Potrzebuję informacji na temat przekładni kierowniczej -Kolumnie- kierownica.

[Henryk Guzicki]

Jak już będziesz gmerał przy przekładni to przyjrzy się wężowi średniego ciśnienia bo lubią korodować i później przeciekać,nowy kosztuje pare stówek.

[Andrzej Makowski]

Andrzej chodzi mi o to wycięcie w wałku - jak go obrócę o 180 stopni to znajdzie się ono po  drugiej stronie i nie wiem czy będzie  możliwość włożenia tej śrubki po polączeniu przekladni z kolumną kierowniczą.

dlatego przestawiasz o jeden ząbek bo nie robisz obrotu wałka o 180, a gdybyż to zrobił to musiał byś przestawić o 4 ząbki żeby to wycięcie pod śrubę było we właściwym miejscu żeby kierownica była dobrze ustawiona.

[Mariusz Chobot]

To już wiem od Ciebie, drążyłem temat w kierunku tego obrotu o 180 stopni gdyby za ciężko pracowała przekładnia, tego nie zrozumiałem. Wszystko co chcialem wiedzieć wiem od Ciebie - teraz w chwili wolnego czasu pod koniec lutego postaram się zawalczyć w praktyce. Mam też uszkdzoną przekładnię więc wpierw na niej poćwiczę i dam znać jak to się skonczylo. Jeszcze raz wielkie dzięki za cierpliwość i tak zrozumiałe przedstawienie tematu.

Jak już będziesz gmerał przy przekładni to przyjrzy się wężowi średniego ciśnienia bo lubią korodować i później przeciekać,nowy kosztuje pare stówek.

Dzieki za radę - sprawdzę i jak trzeba będzie to wymienię. Ktory to wąż średniego ciśnienia - autko bez hydro?

[Henryk Guzicki]

Chodzi o wąż średniego ciśnienia idący od magla, jest on poprowadzony nad sankami i koroduje ponieważ wali na niego woda wraz z calym syfem.

[Artur Juchniewicz]

... i nie ważne czy sanki są metalowe czy alu jedyna różnica to w wężach ciśnieniowych ...
W ostatnich rocznikach byl już magiel ze wspomaganiem elektr.i ten już nie podejdzie.

w C5 były dwa rodzaje maglownic więc trzeba na to zwracać uwagę bo w jednej są śruby mocujące do sanek od strony silnika a w drugiej od strony przegrody. pisałem o tym kiedyś tutaj https://peugeotklub.pl/showthread.php?54542-C5-X7-Maglownica-roznice&p=701323&viewfull=1#post701323

i uściślij "w ostatnich rocznikach" bo jakoś nie spotkałem się w C5 x7 z mechaniczną pompą wspomagania napędzaną paskiem osprzętu tylko z samymi elektrycznymi nawet jeśli auto było na sprężynach a nie na hydraulice

U mnie jest pompa wspomagania na pasku osprzętu. Mam wspomaganie ze zmienną siłą.

[Mariusz Chobot]

... i nie ważne czy sanki są metalowe czy alu jedyna różnica to w wężach ciśnieniowych ...
W ostatnich rocznikach byl już magiel ze wspomaganiem elektr.i ten już nie podejdzie.

w C5 były dwa rodzaje maglownic więc trzeba na to zwracać uwagę bo w jednej są śruby mocujące do sanek od strony silnika a w drugiej od strony przegrody. pisałem o tym kiedyś tutaj https://peugeotklub.pl/showthread.php?54542-C5-X7-Maglownica-roznice&p=701323&viewfull=1#post701323

i uściślij "w ostatnich rocznikach" bo jakoś nie spotkałem się w C5 x7 z mechaniczną pompą wspomagania napędzaną paskiem osprzętu tylko z samymi elektrycznymi nawet jeśli auto było na sprężynach a nie na hydraulice

Z mojego doświadczenia przy szukaniu rozwiazania z pierwotnym uszkodzeniem maglownicy wynika , że są dwa rodzaje maglownic tak jak tutaj zostało napisane. Jedna klasyczna hydrauliczna i jedna z czujnikiem . U mnie jest klasyczna. Klasyczne też się różnią, są dwa rodzaje - różnią się promieniem skretu czyli zapewne dlugością listwy w maglu. Nie jest to duża różnica i nikt mi nie potrafił powiedzieć dlaczego tak jest, w zakładach regenerujacych jedyne o co pytają to o to czy z czujnikiem czy bez. Nie rozgraniczają ich w inny sposób. Obie mają taki sam sposób montażu, niezaleznie od typu sanek czy aluminiowe czy metalowe. Nie spotkali się w tych zakładach z tym aby coś nie pasowało. Jedyną informację jaką uzyskalem od sprzedawcy części do aut PSA to to o czym pisałem wczesniej iż po którymś tam roku trzeba odwrócić wałek bo jest odwrotnie - ale po tym co napisał tutaj Andrzej może być tak, że po prostu przy montażu / regeneracji ktoś miał przestawione i być może mechanik nie przykręcał tej śrubki. Tak jak u mnie zaklad od lat regeneruje przekladnie, dobra niby renoma a źle to złożyli - zresztą jak dla mnie podejście ich do klienta, problemu jest poniżej krytyki. Pomimo iż u nich przekladnia zregenerowana zakupiona , dla mnie za daleko więc montaż u mnie w mieście i pomimo iż chciałem zapłacić normalnie za usługe demontazu i montażu i poprawienie tego co spaprali to wiele nieprzyjemnych rozmów i w d...pie mają klienta po zakupie. Mógłbym się uprzeć, bo byłem w ASO i tez mi mechanik powiedzial, że źle złozona przekładnia, bo przy poprawnie złożonej nie ma żadnych problemów z zamontowaniem i nie ma takich numerów. Dla mnie firma z Nowej Soli po prostu zachowała się co najmniej niepoważnie.

