podsumowując całą sytuację.
Problem jest nie rozwiązany ale nie ma wpływu na użytkowanie auta.
Sprawa wygląda tak, że żaden spec nie doszedł co się stało. Lokalnie nie ma kto sprawdzić czujnika korka.
Minęły 2 lata od początku problemu wtyczka zasilająca w zbiorniczku jest wyjęta a ja dolewam czynnika bezpośrednio do zbiornika paliwa przed tankowaniem (zalewam do pełna średnio po 57l).
Z wnikliwej analizy, przeliczania cykli dopalania ect. z Tomkiem z Parchatki doszliśmy do wniosku że powinienem dolewać ok 17-20ml DPX'a na cały zbiornik (67l) co też robię (wlewam 20ml).
Od 2 lat auto śmiga bez żadnych problemów (zrobione 60k. km).
Już mnie nawet nie denerwuje sięganie po strzykawkę co te 800km i dolewanie dodatku do paliwa ręcznie.
Jeśli w przyszłości znajdzie się czas i spec żeby sprawdzić czujnik korka i sprawa się wyjaśni napiszę