Dziś postanowiłem w końcu poddać renowacji moją kierownicę - bo zestaw już kupiłem jakoś czas temu ale ciągle brakowało czasu.
Kupiłem zestaw firmy Colourlock który składa się z rozpuszczalnika, farby w wybranym kolorze, utrwalacza, gąbki i dużej szmatki:
W sumie kierownica nie była w zbyt złym stanie, ale ostatnio po użyciu cleaner'a do skóry farba dość mocno puściła i zrobiła się brzydka.
Najpierw wstępnie oczyściłem kierownicę APC - nie chciało mi się jej demontować więc ściągnąłem jedynie te zdobienia. Następnie użyłem dołączonego do zestawu rozpuszczalnika. Po użyciu biała ścierka wyglądała tak:
A sama kierownica "puściła mocno farbę" - z resztą w dołączonej instrukcji pisało że skóra powinna zrobić się klejąca - tak też było:
Dobrze w tym momencie sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś nierówności - ja tego nie sprawdziłem i po położeniu pierwszej warstwy zauważyłem że na kierownicy gdzie farba zeszła całkowicie skóra zrobiła się "chropowata" - dlatego wziąłem papier wodny 1500 i "przeleciałem" nierówności aby wygładzić skórę. Po pierwszej warstwie kierownica wyglądała tak:
Przy okazji postanowiłem jeszcze drążek zmiany biegów "poprawić" bo w jednym miejscu też kolor schodził:
Po nałożeniu każdej warstwy zacząłem zgodnie z instrukcją suszyć farbę suszarką. Niestety nie było napisane po jakim czasie użyć utrwalacza - ja użyłem zbyt szybko bo podczas nanoszenia zaczęła schodzić mi świeża farba. Poza tym utrwalacz jest strasznie rzadki i za pierwszym razem użyłem go zbyt dużo i prawie cała robota się posypała. Musiałem szmatką usuwać utrwalacz i jeszcze raz nanieść farbę. Tym razem poczekałem niecałą godzinę i po powoli nanosiłem utrwalacz.
Powiem szczerze że przed naniesieniem utrwalacza efekt bardziej mi się podobał - skóra była gładka, kolor żywy - no ale podobno bez niego kolor szybko schodzi. Efekt końcowy jest naprawdę niezły, z resztą sami oceńcie. Niestety słońce mocno świeciło i na zdjęciach może wydawać się że kolor jest nierówny- ale to efekt padającego słońca: