Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Czas podnoszenia zawieszenia hydro  (Przeczytany 14463 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Łukasz Lesiak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Skąd: Włoszczowa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2.0Hdi aut. 138KM 2008r exclusive
  • Zainteresowania: Obróbka drewna
  • Miejscowość: Włoszczowa
Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« dnia: Listopad 06, 2017, 07:42:22 »
Ile sekund podnosi się Wam zawieszenie z pozycji normal na średnia i ze średniej na najwyższa?

Bo mi około 16s i 12s, czy to nie za długo ?
Zawieszenie chodzi bardzo dobrze.
C5x7 2.0 HDI rhr


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Bartek Sieluck

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 370
  • Skąd: Tczew
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 163KM (198KM) Exclusive
  • Miejscowość: Tczew
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 06, 2017, 08:05:46 »
Nie pamiętam gdzie to wyczytałem, ale z pozycji do jazdy do pozycji najwyższej powinno być nie więcej niż 30sek. gdzieś już ktoś na forum o tym pisał. Mój od nowości ma około 28sek.

Offline Łukasz Lesiak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Skąd: Włoszczowa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2.0Hdi aut. 138KM 2008r exclusive
  • Zainteresowania: Obróbka drewna
  • Miejscowość: Włoszczowa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 06, 2017, 09:51:41 »
A to mój ma 28-29s także z jazdy do najwyższej , myślałem ze to szybciej powinno działać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Łukasz Lesiak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Skąd: Włoszczowa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2.0Hdi aut. 138KM 2008r exclusive
  • Zainteresowania: Obróbka drewna
  • Miejscowość: Włoszczowa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 06, 2017, 13:09:31 »
To można by zalozyc przetwornice i podać 18vale to tylko takie gdybanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Adam Szydłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 268
  • Skąd: Stalowa Wola/Nisko
  • Posiadany samochód: 508 RXH 180 KM
  • Miejscowość: Stalowa Wola/Nisko
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 06, 2017, 19:41:36 »
Dzisiaj z ciekawości sprawdziłem u siebie czas podnoszenia. Z pozycji do jazdy do pozycji max. to 32s
Sprawdzane zaraz po odpaleniu auta.

dziara

  • Gość
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 07, 2017, 14:50:40 »
Czyli reasumując...dłuugo. ;)

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 178
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 08, 2017, 10:19:48 »
Długo! W MKI szybciej to działało. Pompa była inna czy o co chodzi?:)
Floating on ;)

Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 08, 2017, 18:51:20 »
Długo! W MKI szybciej to działało. Pompa była inna czy o co chodzi? :)
Przecież kilka postów wcześniej Paweł o tym napisał. :)
A u mnie znowu działa w nieskończoność. :) Nie pokazuje się znowu najwyższy poziom na wyświetlaczu i musiałem się wstydzić w serwisie opon. Dobrze, że choć sama zajechała z podnośnika, a nie padła na glebę. W piątek w ASO w Opolu będą z tym walczyć po raz trzeci, albo mi każą kupić nowy czujnik. Macie jakieś pomysły, co się dzieje?

Offline Marc Waldemar

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 248
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C5 X7 2009 Exclusive Tourer 2.0 HDI
  • Miejscowość: Krakow
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 09, 2017, 08:20:13 »
Długo! W MKI szybciej to działało. Pompa była inna czy o co chodzi?:)
... a może sfer było mniej :-)

Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 11, 2017, 20:06:31 »
Teraz czas podnoszenia mojej Cytrynki wynosi 31 sekund (start z pozycji normalnej, od pokazania się komunikatu o podnoszeniu do komunikatu o osiągnięciu najwyższego położenia).

