Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Mycie fap 2.0 hdi 163  (Przeczytany 40035 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 12, 2018, 11:15:30 »
Kolego- przeczytaj proszę  ze zrozumieniem.


Schemat ze strony serwisowej jest od RHH, natomiast zdjęcie filtra  FAP poniżej jest z RHR.


Katalizator w RHH jest jak niżej



Nie wprowadzam nikogo w błąd.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2018, 11:41:45 wysłana przez Jan Zymek »

Offline Jakub Nawara

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 911
  • Posiadany samochód: C5 X7 163KM
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 12, 2018, 13:15:58 »
Ja przez jakiś czas sam się zastanawiałem czy nie jest tak, jak @Jan mówi. Co prawda technicznie to nazywają "wstępny dopalacz katalityczny", ale jest to koniec końców katalizator. Pytanie zatem, czy za tym wstępnym nie jest kolejny "właściwy"  :-\ .

Co do zasady, ułatwiłoby to zadanie związane z czyszczeniem :).

Offline Artur Menkiewicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MK III Tourer HDI 140 KM
  • Zainteresowania: modelarstwo
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 12, 2018, 13:32:59 »
Moja C5 z roku 2012 o mocy 140 KM spełnia nornę euro 5 i również ma FAP nie rozbieralny.
Przy przebiegu 103 000 km zużycie filtra wynosi 38% wiec jeszcze trochę wody upłynie nim będę musiał go czyścić.


Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 12, 2018, 17:08:24 »
Ja przez jakiś czas sam się zastanawiałem czy nie jest tak, jak @Jan mówi. Co prawda technicznie to nazywają "wstępny dopalacz katalityczny", ale jest to koniec końców katalizator. Pytanie zatem, czy za tym wstępnym nie jest kolejny "właściwy"  :-\ .

Co do zasady, ułatwiłoby to zadanie związane z czyszczeniem :) .


No do tego właśnie zmierzam, jako że przebieg mam już "słuszny" 241 kkm- robię przymiarke do mycia FAPa.

Tu po ostatnim wypalaniu


https://www.youtube.com/watch?v=wiJdxvJDJpA

Offline Roman Kłosiński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 382
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: C5 X7 2,0 HDI 163KM Tourer manu; C5 X7 2,0 HDI 163KM Sedan; BX 1,6, ....... użytkownik marki od 89r
  • Zainteresowania: Motoryzacja, Elektronika
  • Miejscowość: Gdańsk
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 13, 2018, 03:21:40 »
na zdjęciu jest opisane że Cat jest razem z Fap - jest inaczej ?

-----------------------------------------------------------------
C5 X7 2,0 HDI 163KM Tourer manual; C5 X7 2,0 HDI 163KM Sedan aut;   BX 1,6 ....były C5 2,0 HDI mkII; Xantia 2,0 16V mkII; Xantia 1,6 mkI; BX 1,4e, TGE .... z citroenem od 89r

Offline Wojciech Kmera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 657
  • Skąd: ok. Katowic
  • Posiadany samochód: Były: C5 II 2.2 HDi SX+, C6 2.7 HDi V6 Exclusive. Jest: C5 X7 2.0 HDi 163 Exclusive
  • Miejscowość: ok. Katowic
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 13, 2018, 11:41:00 »
Nie sugeruj się opisami, często tłumaczenia z francuskiego nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Przykład z Service Citroen - Dane, zakładka "Inne": TOCZENIE SIĘ SZEROKIEJ DROGI.
Fantômas se déchaîne...

Offline Roman Kłosiński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 382
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: C5 X7 2,0 HDI 163KM Tourer manu; C5 X7 2,0 HDI 163KM Sedan; BX 1,6, ....... użytkownik marki od 89r
  • Zainteresowania: Motoryzacja, Elektronika
  • Miejscowość: Gdańsk
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 14, 2018, 20:46:43 »
No mogę to zrozumieć ale w sklepie też by oszukiwali i sprzedali co innego ?
Sklep

Sklep2
-----------------------------------------------------------------
C5 X7 2,0 HDI 163KM Tourer manual; C5 X7 2,0 HDI 163KM Sedan aut;   BX 1,6 ....były C5 2,0 HDI mkII; Xantia 2,0 16V mkII; Xantia 1,6 mkI; BX 1,4e, TGE .... z citroenem od 89r

Offline Bartłomiej Zieliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2011, 163 KM
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 19, 2018, 20:36:51 »
W serwisówce citroena jest opisane jak wymieniać FAP. W RHH 163 km układ wydechowy to 1 element i serwisówka wskazuje aby wyciąć FAP szlifierka w wyznaczonych (wykropokwanych na rurze) miejscach i zamontować nowy FAP a rury połączyć tuleją 55 mm skrecaną, które faktycznie dostępne są chociażby na alle..

