3.0HDI parametry silnika i trochę brak mocy

[Marek Bor]

Mam pewien dylemat i w sumie nie czepiałbym się gdyby nie przypadek. Mój kolega posiada identyczne auto jak moje czyli C5 kombi 3.0HDI różnią się jedynie latami produkcji. Jego jest z 2009 roku, moje z 2012. Problem polega na tym, iż jego fura znacznie lepiej się zbiera to znaczy od niższego zakresu obrotów, szybciej osiąga wyższe prędkości. Jego pedał jest „krótszy”, „mniejsza” i „krótsza” turbo dziura. Oczywiście ECU jest u mnie czyste, nie ma żadnych błędów. Drążąc dalej temat pojechałem swoim tapczanem na hamownię (wykres poniżej). Analizując sprawę wyszło, że moja moc maksymalna wynosi 222KM przy 3500 obrotów. Natomiast moment obrotowy mam 481Nm przy 1900 obrotów. Znalazłem w Internecie podstawowe parametry (nie wiem na ile prawdziwe)tego silnika i podają: moc maksymalna 241KM przy 3800 obrotów, natomiast moment obrotowy 450Nm przy 1600 obrotów. Analizując zatem sprawę brakuje mi około 20 koni mechanicznych, natomiast moment obrotowy pojawia się u mnie nieco później o jakieś 300 obrotów na minutę, co trochę by tłumaczyło „dłuższy” pedał i większą turbo dziurę. Niestety nie mam możliwości i chyba nie będę miał aby na hamownię pojechać samochodem kolegi, więc musi nam wystarczyć do analizy to co moje. Nie mamy natomiast pewności i wiedzy czy silnik kolegi nie był „dłubnięty”. Kupił go od handlarza w kraju i tyle. Dodam jeszcze, że podczas zakupu i przesiadając się z mojej poprzedniej C5 z silnikiem 2.0HDI 163KM na tą 3.0HDI to jakiegoś wielkiego szału wielkiej mocy nie odczułem. Tak, czy inaczej prawdziwe parametry mamy na wykresie, więc moje subiektywne odczucia pozostawiamy z tyłu. Zadaje więc pytanie do mądrzejszych – gdzie szukać wyjaśnienia i gdzie tkwi problem (po za moją głową)?

[Artur Juchniewicz]

U Ciebie jest prawie 200 niutków za mało przy 1500obr za to maksymalnie masz ich więcej niż seria a mocy za to mniej. Być może coś było dłubane u Ciebie. Takie ustawienia są lepsze dla skrzyni bo nie dostaje po d.pie, ale od dołu może brakować mocy i wtedy spalanie też jest większe. U siebie nie sprawdzałem silnika na hamowni zresztą chyba nawet nie ma takiej w Kielcach, ale wydaje mi się, że mój ładnie ciągnie od dołu i nie czuć dziury. Pedałem przy normalnej jeździe operuję w zakresie 10-15mm.

[Marek Bor]

Dodam jeszcze, że układ dolotowy jest szczelny sprawdzałem wsio. Ponadto mam odczyt parametrów w układzie powietrza moich i kolegi.

Moje parametry:
https://youtu.be/ZDz5A3Z6oQI

Parametry kolegi:
https://youtu.be/wnytYfe3II4

[Artur Juchniewicz]

Z parametrów nie widać aby były jakieś różnice. Ciekawe jak to drugie auto wypadłoby na hamowni. Przyszło mi do głowy czy miałeś wymieniany olej w skrzyni i kasowany licznik zużycia. Jeden z gości co pracują w ASO Peugeota napisał kiedyś, że wraz z dużym stanem licznika skrzynia tnie moc/ moment na silniku i wydłuża zmiany biegów. Być może coś tutaj można zrobić.

[Marek Bor]

Panowie jest nowy trop. W sobotę zamieniłem między sobą przepływki. Dzisiaj przetestowałem efekty i wyraźnie motor lepiej zbiera się od dołu, a po wyżej 2000 obrotów już szału nie ma, gdzie poprzednio było odwrotnie. Zatem teraz muszę się dokładnie przyjrzeć oznaczeniom na przepływkach bo wiem, że poprzedni właściciel jedną z nich wymieniał. Teoria jest zatem taka, że kupił jakieś używane badziewie lub zakupił przepływkę od motoru 2.0HDI 163KM. Wizualnie te przepływki są identyczne jednak podobno to nie to samo. Sprawdziłem też referencje części i tak dla motoru 3.0HDI jest 1920QV natomiast do 2.0HDI 163KM są: 1920RL, 1920HH jednak niektórzy sprzedawcy w specyfikacji wpisują oba motory i jeszcze inne. Może jeszcze dzisiaj dokładnie spisze wszystkie numery z obu przepływek i je porównam. Mam zatem prośbę do posiadaczy silników 3.0HDI aby spisali wszystkie numery ze swojego przepływomierza abym miał jakieś pewne porównanie.


Oznaczenia moich przepływek poniżej:

[Łukasz Wiśniewski]

Marek, pamiętasz jak zakończyła się Twoja historia? Dokupiłeś nową przepływkę, śmiga wszystko ok?
Pamiętasz jakiej firmy kupiłeś? Ja widzę, że mam Hitachi obrandowane logami Peugeota i Citroena, więc zakładam, że takie szły na pierwszy montaż. Tylko czy brałeś Hitachi czy oryginalne obrandowane Citroen/Peugeot czy jeszcze inną?