Terkotanie prawy przód

[Paweł Patelski]

Witam serdecznie, piszę do Was z takim oto problemem. Otóż jakieś 2 tygodnie temu moja Cytryna została zostawiona na większą naprawdę. Między innymi wymieniałem w niej rozrząd, komplet tarcze+klocki, robione końcówki drążków i wahacze. Po całym zabiegu zrobiłem jeszcze zbieżność i byłem gotowy ruszać z nią w świat. Przez pierwszy tydzień było super, ale niestety nadszedł ten feralny dzień, w którym coś zaczęło się dziać. Otóż przy ruszaniu z okolic prawego przedniego koła słychać terkotanie (nie stuki, nie puki, nie pojedyncze - głośne terkotanie trwające kilka sekund). Gdybym miał porównać do czegoś ten dźwięk to byłoby to uderzanie opony w jakiś plastik, jakby nadkole, ale nic takiego nie ma miejsca, żaden plastik tam nie wystaje (proszę się nie sugerować moim porównaniem, ono mana celu tylko zobrazować jaki odgłos wydaje to terkotanie). Sytuacja ta ma miejsce tylko przy ruszaniu - po nabraniu prędkości (nawet kilku-kilkunastu km/h) terkotanie zanika, ale wraca po każdym zatrzymaniu pojazdu i kolejnym ruszaniu - znowu kilka sekund terkotania, które ustaje po nabraniu małej nawet prędkości. Ten odgłos przy ruszaniu jest niezależny od położenia kół, czy są wyprostowane czy skręcone w którąś stronę. Zostawiłem samochód u mechanika ponownie i diagnoza jest ponoć taka, że do wymiany jest poduszka pod silnikiem. Poduszki/-ę miałem wymieniane rok temu, przy okazji naprawy skrzyni biegów (aczkolwiek możliwe, że wymienia była po prostu poduszka pod skrzynią). To możliwe, żeby poduszka już po roku padła? Czy ta diagnoza jest w ogóle możliwa? Sporo osób, z którymi rozmawiałem mówi, że to może być raczej przegub do wymiany. Ja, powiem szczerze, jestem TOTALNIE zielony z naprawą i budową samochodów i naprawdę myślę, że można mi wcisnąć każdy kit, dlatego chciałem się spytać Was - bardziej doświadczonych użytkowników - co wg Was może być przyczyną tego terkotania? Będę bardzo wdzięczny za zainteresowanie, jakieś opinie i porady. Pozdrawiam, Paweł

[Gruszecki Michal]

Może uda Ci się nagrać ten dźwięk, przyklej telefon taśmą do błotnika może coś z tego wyjdzie.
Przeguby wydają bardzo charakterystyczne odgłosy.
Nie widziałem w jaki sposób w xsarach wymienia się sprzęgło ale wyjmując skrzynie poprostu mogli uszkodzić poduszkę skrzyni biegów lub też mogła być kiepskiej jakości.
Jeżeli to poduszki to spróbuj zaciągnąć ręczny wrzucić bieg i próbować ruszyć ale tak aby silnik nie zgasł, powinieneś coś usłyszeć, jeżeli będzie całkowita cisza to szukaj dalej w przeniesieniu napędu.
Możesz też podnieść przód auta na dwóch lewarkach (podłoż coś pod progi i kliny pod tylne koła plus ręczny) włączać po kolei biegi i nasłuchiwać skąd dobiega dźwięk. Może coś usłyszysz bez obciążenia. Warto również sprawdzić czy przeguby są dobrze dokręcone.
Jeżeli mechanicy wymontują poduszkę to będzie widać czy była uszkodzona, jeżeli będzie sprawna to włożą ją z powrotem.

[Jacek Welz]

Przegub brzmi prawdopodobnie ale wtedy przynajmniej teoretycznie powinny być jakieś różnice w terkotaniu przy skreconych kołach.
Z całego opisu zaciekawiła mnie informacja o robieniu skrzyni. Co robiłeś konkretnie? Bo takie terkotanie to może być od skrzyni albo od mocowania polosi w skrzyni. Mechanik powinien umieć ocenić.
Ewentualnie jeszcze raz przeanalizowałbym co było ostatnio robione. Przy tarczach polosi się nie rusza więc i przegubów. Może coś jest źle zamocowane. Poduszka silnika jest jedną centralna i stukanie nie jest z koła tylko spod auta. Górne to widać wzrokowo nawet. Jeśli cześć była kiepska to może paść po roku.

[robert alechandrowski]

Takie odgłosy często pochodzą z układu hamulcowego ( TARCZE KLOCKI )Często niedokładne oczyszczenie piast przed montażem tarcz powoduje delikatne bicie i dziwne odgłosy.Spróbuj zrobić prosty test, na pustym odcinku rusz autem i jedz do momentu ustania terkotania,zatrzymaj auto nie używając hamulca ( żeby klocki nie docisnęły się do tarcz )Gdy auto stanie spróbuj ruszyć i zobacz czy ten odgłos występuje, jeśli nie to sprawa jest prosta.

[Paweł Patelski]

Witajcie Panowie,


na wstępie dziękuję za zainteresowanie wątkiem. Niestety auto nadal jest w warsztacie, będę je odbierał dopiero jutro, więc nie mam jak skorzystać z Waszych porad i samemu wszystko sprawdzić. Mam nadzieję, że jutro będę już mądrzejszy i będę mógł się z Wami podzielić co i jak było z tym terkotaniem. Na tę chwilę diagnoza warsztatu nadal brzmi poducha pod silnikiem. Zobaczymy jutro


@Jacek
Rok temu poszedł mi mechanizm różnicowy skrzyni biegów - więc cała skrzynia była wymieniania. Poducha też, ale właśnie podejrzewam, że tylko ta pod skrzynią biegów.