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 20, 2018, 19:58:04 »
Mycie filtra " nierozbieralnego"


https://www.youtube.com/watch?v=PPtXXaDofxg

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 02, 2018, 17:00:12 »
No i po zabiegu  :)  FAP dostał "drugie  życie".


Jako, że mam już nalatane 240kkm, a i FAP nieco zawalony, należało go "zreanimować".



Zbieg nie jest skomplikowany, udało mi się to zrobić nawet bez kanału.
Wystarczy zdjąć osłonę pod-silnikową, rozkręcić obejmę katalizator/FAP, odkręcić od FAPa rurki czujnika różnicowego i czujnik temperatury, cięcie
rury i gotowe.
Z uwagi na fakt, że układ wydechowy nie był jeszcze ruszany- należało wykonać cięcie za FAP na prostym odcinku rury.

Po wyjęciu, myłem FAPa kilkakrotnie ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia kominków ( ja używałem Gran Smog/Tenzi).
Wyszło sporo czarnej sadzy. Potem moczenie 12 godzin, mycie 2 godz z użyciem Karchera w kierunku przeciwnym do ruchu spalin, potem płukanie bieżącą wodą i gotowe.

Po myciu filtr rozgrzałem z użyciem elektrycznej maszynki i przedmuchałem odkurzaczem przez ok. 30 min.

Po zamontowaniu do auta, nie podłączałem rurek czujnika- tylko uruchomiłem na ok.20-30 min. Leciało sporo pary.
Podłaczyłem rurki czujników i czujnik temperatury, wykonałem "wymianę FAP" w DB i GOTOWE!!!

FAP ma "drugie życie.

Po całym zabiegu przejechałem ok 1300 km, FAP wypalał się dwukrotnie.
Średni dystans wypalania- co prawie 500 km.
Reanimację uważam za udaną !!

PS. Podziękowania dla @Miroslaw Dejneko za uwagi i sugestie  ;D
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2018, 17:54:30 wysłana przez Jan Zymek »

Offline Bartłomiej Zieliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2011, 163 KM
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 02, 2018, 20:55:17 »
dzieki Jan! dobry opis. powiedz czy tam latwo odkrecic zlacze za kolektotem. wydaje sie jakby ledwo reka tam wchodzila pomiedzysanki a nadwozie.

Offline Bartłomiej Zieliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2011, 163 KM
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 02, 2018, 20:57:57 »
nie napisales tez jak polaczyles obcieta rure

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 02, 2018, 21:21:14 »
Co do demontażu....
Dramatu nie ma, ale trochę trzeba się nagimnastykować  >:(
Do rozkręcenia obejmy katalizator/FAP potrzebny jest klucz nasadowy długi 16 na przedłużce.

Miejsca jest nawet sporo, więc z samym odkręceniem nie ma problemu, najtrudniej jest zdjąć opaskę...trzeba trochę pokombinować.
Obejma zapewne będzie "zespawana" z kołnierzem filtra i katalizatora- ja użyłem odrdzewiacza Rost Off Wurth i  pomogłem sobie
stukając lekko młoteczkiem. Nie chciałem uszkodzić tej obejmy.

Pozostałe elementy są łatwo dostępne- króćce rurek podciśnienia odkręcamy kluczem 19 mm, czujnik temperatury 14 mm.
Sonda czujnika jest dość długa, po odkręceniu warto schować czujnik pod osłonę aby nie uszkodzić przypadkowo.


Myślę, że warto wcześniej zaopatrzyć się w tą obejmę- kosztuje grosze, a komfort pracy o nieeebo lepszy- nie martwisz się ,że uszkodzisz, pęknie i będzie problem....



Warto zdjąć tylny tłumik z wieszaków gumowych - lepsze jest dojście do miejsca cięcia rury.


 Po montażu wszystkiego rurę połączyłem łącznikiem/mufą skręcaną-



« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2018, 14:19:35 wysłana przez Jan Zymek »

Offline Tomasz Hudy

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1 086
  • Skąd: Lędziny
  • Posiadany samochód: Citroen C5 (X7) Tourer (2011) 2.0 HDI RHH AM6C
  • Zainteresowania: informatyka, elektronika
  • Miejscowość: Lędziny
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 03, 2018, 11:09:17 »
Co do demontażu....
Dramatu nie ma, ale trochę trzeba się nagimnastykować  >:(
Do rozkręcenia obejmy katalizator/FAP potrzebny jest klucz nasadowy długi 16 na przedłużce.

Miejsca jest nawet sporo, więc z samym odkręceniem nie ma problemu, najtrudniej jest zdjąć opaskę...trzeba trochę pokombinować.
Obejma zapewne będzie "zespawana" z kołnierzem filtra i katalizatora- ja użyłem odrdzewiacza Rost Off Wurth i  pomogłem sobie
stukając lekko młoteczkiem. Nie chciałem uszkodzić tej obejmy.

