Ok po tygodniu testowania mogę stwierdzić że rozwiązałem problem powietrza w paliwie. Mam nową puszkę filtra paliwa dedykowaną do tego modelu (tę opisywaną wcześniej). Zauważyłem że złącze w deklu do którego wsuwamy przewód z gruszką w starej puszce było luźne. Tu w nowej siedzi dużo ciaśniej ale jest wyczuwalny luz po wpięciu przewodu. Owinąłem dość mocno teflonem króciec i to wystarczyło do wyeliminowania 99% powietrza. Teraz mam tak że po mocnym gazowaniu auta na postoju pojawią się dwa maleńkie bąble powietrza (takie wielkości ziarnka maku) i nic więcej. Wcześniej szło powietrze pół na pół z paliwem. Auto teraz dużo lepiej się zbiera, czuć że ma moc i chęć jechać.
Natomiast eliminacja powietrza nie usunęła/ poprawiła : przekłamywania spalania komputera. Wskazywane mam 5.7 rzeczywiste 7.1. Różnica dość duża. Z początku jak kupiłem auto różnica była ponad 2litry, teraz jest średnio 1,4litra. Sprawdzane po przejechaniu minimum 650km na jednym baku. Zawsze dolewam oleju 2T do zbiornika przed tankowaniem.
Nadal po kilku dniach spokojnej jazdy gdy mocniej depnę leci sadza z wydechu. Przy stałej jeździe na wysokich obrotach lub na niskich tego efektu nie ma, tylko jak się depnie gwałtownie, tak że skrzynia musi redukować.No i na koniec skrzynia, niestety nie poprawiło się nic w sposobie zmiany biegów. Trzeba będzie robić sterownik skrzyni+ świeży olej.
Żeby sprawę załatwić profesjonalnie, moim zdaniem należy (o ile ktoś może sobie na to pozwolić) zdjąć dekiel z obudowy filtra paliwa, wypiąć złączkę z obudowy i wymienić o-ringi na "nad wymiarowe". Dobrać je w sklepie przymierzając kolejne rozmiary, może wcale nie będzie to 10x2mm. Jeżeli ktoś ma zestaw do uzupełniania Eolysu to tam jest taka przejściówka, jedna jej strona idealnie pasuje do gniazda gdzie wpinamy przewód z gruszką. można dzięki temu sprawdzić w sklepie też to połączenie ( w sensie współpracę o-ringów z króćcem). Wówczas okaże się jakie faktycznie o-ringi powinny być założone by poprawić fabrykę. Założenie jest takie by po złożeniu tej wypinanej złączki z białym klipsem nie było luzów i by nie było żadnych luzów po wpięciu króćca do gniazda. Wszystkie te połączenia muszą być ciasne i sztywne.
A jak nie to zawsze można nawinąć teflonu
tylko dużo, nie żałować białej taśmy. Tak żeby ciężko było wpiąć króciec ! Wtedy będzie szczelnie.
Powodzenia