REgulacja lamp przednich nie działa, szyba nie grzeje, przerywanie silnika.

[Piotr Latała]

Witam wszystkich forumowiczów :-) nowy tu jestem więc proszę o wyrozumiałość...

Od trzech tygodni jestem szczęśliwym (?) posiadaczem Xsary II 1.4i 2002r.
Trochę przeraża mnie ilość usterek zwłaszcza elektrycznych w tym aucie :-)
Mami ja kilka pytań :
1. Nie działa regulacja lamp przednich, lampy świecą za nisko, manualna regulacja nie pomaga ( cisza przy lampach jak by nie było silników )
2. Nie działa ogrzewanie szyby tylnej ( przekaźnik klika, kontrolka świeci ) próbowałem dostać się do konektora szyby ale nie wiem jak zdjąć ten plastik z boku szyby i kołek podwieszenia półki.
3. Od czasu do czasu mam objaw przerywania pracy silnika ( spadek mocy i nierówna praca ) podczas jazdy nagle tak się zrobi, dodanie gazu nic nie daje i po kilku sekundach ustępuje.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

[Marek Ogrodowski]

Sprawdź masy, i główne zasilania bo taka ilość usterek wskazuje na zanikające zasilanie. Zakładam że nie było tam domorosłego poprawiacza instalacji . Zacznij od akumulatora, bo jak podczas rozruchu napięcie na nim spada poniżej 10 V to jest do wymiany bo sam generuje błędy w elektronice.

[Piotr Latała]

Tak, akku to jest możliwe - spada nawet do 9,2V, co prawda na moment ale spada.
Jeżeli chodzi o lampy to raczej nie..masy posprawdzam ale auto utrzymane jest w stanie nienagannym, powiedziałbym wzorowym i nie ma widocznych śladów nieudolnych napraw, żadnej korozji itp. ( na razie ).
Muszę jakoś odnaleźć punkty masowe ale to pewnie jak się cieplej zrobi :-)

[Dariusz Kłeczek]

Masy masz przykręcone do karoserii na nadkolu pod maską.
Główna układu napędowego jest przykręcona do korpusu skrzyni biegów.
Tam najczęściej brak styku. Wkręcenie stalowej śruby w aluminiowy blok
to niezbyt szczęśliwy pomysł (śrubę warto wymienić na mosiężną).

[Piotr Latała]

Jak tylko pogoda pozwoli to sprawdzę to w najbliższym czasie i dam znać czy pomogło.

[Piotr Latała]

Akumulator wymieniony,masy sprawdzone, lamp nadal nie reguluje, szyba nie grzeje, silnik póki co nie kaszle ale to jeszcze trochę muszę potestować...poprzednio występował błąd drugiej sondy lambda choć nie zapalała "check engine" - po wykasowaniu wracało po jakimś czasie...zobaczę teraz po wymianie akku.  (stary po dwóch mroźnych nockach już klękał..spadek do 8,5V przy rozruchu)

[Marek Ogrodowski]

Zacznij od pokrętła wysokości lamp i przełacznika szyby. Wszystko jest w kabinie. Szyba może nie grzać z powodu przełamanych przewodów w gumie pomiędzy klapą a karoserją. Często występuje tam przełamanie przewodu spryskiwacza. Naprawia się go za pomocą plastikowego łacznika dostępnego w ASO za małe pieniądze.

[Piotr Latała]

Co do lamp to mam uzasadnione podejrzenie że ktoś w nich grzebał bo pod dekielkiem znalazłem 3 żyłowy luźny przewód zakończony złączką typu " gold pin" więc pewnie nie obejdzie się bez wymontowania lamp    a propo..może ktoś wie jak wymontować lampy...podobno trzeba zdjąć zderzak ?
Co do szyby - tak jak pisałem wyłącznik działa, klika przekaźnik kontrolka świeci szyba nie grzeje. Muszę jakoś dostać się do konektora szyby ale nie mogę zdjąć plastiku osłaniającego krawędź szyby bo kołek do podwieszania szyby nie daje się wyjąć ( nie wiem jak ?)

[Bartek Konopka]

Żeby zdemontować reflektory trzeba zdjąć zderzak ale nie jest to specjalnie trudne. Kilka śrub jest od dołu, dwie są w nadkolach + zatrzaski na styku błotnik - zderzak. Jak go zdejmiesz to musisz jeszcze odkręcić stalową belkę z przodu, przykręconą na śruby 13 z łbem sześciokątnym. W ogóle te lampy które masz u siebie to są oryginały? Jeśli nie nie mylę to te silniczki były zasilane właśnie 3 żyłowym kablem. Pytanie czy wyjęcie reflektorów coś Ci da, będziesz musiał je rozkleić żeby dostać się do środka. Tak jak Marek wcześniej pisał, zacznij od potencjometru w kabinie.

Kiedyś na forum ktoś pisał, że po założeniu zamienników silniczki pracowały cały czas, może dlatego u Ciebie są odłączone.

[Piotr Latała]

Nie mam pojęcia ale chyba nie oryginał bo za ładne jak na te lata...w załączniku fotka naklejki trochę szczątkowa bo tyle jej widać...wygląda na producenta AL
Zatem trzeba kupić  lampy i je wymienić.

[Bartek Konopka]

Na pierwszy montaż szły AL, naklejka wygląda jak oryginał. U mnie są takie:

EDIT: Nie ma śladów rozklejania na lampach? Może były regenerowane?

[Piotr Latała]

W takim razie muszę je wydłubać i przeglądnąć...brrr tylko trzeba miejsce do tego znaleźć    mój garaż zastawiony, motocykle i rowery, kanał zawalony różnymi gratami od motocykli, uff trzeba to zrobić bo lewa lampa świeci mi na 2 metry po dzisiejszych podchodach    i nie da się jej podnieść, coś strzeliło przy kręceniu i qpa, pewnie przekładnia kątowa poszła albo spadło mocowanie lustra.

[Marek Ogrodowski]

Na I montaż szło AL lub Depo, ale, MUSI być na plastiku lampy wytłoczony znaczek Citroena. Inaczej to zamiennik. Po VINie sprawdź co to za Xsarcia. Ostatnia Xsara (niby 3 lub 2,5) miała reflektory przeciwmgłowe na dole w zderzaku. W tzw 2 przeciwmgielne były w tym samym kloszu co drogowe i mijania , mogła też być soczewka. Po zmianach zamiast soczewki jest błyszcząca zaślepka, cos ala oring w BMW. Tam jest żarówka postojowych. Zobacz to na googlach.  Dlatego instalacje nie pasują jak się pozamienia reflektory. Mechanicznie wszystkie są takie same, ale elektrycznie już nie.

[Piotr Latała]

Sprawdzę to...u mnie halogeny zabudowane są w kloszach ( soczewki ) i świecą po włączeniu.
W załącznikach zrzuty z vninfo.

[Marek Ogrodowski]

Taki vin to nie win. Podaj vin na forum i poproś o rozkodowanie. Ja Ci na razie nie pomogę bo mi padł lapek serwisowy.

[Piotr Latała]

Sorry, ucięło mi nagłówek :-) ok, wrzucę na forum.
  VF7N1KFW173516364

[Bartłomiej Zagdański]

Nie wiem jakich konkretnych danych szukasz ale jeśli chodzi o lampy to masz 6208 J7 lewy i 6206 J7 prawy.

[Wojciech Krukowski]

Witaj
Spójrz może tutaj ,może coś pomoże
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=109178.0

[Piotr Latała]

Dziękuję za Waszą pomoc, w najbliższym czasie postaram się wydłubać lampy z auta i posprawdzać je... a tak na marginesie czy jest możliwość ich rozebrania bez większej destrukcji ?

[Bartek Konopka]

Nie bardzo, trzeba je ogrzać opalarką i rozkleić.

[Piotr Latała]

Upss...motocyklowe szklane tak rozbierałem ale tu poliwęglan jest...no nic, zakupiłem jakieś używki, zobaczymy co przyjdzie i w jakim stanie, może jakoś poklecę to do kupy :-) a jak się nie da to trzeba będzie w nowe zainwestować.

[Piotr Latała]

OK Panowie, temat lamp i szyby zamykam - w zasadzie wszystko już wiem i poradzę sobie z tym.
Teraz kolejna sprawa - ustawiczny błąd drugiej sondy lambda P0136 O2 sensor circuit malfunction bank1 sensor 2  sprawdziłem połączenia, kabelki i wszystko wygląda OK czyżby sonda poległa ?
Po wykasowaniu błędu ten pojawia się albo zaraz albo po kilku dniach...dzisiaj np. po pracy chcę jechać do domu, odpaliłem, po chwili ruszam a cytrynka eh,eh,eh i gaśnie. Drugi raz to samo, dopiero po trzecim odpaleniu poszła.Po sprawdzeniu błąd sondy ( wykasowałem ) po dotarciu do domu kolejny raz błąd sondy. Tak mi się dzieje od czasu do czasu, zwykle na zimnym silniku ale czasami ma te objawy na rozgrzanym silniku w czasie jazdy. Czyżby to było związane z sondą, czy może jeszcze jedna niespodzianka...?

[Piotr Latała]

Dzisiaj podłączyłem auto pod program diagnostyczny u kolegi ( prowadzi serwis diagnostyczny ). Nie lexia tylko jakiś oryginalny soft Bosch. Wychodzi że sondy, map sensor i pozostałe czujniki i parametry są w normie. Zasugerował mi że przerywanie pracy na ZIMNYM silniku zaraz po zapaleniu auta i natychmiastowym ruszeniu może powodować zbyt niskie ciśnienie paliwa ( filtr lub regulator ciśnienia )
Co prawda WIĘKSZOŚĆ tego typu przypadków miałem na zimnym silniku ale kilka razy zdarzyło się też na rozgrzanym podczas jazdy.
Trzeba będzie wymienić filtr i zobaczymy... to na razie tyle w temacie bo zima uwala wszystkie moje chęci do grzebania w aucie ( chociaż lubię mechanikę ).

[Piotr Latała]

Tak gwoli informacji - przerywanie pracy silnika - okazało się że jednak druga sonda lambda poległa i czasem działała a czasem nie, wymieniłem na używaną za 20 pln i jak ręką odjął :-) działa, nie gaśnie, nie przerywa, nie wywala błędu sondy. Przy okazji wymieniłem filtr paliwa ale to nie było to, niemniej jest teraz nowy. Temat zamykam i dziękuję za wszelką pomoc.