Pozostałe elementy są łatwo dostępne- króćce rurek podciśnienia odkręcamy kluczem 19 mm, czujnik temperatury 14 mm.
Sonda czujnika jest dość długa, po odkręceniu warto schować czujnik pod osłonę aby nie uszkodzić przypadkowo.


Myślę, że warto wcześniej zaopatrzyć się w tą obejmę- kosztuje grosze, a komfort pracy o nieeebo lepszy- nie martwisz się ,że uszkodzisz, pęknie i będzie problem....



Warto zdjąć tylny tłumik z wieszaków gumowych - lepsze jest dojście do miejsca cięcia rury.


 Po montażu wszystkiego rurę połączyłem łącznikiem/mufą skręcaną-



A jak z parametrami po umyciu ?
O ile spadła różnica ciśnień ?
Samo wydłużenie regeneracji jest spowodowane programową wymianą filtra. Cześć osób o tym pisało, że po wymianie filtra w DB bez fizycznej ingerencji częstotliwość regeneracji wydłuża się nawet kilkakrotnie.

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 03, 2018, 12:32:12 »
Niektóre parametry są widoczne na screenach z DB.
Ciśnienie różnicowe przy jałowych  ok 0-1 mbar, przy 3000 obr ok.30-35 mbar.
W poniedziałek wrzucę screeny z DB na uruchomionym silniku.







Offline Bartłomiej Zieliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 tourer 2011, 163 KM
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 10, 2018, 19:13:48 »
Jan, a powiedz jeszcze jaka jest średnica obejmy tej przed plecionką i średnica łącznika rur.

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 10, 2018, 19:23:31 »
Średnicy obejmy nie mierzyłem, ale pewno rozmiar jest typowy do rur 55 mm.
Łącznik oczywiście na rurę 55 mm.

dziara

  • Gość
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 10, 2018, 22:13:26 »
Tak z ciekawości..czy po myciu filtra zauważyłeś różnicę w spalaniu? Czy jednak bez zmian?

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 10, 2018, 22:22:48 »
W spalaniu ..hmmm....trudno powiedzieć, jeżdżę głównie 90% miasto, na dodatek teraz dość zimno a robię (niestety) krótkie odcinki.
W tym tygodniu będę miał wyjazd do Berlina i  z powrotem, więc może co nieco sprawdzę spalanie.


Natomiast zdecydowanie lepiej się zbiera, wylot odetkany, więc lepiej oddycha :-))

Offline Paweł Marciniak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Przygodzice
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI 163KM Exclusive
  • Zainteresowania: motoryzacja, informatyka, homebrewing
  • Miejscowość: Przygodzice
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 10, 2018, 22:05:03 »
Od ponad tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem C5 2.0HDI właśnie 163KM. Niestety moją pełnię szczęścia zaczęły zakłócać od 3 dni komunikaty o możliwości zapchania FAP-a. Po podpięciu pod Lexię u kolegi na szybko wyszło, że zanieczyszczenie FAP sadzą wynosi 97%, jutro jeszcze sprawdzę różnicę ciśnień, ale wszystko wskazuje na to, że czeka mnie szybka reanimacja FAP. Twój opis Janie będzie dla mnie niezwykle pomocny, wręcz "ratujący życie"  :D ale aby zrobić mycie w pełni poprawnie muszę dopytać, poprosić o uściślenie:
Napisałeś Janie : "Po wyjęciu, myłem FAPa kilkakrotnie ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia kominków ( ja używałem Gran Smog/Tenzi).
Wyszło sporo czarnej sadzy. Potem moczenie 12 godzin". Mycie w jaki sposób? Przelanie wymontowanego FAP-a wodą czystą, później przelanie środkiem do mycia kominków o którym wspominałeś? Mycie z dowolne strony, czy podobnie jak opisujesz przy płukaniu z użyciem Karcheara - tylko w kierunku przeciwnym do kierunku spalin? Moczenie w jaki sposób? Poprzez zalanie FAPa wodą, czy wodą ze środkiem do mycia kominków? 
Napisałeś również: "
Po myciu filtr rozgrzałem z użyciem elektrycznej maszynki i przedmuchałem odkurzaczem przez ok. 30 min." O jakiej elektrycznej maszynce myślałeś? Czy chodzi o opalarkę elektryczną? Gdzieś na forum czytałem, że ktoś właśnie taką opalarką osuszał DPF-a. Widziałem również, że niektórzy używają opalarki gazowej i osuszają filtry poprzez kierowanie strumienia ognia wprost na DPF/FAP. Zastanawiam się czy to nie spowoduje jakiegoś uszkodzenia FAP-a.
Pisałeś także: "
Po zamontowaniu do auta, nie podłączałem rurek czujnika- tylko uruchomiłem na ok.20-30 min. Leciało sporo pary." Jaka reakcja auta na niepodpięte czujniki? Głośno krzyczy? Proszę o podpowiedź czego się spodziewać w czasie po odpaleniu  :)
I pytanie ostatnie - całe działania opisywałeś w lutym, obecnie jest maj - jak się sprawuje wymyty FAP? Nadal wszystko bezproblemowo?
Z góry dziękuję serdecznie za odpowiedź.

