Sztywny siłownik hydrauliczny

[Lech Sulikowski]

To był oczywiście żart Artura. Nie wyjdzie. Nawet po odkręceniu sfery jest pod nadkolem mało miejsca na główkę siłownika i trzeba się trochę gimnastykować, ale trwa to chwilę.

Ale żaden żart, wyjmowałem cały zestaw więc wiem, że się da, gdyby nie problem z odkręceniem sfery to wyjęcie siłownika było by bajecznie proste, a miejsca aż nadto.

Artur bo już zbaraniałem i zszedłem do garażu zmierzyć suwmiarką. Sfera ma ok. 12 cm średnicy. Otwór w blachach nadwozia gdzie osadzona jest górna część siłownika ma ok. 10 cm średnicy. Jak przeciskałeś 12 cm sferę przez 10 cm otwór bezodkręcania jej?

[Artur Śmigielski]

Artur bo już zbaraniałem i zszedłem do garażu zmierzyć suwmiarką. Sfera ma ok. 12 cm średnicy. Otwór w blachach nadwozia gdzie osadzona jest górna część siłownika ma ok. 10 cm średnicy. Jak przeciskałeś 12 cm sferę przez 10 cm otwór bezodkręcania jej?

Całe mocowanie, z tym otworem, który mierzyłeś też można wykręcić 

[Lech Sulikowski]

Artur bo już zbaraniałem i zszedłem do garażu zmierzyć suwmiarką. Sfera ma ok. 12 cm średnicy. Otwór w blachach nadwozia gdzie osadzona jest górna część siłownika ma ok. 10 cm średnicy. Jak przeciskałeś 12 cm sferę przez 10 cm otwór bezodkręcania jej?

Całe mocowanie, z tym otworem, który mierzyłeś też można wykręcić 

O tym nie pomyślałem, dzięki za schemat.

[Mateusz Bednarowicz]

Ja również wymieniałem siłownik na regenerowany w firmie z Gdańska. Za pierwszym razem siłownik zaczął delikatnie cieknąć więc odesłałem na gwarancji.
Nowo przesłany miał podobne objawy jak opisywane w wątku - trudno było ugiąć prawy przód (miejsce montażu zregenerowanego), przód podnosił się skokowo. Siłownik jakby się zacierał. Już miałem go odesłać, ale w pewnym momencie zaczął działać prawidłowo. I od pół roku wszystko jest ok - nie cieknie i działa płynnie.

[Piotr Hańczuk]

Ja również wymieniałem siłownik na regenerowany w firmie z Gdańska. Za pierwszym razem siłownik zaczął delikatnie cieknąć więc odesłałem na gwarancji.
Nowo przesłany miał podobne objawy jak opisywane w wątku - trudno było ugiąć prawy przód (miejsce montażu zregenerowanego), przód podnosił się skokowo. Siłownik jakby się zacierał. Już miałem go odesłać, ale w pewnym momencie zaczął działać prawidłowo. I od pół roku wszystko jest ok - nie cieknie i działa płynnie.

Czekam na ten "pewny moment" aleeee chyba szybciej będzie wymienić siłowniki

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Piotr Hańczuk]

Panowie, rozwiązałem problem sztywnej prawej strony z przodu. Wszyscy mówili że jak jest twardo z jednej strony to padła sfera. Wymieniłem sfery i nic. Otóż, siłowniki też pracują podczas jazdy po nierównościach i mają bardzo duży wpływ na komfort.
Firma regenerująca siłowniki bez problemu uznała gwarancje. Wysłali mi 2 nowe. Po ich zamontowaniu problem sztywności z prawej strony i nierównej miękkości z przodu podczas bujania zniknął natychmiast. Teraz gdy naciskam na przód to obie strony pracują jednakowo.
Moja rada dla wszystkich... jeżeli uginacie np. przód i czujecie różnice w twardości z jednej strony to zamiencie sfery stronami (bo to najtańsza opcja sprawdzenia). Jeżeli to nie pomoże to siłownik bankowo ma jakiś defekt. Generalnie czy przód czy tył po ugięciu obie strony powinny pracować idealnie równo.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Marcin Siwek]

Potwierdzam opinie Piotra. Też tak miałem, że jedna strona się uginała łagodnie, a druga była twarda. Wymieniłem sfery - problem pozostał (swoją drogą sfery i tak były do wymiany bo grzechotały). Ostatnio wymieniłem cieknący siłownik na nowy i problemu już nie ma. Widocznie coś tam się zacierało w siłowniku...