C5 X7'08 2.0 HDI RHR 136KM - siła wspomagania

[Marcin Połomski]

Miałem ostatnio okazję przejechać się C5x7 w wersji ze 163 konnym 2.0Hdi i zauważyłem, że układ wspomagania pracuje tam jakby lepiej - kierownicą kręci się lżej niż u mnie.
Z czego to może wynikać? Jest inna pompa, czy parametry pracy są inaczej dobrane? Może to kwestia nadwozia?
Nie ma problemów ze wspomaganiem , pracuje równo , płynnie ale jednak nieco więcej oporu stawia kierownica.

[Rafal Kopyto]

Ja mam RHR z końca 2009 i jak dla mnie kierownica chodzi za lekko. Wolałbym nieco większy opór.

[Marcin Połomski]

Generalnie odbiór wspomagania pewnie jest bardzo subiektywny. W poprzedniej C5 MKI siła wspomagania była porównywalna z tą w C5x7 ale po drodze miałem Avensisa z 2012 roku i tam siła wspomagania była tak duża, że byłem w lekkim szoku I tam faktycznie aż za duża, może stąd moje "Narzekanie " na C5

[Damian Prysak]

U mnie jak przesiadam się z Mk3 do Mk2, to kierownica - mam wrażenie - sama ucieka mi spod rąk.W Mk3 u mnie wydaje się wspomagać nieco mniej, niż w Mk2. To chyba nawet dobrze, bo gdzieś lepiej auto czuć. No i to, co niektórzy piszą o "zacinającym" się wspomaganiu przy ruszaniu spod świateł. Też to u siebie dostrzegam, że jak ruszę np. spod tych świateł i chcę lekko skorygować, to trzeba mocniej pchnąć kierownicę, żeby wspomaganie "ruszyło". Wg mnie to ono cały czas jest, tylko zmniejsza siłę, żeby przy ruszaniu autko toczyło się prosto a nie próbowało pływać na boki. Taka tam moja teoria, może słuszna..?

[Krzysiek Morowiec]

W pugu 508 też lekko ruszając żeby lekko skorygować muszę jakby przeskoczyć przez jakiś rowek w kierownicy jak galka od balansu we wzmacniaczach.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

[Andrzej Makowski]

Z czego to może wynikać?

Np. ze złej regeneracji maglownicy. Tzn. źle złożona głowica maglownicy daje taki efekt mam to w jednym ze swoich C5 ale nie chce mi się tego poprawiać a żona nie narzeka, że zbyt ciężko pracuje wspomaganie.

[Rafal Kopyto]

No właśnie też mi się wydaję, że ci którzy narzekają w X7 na zbyt ciężką pracę wspomagania mają problem z maglownicą. Jeździłem dwoma C5 X7 i mam porównanie do Volvo XC60, Volvo V70, V60, Alfa 159, BMW F31 i z wszystkich tu wymienionych to właśnie w C5 X7 wspomaganie jest tak ustawione że kręci się zdecydowanie najlżej. Żona jak się przesiada do C5 to zawsze mówi, że jeździ się jej najłatwiej bo kierownica tak leciutko pracuje.

[Artur Juchniewicz]

Czy wszystkie C5MK3 mają wspomaganie ze zmienną siłą i ten sam system? U mnie wspomaganie na postoju chodzi bardzo lekko, można 1 palcem kręcić kierownicą i żona jak czasami nim jeździ to też jest zadowolona, bo działa lżej niż w jej yarisce z przebiegiem 20k km. Natomiast przy szybkiej jeździe czuć jak układ się utwardza. Kiedyś na szybko zjechałem po wyhamowaniu z dużej prędkości na rondo, to poczułem opór na kierownicy przez chwilę zanim się nie przestawiła na lekki tryb. Mam porównanie do kilku aut służbowych i w C5 kręci się najlżej. W Mk1 było trochę ciężej na postoju, ale też nie odstawała od innych marek.

[Damian Prysak]

No ja nie narzekam na wspomaganie, jedyne co zauważyłem to te jakby dwa sposoby działania. Lżejsze (np. po odpaleniu jak manewruję, chodzi lekko, ale ciutkę ciężej od Mk2) i to, kiedy trzeba z trochę większą siłą ruszyć kierownicą (np. przy ruszaniu spod świateł).
Ogólnie nie chodzi ciężko tak, żeby trzeba się było z czymkolwiek męczyć, albo żeby przeszkadzało. Inna sprawa jak mi się nie włączało. Wtedy zamiast jednym paluszkiem to i dwoma rękoma miałem męczarnie ukręcić.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka