatniego wpisu i on był najważniejszy bo naprowadził mnie na prawdopodobny problem twojego auta.Prawdopodobnie nie miałeś żadnego problemu z bsi majster odpinaąc kostki trochę je przetarł mechanicznie poruszając nimi po prostu co poprawiło styk. logika mówi że gdyby to był powód to by problem nie powrócił? A on powrócił i będzie coraz bardziej uciążliwy.Moim zdaniem nic ci się nie popsuło tylko ciągle coś nie łączy.Jedyny sposób na rozwiązanie problemu jest tani i nic nie kosztuje ale bardzo czaso-chłonny,w każdej kostce po rozebraniu (żeńskiej)trzeba maleńkim płaskim śrubokrętem fizycznie po odginać blaszki , żeby było szybciej zacznij od miejsc gdzie jest kontakt z pogodą powiedzmy.Czyli od kompa po wiązce do kabiny.Ale pamiętaj to tylko hipoteza mogę się mylić. 

Offline Arkadiusz Kania

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Skąd: Malbork
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Break 2.0 16v LPG 2001r. Citroen C5 Break 2.0HDI 107KM FAP 2002r.
  • Zainteresowania: Militaria, mechanika, elektryka, elektronika, historia
  • Miejscowość: Malbork
Odp: [MK I] "Zdechła" deska rozdzielcza (zestaw wskaźników)
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 24, 2018, 22:52:32 »
Okazało się że tranzystor na płytce miał zimny lut. Kolega mający audi polecił sprawdzić. Podgrzałem opalarką i się okazało że to był strzał w dziesiątkę. Jednak pomimo to zakupiłem używkę i śmiga ona bez problemu. Więc jako elektryk zgadzam się z Twoją tezą jednak nie była ona w moim przypadku trafiona ;) Teraz mając chwilę pobawię się starym licznikiem próbując go naprawić