Berlingo 1.6 16v faluje

[Tomasz dzięcioł]

Witam mam problem z berlingo 1.6 16v z 2007r kupiłem go miesiac temu falują obroty ale nie zawsze jak jest zimny to idzie rowno jak sie zagrzeje to zaczynaja skakac obroty po czym znow sie stabilizują ma dziure w gazie w przedziale do 2tys.obrotów nie zawsze pod obciażeniem szarpnie jak by cewka łapała przebicie tylko ktoś cewke wymienił chyba że chińska i już siadła i też do 2.5tys obrotów na wyższych obrotach nie ma żadnych problemów .wymieniłem przepustnice ,i dalej nic .jak w komp.diagnostycznym wejdzie sie na podzespoły  to na wolnych obrotach pokazuje nie prawidłowe działanie przepustnicy jak wcisne lekko gaz to bieg jałowy a jak 1/4gazu to pełne obiazenie 1/2gazu to bieg jałowy tak świruje błedów żadnych nie ma miał ktoś tak ?

[Piotr Puścian]

Przepustnica przyuczona? Inna sprawa że wcale nie musiała to być jej wina...W tych silnikach zabawę z falowaniem obrotów zaczyna się od wyczyszczenia mapsensora. Kolejna sprawa LPG tam nie ma? Może się też zdarzyć że problem leży w kablach i wtyczce przepustnicy. Silnik o kodzie TU5J4 (NFU)?

[Tomasz dzięcioł]

Bez lpg .czyli spróbować zrobić bajpasy pominać wtyczkę na na przepustnicy ? Silnik nfu .Map sensor to ten czujnik w kolektorze na srodku?

[Piotr Puścian]

Tak to ten czujnik. Taka niespodzianka produkcji Bosch zwykle. Za gmeranie przy przepustnicy bralbym się na koniec. Aczkolwiek sprawdzilbym Lexia co tam się dzieje na innych czujnikach silnika. Często ludzie biorą się za przepustnicę bo to element wykonawczy... Ale przecież ona robi to co każe jej sterownik silnika... A może sterownik otrzymuje złe dane z czujnika jakiegoś i przez to każe przepustnicy robić to co robi.

[Tomasz dzięcioł]

Kumpel podpinał mi lexia ale nie miał podgladu czujników wczasie rzeczywistym tylko robił test globalny

[Tomasz dzięcioł]

Wyjme map sensor i zobaczymy najwyżej go oscyloskopem sprawdzić ?

[Gruszecki Michal]

A może jakaś nieszczelność i lewe powietrze na ssącym. Bierz plaka psikaj podczas pracy silnika na okolice przepustnicy i caly kolektor ssący, zwracaj uwagę czy zmienia się praca silnika.
Ja miałem podobne objawy gdy po czyszczeniu przepustnicy podwinęła się uszczelka i miałem lewe powietrze.

[Tomasz dzięcioł]

Syczało by i falował by ciagle a nie jak mu się usra ale dzieki za podsuniecie pomysłu

[Tomasz dzięcioł]

Wczoraj na wolnych zaczeło bujać samochodem jak by ktoś skał po pace i przeszło ,jak myślicie spróbować założyć nową cewkę?

[Piotr Puścian]

Wczoraj na wolnych zaczeło bujać samochodem jak by ktoś skał po pace i przeszło ,jak myślicie spróbować założyć nową cewkę?

Marne szanse że to cewki robota... Błąd byś miał prawie na 100% jakiś przy cewce+lampka check i komunikat "depollution fault" Jeśli twoje auto ma obsługę tych komunikatów już. Bardziej zastanawia mnie czy słyszysz pompkę benzyny w baku? Nie zmienia przypadkiem dźwięku przy falowaniu? Ktoś już cewkę wymieniał pewnie nie pomogło. Widocznie nie umiał poradzić sobie z tym problemem i wolał sprzedać auto.

[Tomasz dzięcioł]

Ma obsługe tych komunikatów ,nie slychać ale podepne kompa może cisnienie spada.