[Artur Juchniewicz]

Główny błąd jaki popełniłeś to to, że będąc przy montażu zgodziłeś się aby mechanik przestawił Ci kierownicę o 60 stopni. Przy prawidłowym montażu maglownicy ten kąt nie może być większy niż kilka stopni. Jeśli się nie dało jej zamontować w zablokowanej pozycji to powinna być odesłana do tego co ją naprawiał bo spartolili robotę lub ta maglownica nie pasuje do Twojego auta.

[Mariusz Chobot]

Gdybym miał tą wiedzę teraz to takby było - niestety po montażu powiedział mi , ze kierownicę ustawi się przy regulacji zbieżnosci, wtedy nie widziałem nic niepokojacego, bo wiem że tak można - a teraz wiem dodatkowo że można ale nie aż o tyle. To po regulacji diagnosty mam 60 stopni, po montażu było więcej. Przed zamontowaniem magla sprawidziliśmy wizualnie, a takze symbole sie zgadzały więc z duzą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzic , że sa takie same - tylko nie zwróciliśmy uwagi na wałek (pomierzone zostały nawet z każdej strony ile wystają listwy itp). Raczej spartolili to w Kożuchowie podczas regeneracji, źle zmontowali walek i tyle.
Gdybym miał jakis schemat montażu, gdzie co i jak odkręcić z auta aby wyjąć ten magiel to może wcześniej ze znajomym bym się na to teraz porwał samodzielnie - jakie klucze będą potrzebne itd. Byłem przy poprzedniej wymianie i nie wydawało mi się to arcytrudnym zadaniem - magiel zdemontowany z sankami - przełozony poza autem. Chętnie bym to komuś w okolicy zlecił ale boję się , że znowu będzie spartolone

[Artur Juchniewicz]

No cóż w tej chwili to raczej zostaje demontaż tego magla i na spokojnie na warsztacie demontaż głowicy i ustawienie tego wałka jak w starej maglownicy - rozumiem, że masz starą? Demontaż tej głowiczki jak magiel jest na wierzchu nie jest trudne. Kiedyś rozbierałem w MKI, tutaj powinno być podobnie. W temacie ktoś to opisał, ale robienie tego na aucie, jak się nie ma w tym doświadczenia może być kłopotliwe.
Jeszcze dodam, że gdybym miał problem z maglownicą to kupiłbym sprawną używkę bo naczytałem się sporo o tych magikach od regeneracji i z tego co pamiętam było też o tych z Kożuchowa. W MKI kupiłem za 100PLN kompletną maglownicę z drążkami z auta z Danii i byłem bardzo zadowolony, listwy wyglądały jak nówki. Kilka lat na niej pojeździłem i jak sprzedawałem auto to nie było z nią żadnych problemów a drążki dalej były te same.

[Mariusz Chobot]

Witam.
Dopiero w najbliższych dniach będę miał chwilkę aby wrócić do tematu - czyli naprawy tego magla. W sumie byłem blisko, znalazłem warsztat , który zajmował się regeneracją maglownic, umówiłem się przyjechałem i .... wróciłem z powrotem. Powód - przywitał mnie pracownik który ledwo stał na nogach - skierował mnie do szefa - szef w biurze w jeszcze gorszym stanie, no ale może piątek 10 rano to tak to tam wyglada -  nie zaryzykowałem.
Będę przekładał ten wałek w głowiczce.
Może komuś się przyda na przyszłość - z starej przekładni, która była w aucie tak to powinno wyglądać:
Przekładnia jest symetryczna - w pozycji środkowej z obu stron listwa wychodzi z przekładni na odległość 80 mm(1 zdjęcie), ważne też jest ustawienie wałka - tak aby kierownica była na wprost po montażu (zdjęcie 2) - z tego płożenia można wykonać prawie 2 pełne  obroty w każdą ze stron. Na to polecam zwrócić uwagę przy kupnie przekładni albo odbiorze regenerowanej. Niestety moją podczas regeneracji książkowo źle złożyli.

[Mariusz Chobot]

Przekładnia zrobiona. Firma z Kożuchowa mieniąca się jako fachowcy od przekładni, nieprawidłowo ją złożyli - przestawili wałek w związku z czym kierownica była krzywo - dzis po 3 godzinach pracy i ustawieniu wałka jak w poście wyżej kieronica jest prosto w obie strony taki sam promień skrętu - wszytko jest ok.