No to tak, faktycznie Z czujnikiem miałem problem, mało nie ukrecilem tej rurki, ale raz w tą i w drugą i puściło. Problem w tym że po godzinie płukania nic z niego praktycznie nie wyleciało. Jedynie trochę sadzy, spodziewałem się tych pomarańczowych związków ceru a tu nic. Więc albo gość przed sprzedażą go płukał albo nie ma
dodatku do fapa. Tego nie udaje mi się zlokalizować pchając druta do zbiornika, więc albo go nie ma wcale albo jest go na samym dnie.