To cudowne uzdrowienie nastąpiło, po wymianie w ramach gwarancji "pocącego się" przewodu do siłownika. Oficjalna wersja ASO jest taka, że przed wymianą musiało być dobrze. :) Nie kłóciłem się i zadowolony podziękowałem. :) Znalazłem w międzyczasie na Forum rady (w tym niezastąpionego Waldka) na te drogie naprawy, ale mogą jeszcze trochę poczekać na wykorzystanie. :)

Offline Cezary Porydzaj

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 27
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5
  • Zainteresowania: Yamahy
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 11, 2017, 21:57:54 »
Houston, mamy problem. Dziś zmierzyłem i z pozycji normalnej do najwyższej jest 53 sek.
Dodatkowo po całkowitym zglebieniu (bez lexi) płynu nadal nie widać, sitko suche.
Chyba jedyne właściwe pytanie, to które ASO się tym najlepiej zajmie ?  :(

Offline Łukasz Lesiak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Skąd: Włoszczowa
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2.0Hdi aut. 138KM 2008r exclusive
  • Zainteresowania: Obróbka drewna
  • Miejscowość: Włoszczowa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 11, 2017, 22:55:46 »
Musisz sprawdzić po spuszczeniu lexia czy nie jest za mało. Sitko u mnie nigdy nie jest suche bez lexi, nie widać płynu ale sitko jest mokre od chlupotania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline Cezary Porydzaj

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 27
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5
  • Zainteresowania: Yamahy
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 11, 2017, 23:50:56 »
Płyn jest, sprawdziłem trytytką, tak z 0,5 cm pod sitkiem.
Ale mniejsza o płyn, dlaczego podnosi się dwa razy dłużej niż powinien ? Rocznik 2012 i 145 tys km, pompa chyba nie powinna być już zajechana... Może wymienić mu LDS na początek ?
p.s. gdzie i za ile kupić najtaniej Lexię do takiego auta. Diesel ver. 140KM

Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 12, 2017, 12:20:52 »
p.s. gdzie i za ile kupić najtaniej Lexię do takiego auta. Diesel ver. 140KM
Widzę zdenerwowanie :) , więc krótko: o tym jest też tutaj. Na przyszłość polecam przywitanie w "witalni" i skorzystanie z doskonałej wyszukiwarki (jest na żółtym pasku u góry strony). ;)

Offline Marc Waldemar

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 248
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C5 X7 2009 Exclusive Tourer 2.0 HDI
  • Miejscowość: Krakow
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 12, 2017, 19:40:33 »
Ale mniejsza o płyn, dlaczego podnosi się dwa razy dłużej niż powinien ? Rocznik 2012 i 145 tys km, pompa chyba nie powinna być już zajechana... Może wymienić mu LDS na początek ?
Przyczyną może być łożysko w pompie.

dziara

  • Gość
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 15, 2017, 18:05:47 »
No i u mnie coś z podnoszeniem w najwyższy poziom nie halo :( :( .
Jak nacisnę aby podniósł do max górnego położenia to na początku wszystko idzie ok., ale pod koniec zaczyna coś delikatnie jakby syczeć/świstać i...rzęzić? Pompa jakby zupełnie inaczej pracowała.
Czy to ona wydaje takie odgłosy? No i ten górny max. poziom niby osiąga bo samochód stoi wysoko, ale nie ma info na wyświetlaczu o tym, a praca pompy ustaje.
Po drugie przy "zglebianiu" na sam dół pod koniec siadania tyłu jest jakby "tąpnięcie". Polega to na tym, że początkowo samochód opuszcza się z tyłu równomiernie ale pod koniec jakby nagle opadł co słychać i trochę czuć. Moim zdaniem jakiś opór pokonuje, np. na korektorze wysokości?
Pozostałe dwa położenia osiąga normalnie i informuje o tym.
Pomóżcie od czego zacząć? Do tej pory wszystko było ok. Przy wymianie kół się podniósł i opuścił. Jakiś czas temu sprawdzany był poziom LDS-też ok..

Offline Cezary Porydzaj

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 27
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C5
  • Zainteresowania: Yamahy
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 17, 2017, 10:44:29 »
Ale mniejsza o płyn, dlaczego podnosi się dwa razy dłużej niż powinien ? Rocznik 2012 i 145 tys km, pompa chyba nie powinna być już zajechana... Może wymienić mu LDS na początek ?
Przyczyną może być łożysko w pompie.