Offline Jan Zymek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5(X7) Exclusive, 163KM, Autom.2011 r,
  • Zainteresowania: sporty motorowodne,technika militarna
  • Miejscowość: Szczecin
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 10, 2018, 22:26:47 »
Eloł,
A więc po kolei:
Po demontażu zaślepiłem jedną stronę i wlałem wiadro dość mocno ciepłej wody z detergentem i tak moczyło się ok. godziny.
Potem Karcher i wypłukiwanie w kierunku zgodnym z ruchem spalin ok. 1,5 godz.
Następnie napełniłem beczke wodą, miała być ciepła a wyszła letnia :-))- dodałem detergrnt i moczyłyłem FAPa cała noc.
Na drugi dzień Karcher - z dwóch stron, naprzemiennie płukanie wodą- łacznie ok.3 godzin , aż woda wylatywała czysta.


Jak ociekł z wody to położyłem go na normalnej maszynce elektrycznej do gotowania( opalarka to popierdólka na taki filtr), płyta maszynki rozgrzana do czerwoności i co kilka chwil go obracałem i przesuwałem aby sie w miare równomiernie ogrzał - po nagrzaniu -odkurzacz i przedmuchiwanie ok. 30 min.


Jak ostygł, to zamontowałem do auta, nie podpinałem rurek czujnika- i uruchomiłem silnik i tak sobie pyrkał z 30 min.
Żadnych błędów nie wywalił. Pleciało sporo pary- może można było jeszcze dłużej pogrzac maszynką.
Jak para przestała lecieć i ostygł, zapiąłem rurki i GOTOWE :-)))
.
Mam nadzieję ,,,,,ze wyczerpujaco :-))))


Śmiga super, pierwsze wypalanie miałem po 1300 km, następne po ok. 1000, i tak spadało
Teraz wypala mi się co ok. 400 km- ale jeżdzę tylko miasto.
Jak zdarzy sie trasa to wypalanie po ok. 600-700 km.
Wszytko OK.

Offline Paweł Marciniak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Przygodzice
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI 163KM Exclusive
  • Zainteresowania: motoryzacja, informatyka, homebrewing
  • Miejscowość: Przygodzice
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 10, 2018, 22:35:32 »
Super!!!! Dzięki wielkie, niebawem będę działał  :) Zapewne po wszystkim zdam relację  :)

Offline Wojciech Kmera

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 657
  • Skąd: ok. Katowic
  • Posiadany samochód: Były: C5 II 2.2 HDi SX+, C6 2.7 HDi V6 Exclusive. Jest: C5 X7 2.0 HDi 163 Exclusive
  • Miejscowość: ok. Katowic
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 11, 2018, 00:00:52 »
Kupiłeś tydzień temu samochód i wiedziałeś o tym, że FAP jest zapchany w 97%? Ile ma przebiegu, że taki poziom zapchania?
Fantômas se déchaîne...

Offline Paweł Marciniak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Przygodzice
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI 163KM Exclusive
  • Zainteresowania: motoryzacja, informatyka, homebrewing
  • Miejscowość: Przygodzice
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 11, 2018, 21:44:25 »
No niestety, autko ładne, niby nic mu nie dolegało na pierwszy rzut oka, nie miałem pod ręką lexii, inny interfejs nie pozwolił mi się dokopać do fap-a, zresztą nawet nie wiedziałem jeszcze wtedy dokładnie jak ustalić czy fap jest zapchany. Wersja Exclusive mnie zachwyciła. No i kupiłem.... I tak nie żałuję :) Autko dzisiaj dostało nowy rozrząd, filtry,  fap już się moczy :D  Jutro płukanie, suszenie i zakładanie. Przebieg obecny około 158500 (dokładnie nie pamiętam). Sprowadzony z Luksemburga. Więcej napiszę po wszystkim. 

Offline Damian Prysak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 660
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2.0 '06 + LPG, C5 X7 Tourer Excl. 2.0HDi 163 '13
  • Zainteresowania: Informatyka, muzyka, astronomia
  • Miejscowość: Częstochowa
Odp: Mycie fap 2.0 hdi 163
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 11, 2018, 23:06:25 »
Ja mam 163kkm i 68 albo 78% zapchania. 2.0 163KM. Pewnie też jednak zależy to od stylu jazdy i tego czy miasto czy trasa.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka