Witam wszystkich forumowiczów.
Od jakiegoś czasu borykam się z pewnym irytującym problemem w mojej C5, a mianowicie przepala mi się bezpiecznik F3 10A w komorze silnika, który zasila elektronikę pompy zawieszenia oraz ESP. Na początku przepalał się bardzo rzadko, raz na kilka tygodni, a teraz praktycznie zaraz po odpaleniu samochodu z jednym ważnym "ale" - bezpiecznik przepala się tylko podczas kręcenia kierownicą - nawet na postoju?
Po przepaleniu się bezpiecznika nie działa oczywiście ESP, ABS i regulacja wysokości. Odciąłem przewód zasilający elektronikę zawieszenia i wtedy bezpiecznik się już nie przepala jednak nie można regulować wysokości, brakuje samopoziomowania i regulacji twardości podczas jazdy co skutkuję tym, że auto po przejechaniu kilku km po naszych dziurawych drogach ustawia się na różnych wysokościach i jazda staje się niebezpieczna.
W schematach jakie posiadam nie mam opisu czy z elektroniki pompy zawieszenia wychodzi zasilanie 12V na jakiś czujnik czy inny odbiornik? Wyeliminowałem przewód zasilający elektronikę biegnący od bezpiecznika F3 na pin A4 we wtyczce - odciąłem go i puściłem drugi zupełnie inną drogą, ale to nic nie zmieniło więc połączyłem oryginalnie.
Przeczytałem wiele wątków na temat problemów z zawieszeniem w C5 jednak nigdzie nie natknąłem się na taki jaki występuje u mnie. Po odcięciu zasilania nie pojawia się żaden błąd na wyświetlaczu. Lexia oczywiście nie widzi wtedy kalkulatora zawieszenia.
Co najlepsze jak zasilanie jest podłączone, a auto stoi lub jedzie na wprost mogę je podnosić i opuszczać do woli, aż do momentu gdy ruszę kierownicą.
Podłączyłem nawet żarówkę 21W w szereg z elektroniką pompy i jak jest zwarcie to żarówka świeci pełnym światłem.
Bardzo proszę o wszelkie informacje lub schematy z opisem wyprowadzeń.
Czy możliwe jest, że uszkodzona jest elektronika pompy zawieszenia? Tylko dlaczego zwiera podczas kręcenia kierownicą?
Czy z tej elektroniki wychodzi zasilanie do czujnika kąta skrętu lub jakiegoś innego?
Pozdrawiam
ŁN