Zgodnie z 4 prawem Murphy-ego "Każde zepsute urządzenie działa w obecności serwisanta." Moja ce-piątka dziś rano w mojej obecności i pracownika serwisu wykonała wzorcowe podniesienie w 29 sek do pozycji najwyższej a pompa przestała głośno terkotać.
Fajnie jak samochód jest wyposażony w poczucie humoru, gdy serwisant nacisnął przycisk podnoszenia i zobaczyłem jak natychmiastowo auto reaguje a pompa cicho pracuje, myślałem że to jakiś program w stylu "ukryta kamera".  :)

Offline Tomasz Szczurek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 266
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: Citroen C5 (X7) 2010 2.0 HDI 140KM
  • Miejscowość: Tarnów
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 17, 2017, 11:31:00 »
Ale mniejsza o płyn, dlaczego podnosi się dwa razy dłużej niż powinien ? Rocznik 2012 i 145 tys km, pompa chyba nie powinna być już zajechana... Może wymienić mu LDS na początek ?
Przyczyną może być łożysko w pompie.

Zgodnie z 4 prawem Murphy-ego "Każde zepsute urządzenie działa w obecności serwisanta." Moja ce-piątka dziś rano w mojej obecności i pracownika serwisu wykonała wzorcowe podniesienie w 29 sek do pozycji najwyższej a pompa przestała głośno terkotać.
Fajnie jak samochód jest wyposażony w poczucie humoru, gdy serwisant nacisnął przycisk podnoszenia i zobaczyłem jak natychmiastowo auto reaguje a pompa cicho pracuje, myślałem że to jakiś program w stylu "ukryta kamera".  :)
ha... no to sprawa jasna - źle naciskasz przycisk:-)))))
ps: i po raz kolejny wychodzi na to, że porządnemu serwisantowi płaci się za wiedzę, a nie za robotę ;-)

Stworzone w biegu na XT1254


Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 17, 2017, 12:09:28 »
(...)No i ten górny max. poziom niby osiąga bo samochód stoi wysoko, ale nie ma info na wyświetlaczu o tym, a praca pompy ustaje.(...)
U mnie działo identycznie jak opisałeś, z tym że tak długo nie męczyłem pompy i obniżałem poziom za dłuższą chwilę. Mechaniku z ASO niczym się nie przejmował i po dłuższym czasie pompa sama stanęła. Ja wystraszony, a on: "zadziałał termik". :) Nie jest to jednak najzdrowsze dla silnika pompy. :)

Offline Olaf Tomczynski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 304
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Volvo S70, Citroen C5 X7
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 17, 2017, 13:06:01 »
Dla tych co mają skrzynię automatyczną - podnoszenie pojazdu najszybciej działą na N - na P, R czy D idzie zdecydowanie wolniej - w szególności na D.... Sprawdzcie. :)


pozd.

Offline Tomasz Hudy

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1 086
  • Skąd: Lędziny
  • Posiadany samochód: Citroen C5 (X7) Tourer (2011) 2.0 HDI RHH AM6C
  • Zainteresowania: informatyka, elektronika
  • Miejscowość: Lędziny
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 17, 2017, 13:23:06 »
Dla tych co mają skrzynię automatyczną - podnoszenie pojazdu najszybciej działą na N - na P, R czy D idzie zdecydowanie wolniej - w szególności na D.... Sprawdzcie. :)


pozd.
Oooo aż sprawdzę, bo mnie też czasami ociężale idzie to podnoszenie

Offline Adam Szydłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 268
  • Skąd: Stalowa Wola/Nisko
  • Posiadany samochód: 508 RXH 180 KM
  • Miejscowość: Stalowa Wola/Nisko
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 17, 2017, 14:21:01 »
Cytuj
U mnie działo identycznie jak opisałeś, z tym że tak długo nie męczyłem pompy i obniżałem poziom za dłuższą chwilę. Mechaniku z ASO niczym się nie przejmował i po dłuższym czasie pompa sama stanęła. Ja wystraszony, a on: "zadziałał termik". :) Nie jest to jednak najzdrowsze dla silnika pompy. :)

Nie masz wrażenia, że przód jest za wysoko? Ja tak miałem i brakowało informacji o maksymalnym poziomie. Po przeczytaniu tematu o regulacji, obniżyłem przy pomocy lexii zawieszenie. Pozycja maksymalna "wróciła", dodatkowo poprawił się znacznie komfort jazdy.

Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 17, 2017, 15:09:44 »
Cytuj
U mnie działo identycznie jak opisałeś, z tym że tak długo nie męczyłem pompy i obniżałem poziom za dłuższą chwilę. Mechaniku z ASO niczym się nie przejmował i po dłuższym czasie pompa sama stanęła. Ja wystraszony, a on: "zadziałał termik". :) Nie jest to jednak najzdrowsze dla silnika pompy. :)
Nie masz wrażenia, że przód jest za wysoko? Ja tak miałem i brakowało informacji o maksymalnym poziomie. Po przeczytaniu tematu o regulacji, obniżyłem przy pomocy lexii zawieszenie. Pozycja maksymalna "wróciła", dodatkowo poprawił się znacznie komfort jazdy.
Tekst mój, więc chyba do mnie pytanie :)
Wysokości są do zmierzenia, czego nie robiłem i Diagboxem nie sprawdzałem. U mnie ustawienie wysokości zawieszenia było robione 3 razy w ASO (choć trzeciego się wyparli) i za każdym razem było tak jak wyżej napisałem. Po pierwszym ustawieniu z pewnością podnieśli mi przód, bo przedtem musiałem wjeżdżać do garażu na najwyższym ustawieniu, a teraz na normalnym (co mnie cieszy). I zawsze przy odbiorze było dobrze. :) Po drugim ustawieniu wydawało mi się, że jest trochę twardo, ale trzecie złożyło się z wymianą kół na zimowe i zrobiło się bardziej miękko. Zobaczę co będzie na wiosnę. Pewnie podjadę wtedy też do Częstochowy do Stanisława na kontrolę i na wymianę sfer, bo to by była już ta pora.

dziara

  • Gość
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 17, 2017, 16:13:55 »
Cytuj
U mnie działo identycznie jak opisałeś, z tym że tak długo nie męczyłem pompy i obniżałem poziom za dłuższą chwilę. Mechaniku z ASO niczym się nie przejmował i po dłuższym czasie pompa sama stanęła. Ja wystraszony, a on: "zadziałał termik". :) Nie jest to jednak najzdrowsze dla silnika pompy. :)

Nie masz wrażenia, że przód jest za wysoko? Ja tak miałem i brakowało informacji o maksymalnym poziomie. Po przeczytaniu tematu o regulacji, obniżyłem przy pomocy lexii zawieszenie. Pozycja maksymalna "wróciła", dodatkowo poprawił się znacznie komfort jazdy.

Ale u mnie nic nie ruszałem w zawiasie od dłuższego czasu... Jak mi kiedyś ustawili i wtedy się podnosił i meldowal.. Samo się rozdegulowało? Na razie nie męczę go i nie naciskam na Maxa... Ale mnie to trochę niepokoi.... Może jeszcze spróbować to cięgno nasmarować? Może to ono się zacina w tej max. pozycji?

Offline Krzysztof J. Filipek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 172
  • Skąd: Zawadzkie
  • Posiadany samochód: C5 (X7) 2.0 HDi 163 FAP BVM 6 Exclusive sedan szary A. D. 2009
  • Miejscowość: Zawadzkie
Odp: Czas podnoszenia zawieszenia hydro
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 25, 2017, 22:10:33 »
(...)
Ale u mnie nic nie ruszałem w zawiasie od dłuższego czasu... Jak mi kiedyś ustawili i wtedy się podnosił i meldowal.. Samo się rozdegulowało? Na razie nie męczę go i nie naciskam na Maxa... Ale mnie to trochę niepokoi.... Może jeszcze spróbować to cięgno nasmarować? Może to ono się zacina w tej max. pozycji?
Nikt nie odpisał z tych co naprawiali. :) Z tego co wyczytałem, to sprawa pojawiających się z czasem luzów na kulistym przegubie czujnika przemieszczania nadwozia z łącznikiem i z drugiej jego strony. Nic tu pewniejszego nie ma niż wymiana zużytych elementów.
A zawieszenie pracuje i zużywa się nie tylko wtedy, kiedy ustawiasz je za pomocą przycisków. :)
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2017, 09:12:34 wysłana przez Krzysztof J. Filipek »