Witam, na wstępie zaznaczam, że nie spotkałem się z takim problemem na forum (również google)
Po zamknięciu drzwi kluczykiem (nie posiadam pilota), zamek centralny się zamyka (słychać siłowniki), lecz czasami można otworzyć tylne drzwi, losowo lewe lub prawe, po czym otwiera się całe auto. Dzieje się tak od jakiś 8-10 miesięcy (tak wspomniał tata - nie miałem jeszcze wtedy prawa jazdy i nie interesowałem się tym
).
Po otwarciu auta (słychać, że wszystkie siłowniki się otworzyły) czasem nie można otworzyć tylnych drzwi od zewnątrz, od wewnątrz można i nie słychać żeby siłownik pracował - normalnie otwierają się tak jakby auto nie było zamknięte.
Również czasami po włączeniu przekręceniu kluczyka auto pokazuje że otwarte są drzwi, zazwyczaj przednie kierowcy lub pasażera, czasami bagażnik. Mimo otwierania i otwierania tych drzwi, tudzież bagażnika, komputer pokazuje dalej, że są otwarte (pomaga odpalenie silnika i zgaszenie).
Zdarzyło mi się dwa razy (w ciągu 4 miesięcy), że po skończeniu jazdy i wyciągnięciu kluczyka komputer piszczał i wyświetlał "Key left in" również pomogło odpalenie i zgaszenie silnika.
Zamontowany był parę lat temu "auto alarm", żeby auto można było otwierać z pilota. Pilot parę razy upadł (dzięki mamo!) i przestał działać, także było to nie używane. Próbowałem go naprawić jakieś 3 miesiące temu, lecz działał losowo, czasem otwierał zamknięte auto, czasem potrafił zamknąć, ale otworzyć już nie.
Dzisiaj musiałem auto zamykać 8-10 razy! bo tylne drzwi pasażera otwierały całe auto!
Czego to może być wina? Siłowników? Immobilisera? BSI?