[Piotr Puścian]

Ma obsługe tych komunikatów ,nie slychać ale podepne kompa może cisnienie spada.

Kompem ciśnienia nie zobaczysz, a wariujące czasy wtrysków jeśli ciśnienie pada. Ale równie dobrze mogą wariować z innych powodów. Ciśnienie to manometrem trzeba sprawdzić żeby być pewnym.

[Tomasz dzięcioł]

Czas wtrysku nie skacze jak obroty falują .czyściłem dziś ten map sensor i pytanie moje czy jest możliwość by był uszkodzony a błedu by nie było?

[Piotr Puścian]

Ma obsługe tych komunikatów ,nie slychać ale podepne kompa może cisnienie spada.

Kompem ciśnienia nie zobaczysz, a wariujące czasy wtrysków jeśli ciśnienie pada. Ale równie dobrze mogą wariować z innych powodów. Ciśnienie to manometrem trzeba sprawdzić żeby być pewnym.

Mówiłem o ciśnieniu paliwa oczywiście 
Możliwość istnieje, ale sam mapsensor naprawdę rzadko ulega uszkodzeniu. W Lexii powinno się dać zobaczyć odczyt ciśnienia dolotu itp. Jeśli mi się nie pomieszało to na zgaszonym wartość ok 1000 jest prawidłowa a na wolnych jakieś 300 jak pamiętam. Wbudowany też w nim jest czujnik temperatury zasysanego powietrza też. Temperatura powinna być zbliżona do otoczenia. Jeśli silnik rozgrzany może być wyższa.

[Tomasz dzięcioł]

To ja mam 500 cisnienie a jak faluje tp 480 chyba lub i niżej

[Gruszecki Michal]

Ciśnienie mapa sprawdza się na rozgrzanym silniku i przy jak najmniejszym poborze prądu, czyli naładowany akumulator, wyłączona klima, wyłączone światła. Na wolnych obrotach ma być w okolicy 0.3 i ciut wyżej. Jeżeli jest więcej to może świadczyć o nieszczelności dolotu.
Zgaszone auto 1.

[Piotr Puścian]

Ciśnienie mapa sprawdza się na rozgrzanym silniku i przy jak najmniejszym poborze prądu, czyli naładowany akumulator, wyłączona klima, wyłączone światła. Na wolnych obrotach ma być w okolicy 0.3 i ciut wyżej. Jeżeli jest więcej to może świadczyć o nieszczelności dolotu.
Zgaszone auto 1.

Dokładnie tak. Z tym że 1 lub 1000 zależy od tego w jakich rzędach jednostek podaje program. Tak samo 0,3 a 300 kwestia rzędu wielkości jednostek.    500 to coś dużo strasznie jak na wolne obroty. Jak na zgaszonym masz 1000 to czujnik jest sprawny. Pytanie dlaczego jest te 500... uszczelka pod przepustnicą? Pęknięty kolektor? Może auto miało dzwona i pękł kolektor... ciężko zgadywać. Może silnik ktoś zmieniał i problem z uszczelkami kolektor głowica jest? A może rozrząd źle złożony... I chyba od rozrządu sprawdzenia bym zaczynał, bo dostęp powinien być spoko.

[Jarek Hełka]

Tylko przy przestawionym rozrządzie falowałby cały czas, a raczej chodził jak "czołg". Z tego co kolega pisze, problem występuje losowo, więc nieszczelności w dolocie też bym wykluczył.
Gdzieś czytałem,że w 1.6 komp nie pokazuje błędów przy wypadaniu zapłonów- może faktycznie cewka kuleje, albo któraś świeca dostaje przebicie. I ja od tego bym zaczął.

[Piotr Puścian]

Tylko przy przestawionym rozrządzie falowałby cały czas, a raczej chodził jak "czołg". Z tego co kolega pisze, problem występuje losowo, więc nieszczelności w dolocie też bym wykluczył.
Gdzieś czytałem,że w 1.6 komp nie pokazuje błędów przy wypadaniu zapłonów- może faktycznie cewka kuleje, albo któraś świeca dostaje przebicie. I ja od tego bym zaczął.

Miałem 1.6 16V NFU w C4 i mi pokazywał... Z tym że wypadanie zapłonów przez cewkę objawia się od razu na dwóch cylindrach w 1.6 NFU. Skoro cewka nowa... to szanse małe są. Aczkolwiek niewykluczone, mi w C5 na początku roku po miesiącu nowa cewka zdechła. (wkurzony oddałem na reklamację a na szybko kupiłem oryginalną Valeo używkę która działa do dziś.) No ale taki przypadek trafić... Do świec myślę że już kolega zaglądał. Bo zmienić świece to nie jest jakiś straszny koszt. Ale coś czuje że jeśli poprzedni właściciel zmienił cewkę to zmienił i świece. Jest jeszcze możliwość że jakiś kabel gdzieś nie styka jak należy... i czasem go najdzie ochota. Ale to będzie ciężkie do ustalenia. Można spróbować poruszać za kable na wolnych obrotach... Może trafisz na ten co wali sprawę.

[Tomasz dzięcioł]

C4 ma inny komp ponieważ próbowałem sie połaczyć przez c4 czy pokarze błedy i dupa nie łaczy sie ogóle a niby to samo . A cewka firmy bremi jest założona .wczoraj założyłem nowy termostat i do temperatury 70 stopni szedł równo a wcześniej czyściłem map sensor i już się cieszyłem że naprawiony (: a nie byłby ktoś chętny urzyczyć cewki ?

[Piotr Puścian]

A jakiż tam jest sterownik? IAW od Marelli? Mi jako C5 X7 też z silnikiem też się nie połączy... a oba auta z 2.0 16V mają ten sam sterownik. Kod auta się nie zgadza. To nie jest wyznacznikiem. Zawsze problemy są po rozgrzaniu?

[Jarek Hełka]

Jeśli przebicie na przewodach, to najlepiej w nocy spryskać wodą i patrzeć, czy nie ma choinki. Ale wątpię, bo po rozgrzaniu wilgoć odparowuje i wtedy powinno być lepiej, a w tym wypadku objawy się pojawiają.
Świece bym wymienił i tak, nie wiadomo jak poprzednik serwisował auto. Nowa cewka wcale nie świadczy o tym, że były wymienione .A druga sprawa , kiedy ta cewka była zmieniana- może już przejechała kilkadziesiąt tys km, a w przypadku chińczyka może być to jej kres.
Miałem tak w focusie- na szybkiego kupiłem chińczyka, bo potrzebowałem auto. Po chyba 30 kkm padła, kupiłem valeo taniej niż chinola (!) i śmiga już parę lat.

A komp coś pokazuje gdy zaczyna szaleć, czy sprawdzałeś tylko na postoju zapisane błędy?

[Piotr Puścian]

Jeśli przebicie na przewodach, to najlepiej w nocy spryskać wodą i patrzeć, czy nie ma choinki. ..........

Tam nie ma kabli zapłonowych, WN czy jak zwał.

[Jarek Hełka]

Jest jeszcze możliwość że jakiś kabel gdzieś nie styka jak należy... i czasem go najdzie ochota. Ale to będzie ciężkie do ustalenia. Można spróbować poruszać za kable na wolnych obrotach... Może trafisz na ten co wali sprawę.

Z Twojego wpisu wysnułem wniosek,że chodzi o przewody WN.
Moja wina

[Piotr Puścian]

Jest jeszcze możliwość że jakiś kabel gdzieś nie styka jak należy... i czasem go najdzie ochota. Ale to będzie ciężkie do ustalenia. Można spróbować poruszać za kable na wolnych obrotach... Może trafisz na ten co wali sprawę.

Z Twojego wpisu wysnułem wniosek,że chodzi o przewody WN.
Moja wina

Kabli WN ręką nie radziłbym dotykać.  Nic przyjemnego jeśli są w średnim stanie.