Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: wilgoc po wymianie nagrzewnicy  (Przeczytany 2102 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rafał Kulikowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Skąd: Tarnobrzeg
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 2004 r.
  • Miejscowość: Tarnobrzeg
wilgoc po wymianie nagrzewnicy
« dnia: Lipiec 10, 2018, 22:38:48 »
Witam czy ma ktos jeszcze pomysl z czego moze brac sie wilgoc pod wycieraczka po stronie kierowcy nagrzewnica wymieniona sprawdzana przez dwa dni nie ma przeciekow a ni na laczeniu rurek z nagrzewnica jak i tez na wejsciu rurek do kabiny wymiana byla tydzien temu wiec to co moglo sie rozlac powinno juz odparowac a dalej na wycieraczce widac wilgotna plame z gory dziekuje za wszelkie sugestie

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: wilgoc po wymianie nagrzewnicy
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 11, 2018, 22:52:54 »
To co się rozlało przy wymianie będzie Ci parowało dobre 2 miesiące chyba, że miałeś w układzie czystą wodę. U mnie trwało to nieco ponad miesiąc, ale pod gumowym dywanikiem miałem ręcznik (taki zwykły, kąpielowy), który wchłaniał płyn chłodzący z podłogi. Ręcznik raz w tygodniu wyciągałem, do pralki, pranie, suszenie i z powrotem do auta pod dywanik.


Raz, że płyny chłodzące słabo parują, a dwa tam jest pod wykładziną pianka. Jak naciągnie to trochę trwa zanim się osuszy.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Andrzej Biernat

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 250
  • Skąd: Zabrze
  • Posiadany samochód: Hyundai Tucson 2.0 CVVT '09 + LPG Lovato/ Ford C-Max 1.0 EB '13
  • Zainteresowania: Wędkarstwo, komputery, majsterkowanie
  • Miejscowość: Zabrze
Odp: wilgoc po wymianie nagrzewnicy
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 12, 2018, 13:58:15 »

Raz, że płyny chłodzące słabo parują, a dwa tam jest pod wykładziną pianka. Jak naciągnie to trochę trwa zanim się osuszy.


W nawiązaniu do schnięcia wykładziny w Picusiu - w moim, handlarz prawdopodobnie prał tapicerkę, bagażnik chyba Karcherem :( przez 9 miesięcy od kupienia non stop śmierdziało w samochodzie mokrą szmatą a w międzyczasie zauważyłem pod kołem dojazdowym mokrą plamę - jak zdemontowałem całą wykładzinę z bagażnika to z tej pianki kapała woda - dwa dni suszyłem na słońcu zanim zamontowałem ją ponownie - ta pianka jest dosyć specyficzna, "gęsta" i bardzo dobrze trzyma wodę- płyn chłodniczy tym bardziej ciężko usunąć, tyle tylko ze pewnie nie będzie tak śmierdział jak zalegająca w piance woda