Zgadzam się z Piotrem. Tam, w okolicy pedałów, jest takie połączenie na wieloklinie - bardzo często tam pojawia się luz.
Stuki da się wtedy wywołać np. szybkim szarpaniem lewo/prawo kierownicą (czuć nawet pod rękami jak oddaje). Jak jedziesz po nierównościach to też dudni, bo Ty kierownicę trzymasz, a koła pracują.
Na Forum jest opisywany patent z zaciskiem do rur, a ja zastosowałem dwa małe gwózdki - spłaszczyłem nieco ich końcówki (żeby się tam nie obracały) i wbiłem po dwóch stronach w to połączenie. Ten patent trzyma się do dzisiaj i zero stuków z tego miejsca.
Inne kombinacje (ze szpilkami i "okrągłymi" końcami gwoździ) u mnie się nie sprawdzały. Wypadały po paru-parunastu dniach. Obejmę kupiłem, ale nie miałem okazji testować, bo zadziałały gwoździe.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
