Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Obszywanie deski rozdzielczej  (Przeczytany 3422 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Obszywanie deski rozdzielczej
« dnia: Luty 17, 2018, 15:52:22 »
Witajcie, czy ktoś z Was przerabiał w praktyce temat obszywania/obklejania deski rozdzielczej ? Zastanawiam sie czy nie skorzystać z okazji że mam ją już zdjętą i nie dać do obszycia czymś podobnym do irchy
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 20, 2018, 15:58:15 »
Pewnie, że efekt będzie super. Żeby to miało ręce i nogi to cały tunel środkowy przydałoby się też objechać. Pytanie tylko czy to się opłaca z punktu widzenia wartości samochodu i tego jak długo zamierzasz nim jeszcze jeździć, bo przy sprzedaży kosztu obszycia nie odzyskasz :)
Zlikwidujesz też odbijającą się w szybie przedniej deskę rozdzielczą. Nie wiem jak to jest u Ciebie, bo mnie np. w ogóle to nie wkurza, ale na forum wiele osób pisało, że źle im się z tym jeździ.



Widziałem obszyte wnętrze w Astrze G - auto pokazowe dla systemu audio. Wszystko miał obszyte, nawet boczki z tyłu. Koszt jest spory. Z tego co widzę w sieci to za samą deskę trzeba koło 1000 zł dać.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Dariusz Kłeczek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 8 803
  • Skąd: Trzebinia/Birmingham
  • Posiadany samochód: BX 1,9 GTi; AX 1,5 D
  • Zainteresowania: fotografia, nurkowanie
  • Miejscowość: Trzebinia/Birmingham
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 20, 2018, 18:08:00 »
Przy małych dzieciach daj sobie spokój. Nie upilnujesz. Do tego irchopodobne wyczyść z kurzu...
BX 1,9 GTi 1991 już automat 213.000 km
AX 1,5 D Spot 1996 127.000 km
RENAULT TRAFIC 2,0 DCi 2007 224.000 mil
Hyundai IX35 1,7 CRDi 2014 79.000 mil

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 20, 2018, 19:10:33 »
Zastanawia mnie jeszcze tzw. flokowanie - też fajnie wygląda a tańsze. Generalnie samochód do śmierci będzie u mnie - obecnie ma koło 200 tyś na liczniku - liczmy jeszcze koło 100 tyś przejadę (średnio rocznie robię koło 10 tyś).
A dzieci wszystkiemu dadzą radę , choć i tak drzwi rozwaliła mi żona otwierając je przy słupie w parkingu podziemnym :)
Kierownice tak czy tak muszę obszyć bo zaczyna się wycierać a ślizgająca się kierownica w trakcie szybkiego kręcenia to mało przyjemna opcja.
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Dariusz Kłeczek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 8 803
  • Skąd: Trzebinia/Birmingham
  • Posiadany samochód: BX 1,9 GTi; AX 1,5 D
  • Zainteresowania: fotografia, nurkowanie
  • Miejscowość: Trzebinia/Birmingham
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 20, 2018, 19:14:38 »
Flokowanie posypie się jeszcze szybciej.
BX 1,9 GTi 1991 już automat 213.000 km
AX 1,5 D Spot 1996 127.000 km
RENAULT TRAFIC 2,0 DCi 2007 224.000 mil
Hyundai IX35 1,7 CRDi 2014 79.000 mil

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 20, 2018, 19:20:33 »
No to problem się rozwiązał :) Zostaje tylko kierownica :)
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Marcin Mainek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 595
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Renault Mégane III
  • Miejscowość: Lublin
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 20, 2018, 21:31:32 »
Obszycie deski w skórę to takie trochę, hmm... noworosyjskie ;) Nie żeby coś ale moim zdaniem umiarkowanie śliczne. Ale to moje zdanie i ja bym nie obszył. Czy jest lepsze w utrzymaniu? Lepiej i szybciej się czyści i nie łapie kurzu jak plastik deski? Ra radę to ogarnąć szmatą z plakiem jak resztę plastików?
W skórę to kierownica, lewarek do machania biegami i ręczny. Nic poza tym, nawet fotele ze skórą dyskwalifikują dla mnie samochód.
Flokowanie fajne, kojarzy się z samochodami rajdowymi. No i nie odbija się deska w szybie. Ale skoro nietrwałe...
Moja ex-Xsara
Citroën Xantia 2.0 HDi  2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V  2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V  2018 -


Kiedyś wrócę do Cytryny

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 20, 2018, 21:43:12 »
Właśnie o takim obszyciu myślałem. Nad deską zastanawiałem się w kategorii czarnego ircha/zamsz - ale wasze argumenty zmusiły mnie do myślenia i macie racje że nie ma sensu. Wyszoruje tylko pianką porządnie jak będę miał całą deskę odsuniętą od szyby.  Zastanawiam się tylko co zrobić z tą niby-gumą która jest na ramce nad zegarami i idzie do panelu nawiewu. Niestety jak były upały  to tak miękło że wystarczyło przesunąć delikatnie paznokciem i zostawały głębokie rysy.
Wielkie dzięki ! Wiedziałem że mogę na Was liczyć - nawet głupie pomysły potraficie wybić z głowy:)
Pozostaje tylko temat gdzie w Krakowie to zrobić w miarę niedrogo a rozsądnie.
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 21, 2018, 16:56:07 »
Jak masz cierpliwość, opalarkę i bardzo Cię to wnerwia to możesz tę powłokę zedrzeć. Ja już odpuściłem. Zwłaszcza w rejonie pokręteł nawiewów mam rysy na tej gumie. Nauczyłem się nie patrzeć w tym kierunku :D


