Dzień dobry!
Pomyślałem, że w czasach książek serwisowych kupowanych na allegro dobrze jest prowadzić wersję elektroniczną na tymże forum. Poniżej moja cytyna
Wersja: C5 CrossTourer Exclusive 2014
Silnik: DW12C (2.2HDi 204km)
Skrzynia: Aisin am6
Przebieg: 66kkm (stan na dziś)
Spalanie: 7.12l/100km (pomiar z dystrybutora od początku posiadania)
Historia zakupu: Samochód nabyłem pod koniec 2017 w komisie niedaleko Bazylei. Nie maiłem w planach akurat tej "uterenowionej" wersji. Szukałem czegoś w dobrym stanie.
Mody: Car audio marki Focal + wygłuszenie drzwi, polerka felg, dozjazdowka
Przygody: Przednia szyba poszła do wymiany, końcówka drążka
Najbliższe plany serwisowe (70kkm): Tarcze, klocki, płyn hamulcowy, olej+filtry, olej w skrzyni biegów, akumulator, płyn chłodniczy
Ogólnie uwielbiam ten wóz i samą ideę, która pasuje do mojego defensywnego stylu jazdy. Dziejszy trend w motoryzacji to stylistyczna agresja i trzy cylindry na turbolagu. Tu nic nie wrzeszczy, mimo, że moc niemała. Wszystko jest zaprojektowane tak żebyś się nie stresował i przemęczał. Cisza, hydropneumatyka, wygoda. Dziury, progi? Cóż to takiego... Dopiero uświadomiłem sobie co robi to zawieszenie kiedy kawałek regularnie pokonywanej drogi gorszej jakości przejechałem innym autem. Możesz wrzucić 400kg do bagażnika, 4 pasażerów, a jedyną różnicą w zachowaniu auta będzie spalanie. Światła same się ogarniają wraz z poziomowaniem, lusterko wsteczne samo wykrywa kiedy przejść w tryb noc. Można wybaczyć ergonomiczne wpadki (lub raczej wzorce projektowe lat 200X) oraz to, że według projektanta tego wnętrza w samochodzie je i pije tylko patologia.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
