Witam.
Klimatyzacja automatyczna.
W moim samochodzie przestał działać wentylator (i nie jest to wina tranzystorów).
Wentylator, właściwie to cała klimatyzacja, zaczęła się nietypowo zachowywać, a mianowicie:
1. Przy wyłączonym zapłonie, cały czas działa czujnik temperatury kabiny (słychać go jak pracuje)
2. Przy włączonym zapłonie na zgaszonym silniku wentylator pracuje prawidłowo (w tym czasie nie powinien działać). Można też włączyć ogrzewanie tylnej szyby co się również nie powinno wydarzyć.
3. Przy zapalonym silniku wentylator gaśnie, można sterować obiegiem klimatyzacji, załącza się sprężarka, ale nie ma nawiewu.
Rozgrzebałem już pół auta, od stacyjki, bezpieczników, do alternatora.
Alternator ma prawidłowe ładowanie, na przewodzie kontrolki pojawia się napięcie po uruchomieniu silnika, kontrolka gaśnie tak jak powinna.
Ładowanie w normie.
Jeśli ktoś spotkał się z czymś podobnym proszę o jakąś podpowiedź gdzie szukać. Skąd takie odwrotne działanie?
Mam wytypowanego sprawcę, myślę, że to sterownik klimatyzacji.
Czy ktoś wie jak go najłatwiej wyciągnąć? Siedzi niemiłosiernie między plastikami.
Co jeszcze mogę sprawdzić?