Aha... jak zedrzesz to objawi się gładki, bardziej odbijający światło plastik. Wybór należy do Ciebie ;)  Możesz też próbować tzw. gumy w spraju. Na dobrze przygotowanym podłożu i z kilkoma warstwami powinna być dość trwała. Mówię o naprawie miejsc fabrycznie powleczonych tą gumą.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 21, 2018, 17:03:34 »
A obklejenie tej części deski folią? Też mam rozorany ten plastik przy pokrętłach nawiewów. Chociaż w zakamarkach może być trudno samemu. Ale są magicy co by to pewnie zrobili - tacy co się tym zajmują zawodowo. Flokowaną deskę ciężko się czyści nawet ze zwykłego kurzu.

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 21, 2018, 17:04:55 »
Folia jest ok, ale potrzebujesz do niej gładkiej powierzchni. Czyli albo uzupełniasz ubytki, albo zdzierasz to co zostało. Jak nałożysz folię na rysy to efekt będzie paskudny.


Ja wpakowałem czarną połyskową gumę w spraju na listwy zewnętrzne w Picasso. Odtłuszczone porządnie, nałożone kilka warstw i przetrwało tylko zimę. Ostatnio mi zaczęła ta guma złazić płatami, ale zimą myję auto głównie na automacie więc lekko ta powłoka nie miała.
We wnętrzu powinno to być bardziej trwałe.
Przy nakładaniu warstw niestety im więcej zmarnujesz tym lepsza, gładsza będzie powłoka - w sensie, że psikasz z daleka, krótkimi seriami i pilnujesz odstępów czasowych między warstwami.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2018, 20:38:11 »
Ktoś tu na forum wrzucił fotki z gumą obklejoną folią "carbon' - niestety chyba obrazki już poznikały albo nie mogę ich znaleźć. Nie pamiętam jak to wyglądało i z chęcią bym zobaczył.
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Marcin Mainek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 595
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Renault Mégane III
  • Miejscowość: Lublin
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 21, 2018, 21:09:49 »
Guma w sprayu to lipa. Sam chciałem u siebie w Cytrynie machnąć słupki "B" na czarno i odnowić listwy wszelakie. Ale zobaczyłem Daewoo Majtasa z taką odłażącą gumą wyglądającą jak oparzona skóra to odpuściłem u siebie.
Okolice nawiewów, konsoli środkowej i innych miejsc, gdzie plastik rysuje się od patrzenia warto właśnie czymś okleić. Nie wiem czy koniecznie karbon czy po prostu ładna, dobrej jakości, czarna folia? Karbonowe wzorki to bardziej auta z biało - niebieskim znaczkiem ;) Ale to tylko mój dziwny gust. Kolejna zaleta folii to fakt, że można sobie pouszczelniać deskę i nie będzie skrzypiała.
Jak już KONIECZNIE musisz coś w środku zmienić to oddaj fotele do tapicera, niech zarzuci ładny materiał. I deskę oklej ciekawą folią coby jej nadać blasku i mocno odświeżyć (deskę, nie folię) :)
Moja ex-Xsara
Citroën Xantia 2.0 HDi  2012 - 2015
Citroën Xsara 1.6 16V  2015 - 2018
Renault Mégane III 1.6 16V  2018 -


Kiedyś wrócę do Cytryny

Offline Tadeusz Kania

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 169
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6i 16v '01, Saxofon 1.1 '00
  • Miejscowość: Kraków
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 21, 2018, 21:41:06 »
Na siłę nic nie będę zmieniał, kierownica i gałka po prostu są wytarte - a że mam wysoką potliwość rąk to i kierownice jeszcze dobiłem. W Xantii pod koniec jej żywota kierownica była  bardzo zniszczona.
O gumę pytałem bo kiepsko wygląda taka poniszczona - zawsze mogę wziąć "dremela" z końcówką z filcu i po protu wypolerować do plastiku :)
A o fotki pytałem dlatego że ciekaw jestem jak to wygląda .
Fotele może będę naprawiał bo już przetarte lekko , choć znalazłem fajne pokrowce szyte na zamówienie ale pod konkretne modele samochodów, zamieszczam link, może komuś się przyda
był BX 1.9 TGD, r 1990, Xantia Kombi 1.9TD r1996

Offline Dariusz Kłeczek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 8 803
  • Skąd: Trzebinia/Birmingham
  • Posiadany samochód: BX 1,9 GTi; AX 1,5 D
  • Zainteresowania: fotografia, nurkowanie
  • Miejscowość: Trzebinia/Birmingham
Odp: Obszywanie deski rozdzielczej
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 21, 2018, 23:12:23 »
Zawsze mogę wziąć "dremela" z końcówką z filcu i po protu wypolerować do plastiku :)
Próbowałeś? Narobisz się jak na polu ryżowym :)
BX 1,9 GTi 1991 już automat 213.000 km
AX 1,5 D Spot 1996 127.000 km
RENAULT TRAFIC 2,0 DCi 2007 224.000 mil
Hyundai IX35 1,7 CRDi 2014 79.000 mil